Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XIV

[liv87]

Napisane przez aniyam

A myślałam, że tylko ja mam ten problem, bo coś źle robię, u mnie po 2 latach kompletnie nie widać zużycia

Niestety nie Dlatego postanowiłam poużywać sobie Chanel kolor Frivole zawsze jak idę do pracy. Efektów dekowych na razie nie widać żadnych

[pannawiosna]

Napisane przez maarthusia

do usług

właśnie te ich bony na 10zł nie są takie złe

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Mogliby sie częściej mylić i zapominać... oczywiście, to dotyczy tylko "czarnuszków", goldom takie 10 zeta na nic

Napisane przez pingwintastas

Ja już dostałam 4 maile z info o aktywacji karty od kilku dni je dostaję, a jakoś na moje pytania czy reklamację nie mogą odpisać Reklamowałam brak kartki upominkowej i cień z 2013, to mi babka raczyła w końcu odpisać, że liczy się data od otwarcia, a nie produkcji (braku kartki nie skomentowała) Ja nie wiem czy te kobiety z S. same tak myślą czy tylko muszą wciskać kit

U nich trzeba walczyc o swoje, pisac do bólu z 5 razy W końcu zakupy kosmetyków mają być przyjemnością

Chociaż ja tym babkom z infolinii współczuję - klientki się na nich wyżywają, a one chyba muszą czasem gadać takie rzeczy Co nie zmienia faktu, że bajzel mają i profesjonalizmu za grosz

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez pingwintastas

Mi akurat próbki wysyłają, tylko jedno zamówienie miałam bez próbek, bo nie zauważyłam, że mi się usunęły w potwierdzeniu Swoją drogą to trochę jest dziwne, że w takiej sytuacji "nic się nie da zrobić" - na stronie amerykańskiej S. można bez problemu edytować zamówienie aż do momentu pakowania. W ogóle moją paczkę 4 dni wysyłali myślałam, że szykują wypasioną kartkę tyle czasu Ale ani kartki, ani próbek nie było

Ale to nie jest kwestia edycji zamówienia, tylko pakowania w magazynie
Na zamówieniu wszytsko jest, po prostu osoba pakująca zamóeinie czasem zapomni czegoś wrzucić

[aniyam]

Napisane przez Rapsodia

Twój to w ogole oryginał i jeszcze na infolinie dzwoni
Ja się też nie kryje bo w domu widać i na(głupie) pytanie czy na pewno na prezent chce KOLEJNE perfumy moje potakiwanie nikt nie usiłuje mnie przekonać
Wiec i tak jest kochany, ale w pracy częste wizyty kurierów zaczęły być źle widziane, zwłaszcza po akcjach zalando

No pracowałam nad nim dość długo, jednak nie obejdzie się czasami bez poświęceń z mojej strony i szantażu

[dor6]

Napisane przez pannawiosna

Po paczkonosza se trza wychować - miałam takiego kiedyś, wydzwaniał, podjeżdżał gdzie byłam akurat, czekał... a potem się chłopina rozpił i zwolnił
Co nie zmienia faktu, że najlepiej lubie PP zamawiać - bo mam 2 tygodnie na odbiór paczki a do placówki 3 minuty od domu

Nie wytrzymał natłoku pracy:hah aha:

Napisane przez Rapsodia

nauczyłam sie ze w obczasach po calym dniu pracy niespecjalnie fajnie sie odbiera kiedy stoisz jak bocian i czekasz aż pani każdą kopertę obejrzy i dalej przewertuje...

ja tak używam żelowego, tym bardziej ze mocno pigmentowany, moje postanowienie na 2016do jesieni nic na usta nie mogę kupić. Bynajmniej nie na trzeźwo, nie świadomie, nie w pełni wiedzy o ilości tego

Ja powinna m do rozciągnąć do 2026 i zlikwidować wyłączenia (nacisk na powinnam )

Napisane przez pannawiosna

Dzięki za genialne wytłumaczenie: to nie ja, to koleżanki

Się niby TŻ nie wtrąca, ale dla jego świętego spokoju, lepiej moje wojaże sephorowe przemilczam




Dokładnie Nie pierwszy raz, to sie im często zdarza Wtedy staja na wysokości zadania i dają kupon on-line na 10-15 zł szczerze, wole to niż purchawowate próbki - przynajmniej dostawa sie zwraca

Właśnie sie wypsikałam dzisiejszą "shiseido'wą" próbką i zaraz dostane migreny, ja to coś śmierdzi

Mój TŻ obwozi mnie po Seforach, czeka (zapachów nie znosi) przed aż pooglądam lub kupię i na szczęście wychodzi z założenia, to znaczy, że potrzebowałam, a pod to słowo wrzuca: chciałam, musiałam, pragnęłam itp.

