Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku! - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-18, 16:10   #4591
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Przepraszam musialam spytac u nas raczej chec ze strony tz i pytam bo zawiedziony bedzie
Wiem Marcia, rozumiem śmieję się
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:16   #4592
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Od kiedy dokładnie jesteście razem?My we wrześniu mieliśmy 10 lat jak się znamy, a w marcu będzie 10 jak jesteśmy razem 27 marca, w Wielkanoc i w urodziny mojego Taty. Myslelismy,czy nie zrobić wtedy chrzcin Zuzi
poznaliśmy się w czerwcu, a od 10 września jesteśmy oficjalnie razem data idealna by była jak zgracie się z terminem i wszystkim innym to pewnie strasznie to fajne
Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Najważniejsze ze z synkiem ok, ale biedna... A jak sie czujesz? To czuc jakos? W sensie z ta szyjka?



Dziewczyny, a myślicie, ze podróż 3.5 h autem (głownie autostrada) na 3 noce do rodziny TZ to ok pomysł??? Ostatnio byłam u gin 2 tyg temu i było wszystko ok... Wrócilibyśmy 28go do Krakowa i na nastepny dzien wizyta u gin.
jeżeli się dobrze czujesz to poduszka pod pupkę i jedziecie jakiś postój w połowie drogi
Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Obiecuje ze wysle przepis ale nie mam dziś znów czasu tu wejść, jak mała usnela tak zaraz Tesciowa wpadła pózniej poszliśmy z mała na spacer szybki obiad i dzien zlecial ze nawet nie mam kiedy tablet odpalic. Ale dziś cieplutko. Jeszcze tel od sis ze to ze mała jest taka to jest tylko i wyłącznie moja wina więc zaraz ja splawilam i przestaliśmy rozmawiać. Przykro mi sie mega zrobiło ...
taaa...te mądre rady....
Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ty to tak w dupe powinnas dostac!:-P :-P

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Musze zadac glupie pytanie..
Jesli twardnieje brzuch i w ogole to raczej z seksu trzeba zrezygnowac?
no raczej mało komfortowe i ja bym nie ryzykowała....
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:19   #4593
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Przepraszam musialam spytac u nas raczej chec ze strony tz i pytam bo zawiedziony bedzie
Niby sexu nie ale można zastąpić inną formą zabawy O ile ty masz ochotę Esor tobie przydało by się porządne lanie jestem za choć masz przebłyski świadomości a to się chwali i tego się trzymaj Ale fajnie że przyniosłaś wieści o fanatasmagori śledziłam trochę jej wątek o starających się i super ze jej się udało Kurdę chyba jedna z nielicznych nie mam prawka trochę staro się czuję na prawo jazdy ale tż ględzi i ględzi a ja mam jednak obawy choć fakt przydało by się Tak piszecie o tych szyjkach że jestem lekko przerażona a mnie tu nikt nic nie bada a jak zapytałam na ostatnim usg przez brzuch czy może zobaczyć to zaraz A PO CO ? Moja mama leżała ze mną pół ciąży w szpitalu żeby donosić tak mi się na świat spieszyło i miała tą wkładkę całą więc się boję...
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:26   #4594
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez amb86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, byłam na wizycie... Z synkiem wszystko ok, ale moja szyjka ma 19 mm, to podobno bardzo mało i mam leżeć, żeby chodziaż do stycznia dotrwać
Leż jeszcze więcej ...

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
padłam z tym bykiem
Mi się ten tekst też podoba. U nas czasem taka atmosfera bywała

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Marcia osz Tyyyyy....o seks pytania zadajesz a ja tu mimo braku przeciwwskazań już 2 tyg postu....aż mnie chęć naszła....
O jacie... podziwiam. Sama mam mega ochotę ale ciężko czasem z łóżka do pozycji pionowej się podnieść a gdzie tu jakieś aerobiki...
Mój niestety jak na II USG się dowiedział, że dzidziuś jest nisko to od tamtej pory nie ma takich pomysłów.

Z resztą serio- ja bym się teraz bardzo bała.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:37   #4595
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Leż jeszcze więcej ...



