O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-22, 09:22   #4591
b a r b a r a
Zakorzenienie
 
Avatar b a r b a r a
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 5 328
GG do b a r b a r a
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Jestem
Mili , Arleta, Lila dziękuję za życzenia



Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png

W... 09.11
lipiec 2008
W... 16.08
listopad 2017
b a r b a r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 09:24   #4592
89migotka
Zakorzenienie
 
Avatar 89migotka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 843
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Hej

Ruda najważniejsze, że już jest po operacji i dobrze się czuje!

Mysia nudzi mi się bez nich, znowu ta cisza w domu, ale Nadia obiecała, że na następne wakacje znowu przyleci No dokładnie co lekarz to inna opinia. Hah Ty sokiem z kapusty kiszonej, a ja z żurawiny
__________________
"Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie."



89migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 09:43   #4593
b a r b a r a
Zakorzenienie
 
Avatar b a r b a r a
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 5 328
GG do b a r b a r a
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Cytat:
Napisane przez arletka1313 Pokaż wiadomość
Hej
Wczoraj już nie miałam siły wejść, już mi na prawdę cieżko bo dom odkurzałam na raty, nie dawałam rady całego mieszkania odkurzyć, łazienkę też sprzątałam na raty, ale tz mi chociaż podłogi pomył przed pracą. No i zdarzyłam się wykąpac nim wyjechał z domu, więc też się wcześniej położyłam. A też schiza miałam bo ze 3 razy miałam takie dziwne bóle w dole brzucha, jakby mnie ściskało, a ja niepamiętam jak się te pierwsze bóle porodowe zaczynają, bo z Lenką to miałam te twardnięcia co 10 min i wtedy pojechałam do szpitala ale na ktg się nie pokazały a potem po cewniku i kroplówkach miałam ale nie pamiętam tych pierwszych. No ale w każdym razie raczej nie takie być powinny bo coś by się działo. Nocka całkiem dobra, ale ledwo doleżałam do 8 bo okropnie mnie znowu biodra bolą, i rano rozchodzić się nie mogłam, ale teraz już ok, pazur zrobiłam, nogi wydepilowałam, włosy wyprostowałam, tylko makijażu mi brak, ale nie wiem czy gdzieś sie dziś wybieramy więc póki co się nie maluję. Rosołek gotuję jeszcze.
prosimy smsa jak by się coś działo



Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam

Arletko ja Cie podziwiam ze Ty znajdujesz czas na dbanie o siebie

Ja powiem szczerze ze boje sie jakby to było przy dwójce dzieci.Dla mnie dbanie o siebie jest wazne,boje sie ze przy 2 dzieci nie miałabym na to czasu i kompletnie bym sie zaniedbała..A tego nie chce.Wy nie macie takich obaw?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jak będzie Ci tz pomagał to będziesz miała czas na wszystko . Ale wiadomo ze z 2 jest ciężko



Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wiadomo ja w domu tez nie robie pełnego make up.

Wiem ze pewnie ochrzanicie za to co napisze.Ale jak zajde w 2 ciaze nie chce od razu isc na l4,chce pracować ile bym mogła.Jak Domiš był mały to bardzo nie chciałam wraca do pracy,ale musiałam z powodu kasy.Teraz z perspektywy czasu widze ile dała mi praca,wyjscie do ludzi,rozmowy o czyms innym niz kupki i zupki.Chce miec 2 dziecko ale nie wyobrazam sobie zamkniecia znowu tyle miesiesy w domu jak z Domisiem(9 miesiecy ciazy +11 potem z maluszkiem).Wiem ze mnie zjedziecie ze to egoistyczne z mojej strony...Zastanawiałam sie nawet nad tym ze jak bedzie 2 dziecko zeby nie wziasc tylko pół roku macierzyńskiego,a drugie pół roku wziąłby tż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ale to jest tylko twoja decyzja czy będziesz tyle pracowała czy pójdziesz na L4

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Hejo.

Bylam w sklepie jeszcze raz bo niestety w jedna torbe do szpitala nie dam rsdy spakoeac siebie i Malego. Kupilam druga i kazde z Nas bedzie mialo swoja Kawke wypilismy u tz rodzicow i juz w domku biore sie za cukinie nadziewana miesem mielonym suszonymi pomidorami i feta O taki obiad u Nas

Iza daj spokoj, przeciez zrobiez tak zeby bylo najlepiej dla Waszej rodziny. Nic nikomu do tego. Ja tez musze po roku wrocic do pracy bo nie mam innej opcji.

