Szczęśliwe związki 2012 cz.XI - TŻtówki i ex-TŻtówki

[Shevya]

Napisane przez maybelline

A Shevya, wazne ze pieska leczysz i co tam wet powiedzial?

Głodówka do poniedziałku, tak to dostał 4 zastrzyki, zrobiono mu morfologię i dano olej parafinowy(?), dostałam zalecenia czego jeść nie może, bo zapycha się od tego przewód pokarmowy i go brzuch przez to boli (wyjaśniło się czemu stękał tak często, mówiłam już wcześniej że go boli no ale...), a tak to jedziemy z nim znowu w poniedziałek i zobaczymy co da głodówka. Przynajmniej był spokojny i wszystko dał sobie robić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alekaz1]

Ja tam mialam chomiki, krolika, swinke morska i szczury. A i psa jeszcze. Swinke morska i krolika musialam oddac bo mama miala alergie ale poszly do babci. Pieska bym chciala tu gdzie teraz mieszkam ale jest u cioci u ktorej zawsze czol sie jak w domu ( ma tam jak paczek w masle) niestety praca jest i nie miala bym jak z nim wychodzic a on juz ma swoje godzinny wychodzenia naryczalam sie ale go oddalam ciotce. Nie mialam szczescia do zwierzakow niestety.

[201701300922]

Wow, od 4 godzin nic nie napisałyście.


Ja dziś się znowu widziałam z ojcem.

Porozmawiałam wczoraj z TŻtem o tym co mnie drażni. Póki co tylko mu zasygnalizowałam problem, mamy porozmawiać o tym jeszcze na żywo.
Zobaczymy czy coś się zmieni.

I nie będziemy się widzieć w ten weekend. Popsuł mu się samochód, dopiero dziś wieczorem naprawił. Ogólnie jego szef zmienia co chwilę plany. TŻ się wkurzył i ja też. I wyszło na to, że nie może jutro do mnie przyjechać. Jednak widzę zmianę w zachowaniu TŻta. Zadzwonił do mnie, wytłumaczył sytuację, przeprosił że tak wyszło i powiedział że mu przykro bo się stęsknił a nie możemy się zobaczyć.

Zapytał czy ja nie mogę dziś przyjechać. No ale mama do mnie przyjechała, to jej nie wygonię.

Ech... Ciekawe kiedy się teraz zobaczymy, bo pod koniec tygodnia zapewne pojadą do Szczecina.

[catatonictoy]

Dysia szkoda, że nie możecie się teraz zobaczyć, ale może coś wykombinujecie by spotkać się chociaz na chwilkę w niedługim czasie

[201711281122]

u mnie się szykuje 2 tygodnie przerwy tylko raz mieliśmy taką rozłąkę...

[maybelline]

głodna jestem

[201701300922]

Napisane przez catatonictoy

Dysia szkoda, że nie możecie się teraz zobaczyć, ale może coś wykombinujecie by spotkać się chociaz na chwilkę w niedługim czasie

W środę mam wolne, może wtedy uda mu się do mnie przyjechać, jak ten jego szef niczego nie wymyśli.


Jejku! Jak dzisiaj zmarzłam. Nienawidzę zimy. Nienawidzę mrozów.

[catatonictoy]

Napisane przez aardbei77

u mnie się szykuje 2 tygodnie przerwy tylko raz mieliśmy taką rozłąkę...

ja w wakacje tak miałam i powiem że nigdy więcej. Ale ja się po prostu nie nadaję na taki kontakt.
A u Ciebie szybko zleci


Ja dzisiaj nie wychodziłam, jak patrzę za okno to mi się odechciewa.

[201711281122]

Napisane przez catatonictoy

ja w wakacje tak miałam i powiem że nigdy więcej. Ale ja się po prostu nie nadaję na taki kontakt.
A u Ciebie szybko zleci


Ja dzisiaj nie wychodziłam, jak patrzę za okno to mi się odechciewa.

zleci na nauce, ale tragedia, tak strasznie za Nim tęsknię

[201701300922]

Napisane przez aardbei77

u mnie się szykuje 2 tygodnie przerwy tylko raz mieliśmy taką rozłąkę...

Napisane przez catatonictoy

ja w wakacje tak miałam i powiem że nigdy więcej. Ale ja się po prostu nie nadaję na taki kontakt.

Faktycznie, jeżeli widujecie się ze swoimi TŻtami codziennie, albo dość często to ciężko jest się przestawić na taką rozłąkę.

My już od tygodnia się nie widzimy. A najgorsze jest to, że nie wiemy kiedy się zobaczymy. Ech...

[201711281122]

Napisane przez Dysia1990

Faktycznie, jeżeli widujecie się ze swoimi TŻtami codziennie, albo dość często to ciężko jest się przestawić na taką rozłąkę.

My już od tygodnia się nie widzimy. A najgorsze jest to, że nie wiemy kiedy się zobaczymy. Ech...

ja głównie weekendowo, ale na 2-3 dni. w tygodniu rzadko.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Też w wakacje mieliśmy 2tyg rozłąki z ograniczonym przez roaming kontaktem.... ech, nigdy więcej!

