Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-19, 09:38   #4591
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
u nas piździ jak " w kieleckim" łeb dosłownie urywa.. drzewka mi przechyla
U mnie też i to jak!
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ana ale co lepiej z nią?
Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Ana biedny piesek, nic mu nie przechodzi?


My zaraz na bilans zmykamy
Weterynarz każe skakać z radości,bo sama pijęTeraz dopiero wstała od 6 rano i poszła zrobić siku na dwór,przeszła jakieś 10 metrów i na rękach ją musiałam zanieść do domu,bo siły nie miała.
Nie wiem sama co będzie,wet pózniej przyjedzie leki jej dać to coś powie.
Ja mam jeszcze jedno dziecko do opieki,a i z Niną mam niemałą przeprawę,bo nie idzie jej wytłumacz,że psa ma nie ruszać-a ona ciągle chcę się z nią bawić,tulić ją
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 10:56   #4592
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Ana, powiedz Nince, że sunia jest chora, źle się czuje i jak chce jej troszkę pomóc to może ją lekko pogłaskać, a najlepiej będzie jak się piesek doooobrze wyśpi to wtedy będzie się czuł lepiej. U nas jak się któryś z kotów schaftuje to Gabrysia mówi, że boli go brzuszek i musi iść spać (najchetniej sama by kotka zaniosła do łóżka i przykryła kołderką, co w przypadku szczególnie jednego z nich grozi zawałem na miejscu, ale wie chociaż, ze kotem odpocząć musi).

Cytat:
Napisane przez martuko Pokaż wiadomość
mrowka,no przykro mi ,ale nie dobijaja się jeszcze i tym,ze ja o tym napaisalam,co??? Niektorych rzeczy sami nie możemy zmienić :/
no widzisz, Ty nie masz auta, a ja mam i boje się jeździć. tzn ostatnio mialam wole walki ale od urodzin dzieci chora jestem i wieczorami nie mm sił na nic konkrtnego, a to dla mnie jednak stres wracać do jeżdżenia po przerwie... Powodzenia dla Gabrysi w przedszkolu, niech się dobrze bawi i o mamie zapomni
Martuko, spoko-nie dobiłaś mnie A co do auta to jeśli nie jest Ci ono specjalnie do życia potrzebne to jeździć nie musisz, ale to naprawdę potrafi ułatwić wiele spraw. Ja dziś pomyliłam coś z autobusami i wyjechałyśmy poza miasto. Po czym pan w drodze powrotnej był miły i wysadzuił mnie gdziekolwiek byle było mi bliżej do przedszkola. I tak musiałam drałować bite 20 minut w szybkim tempie.

Gabrysia została bez problemów. Dziś jest tylko na 2 godzinki i zaraz po nią jadę-znowu autobusem. Już zapomniałam jakie to potrafi być wkurzająca nie móc wsiąźć do samochodu i odjechać jak się chce tylko latać na przystanki.

Chyba się młodej w przedszkolu w miarę podoba, bo pani do mnie nie dzwoni z alarmem, że mam ją zabierać. Ciekawe jak będzie jutro...
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 11:05   #4593
blistex
Rozeznanie
 
Avatar blistex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 592
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ana trzymam kciuki za psiaka
Martuko świetnie mieć taką dwójkę
Madzia super wyglądacie (Ty się już nie odchudzaj) widać wyjazd udany, i dla Eryka za morsa ,odważny
Madziwnia Pięknie się prezentujecie ale bym sobie pospacerowała po plaży
Drcron Jula śliczna dziewczynka troszkę chyba jej buzia zeszczuplała
dziękuję tak zeszczuplała nie tylko buzia, ale i cała się szczupła zrobiła, żebra to można policzyć przez skórę ale co się dziwić, jak w przedszkolu przez cały dzień nie chce nic jeść, tylko pije soczek albo wodę

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
drcron normalnie sklep,przeginka totalna:P

ja rozumiem,ze to pokoj dzieciaczka,ale te zabaawki jak dla mnie robia w nim totalny balagan,100razy lepiej wygladaloby to poukladane ale na to to 100m2 by brakowalo;P
nie da sie kupic np takich samych pudelek pozaykanych postawiac obok siebie czy jedno na drugim,bo tak to jak dla mnie przepraszam,ale taki balagan one tworza.
Zaraz przejrze dokladnie
My juz przebilismy drzwi drugie zamurowane,jeszcze sporo pracy przed nami....


SLICZNE DZIECIACZKI WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
Nie bedziemy gorszepozniej wstawie tez cos ze spacerkow;P
Darusia nie da sie tego schować, bo jak pochowam w kartony, to niby jak ona bedzie sie bawiła, przecież za chwilę i tak z kartonu powyciąga i dodatkowo kartony bedą jeszcze plus zabawki na podłodze - syf totalny odpada więc
tam w tych kartonach na meblach i pudełkach tez są pochowane zabawki, ale to te którymi rzadziej sie bawi

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Jeszcze 2 fotki z wieczora... bo jeszcze nie śpimy od 2 godzin zmusza nas do puszczania baniek ... a drugie zdjęcie . taaakie mega jak głowa T. robił i w tych wielkich była czasami druga mniejsza.. bosko wyglądało

PS.. juz niedługo do świat chcemy zdarzyć... ściagamy ta pieprzona czarną folie.. wiec sie nie smiac
ale ta folia to taki nowy desain

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Super super dzieki
Ale co ches sciac wlosy? zmienic kolor? ja w maju zmieniam kolor i scinam , juz bym sie zafarbowala ale teraz mam akcje odratowywania wlosow.