Ruda a jak ma wygladac?? Jak nowka sztuka, zdrowy czlowiek

Migotko pytalam. Obgadalismy temat dokladnie. Gin mi wszystko wyjasnil, powiedzial jakie ewentualnie ryzyko niesie ze soba posiadanie miesniakow i porod sn. Ale cc tez takowe posiada bo oba leza blisko lini ciecia. Znam ryzyko wiem czego moge sie spodziewac ale jestesmy dobrej mysli.

Lila padlam z tej skarpety
Co gin to inaczej . Ja mam nadzieje ze mimo miesniakow wszystko pójdzie po Twojej myśli



Cytat:
Napisane przez 89migotka Pokaż wiadomość
Iza spokojnie każdy ma prawo wyboru i nikt nie będzie Ciebie ochrzanial. Ja niestety przez to, że biorę dupka musiałam iść na l4. Przy pierwszej wizycie wpisał mi do karty, że odmówiłam zwolnienia :/

Lila no padłam z tej skarpetki Myślałam, że Natuś chociaż trochę dał mamusi luzu jak się psiak pojawił

Mysia no pewnie, trzeba być dobrej myśli i wszystko będzie dobrze!

Ruda i jak tam tatko się czuje?

Jak mnie dzisiaj okropnie głowa boli. No ledwo co żyję.
Mam nadzieje ze juz Cię głowa nie boli . Strasznie Cię męczą objawy ciazowe ?

Cytat:
Napisane przez RudaEwcia25 Pokaż wiadomość
Iza każdy robi jak uważa i nie widzę powodu żeby się z tego tłumaczyć. A Ty nie puszczasz Dominika do przedszkola czy coś?

Migociu tak jak pisałam na fb z tatusiem jest dobrze ☺ od wtorku dostanie juz telefon wiec będzie można dzwonić do niego ☺

Lila u nas właśnie dzisiaj była gadka ze P chce żeby Kostek miał psa, myślimy o bulgodu francuskim. Mały przytulasny, tylko cena trochę wysoka ☺ u mamy jest pies i Kostek go uwielbia, mamy też 2kocichy wiec u nas zwierzyniec ☺

Mysia no gadał jak nakręcony ale powiem Ci ze jak Go zobaczyłam miałam kluche w gardle, płakać mi się chciało bo "dlaczego akurat mój tata musi tak cierpieć " no ale udzielił mi się jego humor na szczęście. Ja miałam torbę jak na miesięczny wyjazd 😁 nie dziwie się ze się nie zmiescilas w jedna 😉

Idę spać, jutro pogrzeb, nie chce nam się jechać bo dziadka nawet nie znałam a P ,jego mama i rodzeństwo tez za bardzo z nim kontaktu nie mieli. Teściowa opowiadała ze był okrutnym ojcem i jeszcze gorszym mężem wiec nawet mnie jego śmierć nie ruszyła. Dobranoc ☺
Dobrze ze tata ma humor

Dziś kolejni goście . A mieli przyjść wszyscy razem ale oczywiście się nie udało . Ale dziś będę miala z kim pogadać bo przychodzi chrzestna z dzieckiem wiec zaraz będzie się Wanessa bawila a my poplotkujemy



Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png

W... 09.11
lipiec 2008
W... 16.08
listopad 2017
b a r b a r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 12:23   #4594
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Helou

Ja nadal cierpie... Dzisiaj mam mega bol szyji az pomiedzy lopatkami bol czuje. Mycie zebow czy uczesanie sie to horror nasmarowalam sie rano jakas mascia z Tajlandii teraz wzielam 3 Ibupromy
Jade do psow I male zakupy Musze zrobic
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 12:47   #4595
b a r b a r a
Zakorzenienie
 
Avatar b a r b a r a
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 5 328
GG do b a r b a r a
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Cytat:
Napisane przez PannaMagda Pokaż wiadomość
Helou

Ja nadal cierpie... Dzisiaj mam mega bol szyji az pomiedzy lopatkami bol czuje. Mycie zebow czy uczesanie sie to horror nasmarowalam sie rano jakas mascia z Tajlandii teraz wzielam 3 Ibupromy
Jade do psow I male zakupy Musze zrobic
Kurcze a może idź do lekarza bo to juz nie przelew ki jak wzielas tyle ibupromow i nic nie pomaga


Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png

W... 09.11
lipiec 2008
W... 16.08
listopad 2017
b a r b a r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 12:52   #4596
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Cześć.
iza wiesz, jakoś nie myślę o tym czy będę o siebie dbała czy nie, ja na co dzień się nie maluje, teraz to tylko czasem na niedziele, albo jak gdzieś wyruszamy dalej, no alebo wizyta u lekarza. Pazury teraz to krótkie i tylko bezbarwnym pociągnięte, włosy przeważnie w kuca związane, myślę że tyle dam radę zrobić i z dwójką szkrabów! Chociaż tak jak Ruda chce się wziąć za siebie zaraz po porodzie, lepiej się odżywiać i w miare możliwości zrobić z siebie laskę sprzed kilku lat!czy mi się to uda to nie wiem, ale będę do tego dążyła. No i już w tej chwili mam ochotę całą szafę wypierdzielić i kupić nowe ładne ciuchy, poczuć się kobieco. No ale do tego to jeszcze trochę...
Co do pracy, to tez mi przez myśl przeszło żeby wziąć tylko 6 miesięcy macierzyńskiego, jednak szybo zrezygnowałam. Nie wiem co zrobię z Hanią jak roczny minie. Ale na pewno wrócę do pracy, już mi się mega chce do ludzi.

ruda, basia spoko, na pewno skrobnę sms jakby coś się działo

migotko jak dziś głowa???

mysia ja do torby pakuje tylko to co najpotrzebniejsze, dla Hani nie biore nic oprócz pampków i chusteczek. W razie co to tz mi dowiezie.

magda omg! ale cię przewiało! ty idz do lekarza kobieto! czemu się tak męczysz???

U nas napięta atmosfera, znaczy między tz a teściem. Tz w sobote mu zwrócił uwagę a ten się śmiertlnie obraził, i wczoraj sam pojechał w pole. A my z tz pojechaliśmy po południu do rodziców,potem na lody, wróciliśy to tż skręcał łóżeczko, rano go wstawiliśmy do sypialni, trochę przemeblowaliśmy, trochę posprzątałam, usmażyłam naleśniki. Pogoda i u nas łóżkowa, ale co tam, coś sobie jeszcze w domu zrobię.
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 13:12   #4597
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Magda no cholero jedna. Moze powinien Cie jakis lekarz obejrzec? Macie tam plastry rozgrzewajace? Moze to wyprobuj.

Arletko no moj szpital nie zapewnia dla dziecia nic. Takze ja musze zabrac wszystko. Poza tym lepiej sie czuje jak mam wszystko przy sobie.

Leze i nie mam sily na nic. Pogoda chyba mnie muli
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 15:19   #4598
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Dziewczyny ja dzis umieram.Głowa mnie boli tak ze masakra,do tego mnir brzuch strasznie boli(na jutro mam termin @k

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 15:57   #4599
yssmay
Wtajemniczenie
 
Avatar yssmay
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Islandia, Reykjavik
Wiadomości: 2 466
GG do yssmay
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Hurrrrrrrrrrrrrrrrrrra!!! ! Nadrobilam!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Czytalam was od sto ktorejs strony . Raz mi sie prawie udalo nadgonic, ale potem znowu zostalam w tyle.

Widze, ze tu wielkie przygotowania do porodow.
Arletka Jak tam dzisiaj? Swoja droga, moze to dobry znak ze TZ sie postawil tesciowi wreszcie?

PannaMagda A moze Ty do jakiegos masazysty/terapeuty manualnego idz?

Ruda Dobrze, ze wszystko w miare dobrze sie u was uklada. A i reszta tez z czasem przyjdzie.

Lila Nie no, akcja ze skarpetka rzadzi . Ja tez sie cale dzecinstwo wychowywalam z psem. Potem nikomu nie dal mnie ruszyc. Jak rodzice sie na mnie o cos zloscili to szczekal na nich. Nie zyje juz psina wiele lat.

Mysia Jejku ogromne te miesniaki, ale trzymam kciuki za udane sn.

Migotka Teraz musisz sobie znalezc zajecie dla ciezarnych. Moze na drutach ubranka rob .

