Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[myszka87914]

Napisane przez alamirka

W domach, a juz zwłaszcza jak sie siedzi na poddaszu to oczywista sprawa że sie wyłącza
Jeziora masz, ale ci dobrze

u mnie w mieście w sumie tez dobrze, bo mamy zalew, kawałek plaży itd, no w sumie jak się daleko od morza mieszka to sobie trza jakoś radzić

Myk pod prysznic frunę

Dzień doberek. Ale dzisiaj upał. Powiem szczerze, że już mnie nie ciągnie żeby się kąpać w jeziorze. Jak byłam dużo młodsza i nie wyglądałam jak waleń to i owszem. Teraz wolę wskoczyć pod prysznic a pod prysznicem woda czyściejsza niż w jeziorze. Kilka lat temu widziałam u nas nad jeziorem bardzo grubą dziewczynę ok 30 lat, i ona pływała na takiej dmuchanej orce, zapadła mi ona mocno w pamięci bo wyglądało tak, jak by chciała zatopić orkę tak się na nią rzucała. Ludzie aż się zatrzymywali żeby popatrzeć i pośmiać się. Ja może tak jak ona nie wyglądam, ale od tamtej pory właśnie gorzej się czuje w swojej skórze i bardzej mi przeszkadza moja waga.

[alamirka]

Napisane przez Ramona_85

kocury sa takie, ze jak sie jest dla nich niemiłym, to one sie odwdzięczają. Moi teście nie przepadają za sąsiadowymi kotami, to te potrafią narobić na wycieraczkę albo do klapek zostawionych na schodach. A teściowej to przychodzi jeden i rozdrapuje siewki w ogródku

Bardzo dobrze robią, że sobie w kaszę nie daja dmuchać

Coś w tym jest

Mój lucek to panicz, jak mu dam inny żwirek, to godzinami będzie wył, nie nasiusia Dlatego od dawna już ma zawsze taki sam.
Albo ostatnio bosz, biedny. Wyszliśmy z domu na pół dnia i mój musiał mu zamknąć drzwi do kibla jakoś niechcący. Wracamy, a Lucek siedzi i wyje pod kiblem, musiał biedaczek cały dzien tak trzymać
Wpusciłam go do kibla, to w podskokał wskcozył do kuwety, narobił i siku i kupu na raz
ale w domu nie narobi nigdy

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Esti10

czyzby chodzilo o mnie?
normalnie ten bąkowy smrod bedzie sie tak za mna tu ciagnac juz na wieki chyba

A jak, myślałaś że my o tym zapomnimy? heheheheh

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

Bosz, co za kobieta No ale dobrze że się w sobotę ma pojawić

Do szału mnie ona doprowadza, oznajmiła mi ostatnio, że ona się nie chce z chłopem moim spotkać. Uświadomiłam jej, w jakiej części ciała i jak głęboko mam to, co ona chce

Napisane przez lasoa

Starczałaby gdybym nie miała depilatora, który dostałam od TŻ 2 lata temu




Bo ja jeżdżę szybko Plastry do mnie nie przemawiają, boję się je odkleić

Plastry trzeba szybciutko oderwać, to wtedy prawie nie czuć. A ja mam naprawdę bardzo niski próg bólu, więc jak ktoś jest bardziej odporny, to już w ogóle będzie ok
Od 2 lat używam maszynki, a depilator leży w kącie, używam tylko tej końcówki-golarki do bikini, bo po maszynce mam podrażnienia, kremy są za wolne w działaniu, a jak raz próbowałam wydepilować okolice bikini plastrami, to myślałam, że się posikam z bólu

[alamirka]

Napisane przez kasztanka3

Oj, chętnie bym poszła nawet teraz na badania, gdybym miała za co
Mam nadzieję, że jak już będę mieć ubezpieczenie, to nie będę musiała pół roku czekać na wizytę
Dla mnie to jest niepojęte, że bez zmiany diety tyje się 10 kg w 7 tygodni i potem ciągle się tyje.
Matka ma mi przywieźć jakieś ubrania z tych, co mi się nie udało sprzedać w czasach, jak handlowałam ciuszkami na allegro, bo w te co mam się nie mieszczę. Ile ja się ostatnio napłakałam nad kieckami, że ja chcę nosić znowu taki rozmiar
Pierścionki - pamiątki po cioci musiałam parę miesięcy temu przestać nosić, bo mi palce napuchły, a nosiłam te pierścionki od liceum i zawsze były albo dobre albo troszkę za duże

ehh obawiam się że niestety czas oczekiwania może byc długi ..

