Przyszłe styczniowe mamusie 2015

[elvira44]

Napisane przez Katerina_00

No wlasnie razem z papierami na pierwsza wizyte przyszly mi jakies papiery, ale ze ja nie chce cc, to sie w nie nie zaglebialam

Ja jako dziecko miałam operacje serca wiec wole nie ryzykować ze przy takim wysiłku cos mi sie stanie.

[ma.ko]

Akrolowa dokładnie tego sie obawiam. Zaczne z nudow lazic do kuchni i wyjadac lodówkę
Smerfetka ją oo prysznicu co wieczór zakładam szlafrok ciepły śliczne ciuszki
Dusiolka ją mam zamiar rodzic z mężem, ale jeśli sie rozmysli to wezmę że sobą mamę. Nie chce rodzic sama.
Fashion ehh nie lubie takich sytuacji i nie wiem po co do nich doprowadzać

Byliśmy na usg. Faktycznie sprzęt w szpitalu kiepskiej jakości ale wszystko było widać. Mija dzidzia waży 100g, a serduszko bije 160 razy na minutę

[TOMORROW]

Napisane przez ma.ko

oj rozumiem CIę, też nie mogę spać w piżamie. Spię w koszulce i bokserkach męża

o, ja tak samo, bo moja piżama od dawna się nie sprawuje

Napisane przez bajlaga

uoyretfatsul ja też właśnie NAPRAWDĘ boję się pobierania, to nie tak jak każdy mówi "to nic przyjemnego wiadomo, ale da się przeżyć" ja po prostu panikuję, nie cierpię tego, mi położna pobierała krew i mówi:"do mnie same twardzielki przychodzą, więc Pani też musi dac radę" aż mi się beczeć chciało przetrzymałam nie jeden w życiu ból, wbijanie igły nie jest jakimś okropnym bólem nie do wytrzymania, to mi wszystko w psychice siedzi

mam ciocię, co na pobranie krwi chodzi z czekoladkami, żeby pielęgniarki pobrały tak, żeby nie bolało hihi

Napisane przez allgoodthings

hej hej. gdzieś na początku wątku, któraś z Was pisała jakiej firmy farmaceutycznej lepiej kupić suplementy. Pamiętacie jaka to firma? Kończę własnie femibion classic i nie wiem czy kupić to samo, czy coś innego. Co polecacie?

ja sobie kupię z olimpu, bo każdy pierwiastek jest w dobrze przyswajalnej formie

Napisane przez smerfetka2808

kurde mówicie ze jak ktoś ma slaby wzrok to do CC jest zaliczany? muszę pogadać o tym z lekarzem ale chyba jeszcze za wcześnie na to?

przy większych wadach jest ryzyko odklejenia siatkówki

Napisane przez Brawurka_29

Zazdroszczę Wam ze tak ze smakiem.zajadacie obiad . U mnie nic nie przechodzi brak ochoty na wszystko.wlasnie teraz zjadlam buleczke z serem i do tego kubek kakao

łączę się z Tobą w bólu
szybko omijałam jedzeniowe tematu, bo mnie bierze na rzyg....jak to czytam, teraz też jestem głodna, ale nie wiem, co by mi weszło

Napisane przez Eirene1987

mój był poprzednio i na początku fajnie, ale potem kiedy się darłam to masakra. ciągle panikował chodził do położnej i błagał o cc zamiast mnie wspierać i mówić: dasz radę, to na mój krzyk reagował: no popatrz jak się męczysz, idę prosić o cc. ty tego nie wytrzymasz

hehe, dobre

Napisane przez dusiolka

Wlasnie będziecie rodzic z mężami/chłopakami czy same?

ja się mojego pytam
"chcesz ze mną rodzić?"
"jak będziesz chciała to pójdę, ale jak nie, to nie pójdę"
"no to nie"
"no to mamy uzgodnione"