Mi sie wydaje ze ty troche przegielas, co ci w tym pokoju nie pasuje? Dziecko ma zabawki , jest ich troche ale wg mnie bez przesady . Duzo jest tam pluszakow i one tak graca. Ladnie sa pochowane. nie wyobrazam sobie miec polek i kazda zabawke osobno poukladac, dziecko tez musi miec latwy dostep do nich. Im jest wieksze dziecko tym ma mniej zabawek widzo to po moim . Ma tam pare duzych zabawek i one tez zasjmuja. No wg mnie jest okey. tylko te pluszaki bym wykopala jak juz pisalam i to czym sie nie bawi. Jak sie bawi niech ma, tyle jej.



Co ja tak optarlo, rowerek? Mowilas ze mala zeby mecza wiec syrop by pomogl, ja na wszelki wypadek tez nie daje, jak widze ze cos go boli i mowi to mu dam , po co bidulek ma sie meczyc




Wklajamy, ale dzis taki wysyp fotek , super. Brata mam, miedzy nami bywalo roznie, raz on byl do przodu raz ja. Moj maly je sam, pije sam, za to starszy byl oporny, wiec chyba to od dziecka zalezy a nie od plci



A takie z matematyki dla lepkow .
Moze na urodzinki razem sie zrzucicie? babcia, jakis wujek czy ciotka ? Ja mojemu na urodzinki kupuje, nie chce juz rzadnych dupereli , jeden a porzadny



hahaha sorry ale folia wymiata , mala widac miala przednia zabawe

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------




ktory , wklej linka ? a malej sie podoba? widziala juz?
pluszaków wszystkich na raz sie pozbyc nie mogę, bo Jula jest do nich przywiazana, ale sukcesywnie co jakis czas po kilka na strych wynoszę


Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziewczyny mój kuzyn musi do US zwrócić az 1 zł

czy taką kwote równiez trzeba płacić ?

Czy trzeba to robic na specjalnym blankiecie czy mozna zwykłym przelewem na konto US?




NOWY WATEK NIEDŁUGO.... JAKIES PROPOZYCJE!!
bede upierdliwa w tej kwestii jak zwykle az cos fajnego tu nie napiszecie
najlepiej by było jakby wysłał na tym druku podatki i tam napisał, że to jest za rok 2011 podał swój nip, ale czasem ludzie przynoszą do nas na zwykłym druku tylko musi pamietać żeby podać numer nip, bo mogą się go czepiać

1, już dwa lata są za nami, a my dalej na wizażu zajmujemy się plotkami
2. jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci= marzec -kwiecień

dziękuję wszystkim za porady i za miłe słowa odnośnie Juli i pokoiku

a ja po nieprzespanej nocy Julia się rozchorowała w nocy walczyliśmy z gorączką górna granica to było 40,5 zbijała się do 87,8 i zaś rosła rano zawiozłam ją do babci, a popołudniu do lekarza idziemy do tego doszły jeszcze wymioty i katar dzisiaj na rzęsach siedzą taka jestem padnięta, poprzednia noc tez słabo spałam, bo sasiedzi z jednej i drugiej strony urzadzili imprezę i nie dało sie spać
ale za tydzień mam urlop hehe wiec może wtedy odeśpie wszystkie czasy
__________________
Moje ciuszki na wymianke https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233834
zapraszam
blistex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 11:17   #4594
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

drcron jakies cholerstwo z przedszkola pewnie przytargala;/

my mamy w pudlach,klocki w jednym,maskotki w 2 , jakies inne rzeczy w 3 ciuchcie itd, w piekarniku pochowane sztucce i talerze;p i pytam sie czym sie bawimy jak klockami to ok ,jak chce co innego klocki do pudla i bierzemy co innego.
Ona robila syf z malaria jeszcze jakis czas temu ale terazpotrafi juz po sobie sprzatnac bedzie miala swoj pokoj niech robi co chce caly dzien,wieczorem wejde posprzatam:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 11:30   #4595
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Libra ale to trzeba uwazac co sie mowi, pamistasz jak pisalam pare dni temu ze wirurowka by mi sie przedala a no to Ja mam . Od nocy nie spie nie mam juz czym kibelek czestowac hehehe

Tak na szybko bo mam wene:

Rowerek, hulajnoga , naszych dwulatkow pierwsza przygoda. Szogunki marzec kwiecien 2010.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 11:46   #4596
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

