Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-19, 12:24   #4591
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monia, trzymam kciuki za Was i czekam na wieści!

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
ADUNIA! zdrówka zycze! nie wyłaz spod kołderki. a co do czosnku to nam pani na SR mówiła ze mozna go sparzyc wrzatkiem- nie traci własciwości leczniczych a zapach!!!
Esko, dziękuję za radę, jak TŻ wróci to będzie eksperymentował
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Ja Cie odrzuca od czosnku, to zrób sobie syrop z miodu, cytryny i czosnku. Jego zapachu ani smaku tam nie czuć, a ja na początku ciąży tylko tym się leczyłam bo też się długo męczyłam z przeziębieniem
Maga, też dziękuję za pomysł. Na pewno zrobię!
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 12:42   #4592
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny siedze i wyjeJest fatalnieNie ma owulki juz 3 cykl.On powiedział że nie podejmie sie stymulacji clo,mam skierowanie do kliniki leczenia bezpłodnośćiNie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczeniaZaczał rozmowe o inseminacji o i in vitroBoże dziewczyny od wyjścia cała droge przepłakałam,teraz też płacze.Cała sie trzesenie moge sie uspokoić.Nie moge tego zrozumieć przecież miałam dzidzie,czemu teraz są takie problemy
Nie płacz kochana!!
to że miałaś 3 cykle bez owulki o niczym nie świadczy!! sama jestem tego dobrym przykładem!
Od zawsze miałam nieregularne cykle, długości dochodzącej nawet do 6 miesięcy!! Różne konowały mnie leczyły na rozmaite schorzenia, a moja obecna gin powiedziała po prostu - TAKA TWOJA NATURA
Żeby mi życie ułatwić zapisała tylko lutke na wywołanie regularnej @, ale owulki nadal mam mało kiedy (może ze 3 razy w roku!) i do tego wchodzi jeszcze sezonowość (kiedyś miałam zimą częściej, nie wiem jak teraz)
Też nie wiem jakim cudem ale w pierwszym cyklu starań zobaczyłam II!! niestety od # też nie miałam owulki... i nie panikuję!! Spokojnie!! obserwuj się regularnie, odśwież se SM (a propos jaki masz nick?), kup testy owulacyjne i plusikujcie ile wlezie!

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Dobry wieczor! Melduje sie ze jestem, ale choruje. Okropnie mnie boli gardlo, sline ledwo przelykam. Laduje w siebie Prenalen bo zwariowac idzie, az mnie uszy pieka.
Cytat:
Napisane przez aaaggusia Pokaż wiadomość
dzień dobry kobietki
nadrabiam ale troche się zabierało przez 2 dni bo dopadło mnie choróbsko...brrrr. najgorzej że maly jakiś katar też widzę dostał.
Kurujcie się, kurujcie, znam też czosnek w kapsułkach do połykania

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
jestem załamana byliśmy na tych warsztatach, ale zaczęłam plamić, więc od razu wyszliśmy i wróciliśmy do domu. wykąpałam się, luteina, no-spa forte i leżę. po drodze dzwoniłam do lekarza, mam jutro przyjść, podał adres innego gabinetu, nie tam gdzie zwykle chodzę. teraz brzuch mnie pobolewa, trochę kłuje, nie wiem czy coś gorzej jest czy to z nerwów. wydaje mi się, że Mały się rusza, ale pewna nie jestem. nic tylko schować się pod kołdrę i wyć
Monia spokojnie, wszystko będzie dobrze
--------------------
A u mnie bez zmian
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 12:45   #4593
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Mam nadzieję, że u Moni wszystko OK. Myślę o niej.


