Koty część IV - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-02, 17:48   #4591
agnieszka1970
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka1970
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
Dot.: Koty część IV

Choreo, myślę, że kociak jest po prostu zestresowany i dajcie mu spokój przez jakiś czas - pozostawcie sobie...
Mój pierwszy kociak, a w zasadzie kotka - brytyjczyk - trafił do mnie przepisowo w wieku 13 tygodni i mimo tego, że pochodził z hodowli (a więc był przyzwyczajony do kotów i ludzi) chował się non stop w wersalce (właził tam jakąś dziurą) i nie wychodził... Przez pierwszy dzień w ogóle się nie załatwiał, nie jadł, tylko właził w dziury... Po kilku dniach się do nas przyzwyczaił i wszystko już było w porządku.
Drugi kociak - wyszarpany śmierci w wieku 4 - 5 tygodni dachowiec - już jako taki maluch atakuje powyższą kotkę, skacze, biega, drapie, gryzie, ssie, zżera wszystko z kocich miseczek, aż trzeba chować - normalnie jazda z nim nieprzeciętna Myślę, ze każdy kot ma swój charakter, jak człowiek i jeden jest bardziej ekspresyjny, drugi wycofany.... Na pewno będzie dobrze... trochę cierpliwości

Edytowane przez agnieszka1970
Czas edycji: 2012-07-02 o 17:49
agnieszka1970 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-02, 18:12   #4592
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość

Laisla, to jest nasze jedyne zwierzatko. Jest okropnie bojazliwy, lacznie z tym ze boi sie zabawek które mu kupilam. Babka powiedziala ze ten byl "najspokojniejszy" ze wszystkich kotów które miala, wiec obstawiam ze go te inne kociaki zajezdzaly go na smierc, plus te ogromne psiaki i szczeniak.

dziekuje za odpowiedzi[COLOR="Silver"]
(...)


Je i pije przy mnie, czasem je mi z reki. Mycia nie widzialam.
Dzis po dluzszym glaskaniu zaczal lizac i lekko podgryzac mi palce, traktuje to jako dobry znak.
Może racja z tym co piszesz o jego czworonożnym towarzystwie z poprzedniego domu..zobaczymy.

Także odebrałabym to jako dobry znak, zaczyna powolutku nabierać zaufania otoczony spokojem Dawaj znać koniecznie co u niego
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-02, 19:21   #4593
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość
Watson jest odrobaczony i nie ma pchel. Na wizyte do weta oczywiscie idziemy (chcemy malego zaszczepic i po prostu sprawdzic), ale wydawalo mi sie ze lepiej odczekac kilka dni zeby sie kot nie stresowal ponowna wycieczka w transporterze. Wczoraj mój Tz napisal do eks-wlascicielki aby podala nam dokladna date urodzenia malego (abysmy tych szczepien nie zrobili zbyt wszesnie), ale wciaz brak odpowiedzi.
Przestraszylas mnie troche ta odpowiedzia. Czy cos podejrzewasz? (a moze to po prostu mala ironia byla ze przezywam?)
ja bym nie pojechala do weta od razu i juz. Dała kupkę na badanie pasożytów itp

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Dotarło legowisko mrożące. Plusz jest tak gruby, że się nie mam co o kotki martwić, ciężko nawet przez to zimno wyczuć, dopiero jak się chwilę poleży to jest chłodniej. Panienki przetestowały tak na szybko i poszło do prania. Będzie ekstra do transportera a i w domu się przyda, polecam. Można faktycznie zrobić samemu, worek na zamek i wrzucić do tego wkłady do lodówki turystycznej i już jest, nie trzeba za euro z zachodu zamawiać .
mówilam ci ze wymyślasz odnośnie tego legowiska? mowilam
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-02, 20:06   #4594
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
ja bym nie pojechala do weta od razu i juz. Dała kupkę na badanie pasożytów itp
Nie pojechałabyś?