Na śmierdziele też tak reaguję, Burrbery Brit zabija mnie i wszystkie typowo kwiatowe.

[Rapsodia]

Napisane przez liv87

Szukam sobie chciejstw, bo mam ochotę coś kliknąć i skoro odwykam od ustowych to zaświeciły mi się oczka na róże, mimo, że mam zapas na conajmniej dwa lata, bo Chanel to chyba nigdy sie nie wykończą...
Narsa chętnie bym obadała na żywo, ale oczywiście w PL nie ma

szukaj i macaj jest tego sporo a dopasowywanie też ma urok
ja, teraz dopiero np wiem że w pewnych odcieniach różu wyglądam jak chora, mimo że rok temu byłam tego nieswiadoma i myślałam że mam tak świetnie dobrany róźyk

inna sprawa że wtedy byłam przed olaplexem to też inaczej buzia wyglądała

A to moze widziałas?
http://www.temptalia.com/nars-orgasm...es-comparisons

[aniyam]

Napisane przez liv87

Niestety nie Dlatego postanowiłam poużywać sobie Chanel kolor Frivole zawsze jak idę do pracy. Efektów dekowych na razie nie widać żadnych

Z jednej strony fajnie, bo płaci się sporo i ma się na długo, tylko ja nie lubię aż tak długo i szybko mi się nudzi i są nowości, które koniecznie trzeba mieć. Wolę jak się coś szybko zużywa

[pannawiosna]

Napisane przez dor6

Nie wytrzymał natłoku pracy:hah aha:



Ja powinna m do rozciągnąć do 2026 i zlikwidować wyłączenia (nacisk na powinnam )



Mój TŻ obwozi mnie po Seforach, czeka (zapachów nie znosi) przed aż pooglądam lub kupię i na szczęście wychodzi z założenia, to znaczy, że potrzebowałam, a pod to słowo wrzuca: chciałam, musiałam, pragnęłam itp.

Na śmierdziele też tak reaguję, Burrbery Brit zabija mnie i wszystkie typowo kwiatowe.

Mój TŻ też zawiezie, poogląda, powącha nawet, oceni, pochwali efekty, skrytykuje zdrowo... ale tak jak on mi o meczach i autach i innych rybach nie opowiada, tak ja unikam tematów kosmetycznych

A Brit fajne ale w umiarkowanej dawce

[pingwintastas]

Napisane przez aniyam

Z jednej strony fajnie, bo płaci się sporo i ma się na długo, tylko ja nie lubię aż tak długo i szybko mi się nudzi i są nowości, które koniecznie trzeba mieć. Wolę jak się coś szybko zużywa

Ja od niedawna zdecydowanie preferuję mało wydajne kosmetyki Coś trzeba kupować w tej S. Szybko mi się nudzą cosmetixy, szczególnie perfumy i chcę nowości

[aniyam]

Napisane przez pingwintastas

Ja od niedawna zdecydowanie preferuję mało wydajne kosmetyki Coś trzeba kupować w tej S. Szybko mi się nudzą cosmetixy, szczególnie perfumy i chcę nowości

Mam to samo uwielbiam testować nowości i szybko chcę się pozbywać już używanych kosmetyków

[pingwintastas]

Napisane przez pannawiosna

Mogliby sie częściej mylić i zapominać... oczywiście, to dotyczy tylko "czarnuszków", goldom takie 10 zeta na nic






U nich trzeba walczyc o swoje, pisac do bólu z 5 razy W końcu zakupy kosmetyków mają być przyjemnością

Chociaż ja tym babkom z infolinii współczuję - klientki się na nich wyżywają, a one chyba muszą czasem gadać takie rzeczy Co nie zmienia faktu, że bajzel mają i profesjonalizmu za grosz

