Żony 2013 - łączmy się! :)

[malinka9191]

Napisane przez burlesque90

Melduję, że żyję
Przed komisją stanęłam dopiero po 15
Ale obroniłam się na 5!
Bardzo dziękuję Wam za kciuki, jesteście kochane

A teraz żegnam się z Wami na minimum tydzień (kolonia+wesele+ (może) 2-3 dni w górach z Mężem). Macie misję - skończcie wątek!

PA

Gratulacje
Powodzenia na kolonii, dobrej zabawy na weselu i udanego odpoczynku z mężem

[Iemand]

Wiecie, że zapomniałam o tym wątku? Ale jazda Dzieci to jednak potrafią namieszać w życiu

A tu widzę, że niedługo nowy wątek zakładamy... Trza tytuł wykminić

[malinka9191]

Napisane przez Iemand

Wiecie, że zapomniałam o tym wątku? Ale jazda Dzieci to jednak potrafią namieszać w życiu

A tu widzę, że niedługo nowy wątek zakładamy... Trza tytuł wykminić

To teraz baty się należą

Jak dzidzia się chowa? I jak się Ty czujesz jako mama?



W takim tempie to jeszcze ze 2-3 tygodnie pewnie pociągnie ten wątek, a może i dłużej

[acidka]

Napisane przez burlesque90

Melduję, że żyję
Przed komisją stanęłam dopiero po 15
Ale obroniłam się na 5!
Bardzo dziękuję Wam za kciuki, jesteście kochane

A teraz żegnam się z Wami na minimum tydzień (kolonia+wesele+ (może) 2-3 dni w górach z Mężem). Macie misję - skończcie wątek!

PA

To nam misję zadałaś

Napisane przez Iemand

Wiecie, że zapomniałam o tym wątku? Ale jazda Dzieci to jednak potrafią namieszać w życiu

A tu widzę, że niedługo nowy wątek zakładamy... Trza tytuł wykminić

"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

[Iemand]

Napisane przez acidka

"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

Dobre popieram

Napisane przez malinka9191

To teraz baty się należą

Jak dzidzia się chowa? I jak się Ty czujesz jako mama?



W takim tempie to jeszcze ze 2-3 tygodnie pewnie pociągnie ten wątek, a może i dłużej

A dziękujemy. Póki co jest dobrze, choć mamy trochę brzuszkowych problemów. Ale to minie, nic poważnego. Malenstwo jest pogodne i grzeczne a ją czuje się po prostu szczęśliwa

[malinka9191]

Napisane przez acidka

To nam misję zadałaś



"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

Idealny

Napisane przez Iemand

Dobre popieram







A dziękujemy. Póki co jest dobrze, choć mamy trochę brzuszkowych problemów. Ale to minie, nic poważnego. Malenstwo jest pogodne i grzeczne a ją czuje się po prostu szczęśliwa

To dobrze, że wszystko w porządku i że mama szczęśliwa, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko

[missbennet]

Napisane przez acidka

"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

Dobre jestem za

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Karoloo]

Hej

Burlesque gratulacje

[edek198821]

Napisane przez burlesque90

Melduję, że żyję
Przed komisją stanęłam dopiero po 15
Ale obroniłam się na 5!
Bardzo dziękuję Wam za kciuki, jesteście kochane

A teraz żegnam się z Wami na minimum tydzień (kolonia+wesele+ (może) 2-3 dni w górach z Mężem). Macie misję - skończcie wątek!

PA

za obronę
powodzenia z dzieciakiami
udanej zabawy na weselu no i może udanego wypadu z mężem

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez acidka

To nam misję zadałaś



"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

za tytuł tylko kto założy

[malinka9191]

Napisane przez edek198821

za obronę
powodzenia z dzieciakiami
udanej zabawy na weselu no i może udanego wypadu z mężem

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------




za tytuł tylko kto założy

Ta, która akurat będzie na wykańczaniu




Witam się przed pracą

[acidka]

A ja po

Dziewczyny - jutro jedziemy po kotka

Jakieś rady, co powinnam mieć na powitanie?

[Copykat]

Napisane przez acidka

A ja po

Dziewczyny - jutro jedziemy po kotka

Jakieś rady, co powinnam mieć na powitanie?

