Koty- część V

[esfira]

Napisane przez Alexandre

Jakie wymagania

Chciałabym żeby i moi chłopcy się przyzwyczaili do takiej taniej fontanny

taa, jesteśmy już kocimi niewolnikami, dziś rano wstajemy i okazuje się, że kot w nocy dostał pić, dostał jeść i został wpuszczony do pokoju, a nikt nie pamięta, żeby to robił- wygląda na to, ze już lunatykujemy, spełniając jego kocie rozkazy

[Alexandre]

[Matinne]

Napisane przez monika_sonia

[COLOR="Silver"]
A co podajesz teraz?

Teraz rano i wieczorem podaje suchą karmę po około 60 gram, a w środku dnia staram sie dawać kurczaka, rybę czy 1/3 jakiejś saszetki też mniej więcej o takiej samej wadze.
150 gram codziennie kot je na pewno. Wydaje mi się, że czasem jest głodny, bo zagląda do miski, liże ją. Czasem zabierze mi cos z kanapki niespodziewanie.
Co do karm, to różnie póki co, ale najczęściej jest to Purina albo Perfect Fit dla młodych. Jeszcze szukam odpowiedniej karmy, wiadomo, chcę, żeby była odpowiednio bogata we wszystkie potrzebne składniki i żebym nie zbankrutowała. A dodam, że jestem tylko studentką.


O, a przed chwilą wyczytalam znowu takie coś :

Perfect Fit Junior to karma podstawowa.

1.-3. miesiąc: 2-3 saszetki albo 2-3 saszetki i 20 g suchego pokarmu dziennie.
4.-6. miesiąc: 3-4 saszetki albo 2 saszetki i 20-30 g suchej karmy dziennie.
Potem: 4 saszetki albo 2 saszetki i 30-40 g karmy suchej dziennie.
Od 12 miesiąca można wprowadzić kotu karmę dla dorosłych.

Zapewnij kotu stały dostęp do wody. Podawać w temperaturze pokojowej.

Czyli więcej mokrej karmy niż suchej ? Ech, już sama nie wiem...

A i jeszcze myślałam, żeby kupić np. mokrą karmę dobrej jakości a suchą podawać normalną, albo na odwrót.

W każdym razie błagam, pomóżcie, bo to mój pierwszy kot, chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej, żeby wszystko było w porządku z kotem.
I jestem nawet jutro skłonna pozamawiać karmy, jeżeli doradzicie mi jakie.

Przypominam, że kot ma 4 miesiące

[Madzik_2905]

u nas na święta dwa kociaki, Dżamper dzielnie przyjął kotkę, gimnastykował się przy niej zapraszając do zabawy, a ona go zasyczała. Co śmieszniejsze, jak jej nie zaczepiał, to sama do niego leciała i go pacła łapką, żeby ją ganiał. Choinka latała, bo mała stwierdziła, że wspinanie się po niej to fajna zabawa

[monika_sonia]

Napisane przez Matinne

Czyli więcej mokrej karmy niż suchej ? Ech, już sama nie wiem...

A i jeszcze myślałam, żeby kupić np. mokrą karmę dobrej jakości a suchą podawać normalną, albo na odwrót.

W każdym razie błagam, pomóżcie, bo to mój pierwszy kot, chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej, żeby wszystko było w porządku z kotem.
I jestem nawet jutro skłonna pozamawiać karmy, jeżeli doradzicie mi jakie.

Przypominam, że kot ma 4 miesiące

Nie sugeruj się tym co piszą na PF ...

Kotu można podawać tylko suchą karmę (bardzo dobrej jakości wychodzi ok. 35zł miesięcznie , ale sama sucha nie jest dla kota wskazana ), tylko mokrą (bardzo dobrej jakości to wychodzi ... dużo, nawet ponad 500 ), albo suchym i mokrym(dla mnie najlepsze rozwiązanie).