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------




Ale to nie jest kwestia edycji zamówienia, tylko pakowania w magazynie
Na zamówieniu wszytsko jest, po prostu osoba pakująca zamóeinie czasem zapomni czegoś wrzucić

Akurat w moim przypadku to była kwestia edycji zamówienia - miałam próbki w koszyku, przeszłam do płatności i nie zauważyłam, że w potwierdzeniu ich już nie ma Nie mogłam tego reklamować, bo to moja wina, że sprawdziłam dopiero po kliknięciu "potwierdź zamówienie" Napisałam od razu wiadomość przez stronę w tej sprawie, na Fb (priv) i zadzwoniłam na infolinię, ale nic to nie dało. Trzeba jednak zachować resztki rozumu przy składaniu zamówień i sprawdzać czy wszystko jest przed kliknięciem

[liv87]

Napisane przez Rapsodia

szukaj i macaj jest tego sporo a dopasowywanie też ma urok
ja, teraz dopiero np wiem że w pewnych odcieniach różu wyglądam jak chora, mimo że rok temu byłam tego nieswiadoma i myślałam że mam tak świetnie dobrany róźyk

inna sprawa że wtedy byłam przed olaplexem to też inaczej buzia wyglądała

A to moze widziałas?
http://www.temptalia.com/nars-orgasm...es-comparisons

Wczoraj pół wieczoru zamiast sprzątać szukałam swatchy różów
Na tej stronce chyba tez byłam
Jutro się przejdę do Silesii do D i S obadać co mają ciekawego i pooglądać róże

Napisane przez aniyam

Z jednej strony fajnie, bo płaci się sporo i ma się na długo, tylko ja nie lubię aż tak długo i szybko mi się nudzi i są nowości, które koniecznie trzeba mieć. Wolę jak się coś szybko zużywa

Mam ten sam problem ale posortowałam sobie moje róże na pory roku, bo np. Frivole nie podoba mi się na opalonej twarzy, Morning Rose nie będzie chyba widoczny latem, a Rose Glacier jest za mocny przy mojej bladej twarzy zimą, więc teraz używam trzech na zmianę - Chanel Frivole (nominowany do codzienniaka do pracy), Guerlain Morning Rose oraz Reckless MJ.
Reckless znowu musiałam mocniej nakładać w lecie, bo prawie go nie widziałam na twarzy.

Koleżanka z pracy ma bardzo ładny róż na twarzy, podejrzewam, że Mary Kay, bo wychwalała mi te kosmetyki. Teraz jest we Włoszech, wiec nawet nie mam jej jak zapytać co to za kolor... Na dodatek nie wiem jak będzie u mnie wyglądać, a w ciemno nie chcę kupować

Odnośnie róży to mi się zawsze delikatne różowe podobają ale panie w D i S mi wmawiają ciągle, że powinnam używać brzoskwini, koralu, ale jak siebie oglądam potem w lustrze to mi się to nie podoba - pewnie dlatego dłuuugo różu nie miałam i uważałam, że nigdy go nie kupię

[pannawiosna]

Napisane przez pingwintastas

Akurat w moim przypadku to była kwestia edycji zamówienia - miałam próbki w koszyku, przeszłam do płatności i nie zauważyłam, że w potwierdzeniu ich już nie ma Nie mogłam tego reklamować, bo to moja wina, że sprawdziłam dopiero po kliknięciu "potwierdź zamówienie" Napisałam od razu wiadomość przez stronę w tej sprawie, na Fb (priv) i zadzwoniłam na infolinię, ale nic to nie dało. Trzeba jednak zachować resztki rozumu przy składaniu zamówień i sprawdzać czy wszystko jest przed kliknięciem

Oczy szeroko otwarte, S. zawsze czuwa

[liv87]

Napisane przez pingwintastas

Ja od niedawna zdecydowanie preferuję mało wydajne kosmetyki Coś trzeba kupować w tej S. Szybko mi się nudzą cosmetixy, szczególnie perfumy i chcę nowości

Napisane przez aniyam

Mam to samo uwielbiam testować nowości i szybko chcę się pozbywać już używanych kosmetyków

mam to samo
codziennie inne perfumy, a cienie mam ochotę wywalić przy każdym nieudanym użyciu
Miałam teraz krem Clinique do twarzy, używałam na noc i na dzień, 15 ml i stwierdziłam, że to jednak była za duża pojemność
Od wczoraj mam Shiseido Ibuki nawilżajacy w słoiczku i jest miłość od pierwszego użycia

[ellenas]

Jaki jest dzisiaj prezent w Clinique?

