|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4591 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monia, trzymam kciuki za Was i czekam na wieści!
Cytat:
Maga, też dziękuję za pomysł. Na pewno zrobię! |
|
|
|
|
#4592 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
to że miałaś 3 cykle bez owulki o niczym nie świadczy!! sama jestem tego dobrym przykładem! Od zawsze miałam nieregularne cykle, długości dochodzącej nawet do 6 miesięcy!! Różne konowały mnie leczyły na rozmaite schorzenia, a moja obecna gin powiedziała po prostu - TAKA TWOJA NATURA Żeby mi życie ułatwić zapisała tylko lutke na wywołanie regularnej @, ale owulki nadal mam mało kiedy (może ze 3 razy w roku!) i do tego wchodzi jeszcze sezonowość (kiedyś miałam zimą częściej, nie wiem jak teraz) Też nie wiem jakim cudem ale w pierwszym cyklu starań zobaczyłam II!! niestety od # też nie miałam owulki... i nie panikuję!! Spokojnie!! obserwuj się regularnie, odśwież se SM (a propos jaki masz nick?), kup testy owulacyjne i plusikujcie ile wlezie! Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
-------------------- A u mnie bez zmian |
||||
|
|
|
#4593 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Mam nadzieję, że u Moni wszystko OK. Myślę o niej.
A pogoda jaka piękna.... Aż mi szkoda siedzieć w domu, ale nie mam zbytnio nastroju dziś na zakupy :/ Ale mam wszystkie okna pouchylane, słońce w całym pokoju, aż mi grzeje po buzi. I pomyśleć, że parę dni temu puściliśmy już kaloryfery :/ I pewnie niedługo znów trzeba będzie... |
|
|
|
#4594 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dziękujemy za wszystkie kciuki, oboje żyjemy. lekarz mnie zbadał, zrobił usg i przez brzuch i dopochwowe i nie znalazł żadnej przyczyny tego plamienia. serduszko bije, wszystko ok, łożysko nie odkleja się, podnosi się, z szyjką wszystko w porządku i nie widać żadnego zagrożenia. także w sumie nie wiemy skąd ta plama krwi była. dalej mam brać luteinę jak do tej pory, ze 2 razy dziennie kłaść się tak na przynajmniej pół godziny, żeby nie być na nogach za długo, niczego w domu nie robić. następna wizyta w środę, bo kończy mi się zwolnienie.
chcieliśmy się przy okazji dziś upewnić, że chłopak jest, ale tak nóżki podkulił, że nie było widać. poza tym przekręcił się, dalej leży na brzuchu, ale głowę ma z drugiej strony (i pomyśleć, że zauważył to mój mąż a nie ja). |
|
|
|
#4595 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
uuuuuuuuuuuuuffffffffffff ffffffffffffffff
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4596 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#4597 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Moniczko
|
|
|
|
#4598 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monika uffff
|
|
|
|
#4599 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Uff, Monia, tak się cieszę
![]() Teraz odpoczywaj i myśl pozytywnie! |
|
|
|
#4600 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
moge prosic kawałeczek!!!!!!!!!!!!!:p rosi: Cytat:
|
||
|
|
|
#4601 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Adunia tu masz przepis http://www.wielkiezarcie.com/recipe21870.html
Naprawdę polecam, mnie to wyleczyło, kilka razy dziennie sobie piłam. I możesz dodać nawet więcej miodu. Tylko żeby woda nie była za ciepła, bo wtedy będzie czuć czosnkiem
__________________
|
|
|
|
#4602 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
rzeczywiście ufffffffffffffffffffff. ale już chyba nie przestanę się martwić do samego porodu, za dużo się działo od początku ciąży..
|
|
|
|
#4603 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monia tylko musisz sobie uświadomić - choć to trudne - że jesteś pod stałą kontrolą lekarską i tak naprawdę nic więcej nie możesz zrobić. Więc może trochę odpuść ze stresowaniem się, bo dzieciak to odczuwa.
Tak więc teraz sobie odpoczywaj, leż do woli - pamiętaj, że drugiej takiej okazji nie będziesz miała przez najbliższe 20 lat. |
|
|
|
#4604 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monia, nie nakręcaj się na to, że będzie źle, że coś się sp*eprzy, bo to takie błędne koło jest. Dbając o siebie (mam tu na myśli głównie Twoją psychikę) dbasz o Maleństwo. Pamiętaj o tym.
Wyobrażam sobie, że to trudne, że łatwo powiedzieć "nie martw się", ale chociaż spróbuj się troszkę uspokoić. No i nadal bym Ci proponowała wizytę u psychologa. |
|
|
|
#4605 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monika jejku ale mi ulżyło ze wszystko ok
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4606 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Paniczka to bedzie moje pierwsze spotkanie z DW nigdy go nie uzywalam
ostatnio w Douglasie dobralam z pania obslugujaca kolor dla mnie (na twarzy oczywiscie). A jaki doradzasz korektor/kamuflarz - ja uzywalam do tej pory Maybelina - i nie kryje przebarwien jak bym tego oczekiwala ![]() Moniczka - cale szczescie ze z Wami wszystko oki...
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#4607 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Matyldoooo Kundzia, dziekuje za te pytanie