Jak już pisałam sama karma sucha to ok. 35zł, ale lepiej, żeby kot jadł też mokrą karmę, czyli suchego kot miesięcznie zje mniej np. za 25zł, a mokrego to już w zależności od budżetu.

Z suchych najtańszy jest TOTW i Porta 21 zielona, później już cała reszta Acana, Orijen, Applaws, PoN itp.

Dodam jeszcze tylko, że karmienie standardowej wielkości kota karmami premium wychodzi nawet taniej niż Whiskasem, a "raczej" jest zdrowiej .

[esfira]

Napisane przez Matinne

O, a przed chwilą wyczytalam znowu takie coś :

Perfect Fit Junior to karma podstawowa.

1.-3. miesiąc: 2-3 saszetki albo 2-3 saszetki i 20 g suchego pokarmu dziennie.
4.-6. miesiąc: 3-4 saszetki albo 2 saszetki i 20-30 g suchej karmy dziennie.
Potem: 4 saszetki albo 2 saszetki i 30-40 g karmy suchej dziennie.
Od 12 miesiąca można wprowadzić kotu karmę dla dorosłych.

Zapewnij kotu stały dostęp do wody. Podawać w temperaturze pokojowej.

Czyli więcej mokrej karmy niż suchej ? Ech, już sama nie wiem...

A i jeszcze myślałam, żeby kupić np. mokrą karmę dobrej jakości a suchą podawać normalną, albo na odwrót.

W każdym razie błagam, pomóżcie, bo to mój pierwszy kot, chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej, żeby wszystko było w porządku z kotem.
I jestem nawet jutro skłonna pozamawiać karmy, jeżeli doradzicie mi jakie.

Przypominam, że kot ma 4 miesiące

2-3 saszetki plus sucha karma, to chyba przepis jak wyhodować sobie kotozaura no i daje po kieszeni, jedna saszetka kosztuje ponad 2zł :/ spróbuj dawać kocikowi karmę bezzbożową, np. to co poleca Monika_Sonia i na pewno zauważysz, że zjada mniej

[Narrhien]

A mój kot mokrego nie lubi i cały czas leci na suchym, czasem kocie mleko i wołowina, bo innych mięs też nie je. Trafił mi się niejadek

[evvelinek]

Napisane przez Narrhien

A mój kot mokrego nie lubi i cały czas leci na suchym, czasem kocie mleko i wołowina, bo innych mięs też nie je. Trafił mi się niejadek

eee tam, nie widziałaś mojego i jego pomysłów, każdego dnia co innego najchętniej i do tego musze go namawiać na suche, zazdroszcze Ci!
dziś wybieram się na rundke po sklepach, mam nadzieje że upoluje jakieś dobre mokre, coś z tego co polecała monika_sonia

[monika_sonia]

Napisane przez esfira

2-3 saszetki plus sucha karma, to chyba przepis jak wyhodować sobie kotozaura no i daje po kieszeni, jedna saszetka kosztuje ponad 2zł :/ spróbuj dawać kocikowi karmę bezzbożową, np. to co poleca Monika_Sonia i na pewno zauważysz, że zjada mniej

Ja mam dwa kotozaury, wczoraj zjadły po 200g PoN (zaznaczam PoN, bo to jest dość kaloryczne), chrupki po 50g minimum i jeszcze były wieczorem głodne , ale się nie dałam im, dopiero dziś o 3 im podałam wczesne śniadanko .

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez evvelinek

eee tam, nie widziałaś mojego i jego pomysłów, każdego dnia co innego najchętniej i do tego musze go namawiać na suche, zazdroszcze Ci!
dziś wybieram się na rundke po sklepach, mam nadzieje że upoluje jakieś dobre mokre, coś z tego co polecała monika_sonia

Powodzenia . Daj znać co upolowałaś.
I pamiętaj - nie każda Animonda jest dobra, Carny ok, ale np. to Br...... .