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
mówilam ci ze wymyślasz odnośnie tego legowiska? mowilam
Mówiłaś, ale skąd mogłam wiedzieć, pierwszy raz takie cudo kupiłam , nawet wcześniej o takim czymś nie słyszałam . Jakby legowisko było grubości cienkiego prześcieradła to by mógł być problem, ale plusz fajny aż za gruby . Teraz to nie będzie problemu z wyjazdem do weta, mam spory kawałek i raz się zdarzyło, że przez upał nie dojechałyśmy do naszego tylko do zwykłego innego , klimy nie było, a teraz klima to nawet w transporterze będzie.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-02, 20:48   #4595
dziolcha86
Zadomowienie
 
Avatar dziolcha86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: The World
Wiadomości: 1 215
Dot.: Koty część IV

Moja kicia śpi już dobre kilkanaście minut na moim brzuchu oparta o lewa reke Teraz piszę jedną ręką, aż zal ją budzić, poczekam az sama wstanie
__________________
Marcelinka
Laureńka
dziolcha86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-02, 20:56   #4596
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

A u nas sytuacja sięgnęła zenitu, Sonia jest dalej syczącą, smutną, sfochowaną i obrażoną Sonią już 5 miesięcy i nie mam pomysłów do niej ani sił, pogoda też na nią robi swoje. Milkę lubi i potrzebuje jej towarzystwa, szuka ją jak się schowa, ale jest zazdrosna o nią jak diabli... Żadnej nie oddam nigdzie ale naprawdę już mam dość . Kolejny Feliway zamówiony, poprawa będzie na pewno tylko na jak długo... Eh, ma ktoś jakieś rady - zdrowy kot mający kocią koleżankę, który od czasu do czasu wpada w ataki szału i nie kontroluje swojej złości, syczy, rzuca się, fuczy, po czym jak się uspokoi znowu jest mruczącą, puchatą kulką...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 06:31   #4597
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Nie pojechałabyś?
przejęzyczyłam sie, ze zmęczenia pewnie. Miało byc ze oczywiście pojechałabym odrazu
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-03, 08:41   #4598
Chorea
Raczkowanie
 
Avatar Chorea
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 395
Dot.: Koty część IV

Motylku idziemy tak szybko jak to bedzie mozliwe (ja sama nie moge schwycic transportera i ruszyc w droge, bo niestety nie znam jezyka musze wiec Tzta w takie rzeczy angazowac.. )

maly update: wczoraj Watson przesiedzial z nami na kanapie caly wieczór, bawil sie przez chwile moim kieliszkiem z lodem, zrzucil storczyka ze stolu, a dzis rano znalazlam w kuwecie siuski . Kotek mruczy i juz nie syczy. Jedyne co mnie jeszcze martwi to ze nigdzie nie ma kupki
oczywiscie dalej chowa sie po katach, ale juz nie ucieka i nie syczy kiedy sie do niego podchodzi

dziekuje dziewczyny za wszystkie wpisy

Edytowane przez Chorea
Czas edycji: 2012-07-03 o 08:42
Chorea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 09:18   #4599
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
pokaż dokładny skład, żeby nie bylo ze te 40% to mieso i odpady

W necie nie mogę znaleźć, a nie kupuję tego Jak będę przy okazji to zrobię fotę.


---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
A jaka nazwa, bo z Tesco 40% mięsa to mi się Butcher's Classic kojarzy, ale o tym już była tu mowa i w osobnym wątku.


Jak powiedział ktoś mądry, nie ma co liczyć na to, że karma mokra poniżej 35zł za kg będzie dobra jakościowo, ze zróżnicowanym mięsem, w odpowiednich proporcjach b:t:w itp, niestety karma mokra jest albo dobra albo tania.

Sucha to trochę inna bajka, ale też np. nie ma co liczyć na tanią suchą rybną karmę .
Butcher's nie, to typowa karma wyprodukowana dla Tesco z tymże napisem. Też mnie zastanowiło te 40 % Zawsze jak jestem w sklepach (Rossmann, Tesco, zoologiczne itd) to czytam składy różnych karm. Z resztą postu się zgadzam.

Przeglądałam wczoraj wątek 'Dlaczego nie dawać...' . Brr!

Fajny jest tam link o karmach od najtańszych najlepszych do najdroższych najlepszych. Wprawdzie mowa o psach, ale warto się zapoznać.