Transporter, kuwetę, żwir, miski, karmę i gratuluję powiększenia rodziny

[Viollet87]

Acidko, super! Kup mu: miseczki z płaskim dnem (mój kot ma trzy: na wodę, suchą karmę i mokrą karmę - dwie pierwsze nigdy nie są puste), karma sucha i mokra dla kociąt (najlepiej jakaś ze składem lepszym niż karmy marketowe, np. Animonda, Miamor, Hill's, Eukanuba, Royal Canin), kuweta + łopatka + żwirek (ze swojej strony baaaardzo polecam żwirek Cat's Best Eco Plus - świetnie się sprawdza, jest lekki, wygląda dużo ładniej niż żwirki betonitowe, nie roznosi się po domu tak jak silikonowe i największy plus: można go spuszczać w wc ), może jakaś zabawka (piłeczka? myszka? motek włóczki?). Transporter też się przyda, ale wg mnie tu można brać najtańszy

[Copykat]

moje też używają Cat's Best Eco Plus a kuwetę polecam krytą, nie roznosi się tak żwir i mniej śmierdzi

[extassy]

Najlepsza zabawka to laser mój kot mnie za to nienawidzi
U mnie Rysiek mokre karmy źle znosił:/ na chwile obecna he tylko mięso.

[agassek]

Napisane przez burlesque90

Melduję, że żyję
Przed komisją stanęłam dopiero po 15
Ale obroniłam się na 5!
Bardzo dziękuję Wam za kciuki, jesteście kochane

A teraz żegnam się z Wami na minimum tydzień (kolonia+wesele+ (może) 2-3 dni w górach z Mężem). Macie misję - skończcie wątek!

PA

Gratuluję
Baw się dobrze

Napisane przez acidka

"Choć tu prawie nie piszemy - wierzcie nam, nadal żyjemy"

Dobre

Napisane przez acidka

A ja po

Dziewczyny - jutro jedziemy po kotka

Jakieś rady, co powinnam mieć na powitanie?

Ale super
Dziewczyny chyba wszystko napisały, jak mi coś wpadnie do głowy, to napiszę.

Napisane przez Viollet87

Acidko, super! Kup mu: miseczki z płaskim dnem (mój kot ma trzy: na wodę, suchą karmę i mokrą karmę - dwie pierwsze nigdy nie są puste), karma sucha i mokra dla kociąt (najlepiej jakaś ze składem lepszym niż karmy marketowe, np. Animonda, Miamor, Hill's, Eukanuba, Royal Canin), kuweta + łopatka + żwirek (ze swojej strony baaaardzo polecam żwirek Cat's Best Eco Plus - świetnie się sprawdza, jest lekki, wygląda dużo ładniej niż żwirki betonitowe, nie roznosi się po domu tak jak silikonowe i największy plus: można go spuszczać w wc ), może jakaś zabawka (piłeczka? myszka? motek włóczki?). Transporter też się przyda, ale wg mnie tu można brać najtańszy

Co do podkreślonego- czy Twój kot nie tyje przez to?
Ja odmierzam 50g (albo tyle ile sugeruje producent i rozdzielam to na dwie porcje), boję się, że inaczej zjadłaby wszystko, co jej dam

Faktycznie TEN żwirek jest zdecydowanie najlepszy nie jest tani, ale starcza na długo i komfort użytkowania jest nieporównywalny z innymi

Transporter udało nam się kupić za 30 zł w czaczu, pewnie na tablicy czy na allegro też się dostanie, a na dzisiaj może uda się pożyczyć od kogoś?

Napisane przez extassy

Najlepsza zabawka to laser mój kot mnie za to nienawidzi

Zdecydowanie chociaż najlepszy był pierwszy, drugi raz... Potem już tak nie szalała

[acidka]

Ok, dzięki za wszystkie podpowiedzi!

Trochę się martwię, że kotek od początku będzie zostawał długo sam w domu, ale może poproszę jutro moją mamę, żeby w połowie dnia do niego wpadła, bo ona ma już urlop...

[agassek]

Napisane przez acidka

Ok, dzięki za wszystkie podpowiedzi!

Trochę się martwię, że kotek od początku będzie zostawał długo sam w domu, ale może poproszę jutro moją mamę, żeby w połowie dnia do niego wpadła, bo ona ma już urlop...

Pozabezpieczaj jeszcze meble, żeby nie podrapał na początku i w ogóle pochowaj wszystko, co może spaść/zepsuć się itd.
Nasza wczoraj na stole przewracała butelki po piwie
i uważaj na jakieś folie, nitki itd. żeby czegoś nie zjadła przez przypadek

[Copykat]

Napisane przez agassek

Pozabezpieczaj jeszcze meble, żeby nie podrapał na początku i w ogóle pochowaj wszystko, co może spaść/zepsuć się itd.
Nasza wczoraj na stole przewracała butelki po piwie
i uważaj na jakieś folie, nitki itd. żeby czegoś nie zjadła przez przypadek

I sprawdz czy nie masz trujących roślin

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Viollet87]

Agassek, nie tyje je do syta i odchodzi, nie opróżnia miski z suchą karmą.