Napisane przez lwuska55592

Witam dziewczyny jestem w 12 tygodniu i jestem tu nowa mM nadzieje że mogę sie przyłączyc. Mam do was takie pytanie czy któraś z Was ma bóle żołądka? Ja od czwartku się bardzo męcze byłam nawet u internisty dyżurującego w nocy.. niestety powiedział ze jedyne co mi może dać to nospa forte, niestety nic nie pomaga, pije do tego siemie lniane ale nic nie daje ciagle czuje jak mnie boli co wiecej promieniuje az pod żebra. Wizyte u ginekologa mam jutro czy ktoraś z Was mz cos podobnego? Powiem jeszcze że ani razu nie wymiotowałam, wzdeć też nie mam tylko ten żołądek.. pozdrawiam

w sumie nie wiem, czy żołądek mnie boli, jest mi po prostu często tak strasznie ciężko na żołądku, często też czuję się , jak by mi jedzenie zawisło między żołądkiem i przełykiem


fashionaddicted -bo ludzie to wstydu po prostu nie mają.
Co jakiś czas nawet kompletnie obca osoba (np. przedstawiciel handlowy, co do pracy przyjdzie) potrafi nas zapytać, kiedy która planuje. Ja zawsze odpowiadam, że to bardzo prywatny temat jest.
Na Twoim miejscu ręka by mnie świerzbiła, żeby im w mord....dać


wczoraj byłam na weselu, nawet jedzeniowo coś mi tam weszło, ale brzuch bania, ledwo oddychałam w tej sukience i szybciej poszliśmy do domu

dziś od rana nie za bardzo się czuję

[Katerina_00]

Napisane przez elvira44

Ja jako dziecko miałam operacje serca wiec wole nie ryzykować ze przy takim wysiłku cos mi sie stanie.

Jasne, to jest dość racjonalny powód i skoro masz prawo do cc, to czemu nie skorzystać

[Kinqaa]

Napisane przez elvira44

Wlasnie znalazlam ze jednak mozna mieć cesarkę na życzenie w Anglii, od chyba 2012 roku. Wiec chyba tak zrobie.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

fashionaddicted najgorsze sa takie wlasnie rywalizacje rodzinne. Porazka. Nie przejmuj sie, niech myślą co chcą.

To weź podrzuc stronkę, bo ja na głównej nhs'u przeczytałam przed chwilą, że trzeba mieć powody mentalne albo zdrowotne do cesarki.
Ja chyba spróbuję naturalnie, aczkolwiek się trochę boję, skurcze znam,cesarke znam,ale przec to ja nie umiem i wypychac dziecko pipka Najgorzej się boję ,że mnie tam porozrywa...

[Katerina_00]

Kinga mnie nacieli, bo dziecko 3020 a ja go wypchnac nie umiałam, wydaje mi się, ze po 14h regularnych skurczy zwyczajnie braklo mi siły na te ostatnią faze
Musieli mnie naciąć ale cesarki dalej nie chcę

fashion pozostaje Ci sie nie przejmować, bo chyba nie ma czym jednak, a karma wraca, oni moga mieć dziecko ktore w ogóle nie bedzie spało a Twoje moze przesypiac nocki jak aniołek na przykład, kto to wie

[Eirene1987]

hej znów mi nie zacytowało wszystkiego sorki...

Napisane przez ma.ko

taaa, skąd ja to znam. MOja teściowa wczoraj nawet bochenka chleba nie pozwoliłą mi nieś na grilla. ☠☠☠☠ica mnie bierze. Przecież stołów prze przenosze, tylko pół kilo chleba
Ja wiem, żę się martwią, ale bez przesady.

no nie, bochenek chleba to potężny ciężar. chyba że taki wieeeelki 10kilogramowy niosłaś

Napisane przez ma.ko

ja wuielbiam z kfc twistery mogłabym jeśc i jeś, dobrze, że do najbliższego mam prawie 30 km

