CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!

[mskladaczek]

Dobrze, ze Trójmiasto tak dalekooo

Winterio

[Kattarina]

hejloł!
przybywam mikolajkowo usciskac Was i ciepnac kulka ze sniegu; prawie tak , tylko na bialo , bo wczoraj niestety przylazla zima.

chcialam tez zlozyc zalegle zyczenia wszystkim Solenizantom i Jubilatom
bo pomimo, ze zagladam prawie codziennie, to nie mam w sobie mocy, (znowu podlapalam infekcje i walcze).

poza tym chcialam sie pozalic, ze te durne łosiolandzkie konowaly wyznaczyly mi termin operacji na 21.grudnia - dostalam dzisiaj list ze szpitala i jutro bede im klarowac, jak bardzo osiusiakowali, dlatego upraszam sie o kciuki i inne takie srana, (9-10)

usciski dla Was

[winter76]

Napisane przez mskladaczek

Dobrze, ze Trójmiasto tak dalekooo

Winterio

Trzeba będzie to i tak Cię znajdę


Katt

[sasia73]

Napisane przez Katty_p13

Ja z kawy się przerzuciłam na zieloną herbatę - próbuję, co zadziała

Eee, rzuć zielsko, zdenerwujesz się tylko od rana, i tyle. Nie ma to jak kofeina w żyłach.

Winterio - kciuki
Katt - no termin całkiem w poprzek, kciuki.

czesio

[mariolasl]

Napisane przez Kattarina

hejloł!
przybywam mikolajkowo usciskac Was i ciepnac kulka ze sniegu; prawie tak , tylko na bialo , bo wczoraj niestety przylazla zima.

chcialam tez zlozyc zalegle zyczenia wszystkim Solenizantom i Jubilatom
bo pomimo, ze zagladam prawie codziennie, to nie mam w sobie mocy, (znowu podlapalam infekcje i walcze).

poza tym chcialam sie pozalic, ze te durne łosiolandzkie konowaly wyznaczyly mi termin operacji na 21.grudnia - dostalam dzisiaj list ze szpitala i jutro bede im klarowac, jak bardzo osiusiakowali, dlatego upraszam sie o kciuki i inne takie srana, (9-10)

usciski dla Was

Katt, ściskam cię mocno i dziękuję za życzenia
Kciuki oczywiście mocno trzymam , ma nadzieję, że termin zostanie zmieniony
Dużo dla Ciebie
---------------
Ja byłam grzeczna i dzisiaj dostałam kilka książek

[tymena]

Napisane przez malekssandra

Poka
Moja wytrzymuje przytulona jakieś 15 minutpo czym kładzie się na kołdrze

A to mój też śpi na kołdrze


Idę do klubu zapodać Wam buziaka z lisem na głowie


Katt, trzym się

[czarnazuzia1]

Katt
Winterjo

Kasiu lete patrzyc

[Kota]

Napisane przez misianka

(..)

Koto - raduje moje oczy Twój post, czyli obecność po nieobecności

Wiesz, Miśku, strasznie mi miło, wiesz..

Napisane przez Furkadusz

Dzię dobry bardzo
W Mikołajki żech musiaa pszybyć

Furko, witaj.

Dziś było nadspodziewanie miło, w dobry humor mnie wprawiły od rana Rochery na stole w kuchni oraz motorniczy tramwaju w mikołajowej czapie zadziornie wsuniętej na oko.
Dalej było jeszcze lepiej- załapałam się na sympatyczna mikołajową młodzież częstującą cukierkami i na prześmieszne czerwonoczapkowe jak jeden mąż przedszkolaki.

Kiermasz świąteczny w Gdańsku też obleciany, jest jednak dość kijowy... i zimno... i chleb litewski po 15 zeta (bywał o połowę tańszy na jarmarku).


Co do lisianych czap- to mamina moja miała taką, capiła starym futrem jak smok, bardzo, bardzo niszowo.

Za Katt trzymam nieustająco wszystko, co się da.

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Kattarina

...

chcialam tez zlozyc zalegle zyczenia wszystkim Solenizantom i Jubilatom
...