"Nasze maluchy 2 latka już mają, na biegowych rowerkach przed mamą zwiewają"

a ja taki wymyśliłam

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

a ja padam na pysk moje chore dziecko mnie wykańcza na szczęście od 3 dni nie ma gorączki, katar już mniejszy ale ten cholerny mokry kaszel nie chce przejść! z resztą co sie dziwić, jak syropu nie weźmie....mieszam mu albo z sokiem, albo z wodą, albo z kawą, ledwo dziubnie tylko dzisiaj wzięłam na siłę wepchałam strzykawką od ibufenu całą dawkę po kropelce w policzek i w wielkich spazmach przełknął, a ja modliłam się aby nie rzygnął....udało się. Kolejna dawka o 15ej - już mnie ciarki przechodzą Z jedzeniem w życiu tak kiepsko nie było, w zasadzie tylko mleko wypija 3 razy na dobę po 220 ml. udaje mi się w mleku przymycić zyrtec i dicoflor i cebion. Dzisiaj można by rzec, że "zjadł" rosół - prawie cały, ale z takim grymasem...co łyżka to płytę na dvd musiałam zmieniać
Dzisiaj wzięłam opiekę, bo rano na spokojnie musiałam badania porobić, zostawiłam niemało kasy, bo wszystko prywatnie, a o 18.30 mam wizytę, trzęsę się ze strachu, bo tyle nerwów i stresów ostatnio miałam tż mnie pociesza, że przy kubusiu nerwów było znacznie więcej - akcja z moimi rodzicami (pewnie nie pamiętacie). ehhhh
Mały teraz śpi, poszłam się trochę do ładu doprowadzić i pocięłam się strasznie...aż wstyd na fotelu się rozkraczać
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 11:52   #4597
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
Ana, powiedz Nince, że sunia jest chora, źle się czuje i jak chce jej troszkę pomóc to może ją lekko pogłaskać, a najlepiej będzie jak się piesek doooobrze wyśpi to wtedy będzie się czuł lepiej. U nas jak się któryś z kotów schaftuje to Gabrysia mówi, że boli go brzuszek i musi iść spać (najchetniej sama by kotka zaniosła do łóżka i przykryła kołderką, co w przypadku szczególnie jednego z nich grozi zawałem na miejscu, ale wie chociaż, ze kotem odpocząć musi).




Gabrysia została bez problemów. Dziś jest tylko na 2 godzinki i zaraz po nią jadę-znowu autobusem. Już zapomniałam jakie to potrafi być wkurzająca nie móc wsiąźć do samochodu i odjechać jak się chce tylko latać na przystanki.

Chyba się młodej w przedszkolu w miarę podoba, bo pani do mnie nie dzwoni z alarmem, że mam ją zabierać. Ciekawe jak będzie jutro...
Do Ninki to nieprzemawiaMog ę tłumaczyć jak do słupaa ona i tak pieska musi wytulić,pocałować:rolleye s:
Muszę na siłe ją zabierać rzucającą się w histerii

Fajnie,że Gabrysia tak ładnie znosi przedszkole

Wet właśnie wyszedł,leki dał,powiedział,że jest lepiej i mam obserwować.

U nas deszcz wali,ciemno,buro i ponuro.Oby do środy-podobno ma być znowu ładnie.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 12:05   #4598
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

a u mnie piździ, jak to madziwnia napisała - "jak w kieleckim" - DOSŁOWNIE!!!! u nas jeszcze sie mówi: "piździ jak na dworcu w kielcach"
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 12:05   #4599
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Jakos tak naturealnie z pampersaprzeszlismy na otulacz i muslinowe pieluchy.. od kilku dni nie zurzyliśmy pampersa.. a 3 dzien kupa jest w nocniku!

A wczoraj na spacerze tez siku nie zrobiła, dopiero w domku i to samo jak o 18 do teściów pojechalismy a o 20.40 zawołała w domku siku na nocnik. Czyli dośc długo wytrzymuje z sikaniem!!
no jestem z nas dumna!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 12:26   #4600
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

A mnie zazdrość zżera, że tak fajnie spedzałyście ten cudownie ciepły weekend a ja... cały weekend w pracy po 12 i 10 godzin a dziś jak wolne to piździca straszna. Wieje jak cholera. Mimo, że słońce świeci to zimno strasznie. Miałam małą ubrać w lżejszą kurtkę ale jakoś tak mnie coś tknęło i zmieniłam na cieplejszą... dzięki Bogu bo łeb chce urwać...

Nadrobiłam ale mi nie zacytowało i teraz nie wiem co komu miałam odpisać

Pop- obyś jak najszybciej wróciła do "normalności" i sobie wypoczęła. Trzymam kciuki

evi- super, że mała "wróciła do siebie" i znów grzecznie śpi

martuko- Twoje bliźniaki sa prześliczne, oczu nie mogę oderwać Super, że do nas wrociłaś
A co do kupowania rzeczy na niemowlęcym to witaj w klubie, my też nadal na 86 kupujemy bo ma 87 cm, w większych się topi bo jest raczej drobniutka.

mrowak- kurcze... gabi nadal nie daje pospać? A co na to specjaliści? Chodziłaś prawda??
A co do Ciebie i tż to... czy czasem wasze nieporozumienia nie wynikają z tego, że jesteście przemęczeni tą sytuacją? Bo wiem jak jest u nas. Ogólnie jest dobrze ale jak mała ma gorsze dni (i noce) i nam daje popalić to i między nami też się pierniczy... bywa wtedy nieciekawie. na szczęście nasza czasem daje nam odespać i odpocząć i wtedy i między nami jest "jaśniej"...

ana- jak tam piesek?? mam nadzieję, że wyjdzie z tego bo ja jestem strasznie czuła na krzywdę psiaków. Ze mnie to taka psiara na maksa...