---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Żeby nie było, że jestem gołosłowna - dla przykładu wspomniany już tu dziś przeze mnie Butcher's Classic.
czyli mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (kurczak min. 4%)

a teraz tłumaczenie z serii - Polak potrafi:

O tym jeszcze nie wiedziałam
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 09:24   #4600
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Kupiłam kiedyś Butchersa, oryginalna wersja językowa była zaklejona nalepką po polsku. Kot po nim zrobił półmiękką kupę, więcej mu już tego nie podam.
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Eh, ma ktoś jakieś rady - zdrowy kot mający kocią koleżankę, który od czasu do czasu wpada w ataki szału i nie kontroluje swojej złości, syczy, rzuca się, fuczy, po czym jak się uspokoi znowu jest mruczącą, puchatą kulką...
Po upłynięciu paru lat i paru tysięcy złotych może bym jakąś radę miała, ale na dzień dzisiejszy nie powiem nic, bo nie mam pojęcia. Kicia jest zadbana, poświęcasz jej dużo uwagi, nie mam Ci nic do zarzucenia.
Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość
Jedyne co mnie jeszcze martwi to ze nigdzie nie ma kupki
A puszcza bąki? Mój jak się wstydził na początku korzystać z kuwety i był zaaferowany zwiedzaniem, to nie robił kupy, tylko miał wiatry. Za to jak już się kupa pojawi... to nie da się jej przeoczyć.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-07-03 o 09:26
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 09:38   #4601
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty część IV

Maleństwo5 - śliczne kociaczki

U mnie weekend pełen wrażeń huh
Pierwszy mały rudy zakończył w sobotę leczenie i zastrzyki, jeszcze oczko średnio ciekawe ale kropimy, za to drugi się rozłożył w sobotę niewyraźnie mi wyglądał i zmierzyłam mu temp i miał 39.9 podczas gdy pozostałe ok 38.0 +/- i od soboty na zastrzykach, w nd było dużo lepiej a wczoraj u weta na kolejnym zastrzyku znowu miał 39.9...leczymy dalej - zobaczymy
W weekend kociaki pilnowali moi bracia, ja pojechałam z TZ i Shilką do rodziców na działkę na noc, było super, Shilka jak zwykle jak piesek chodziła z nami na spacerki, zbierać poziomki
po powrocie okazało się że od tych wichur, deszczów i burzy przeciągi w domu były i wiatr zamknął Mołdżusiowi drzwi od łazienki w której jets kuweta, i musiało się to stać niebawem po moim wyjściu w sobotę i do nd popołudnia nie mógł się do kuwetki biedaczek dostać
Obszukałam cały dom i znalazłam kupkę w garderobie po czym zupełnie przypadkiem odkryłam że siusiał też w garderobie do kosza z szalikami i czapkami zimowymi, musiał się biedak nieźle nagimnastykować biedaczek mój kochany był bardzo zawstydzony że sytuacja zmusiła go do takich czynów chodził taki przestraszony, myślał że będę zła, no ale to przecież moja wina i zapewniałam go o tym cały wieczór i dzień następny
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 09:53   #4602
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
A u nas sytuacja sięgnęła zenitu, Sonia jest dalej syczącą, smutną, sfochowaną i obrażoną Sonią już 5 miesięcy i nie mam pomysłów do niej ani sił, pogoda też na nią robi swoje. Milkę lubi i potrzebuje jej towarzystwa, szuka ją jak się schowa, ale jest zazdrosna o nią jak diabli... Żadnej nie oddam nigdzie ale naprawdę już mam dość . Kolejny Feliway zamówiony, poprawa będzie na pewno tylko na jak długo... Eh, ma ktoś jakieś rady - zdrowy kot mający kocią koleżankę, który od czasu do czasu wpada w ataki szału i nie kontroluje swojej złości, syczy, rzuca się, fuczy, po czym jak się uspokoi znowu jest mruczącą, puchatą kulką...
Może krople Bacha? Tylko za bardzo się na tym nie znam, ale czytałam na miau

http://drbach.pl/dla_zwierzat.php
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:03   #4603
Chorea
Raczkowanie
 