Wczoraj troche posiedzieliśmy na działce na grillu. Po 3 godzinach przegonił nas deszcz, ale później jeszcze pojechaliśmy z mężem do moich rodziców. CHłopaki wypili flaszeczke, my z mamą poplotkowałyśmy i było fajnie
Dzis mi sie nic nie chce

ooo ja też uwielbiam. z sosem barbeqiu czy jak to się tam pisze

Napisane przez bajlaga

A ja dzisiaj zaczynam 4. miesiąc czyli już II trymestr z okropnym nastrojem


Aaa i zaczęłam oglądać ten serial "Dawno, dawno temu" i wciągnął mnie 4 odcinki wczoraj poooszły za jednym zamachem

oj a czemu z tak okropnym?
my też po 4-5 odcinków oglądaliśmy

Napisane przez dusiolka

Wlasnie będziecie rodzic z mężami/chłopakami czy same?.

ja do momentu parcia być może z mężem. zobaczymy - być może będzie musiał z małym zostać to wtedy sama. nie przeraża mnie to
mamy bym nie wzięła bo ona straszna panikara jest i jeszcze bardziej by przeżywała

Napisane przez smerfetka2808

W ogóle otworzyli nam Pepco byliśmy dziś bo jedziemy do kuzyna co mu się córeczka miesiąc temu urodziła i od dzis jesy to mój ulubiony sklep! kupiliśmy takie piękne sukieneczki za 8 i 10 zl i cudowny komplecik bluza i spodenki z polarku za 15 zł takie ceny to ja lubię

uwielbiam ten sklep

Napisane przez Brawurka_29

Kobiety mam takie dziwne wrażenie w brzuchu, sama nie wiem jak to nazwać. Trochę się tym przejmuję że chyba za 2 tyg pójdę prywatnie na usg i podejrze.

ale że co się dzieje> boli?

Napisane przez fashionaddicted

Hej.

Ale chciałam się trochę wyżalić, wykrzyczeć i spytać na koniec czy tylko ja tak uważam czy Wy też.

ja uważam jak ty, nigdy nie wie się dlaczego dana para nie ma dziecka. co komu do tego....

[simonee]

Napisane przez bajlaga

A ja dzisiaj zaczynam 4. miesiąc czyli już II trymestr z okropnym nastrojem
simonee ja uwielbiam od zawsze sok grejpfrutowy i na razie mnie nie odrzuca od niego, uff

zjakim nastrojem?
to masz szczescie ze mozesz pic sok ja za jakis czas znow sprobuje

Napisane przez smerfetka2808

co do zgagi to naszczęście jeszcze jej nie mam ale przed ciąża miałam i to jest takie nieprzyjemne że głowa mała

UDUSZE wczoraj weszłam o 24 do Was żeby Wam poodpisywać a wy o frytach i MC zamknęłam lapka i próbwałam usunąć bo te fryty są NAJLEPSZE!!


[/COLOR]Simonee, miłego i słonecznego
kochana a mnie też dopiszesz do listy? wysłałam Ci kiedys pw

zgaga jest okropna ale mam nadzieje ze nie bedzie tak dokuczac... ja dzis bylam w MC
Smerfetka sprawdzilam skrzynke i nie widze wiadomosci przeslij raz jeszcze info ok?

Napisane przez madzikuu

U was też tak gorąco, duszno, parno i wogole masakra z pogoda jak na południu Pl? Nawet mi się z domu nie chce wychodzić a tu do teścia na obiad...synek będzie uswiadamial ojca ze będzie dziadkiem ;-)
Co do spania to najlepiej mi w stroju Ewy bo nic nigdzie nie ciśnie...
A mój się przyznał przy okazji koledze z pracy ze będzie tatusiem a ten kazał mu być przy porodzie...ciekawe czy nie zmieni zdania do stycznia bo narazie tylko taka opcje przewiduje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie caly dzien bylo porno i duszno teraz troche deszczyk kropi...
na golasa dobrze sie spi

Napisane przez dusiolka

Wlasnie będziecie rodzic z mężami/chłopakami czy same?
.

nie rozmawialam z M o tym ale wiem ze podczas samego porodu nie da rady...