U nas było tak super z sikaniem a wczoraj i przedwczoraj troszkę jej się odmieniło ale od ddziś znowu pięknie woła. Tzn miala po jednej wpadce na dzień... wkurzylam się na tz bo w sobotę jak się zsikała przed moim wyjsciem to potem jak poszedl do rodziców to zostawił ją w pampku bałam się że wysilek pójdzie na marne ale wróciło do normy.
Tylko niestety kupki jakoś się boi robic bo ma straszne bobki- zatwardzenie. Także lind- witaj w klubie. Wczoraj robila kupke i płakała jednoczesnie tak jakby bardzo ją bolało... i robila na stojąco, nie usiadla na nocnik. Ale mam nadzieje, że to przejściowe...

Widzę, że niektóre już zimówki pochowaly, ja jeszcze nie chowam, bo czuje, że jeszcze moze byc różnie... np. dziś

madziwnia- trzeba placic każdą kwote. mój brat odkąd pamiętam zawsze płaci jakieś grosze. ja płaciłam mu przez konto internetowe ale musisz tam wpisać NIP.


madzia-
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 12:36   #4601
blistex
Rozeznanie
 
Avatar blistex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 592
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
drcron jakies cholerstwo z przedszkola pewnie przytargala;/

my mamy w pudlach,klocki w jednym,maskotki w 2 , jakies inne rzeczy w 3 ciuchcie itd, w piekarniku pochowane sztucce i talerze;p i pytam sie czym sie bawimy jak klockami to ok ,jak chce co innego klocki do pudla i bierzemy co innego.
Ona robila syf z malaria jeszcze jakis czas temu ale terazpotrafi juz po sobie sprzatnac bedzie miala swoj pokoj niech robi co chce caly dzien,wieczorem wejde posprzatam:P
nie to pewnie z Helen dorn cos przytaszczyła, albo z grupy przedszkolnej u nas na wiosce jak wieczorem wracałyśmy, to zrobiło sie dość chłodno, a ona miała cienka kurteczkę a była bardzo zgrzana, bo wciąż tam biegała a na Helen chłopiec kichał 2 razy na nią
ale mam nadzieję, że szybko jej minie


Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Jakos tak naturealnie z pampersaprzeszlismy na otulacz i muslinowe pieluchy.. od kilku dni nie zurzyliśmy pampersa.. a 3 dzien kupa jest w nocniku!

A wczoraj na spacerze tez siku nie zrobiła, dopiero w domku i to samo jak o 18 do teściów pojechalismy a o 20.40 zawołała w domku siku na nocnik. Czyli dośc długo wytrzymuje z sikaniem!!
no jestem z nas dumna!
brawa dla Michasi
Julia tez długo wytrzymuje, dzisiaj rano jak się obudziła, to mierzyłyśmy temperaturkę a ona mówi, że chce sisiu, poprosiłam, by poczekała chwilkę, bo mierzymy gorączkę i ja zapomniałam ją wysadzić, a ta mi za 10 minut mówi :" mamusiu zapomniałaś o nocniczku" i zrobiła ładnie siusiu
u nas jeszcze jest ten problem, że jak zawoła na podwórku, to szukamy jakiejś bramy i ja ten przenośny nocnik z torebki wypakowywuje i ona siusia
a wy jak radzicie sobie na dworze z siusianiem?
__________________
Moje ciuszki na wymianke https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233834
zapraszam
blistex jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 12:43   #4602
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
A mnie zazdrość zżera, że tak fajnie spedzałyście ten cudownie ciepły weekend a ja... cały weekend w pracy po 12 i 10 godzin a dziś jak wolne to piździca straszna. Wieje jak cholera. Mimo, że słońce świeci to zimno strasznie. Miałam małą ubrać w lżejszą kurtkę ale jakoś tak mnie coś tknęło i zmieniłam na cieplejszą... dzięki Bogu bo łeb chce urwać...
jak cie to pocieszy to ja też nie miałąm cudownego weekendu - kisiłam sie z chorym dzieckiem w domu...i kiszę nadal.
Mały wstał, nie rzygnął już flegmą, tylko ładnie odkaszlnął, mleko wypił i bajki ogląda - ufff jeden haft mniej
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 12:52   #4603
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
jak cie to pocieszy to ja też nie miałąm cudownego weekendu - kisiłam sie z chorym dzieckiem w domu...i kiszę nadal.
Mały wstał, nie rzygnął już flegmą, tylko ładnie odkaszlnął, mleko wypił i bajki ogląda - ufff jeden haft mniej
ciut pocieszyło
Oby Kubuś juz wracał do zdrówka
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 12:56   #4604
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Ja miałąm o to samo spytac..
jak radzicie/ radziłyście sobie podczas odpieluszkowywania poza domem np. w sklepie w miescie na spacerze itd.!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:08   #4605
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
A
U nas było tak super z sikaniem a wczoraj i przedwczoraj troszkę jej się odmieniło ale od ddziś znowu pięknie woła. Tzn miala po jednej wpadce na dzień... wkurzylam się na tz bo w sobotę jak się zsikała przed moim wyjsciem to potem jak poszedl do rodziców to zostawił ją w pampku bałam się że wysilek pójdzie na marne ale wróciło do normy.
Tylko niestety kupki jakoś się boi robic bo ma straszne bobki- zatwardzenie. Także lind- witaj w klubie. Wczoraj robila kupke i płakała jednoczesnie tak jakby bardzo ją bolało... i robila na stojąco, nie usiadla na nocnik. Ale mam nadzieje, że to przejściowe...