Avatar Chorea
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 395
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A puszcza bąki? Mój jak się wstydził na początku korzystać z kuwety i był zaaferowany zwiedzaniem, to nie robił kupy, tylko miał wiatry. Za to jak już się kupa pojawi... to nie da się jej przeoczyć.
niestety nie poczekam jeszcze kilka godzin a jak nie to poprosze tzta zeby zadzwonil z pytaniem do weterynarza
Chorea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:10   #4604
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
a widzisz, masz trochę inną sytuację niż ja. Ja z wakacji dawno juz zrezygnowałam, wolę siedzieć z psami. Samych bym ich nie zostawiła, a nie mam nikogo spełniającego moje wymagania


Mam identycznie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:19   #4605
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Może krople Bacha? Tylko za bardzo się na tym nie znam, ale czytałam na miau

http://drbach.pl/dla_zwierzat.php
Następne co kupię to te krople bacha ale to z wetem skonsultuje, jest dużo różnych i trzeba wybrać te na uspokojenie chyba czy na agresje .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:22   #4606
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Następne co kupię to te krople bacha ale to z wetem skonsultuje, jest dużo różnych i trzeba wybrać te na uspokojenie chyba czy na agresje .
Myślę, że wet lepiej doradzi
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:30   #4607
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
To się naimprezujecie

Imię Safirki zgapiłam z książki - to było imię smoczycy z "Eragona"

Euzebiusz zwiedza coraz wyższe poziomy, muszę pomyśleć nad jakimś wysokim drapakiem, albo półkami na różnych wysokościach, coby koty miały swoje królestwo


Następnym razem zamów puste kartony


Bardzo ładne imię

Dobrze by było zainwestować w duży drapak . Kupisz raz i masz. Moje koty nie były nauczone na drapaku niestety , nad czym ubolewam.

Ech, kartony i reklamówki zawsze robią furorę. W tym miesiącu może zamówię tunel...
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:31   #4608
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Wolałabym uniknąć stosowania tych kropel, bo z tego co kojarzę one są doustne i nie jestem za takim rozwiązaniem, ale zobaczę, jak nie będzie innego wyjścia... To też nie tak, że Sonia chodzi wściekła cały czas, rano siedziały z Milką w jednym małym pudle kartonowym i każda myła swój ogonek, później obydwie przyszły na mizianki i mruczenie, ale jak wpadnie w szał to to nie mój kot wtedy, uszy do tyłu, oczy złe, syczy, język wysunięty, pokazuje zęby i jeszcze myśli, że mnie łapką pacnie :/.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:31   #4609
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość

Polecam drapak sufitowy
Jak to wygląda?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-03, 10:48   #4610
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Jak to wygląda?
To drapak od podłogi do sufitu.
Taki np. http://www.drapaki.pl/img/cms/zdjecia_do_opini/348.JPG
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:56   #4611
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Mam nadzieje ze pisze w dobrym watku, a jesli mnie to prosze mnie skrzyczec i odeslac w dobre miejsce. Przekopalam internet w lewo i prawo, ale potrzebuje rozmowy z kims o naszym kocurku.

Wczoraj do naszego mieszkania dolaczyl osmiotygodniowy koci wspóllokator.
Zwierze zabralismy z domu, gdzie bylo 5 innych kotów i 3 ogromniaste psy. Eks-wlascicielka powiedziala ze kotu nalezy poswiecac szczególnie duzo uwagi przez najblizszy tydzien no bo on przyzwyczajony do innych kotów itd. Dziwne to bylo dla mnie juz jak to mówila, bo w czasie wizyty u niej kot wyrywal jej sie z rak i chowal do najblizszej szpary, nie mial wcale ochoty na jakiekolwiek intrakcje.

Po przyjezdzie do domu okazalo sie ze kocur jest totalnie przerazony, ciagle sie trzesie i nie ma mowy zeby go potrzymac na kolanach ani przez moment. Zamknelismy go w pokoju zeby sie oswajal powoli z miejscem i co jakis czas go odwiedzamy. Caly czas siedzi w kuwecie albo pod kaloryferem, wchodzi we wszystkie szpary, nie wychodzi. Na poczatku syczal, teraz mnie juz akceptuje chyba nieco i tego nie robi. Daje sie glaskac w miejscu gdzie siedzi (ale nie lubi brania na rece). Dzisiaj nawet troche pomruczal. Zalatwil sie poza kuweta (a jest nauczony zalatwiania sie do).