[agassek]

Napisane przez Viollet87

Agassek, nie tyje je do syta i odchodzi, nie opróżnia miski z suchą karmą.

Masz sterylizowanego/kastrowanego kota?
Bo kurde my naszej wydzielamy, nie dostaje praktycznie nic ponadto, a weterynarz już mi zwróciła uwagę, że tyje i jak ja ważyliśmy to znów więcej

[Viollet87]

Tak, moja kotka była sterylizowana 3 lata temu Nie tyje.

[emma90]

Napisane przez acidka

A ja po

Dziewczyny - jutro jedziemy po kotka

Jakieś rady, co powinnam mieć na powitanie?

okazało się, że dzisiaj również adoptujemy

[acidka]

A u nas
Pani wydała kotka, na którego się zdecydowaliśmy
To zostałam na razie z miseczkami i karmą

[extassy]

Napisane przez acidka

A u nas
Pani wydała kotka, na którego się zdecydowaliśmy
To zostałam na razie z miseczkami i karmą

hmmm.......
ale kotów na wydaniu przecież nie brakuje, może znajdziecie innego

[acidka]

Napisane przez extassy

hmmm.......
ale kotów na wydaniu przecież nie brakuje, może znajdziecie innego

Nie no jasne, będziemy szukać

Tylko jak się już nastawiliśmy na tego konkretnego to trochę mi się przykro zrobiło, że już go nie ma

[agassek]

Napisane przez emma90

okazało się, że dzisiaj również adoptujemy

Wow Będzie Wam super

Napisane przez acidka

A u nas
Pani wydała kotka, na którego się zdecydowaliśmy
To zostałam na razie z miseczkami i karmą

Ojj smutno, a nie chcieliście innego (rozumiem, że kobieta miała ich więcej?) ale jak rozpuścisz wieści, że chcesz kotka, to w ciągu kilku dni znajdziesz

[emma90]

Napisane przez acidka

A u nas
Pani wydała kotka, na którego się zdecydowaliśmy
To zostałam na razie z miseczkami i karmą

to szkoda niepoważna babka
ale tak jak dziewczyny piszą, kotów do oddania jest aż nadto. Poza naszym w klinice było jeszcze wiele innych kotów do wzięcia, także pewnie na dniach znajdzie się kolejny szczęśliwiec

[acidka]

Napisane przez agassek

Ojj smutno, a nie chcieliście innego (rozumiem, że kobieta miała ich więcej?) ale jak rozpuścisz wieści, że chcesz kotka, to w ciągu kilku dni znajdziesz

Napisane przez emma90

to szkoda niepoważna babka
ale tak jak dziewczyny piszą, kotów do oddania jest aż nadto. Poza naszym w klinice było jeszcze wiele innych kotów do wzięcia, także pewnie na dniach znajdzie się kolejny szczęśliwiec

Mąż bardzo chce rudego kotka, w naszej nie okolicy nie było takich dużo do oddania a ten od razu chwycił nas za serca. Trudno Będziemy rozglądać się nadal - tyle tych bidulków jest wszędzie... Ale pewnie zostawimy to na po weekendzie bo ja jakoś nie miałam dziś zapału do oglądania ogłoszeń.

Emma a jak Wasz?

[emma90]

Napisane przez acidka

Mąż bardzo chce rudego kotka, w naszej nie okolicy nie było takich dużo do oddania a ten od razu chwycił nas za serca. Trudno Będziemy rozglądać się nadal - tyle tych bidulków jest wszędzie... Ale pewnie zostawimy to na po weekendzie bo ja jakoś nie miałam dziś zapału do oglądania ogłoszeń.

Emma a jak Wasz?

rudy
trafił do kliniki na uśpienie z powodu kociego kataru ale zawalczyli o niego i po antybiotyku było lepiej wrzód na jednym oczku uniemożliwia mu widzenie, ale na drugim jest tylko mała kropeczka. Ma 2 miesiące, podgryza nas i zaczepia ale biedak po chorobie jest bardzo osłabiony, dostaliśmy dwa rodzaje kropelek i 6 razy dziennie zakrapiamy i przy tym się biedak stresuje. Adoptowaliśmy go prosto z kliniki, decyzja padła 30 min po zobaczeniu ogłoszenia, później jeszcze poinformowaliśmy rodziców i przyjaciół i wieczorkiem był nasz dzisiaj jedziemy jeszcze po drapak i zabawki, ale nawet w nocy wstawaliśmy patrząc czy jest wszystko ok