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez myszka87914

Dzień doberek. Ale dzisiaj upał. Powiem szczerze, że już mnie nie ciągnie żeby się kąpać w jeziorze. Jak byłam dużo młodsza i nie wyglądałam jak waleń to i owszem. Teraz wolę wskoczyć pod prysznic a pod prysznicem woda czyściejsza niż w jeziorze. Kilka lat temu widziałam u nas nad jeziorem bardzo grubą dziewczynę ok 30 lat, i ona pływała na takiej dmuchanej orce, zapadła mi ona mocno w pamięci bo wyglądało tak, jak by chciała zatopić orkę tak się na nią rzucała. Ludzie aż się zatrzymywali żeby popatrzeć i pośmiać się. Ja może tak jak ona nie wyglądam, ale od tamtej pory właśnie gorzej się czuje w swojej skórze i bardzej mi przeszkadza moja waga.

no tak, tylko ja nie pisałam o jeziorku w kontekście kapania się w nim
Tak samo jak z wodą co mam u mnie, a w zyciu tam nie wejdę
ale pójść nad posiedzieć, polapać powietrza lubię

[groszek75]

bosz, wyszlam juz stad, a patrze mam PW od Mirianki i mysla zła na mnie o te pytanko o urodziny moze, a tu link, ze mozna rcenzje juz dawac na Ori, uff

lece juz

a moze dopiero

[kasztanka3]

Alamirko, a czy Twój Lucek też przed załatwieniem się grzebie w kuwecie przez kwadrans, jakby co najmniej chciał skarb jakiś wykopać?
Bo jak miałam kotki, to czasem to grzebanie w żwirku mnie w nocy budziło, a rano musiałam to zamiatać

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez alamirka

ehh obawiam się że niestety czas oczekiwania może byc długi ..

Kurcze, ale samo zrobienie badań to będzie już jakiś krok w sumie.

[Esti10]

Napisane przez groszek75

semolina to cos najwaznijszego w makaronie o ile pamietam, wiec ta lubella dziwne to ma : maka makaronowa

kurde mama by mi sie przydala, przeciez ona byla laborantka i robila proby by dobry byl makaron i zawsze o tej semolinie gadala

ja jem tez biale, mi to sie wydaje, ze to ilosc i co do tego jemy ma znaczenie

a najczesciej to lubie te trojkolorowe

brazowe rzadko kupuje jakos

No wlasnie tez tak mysle,ze ta semolina najlepsza
I jasne,ze znaczenie ma to co sie dodaje Tylko tak czytam te sklady to w tych ciemnych jest jeszcze dodatkowo blonnik wiec w sumie dobrze co nie? Zjadlam ten z lidla wlasnie i bardzo dobry wiec bede chyba go kupowac

[Ramona_85]

Napisane przez martyneczkaa3

tak poza ty, byłam wczoraj u endokrynologa oczywiście prywatnie bo juz nie ma miejsc na ten rok na kase 130zł zapłaciłam za wizytę + usg.I tak jak podejrzewałam, mam niedoczynność, dostałam leki ale pani doktor powiedziała, że jak dobrze pojdzie to może nie będę musiala brać ich do końca życia

jakie leki Ci przepisał?
masz zwykłą niedoczynność czy wywołana Hasimoto?
przy zwykłej jest o tyle dobrze, że jak unormujesz TSH i ft4 to nie trzeba brać leków do końca zycia, tak miał mój TŻ

[Esti10]

Napisane przez alamirka

Bardzo dobrze robią, że sobie w kaszę nie daja dmuchać

Coś w tym jest

Mój lucek to panicz, jak mu dam inny żwirek, to godzinami będzie wył, nie nasiusia Dlatego od dawna już ma zawsze taki sam.
Albo ostatnio bosz, biedny. Wyszliśmy z domu na pół dnia i mój musiał mu zamknąć drzwi do kibla jakoś niechcący. Wracamy, a Lucek siedzi i wyje pod kiblem, musiał biedaczek cały dzien tak trzymać
Wpusciłam go do kibla, to w podskokał wskcozył do kuwety, narobił i siku i kupu na raz
ale w domu nie narobi nigdy

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



A jak, myślałaś że my o tym zapomnimy? heheheheh

no na to liczylam tak po cichu sama sie usmialam z tego co pisze przeciez to nierealne prawda?