Napisane przez lwuska55592

Witam dziewczyny jestem w 12 tygodniu i jestem tu nowa mM nadzieje że mogę sie przyłączyc. Mam do was takie pytanie czy któraś z Was ma bóle żołądka? Ja od czwartku się bardzo męcze byłam nawet u internisty dyżurującego w nocy.. niestety powiedział ze jedyne co mi może dać to nospa forte, niestety nic nie pomaga, pije do tego siemie lniane ale nic nie daje ciagle czuje jak mnie boli co wiecej promieniuje az pod żebra. Wizyte u ginekologa mam jutro czy ktoraś z Was mz cos podobnego? Powiem jeszcze że ani razu nie wymiotowałam, wzdeć też nie mam tylko ten żołądek.. pozdrawiam

Witaj
mnie boli zoladek ale dlatego ze mam zapalenie sluzowki zoladka i nie moge brac lekow...

Napisane przez Brawurka_29

Weszłam z rana by Was nadrobić i co ja czytam frytki z Maca w te pędy się ubrałam i z koleżanką pojechałyśmy

Kobiety mam takie dziwne wrażenie w brzuchu, sama nie wiem jak to nazwać. Trochę się tym przejmuję że chyba za 2 tyg pójdę prywatnie na usg i podejrze.

ja dzis bylam w MC
a moze to pierwsze ruchy ktore czujesz? mnie gin ostatnio o to pytal

Napisane przez fashionaddicted

Hej.
Grilowalismy dzisiaj całą rodziną u teściowej, przed chwilą wróciłąm i muszę się trochę przespać...
Ale chciałam się trochę wyżalić, wykrzyczeć i spytać na koniec czy tylko ja tak uważam czy Wy też.

Spotkaliśmy dzisiaj z rodzicami ich "przyjaciół". Ja i ich córka jesteśmy w tym samym wieku, praktycznie się razem wychowywałyśmy bo rodzice się przyjaźniło, poza tym jedna klasa przez 12 lat apotem jedna szkoła. Od zawsze z ich strony była swego rodzaju rywalizacja między nami - która zdolniejsza,która lepsza, która coś tam "ważniejszego"osiągnęła.. . No taki mieli charakter, nie ważne.
Dzisiaj przy spotkaniu okazało sie, że tamta jest w ciąży - bardziej zaawansowanej niż moja. MOżna powiedzieć,że to ukrywali i wręcz moich rodziców unikali - czemu trudno powiedzieć, może uznali,że nie" chcą robić przykrości" nie wiem.
I tutaj zaczyna się sytuacja która mnie zdenerwowała i denerwuje.
Ja z mężem pobrałam się kilka dni po ukończeniu studiów.( jesteśmy razem ponad 1o lat), nie mieliśmy stałej pracy(on rok nie miał żadnej - miał egzaminy, potem początek aplikacji, który to praktycznie wyklucza ze względów czasowych) ja miałam staż,potem chwile zlecenie, on miał pieniądze z renty po rodzicu. Od razu po ślubie zamieszkaliśmy osobno, w miare dawaliśmy sobie radę bo mieliśmy oszczędności - na większe potrzeby zakupowe) czasem coś rodzice pomogli. Ale ogóle ponad rok sytuacja była niestabilna i dupa. Potem była ciut lepsza finansowo ale bardzo niestabilna (właściwie teraz ciąża pomogła to ciut ustabilizować bo zmobilizowała mojego szefa)
Ta koleżanka z mężem pobrali się mając pracę itd (tak wyszło bo poznali się później,później zaręczyli i ogólnie to trwało)
No i idędo sedna - usłyszałam dzisiaj jak to tak późno po ślubie jest dipiro dziecko, że pewnie się staraliśmy ale mieliśmy problemy...
NO szlak mnie trafił.
Nasza decyzja o dziecku była taka - że przez najbliższe ileś lat i tak nie będzie lepszej sytuacji na dzieckoa bardzo chcieliśmy/chcemy je mieć, że zdajemy się na los. NIgdy w życiu nie sądziłam, że uda się nam za pierwszym razem - tyle się słyszy o problemach młodych ludzi teraz z zajściemw ciąże, byłam pewna, że nam chwile zejdzie, stres dieta itd że się odbiją. A tu pach - szczęście. Nasza rodzina na szczęście się w to nie mieszała bo większość wiedziała jaka jest nasza sytuacja i że sami się praktycznie nie widujemy, ale obcy to już kochali komentarze.