Mi się ten tekst też podoba. U nas czasem taka atmosfera bywała



O jacie... podziwiam. Sama mam mega ochotę ale ciężko czasem z łóżka do pozycji pionowej się podnieść a gdzie tu jakieś aerobiki...
Mój niestety jak na II USG się dowiedział, że dzidziuś jest nisko to od tamtej pory nie ma takich pomysłów.

Z resztą serio- ja bym się teraz bardzo bała.
U mnie to konieczność postu bo M nie ma...wróci to będziemy nadrabiać Ja nie mam żadnych obaw...w ciąży z Mikołajem i z Lilką kochaliśmy się do samego końca
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:39   #4596
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Niby sexu nie ale można zastąpić inną formą zabawy O ile ty masz ochotę Esor tobie przydało by się porządne lanie jestem za choć masz przebłyski świadomości a to się chwali i tego się trzymaj Ale fajnie że przyniosłaś wieści o fanatasmagori śledziłam trochę jej wątek o starających się i super ze jej się udało Kurdę chyba jedna z nielicznych nie mam prawka trochę staro się czuję na prawo jazdy ale tż ględzi i ględzi a ja mam jednak obawy choć fakt przydało by się Tak piszecie o tych szyjkach że jestem lekko przerażona a mnie tu nikt nic nie bada a jak zapytałam na ostatnim usg przez brzuch czy może zobaczyć to zaraz A PO CO ? Moja mama leżała ze mną pół ciąży w szpitalu żeby donosić tak mi się na świat spieszyło i miała tą wkładkę całą więc się boję...

ja tez nie mam prawka i strasznie z tego powodu cierpie teraz.... nigdzie bez tz sie nie rusze i nic zrobic nie moge

ale bedac w pl nie bylo mi potrzebne, nie bylo auta a potem jak kupilismy corsinke to tz jezdzil. Ja jezdzilam mpk do pracy

a teraz ciekawe jak ja mam je zrobic ;/ moze kiedys jak dzieci podrosna to zrobie juz tu w de na miejscu :conf used:

marzenia :roll eyes:
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 16:47   #4597
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
ja tez nie mam prawka i strasznie z tego powodu cierpie teraz.... nigdzie bez tz sie nie rusze i nic zrobic nie moge

ale bedac w pl nie bylo mi potrzebne, nie bylo auta a potem jak kupilismy corsinke to tz jezdzil. Ja jezdzilam mpk do pracy

a teraz ciekawe jak ja mam je zrobic ;/ moze kiedys jak dzieci podrosna to zrobie juz tu w de na miejscu :conf used:

marzenia :roll eyes:
Też mam taki plan żeby tutaj zrobić bo niby łatwiej niż w PL czuję się trochę niedowartościowana przez to zawsze tż było by łatwiej nawet do Polski jechać a nie tyle godzin sam... jak chciałam zrobic prawko w wieku 18 lat to po co ci ? tekst mojej sis bo kase musiała dać a jak już byłam na swoim to zawsze widziałam cię jako kierowce
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 17:06   #4598
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Najważniejsze ze z synkiem ok, ale biedna... A jak sie czujesz? To czuc jakos? W sensie z ta szyjka?



Dziewczyny, a myślicie, ze podróż 3.5 h autem (głownie autostrada) na 3 noce do rodziny TZ to ok pomysł??? Ostatnio byłam u gin 2 tyg temu i było wszystko ok... Wrócilibyśmy 28go do Krakowa i na nastepny dzien wizyta u gin.
Jeśli Ci nic nie dolega to jedź Jakiś postój po drodzę na chwilę i już

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Obiecuje ze wysle przepis ale nie mam dziś znów czasu tu wejść, jak mała usnela tak zaraz Tesciowa wpadła pózniej poszliśmy z mała na spacer szybki obiad i dzien zlecial ze nawet nie mam kiedy tablet odpalic. Ale dziś cieplutko. Jeszcze tel od sis ze to ze mała jest taka to jest tylko i wyłącznie moja wina więc zaraz ja splawilam i przestaliśmy rozmawiać. Przykro mi sie mega zrobiło ...
Trzymamy za słowo z tym przepisem

Ja z moją siostrą też się czasem wadzę czy coś, ale nie wpadłabym na pomysł jej tak dogadywać w kwestii dziecka, bo przecież każde dziecko inne.