Wczoraj wszedl w niewielka szpare gdzie byly kable elektryczne i niestety musielismy go wyciagac sila, bo podejrzewalismy ze nie mógl wyjsc (nasza wina, nie pomyslelismy ze kot moze tam wejsc). Po tym zastawilismy to oczywiscie aby wiecej sie to nie powtórzylo. Po tym zdarzeniu kocurek siedzial u mnie na kolanach dobre 20 minut, jadl mi z reki, po czym zaczal sie wyrywac wiec puscilismy go do swojego pokoju. Moja mama mówi ze on jest po prostu przestraszony i ze mu przejdzie za pare dni. z Tztem mielismy wczesniej koty w swoich domach rodzinnych, wiec temat nam jakby nie obcy, ale to pierwszy "nasz" kot w domu i pewnie zbytnio panikujemy. Bardzo martwie sie tym ze zalatwil sie poza kuweta i tym, ze siedzi ciagle po katach, jakby sie przed nami chowal.

Jedyny plan jaki mam to taki zeby po zjedzeniu obiadu wstawic go do kuwety.

Poradzcie mi dziewczyny co robic, albo powiedzcie ze bedzie dobrze i to tylko reakcja kotka na stres. Potrzebuje chyba glosu doswiadczenia..
1. Znajdźcie kotu miejsce dla niego. Mój Cham miał łazienkę. Kuweta, miski, legowisko- wszystko w jednym pomieszczeniu. Standardowo kuweta nie może stać przy miskach.

2. Siedzicie z kotem w łazience (1 osoba, nie musza być 2) dużo czasu. Mówcie do niego, dobrze by było, gdyby miał jakieś wstępne imię, Kiciunia itp, które wypowiada się cichym, łagodnym głosem.

3. Często delikatnie wsadzajcie go do kuwety. Standardowo po spaniu i za jakiś czas po jedzeniu.

4. Nie wypuszczajcie go na razie do innych pomieszczeń. Niech się najpierw przyzwyczai do miejsca stania kuwety itd. Za jakiś czas- tydzień może niech wychodzi sobie jak chce. Kot sam powinien wyrobić sobie orientacje pomieszczeń i poszczególnych rzeczy. Jeśli będziecie go zanosić z kuchni do kuwety, kot może tego oczekiwać cały czas.


Do tego dochodzi wizyta u weta. Oceni ewentualny stan zdrowia itd.

Ja sama mam 2 psy i 2 koty. Staram się jak mogę, żeby nie były zaniedbane- pod względem psychiki, zdrowia, pielęgnacji.

Persa mam z pseudohodowli (jak się później okazało), gdzie przebywał wśród... ponad 30 kotów w mieszkaniu na 11 piętrze.

Niekastrowany, dziki, śmierdzący moczem, chory na koci katar. Kot po ok. tygodniu zaczął się powoli oswajać z ludźmi, psami i drugim kotem.

Podejrzewam, że Twój nie był z socjalizowany. Nie dostał tyle uwagi, ile wymaga kociak.

Nie zostawiajcie kota samego na kilka godzin, bo ciągle będzie uciekał i się chował!

Ktoś powinien być w pobliżu niego cały czas.

I na razie nie zmuszajcie go siłą do siedzenia na kolanach. Po oswojeniu ze wszystkim (zmianie miejsca, przyzwyczajeniu do ludzi, mieszkanie, sprzętu itd) powinien sam szukać z Wami kontaktu.

Jeśli nie, to to zaakceptujcie, bo nie każdy kot lubi pieszczoty. Mój Cham przychodzi do mnie kiedy chce, na kolana rzadko, ale często np. kładzie się na biurku jak coś czytam.
Ja to szanuję, a on docenia


---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość

Głaski urodzinowe dla Melmanka


---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość
pomruczal. Zalatwil sie poza kuweta (a jest nauczony zalatwiania sie do).
1. Jak pisały dziewczyny: nie wierz , że był nauczony. Jeśli właścicielka przyznałaby się , że nie jest nauczony korzystania z kuwety- wzięłabyś go? No właśnie.