[kasztanka3]

Napisane przez Esti10

No wlasnie tez tak mysle,ze ta semolina najlepsza
I jasne,ze znaczenie ma to co sie dodaje Tylko tak czytam te sklady to w tych ciemnych jest jeszcze dodatkowo blonnik wiec w sumie dobrze co nie? Zjadlam ten z lidla wlasnie i bardzo dobry wiec bede chyba go kupowac

W Lidlu są pyszne makarony, dobre są też te zielone Combino z semoliny, te w żółtych dużych kartonach tagliatelle jajeczne z semoliny

[myszka87914]

Napisane przez groszek75

mi tez babka z zoologa opowiadała w tamtym roku po takiej wielkiej burzy, ze klatka obok, a taki nowy blok, pierdykło rowno w cos i ludziom popalilo rozne rzeczy i lodówki i telewizory

a my kiedys do babci pojechalismy, wracamy, patrzymy w miescie jakos dziwnie, pelno lisci, wjezdzamy do wsi jeszcze gorzej, pod kosciolem lipa lezy, kolo sklepu drzewo lezy, to my strach w oczach, ale u nas sciana tak chroni od lasu za sasiadami jeszcze kawalek i spoko, bo to wiatr taki byl podobno tez, ze rowno sie dzialo

ja wlasnie wiatrow bardziej sie boje, jakas wtedy mam depreche

Jak mocno wieje, to ja prawie s *am po gaciach, bo się boję że dach odleci. W głowie chodzą myśli co w razie zabierać i jak szybko uciekać i którędy. Nasz dach jest pokryty blachą, to okropnie słychać i wiatry i deszcze i to tak, że niekiedy aż nie da się spać tak głośno jest w pokoju.

[alamirka]

Napisane przez kasztanka3

Alamirko, a czy Twój Lucek też przed załatwieniem się grzebie w kuwecie przez kwadrans, jakby co najmniej chciał skarb jakiś wykopać?
Bo jak miałam kotki, to czasem to grzebanie w żwirku mnie w nocy budziło, a rano musiałam to zamiatać

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------




Kurcze, ale samo zrobienie badań to będzie już jakiś krok w sumie.

A do różnie. Czasami jak mu się mocno chce to wskakuje i az mu wystaje bobek z pupci a czasem jak widać ma jeszzce czas to sobie długo miejsca szuka Ale tak, wiecznie narozpieprzane piachu,bo po kupce bardzo intensywnie zakopuje boba

To zacznij chcoiaż od rodzinnego, ona Ci da na samo tsh, to juz co nieco będzie wiadomo. Na wyniki tsh to parę dni zawsze czekam

[Esti10]

Napisane przez kasztanka3

A, to nie to samo jednak. Makaron pszennt to co innego, niż z semoliny. Pszenica durum lepiej się trawi Na makaronach szukaj zawsze napisu 100% durum, ja tak robię



Po cycku na kolację już bym za bardzo syta była, cycki to na obiad bardziej jadam

Ok dziekuje

[myszka87914]

Napisane przez Ramona_85

powiedzmy, że wróciłam na stare śmieci, ale jakby teść się bardziej zaangażował w szybsze wykończenie dołu, bo w końcu oświadczyłam mężowi, że jak nie wyprowadzą się do końca tego roku to kaplica.

Acha no i jakby bardziej na życzenie teściów zaangażowałam się w porządki, ale takie po "mojemu", tzn. robie wszystko tak, jak ja chcę, wczesniej nie mogłam nic zrobić, bo tego nie wolno mi było czy tamtego, a teraz mam to gdzieś, chcą żebym coś robiła to robię
ostatnio wycięłam dwa drzewka bez ich zgody, bo mi przeszkadzały w innych planach (do tej pory nie wolno mi było) i jakoś nie protestowali

Oj żeby się tak już zostało i aby dali Ci wkońcu święty spokój.