Melduję, że ta zupa czosnkowa z przepisu co linkowałam wychodzi świetna. Tylko dałam 1l bulionu i 3 ząbki czosnku więcej Tż mówi, że świetna, łobuz też zjadł, choć się bronił dość chwilę przed spróbowaniem

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Powiem Wam, że aż zaczynam się zastanawiać czy na tym etapie ciąży te szyjki to się już fizjologicznie nie zaczynają skracać. Tylko nawet jeśli to jak lekarz ma rozpoznać czy zagrożenie porodem przed wczesnym czy zwykła fizjologia?

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Przepraszam musialam spytac u nas raczej chec ze strony tz i pytam bo zawiedziony bedzie

u nas chyba ja mam większą chcice niż tż


---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Też mam taki plan żeby tutaj zrobić bo niby łatwiej niż w PL czuję się trochę niedowartościowana przez to zawsze tż było by łatwiej nawet do Polski jechać a nie tyle godzin sam... jak chciałam zrobic prawko w wieku 18 lat to po co ci ? tekst mojej sis bo kase musiała dać a jak już byłam na swoim to zawsze widziałam cię jako kierowce
Hmm... ja znam multów kierowców w PL, którzy robili prawko w czasach "umie pan jeździć? to po jednym" lub na zasadzie przejechania 200m
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:07   #4599
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja prawo jazdy miałam robić tak jak Elena, ale w końcu robiłam rok później. Zdać mi się udało za pierwszym razem, a z placu tak jak u Eleny wyszły 3 osoby z 15. Jeżdżę sporo, ale widzę, że mogłabym jeździć jeszcze lepiej. Tż i tak się cieszy, bo jak rozmawiamy ze znajomymi, to żony często jeżdżą własnie raptem po dziecko do przedszkola czy na zakupy, a jak przychodzi jechać n-kilometrów to jest problem. I potem sami jadą od nas z południa Polski nad morze czy Chorwację. No i najeździłam się różnymi autami, ogólnie nie mam problemu, wsiadam i jadę, choć czasem czymś większym to mam ała na parkingu :p
Ja robiłam prawko na 1 roku studiów... zdałam za 2 razem
Na początku miałam mega stresa jeździć autem... strasznie się bałam... i mój pierwszy samochód (o ile można o nim napisać, że to samochód) to maluch po pół roku zmieniłam na golfa II ...nigdy go nie zapomnę, bo nie działała mi kontrolka rezerwy i jeździłam z karnistrem paliwa w bagażniku tak awaryjnie... jechałam sobie raz do pracy i na światłach nie ruszyłam jak było zielone, bo paliwa brakło cały ruch zatrzymałam... wyskoczyłam w szpileczkach, spódniczce, żakiecie z tego rupiecia i bam do bagażnika po lejek i karnister... wlałam paliwo i na następnym zielonym odjechałam... panowie za mną gapili się jak na kosmitę.
Studiowałam zaocznie i jednocześnie pracowałam i właśnie przez swoją pracę przełamałam strach do jeżdżenia autem. Pracowałam wtedy w takiej firmie, że miałam non stop delegacje i miałam wybór... hotel na miejscu, albo dojeżdżanie samochodem po 50 km w jedną stronę (komunikacją miejską kiepskawe połączenia były). Dodam, że to czasy, że o nawigacji nie było mowy... kilka razy zabłądziłam, raz nawet zatrzymałam się koło radiowozu policji, żeby o drogę zapytać, raz wpadłam w poślizg i o mało ludzi nie rozjechałam na przejściu... to o mało tir mnie z drogi nie zepchnął... oj było tego trochę... raz się nawet poryczałam jak dotarłam na miejsce, bo taki miałam hardcore z dojazdem... pamiętam jak kiedyś tak zbłądziłam, że zamiast godziny w jedną stronę, to jechałam 2,5 godziny koledzy z pracy mi wtedy mapę skserowali i mazakiem zaznaczyli drogę hahaha żebym następnego dnia już trafiła bez problemu... i gdybym jej nie miała, to znowu bym zabłądziła.
Ale dzięki temu z każdą delegacją było lepiej... i teraz nie mam już stresa, żeby gdziekolwiek jechać. Wsiadam i jadę
Najdalsze moje trasy delegacyjne z ostatniego roku pracy to Bielsko-Poznań... w pojedynkę za kółkiem. Duupa kwadratowa po takiej trasie, ale spoko
A samochody też się nazmieniałam i teraz nie mam spinki... wsiadam do nowego i jadę... jedynie na parkingu muszę się przyłożyć, jak pierwszy raz samochodem parkuję i mam jeszcze nie wyczute autko.

