Vampire Diaries część 7

[mariamarysienka]

Cały czas żyję w alternatywnym wszechświecie, gdzie fabuła The Originals to tylko zły sen Klausa i tak naprawdę nigdy nie wyjechał z MF Przez to, że naprawdę nie trawię Hayley, to nie mogłam się pogodzić z tym, że dali jej oddzielny serial i chyba nigdy nie zacznę oglądać TO

[mariamarysienka]

Jak tam, już po odcinku? Ja nie mogłam się doczekać i już obejrzałam, całkiem fajny

- największe mega - Bonnie zostawiła Kaia w tym innym świecie Na początku byłam pewna, że to on ją zostawi, ale jednak Luke był takimi kluchami, że teraz Kai nie może się zdobyć na najmniejszą podłość Z jednej strony bardzo mi szkoda i liczę, że kiedy wrócą tam z mamą Salvatore, to Kai wróci do naszych czasów, bo inaczej będzie mi baardzo brakować tej postaci.
- Stefan - o rany, myślałam, że nie może być bardziej denerwujący, a jednak. Nie trawię go w duecie z Caroline. Sama jest spoko i bardzo podobało mi się, że umiała się tak kontrolować, póki nie pojawił się nieokiełznany ripper. Według mnie Paul nie radzi sobie z tą postacią i na co dzień jego Stefan nie wypada dobrze, a już w obecnym wydaniu trąci taką sztucznością, że do praktycznie ostatniej sceny byłam pewna, że to ściema z tym wyłączeniem człowieczeństwa.
- uwielbiam Jo!
"This is so bad.
What?
I'm marrying an idiot"
:hahaha"
Jest świetna, taka wyluzowana - idealna babka dla Ricka
- Enzo i Rick - nie taki zły ten duet. Ale już Enzo sam wypada nieciekawie. Pojawił się przebłysk jego dawnej, ciekawej postaci, ale już w scenie z Sarah - strasznie. I ktoś wie, o co chodziło, gdy ona zapytała, dlaczego nazywa ją Salvatore? Nie jest Salvatore? Czy Stefan wymazał jej pamięć o tym?
- mama Salvatore - fajna babka Ciekawe, czy faktycznie się zmieniła, czy za chwilę znowu wyłączy swój magiczny przycisk człowieczeństwa? Mam nadzieję, że Stefan nie wciągnie jej w to bagno, bo wtedy będzie naprawdę ciężko wrócić wszystkim człowieczeństwo.

[viva91]

Calutki odcinek, poza ostatnią minutą mogę skomentować tak: WTF?!

Za to końcówka fajna, wielkie wrota do nowego wątku otwierają się

[mariamarysienka]

W jakim sensie WTF?

A, faktycznie, o końcówce zapomniałam Tylko dla mnie to trochę dziwny wątek, bo blisko mu do paradoksu podróży w czasie. Czyli, jeśli Bonnie w 1994 zabrała lekarstwo, to w 2010 (powiedzmy) nie mogli go znaleźć, bo go zabrała Bon.

[viva91]

WTF bo wszystko było takie dziwne
- wampirzy domek dla lalek
- zła-dobra Caroline
- zły-zły Stefan
- Enzo kij wie jaki
- ni z gruchy ni z pietruchy wybieranie imienia
- wojownicza Bonnie
- prawie płaczący Kai
- popiskująca z podekscytowania Elena

Nawet trudno mi ocenić, to któryś z tych podpunktów był słaby czy fajny, były po prostu dziwne

A paradoks podróży w czasie owszem Tylko on już się pojawił prędzej, razem z wątkiem świata z 1994 r.

[Na biurku Oli]

viva, mam te same odczucia-sama nie wiem co o tym myśleć Zaskoczyli mnie takim kierunkiem, ale chyba bez żadnego efektu wow...

[mariamarysienka]

Hej, właśnie Też rzuciło mi się w oczy, jaką Elena jest egoistyczną trzpiotką.
"To Twoja mama! Sprowadźmy ją!"
"Jest ripperem"
"Ale to twoja mama!"
"Może wrócić i zabić setki osób"
"To nic! To przecież twoja mama!"
I tak w ten deseń Zero przejmowania się głębszymi, szerszymi konsekwencjami - widzi tylko swoje najbliższe otoczenie.

[Nescaa]

Napisane przez mariamarysienka

Hej, właśnie Też rzuciło mi się w oczy, jaką Elena jest egoistyczną trzpiotką.
"To Twoja mama! Sprowadźmy ją!"
"Jest ripperem"
"Ale to twoja mama!"
"Może wrócić i zabić setki osób"
"To nic! To przecież twoja mama!"
I tak w ten deseń Zero przejmowania się głębszymi, szerszymi konsekwencjami - widzi tylko swoje najbliższe otoczenie.

Damon dobrze powiedział jej dziś, że jej wieczny optymizm jest irytujący

[lotta_983]

Napisane przez mariamarysienka

Hej, właśnie Też rzuciło mi się w oczy, jaką Elena jest egoistyczną trzpiotką.
"To Twoja mama! Sprowadźmy ją!"
"Jest ripperem"
"Ale to twoja mama!"
"Może wrócić i zabić setki osób"
"To nic! To przecież twoja mama!"
I tak w ten deseń Zero przejmowania się głębszymi, szerszymi konsekwencjami - widzi tylko swoje najbliższe otoczenie.