Widzę, że niektóre już zimówki pochowaly, ja jeszcze nie chowam, bo czuje, że jeszcze moze byc różnie... np. dziś
Zosia też kilka razy przestała wołać siku i lała w majtki ale to takie chwilowe tylko.
biedna Wercia Zosi zawsze pomaga sok jabłkowy

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Ja miałąm o to samo spytac..
jak radzicie/ radziłyście sobie podczas odpieluszkowywania poza domem np. w sklepie w miescie na spacerze itd.!!
ja na początku zakładałam pampersa, a teraz już nie. Zimą wiadomo jak szłyśmy na dwór to miała pieluchę, teraz cieplej to ściągam jej spodnie i sika na trawkę
ostatnio jak byliśmy w galerii to wzięłam tą nakładkę na kibel i jak chciała siku to szybko do toalety. Zawsze przed wyjściem robi siku

Wróciłyśmy z bilansu, Zosia waży 13200 i ma 89 cm wzrostu. Pani doktor powiedziała że waga i wzrost idealne, na tej samej linii w siatce centylowej. Zdziwiła się że mała już nie ma pieluchy i nas pochwaliła
Tak samo za picie herbatki bez cukru.


Bao- dużo zdrówka dla Kubusia
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:11   #4606
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Ja na wyjścia zakladam jej pieluchę. zacznę wychodzić bez jak się zrobi cieplutko. jak wracamy ze spaceru 2-godzinnego to przeważnie pieluche ma suchą..., potem zakładam ta samą na drzemke i ona jeszcze wystarcza na noc... bo w sumie w nia nie sika. Ale po nocy nadal pełniutka...

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

sara- brawa za bilans!!

Mam nadzieje, że to takie przejściowe "wpadki"
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:12   #4607
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

W rejestracji siedziały 3 panie pielęgniarki, to musiała do nich wejśc, dwa razy cześć musiały z nią zrobić, dopiero mogła wyjść z przychodni. Tak samo z panią doktor, weszła do gabinetu z tekstem "cześć Pani, jestem Zosia Roczek"
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:13   #4608
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
a ja po nieprzespanej nocy Julia się rozchorowała w nocy walczyliśmy z gorączką górna granica to było 40,5 zbijała się do 87,8 i zaś rosła rano zawiozłam ją do babci, a popołudniu do lekarza idziemy do tego doszły jeszcze wymioty i katar dzisiaj na rzęsach siedzą taka jestem padnięta, poprzednia noc tez słabo spałam, bo sasiedzi z jednej i drugiej strony urzadzili imprezę i nie dało sie spać
ale za tydzień mam urlop hehe wiec może wtedy odeśpie wszystkie czasy
współczuję choroby
Jak będziesz na urlopie to pewnie zaczniesz sprzątać i nici ze spania
Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Libra ale to trzeba uwazac co sie mowi, pamistasz jak pisalam pare dni temu ze wirurowka by mi sie przedala a no to Ja mam . Od nocy nie spie nie mam juz czym kibelek czestowac hehehe

Tak na szybko bo mam wene:

Rowerek, hulajnoga , naszych dwulatkow pierwsza przygoda. Szogunki marzec kwiecien 2010.
oj mnie tam wirusówka nie rusza jakoś odporna jestem ,nie pamiętam jak to się pawia puszcza ale to fakt trzeba uważać żeby sobie nie wykrakać czegoś
Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
mad: na szczęście od 3 dni nie ma gorączki, katar już mniejszy ale ten cholerny mokry kaszel nie chce przejść! z resztą co sie dziwić, jak syropu nie weźmie....mieszam mu albo z sokiem, albo z wodą, albo z kawą, ledwo dziubnie tylko dzisiaj wzięłam na siłę wepchałam strzykawką od ibufenu całą dawkę po kropelce w policzek i w wielkich spazmach przełknął, a ja modliłam się aby nie rzygnął....udało się. Kolejna dawka o 15ej - już mnie ciarki przechodzą Z jedzeniem w życiu tak kiepsko nie było, w zasadzie tylko mleko wypija 3 razy na dobę po 220 ml. udaje mi się w mleku przymycić zyrtec i dicoflor i cebion. Dzisiaj można by rzec, że "zjadł" rosół - prawie cały, ale z takim grymasem...co łyżka to płytę na dvd musiałam zmieniać
Dzisiaj wzięłam opiekę, bo rano na spokojnie musiałam badania porobić, zostawiłam niemało kasy, bo wszystko prywatnie, a o 18.30 mam wizytę, trzęsę się ze strachu, bo tyle nerwów i stresów ostatnio miałam tż mnie pociesza, że przy kubusiu nerwów było znacznie więcej - akcja z moimi rodzicami (pewnie nie pamiętacie). ehhhh
Mały teraz śpi, poszłam się trochę do ładu doprowadzić i pocięłam się strasznie...aż wstyd na fotelu się rozkraczać
biedny Kubuś ,mam nadzieję że szybko minie
Nie przejmuj się na zapas ,trzymam kciuki za wizytę
Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
a u mnie piździ, jak to madziwnia napisała - "jak w kieleckim" - DOSŁOWNIE!!!! u nas jeszcze sie mówi: "piździ jak na dworcu w kielcach"

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Jakos tak naturealnie z pampersaprzeszlismy na otulacz i muslinowe pieluchy.. od kilku dni nie zurzyliśmy pampersa.. a 3 dzien kupa jest w nocniku!

