Polecamy:

ewel28 · 2012-01-03, 12:45

Cytat:

Napisane przez sofciaa

w niedzielę to leń

hehe wiem po sobie - ja się urodziłam w niedzielę haha

Zgadzam się w 100% jeż urodziłam się w niedzielę i jestem leń

BERBIE · 2012-01-03, 12:46

ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia.

ewel28 · 2012-01-03, 12:48

Cytat:

Napisane przez amilcia

Ja idę pałaszować ryż z jabłkami (bez cukru) z cynamonem i jogurt naturalny. Może to sie przyimie

pani22ka · 2012-01-03, 12:48

Cytat:

Napisane przez sofciaa

w niedzielę to leń

hehe wiem po sobie - ja się urodziłam w niedzielę haha

hehe ja też. Patentowany

Cytat:

Napisane przez amilcia

- co lekarz to pewnie inna opinia, może zależy też jaką metodą się usuwa to ustrojstwo.
Ja po porodzie planuję też sie tym zająć wreszcie

a ja właśnie nie wiem co myśleć, bo żaden z lekarzy nie wspomina o nadżerce. Słowem. A ja za każdym razem zapominam zapytać... przecież się nie wchłonęła

na szczęście nie mam żadnych objawów, o których wiem

Trzymam kciuki za wizytę!

Cytat:

Napisane przez amilcia

hehehe - ja jestem z niedzieli - najbardziej pracowite dziecko z trójki dzieci moich rodziców

Moja znajoma urodziła się w Wielką Niedzielę i jest pracoholiczką

prince_polo · 2012-01-03, 12:48

Cytat:

Napisane przez black secret

moim zdaniem jak wezmiesz teraz i pozniej o 22 nic sie nie stanie.
kiedy w takim razie idziesz do rodzinnego??
w ogole jak relacje z tz??

do rodzinnego chyab jutro pojde.
Z tz ok...

a dziewczyny dzis mam zly dzien, Byłam po wyplate i szefowa nie zapłaciła mi za l4, mówi ze wczesniej nie mialam umowy o prace wiec nie musi mi płacic. (wczesniej jak mialam umowy to zlecenie tylko albo w ogole an czarno) no wypłata moja to jedne wielki nic w tym miesiącu. DObrze ze chociaz zus bedzie płacił reszte miesięcy......

w ogole załapałam dzis doła. lekarz jak zawsz emiał chumor nic dzis mi nie powiedzial, tylko ze za tydzien mam przyjsc znowu bo chce zobaczyc moje wyniki z usg prenatalnego.

Lucy1111 · 2012-01-03, 12:49

dzień dobry

wróciłam od ginki. Z Małą wszystko dobrze

Waży już 2450g...
Szyjka nie skrócona, pozamykana.

Barbie, nie będę Ci nic radzić, bo nie znam sytuacji... Przytulam mocno i mam nadzieję, że życie samo przyniesie Ci jakieś rozwiązanie...

Sofcia......yyyy, obstawiam niedzielne dziecko 8.01

Baśka, trzymaj się dzielnie!

za sok

ewel28 · 2012-01-03, 12:54

Cytat:

Napisane przez BERBIE

ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia.

Mi też słodycze poprawiają humor, dobrze, że już Ci trochę lepiej

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Lucy super, że z małą ok

Prince nie denerwuj się, masz dzidziusia pod serduszkiem i on jest najważniejszy, a pieniądze to sprawa drugorzędna

pani22ka · 2012-01-03, 12:58

Cytat:

Napisane przez prince_polo

Byłam po wyplate i szefowa nie zapłaciła mi za l4, mówi ze wczesniej nie mialam umowy o prace wiec nie musi mi płacic.

życie....

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

wróciłam od ginki. Z Małą wszystko dobrze

Waży już 2450g...
Szyjka nie skrócona, pozamykana.

Kawał Emilki

fantastycznie, że wizyta udana!

Cytat:

Napisane przez ewel28

Mi też słodycze poprawiają humor, dobrze, że już Ci trochę lepiej

hehhe mnie niestety też

amilcia · 2012-01-03, 12:59

Cytat:

Napisane przez ewel28

Zgadzam się w 100% jeż urodziłam się w niedzielę i jestem leń

Cytat:

Napisane przez pani22ka

hehe ja też. Patentowany

Moja znajoma urodziła się w Wielką Niedzielę i jest pracoholiczką

- ja jestem wyjątkiem, podobnie jak znajoma Paniki

Cytat:

Napisane przez BERBIE

ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia.