A pogoda jaka piękna.... Aż mi szkoda siedzieć w domu, ale nie mam zbytnio nastroju dziś na zakupy :/ Ale mam wszystkie okna pouchylane, słońce w całym pokoju, aż mi grzeje po buzi. I pomyśleć, że parę dni temu puściliśmy już kaloryfery :/ I pewnie niedługo znów trzeba będzie...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:14   #4594
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dziękujemy za wszystkie kciuki, oboje żyjemy. lekarz mnie zbadał, zrobił usg i przez brzuch i dopochwowe i nie znalazł żadnej przyczyny tego plamienia. serduszko bije, wszystko ok, łożysko nie odkleja się, podnosi się, z szyjką wszystko w porządku i nie widać żadnego zagrożenia. także w sumie nie wiemy skąd ta plama krwi była. dalej mam brać luteinę jak do tej pory, ze 2 razy dziennie kłaść się tak na przynajmniej pół godziny, żeby nie być na nogach za długo, niczego w domu nie robić. następna wizyta w środę, bo kończy mi się zwolnienie.
chcieliśmy się przy okazji dziś upewnić, że chłopak jest, ale tak nóżki podkulił, że nie było widać. poza tym przekręcił się, dalej leży na brzuchu, ale głowę ma z drugiej strony (i pomyśleć, że zauważył to mój mąż a nie ja).
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:20   #4595
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

uuuuuuuuuuuuuffffffffffff ffffffffffffffff
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:23   #4596
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziękujemy za wszystkie kciuki, oboje żyjemy. lekarz mnie zbadał, zrobił usg i przez brzuch i dopochwowe i nie znalazł żadnej przyczyny tego plamienia. serduszko bije, wszystko ok, łożysko nie odkleja się, podnosi się, z szyjką wszystko w porządku i nie widać żadnego zagrożenia. także w sumie nie wiemy skąd ta plama krwi była. dalej mam brać luteinę jak do tej pory, ze 2 razy dziennie kłaść się tak na przynajmniej pół godziny, żeby nie być na nogach za długo, niczego w domu nie robić. następna wizyta w środę, bo kończy mi się zwolnienie.
chcieliśmy się przy okazji dziś upewnić, że chłopak jest, ale tak nóżki podkulił, że nie było widać. poza tym przekręcił się, dalej leży na brzuchu, ale głowę ma z drugiej strony (i pomyśleć, że zauważył to mój mąż a nie ja).
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:24   #4597
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Moniczko co za ulga że wsio okey
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:24   #4598
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monika uffff
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:30   #4599
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Uff, Monia, tak się cieszę
Teraz odpoczywaj i myśl pozytywnie!
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:31   #4600
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Dostaliśmy z męzems kierowanie do szpitala. Wysypka Karaibska nie schodzi tylko sie poszerza..wiec weekend spędzimy pewnie w szpitalu
a to sie Wam weekend szykuje :-]

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Pstryknełam telefonem..słodkie ale pyszne
moge prosic kawałeczek!!!!!!!!!!!!!:p rosi:
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziękujemy za wszystkie kciuki, oboje żyjemy. lekarz mnie zbadał, zrobił usg i przez brzuch i dopochwowe i nie znalazł żadnej przyczyny tego plamienia. serduszko bije, wszystko ok, łożysko nie odkleja się, podnosi się, z szyjką wszystko w porządku i nie widać żadnego zagrożenia.
uffffffffffffffffffffffff fffffff
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:32   #4601
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Maga, też dziękuję za pomysł. Na pewno zrobię!
Adunia tu masz przepis http://www.wielkiezarcie.com/recipe21870.html
Naprawdę polecam, mnie to wyleczyło, kilka razy dziennie sobie piłam. I możesz dodać nawet więcej miodu. Tylko żeby woda nie była za ciepła, bo wtedy będzie czuć czosnkiem