Pacjent, bede potem.
yssmay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 15:58   #4600
b a r b a r a
Zakorzenienie
 
Avatar b a r b a r a
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 5 328
GG do b a r b a r a
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Cytat:
Napisane przez arletka1313 Pokaż wiadomość
Cześć.
iza wiesz, jakoś nie myślę o tym czy będę o siebie dbała czy nie, ja na co dzień się nie maluje, teraz to tylko czasem na niedziele, albo jak gdzieś wyruszamy dalej, no alebo wizyta u lekarza. Pazury teraz to krótkie i tylko bezbarwnym pociągnięte, włosy przeważnie w kuca związane, myślę że tyle dam radę zrobić i z dwójką szkrabów! Chociaż tak jak Ruda chce się wziąć za siebie zaraz po porodzie, lepiej się odżywiać i w miare możliwości zrobić z siebie laskę sprzed kilku lat!czy mi się to uda to nie wiem, ale będę do tego dążyła. No i już w tej chwili mam ochotę całą szafę wypierdzielić i kupić nowe ładne ciuchy, poczuć się kobieco. No ale do tego to jeszcze trochę...
Co do pracy, to tez mi przez myśl przeszło żeby wziąć tylko 6 miesięcy macierzyńskiego, jednak szybo zrezygnowałam. Nie wiem co zrobię z Hanią jak roczny minie. Ale na pewno wrócę do pracy, już mi się mega chce do ludzi.

ruda, basia spoko, na pewno skrobnę sms jakby coś się działo

migotko jak dziś głowa???

mysia ja do torby pakuje tylko to co najpotrzebniejsze, dla Hani nie biore nic oprócz pampków i chusteczek. W razie co to tz mi dowiezie.

magda omg! ale cię przewiało! ty idz do lekarza kobieto! czemu się tak męczysz???

U nas napięta atmosfera, znaczy między tz a teściem. Tz w sobote mu zwrócił uwagę a ten się śmiertlnie obraził, i wczoraj sam pojechał w pole. A my z tz pojechaliśmy po południu do rodziców,potem na lody, wróciliśy to tż skręcał łóżeczko, rano go wstawiliśmy do sypialni, trochę przemeblowaliśmy, trochę posprzątałam, usmażyłam naleśniki. Pogoda i u nas łóżkowa, ale co tam, coś sobie jeszcze w domu zrobię.
Obraził się teść ze chce z wami tz spędzić czas


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dzis umieram.Głowa mnie boli tak ze masakra,do tego mnir brzuch strasznie boli(na jutro mam termin @k

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja trzymam kciuki żeby nie przyszła wredota
Cytat:
Napisane przez yssmay Pokaż wiadomość
Hurrrrrrrrrrrrrrrrrrra!!! ! Nadrobilam!!!!!!!!!!
Hura jesteś

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png

W... 09.11
lipiec 2008
W... 16.08
listopad 2017
b a r b a r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 17:11   #4601
yssmay
Wtajemniczenie
 
Avatar yssmay
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Islandia, Reykjavik
Wiadomości: 2 466
GG do yssmay
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

No! Zaraz koniec pracy!

A co u nas. TZ byl wlasnie 2 tygodnie na morzu, wczoraj wrocil. Mial byc dopiero w srode a skonczyli szybciej.
Ja wczoraj mialam swoja pierwsza sesje zdjeciowa noworodkowa. Udalo sie, jestem z siebie zadowolona, ze ogarnelam malenstwo. Szczegolnie, ze mala juz byla troche za duza na te zdjecia - miala 2,5 tygodnia, a robi sie te zdjecia gdzies max do 14 dnia zycia. W dodatku mialam nie mile przejscia z jej rodzicami, bo wczesniej byli u mnie na ciazowej. No i jak dostali plyte ze zdjeciami to zaczeli wrzucac na fb zdjecia bez logo. Kiedy napisalam ze maja tak nie robic i uzywac tych z logiem to sie zaczeli burzyc. Moj blad byl taki ze nie podpisalam wtedy z nimi umowy. Potem mieli pretensje o to ze zdjecia wywolali i sa nie takie. Tlumaczylam, ze porzadne odbitki to trzeba wywolac u fotografa a nie w tzw. kiosku (takie maszyny jak w rossmanie np sa), to tez mieli o to pretensje. Generalnie atmosfera byla napieta i bylam pewna ze nie zdecyduja sie na noworodkowa, no ale jednak. Wazne ze juz po a ja jestem zadowolona.

Co do najwazniejszej sprawy to nadal cisza. Najgorsze jest to, ze zanioslam lekarzowi papiery zaraz na poczatku czerwca z nadzieja ze wysle to jak najszybciej do sluzby zdrowia. A ten wyslal to dobiero w zeszlym tygodniu . Ale generalnie odpuszczam zloszczenie sie na to bo nic nie zrobie. Modle sie aby ustawa zmieniajaca prawo IVF w Polsce nadal sobie czekala na pierwsze czytanie.