- zazdroszczę, zwłaszcza coli

Cytat:

Napisane przez prince_polo

w ogole załapałam dzis doła. lekarz jak zawsz emiał chumor nic dzis mi nie powiedzial, tylko ze za tydzien mam przyjsc znowu bo chce zobaczyc moje wyniki z usg prenatalnego.

- lekarze czasem tak mają - nic nie mówią jak wszystko jest w porządku. Pytaj zawsze - po co masz się martwić potem

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

dzień dobry

wróciłam od ginki. Z Małą wszystko dobrze

Waży już 2450g...
Szyjka nie skrócona, pozamykana.

no to super!

eseska · 2012-01-03, 13:01

LUCY! - super ze wizyta udana!!!!!!!! I Mała juz nie taka mała!!!

amilcia · 2012-01-03, 13:02

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Z Małą wszystko dobrze

Waży już 2450g...

- właśnie mi się przypomniało, moja mała w 33 tygodniu miała 2012 g

- ciekawe jaka teraz duża

maksikola · 2012-01-03, 13:04

Basia jestem przygotowana na to, że możesz już rodzić

Lucy ładnie Emi rośnie

Maga83 · 2012-01-03, 13:05

Cytat:

Napisane przez BERBIE

ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia.

Ale mi ochotę na coś słodkiego zrobiłaś

Cytat:

Napisane przez prince_polo

a dziewczyny dzis mam zly dzien, Byłam po wyplate i szefowa nie zapłaciła mi za l4, mówi ze wczesniej nie mialam umowy o prace wiec nie musi mi płacic. (wczesniej jak mialam umowy to zlecenie tylko albo w ogole an czarno) no wypłata moja to jedne wielki nic w tym miesiącu. DObrze ze chociaz zus bedzie płacił reszte miesięcy......

Echh... szkoda. A niby taka życzliwa na początku była. A na Twoje miejsce kogoś przyjęli czy jak?

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

wróciłam od ginki. Z Małą wszystko dobrze

Waży już 2450g...
Szyjka nie skrócona, pozamykana.

za wizytę. Emilka pięknie rośnie

Dziewczyny ale przyspieszyłyście z tymi postami

maluchy pewnie czekają na nowy wątek

pani22ka · 2012-01-03, 13:11

Cytat:

Napisane przez Maga83

Dziewczyny ale przyspieszyłyście z tymi postami

maluchy pewnie czekają na nowy wątek

nie ma rady, trzeba ulżyć lachonkom

ewel28 · 2012-01-03, 13:14

Ja właśnie mam chwilę luzu w pracy piję kawkę i czytam maile od Promotora, bo mi skrzynkę zapycha

normalnie jak spamy jakieś tyle tego mi wysyła

Lucy1111 · 2012-01-03, 13:17

Cytat:

Napisane przez pani22ka

życie....

Kawał Emilki

fantastycznie, że wizyta udana!

hehhe mnie niestety też

hyhy, no rośnie, rośnie.... Kawał baby

Pani....nie uwierzysz.... (nie chcę zapeszać, bo jeszcze Inutil urodzi

), ale
jeśli Inutil nie zacznie rodzić w ciągu najbliższej godziny, to uda nam się spotkać na kawie

amilcia · 2012-01-03, 13:22

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Pani....nie uwierzysz.... (nie chcę zapeszać, bo jeszcze Inutil urodzi

), ale
jeśli Inutil nie zacznie rodzić w ciągu najbliższej godziny, to uda nam się spotkać na kawie

heheh i będzie wspólne zdjęcie

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Zbieram się do p-la po Melkę. Pójdziemy na spacer ...