A wczoraj na spacerze tez siku nie zrobiła, dopiero w domku i to samo jak o 18 do teściów pojechalismy a o 20.40 zawołała w domku siku na nocnik. Czyli dośc długo wytrzymuje z sikaniem!!
no jestem z nas dumna!
super

Ana dobrze że suni się polepszyło troszkę ,teraz pewnie już się wyczłapie z tego.

A u nas słońce wyszło i w sumie nie jest tak źle ,tylko że wieje.Ubrałam Mika ciepło i poszliśmy biegać ,od razu mi usnął w wózku ,więc spokojnie trasę zaliczyłam.Zjadł miskę zupy jak wrócilismy i poszedł bajki oglądać.
Zaraz jedziemy wszyscy do dentysty , ale mi się nie chce.
Ciekawe czy mały gnom otworzy paszczę.

Madziwnia lepiej niech odda ta złotówkę bo jak mu zaczną odsetki naliczać to się nie pozbiera
My jak wychodzimy to zawsze przed wyjazdem idziemy siku a w mieście to (ja z wiadomych względów mam wszystkie kible obcykane) to idziemy albo w markecie do wc albo w jakiejś przychodni ,albo gdzieś pod krzaczek jak mało ludzi łazi.Tylko że z chłopcem troche łatwiej jednak bo siuraka wyciągnę i w sumie nikt nie widzi.No i jak wiem że mamy dalszy wyjazd to ograniczam picie ,daję tylko troszkę.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:15   #4609
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

my tez wychodzimy w pieluszce jeszcze,jak sie zleje gdzies na dworze to dla mnie za zimno jeszcze zeby ja przebierac na powietrzu.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:19   #4610
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Lind a musicie teraz kupować ten rowerek? przecież jeszcze masz czas ,my też nie mamy rowerka latem dopiero kupimy może
Nie muszę. Pomyślałam o nim wczoraj bo u nas Michał w ogródku biega z 3.5letnim kuzynem. Tamten na rowerku jeździ (naszym, po mojej siostrzenicy ale za duży na Michałka) a Miśkowi zostaje ten brzydki stworek z którym tez nie daje sobie rady. Pomyślałam o używanym, bo tyle mogę wyłożyć, nie wiem co się tak uparłyście na nowy

Co do pieluchy to Misiek od weekendu po ogródku biega bez pieluchy, mieliśmy kilka wpadek (2x kupa i 1x siku) ale też kilka razy drzewka podlewał. Na drzemkę pielucha, czasem sucha, wczoraj pełniutka. Po nocy z pieluchy się wylewa i często piżama jest mokra

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

drcron, monka, baobaku - współczuję chorób... My się trzymamy dzielnie mimo że od wczoraj na piętrze szpital mamy... wczoraj uciekaliśmy od nich w podskokach jak zaczęli mierzyć sobie temperaturę
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:19   #4611
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
W rejestracji siedziały 3 panie pielęgniarki, to musiała do nich wejśc, dwa razy cześć musiały z nią zrobić, dopiero mogła wyjść z przychodni. Tak samo z panią doktor, weszła do gabinetu z tekstem "cześć Pani, jestem Zosia Roczek"
hehe
A Wercia usłyszała jak tz mówi do kolegi "sie ma' i teraz tak do wszystkich mówi zamiast cześć z takim fajnym akcentem

jak jestem na placyku to zawsze spotykamy się z natalka (miesiąc mlodsza od Werci- z maja). zawsze jak ja widze, to mysle o Lence Evitki. Podobna do niej bardzo, wyrośnieta, myślałyśmy razem z panią, że wercia młodsza I jak gada szok. Moja przy niej wymięka Dzis podeszła do Werci i mowi :
"cześc jestem natalka a Ty jak masz na imię'? a wercia oczy w słup i jakby jej mowę odjęło

Za to potem tylko nawoływala ( w ogole ma manie rozkazywania):
"natalka, chodź tu, no chodź! zjeźdźaj, chodź. natalka nie karuzele, zjeźdźaj, chodź no!"- z coraz większym nerwem, że jej nie słucha

Jak jakieś dziecko przechodzi obok to woła "dzidzia, oć tu, no oc, słyszysz? no oć no!" i nerw...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:23   #4612
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Nina mimo,że w domu pięknie robi wszystko do nocnika lub kibelka to na dwór i do dziennego spania zakładam jej pieluchę.Szkoda mi trochę,bo na dworzu spędza dużo czasu,ale musi się zrobić cieplej,żebym ją puszczała bez.