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

A do różnie. Czasami jak mu się mocno chce to wskakuje i az mu wystaje bobek z pupci a czasem jak widać ma jeszzce czas to sobie długo miejsca szuka Ale tak, wiecznie narozpieprzane piachu,bo po kupce bardzo intensywnie zakopuje boba

To zacznij chcoiaż od rodzinnego, ona Ci da na samo tsh, to juz co nieco będzie wiadomo. Na wyniki tsh to parę dni zawsze czekam

To moje się często mościły z 10 i więcej minut jeszcze przed załatwieniem potrzeb. Bo "po" to czasem nawet nie łaska zakopać Fajnie sobie Lucjana wychowałaś

Do rodzinnego to się wybiorę od razu, do dentysty się też muszę zapisać. Z tym drugim będzie problem, bo mam taką traumę po przeprowadzonym 15 lat temu przez stereotypowego sadystę leczeniu kanałowym, że mdleję ze strachu w poczekalni, a na samą myśl o wizycie mam ból brzucha, nawet teraz przy samym pisaniu o tym czuję dyskomfort

Napisane przez Esti10

Ok dziekuje

Proszę

[Esti10]

Napisane przez kasztanka3

W Lidlu są pyszne makarony, dobre są też te zielone Combino z semoliny, te w żółtych dużych kartonach tagliatelle jajeczne z semoliny

I calkiem tanie za ten dalam 2,99zl a kiedys w auchanie za taki wlasnie dalam cos kolo 5zl

[kasztanka3]

Napisane przez Esti10

I calkiem tanie za ten dalam 2,99zl a kiedys w auchanie za taki wlasnie dalam cos kolo 5zl

Ten zielony z semoliny jest jeszcze tańszy, kosztuje ok. 2,20 zł
Ostatnio na tygodniu włoskim kupiłam kilogram kokardek za niecałe 5 zł

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

Druga sprawa jogurt na kolację, znowu błąd. Kolację trzeba zjadać wysokobiałkową, chudy twaróg, kawąłek piersi z grilla czy tuńczyk w zalewie własnej. Wtedy leżysz w nocy i spalasz, bo do strawienia biłka organizm musi je sobie najpierw podgrzać, aminokwasy są ciężkie do rożłożenia, zużywasz na nie kalorie, a sobie spisz w tym czasie
Co do żywienia się jak kiedys. .. kiedys rowniez żałam fast foody, na studiach moje posiłki to były pizze, hot-dogi, batony łykane w biegu. Dziś, próbując jeść tak samo, od razu łapię masę. Przemiana materii 20sto latki jest inna, z biegiem inna.

nie wiem, ile w tym prawdy, ale gdzies mi ktos pisał na grupie Hashimoto, że śniadanie - to ma być przewaga węglanów, obiad węglany i białko, kolacja - białko. Ja tez musze jeśc dużo białka na zwiększenie metabolizmu i małe posiłki, a często, ale nie jestem tak restrykcyjna w niektórych kwestiach, bo kasy brak na wszystko nie kupuję produktów deluxe, mięsa codziennie nie jemy, bo mam do dyspozycji tylko 500zł miesięcznie na jedzenie

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez lasoa

Dziewczyny które depilują nogi depilatorem - jak szybko macie odrosty?

3 - 3,5 tygodnia zazwyczaj

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez groszek75

lubie jak Ramona nadrabia, sobie tam po jednym poscie i potem w naszej rozmowie jej odpowiedzi do starcyh postow i ja mysle co to

dziewczyna po prostu dba o moj musk, zeby nie zanikł

Dzięki Groszku

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

3 - 3,5 tygodnia zazwyczaj

A jaki masz depilator?

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

kasztanko, Ty tylko się nie gniewaj za wykłądy, najwyżej puść je bokiem oka, to ja tak tu siedze i dumam nad Toba, bo Cie tak to dręczy że i mnie zaczęło dręczyć tez jakoś

Może Kasztanka je za mało w ciągu dnia, jak pisała, że potrafi przez cały dzień zjeśc tylko miske płatków z mlekiem, to chyba za mało. ja przez rok tak chciałam schudnąć i nic, prawie nic nie jadłam, tylko płatki, mój organizm magazynował wtedy wszystko, bo dostarczałam za mało energii. Fakt, że nie pracowałam fizycznie, nie ćwiczyłam itd., mało się ruszała, praca tryb stojący lub siedzący. teraz jem w końcu śniadania (kiedys nie jadłam, kawa mi wystarczała, nie byłam głodna po prostu), drugie też obiad kolację, ale małe porcje i staram się nie jeśc później niz o 19, ewentualnie 4 godziny przed snem, jak muszę wcześniej się położyć