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Lucy - weź aparat

pani22ka · 2012-01-03, 13:32

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Pani....nie uwierzysz.... (nie chcę zapeszać, bo jeszcze Inutil urodzi

), ale
jeśli Inutil nie zacznie rodzić w ciągu najbliższej godziny, to uda nam się spotkać na kawie

aaaa nie uwierzę jak nie zobaczę, ale już sobie

hehe ale się cieszę! normalnie teoria promyka działa

Cytat:

Napisane przez amilcia

heheh i będzie wspólne zdjęcie

Cytat:

Napisane przez amilcia

Lucy - weź aparat

chyba bym do B. "na piechotę biegła" ze swoim

zebrawpaski · 2012-01-03, 14:10

Hej!
Miałam się dzisiaj z Wami pożegnać ale niektóre z Was wiedząć o moim zamyśle ubiegły mnie serdecznymi mailami, ba był nawet telefon

Ku uciesze niektórych i ku rozpaczy innych zostaje.
Wybaczcie jeżeli moje uczestnictwo na forum będzie na jakiś czas trochę kulawe

.
Dziękuję tym, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że tutaj wszystko się zaczęło i przykre to, że nie wszyscy o tym pamietają.

pani22ka · 2012-01-03, 14:12

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

zostaje.

black secret · 2012-01-03, 14:18

Cytat:

Napisane przez BERBIE

ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia.

jezyki.... kokosowe

Cytat:

Napisane przez ewel28

Zgadzam się w 100% jeż urodziłam się w niedzielę i jestem leń

ja chyba tez urodzilam sie w niedziele.... mega len ze mnie

Cytat:

Napisane przez amilcia

Ja idę pałaszować ryż z jabłkami (bez cukru) z cynamonem i jogurt naturalny. Może to sie przyimie

uwielbiam ryz zapiekany z jablkami i cynamonem( jedyne danie gdzie jestem w stanie strawic cynamon....

)i ze smietana....

ale tlyko gdy moja babcia zrobi. sama probowalam,ale to nie to samo bylo.

Ja dzis pochlaniam golabki, ciasto rafaello, krakersy solone i mandarynki....chodze i caly czas jem....
a na obiadek beda ziemniaczki i galabki angielskie....
a mam ochote dzis na chipsy, jakies chrupki i czekolade do tego.....

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Hej!
Miałam się dzisiaj z Wami pożegnać ale niektóre z Was wiedząć o moim zamyśle ubiegły mnie serdecznymi mailami, ba był nawet telefon

Ku uciesze niektórych i ku rozpaczy innych zostaje.
Wybaczcie jeżeli moje uczestnictwo na forum będzie na jakiś czas trochę kulawe

.
Dziękuję tym, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że tutaj wszystko się zaczęło i przykre to, że nie wszyscy o tym pamietają.

Zeberko czy ja cos przegapilam?? dlaczego chcialas sie pozegnac z nami?? Co takiego sie wydarzylo???
Dobrze,ze jednak zostajesz....

zebrawpaski · 2012-01-03, 14:19

BERBIE- czas jest najlepszym lekarstwem na wszelkie rozterki, dla mnie dodatkowo modlitwa

Lucy, inutil- miłej kawki

- jestem z Wami wirtualnie

prince- trzymaj się i zdrowiej

agatko- miło, że się pojawiłaś, tęsknię za Tobą

ciężaróweczki na rozpakowaniu....

czekacie na nowy wątek?
inutil tylko załóż nowy nim pójdziesz rodzić

kto pytał o nadzerkę? Ja miałam leczoną preparatem solcygen - trzy opatrunki co tydzień w styczniu i na szczęście jak do tej pory nie pojawiła się

Lucy1111 · 2012-01-03, 14:25

Zebra

a kiedy Wasze beskidzkie spotkanie się odbędzie?

Pani, hihi.... aparat wezmę. Może Klusek faktycznie czeka na to zdjęcie?

Ale jaja byłyby, gdyby Inutil wieczorem urodziła

zebrawpaski · 2012-01-03, 14:29

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Zebra

a kiedy Wasze beskidzkie spotkanie się odbędzie?

jak będę na chodzie

wtępnie umawiałyśmy się na wiosnę

pani22ka · 2012-01-03, 14:29

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

Pani, hihi.... aparat wezmę. Może Klusek faktycznie czeka na to zdjęcie?