Ja w koncu zaczelam sie zabierac za siebie. Bo mialam 2 miesiace przerwy i generalnie sie upadlalam przez ten czas, lacznie z tym ze palilam papierosy .
TZ mi zafundowal zegarek i teraz codziennie staram sie wyrobic 100% normy. Takze co wieczor cos, a to rower, to znowu idziemy na Tai Chi, raz bylam tez na pilatesie (bo za darmo), czasem pocwicze cos w domu. Wczoraj plywalam na basenie i mialam radoche bo zalozylam pas z pulsometrem (w zestawie z zegarkiem) i mialam dokladne pomiary jak efektowne jest moje plywanie.

Postaram sie juz tak nie znikac.
yssmay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 18:09   #4602
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

basia nie poszło o to. W sobotę wrócili chłopaki z pola, i coś gadają z teściem, a teść do nich że na niedziele w pole trzeba, tż się tylko odezwał że jest niedziela i to może poczekać do poniedziałku, na co teść że ma deszcz padać i od razu do tz brata czy przyjedzie i pojedzie w pole, a ten mu przytaknął. A że od teścia było czuć wóde, to tż poszedł do garażu gdzie był teść właśnie chował kolejną buteleczkę, i tz go ochrzanił że co on robi że tak pije, żeby się otrząsnał i wziął do roboty a nie tylko magazynuje buteleczki, na co teść tylko "co cię to obchodzi?" i sobie poszedł. No i się nie odzywa. A że 2 tyg temu w niedziele też tż przyłapał tescia na piciu, to mu powiedział że będzie go kontrolował.

yss nareszcie!!!!! No tak, pewnie że się ciesze że tz sie postawił tatusiowi! Mega się cieszę!
Fajnie że pomimo takich przygód z rodzicami udało ci się zrobić swoją pierwsza sesje noworodkową
A lekarz sobie chyba jaja robi, tyle czasu zwlekał!
Brawo za powrót do cwiczeń!
Odzywaj się jak najczesciej!!!

Reszte pozniej bo mi mala ryczy...
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 19:44   #4603
Lila_27
Zakorzenienie
 
Avatar Lila_27
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 365
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Hejka !
I nas dzisiaj pogoda barowa, więc rano skoczylam na bazar i całe popołudnie robiłam przetwory. Już mam zrobione 50 słoików kiszonych i chyba z 30 dzemikow z jablek i truskawek. Dzisiaj zrobiłam 10 słoików pikli z ogorkow i cukini . Kilka konfitur z brzoskwin i jeszcze soczki z malin . Zapasy na zimę gotowe ☺

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Yss hello ! Brawo za ćwiczenia ! I życzę Ci, aby się wszystko poukladalo jak chcesz. A lekarzowi baty się należą 😠

Arletko brawo dla Tza ! Oby w końcu był bardziej asertywny w stosunku do ojca

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Luna przewróciła dzisiaj Natusia i podrapala mu buzie, a do tego potsrgala kurtkę 😠 Chyba musimy zapisać ja na jakieś szkolenie, nic nas nie słucha, robi co chce 😕 Natek nie lepszy, siada na niej i mówi, ze to koń :mdleje

Z ta skarpetka to się przestraszylismy, ale Internet nas uspokoił. Ludzie mieli takie akcje nie raz . Gdyby jej nie oddała drugą stroną, to byłby problem, usg , i operacja pewnie

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Mlody bez drzemki i idę go położyć, oby zasnął szybko :prosi
__________________
14.08.2011
1.08.2013, 5.08.2013 II kreseczki
12.08.2013 8,5 mm
28.08.2013 12 mm serduszko

07.04.2014 godz.11.25 urodził się Nasz skarb NATAN
Lila_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 20:27   #4604
89migotka
Zakorzenienie
 
Avatar 89migotka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 843
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Basia na szczęście dzisiaj głowa już nie bolała Objawy ciążowe też nie męczą. Oprócz tego, że dzisiaj strasznie chce mi się rzygać, ale to ze stresu. Nie chcę nawet myśleć co będzie w środę.

Magda koniecznie do lekarza!

Arletka dzisiaj już ok No w końcu tż się postawił. Dobrze mu powiedział bo on będzie pił, a Twój tż z bratem będą zapieprzac.

Yss to trochę miałaś do nadrabiania robienie na drutach? Nie to chyba nie dla mnie, ale kto wie czego się czepię z nudów Ehh kiepsko, że lekarz dopiero teraz wysłał te papiery :/ Trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Waszej myśli!