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziękujemy za wszystkie kciuki
bardzo się cieszę
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:34   #4602
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

rzeczywiście ufffffffffffffffffffff. ale już chyba nie przestanę się martwić do samego porodu, za dużo się działo od początku ciąży..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 13:55   #4603
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monia tylko musisz sobie uświadomić - choć to trudne - że jesteś pod stałą kontrolą lekarską i tak naprawdę nic więcej nie możesz zrobić. Więc może trochę odpuść ze stresowaniem się, bo dzieciak to odczuwa.
Tak więc teraz sobie odpoczywaj, leż do woli - pamiętaj, że drugiej takiej okazji nie będziesz miała przez najbliższe 20 lat.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 14:21   #4604
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monia, nie nakręcaj się na to, że będzie źle, że coś się sp*eprzy, bo to takie błędne koło jest. Dbając o siebie (mam tu na myśli głównie Twoją psychikę) dbasz o Maleństwo. Pamiętaj o tym.
Wyobrażam sobie, że to trudne, że łatwo powiedzieć "nie martw się", ale chociaż spróbuj się troszkę uspokoić. No i nadal bym Ci proponowała wizytę u psychologa.
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 14:39   #4605
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monika jejku ale mi ulżyło ze wszystko okMartwiłam sie o was
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-19, 15:23   #4606
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Paniczka to bedzie moje pierwsze spotkanie z DW nigdy go nie uzywalam ostatnio w Douglasie dobralam z pania obslugujaca kolor dla mnie (na twarzy oczywiscie). A jaki doradzasz korektor/kamuflarz - ja uzywalam do tej pory Maybelina - i nie kryje przebarwien jak bym tego oczekiwala
Moniczka - cale szczescie ze z Wami wszystko oki...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 15:42   #4607
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Matyldoooo Kundzia, dziekuje za te pytanie odzylam az sobie etiu z pedzlami rozwinelam z rozzewnieniem (od lipca nie tykane )

O ile wiem o jakim korektorze piszesz - on nigdy nie pokryje mocnych przebrawien. Do ciezszych trzeba produktu o ciezszej konsystencji. Ja mam taka piateczke, ale wiem, ze Kryolan czy inne firmy tez maja takie tluste kamuflarze.
Mam trzy korektory - lekki (wlasnie takie jak z May.) Clinique, ciezszy HD z MUFE i ta paletke (uwielbiam ja... pomaranczowy jest niezastapiony na podkowy pod oczami ). Mialam roznych firm i wciaz szukam idealu, choc i tak uwazam, ze jest spory progres . Kazdy musi znalezc swoj typ.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2012-10-19 15.30.14.jpg (100,9 KB, 34 załadowań)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 16:19   #4608
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

PANICZKA! w swoim zywiole
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 16:27   #4609
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Matyldoooo Kundzia, dziekuje za te pytanie odzylam az sobie etiu z pedzlami rozwinelam z rozzewnieniem (od lipca nie tykane )

O ile wiem o jakim korektorze piszesz - on nigdy nie pokryje mocnych przebrawien. Do ciezszych trzeba produktu o ciezszej konsystencji. Ja mam taka piateczke, ale wiem, ze Kryolan czy inne firmy tez maja takie tluste kamuflarze.
Mam trzy korektory - lekki (wlasnie takie jak z May.) Clinique, ciezszy HD z MUFE i ta paletke (uwielbiam ja... pomaranczowy jest niezastapiony na podkowy pod oczami ). Mialam roznych firm i wciaz szukam idealu, choc i tak uwazam, ze jest spory progres . Kazdy musi znalezc swoj typ.
O ile ty tego masz

Mnie znowu łapie dół..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 16:27   #4610
aaaggusia
Rozeznanie
 
Avatar aaaggusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Monia, super że wszystko ok
__________________
02.01.2011

mamusia najszczęśliwsza na świecie
14.05.2012 Mikołaj
aaaggusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 16:55   #4611
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Pani, czyżbyś była specjalistką od kolorówki?

Izuś, nie dołuj... Jesteście już umówieni na wizytę w klinice?
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 17:02   #4612
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Pani, czyżbyś była specjalistką od kolorówki?