Nie wiem jak można sie mieszać i w ogóle wyrażać zdanie na temat tego kiedy ktoś ma dziecko
Z jednej strony ktoś może bardzo chcieć mieć dziecko, starać się miesiącami, latami - a tu ktoś im dogaduje : " jak to tak tyle lat i bez dziecko/ zza starzy będzie/ brać się za dzieci itp itd.
Z drugiej - ktoś tak jak my wychodzi z założenia, że rodzine ŚWIADOMIE powinno się zakładać gdy sytuacja na to jakkolwiek pozwala - czy finansowa, czy mieszkaniowa, czy pracowa itd - a tu nagle słyszy, że na pewno macie problemy ( i chociaż ich nie mieliśmy to zrobiło mi się bardzo źle i bardzo się zdenerowałam - raz, że był to temat dla mnie drażliwy bo chciałam a "nie mogłam" a dwa że nie muszę się nikomu tłumaczyć")
Albo tak jak moja kuzynka - ciagle słyszy, że wybrzydzają bo chcą jeszcze "skorzystać" z życia, że ich stać, mają możliwośc a jeszcze chwile dzieci nie chcą mieć - też uważam, że albo tak decydują i mają do tego pełne prawo! albo równie dobrze mogą mieć problemy i nie zamierzają każdemu o tym opowiadać.

No nie mogę pojąc jak można się wtrącać w tak intymne kwestie jak ciąża lub jej brak.
Poczułam dzisiaj, że po tej rozmowie powinnam byla według nich czuć wstyd bo "ona wygrała- będzie miała chwile szybciej to dziecko".

oj kiepskie spotkanie... ale czesto tak jest... porownywanie...
szkoda twoich nerwow i tyle...

[allgoodthings]

a wiecie co? wczoraj przed spaniem chyba czułam pierwsze ruchy dzidziuni takie jakby lekkie pukanie. Nie wiem czy nie za wcześnie, dopiero zaczęłam 15 tydzień. Zobaczę czy będą takie same jak te w połowie ciąży no chyba, że to była moja kupka hamująca na zakręcie (sorki nie mogłam się powstrzymać przed napisaniem tego)

[simonee]

Napisane przez allgoodthings

a wiecie co? wczoraj przed spaniem chyba czułam pierwsze ruchy dzidziuni takie jakby lekkie pukanie. Nie wiem czy nie za wcześnie, dopiero zaczęłam 15 tydzień. Zobaczę czy będą takie same jak te w połowie ciąży no chyba, że to była moja kupka hamująca na zakręcie (sorki nie mogłam się powstrzymać przed napisaniem tego)

a moze to jednak ruchy?
mnie na wizycie gin pytal czy juz czuje ruchy ale nic nie czuje

[Eirene1987]

Napisane przez allgoodthings

a wiecie co? wczoraj przed spaniem chyba czułam pierwsze ruchy dzidziuni takie jakby lekkie pukanie. Nie wiem czy nie za wcześnie, dopiero zaczęłam 15 tydzień. Zobaczę czy będą takie same jak te w połowie ciąży no chyba, że to była moja kupka hamująca na zakręcie (sorki nie mogłam się powstrzymać przed napisaniem tego)