Ale dziewczyny po tym, co ja przeżyłam tych ładnych parę lat temu, to każda z Was jak się przełamie i zacznie jeździć, to po pewnym czasie przestanie się bać. Jak to mówią trening czyni mistrza

Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. A przez ostatnie 4 lata dojeżdżałam do pracy 42 km w jedną stronę... więc dziennie 84 km ...tygodniowo 420 km a jak delegacja, to więcej km.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:07   #4600
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Jeju ale mi dzieć po zupie szaleje :p Ide się położyć, bo nie daję rady siedzieć :p
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:17   #4601
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Ania dobre z tym autem na światłach...nam w audi kilka razy już zegary wysiadały...bodajże ten jest 4...i też paliwa nie pokazywało i tak na czuja się jeździło...nawet na Śląsk tak pojechaliśmy bo było opóźnienie z wypłatą a zamawialiśmy z all jak wypłata doszła i już nie przyszedł przed wyjazdem...Mieliśmy cały bak paliwa wyjeżdżając od nas bo M do pełna zatankował i w drodze powrotnej dotankowaliśmy jeszcze za 100 w razie w. We wtorek jak wróciliśmy M zmienił zegary a tu prawie pół baku paliwa...A raz nam zabrakło jak wracaliśmy od brata M...jakieś półtora km od ich bloku...to przyjechał z odsieczą
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:18   #4602
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez amb86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, byłam na wizycie... Z synkiem wszystko ok, ale moja szyjka ma 19 mm, to podobno bardzo mało i mam leżeć, żeby chodziaż do stycznia dotrwać
ojej następna mamusia leżąca oszczędzaj się
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:30   #4603
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja robiłam prawko na 1 roku studiów... zdałam za 2 razem
Na początku miałam mega stresa jeździć autem... strasznie się bałam... i mój pierwszy samochód (o ile można o nim napisać, że to samochód) to maluch po pół roku zmieniłam na golfa II ...nigdy go nie zapomnę, bo nie działała mi kontrolka rezerwy i jeździłam z karnistrem paliwa w bagażniku tak awaryjnie... jechałam sobie raz do pracy i na światłach nie ruszyłam jak było zielone, bo paliwa brakło cały ruch zatrzymałam... wyskoczyłam w szpileczkach, spódniczce, żakiecie z tego rupiecia i bam do bagażnika po lejek i karnister... wlałam paliwo i na następnym zielonym odjechałam... panowie za mną gapili się jak na kosmitę.
Studiowałam zaocznie i jednocześnie pracowałam i właśnie przez swoją pracę przełamałam strach do jeżdżenia autem. Pracowałam wtedy w takiej firmie, że miałam non stop delegacje i miałam wybór... hotel na miejscu, albo dojeżdżanie samochodem po 50 km w jedną stronę (komunikacją miejską kiepskawe połączenia były). Dodam, że to czasy, że o nawigacji nie było mowy... kilka razy zabłądziłam, raz nawet zatrzymałam się koło radiowozu policji, żeby o drogę zapytać, raz wpadłam w poślizg i o mało ludzi nie rozjechałam na przejściu... to o mało tir mnie z drogi nie zepchnął... oj było tego trochę... raz się nawet poryczałam jak dotarłam na miejsce, bo taki miałam hardcore z dojazdem... pamiętam jak kiedyś tak zbłądziłam, że zamiast godziny w jedną stronę, to jechałam 2,5 godziny koledzy z pracy mi wtedy mapę skserowali i mazakiem zaznaczyli drogę hahaha żebym następnego dnia już trafiła bez problemu... i gdybym jej nie miała, to znowu bym zabłądziła.
Ale dzięki temu z każdą delegacją było lepiej... i teraz nie mam już stresa, żeby gdziekolwiek jechać. Wsiadam i jadę
Najdalsze moje trasy delegacyjne z ostatniego roku pracy to Bielsko-Poznań... w pojedynkę za kółkiem. Duupa kwadratowa po takiej trasie, ale spoko
A samochody też się nazmieniałam i teraz nie mam spinki... wsiadam do nowego i jadę... jedynie na parkingu muszę się przyłożyć, jak pierwszy raz samochodem parkuję i mam jeszcze nie wyczute autko.