Ale jaja byłyby, gdyby Inutil wieczorem urodziła

ale byłaby mitologia Emilkowo-Kluskowa pięknie rozpoczeta. Na początku był wizaż, potem mamy wypiły kawkę, a następnie Emilia i Olek (Olek?) żyli długo i szczęśliwie

Lucy1111 · 2012-01-03, 14:32

Cytat:

Napisane przez pani22ka

ale byłaby mitologia Emilkowo-Kluskowa pięknie rozpoczeta. Na początku był wizaż, potem mamy wypiły kawkę, a następnie Emilia i Olek (Olek?) żyli długo i szczęśliwie

.......na początku był chaos

hyhy

pani22ka · 2012-01-03, 14:34

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

.......na początku był chaos

hyhy

to się wytnie

Lucy1111 · 2012-01-03, 14:51

dobra, zbieram się!

Nita6 · 2012-01-03, 15:25

kawka?

sofcia - 10.01.2012

maksikola · 2012-01-03, 15:27

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Dziękuję tym, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że tutaj wszystko się zaczęło i przykre to, że nie wszyscy o tym pamietają.

Lucy, Inutil miłej pogawędki,

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Nita6

kawka?
[/B]

zielona herbata

2012-01-03, 12:46	#4592
BERBIE Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 7 119	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX ja jem jeżyki i popijam colą i do razu mi się humor poprawia. __________________ 27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam

2012-01-03, 12:49	#4596
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX dzień dobry wróciłam od ginki. Z Małą wszystko dobrze Waży już 2450g... Szyjka nie skrócona, pozamykana. Barbie, nie będę Ci nic radzić, bo nie znam sytuacji... Przytulam mocno i mam nadzieję, że życie samo przyniesie Ci jakieś rozwiązanie... Sofcia......yyyy, obstawiam niedzielne dziecko 8.01 Baśka, trzymaj się dzielnie! za sok

2012-01-03, 13:01	#4600
eseska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 3 086	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX LUCY! - super ze wizyta udana!!!!!!!! I Mała juz nie taka mała!!! __________________ ] Kubuś 16.09.2011 (8 tc) Tyś dał....Tyś wziął..... a serce płacze.... ZOSIA

2012-01-03, 13:04	#4602
maksikola Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 2 009	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX Basia jestem przygotowana na to, że możesz już rodzić Lucy ładnie Emi rośnie

2012-01-03, 13:14	#4605
ewel28 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: lubelskie Wiadomości: 924	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX Ja właśnie mam chwilę luzu w pracy piję kawkę i czytam maile od Promotora, bo mi skrzynkę zapycha normalnie jak spamy jakieś tyle tego mi wysyła __________________ Laura Maks[*]

2012-01-03, 14:10	#4609
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX Hej! Miałam się dzisiaj z Wami pożegnać ale niektóre z Was wiedząć o moim zamyśle ubiegły mnie serdecznymi mailami, ba był nawet telefon Ku uciesze niektórych i ku rozpaczy innych zostaje. Wybaczcie jeżeli moje uczestnictwo na forum będzie na jakiś czas trochę kulawe. Dziękuję tym, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że tutaj wszystko się zaczęło i przykre to, że nie wszyscy o tym pamietają.

2012-01-03, 14:19	#4612
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX BERBIE- czas jest najlepszym lekarstwem na wszelkie rozterki, dla mnie dodatkowo modlitwa Lucy, inutil- miłej kawki - jestem z Wami wirtualnie prince- trzymaj się i zdrowiej agatko- miło, że się pojawiłaś, tęsknię za Tobą ciężaróweczki na rozpakowaniu.... czekacie na nowy wątek? inutil tylko załóż nowy nim pójdziesz rodzić kto pytał o nadzerkę? Ja miałam leczoną preparatem solcygen - trzy opatrunki co tydzień w styczniu i na szczęście jak do tej pory nie pojawiła się

2012-01-03, 14:25	#4613
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX Zebra a kiedy Wasze beskidzkie spotkanie się odbędzie? Pani, hihi.... aparat wezmę. Może Klusek faktycznie czeka na to zdjęcie? Ale jaja byłyby, gdyby Inutil wieczorem urodziła

2012-01-03, 14:51	#4618
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX dobra, zbieram się!

2012-01-03, 15:25	#4619
Nita6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 6 195	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX kawka? sofcia - 10.01.2012

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)