Napisane przez simonee

a moze to jednak ruchy?
mnie na wizycie gin pytal czy juz czuje ruchy ale nic nie czuje

ja jak już pisałam też już czuję ruchy powolutku. w poprzedniej ciąży poczułam w 16 tygodniu teraz dziś kończę 14 a już tak od tygodnia lekko coś czuję. i na bank to nie jest kupa na zakręcie

[Katerina_00]

Ja tez juz czuje, pukanie takie,
I to nie samo co kupa na zakręcie

[elvira44]

Napisane przez Kinqaa

To weź podrzuc stronkę, bo ja na głównej nhs'u przeczytałam przed chwilą, że trzeba mieć powody mentalne albo zdrowotne do cesarki.
Ja chyba spróbuję naturalnie, aczkolwiek się trochę boję, skurcze znam,cesarke znam,ale przec to ja nie umiem i wypychac dziecko pipka Najgorzej się boję ,że mnie tam porozrywa...

http://www.polkadot.pl/forum/kacik_m..._zyczenie_w_uk

Znalazłam taki link, tam dziewczyny podają link do angielskiej strony.

[Kinqaa]

Ja tez czuje pukanie,a raczej jakby się obcieralo a może to mój wymysl

[uoyretfatsul]

Napisane przez elvira44

a ty tez z uk? Z kad maz jesli mogę spytać?[COLOR="Silver"]

Nie UK, Islandia.

Napisane przez akrolowa

Ja za mrożonymi nie przepadam, ale ostatnio ogólnie sól wyjątkowo dobrze wszędzie smakuje :P Co do MC, na początku jak zahaczyłyśmy o niego z teściową, nic mi nie smakowało i było mi potem strasznie niedobrze. Nawet powiedziałam TŻtowi, że nigdy więcej... ale następnym razem będąc na zakupach poddałam się i zjadłam z takim smaczkiem i tak już zostało

Ja bardzo uwazam na sol, zatrzymuje wode w organizmie, a ja tam wole nie miec wiekszych rozstepow niz konieczne

Napisane przez dusiolka

Wlasnie będziecie rodzic z mężami/chłopakami czy same?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja z mezem, bede sie sto razy pewniej czula Juz go powoli uprzedzam, zeby nie bral sobie do serca ewentualnych bluzgow w swoim kierunku

Napisane przez nuna2

dzięki dziewczyny.

Ja będę rodziła sama.

Wspolczuje, a to tak z wlasnego wyboru?

Napisane przez lwuska55592

Witam dziewczyny jestem w 12 tygodniu i jestem tu nowa mM nadzieje że mogę sie przyłączyc. Mam do was takie pytanie czy któraś z Was ma bóle żołądka? Ja od czwartku się bardzo męcze byłam nawet u internisty dyżurującego w nocy.. niestety powiedział ze jedyne co mi może dać to nospa forte, niestety nic nie pomaga, pije do tego siemie lniane ale nic nie daje ciagle czuje jak mnie boli co wiecej promieniuje az pod żebra. Wizyte u ginekologa mam jutro czy ktoraś z Was mz cos podobnego? Powiem jeszcze że ani razu nie wymiotowałam, wzdeć też nie mam tylko ten żołądek..
pozdrawiam

Witaj

Napisane przez Brawurka_29

Ze mną idzie mężu i przyjaciółka . Gdyby jedno padło z wrażenia to zostaje drugie

Witam kochane w to piękne , słoneczne , ciepłe popołudnie

Weszłam z rana by Was nadrobić i co ja czytam frytki z Maca w te pędy się ubrałam i z koleżanką pojechałyśmy

Kobiety mam takie dziwne wrażenie w brzuchu, sama nie wiem jak to nazwać. Trochę się tym przejmuję że chyba za 2 tyg pójdę prywatnie na usg i podejrze.