Ale dziewczyny po tym, co ja przeżyłam tych ładnych parę lat temu, to każda z Was jak się przełamie i zacznie jeździć, to po pewnym czasie przestanie się bać. Jak to mówią trening czyni mistrza

Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. A przez ostatnie 4 lata dojeżdżałam do pracy 42 km w jedną stronę... więc dziennie 84 km ...tygodniowo 420 km a jak delegacja, to więcej km.
Maluchem też jeździłam najlepsze w tych autach było, to że do każdego można by osobną instrukcję obsługi napisać
Kiedyś zjeżdżam z górki, na dole światła i dwupas. A ja sierota ledwo co ruszyłam, ale wiadomo spalanie leci to ledwo się ruszyło to ssanie wyłączyłam , nie zdążylam przy hamowaniu podnieść - efekt? zgasł. Próbuje odpalić, nie odpala.... no za cholerę nie odpali. W nim trzeba było poruszać przy silniku i wtedy odpalał. Zaciągam ręczny, linka poszła Stoję jak sierota, właczyłam awaryjne i kminie co robić. Zatrzymał się jakiś facet i pyta czy mi pomóc - mówię trzymaj pan to auto, bo ręczny nie działa a nie odpali jak tam nie postukam
Miał ze mnie polew, ale to na tyle lekkie było, że chłop utrzymał

Jak nie miałam jeszcze obwodnicy miasta, to dojazd do pracy zajmował mi 40min - 1,5h w normalnych warunkach. Czasem w zimie był taki wielki korek, że jeździłam po takiej górskiej ścieżce. Taka, że w lato 2 auta się mijają, bo widać gdzie rów czy coś, ale no w zimie śniegu multum, odśnieżone raptem na 1 auto. Jadę jako pierwsza (chyba się nikt wcześniej się nie odważył tam jechać), za mną 2 czy 3 auta. I nagle z przeciwka jedzie mi "krowa" (tak określam te wszystkie 4x4, których kierowca nie umie nimi jeździć). Krowa nie zatrzymała się 10m wcześniej mimo, że miała jak, więc ja muszę jej zjechać. Zjeżdżam i auto mi się zsuwa, prawy bok w rowie Próbuje ruszyć auto zjeżdża bardziej. W aucie za mną 3 chłopów, kładą się ze śmiechu, ale wyszli i mnie wypchali. Śmiali się, że baba za kierownicą. Ruszyłam, jadę powoli, bo ślisko jak cholera, patrzę w lusterka a oni w tym samym miejscu co ja w rowie
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:30   #4604
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Aninis Ty to masz przygody
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:32   #4605
Basieku1
Raczkowanie
 
Avatar Basieku1
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 192
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez amb86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, byłam na wizycie... Z synkiem wszystko ok, ale moja szyjka ma 19 mm, to podobno bardzo mało i mam leżeć, żeby chodziaż do stycznia dotrwać
to u Ciebie jeszcze krótsza niż u mnie, bo u mnie w poniedziałek miała 25 mm ale dobrze, że z synkiem ok
też mnie lekarz nastraszył, nafaszerował globulkami z hormonami itd. i kazał leżeć i odpoczywać Więc kochana stosuj się do zaleceń i będzie dobrze
Basieku1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:33   #4606
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Ania dobre z tym autem na światłach...nam w audi kilka razy już zegary wysiadały...bodajże ten jest 4...i też paliwa nie pokazywało i tak na czuja się jeździło...nawet na Śląsk tak pojechaliśmy bo było opóźnienie z wypłatą a zamawialiśmy z all jak wypłata doszła i już nie przyszedł przed wyjazdem...Mieliśmy cały bak paliwa wyjeżdżając od nas bo M do pełna zatankował i w drodze powrotnej dotankowaliśmy jeszcze za 100 w razie w. We wtorek jak wróciliśmy M zmienił zegary a tu prawie pół baku paliwa...A raz nam zabrakło jak wracaliśmy od brata M...jakieś półtora km od ich bloku...to przyjechał z odsieczą
Mi w moim złomie wiecznie się świeci kontolka temperatury... czujnik wymieniany 3 razy i wiecznie pada... teraz już olałam, ale sprawdzam poziom płynu chłodzącego co i rusz. Natomiast po 2 spuszczeniu paliwa na parkingu uszkodzili mi coś i nie pokazuje ile mam paliwa Zawsze mam stracha, że jak mi znowu paliwo spuszczą, to stanę gdzieś na drodze
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:37   #4607
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Maluchem też jeździłam najlepsze w tych autach było, to że do każdego można by osobną instrukcję obsługi napisać
Kiedyś zjeżdżam z górki, na dole światła i dwupas. A ja sierota ledwo co ruszyłam, ale wiadomo spalanie leci to ledwo się ruszyło to ssanie wyłączyłam , nie zdążylam przy hamowaniu podnieść - efekt? zgasł. Próbuje odpalić, nie odpala.... no za cholerę nie odpali. W nim trzeba było poruszać przy silniku i wtedy odpalał. Zaciągam ręczny, linka poszła Stoję jak sierota, właczyłam awaryjne i kminie co robić. Zatrzymał się jakiś facet i pyta czy mi pomóc - mówię trzymaj pan to auto, bo ręczny nie działa a nie odpali jak tam nie postukam
Miał ze mnie polew, ale to na tyle lekkie było, że chłop utrzymał