[pingwintastas]

Tak z ciekawości chciałam zapytać - kto wam zawsze odpisuje na maile z S? Spojrzałam teraz i u mnie ciągle Joanna Lech. Może każdy klient jest przypisany do konkretnego konsultanta? Dlatego telefony ode mnie zawsze odbiera Aleksander, a odpisuje (albo i nie ) Joanna.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez ellenas

Jaki jest dzisiaj prezent w Clinique?

A ta promocja to się wczoraj nie skończyła? Dzisiaj nie dostałam maila od Clinique z info o nowym prezencie

[ellenas]

Napisane przez pingwintastas

A ta promocja to się wczoraj nie skończyła? Dzisiaj nie dostałam maila od Clinique z info o nowym prezencie

Faktycznie może się już skończyła.
Czasami dostawałam emaile wieczorem i dziś też wyczekiwałam

[11misiu11]

W tolpie -30 % od 18 do 7 rano

[xxxescapismxxx]

Kusi mnie zamówienie w ecco verde, mają fajne mineralne miniatury bronzery itp. Lubię takie, bo się kończą

[amyz]

[QUOTE=love1234;53820970]Moj kurier z dpd, ostatnio do mnie z tekstem, ze sephora do mnie czesto przyjezdza . Tylko sie glupio usmiechnelam.
Teraz odpowiadam : Wizaz, Panie , wizaz [/QUOTE]



---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez aniyam

No jakoś tak się zrobiło, ale zaraz będę nadrabiać ten błąd , u mnie rośnie za to kolekcja kremów, ser/serów, cieni, podkładów i ustowych

u mnie też nie ma różów wstyd się przyznać ale róż mam jeden kupiony zanim trafiłam na ten wątek bronzera nie mam żadnego podkład mam jeden + balsamo-podkład z givenchy za to mam nieogarniętą liczbę pielęgnacji, cieni i tuszów do rzęs

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez pingwintastas

Ja od niedawna zdecydowanie preferuję mało wydajne kosmetyki Coś trzeba kupować w tej S. Szybko mi się nudzą cosmetixy, szczególnie perfumy i chcę nowości

też tak mam tyle że ja uwielbiam mieć nowy krem albo serum

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez aniyam

Mam to samo uwielbiam testować nowości i szybko chcę się pozbywać już używanych kosmetyków

też tak mam. A te głupie kremy, tusze czy cienie nie chcą się za nic skonczyć

[Rotkohl]

Śmiem donieść że promocja w superpharm na perfumy która kończyła się w poniedziałek została przedłużona do jutra włącznie. To promo -50% na drugie perfumy[ łączące się z innymi promocjami.

[Rotkohl]

Jak komuś brakuje jeszcze prezentów i ma blisko jakieś centrum outletowe z perfumeria lola Point to mają naprawdę dobra promocje na tommy hilfiger, 3 rodzaje męskie i jedne damskie 30 ml każdy za niecałe 50 zł.

[11misiu11]

I złożyłam kolejne zamówienie w tołpie A jutro chce się jeszcze przejść do superpharm i the body shop. Chyba wpadłam w zakupoholizm.