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez alamirka

Jabłko mozna upiec, ugotować, zetrzeć, da się pominąc trudności
Po białkowej kolacji nie będzie Ci ciezko, gwarantuję Białko jest mega syte, mało zjesz a się najesz. Przy tym się nie wypchasz, także polecam.

Takie ilości czekolady jak podajesz to ja na rok jem ale to neiwazne, bo ja akurat nie lubie, więc to inna sprawa.

Ty masz fanaberie organizmu widzę Tym bardziej dawno powinnaś do endokrynologa pomaszerować!

Alamirko a jakie białkowe kolacje robisz Ty sobie?
podaj jakies przykłady, bo mnie to się nieraz nie chce kombinować


kurczak i co jeszcze ?

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez groszek75

wstyd to kraśc


a slonka zarzyj jeszcze na chwile i wyrownasz


a słaba jestes, bo przy zapaleniu płuc to chyba jest taki objaw

ogólnie słabo się nie czuję, ale męcze się teraz na tym słońcu, bo mam ten katar, cały czas smarkam, nos zawalony, zatoki bolą, do tego kaszel

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

Może Kasztanka je za mało w ciągu dnia, jak pisała, że potrafi przez cały dzień zjeśc tylko miske płatków z mlekiem, to chyba za mało. ja przez rok tak chciałam schudnąć i nic, prawie nic nie jadłam, tylko płatki, mój organizm magazynował wtedy wszystko, bo dostarczałam za mało energii. Fakt, że nie pracowałam fizycznie, nie ćwiczyłam itd., mało się ruszała, praca tryb stojący lub siedzący. teraz jem w końcu śniadania (kiedys nie jadłam, kawa mi wystarczała, nie byłam głodna po prostu), drugie też obiad kolację, ale małe porcje i staram się nie jeśc później niz o 19, ewentualnie 4 godziny przed snem, jak muszę wcześniej się położyć

Czasami mi miska płatków wystarcza, jak leżę i nic nie robię to po prostu nie jestem głodna. Jak próbuję w siebie wmuszać na zasadzie "bo nie jadłam/nie piłam, a muszę", to się to kończy tak, że i tak zwracam to, co wmusiłam, mój organizm się jakoś nie daje w konia zrobić Dzisiaj np. zaczęłam dzień od ćwiczeń i zielonej herbaty, zaraz po ćwiczeniach płatki, potem prysznic, spacer, drugie śniadanie, znowu herbata i do tej pory nie jestem głodna jeszcze

[Ramona_85]

Napisane przez lasoa

Starczałaby gdybym nie miała depilatora, który dostałam od TŻ 2 lata temu




Bo ja jeżdżę szybko Plastry do mnie nie przemawiają, boję się je odkleić

do mnie nie przemawiał depilator, jechałam długi czas na plastrach, bo wydawało mi się, że to boli mniej
miałam tylko problem z wrastającymi włoskami, 1,5 roku czasu z tym walczyłam

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez kasztanka3

Do szału mnie ona doprowadza, oznajmiła mi ostatnio, że ona się nie chce z chłopem moim spotkać. Uświadomiłam jej, w jakiej części ciała i jak głęboko mam to, co ona chce



Plastry trzeba szybciutko oderwać, to wtedy prawie nie czuć. A ja mam naprawdę bardzo niski próg bólu, więc jak ktoś jest bardziej odporny, to już w ogóle będzie ok
Od 2 lat używam maszynki, a depilator leży w kącie, używam tylko tej końcówki-golarki do bikini, bo po maszynce mam podrażnienia, kremy są za wolne w działaniu, a jak raz próbowałam wydepilować okolice bikini plastrami, to myślałam, że się posikam z bólu

podejrzewam, że twoja mama wstydzi się twojego TŻ i tego, jak Cię potraktowała do tej pory, dlatego nie chce się z nim spotkać


ja tez mam niski próg bólu, ale znosze dużo, ostatnio jak mi rzepka z kolana wypadła, to się powstrzymałam i nie uroniłam żadnej łzy, poprzednio to ryczałam jak głupia, bo ból straszny