Jak nie miałam jeszcze obwodnicy miasta, to dojazd do pracy zajmował mi 40min - 1,5h w normalnych warunkach. Czasem w zimie był taki wielki korek, że jeździłam po takiej górskiej ścieżce. Taka, że w lato 2 auta się mijają, bo widać gdzie rów czy coś, ale no w zimie śniegu multum, odśnieżone raptem na 1 auto. Jadę jako pierwsza (chyba się nikt wcześniej się nie odważył tam jechać), za mną 2 czy 3 auta. I nagle z przeciwka jedzie mi "krowa" (tak określam te wszystkie 4x4, których kierowca nie umie nimi jeździć). Krowa nie zatrzymała się 10m wcześniej mimo, że miała jak, więc ja muszę jej zjechać. Zjeżdżam i auto mi się zsuwa, prawy bok w rowie Próbuje ruszyć auto zjeżdża bardziej. W aucie za mną 3 chłopów, kładą się ze śmiechu, ale wyszli i mnie wypchali. Śmiali się, że baba za kierownicą. Ruszyłam, jadę powoli, bo ślisko jak cholera, patrzę w lusterka a oni w tym samym miejscu co ja w rowie
hahaha o maluchach to niezłe historie można opowiedzieć
Ja w swoim raz gumę załapałam... jakiś chłopaczyna zatrzymał się z litości, żeby mi koło zmienić... zagląda da bagażnika i wyciąga... samą oponę hahaha okazało się, że nie miałam zapasowego koła, tylko samą oponę dzwoniłam wtedy do swojego chłopaka, że musi jechać kupić mi koło zapasowe i przywieźć, bo stoję na drodze... czekałam 3 h.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:39   #4608
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Też mam taki plan żeby tutaj zrobić bo niby łatwiej niż w PL czuję się trochę niedowartościowana przez to zawsze tż było by łatwiej nawet do Polski jechać a nie tyle godzin sam... jak chciałam zrobic prawko w wieku 18 lat to po co ci ? tekst mojej sis bo kase musiała dać a jak już byłam na swoim to zawsze widziałam cię jako kierowce
no dokładnie, znam ten ból.... a tak mozna by było tz zmienic w drodze do pl :roll eyes:

kiedys sie uda i je zrobimy ;D

aaa zrobie frytki
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:41   #4609
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Mi w moim złomie wiecznie się świeci kontolka temperatury... czujnik wymieniany 3 razy i wiecznie pada... teraz już olałam, ale sprawdzam poziom płynu chłodzącego co i rusz. Natomiast po 2 spuszczeniu paliwa na parkingu uszkodzili mi coś i nie pokazuje ile mam paliwa Zawsze mam stracha, że jak mi znowu paliwo spuszczą, to stanę gdzieś na drodze
ale to tak Ci paliwo ukradli na parkingu???