Katt, dziękuję i trzymam za Ciebie kciuki




Winterko

[misianka]

Napisane przez winter76

Hello

Jutro o 9 kciuki trzymać żebym nikogo nie rozjechała

czymam już, zapobiegliwie

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez Kattarina

hejloł!
przybywam mikolajkowo usciskac Was i ciepnac kulka ze sniegu; prawie tak , tylko na bialo , bo wczoraj niestety przylazla zima.

chcialam tez zlozyc zalegle zyczenia wszystkim Solenizantom i Jubilatom
bo pomimo, ze zagladam prawie codziennie, to nie mam w sobie mocy, (znowu podlapalam infekcje i walcze).

poza tym chcialam sie pozalic, ze te durne łosiolandzkie konowaly wyznaczyly mi termin operacji na 21.grudnia - dostalam dzisiaj list ze szpitala i jutro bede im klarowac, jak bardzo osiusiakowali, dlatego upraszam sie o kciuki i inne takie srana, (9-10)

usciski dla Was

też czymam, bardzo, bardzo

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Koto - spłoniłem się ...

[Kota]

He, Misianko, nie płoniaj.

[misianka]

ogólnie mam dziś płonianie, bo chyba zagadałam Kasię-san i Margocię na śmierć, a chciałam dobrze wypaść, no to wyszło jak zawsze
pocieszę się mielonymi

[Kota]

O, spotkanko miałyście.
I mielonych także zazdroszczę.

Piję Fervex i zasuwam do łóżka, ciąglem niezdrowa do końca.
A słuchały Wy najnowszej Kate Bush?
I jakie wrażenia - jeśli słuchały?
( Kaśka zawsze daje radę, jak to zwykle Kaśki)

[Katty_p13]

Napisane przez misianka

ogólnie mam dziś płonianie, bo chyba zagadałam Kasię-san i Margocię na śmierć, a chciałam dobrze wypaść, no to wyszło jak zawsze
pocieszę się mielonymi

Odpowiadam - żyję, psica zdążyła na posikanie, z sąsiadkami zdążyłam nadgadać kolejną godzinę - ogólnie git!

Na szczęście Zimowa jeździ z dala ode mnie

A Katarynce podsyłam

[Kattarina]

dziekuje Kochane

[misianka]

a ja padam na ryjek - za dużo dziś wrażeń na starego miśka, a tu dopiero wtoreczek
kiedy ja się wyśpię?

[tharoon]

Winterko dobrej pogody


Katt


Koto zdrowia




Miłego wieczoru

[26lipca]

Misio, ja się za Ciebie wyśpię
nic innego ostatnio nie robię
no, czasem się ocknę na siku i na smarowanko
po tej anginie ropnej com na nią dwa tygodnie temu zaległa
moja przyjaciółka nieulubiona na całe życie tak się rozszalała
że aż się kopytami nakryłam
i ronczkamy
i mam parcha


korzystając z rad Stazji nakupiłam se rękawiczków, co prawda nie koronkowych lecz z cieniuchnej bawełny w kolorze white
i uczę się w nich egzystencji tak życiowej, jak i sieciowej
idzie jak krew z nosa


korzystając z okazji życzę Marioli od Antosia, Marcie od Fenrisa i Reni od Muszkieterów jak najwięcej powodów do radości, morza optymizmu
no i żeby dziengi byli


Reszcie Świata też, co Wam będę żałować



ach, i Wam jeszcze powiem, że wczoraj mi dostarczono pachnącą paczusię niespodziewaną niespodziewajkę od nieznanego Mikołaja
a głowiłam się, a zastanawiałam, a zachodziłam w głowę
ki ciort
mnie gniotło tak, że przeprowadziłam prywatne śledztwo
tzn Wróbelcia nasza kochana wariatka przyznała się
choć letko nie było

Jolando moja jeszcze raz pięknie Ci dziękuję

bywajta, idę się namaścić


---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

aaa

jeszcze mi się omkło
zwizualizowałam sobie Dusię z zestawem do likwidacji wonsa
czyli mężnie dzierżącą w jednej dłoni brzytwę
zaś w drugiej upieniony pędzel


drugie aaaa

Winterio, swojej pierwszej jazdy nie pozwolą mi zapomnieć do końca życia
bezduszne bydlęta do dnia dzisiejszego posikują na wspomnienie jak rączo wyrwałam poprzez żywopłot parkingowy popierdzieliwszy pedał hamulca z gazem

pamiętaj
im mniej świadków, tym mniejszy ubytek na godności


jeszcze dla potrzebujących dwie garście dobrych fluidów posyłam
i snikam

[anastazjaaa2]