Czekałam na jej, chociażby kilkusekundową rozmowę z Bonny, na temat pozostawienia Kaia w tamtym świecie. A ta się cieszy, że udało jej się zabrać zdjęcie.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Kolejny odcinek 16 kwietnia

[Nescaa]

Napisane przez lotta_983

Czekałam na jej, chociażby kilkusekundową rozmowę z Bonny, na temat pozostawienia Kaia w tamtym świecie. A ta się cieszy, że udało jej się zabrać zdjęcie.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Kolejny odcinek 16 kwietnia

No cos idiotycznie sie Elena zachowywala w tym odcinku

[lotta_983]

Napisane przez mariamarysienka

Cały czas żyję w alternatywnym wszechświecie, gdzie fabuła The Originals to tylko zły sen Klausa i tak naprawdę nigdy nie wyjechał z MF Przez to, że naprawdę nie trawię Hayley, to nie mogłam się pogodzić z tym, że dali jej oddzielny serial i chyba nigdy nie zacznę oglądać TO

W TO postać Hayley przeszła ogromną metamorfozę, a serial naprawdę jest świetny. Jak zaczniesz oglądać to nie przestaniesz

[Nescaa]

Napisane przez lotta_983

W TO postać Hayley przeszła ogromną metamorfozę, a serial naprawdę jest świetny. Jak zaczniesz oglądać to nie przestaniesz

Zgadzam sie! W TVD tez jej nie lubilam a teraz lubie

[iixi]

Napisane przez lotta_983

W TO postać Hayley przeszła ogromną metamorfozę, a serial naprawdę jest świetny. Jak zaczniesz oglądać to nie przestaniesz

dokładnie

[viva91]

Napisane przez lotta_983

Kolejny odcinek 16 kwietnia

Łoo, to wtedy nie będę miała czasu na oglądanie

[201607111632]

16kwetnia nowy odcinek?!
Oh God Why :-(

[invisible_01]

Ja już po nowym odcinku
- Stefan jednak jest bad assem kiedy wyłącza swoje człowieczeństwo, ale Paul nie pasuje moim zdaniem do tego wcielenia Stefcia... Cały czas mam wrażenie, że tylko udaje bycie złym.
- o co chodziło z Sarah nie wiedzącą, jak się nazywa? Czyżby Caroline kazała jej zapomnieć, kim jest?
- kiedy Kai mówił do Bonnie miałam wrażenie, że się w niej zakochał "Masz piękne dłonie" i ten wzrok szczeniaczka Oboje nie mają żadnej pary, więc romans byłby całkiem ciekawy... Zdziwiłam się, że Bonnie zostawiła go w tym piekle, ale podejrzewam, że Kai zrobi wszystko, żeby wrócić i wykorzysta do tego gromadę wampirów. Podejrzewam też, że te wampiry po tylu latach głodówki nieźle namieszają.
- Elena zachowywała się totalnie dziwnie Jej przyjaciółka próbowała kogoś zabić, a ona przyjęła to totalnie na spokojnie.

[lotta_983]

Napisane przez invisible_01

Ja już po nowym odcinku
- Stefan jednak jest bad assem kiedy wyłącza swoje człowieczeństwo, ale Paul nie pasuje moim zdaniem do tego wcielenia Stefcia... Cały czas mam wrażenie, że tylko udaje bycie złym.
- o co chodziło z Sarah nie wiedzącą, jak się nazywa? Czyżby Caroline kazała jej zapomnieć, kim jest?
- kiedy Kai mówił do Bonnie miałam wrażenie, że się w niej zakochał "Masz piękne dłonie" i ten wzrok szczeniaczka Oboje nie mają żadnej pary, więc romans byłby całkiem ciekawy... Zdziwiłam się, że Bonnie zostawiła go w tym piekle, ale podejrzewam, że Kai zrobi wszystko, żeby wrócić i wykorzysta do tego gromadę wampirów. Podejrzewam też, że te wampiry po tylu latach głodówki nieźle namieszają.
- Elena zachowywała się totalnie dziwnie Jej przyjaciółka próbowała kogoś zabić, a ona przyjęła to totalnie na spokojnie.

Z tego co pamiętam to Sarah została adoptowana. Stefan pozacierał wszystkie ślady jej istnienia przed Damonem.
Oczywiście wszyscy już wiedzą o istnieniu S.S. poza nim

[iixi]

obejrzałam w końcu nowy odcinek.. ale mnie Elena wnerwia od kilku dobrych odcinkow, wrr. wątek Caroline i Stefana bez człowieczeństwa też niezbyt ciekawy. zdenerwowałam się, że zostawili Kai'a. ale mam nadzieję, że wróci jakoś i się zemści i mu wróci normalne, złe zachowanie bo bardzo go lubiłam przez większość sezonu. wampirzy domek mnie rozwalił ten wątek z ich matką też jakiś taki już mi się naciągany wydaje.. jej powinni teraz to lekarstwo dać i tyle.

w ogóle jak pół sezonu było naprawdę świetne to od jakiś 2 czy 3 odcinków i mam wrażenie jakbym oglądała znowu beznadziejne poprzednie sezony..