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
no dokładnie, znam ten ból.... a tak mozna by było tz zmienic w drodze do pl :roll eyes:

kiedys sie uda i je zrobimy ;D

aaa zrobie frytki
a jak tam moja propozycja zestawu dla Ciebie kapucha kiszona popita mlekiem?
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:41   #4610
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dziewczyny, czuje sie coraz gorzej, mam straszne dusznosci i mi slabo. Cisnienie 145/91, puls 124, a cala ciaze byl otakie ladne niskie cisnienie... Z jakim cisnieniem jest niebezpieczenstwo dla dzidziusia?
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:55   #4611
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ale to tak Ci paliwo ukradli na parkingu???
zatankowałam do pełna, pojechałam na pewne osiedle, wyjeżdżamy i świeci się kontrolka, wskaźnik nisko... Podjechałam na stację na wszelki wypadek i zatankowałam drugi raz do pełna... zostawili mi łaskawie z kilka litrów Za drugim razem na innym parkingu, od tego czasu wlew paliwa nie zamknę na kluczyk oraz siadły mi te wskaźniki :/ Obydwa razy w ciekawych dzielnicach, tż jak ma tam ze mną jechać to jeździmy moim niezatankowanym dawniej radia kradli, teraz paliwo spuszczają

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czuje sie coraz gorzej, mam straszne dusznosci i mi slabo. Cisnienie 145/91, puls 124, a cala ciaze byl otakie ladne niskie cisnienie... Z jakim cisnieniem jest niebezpieczenstwo dla dzidziusia?
nie znam się, ale wysokie się wydaje :/ zadzwoń może do lekarza swojego, albo na IP zapytać.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:58   #4612
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ale to tak Ci paliwo ukradli na parkingu???

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------



a jak tam moja propozycja zestawu dla Ciebie kapucha kiszona popita mlekiem?
nie mam kapuchy :brzyda l:

ale jutrokupie i zobaczymy :c ojest:
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:59   #4613
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Esor zadzwon di lekarza jak nie przejdzie bo troche wysokie :-\
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 18:04   #4614
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
zatankowałam do pełna, pojechałam na pewne osiedle, wyjeżdżamy i świeci się kontrolka, wskaźnik nisko... Podjechałam na stację na wszelki wypadek i zatankowałam drugi raz do pełna... zostawili mi łaskawie z kilka litrów Za drugim razem na innym parkingu, od tego czasu wlew paliwa nie zamknę na kluczyk oraz siadły mi te wskaźniki :/ Obydwa razy w ciekawych dzielnicach, tż jak ma tam ze mną jechać to jeździmy moim niezatankowanym dawniej radia kradli, teraz paliwo spuszczają



nie znam się, ale wysokie się wydaje :/ zadzwoń może do lekarza swojego, albo na IP zapytać.
uuu łaaaa co to za osiedle mam nadzieję, że nie moje

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czuje sie coraz gorzej, mam straszne dusznosci i mi slabo. Cisnienie 145/91, puls 124, a cala ciaze byl otakie ladne niskie cisnienie... Z jakim cisnieniem jest niebezpieczenstwo dla dzidziusia?
ja często mam puls w granicy 120
ale przy bardzo niskim ciśnieniu znowu tak 100/60 czasem 90/60 ... ale ja mam za niskie ciśnienie i wysoki puls

a powinnam mieć ciśnienie 120/70

edit: esor a czasem się nie zestresowałaś tym, że tż nie ma???

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
nie mam kapuchy :brzyda l:

ale jutrokupie i zobaczymy :c ojest:
jak po takiej miksturze Cię nie ruszy, to już nie wiem

Edytowane przez Aninis
Czas edycji: 2015-12-18 o 18:03
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:04   #4615
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Najważniejsze ze z synkiem ok, ale biedna... A jak sie czujesz? To czuc jakos? W sensie z ta szyjka?



Dziewczyny, a myślicie, ze podróż 3.5 h autem (głownie autostrada) na 3 noce do rodziny TZ to ok pomysł??? Ostatnio byłam u gin 2 tyg temu i było wszystko ok... Wrócilibyśmy 28go do Krakowa i na nastepny dzien wizyta u gin.