Właśnie kładę się spać byłam dziś kierowcą, więc musiałam czuwać, by pozwozić rodzinkę z imprez do domów dobrze, że był w tym czasie u mnie TŻ, obejrzeliśmy "Sarę", pokimaliśmy trochę zero szaleństw

Mieliśmy też iść na imprezę w karnawale, ale teraz nie wiem czy się uda

[Moniika95]

A mnie niedługo czeka około 2 miesięcy rozłąki...a przez to ze ze sobą teraz mieszkamy bd ciężko...

[catatonictoy]

Napisane przez Dysia1990

Faktycznie, jeżeli widujecie się ze swoimi TŻtami codziennie, albo dość często to ciężko jest się przestawić na taką rozłąkę.

My to się zwykle widujemy i parę razy dziennie. Przez wakacje widywaliśmy się co dwa tygodnie na kilka dni i sie nie nadajemy do tego, w życiu nie nakłóciłam się tyle co przez te 2-3 miesiące

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Asia jak z tż, lepiej? Wizyta załatwiona?

[CzerwonaDziewczyna]

dostałam już prezent na imieniny od TŻ

[catatonictoy]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

dostałam już prezent na imieniny od TŻ

Jaki? i kiedy masz imieniny że taka zdziwiona?

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez catatonictoy

Jaki? i kiedy masz imieniny że taka zdziwiona?

imieniny mam 6 lutego. Zdziwiona jestem tym, co kupił, a nie samym faktem. Miałam dostać bransoletkę Pandory, ale powiedział mi, że to słabo opłacalne, bo okazało się, że sama bransoletka + 1 koralik kosztuje co najmniej 400zł Także TŻ stwierdził, że za takie pieniądze może kupić mi coś bardziej konkretnego i... dostalam Nokię Lumię 720

[maybelline]

Czerwona to sie ciesz wlasnie zdziwilam sie jak ktoras pisala o tych bransoletkach bo tyle kasy to masakra TZ dobrze mysli chociaz

[Migotka8923]

Tz pojechal

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez maybelline

Czerwona to sie ciesz wlasnie zdziwilam sie jak ktoras pisala o tych bransoletkach bo tyle kasy to masakra TZ dobrze mysli chociaz

widzisz, ja nie wiedziałam ile one kosztują, dopiero TŻ mnie uświadomił no cieszę się, to jest też prezent na walentynki i dzień kobiet
a TŻ stwierdził, że ciągle zabieram mu jego telefon, bo ma dotykowy i mogę grać w kulki a mój stary ma tylko pasjansa, więc będę mieć swój dotykowy

[201711281122]

Czerwona to TŻ się popisał

[Migotka8923]

Jak ja wyplate dostane to kupie tztowi Czarne mydlo Babci Agafii, ma problemy ze skora na stopach i zima jakies place suche mu wyskakuja na ciele.

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez aardbei77

Czerwona to TŻ się popisał

Trochę mnie to przeraża, bo ja rozumiem, że on dużo zarabia i często dostaje podwyżki, ale uważam, że nie powinien mi dawać takich drogich prezentów. To jest już drugi telefon jaki od niego dostałam. Nie mówiąc o komputerze.

[Lilly_Lilly]

hej

[Migotka8923]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

Trochę mnie to przeraża, bo ja rozumiem, że on dużo zarabia i często dostaje podwyżki, ale uważam, że nie powinien mi dawać takich drogich prezentów. To jest już drugi telefon jaki od niego dostałam. Nie mówiąc o komputerze.

Ja bym sie chyba zdenerwowala jak by mi tak drogi prezent tz kupil. Na twoim miejscu tez bym sie przerazila

[Lilly_Lilly]

wy macie problem jak wam facet cos kupi fajnego

[201711281122]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

Trochę mnie to przeraża, bo ja rozumiem, że on dużo zarabia i często dostaje podwyżki, ale uważam, że nie powinien mi dawać takich drogich prezentów. To jest już drugi telefon jaki od niego dostałam. Nie mówiąc o komputerze.

Jak go stać to czemu nie... ale jeśli źle się z tym czujesz, przeszkadza Ci to, to z nim pogadaj.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez catatonictoy

My to się zwykle widujemy i parę razy dziennie. Przez wakacje widywaliśmy się co dwa tygodnie na kilka dni i sie nie nadajemy do tego, w życiu nie nakłóciłam się tyle co przez te 2-3 miesiące

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Asia jak z tż, lepiej? Wizyta załatwiona?

u nas tak samo- jak się długo nie widzimy to zaraz kłótnia

Na razie bez zmian, a do profesora nie idzie się dodzwonić miło, że pytasz

Napisane przez Migotka8923

Ja bym sie chyba zdenerwowala jak by mi tak drogi prezent tz kupil. Na twoim miejscu tez bym sie przerazila

no to może być dość krępujące, przynajmniej dla mnie by było...
Ale cóż, pozostaje tylko pozazdrościć TŻ Czerwonej zarobków, on na pewno wie, na co sobie może pozwolić

[201711281122]

Napisane przez Lilly_Lilly

wy macie problem jak wam facet cos kupi fajnego

ja wychodzę z założenia-miał pieniądze, chciał to kupił

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Lilly_Lilly

wy macie problem jak wam facet cos kupi fajnego

Mi chodzi o to, że ja bym się nie mogła odwdzięczyć tak samo, a nie lubię takich sytuacji.