[Anitast]

Napisane przez Narrhien

A mój kot mokrego nie lubi i cały czas leci na suchym, czasem kocie mleko i wołowina, bo innych mięs też nie je. Trafił mi się niejadek

Jeden z moich dwoch kotow tez jest takim niejadkiem
Giulietta tylko sucha karme zajada a jak podaje drugiemu mokre to jak jest sosik czy galaretka to nie pogardzi wyje tylko to , ale za to lubi bardziej niz tamten wolowe miesko , fileta z kurczaka , krewetki , mieso czy to surowe czy smazone - nie mozna sie od niej odgonic
Na zdjeciach Swiateczne zabawy z rybka

[iwona1110]

Napisane przez Anitast

J
Na zdjeciach Swiateczne zabawy z rybka

Dzień dobry po Świętach
Anitast to prawdziwa rybka?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez monika_sonia

Ja mam dwa kotozaury, wczoraj zjadły po 200g PoN (zaznaczam PoN, bo to jest dość kaloryczne), chrupki po 50g minimum i jeszcze były wieczorem głodne , ale się nie dałam im, dopiero dziś o 3 im podałam wczesne śniadanko .

Ponieważ jako prezent od Gwiazdorka kupiłam sobie nowy aparat to testowałam go na kotach. Jeszcze nie do końca opanowałam te ustawienia więc nie wszystkie zdjęcia są wyraźne

[evvelinek]

Napisane przez iwona1110

Dzień dobry po Świętach
Anitast to prawdziwa rybka?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------





Ponieważ jako prezent od Gwiazdorka kupiłam sobie nowy aparat to testowałam go na kotach. Jeszcze nie do końca opanowałam te ustawienia więc nie wszystkie zdjęcia są wyraźne

jakież piekne kociska

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez monika_sonia

Powodzenia . Daj znać co upolowałaś.
I pamiętaj - nie każda Animonda jest dobra, Carny ok, ale np. to Br...... .

przed Bozitą polowałam na Animonde Carny bo mi podchodzi cenowo i składowo, ale nie było sprzedawczyni powiedziała, że kiedyś mieli, ale przestali sprowadzać bo nikt nie kupował..
na 99% bedą te saszetki Animondy, te czarne o których pisałaś no i mam ze sobą liste wszystkiego o czym pisałaś wiec może coś się znajdzie

[Anitast]

Rybka jak nabardziej prawdziwa jak kupowalismy na Swieta krewetki swieze prosto od rybaka to razem z nimi znaleslimy rybke w worku (chyba nie zdarzyli jeszcze posortowac polowu ) ale rybke zjadly bezdomniaki bo moje tak juz byly objedzone krewetkami ze nia tylko sie pobawily

[monika_sonia]

Napisane przez evvelinek

na 99% bedą te saszetki Animondy, te czarne o których pisałaś no i mam ze sobą liste wszystkiego o czym pisałaś wiec może coś się znajdzie

Animonda vom feinsten select? O inne Animondzie nie pisałam .

[evvelinek]

Napisane przez monika_sonia

Animonda vom feinsten select? O inne Animondzie nie pisałam .

dokładnie to też zakupiłam w dwóch smakach, nic pozatym nie mieli tu u mnie w pobliżu jeszcze musze zadzownić do mojego weta, on ma spory sklepik, może ma coś jeszcze to sie wybiore. no a po nowym roku chyba zamówie troche przez neta i tak i bede eksperymentować
swoją drogą, zirytowała mnie babka w zoologicznym, ja do niej mówie a ta smsa wysyła i nie slucha w ogole albo z fochem jakimś sprzedaje, już nie pierwszy raz takie akcje, okropny babsztyl
garść suchego dziś weszła w południe jakims cudem po wierzchu posmarowałam chrupki odrobiną galaretki z saszetki to sie czepił i wyjadł no i zabawa z woda była: wrzucanie korka od butelki do miski skutkowało wsadzeniem kilka razy łap do środka i ich dokładnym wylizaniem

[monika_sonia]

U mnie wrzucają pilki do fontanny, zatykają "wlew" i się cieszą, że woda chlapie...