[Aleksa_888]

Napisane przez Rotkohl

Jak komuś brakuje jeszcze prezentów i ma blisko jakieś centrum outletowe z perfumeria lola Point to mają naprawdę dobra promocje na tommy hilfiger, 3 rodzaje męskie i jedne damskie 30 ml każdy za niecałe 50 zł.

wiesz do kiedy ta promocja na zapachy TH?

kojarzę, że kiedyś chyba weszłam do tego sklepu, ale ceny nie były jakieś atrakcyjne... za to teraz patrzę, że można spr "stan sklepu" na dany dzień- świetny pomysł superpharm mogłby np wprowadzić coś takiego u siebie

widzę, że tych różowych damskich nie ma bliżej mnie, a do drugiego sklepu dalej nie bardzo mi się chce jechać specjalnie ale i tak fajna okazja, takie ceny

[dor6]

Napisane przez aniyam

Z jednej strony fajnie, bo płaci się sporo i ma się na długo, tylko ja nie lubię aż tak długo i szybko mi się nudzi i są nowości, które koniecznie trzeba mieć. Wolę jak się coś szybko zużywa

Też tak wolę. Kiedyś jakoś wszystko szybciej się kończyło, chociaż nie codziennie się malowałam, a i kremów też nie używałam codziennie. teraz staram się codziennie tego używać, a nic nie ubywa. Nie wiem, co się dzieje

Napisane przez pingwintastas

Ja od niedawna zdecydowanie preferuję mało wydajne kosmetyki Coś trzeba kupować w tej S. Szybko mi się nudzą cosmetixy, szczególnie perfumy i chcę nowości

Należę do tego samego klubu.

[QUOTE=amyz;53822193]

Napisane przez love1234

Moj kurier z dpd, ostatnio do mnie z tekstem, ze sephora do mnie czesto przyjezdza . Tylko sie glupio usmiechnelam.
Teraz odpowiadam : Wizaz, Panie , wizaz [/QUOTE]



---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



u mnie też nie ma różów wstyd się przyznać ale róż mam jeden kupiony zanim trafiłam na ten wątek bronzera nie mam żadnego podkład mam jeden + balsamo-podkład z givenchy za to mam nieogarniętą liczbę pielęgnacji, cieni i tuszów do rzęs

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



też tak mam tyle że ja uwielbiam mieć nowy krem albo serum

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------



też tak mam. A te głupie kremy, tusze czy cienie nie chcą się za nic skonczyć

I jeszcze błyszczki też tak mają

[Rotkohl]

Napisane przez Aleksa_888

wiesz do kiedy ta promocja na zapachy TH?

A nie mam pojęcia nie pytałam, byłam na Ursusie w Factory. Jutro w Fashion House będę albo pojutrze to jak będą mieli promo to zapytam

[Aleksa_888]

Napisane przez Rotkohl

A nie mam pojęcia nie pytałam, byłam na Ursusie w Factory. Jutro w Fashion House będę albo pojutrze to jak będą mieli promo to zapytam

[xPoziomkax]

Napisane przez Oktawiaaa

A co w takim razie polecacie? Już nie ma co kupować, a chciałam coś z makijażu i padło na cienie. Na co dzień się nie maluje cieniami, bo zawsze myślałam, że nie umiem. Pooglądałam więc kilka filmików na YT i stwierdziłam, że to nie takie trudne, ale nie mam pędzli Na pędzle czekam, więc pora kupić cienie Na razie maluję się Chubby Stickiem od Clinique i łączę go z kredką Mary Kay i wygląda według mnie super
Te cienie Naked3 bardzo podobają mi się na zdjęciu, ale jak mówicie, że są bardzo różowe, no i przede wszystkim nie takie dobre jakościowo, to z nich zrezygnuję. Oglądałam jeszcze paletki Smashboxa, może coś wśród nich znajdę? Albo Too Faced? Chociaż TF ma za dużo kolorów, które chyba by mi nie odpowiadały...

Przyjrzyj sie paletce cieni Make Up For Ever Artist Palette, jest piekna Cienie MUFE to najlepsze z najlepszych. UD przy nich wymiękaja... Zawsze na nich pracuję
Albo skompletuj sobie paletkę Inglot

[paulina aurora]

Napisane przez amyz

ale i tak nie kupuje poczekam do wyprzedaży. U mnie w S w zeszłym roku było pełno tych zestawów na wyprzedaży i capnęłam z lepszą zniżką

A czy przeceniają wszystkie zestawy, tzn perfumy, makijaż itd, czy tylko część?
Moja ulubiona pani będzie 27 grudnia w s to może jakieś fajne próbki przygarnę razem z zapachami
Specjalnie poszła sprawdzić, czy będzie Dla niej jednej jeszcze mogę chodzić do s stacjo.