Dzięki dziewczyny w imieniu psa
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:25   #4613
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

mała spi juz prawie 3 godziny więc idę ją budzić. dałam jej pospać bo wczoraj wyjatkowo póxno poszła spać (21.10) bo była z tz na imieninach u babci. Potem ja przyszlam z pracy i troche jeszcze polatała. A mimo to wstała jak zwykle przed 7

na szczęście ostatnio bez pobudek (tfu,tfu)
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:29   #4614
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Za to potem tylko nawoływala ( w ogole ma manie rozkazywania):
"natalka, chodź tu, no chodź! zjeźdźaj, chodź. natalka nie karuzele, zjeźdźaj, chodź no!"- z coraz większym nerwem, że jej nie słucha

...
Nina też ciągle do mnie"Ania chodz,Ania chodz"
Częściej mówi do mnie po imieniu niż"mama"zwracam jej zawsze uwagę,że"mama,a nie Ania"ale dalej wali mi na "Ty"

Ostatnio jak szłyśmy z moją mamą to Nina z wózka się wydzierała do mnie Ania,a do mojej mamy babcia i mama jej tłumaczyła,żeby na odwrót wołała:do mnie mama,a do babci po imieniu-co to by jeszcze za babcię nie uchodzić

Wszystkim chorym dzieciaczkom zdrówka życzę
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:29   #4615
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Asiaasia ja cie pocieszę.. moja chodzi spać ok 23 czasami wczesniej ale min 22.00 i wtsaje 6.30 7.30
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:35   #4616
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
No to pewnie chodzi o to
13+15= 13 + 7 + 8 = 20 + 8 = 28
Chodzi o to żeby tę drugą liczbę (tu 15) rozbić na dwie takie z których pierwsza (7) dopełni pierwszą liczbę (13) do pełnej dziesiątki

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Chociaż jak tak teraz na to patrzę to dla mnie by było trudniej... ale tak uczą w szkole...
Dzieki

Cytat:
Napisane przez martuko Pokaż wiadomość
to ja bym wolala tak: 13+5+10 albo 13+10+5.. dziwnie uczą w szkole,ma sie ułatwiać a nie utrudniać
no dokladnie , dlatego pytalam jeszcze raz bo juz cudowalam

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod adresem suni
Pół nocy przez nią nie spałam,bo słyszałam z góry jak chodzi i się przewraca(siły jej brak)i wymiotujęPrzez te jej wymioty spać nie mogłam z wizją zarzyganego dołu to poszłam o 4 rano myć na kolanach podłogiTakim oto sposobem mam już czysto.
no wariatka . trzyma kciuki dalej za psiaka

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Monka rozpisywanie:
3+9=3+7+2=10+2=12
14-6=14-4-2=10-2=8
9+7=9+1+6=10+6=16
19+5=19+1+4=20+4=24
Dzieki dzieki . Idz do sprawdzonego fryzjera , ktoremu ufasz i jest dobry i niech cie farbie . Ja w krotkich wygladam jak z dupy wyjeta . Wole dlugie i tak jak mowisz, jak sie cwiczy to latwiej je spiac w koka i miecspokoj.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość

pluszaków wszystkich na raz sie pozbyc nie mogę, bo Jula jest do nich przywiazana, ale sukcesywnie co jakis czas po kilka na strych wynoszę



nocy Julia się rozchorowała w nocy walczyliśmy z gorączką górna granica to było 40,5 zbijała się do 87,8 i zaś rosła rano zawiozłam ją do babci, a popołudniu do lekarza idziemy do tego doszły jeszcze wymioty i katar dzisiaj na rzęsach siedzą taka jestem padnięta, poprzednia noc tez słabo spałam, bo sasiedzi z jednej i drugiej strony urzadzili imprezę i nie dało sie spać
ale za tydzień mam urlop hehe wiec może wtedy odeśpie wszystkie czasy
No i git, powoli powoli i sie wiecej miejsca zrobi, ja tez musze moim przebrac bo mnie trzesie jak te zabawki widze

O kurcze to wpolczuje, ciekawe co ja zlapalo. Ja dzis tez nie wyspana , mozecie pociesze .

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
a ja padam na pysk moje chore dziecko mnie wykańcza na szczęście od 3 dni nie ma gorączki, katar już mniejszy ale ten cholerny mokry kaszel nie chce przejść! z resztą co sie dziwić, jak syropu nie weźmie....mieszam mu albo z sokiem, albo z wodą, albo z kawą, ledwo dziubnie tylko dzisiaj wzięłam na siłę wepchałam strzykawką od ibufenu całą dawkę po kropelce w policzek i w wielkich spazmach przełknął, a ja modliłam się aby nie rzygnął....udało się. Kolejna dawka o 15ej - już mnie ciarki przechodzą Z jedzeniem w życiu tak kiepsko nie było, w zasadzie tylko mleko wypija 3 razy na dobę po 220 ml. udaje mi się w mleku przymycić zyrtec i dicoflor i cebion. Dzisiaj można by rzec, że "zjadł" rosół - prawie cały, ale z takim grymasem...co łyżka to płytę na dvd musiałam zmieniać
Dzisiaj wzięłam opiekę, bo rano na spokojnie musiałam badania porobić, zostawiłam niemało kasy, bo wszystko prywatnie, a o 18.30 mam wizytę, trzęsę się ze strachu, bo tyle nerwów i stresów ostatnio miałam tż mnie pociesza, że przy kubusiu nerwów było znacznie więcej - akcja z moimi rodzicami (pewnie nie pamiętacie). ehhhh
Mały teraz śpi, poszłam się trochę do ładu doprowadzić i pocięłam się strasznie...aż wstyd na fotelu się rozkraczać
Szybkiego wyzdrowienia, ciesz sie ze chociaz 3 razy mleko je, to duzo jak na chore dziecko. Kazdy lekarz ci powie , zeby podczas choroby poic i nie zmuszc do jedzenia , jak sie poczuje lepiej to i apetyt wroci.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Jakos tak naturealnie z pampersaprzeszlismy na otulacz i muslinowe pieluchy.. od kilku dni nie zurzyliśmy pampersa.. a 3 dzien kupa jest w nocniku!