Dobry

Gdańsk i szeroko pojete okolice piękne

Napisane przez malekssandra

Anastazjo, jak bym chciała Cię poznać Szkoda, ze tak na ostatnią chwilę - gdybyś dysponowałam jakimś wolnym półgodziny, daj znać ja Cie proszę

Też bym chciała bardzo
Tak jak i wszystie nadmorskie dziewczyny...ale tym razem wyszlo spontanicznie i nie planowanie...następnym postaram się już Was pomolestować o kawę chociaż

Napisane przez Kota

Anastazja do Gdańska jedzie?
Ooo... , nic nie wiadomo było..

No nie...i strasznie żałuję,że nie było czasu jakiegoś malutkiego spotkania zorganizować....
Następnym razem już nie pzrepuszczę takiej okazji

Napisane przez mskladaczek

Najbardziej rozwalilo mnie, ze on nie podejrzal w domu jaki numerek tych meteorow mam.
I w sumie ok, bo w kolorach namieszali.
Tylko ogladal te kulasy. 01 nie wzial bo "za duzo fioletu". 03 "za ciemne i zlote". Wypadlo na 02. Najlepsze jest to, ze on normalnie sie w kolorach gubi a w meteorach taki biegly

Wowo, gratuluję męża i prezentu

Napisane przez Furkadusz

Oluś! Widocznym Ty nie poczebujonca jesteś okładóf! Masz zdrowe fszysko!
(Mie zaras zawezwom do mojej kanciapy tych panóf z garniturkiem s rekafkami na plecach wywionzanemi, jak sie tak bende śmiaa dalej f miejscu pracy..)

Mój Tłustek jak śpię, przytula mi się do głowy.
Znaczy pewnie ,że mam nierowno pod sufitem

Napisane przez 26lipca

korzystając z rad Stazji nakupiłam se rękawiczków, co prawda nie koronkowych lecz z cieniuchnej bawełny w kolorze white
i uczę się w nich egzystencji tak życiowej, jak i sieciowej
idzie jak krew z nosa

Oj, bo przecież mowiłam,że to maja być seksiarskie i koronkowe

No ale dopsz...bawełniane też mogą być, tylok musisz poćwiczyć
A poważnie...mam nadzieję,ze już Ci troszkę lepiej
I gratuluję fajnego pierzastego Mikolaja

[mariolasl]

Lipcowa dziekuje i zdrowia zycze
Koto zdrowia
Winterro

[26lipca]

pierwsza!
aż se bryknę na tę okoliczność
ha!

Napisane przez anastazjaaa2

Oj, bo przecież mowiłam,że to maja być seksiarskie i koronkowe

nie było seksiarskich
się cieszę, że chociaż takie były
i że cała wróciłaś do domu


miłego dnia Mariolu i Reszto Świata
zostawiam na śniadanie trochę tajemnic

[misianka]

Witajcie!

(ubiegłam Tigera)

Aniu zez Lipca Dawno Tu Nie Wpisana - cieszy me oko Twoja ponowna obecność, azaliż martwi tez stan zdrowia Twego, kulki posyłam i myśl ciepłą.
Nie przeszkodziło mi to odśmiać się gromko i serdecznie o nieludzkiej porze, zwłaszcza z zależności pomiędzy liczbą świadków a sromotą i tajemnic.