odzylam az sobie etiu z pedzlami rozwinelam z rozzewnieniem (od lipca nie tykane )O ile wiem o jakim korektorze piszesz - on nigdy nie pokryje mocnych przebrawien. Do ciezszych trzeba produktu o ciezszej konsystencji. Ja mam taka piateczke, ale wiem, ze Kryolan czy inne firmy tez maja takie tluste kamuflarze. Mam trzy korektory - lekki (wlasnie takie jak z May.) Clinique, ciezszy HD z MUFE i ta paletke (uwielbiam ja... pomaranczowy jest niezastapiony na podkowy pod oczami ). Mialam roznych firm i wciaz szukam idealu, choc i tak uwazam, ze jest spory progres . Kazdy musi znalezc swoj typ.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4609 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() Mnie znowu łapie dół..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4610 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monia, super że wszystko ok
__________________
14.05.2012 Mikołaj |
|
|
|
#4611 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Pani, czyżbyś była specjalistką od kolorówki?
![]() Izuś, nie dołuj... |
|
|
|
#4612 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Znalazłam innego, prywatnego lekarza u mnie w mieście co ma bardzo dobre opinie.Idziemy do niego w przyszłym tygodniu.Ale powiem ci że jestem już tak zrażona do lekarzy że boje sie Przez poprzedniego straciłam aniołka,teraz ten palant mi takie teksty Nie wiem skąd brać siłe do walki..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4613 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Oby ten nowy spełnił Wasze oczekiwania! Ponoć do trzech razy sztuka.
|
|
|
|
|
#4614 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37148970]Monia tylko musisz sobie uświadomić - choć to trudne - że jesteś pod stałą kontrolą lekarską i tak naprawdę nic więcej nie możesz zrobić. Więc może trochę odpuść ze stresowaniem się, bo dzieciak to odczuwa.
Tak więc teraz sobie odpoczywaj, leż do woli - pamiętaj, że drugiej takiej okazji nie będziesz miała przez najbliższe 20 lat.[/QUOTE] wiem, że robię co mogę, dlatego tym bardziej wkurza mnie, że ciągle coś jest nie tak Cytat:
Cytat:
____________ pojadłam szarlotki, poprawiłam naleśnikami, położyłam się i poczułam Małego |
||
|
|
|
#4615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ejjjj, uszy do gory!!!! bedzie dobrze!
raczej psycholem na odwyku... ale to madrze napialas.... zawsze myslalam ze dziecko to takie hop -siup. zycie pokazuje jak bardzo sie mylilam...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4616 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Byłam u Dawidka i w sklepie, zrobiłam obiad i teraz odpoczynek. Jutro na 4 godzinki do pracy, a nowy tydzień=nowe wyzwania. Chyba jutro pojedziemy z TŻem na te zakupki, jak wyciągnę lenia oczywiście. A tak to nuuuuudy.
|
|
|
|
#4617 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Paniczka rany ile masz pedzli
. A ta paletka droga byla??
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4618 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
kupilam ja we Francji, takze na pewno taniej niz u nas... nie wiem ile...
w pedzlach mam 3 raty za mieszkanie - teoria konkubenta.... :b rzydal:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4619 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
MAC
A MUFE jest chyba sephorowskim produktem, nie? Ja mam pędzle z Rossmanna :P Najważniejszy jest dla mnie pędzel do pudru, bo używam go codziennie. Na drugim miejscu jest do różu i tu bym musiała sobie coś lepszego kupić, bo mam kiepski, płaski, strasznie się nim nakłada róż. A poza tym mam do oczu pędzelki, ale mało używam, bo choćbym wyczyniała cuda, to i tak nie wyglądam dobrze w makijażu. Zwykle więc robię kreskę kredką i rozcieram jakimś małym pędzelkiem-gąbeczką. |
|
|
|
#4620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
na szczescie nadrobilam szybko i taka dobra wiadomosc!! wzruszylam sie tak bardzo sie ciesze ze to NIC! ze to pewnie jakies otarcie albo pekniete naczynko, no cudownie! mały dzis nie dawał znaku wogole i szczerze sie martwilam.. bo normalnie czuje go pare razy dziennie.. szturchalam, wiercilam sie na boki, zjadlam kinder bueno i nic zupe ogorkowa i nic kostke czekolady i prosze bardzo dzidzia kopie a Monice tlumaczylam ze za wczesnie na regularne ruchy |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:34.







Nie wie czemu nie ma owulki,nie da mi clo bop die boi i nie poprowadzi mojego dalszego leczenia
Zaczał rozmowe o inseminacji o i in vitro
byliśmy na tych warsztatach, ale zaczęłam plamić, więc od razu wyszliśmy i wróciliśmy do domu. wykąpałam się, luteina, no-spa forte i leżę. po drodze dzwoniłam do lekarza, mam jutro przyjść, podał adres innego gabinetu, nie tam gdzie zwykle chodzę. teraz brzuch mnie pobolewa, trochę kłuje, nie wiem czy coś gorzej jest czy to z nerwów. wydaje mi się, że Mały się rusza, ale pewna nie jestem. nic tylko schować się pod kołdrę i wyć 










ostatnio w Douglasie dobralam z pania obslugujaca kolor dla mnie (na twarzy oczywiscie). A jaki doradzasz korektor/kamuflarz - ja uzywalam do tej pory Maybelina - i nie kryje przebarwien jak bym tego oczekiwala



Nie wiem skąd brać siłe do walki..