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
W rejestracji siedziały 3 panie pielęgniarki, to musiała do nich wejśc, dwa razy cześć musiały z nią zrobić, dopiero mogła wyjść z przychodni. Tak samo z panią doktor, weszła do gabinetu z tekstem "cześć Pani, jestem Zosia Roczek"

swietna

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2012-03-19 o 13:38
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:36   #4617
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Nie muszę. Pomyślałam o nim wczoraj bo u nas Michał w ogródku biega z 3.5letnim kuzynem. Tamten na rowerku jeździ (naszym, po mojej siostrzenicy ale za duży na Michałka) a Miśkowi zostaje ten brzydki stworek z którym tez nie daje sobie rady. Pomyślałam o używanym, bo tyle mogę wyłożyć, nie wiem co się tak uparłyście na nowy

Co do pieluchy to Misiek od weekendu po ogródku biega bez pieluchy, mieliśmy kilka wpadek (2x kupa i 1x siku) ale też kilka razy drzewka podlewał. Na drzemkę pielucha, czasem sucha, wczoraj pełniutka. Po nocy z pieluchy się wylewa i często piżama jest mokra

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

drcron, monka, baobaku - współczuję chorób... My się trzymamy dzielnie mimo że od wczoraj na piętrze szpital mamy... wczoraj uciekaliśmy od nich w podskokach jak zaczęli mierzyć sobie temperaturę
a kto się uparł na nowy , ja się pytam czy w ogóle musicie teraz kupować bo pisałaś że musisz oszczędzać , nie możecie trochę poczekać do lata,odłożysz sobie najwyżej co miesiąc po 15zł na przykład ja widziałam używane po 40-45 u nas w jakimś komisie ,można znaleźć tanio, też się za takim rozejrzę.
Jak zacznie na prawdę jeździć już na zwykłym to kupię mu nowy.
Może spróbuj go w nocy przebudzić i wysadzić siku ,czy to nie wypali?
Ja tak własnie robię 2 razy go wysadzam bo inaczej tez mu uszami wyciekało z pampka,trochę nie raz popłacze i śpi a zazwyczaj to na śpiąco się wysika.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:37   #4618
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

madzia- widzisz. Co to za sprawiedliwośc. jednym dzieciom wystarczy 10 godzin snu na dobę a inne (np. Ninka) śpią 15 no ale coż, "trza" to przyjąć na klatę
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:38   #4619
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
hehe
A Wercia usłyszała jak tz mówi do kolegi "sie ma' i teraz tak do wszystkich mówi zamiast cześć z takim fajnym akcentem

jak jestem na placyku to zawsze spotykamy się z natalka (miesiąc mlodsza od Werci- z maja). zawsze jak ja widze, to mysle o Lence Evitki. Podobna do niej bardzo, wyrośnieta, myślałyśmy razem z panią, że wercia młodsza I jak gada szok. Moja przy niej wymięka Dzis podeszła do Werci i mowi :
"cześc jestem natalka a Ty jak masz na imię'? a wercia oczy w słup i jakby jej mowę odjęło

Za to potem tylko nawoływala ( w ogole ma manie rozkazywania):
"natalka, chodź tu, no chodź! zjeźdźaj, chodź. natalka nie karuzele, zjeźdźaj, chodź no!"- z coraz większym nerwem, że jej nie słucha

Jak jakieś dziecko przechodzi obok to woła "dzidzia, oć tu, no oc, słyszysz? no oć no!" i nerw...
Zosia ostatnio do wszystkich mówiła nara, bo usłyszała od tż jak się z kolegą żegnał. na szczęście chyba zapomniała o tym i woła już cześć


Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Nina też ciągle do mnie"Ania chodz,Ania chodz"
Częściej mówi do mnie po imieniu niż"mama"zwracam jej zawsze uwagę,że"mama,a nie Ania"ale dalej wali mi na "Ty"

Ostatnio jak szłyśmy z moją mamą to Nina z wózka się wydzierała do mnie Ania,a do mojej mamy babcia i mama jej tłumaczyła,żeby na odwrót wołała:do mnie mama,a do babci po imieniu-co to by jeszcze za babcię nie uchodzić

Wszystkim chorym dzieciaczkom zdrówka życzę
Zosia też do mnie woła po imieniu albo mama roczek
a jak pytam się gdzie jedziesz to wali: do babci Krzysia ( na teścia tak woła), jak dzowni do niego to cześć Krzysiu.
wczoraj byłam z nią na cmentarzu u teściowej i tłumacze jej że tu babcia Irenka śpi. Wróciłyśmy do domu i opowiada tacie: byłam u babci Ilenki, babcia śpi. A dzisiaj od rana mi każe do niej dzwonić
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 13:40   #4620
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

A my naszego specjalnie nauczyliśmy "nara"
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.