A moze to juz dzidzie czujesz? Jasne, ze zrob USG jesli Cie to uspokoi.

Napisane przez ma.ko

Byliśmy na usg. Faktycznie sprzęt w szpitalu kiepskiej jakości ale wszystko było widać. Mija dzidzia waży 100g, a serduszko bije 160 razy na minutę

gratuluje udanego USG

[anjaa31]

Ale macie tempo pisania
Czas mija niesamowicie szybko, już 14. tydzień!
Zastanawiam się, jak wygląda u Was kwestia wagi, pytanie do Pań nie mających ochoty na chipsy, fast foody itp. Myślałam, ze waga bedzie rosła, a od początku ciazy spadła o 1,5 kg.. Pewnie wynika to z braku ochoty na niezdrowe jedzenie, ale czy któraś z Was ma podobnie, czy powinnam coś z tym zrobić?

[Kinqaa]

Elvira weszlam w ten link na dailymail i napisali,że chcą wczac to w życie, ale czy to juz jest w prawie? Artykuł w sumie z 2011.

[Katerina_00]

Napisane przez anjaa31

Ale macie tempo pisania
Czas mija niesamowicie szybko, już 14. tydzień!
Zastanawiam się, jak wygląda u Was kwestia wagi, pytanie do Pań nie mających ochoty na chipsy, fast foody itp. Myślałam, ze waga bedzie rosła, a od początku ciazy spadła o 1,5 kg.. Pewnie wynika to z braku ochoty na niezdrowe jedzenie, ale czy któraś z Was ma podobnie, czy powinnam coś z tym zrobić?

Pytanie nie do mnie, bo ja fanka frytek MC, ale przez mdłości i extrakcje zęba straciłam 4kg.
Myślę, ze bez problemu nadrobie, choć na razie jem żeby przeżyć, bo że ze smakiem to nie mogę powiedzieć.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez Kinqaa

Elvira weszlam w ten link na dailymail i napisali,że chcą wczac to w życie, ale czy to juz jest w prawie? Artykuł w sumie z 2011.

Rodziłam w lutym 2012 i byla tylko cesarka nagła, nie było planowanych, przynajmniej w Szkocji.

Dziewczyny, mozna dalej brac folik czy powinnam kupić juz jakies inne witaminy jestem w 14t 4dni

[elvira44]

Napisane przez Kinqaa

Elvira weszlam w ten link na dailymail i napisali,że chcą wczac to w życie, ale czy to juz jest w prawie? Artykuł w sumie z 2011.

Szczerze mówiąc to nawet nie wchodzilam w ten link, przeczytałam tylko to forum. Ale poszukam jeszcze jutro jakiś angielskich stron na ten temat.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Ale dziewczyny pisały ze rodziły na życzenie.

[uoyretfatsul]

Napisane przez Katerina_00

Pytanie nie do mnie, bo ja fanka frytek MC, ale przez mdłości i extrakcje zęba straciłam 4kg.
Myślę, ze bez problemu nadrobie, choć na razie jem żeby przeżyć, bo że ze smakiem to nie mogę powiedzieć.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



Rodziłam w lutym 2012 i byla tylko cesarka nagła, nie było planowanych, przynajmniej w Szkocji.

Dziewczyny, mozna dalej brac folik czy powinnam kupić juz jakies inne witaminy jestem w 14t 4dni

Ja jestem 13 t 1 d i biore tylko kwas foliowy i witamine D. Nie planuje w ogole brac nic innego.