Izuś, nie dołuj... Jesteście już umówieni na wizytę w klinice?
Postanowiliśmy i za radą dziewczyn że na razie wstrzymamy sie z kliniką.Przecież staramy sie krótko dopiero trzy cykle,a aniołek był od razu w pierwszym cykluZnalazłam innego, prywatnego lekarza u mnie w mieście co ma bardzo dobre opinie.Idziemy do niego w przyszłym tygodniu.Ale powiem ci że jestem już tak zrażona do lekarzy że boje siePrzez poprzedniego straciłam aniołka,teraz ten palant mi takie tekstyNie wiem skąd brać siłe do walki..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 17:16   #4613
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Postanowiliśmy i za radą dziewczyn że na razie wstrzymamy sie z kliniką.Przecież staramy sie krótko dopiero trzy cykle,a aniołek był od razu w pierwszym cykluZnalazłam innego, prywatnego lekarza u mnie w mieście co ma bardzo dobre opinie.Idziemy do niego w przyszłym tygodniu.Ale powiem ci że jestem już tak zrażona do lekarzy że boje siePrzez poprzedniego straciłam aniołka,teraz ten palant mi takie tekstyNie wiem skąd brać siłe do walki..
Dobra decyzja. Kurczę, rzeczywiście nie masz coś szczęścia do lekarzy...
Oby ten nowy spełnił Wasze oczekiwania! Ponoć do trzech razy sztuka.
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 17:33   #4614
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37148970]Monia tylko musisz sobie uświadomić - choć to trudne - że jesteś pod stałą kontrolą lekarską i tak naprawdę nic więcej nie możesz zrobić. Więc może trochę odpuść ze stresowaniem się, bo dzieciak to odczuwa.
Tak więc teraz sobie odpoczywaj, leż do woli - pamiętaj, że drugiej takiej okazji nie będziesz miała przez najbliższe 20 lat.[/QUOTE]

wiem, że robię co mogę, dlatego tym bardziej wkurza mnie, że ciągle coś jest nie tak a Mały.. wiem, że odczuwa i mam wyrzuty sumienia, że nie potrafię mu zapewnić takich warunków jakie powinien mieć, w końcu to nie jego wina, że mojemu pierwszemu dziecku nie było dane żyć, ani, że teraz mam problemy, itp. tak chciałam mieć dziecko, a nawet przez myśl mi nie przeszło, że to wszystko może tak wyglądać, że ta droga może być taka kręta i wyboista.

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Monia, nie nakręcaj się na to, że będzie źle, że coś się sp*eprzy, bo to takie błędne koło jest. Dbając o siebie (mam tu na myśli głównie Twoją psychikę) dbasz o Maleństwo. Pamiętaj o tym.
Wyobrażam sobie, że to trudne, że łatwo powiedzieć "nie martw się", ale chociaż spróbuj się troszkę uspokoić. No i nadal bym Ci proponowała wizytę u psychologa.
ten strach jednak jest silniejszy ode mnie, mam wrażenie, że co bym nie zrobiła to i tak będzie źle.

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Postanowiliśmy i za radą dziewczyn że na razie wstrzymamy sie z kliniką.Przecież staramy sie krótko dopiero trzy cykle,a aniołek był od razu w pierwszym cykluZnalazłam innego, prywatnego lekarza u mnie w mieście co ma bardzo dobre opinie.Idziemy do niego w przyszłym tygodniu.Ale powiem ci że jestem już tak zrażona do lekarzy że boje siePrzez poprzedniego straciłam aniołka,teraz ten palant mi takie tekstyNie wiem skąd brać siłe do walki..
powodzenia na wizycie, będę trzymać kciuki. ale w razie czego chyba bym skorzystała jednak z kliniki, chociażby ze względu na przekonanie, że może są tam bardziej kompetentni specjaliści, chociaż ten, którego znalazłaś też może być bardzo dobry, i oby tak było.