Napisane przez aniyam

Poważnie pytam, bo nigdy nie używałam różu w kremie

Możesz wymieszać też delikatnie z podkładem, i nakładać tam, gdzie zwykły róż. Możesz nakładać na niego puder, albo nawet zwykły róż (na śluby daje się teraz: podkład, róż kremowy, puder, róż pudrowy...)
A jeśli jesteś sucha twarz, to możesz bez pudru na wierzch.
I możesz też używać na ustach, z błyszczykiem (na) albo i bez, jak wolisz.

Napisane przez aniyam

Mój to był ze mną na zakupach i mi pomagał, nawet sam liczył i profilaktycznie kazał droższą kartę podarunkową wziąć także w temacie jest na bieżąco

Swojego zabrałąm po kartę ale tylko dlatego, że chciałam dostać więcej próbek i potrzebowałam mentalnego wsparcia. Sama to nie wiem, czy bym powiedziała "jakieś miniatury zapachów poproszę"

Napisane przez liv87

Narsa chętnie bym obadała na żywo, ale oczywiście w PL nie ma

I dobrze, że nie ma, bo bym już dawno wykupiła wszystko. Tylko NARS by był w mojej makijażowej szufladzie

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez liv87

Jeszcze odnośnie rozświetlaczy: mam Bobbi Brow - kolor Pink Quartz, ale przeszkadza mi w nim czasami taka mocno złota poświata (czasami to jakby ubrudzone cieniem wygląda), szczególnie jak za mocno pomaluję na wystających kościach policzkowych... wiecie o czym mówię? Szukam czegoś co tego nie będzie tego miało... może być nawet Bobbi, ale jaki odcień? Podejrzewam, że to wina tego najciemniejszego paska

A szukasz czegoś stacjonarnie? Jaki masz kolor cery (podkładu)? Jakiś numer dla porównania?

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez pingwintastas

Ja nie wiem czy te kobiety z S. same tak myślą czy tylko muszą wciskać kit

Muszą dbać o zarobki, więc tym samym wciskać kit. Bo perfumerie mają ranking, najlepsze dostają gratisy, bonusy, nawet jakieś wycieczki można czasami wygrać.
Z różnych źródeł powiem tak szczerze, że chyba najlepiej mieć swoją jedną ulubioną babeczkę i niej kupować. Ja tak mam i jestem zła, jak mam kupować u innej. Bo ta jedna, jedyna, się zna i nawet mnie pamięta, jest miła i DAJE PRÓBKi i jeszcze się pyta, czy mam na coś ochotę.
A tak to trafiacie do przypadkowej osoby, nie wiecie, czy da wam dobre próbki, czy sprzeda dobry produkt, szkoda czasu i pieniędzy.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez xPoziomkax

Przyjrzyj sie paletce cieni Make Up For Ever Artist Palette, jest piekna Cienie MUFE to najlepsze z najlepszych. UD przy nich wymiękaja... Zawsze na nich pracuję
Albo skompletuj sobie paletkę Inglot

Ta paletka MUFE jest jeszcze dostępna? Nie widzxiałam jej dzisiaj...
Wybór w Inglocie to też loteria, bo jak ktoś kiepski na początek pomoże wybrać, albo samemu trzeba, to ciężko.

[xPoziomkax]

Napisane przez paulina aurora

Ta paletka MUFE jest jeszcze dostępna? Nie widzxiałam jej dzisiaj...
Wybór w Inglocie to też loteria, bo jak ktoś kiepski na początek pomoże wybrać, albo samemu trzeba, to ciężko.

Moze byc schowana po prostu w szufladzie Trzeba o nia zapytac Tak wyglada

[amyz]

Napisane przez paulina aurora

A czy przeceniają wszystkie zestawy, tzn perfumy, makijaż itd, czy tylko część?
Moja ulubiona pani będzie 27 grudnia w s to może jakieś fajne próbki przygarnę razem z zapachami
Specjalnie poszła sprawdzić, czy będzie Dla niej jednej jeszcze mogę chodzić do s stacjo.

hmm ciężko mi powiedzieć. Nie pamiętam . Generalnie to sporo rzeczy przeceniają a po świętach jest ta mega zniżka i te zestawy na nią wchodzily