[esfira]

Napisane przez iwona1110

Ponieważ jako prezent od Gwiazdorka kupiłam sobie nowy aparat to testowałam go na kotach. Jeszcze nie do końca opanowałam te ustawienia więc nie wszystkie zdjęcia są wyraźne

niezły aparat lustrzanka?

Napisane przez evvelinek

jakież piekne kociska

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------



przed Bozitą polowałam na Animonde Carny bo mi podchodzi cenowo i składowo, ale nie było sprzedawczyni powiedziała, że kiedyś mieli, ale przestali sprowadzać bo nikt nie kupował..

we wrześniu w jednym osiedlowym zoologu znalazłam a. carny, już chciałam kupowac, gdy zauważyłam, że puszka z bombażem a data ważności do lipca xD chyba rzeczywiście mało kto to kupuje

[Miskaa78]

Napisane przez iwona1110

Ponieważ jako prezent od Gwiazdorka kupiłam sobie nowy aparat to testowałam go na kotach. Jeszcze nie do końca opanowałam te ustawienia więc nie wszystkie zdjęcia są wyraźne

aparat pierwsza klasa ale poza kota łapiącego piłke bezcenna
oba wygladają jak pluszaczkowe a nie żywe stworzenia
cudeńka



Anitast piękna czarna kota z rybką

[Malla]

Iwona, jakie foty

[Anitast]

Napisane przez Malla

Iwona, jakie foty

Masz racje Malla swietne foty zwlaszcza ta w ruchu , zeby tak dobrze zlapac kota i tak dobra fote strzelic to musi byc super aparat
mi takie nie wychodza ............

[esfira]

Napisane przez Anitast

Masz racje Malla swietne foty zwlaszcza ta w ruchu , zeby tak dobrze zlapac kota i tak dobra fote strzelic to musi byc super aparat
mi takie nie wychodza ............

żeby takie zdj w ruchu zrobic, i to w pomieszczeniu przy sztucznym świetle bez lampy błyskowej... Iwona pochwal się, jaki masz obiektyw

[Anitast]

Pochwal sie jaki masz aparat

[iwona1110]

Nasza stara lustrzanka ( a właściwie TŻ ) się popsuła, więc kupiliśmy nowy sprzęt. Jestem w tym zielona bo dotychczas miałam tzw. idioten kamera wiec zdałam się na niego. Nazwy coś mi tam mówią ale nadal mało.
Aparat Nikon D7000 + NIKKOR 18-105+ zewnętrzna lampa błyskowa.
Waży to strasznie dużo jak dla mnie ale robi piękne zdjęcia.
Nie wszystkie są wyraźne ale to były pierwsze fotki jakie robiłam. Zdjęcie w ruchu podrasowałam w Photoshop ( też się uczę )
Inne wyglądają tak.

[Anitast]

Napisane przez iwona1110

Nasza stara lustrzanka ( a właściwie TŻ ) się popsuła, więc kupiliśmy nowy sprzęt. Jestem w tym zielona bo dotychczas miałam tzw. idioten kamera wiec zdałam się na niego. Nazwy coś mi tam mówią ale nadal mało.
Aparat Nikon D7000 + NIKKOR 18-105+ zewnętrzna lampa błyskowa.
Waży to strasznie dużo jak dla mnie ale robi piękne zdjęcia.
Nie wszystkie są wyraźne ale to były pierwsze fotki jakie robiłam. Zdjęcie w ruchu podrasowałam w Photoshop ( też się uczę )
Inne wyglądają tak.