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

do mnie nie przemawiał depilator, jechałam długi czas na plastrach, bo wydawało mi się, że to boli mniej
miałam tylko problem z wrastającymi włoskami, 1,5 roku czasu z tym walczyłam

Mnie po plastrach nie wrastały, kilka lat używałam plastrów Veet

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

To zacznij chcoiaż od rodzinnego, ona Ci da na samo tsh, to juz co nieco będzie wiadomo. Na wyniki tsh to parę dni zawsze czekam

dokładnie, rodzinny i wołac skierowanie na TSH

[myszka87914]

Napisane przez kasztanka3

Mój mi wiecznie powtarza, że w długich wyglądam tak dziewczęco, za co zawsze dostaje z pięści w ramię albo w klatę ode mnie, bo dla mnie to nie komplement. Chociaż nie powiem, ostatnio się poczułam staro, jak dwie osoby poznając mnie pomyślały, że wyglądam na dokładnie tyle lat, ile mam

Nie przejmuj się. Jak jeszcze pracowałam, to zawsze wracałam z koleżanką i Ona miała 35 lat wtedy. Jak nie było miejsca siedzącego tylko stojące i Ona stała, to zawsze ktoś wstał mówiąc proszę pani sobie usiadzie :-( niestety ale Ona wyglądała na więcej niż miała i jak już ktoś jej ustąpił to aż się gotowała ze złości.

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

podejrzewam, że twoja mama wstydzi się twojego TŻ i tego, jak Cię potraktowała do tej pory, dlatego nie chce się z nim spotkać


ja tez mam niski próg bólu, ale znosze dużo, ostatnio jak mi rzepka z kolana wypadła, to się powstrzymałam i nie uroniłam żadnej łzy, poprzednio to ryczałam jak głupia, bo ból straszny

Śmiem wątpić w to, że ona się zastanowiła nad swoim zachowaniem. Kto ją tam wie, o co jej chodzi

Jezu, nawet sobie nie wyobrażam jaki to musi być ból z kolanem. Raz w wypadku miałam uraz kolana i przez dwa tygodnie utykałam na prawą nogę, to pod prysznicem płakałam z bólu jak musiałam się trochę wygiąć, żeby się wytrzeć. Współczuję.

[lorek1]

Ramona nie wiem czy pijesz jakieś ziołowe herbaty, ale na kaszel dobra jest i polecam herbata Bronchosol do kupienia w aptece. Naprawdę pomaga, nie trzeba się truć tabletkami.

[Ramona_85]

Napisane przez myszka87914

Oj żeby się tak już zostało i aby dali Ci wkońcu święty spokój.

podejrzewam, że to nie nastąpi (ten święty spokój), bo mojemu tesciowi to koszula w :upa; zawadzi nawet
tylko czekam, az będe miała piętro do siebie, to spokój bedzie z czepianiem się o wszystko, bo nie będą już widzieć wszystkiego, co robię, a czego nie robię itd.

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

podejrzewam, że to nie nastąpi (ten święty spokój), bo mojemu tesciowi to koszula w :upa; zawadzi nawet
tylko czekam, az będe miała piętro do siebie, to spokój bedzie z czepianiem się o wszystko, bo nie będą już widzieć wszystkiego, co robię, a czego nie robię itd.

Oby to nastąpiło jak najszybciej, zawsze to namiastka spokoju

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

A jaki masz depilator?

to jakis stary Braun, ma tak rzadko te pęsety, że musze jeździć po 3 razy, aby na gładko zostało, kosztował mało, chyba z roku 2004 jest, ale nie jestem z niego zadowolona, mnie się marzy taki lepszejszy za 3 stówy, może mąz mi kupi, bo golarkę sobie kupił, namówiłam go, to może pomysli o mnie tylko znowu ten ból, nie wiem, czy będę się depilować, bo tym starym to strasznie boli już plastry lepiej znoszę
taki bym kciała http://www.google.pl/imgres?q=depila...8&tx=119&ty=90


mam podobny to tego http://www.nokaut.pl/depilatory/braun-1170.html
gó***no jak nie powiem co