Jesli wszystko ok to mysle ze luz blues smialo mozesz jechac. Ja sie w połowie stycznia wybieram na 5h podróż na 4 dni z pola i tz


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:06   #4616
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
uuu łaaaa co to za osiedle mam nadzieję, że nie moje
inne miasto, ale każde miasto takowe posiada W bb taką sławę mają chyba inne dzielnice.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:07   #4617
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ty to tak w dupe powinnas dostac!:-P :-P

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Musze zadac glupie pytanie..
Jesli twardnieje brzuch i w ogole to raczej z seksu trzeba zrezygnowac?

Hmm mi w pierwszej ciąży twardnial cały czas ale bezbolesnie i szyjka trzymała wiec z niczego nie rezygnowałam w tej raz na czas mi twardnieje ale ostatnio jak szyjkę nadała to była ok wiec tez sobie nie żałuje u mnie to typowe BH widac.
Moze poczekaj do wizyty niech Cie przebada i będziesz wiedzieć


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:07   #4618
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
uuu łaaaa co to za osiedle mam nadzieję, że nie moje

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------



ja często mam puls w granicy 120
ale przy bardzo niskim ciśnieniu znowu tak 100/60 czasem 90/60 ... ale ja mam za niskie ciśnienie i wysoki puls

a powinnam mieć ciśnienie 120/70

edit: esor a czasem się nie zestresowałaś tym, że tż nie ma???

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------





jak po takiej miksturze Cię nie ruszy, to już nie wiem

Teraz sie zaczęłam stresować ze go nie ma na zasadzie ze mam cisnienie i tak sie fatalnie czuje i wzrósło do 153/100... Boże jaki pech kiedy on akurat wyszedł... leżę i sie totalnie nie ruszam mimo ze mi strasznie niedobrze, przed chwila leciałam do kibla ale fałszywy alarm. Tylko zeby Hani nic sie nie stało to dopiero 31 TC (((
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:10   #4619
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dobry Wieczór Miśki
Piszecie tak o tych szyjkach skróconych... ja mam wizytę u gina zaraz po świętach 28.12 i wydaje mi się, że się też wtedy dowiem, że moja krótka... Czuję mega napinanie brzucha i napór Dzieciaczka bardzo nisko, tzn ja mam takie napięcia od bardzo dawna( Aspargin na to biorę tylko...), ale teraz kiedy ten brzuch jest już naprawdę duży to staje się co raz bardziej dotkliwe i bolesne. Ale jestem pełna nadziei że wszystko i tak okaże się ok, choć przeczucie mam, że urodzę w styczniu;/

Ja dziś miałam kontynuować porządki świąteczne ale nie miałam w ogóle natchnienia, puściłam dwie prali ubranek mojej Małej/ pieluch tetrowych itp i ugotowałam wielki gar kapuśniaku Na jutro jeszcze mi starczy tej zupiny więc jutro może się skoncentruję na porządkach, bo gotować nie będę musiała...

Co do prawa jazdy- ja nie mam, nigdy nie byłam na kursie, nie chciałam, ja się boję, myślę, że byłabym zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu Może kiedyś zrobię, jak na razie nie czuję mega potrzeby, daję radę bez

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czuje sie coraz gorzej, mam straszne dusznosci i mi slabo. Cisnienie 145/91, puls 124, a cala ciaze byl otakie ladne niskie cisnienie... Z jakim cisnieniem jest niebezpieczenstwo dla dzidziusia?
Ja bym zadzwoniła na IP i zapytała, ale bez panikii bo nerw Ci jeszcze podwyższy to ciśnienie.
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:11   #4620
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Teraz sie zaczęłam stresować ze go nie ma na zasadzie ze mam cisnienie i tak sie fatalnie czuje i wzrósło do 153/100... Boże jaki pech kiedy on akurat wyszedł... leżę i sie totalnie nie ruszam mimo ze mi strasznie niedobrze, przed chwila leciałam do kibla ale fałszywy alarm. Tylko zeby Hani nic sie nie stało to dopiero 31 TC (((
Masz wodę niegazowaną pod ręką? Wypij ile dasz radę.
Przy wysokim ciśnieniu to najważniejsze, żeby dobrze się nawodnić... tak mi mama mówiła (pielęgniarka) jak mój tż miał ciśnienie 169/145.
Dobrze coś moczopędnego wypić/zjeść... w lato np. arbuz, ale teraz to nie wiem, co tak działa
Mojemu tż tak po pół godzinie jak sobie popił... zaczęło ciśnienie spadać.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-20 22:47:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.