2. Czy kot miał możliwość wychodzenia na dwór? Jeśli tak, może załatwiał się na dworze, a kuwety na oczy nie widział.

3. Gdzie stoi kuweta? Musisz wiedzieć, że koty też potrzebują intymności. Ustaw kuwetę w takim miejscu, żeby nic go niepokoiło. I nie pozwalaj mu w niej spać!
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 10:59   #4612
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

A propos uczenia kuwetkowania... Jak ci ludzie masowo produkujący kociaki z powodu własnej głupoty, lenistwa i skąpstwa radzą sobie z zapachem w domu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 11:08   #4613
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Chorea Pokaż wiadomość
Wczoraj mój Tz napisal do eks-wlascicielki aby podala nam dokladna date urodzenia malego (abysmy tych szczepien nie zrobili zbyt wszesnie), ale wciaz brak odpowiedzi.
Kociaki szczepi się w 8-9 tygodniu życia.

Myślę, że może kociak jest o wiele młodszy niż mówiła właścicielka. Czytałam o oddaniu 5 tygodniowych kotów, a nawet... 3 !

Jak możesz to pokaż zdjęcie, może uda się ocenić pi razy drzwi wiek. Między kotem 3,5 tygodniowym a 8 jest różnica. No i koniecznie zapytajcie o wiek weta.


---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość


mówilam ci ze wymyślasz odnośnie tego legowiska? mowilam
Nie, pisałaś jej

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Dotarło legowisko mrożące.
A mają w rozmiarze na 175 cm długości i 1 m szerokości

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez dziolcha86 Pokaż wiadomość
Moja kicia śpi już dobre kilkanaście minut na moim brzuchu oparta o lewa reke Teraz piszę jedną ręką, aż zal ją budzić, poczekam az sama wstanie
Też mam tak z Chamem czasem. Jak on przyjdzie na kolana- Poświęcam mu swoją rękę, która później jest trochę... zdrętwiała
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 11:10   #4614
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
A mają w rozmiarze na 175 cm długości i 1 m szerokości
Chcesz dla psów czy dla siebie ?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 11:30   #4615
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
To drapak od podłogi do sufitu.
Taki np. http://www.drapaki.pl/img/cms/zdjecia_do_opini/348.JPG
Ale bajer!

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A propos uczenia kuwetkowania... Jak ci ludzie masowo produkujący kociaki z powodu własnej głupoty, lenistwa i skąpstwa radzą sobie z zapachem w domu?
A kto powiedział, że radzą... Właśnie m.in. dlatego czytamy coś takiego:

'' Oddam w dobre ręce śliczne małe kotki. Maluchy mają już skończone 5 tyg. Same jedzą i załatwiają się do kuwety. ''

'' 3 tyg. kocury

Oddam 3 tygodniowe szare pręgowane kocurki.''


---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Chcesz dla psów czy dla siebie ?
Ha, ha, rozwieję wątpliwość: moje psy nie są aż tak długie

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Pisałam o kociakach sąsiadki, że zostały 2. Otóż w niedzielę kotki z matką bawiły się na moim ogródku. No ok.
Wczoraj pojechałam do pracy i zostawiłam w altanie otwarte drzwi od papug. Mama zapomniała zamknąć, to poszedł tata z psami.

Dzisiaj rano przychodzę, wymieniam proso, a Melman uparcie wpatruje się w kąt pod stolikiem. Mówię, że tam nic nie ma.
Jednak zastanowiłam się nad skupieniem Mela i dziwnym warkotem. Schylam się wolno, a tu uszy tylko widać Patrzę, kociak!

Tata mówił, że wczoraj biegały pod komórką, zanim zamknął odczekał jeszcze trochę. No cóż. Papugi całe na szczęście. Zaprowadziłam psy i wróciłam dając mu saszetkę, bo pewnie głodny. Zaraz znowu pójdę. Jak mi się uda to zaprowadzę go do matki.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 11:37   #4616
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Milka śpi na legowisku chłodzącym... A Sonia za łóżkiem przytulona do ściany.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 12:40   #4617
kejtigda
Wtajemniczenie
 
Avatar kejtigda
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Koty część IV