[mariamarysienka]

Iixi, tez pomyślałam że to ona dostanie prezencik od Bonnie

[blueblue now]

Znacie może tytuł piosenki z promo odcinka, w którym Caroline wyłączyła człowieczeństwo i zaczęła się hmmm... bawić?

[invisible_01]

Napisane przez blueblue now

Znacie może tytuł piosenki z promo odcinka, w którym Caroline wyłączyła człowieczeństwo i zaczęła się hmmm... bawić?

Nie wiem, czy chodzi Ci o 16. odcinek, ale może to ta piosenka?

[blueblue now]

Tak Bardzo dziękuję

[Niedopowiedzenia]

Ciekawi mnie komu dadzą lekarstwo,bo sądzę,że Elena nie będzie go chciała. Już się przyzwyczaiła do bycia wampirem,ma Damona,itp. Ta matka byłaby najsensowniejsza,więc dlatego pewnie nie dostanie A paradoks podróży w czasie mnie rozbawił.

[CruelOrchid]

Napisane przez Niedopowiedzenia

A paradoks podróży w czasie mnie rozbawił.

Hmm ale oni chyba nie podróżują w czasie tylko do więzienia stworzonego dla konkretnej osoby na wzór świata w danym czasie.

[Quadesha]

Co sądzicie o odejściu Niny?

Jakby któraś nie wiedziała :

Nina dodała na insta (to jej oficjalny) zdjęcie z Julie, a pod nim jakby przemówienie. Napisała tam, że odchodzi z TVD. Zawsze wiedziała, że to będzie 6 lat i takie tam.



Nina Dobrev odchodzi z TVD i jest to niestety oficjalna wiadomośc. Wpis, który pojawił się na jej oficjalnym instagramie. Mam nadzieję, że większości z Was rozumie.



Dearest TVD Family, I've just spent the most beautiful weekend on Lake Lanier in Georgia with my own TVD Family, the cast and crew of The Vampire Diaries. I want to be the first to tell you that it wasn't just a holiday celebration, it was a goodbye party. I always knew I wanted Elena's story to be a six season adventure, and within those six years I got the journey of a lifetime. I was a human, a vampire, a doppelganger, a crazy immortal, a doppelganger pretending to be human, a human pretending to be a doppelganger. I got kidnapped, killed, resurrected, tortured, cursed, body-snatched, was dead and undead, and there's still so much more to come before the season finale in May. Elena fell in love not once, but twice, with two epic soulmates, and I myself made some of the best friends I'll ever know and built an extended family I will love forever. There's more to come before we wrap this up, and I promise you'll get to hear all about my experiences over the next month as we approach the season finale (I have given an exclusive interview for the June issue of SELF Magazine that I am excited for you to see!), but until then I invite you to hop on the roller coaster ride that is Elena Gilbert's life and join me as I celebrate her and prepare to say goodbye to her -- and to my work family -- as I move on to the next chapter of my life. I want to share this goodbye with all of you (this weekend's pictures were just the beginning). You, the wonderful fandom who gave more love, support and passion than anyone could have ever imagined seven years ago, when a young Degrassi girl from Canada showed up in LA to audition for 'that Twilight TV show.' ;-) I love you all. Fasten your seatbelts. If you think you know what's coming, you don't. Love, Nina

[ania9o]

Nina i Michael Trevino odchodzą z serialu... moim zdaniem powinni już zakończyć serial. Serio, nie wyobrażam sobie teraz, że tvd miałby być bez Niny... tutaj link do informacji http://<br /> http://www.filmweb.pl/...ej+roli-110754

[iixi]

też o tym czytałam już dzisiaj rano. ciężko mi sobie wyobrazić ten serial bez niej, ale może akurat wymyślą coś sensownego i ciekawego? Poczekamy zobaczymy. A teraz to jestem bardzo ciekawa jak zakończą ten sezon

[mariamarysienka]

Ja nie wyobrażam sobie TVD bez głównej bohaterki Wydaje mi się, że wtedy zrobią z tego totalną operę mydlaną, zresztą sześć sezonów moim zdaniem w zupełności wystarczy Mają teraz 10 odcinków do końca, więc mogliby sensownie zakonczyć ten serial

[iixi]

no ale mają już zamówiony 7 sezon i tak więc serialu nie zakończą

[mariamarysienka]

Tym bardziej dziwna jest ta decyzja Rozumiem, że Nina może już mieć dość tego serialu, ale już jeden sezon w tą czy w tamtą nie zrobiłby wielkiej różnicy, a w takim wypadku pewnie ten siódmy byłby ostatnim. A teraz to tak ni w kij ni w oko, bo ani nie będzie on fajny bez głównej bohaterki, ale też kończyć na łapu-capu, jak już pewnie większość odcinków nakręcona..