Jakbym juz gdzies widziala te zdjecia
no aparat porzadny Masz ja mam straszy Canon Eos 400D ( maz juz widzial najnowszy i sie slini )
mi dobrego obiektywu wlasnie brakuje

[esfira]

Napisane przez iwona1110

Nasza stara lustrzanka ( a właściwie TŻ ) się popsuła, więc kupiliśmy nowy sprzęt. Jestem w tym zielona bo dotychczas miałam tzw. idioten kamera wiec zdałam się na niego. Nazwy coś mi tam mówią ale nadal mało.
Aparat Nikon D7000 + NIKKOR 18-105+ zewnętrzna lampa błyskowa.
Waży to strasznie dużo jak dla mnie ale robi piękne zdjęcia.
Nie wszystkie są wyraźne ale to były pierwsze fotki jakie robiłam. Zdjęcie w ruchu podrasowałam w Photoshop ( też się uczę )
Inne wyglądają tak.

zdjęcia rewelka, ale jak się ma czym robic, to tak wychodzą Ty robiłaś a TŻ rzucał piłeczkę? I ile zdjęc zrobiłaś, żeby uchwycic takie wygibasy? Horus widzę, że tylko się patrzył z parapetu, nie chciał się przyłączyc

[iwona1110]

Napisane przez Anitast

no aparat porzadny Masz ja mam straszy Canon Eos 400D ( maz juz widzial najnowszy i sie slini )
mi dobrego obiektywu wlasnie brakuje

Mój TŻ jest fanem Nikona - ja miałam Canon i teraz Sony. I ciągle mi mówi że od aparatu ważniejszy obiektyw. Tylko że jak on by wybrał aparat i obiektyw to raczej bym półrocznej pensji nie zobaczyła
a propos obróbki zdjęć w photoshop - robiliśmy sesje ślubna mojej przyjaciółki. Mi się przeróbki podobały ale ona stwierdziła że ma zęby białe jak bóbr A tak się starałam

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez esfira

zdjęcia rewelka, ale jak się ma czym robic, to tak wychodzą Ty robiłaś a TŻ rzucał piłeczkę? I ile zdjęc zrobiłaś, żeby uchwycic takie wygibasy? Horus widzę, że tylko się patrzył z parapetu, nie chciał się przyłączyc

Odwrotnie - ja rzucałam piłkę on robił fotki jak widać Horus czekał na parapecie aż balkon otworzą On piłeczki nigdy nie lubił w przeciwieństwie do Ambry. On lubi piórka i kocha balkon No i słomki od napojów - ostatnio wyciagane z mojego drinka ( dziękuje Ci Horusku że dbasz o to by pani mało alkoholu piła )
Zdjęć kilka serii walnęliśmy - nie wszystkie wyszły - ale to były próby.
Ciemne obrabiam w photoshop.

[Anitast]

Napisane przez iwona1110

Mój TŻ jest fanem Nikona - ja miałam Canon i teraz Sony. I ciągle mi mówi że od aparatu ważniejszy obiektyw. Tylko że jak on by wybrał aparat i obiektyw to raczej bym półrocznej pensji nie zobaczyła
a propos obróbki zdjęć w photoshop - robiliśmy sesje ślubna mojej przyjaciółki. Mi się przeróbki podobały ale ona stwierdziła że ma zęby białe jak bóbr A tak się starałam

Masz racje ........ moj maz mial najpierw Sony potem kupil Canon i jest z niego zadowolony tylko narzeka wlasnie na to ze ma taki slaby obiektyw i zeby robic profesjonalne zdjecia , potrzeby jest lepszy , profesjonalny obiektyw , jak dla mnie ten i tak robi swietne zdjecia ( wszystkie moje sa z tego aparatu ) no i Masz racje co do ceny prof. obiektywu ..........

[Nimfa20]

Napisane przez Malla

Mam tańszy model fontanny - zepsuty kran

Ja też

Chamisko tylko czeka, aż odkręcę, a perski to się cały pcha

[iwona1110]

Esfira for you żeby nie było że Horus to tylko siedzi i patrzy

[Malla]

Iwona - jakbym moje bure g*wienko widziała