Moja czarna kotka chyba przeczuwa jakąś zmianę w życiu, co prawda do brzucha się nie zbliża ale chodzi, mruczy, zachowuje się towarzysko- wcześniej raczej do miłych nie należała. W pokoju dziecięcym jest tylko z moim nadzorem ale zafascynował ją taki koszyk do wózka na zakupy i na razie łóżeczko poszło w odstawkę
__________________
485 i 545 mentorki made by dr Skwiercz 2009
kejtigda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 13:29   #4618
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Kroiłaś serducha czy sam atakował?
W upały podaję dużo mokrego.
kroje mu wszystko, on ma takie male te zabki, nie probowalam dawac mu wiekszych kawalkow.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Czekam na zdjęcia i proszę o recenzję fontanny .
fontanna leci do mnie z zoo+, jak bedzie to na pewno napisze jak sie sprawuje. Mam nadzieje, ze bedzie cicha.

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Co myslicie o karmie Applaws ? 80 % kurczaka. Czy to nie za duzo i nie bedzie obciazac nerek ?
moj maly ja je, lubi.

Cytat:
Napisane przez Alexandre Pokaż wiadomość

A my już po wizycie w hodowli Kociaki zdrowe, ciekawe świata Rudziaki i jeden czarniutki od razu do nas wyleciały i chciały z kojca wyjść. Wybraliśmy rudaska z białymi skarpetkami co nie zmienia faktu że ja bym wzięła je wszystkie Pożegnaliśmy się z Iryskiem i następnym razem widzimy się za około miesiąc jak już maluchy będą hasać po pokoju. Mam nowe zdjęcie na tapecie na kompie i więcej się chyba na nie gapię niż wchodzę przeglądarkę. O, takie:
Sliczny Irysek wyglada bardziej jak kluska niz kot, taki malutki jest.

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu doszła zabawka, ale jak się spodziewałam: szału teraz nie ma.

Może dlatego, że gorąco

Koty same bawić za bardzo się nie chcą, za to lubią paczeć, jak ja się bawię

Pokazałam to Majlowi, to próbował wziąć w pysk

Moje koty wolą opakowanie niż zawartość

chcialam mojemu to kupic. Uwielbia wyciagac pilki z pudelek, wycinam mu w kartonie dziury i "poluje" w nim na swoje zabawki. Z ta kulka to tak podobne troche, mysle, ze by mu sie spodobalo

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Polecam drapak sufitowy - u mnie im wyżej tym lepiej. Szafki wiszące w kuchni też są w użyciu. Między szafami mamy też zwykłą deskę i Horus jest zadowolony.
przegladam od wczoraj wlasnie drapaki, chce malemu jakis sprawic, bo uwielbia wlazic na wszystko, kanape, meble, a nic takiego wiekszego do wspinania sie nie ma.

Ogolnie widze po nim, ze sie oswoil juz bardziej, wszystko nowe go ciekawi, jak wracam z pracy to miauczy i leeeeeeeeeeci. Koniecznie trzeba sie bawic, nie ma zmiluj Polubil swoj domek i albo spi w nim, albo skacze i go podgryza. I uwielbia wlazic pod prysznic do brodzika, moze byc jeszcze mokry, nie przeszkadza mu to. A i jak mu robie zdjecia to koniecznie w ostatniej chwili musi sie wpakowac z glowa w obiektyw!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 12.jpg (47,5 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13.jpg (36,2 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 15.jpg (42,1 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 16.jpg (34,4 KB, 22 załadowań)
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 13:43   #4619
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
A i jak mu robie zdjecia to koniecznie w ostatniej chwili musi sie wpakowac z glowa w obiektyw!
Aaaach, jaki słodziak
i taki do Euzebiuszka podobny
i też ma takie brudki w nosku jak sobie z tym radzisz? ja swojemu co drugi dzień mokrym wacikiem odmaczam i zdejmuję.

Edytowane przez ziazik
Czas edycji: 2012-07-03 o 13:46
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-03, 13:43   #4620
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
fontanna leci do mnie z zoo+, jak bedzie to na pewno napisze jak sie sprawuje. Mam nadzieje, ze bedzie cicha.
Piękny rudzielec .

Którą fontannę wzięłaś? Też się obawiam, że są głośne, daj znać z ilu metrów ją będzie słychać .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.