____________

pojadłam szarlotki, poprawiłam naleśnikami, położyłam się i poczułam Małego
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 17:55   #4615
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość

Mnie znowu łapie dół..
ejjjj, uszy do gory!!!! bedzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Pani, czyżbyś była specjalistką od kolorówki?
raczej psycholem na odwyku...

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
tak chciałam mieć dziecko, a nawet przez myśl mi nie przeszło, że to wszystko może tak wyglądać, że ta droga może być taka kręta i wyboista.
ale to madrze napialas.... zawsze myslalam ze dziecko to takie hop -siup. zycie pokazuje jak bardzo sie mylilam...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 18:04   #4616
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Byłam u Dawidka i w sklepie, zrobiłam obiad i teraz odpoczynek. Jutro na 4 godzinki do pracy, a nowy tydzień=nowe wyzwania. Chyba jutro pojedziemy z TŻem na te zakupki, jak wyciągnę lenia oczywiście. A tak to nuuuuudy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 18:12   #4617
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Paniczka rany ile masz pedzli . A ta paletka droga byla??
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-19, 18:16   #4618
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Paniczka rany ile masz pedzli . A ta paletka droga byla??
kupilam ja we Francji, takze na pewno taniej niz u nas... nie wiem ile...
w pedzlach mam 3 raty za mieszkanie - teoria konkubenta....:b rzydal:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 18:43   #4619
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

MAC Hehe ja się za każdym razem czaję w tym sklepie na coś, ale i tak nic nie kupuję :P
A MUFE jest chyba sephorowskim produktem, nie?

Ja mam pędzle z Rossmanna :P Najważniejszy jest dla mnie pędzel do pudru, bo używam go codziennie. Na drugim miejscu jest do różu i tu bym musiała sobie coś lepszego kupić, bo mam kiepski, płaski, strasznie się nim nakłada róż. A poza tym mam do oczu pędzelki, ale mało używam, bo choćbym wyczyniała cuda, to i tak nie wyglądam dobrze w makijażu. Zwykle więc robię kreskę kredką i rozcieram jakimś małym pędzelkiem-gąbeczką.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-19, 18:45   #4620
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziękujemy za wszystkie kciuki, oboje żyjemy. lekarz mnie zbadał, zrobił usg i przez brzuch i dopochwowe i nie znalazł żadnej przyczyny tego plamienia. serduszko bije, wszystko ok, łożysko nie odkleja się, podnosi się, z szyjką wszystko w porządku i nie widać żadnego zagrożenia. także w sumie nie wiemy skąd ta plama krwi była. dalej mam brać luteinę jak do tej pory, ze 2 razy dziennie kłaść się tak na przynajmniej pół godziny, żeby nie być na nogach za długo, niczego w domu nie robić. następna wizyta w środę, bo kończy mi się zwolnienie.
chcieliśmy się przy okazji dziś upewnić, że chłopak jest, ale tak nóżki podkulił, że nie było widać. poza tym przekręcił się, dalej leży na brzuchu, ale głowę ma z drugiej strony (i pomyśleć, że zauważył to mój mąż a nie ja).
kochana zamarlam jak przed chwila przeczytalam o plamieniu.. odrazu poczulam ten niewyobrazalny strach...nienawidze tego!!!
na szczescie nadrobilam szybko i taka dobra wiadomosc!! wzruszylam sie
tak bardzo sie ciesze ze to NIC! ze to pewnie jakies otarcie albo pekniete naczynko, no cudownie!

mały dzis nie dawał znaku wogole i szczerze sie martwilam.. bo normalnie czuje go pare razy dziennie.. szturchalam, wiercilam sie na boki, zjadlam kinder bueno i nic zupe ogorkowa i nic kostke czekolady i prosze bardzo dzidzia kopie co za łobuz
a Monice tlumaczylam ze za wczesnie na regularne ruchy o ironio
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.