Anastazjiu - dobrze że wróciłaś i jakże Ci zazdraszczam wyprawy - ja w Gdańsku byłam raz w życiu i to tylko na dworcach, znaczy przejazdem. Ale jakiem ujrzała fragmenty, tom się zakochała

I zdradzę, że moja królowa sypia mi też najchętniej na głowie, ale ... ja tam się nie dziwię

[tharoon]

Furko

Witaj Anio Lipcowa






Miłego dnia

[26lipca]

[QUOTE=misianka;30925514]
Aniu zez Lipca Dawno Tu Nie Wpisana - cieszy me oko Twoja ponowna obecność, azaliż martwi tez stan zdrowia Twego, kulki posyłam i myśl ciepłą.
Nie przeszkodziło mi to odśmiać się gromko i serdecznie o nieludzkiej porze, zwłaszcza z zależności pomiędzy liczbą świadków a sromotą i tajemnic.
[QUOTE]
do usług


dziękuję Misiu
potrzymam trochę kulaska i tuszę nadzieję, że nie będzie mi za złe wzięte jak puszczę go dalej
ku Lubie i Katt
starczy mi myśl ciepła



jak Ci się tajemnice spodobały, to może tasiemiec też?


witojcie Tygryssu

cobytu...

[misianka]

ależ oczywista, że i tasiemiec tyż, cokolwiekiem un nie jest, tuszę, że mię rozraduje, co o tej zbrodniczej porze i perspektywie fabryki nader pożądane się wydaje

pikny! czasem zazdraszaczam nauczycielom. a czasem nie, bo miałabym problem z oburzeniem na takie prace i wstawianiem złych ocen

[joasiak1]

Napisane przez Kota

O, spotkanko miałyście.
I mielonych także zazdroszczę.

Piję Fervex i zasuwam do łóżka, ciąglem niezdrowa do końca.
A słuchały Wy najnowszej Kate Bush?
I jakie wrażenia - jeśli słuchały?
( Kaśka zawsze daje radę, jak to zwykle Kaśki)

Kocie, mam tę płytę, ale jeszcze nie słuchałam, czeka w kolejce
Zdrowia, biedaku

Katt,

I kciukasy dla Winterii , a Skladaczkowi wyrazy zazdrości składam na okoliczność takiego męża (i meteorków trochę też, bo moje na wykończeniu)

[Katty_p13]

Wy tu chyba Kobity spać nie możecie

Ja mogę ino czasu brak a turbo mi się jeszcze nie włączyło

I wiecie co jest najgorsze?? Jak tak się zepnę w sobie,wylizę z łóżka, przygotuję się na ten poranny spacerek z psicą i ubieram się do wyjścia to widzę taką parę bursztynowych oczu pałających z futrzastego leżącego posągu, które jak nic szepcą - co babie strzeliło do łba, że w środku nocy i snu sprawiedliwego nagle mieć chęć na to, na co ja nie mam chęci??

No to wiecie

Miłego

[misianka]

Napisane przez Katty_p13

Wy tu chyba Kobity spać nie możecie

Ja mogę ino czasu brak a turbo mi się jeszcze nie włączyło

I wiecie co jest najgorsze?? Jak tak się zepnę w sobie,wylizę z łóżka, przygotuję się na ten poranny spacerek z psicą i ubieram się do wyjścia to widzę taką parę bursztynowych oczu pałających z futrzastego leżącego posągu, które jak nic szepcą - co babie strzeliło do łba, że w środku nocy i snu sprawiedliwego nagle mieć chęć na to, na co ja nie mam chęci??

No to wiecie

Miłego

ja też mogę ino czasu możliwości brak, znaczy permanentnie chcę i permanentnie mam inne sprawy
chcę na emeryturę

[mskladaczek]

Czesc

Napisane przez Katty_p13

I wiecie co jest najgorsze?? Jak tak się zepnę w sobie,wylizę z łóżka, przygotuję się na ten poranny spacerek z psicą i ubieram się do wyjścia to widzę taką parę bursztynowych oczu pałających z futrzastego leżącego posągu, które jak nic szepcą - co babie strzeliło do łba, że w środku nocy i snu sprawiedliwego nagle mieć chęć na to, na co ja nie mam chęci??

huehue

wegol na spiaco poranny spacer odbywa.
idzie i ziewa, oczy zmruzone...
a jak deszcze pada to sie krzywi i trzeba ja prawie sila wyciagac

Najbardziej lubi spacer popoludniowy lesny lub parkowy.
i wieczorne spotkanie z kumplami.
i w ogole kazdy inny byleby nie przed poludniem

[Margot45]

...i chcę zapaść w sen zimowy i obudzić się dopiero na wiosnę.....

A dzisiaj na biurku wyrósł mi bałwanek. Czekoladowy