[Kinqaa]

Katerina ja biorę Pregnacare original. (19vitamins and minerals Folic Acid, D3,B12,Moderate Iron, Zinc)

[Brawurka_29]

Eirene nie nie boli.tak dziwnie mi w tym brzuchu.czasem czuje jak bym jakas pileczke miala czy coś

Simonee boju przez te moje zwaly tluszczu to poczuje pewnie w 20 :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Katerina_00]

Napisane przez Brawurka_29

Eirene nie nie boli.tak dziwnie mi w tym brzuchu.czasem czuje jak bym jakas pileczke miala czy coś

Bo masz a w środku dzidzia, tez tak mam czasami

[dusiolka]

Zadałam pytanie a sama nie odp:d ja oczywiscie z mężem bede rodzic,bie wyobrażam sobie innej opcji


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simonee]

Napisane przez Brawurka_29

Simonee boju przez te moje zwaly tluszczu to poczuje pewnie w 20 :/

eee to bedziemy razem czekac na pierwsze ruchy


Dziewczyny zobaczcie jak to z nami jest najpierw czekalysmy na serduszko, pozniej dokladniejsze usg a teraz czekamy na ruchy naszych maluszkow

[Katerina_00]

Napisane przez Kinqaa

Katerina ja biorę Pregnacare original. (19vitamins and minerals Folic Acid, D3,B12,Moderate Iron, Zinc)

Dzięki, kupowalas w aptece, ten certyfikat to w ogole pokrywa witaminy czy tylko na recepty?

[ma.ko]

eirene daj spokój, moja teściowa przesadza rozumiem ze sie martwi, ale bez przesady.
allgood super ja jeszcze nie czułam
anja oj tak tempo jest niezłe
moja waga wzrosła o 2,5 kg. Jem normalnie tak jak przed ciążą.

Ja biore vita miner Prenatal + dha.

Qcze musze dzis z szefem pogadac, ze prawdopodobnie za miesiac mnie juz nie bedzie jak sie tak bede dalej czuła. Boje sie

[Kinqaa]

Napisane przez Katerina_00

Dzięki, kupowalas w aptece, ten certyfikat to w ogole pokrywa witaminy czy tylko na recepty?

Ja nie wiem kupilam normalnie 30tabletek za 4f.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[askaa02]

Całe weekend nie wchodziłam na wątek - szalejecie z tempem.

I żeby było śmieszniej nie czytając Was wczoraj po obiedzie mnie naszło na kulki ziemniaczane (takie jak frytki tylko okrągłe i pieczone w piekarniku). Oczywiście w sklepie nie było, więc mąż frytki przytargał - to było pyszne

Mam problem z piciem, nic mi nie smakuje i na siłę piję rozcieńczone z wodą soki z kartonów (i to też tylko 2 rodzaje) - wszystko inne mi smakuje plastikiem, fuuuj :/

Co do porodu wspólnie, nie wiem, może dziś pogadamy na ten temat. W sumie to chciałabym razem, ale też zrozumiem, że to cięzki widok. Nie będę go zmuszać. Chociaż skoro pisałyście o wadach wzroku, a ja mam sporą i też nie wiem co w związku z tym...

fashionaddicted wogóle się nie przejmuj tym głupim gadaniem. My w podobnej sytuacji, 3 lata po ślubie, 5 mieszkamy razem, 10 lat jesteśmy razem i można by pomyśleć, że już dawno był czas na dziecko. Jednak realia pracy i tysiąca innych spraw życiowych i nie pozwoliły nam na taki luksus jak dziecko. A ile to trzeba było się nasłuchać: kiedy wy w końcu? Irytujące to było okropnie, ale widać taka głupia natura ludzi, że lubią się wtryniać tam gdzie nie powinni. Nie przejmuj się bo ludzie zawsze będą gadać czego byś nie zrobiła. Myśl tylko i wyłącznie o sobie: ja sobie codziennie powtarzam mantre o zdrwoym egoizmie

Ja zaczynam już 13t kiedy to zleciało

[simonee]

Napisane przez ma.ko

Ja biore vita miner Prenatal + dha.

Qcze musze dzis z szefem pogadac, ze prawdopodobnie za miesiac mnie juz nie bedzie jak sie tak bede dalej czuła. Boje sie

bedzie dobrze, niestresuj sie i daj pozniej znac jak przebiegla rozmowa... powodzenia