Lila może rzeczywiście warto wysłać na szkolenie bo później będzie jeszcze gorzej.
__________________
"Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie."



89migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 20:43   #4605
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

lila no no jakie zapasy!!! i ja mam trochę zrobione, ale więcej no niestety choćbym na głowie stawała to nie dam rady zrobić...

Lenka mnie dzis wykończyła, poszła na drzemkę ale zasnąć nie mogła więc wstała, ja poleżałam z pół godz i oczywiscie znalazłam sobie robotę, a to sobie w łazienkce układałam a to w szafkach, a to w chemii, a to w koszyczkach-cuda wianki już tam byly. Mało tego poczłapałam do szafy i tam też pożadek zrobiłam, oprócz moich szamtek ale tego i za dużo i nie wiem w co wejdę po porodzie więc zostawiłam.
Po południu Lenka mi w kość dawała a to się baw ze mną a to tańcz, a to coś tam...W końcu mimo kiepskiej pogody poszłśmy na spacer, gdzie pytań 100 na minutę "a gdzie? a po co? a kto? a jak?itp", już mi się nawet odpowiadać nie chciało. No ale na szczęscie już wieczór, tz będzie przed 23 ale chyba na niego nie zaczekam, nie dam rady.
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 20:56   #4606
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Nakleilam plaster na te plecy i zobaczymy..

Lilka koniecznie musicie ja ustawic teraz niz jak bedzie wazyc 40kg. Zreszta ja jej sie nie dziwie to psie dziecko...
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 21:10   #4607
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

ja już po kolacji, prysznicu, kieruję się w stronę łóżka.
Dobrej nocy.
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-22, 23:05   #4608
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Hej wybaczcie ze dopiero teraz ale jakoś nie mam głowy do niczego 😑

Yss fajnie ze znów jesteś ☺ kiepsko z lekarzem ale mam nadzieje ze wszystko pójdzie po Waszej myśli ✊ ja też mam lenia na biegi ale jak tylko @calkowicie się skończy ruszam z kopyta ☺

Arletko brawo dla męża 👏 w końcu się chłopak postawił, tak trzymać. A Ciebie widzę już nosi ☺mnie Kostek tez ostatnio męczy 😢 jestem jakas taka rozbita, jeszcze P jutro wyjeżdża 😢

Lila małe psy to lozbuziaki, wiem coś o tym. Mam nadzieje ze uda się okiełznać Młodą ☺ brawo za zapasy 😁

Madziu mam nadzieje ze trochę lepiej ? Jak Twoje samopoczucie?

Spadam na film, nie mam siły ani ochoty na nic 😐 dobranoc 😐
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 07:21   #4609
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Witam

Arletko dobrze ze tz sie postawił moze to krok ku lepszemu.

Ja dzis ide pierwszy dzien do pracy na 14

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 09:02   #4610
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Czesc

Yss Fajnie z powrotem do aktywnosci to zawsze relaksuje i tak pozytywnie meczy organizm. A ten lekarz to czemu tyle zwlekal z wyslaniem piapierow?

Magda i jak ? Plaster cos pomogl?

Lila pracowicie u Ciebie

Okropnie dlugo mielismy wczoraj SR wrocilismy do domu po 22. Kolejny dzien spadku mocy mam, wstac mi sie nie chce. Tu mnie ciagnie tam strzyka, w pipie mnie czasami cos zakuwa od jakis kilku dni, chyba zdarzaja mi sie juz krotkie skurcze. Takie a'la @ lekki bol. Chce juz koniec
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 11:23   #4611
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Mys Musisz jeszcze troche wytrwac juz blizej niz dalej

Plaster troche pomogl, moge sie uczesac, pachy ogolic, zeby umyc )
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 11:49   #4612
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Dzień dobry!

Lila_27 akcja ze skarpetką niezła mojego teścia pies zjadal im skarpetki non stop jego syn nie umiał sprzątać to pies mu pomagał i zawsze "oddawał " ile Ty naprodukowalas na zimę! Ja co rok sobie obiecuję że też będę robić i nic. W przyszłym roku już na pewno ! A psa układaj jaj najszybciej , póki się da ! Ja mojego rozpiescilam i teraz mam Łobuza

RudaEwcia25 cieszę się że tatko dobrze wygląda. U mnie był rok taki ze rodzice na zmianę w szpitalu ladowali- jeszcze mi nic nie chcieli mówić. I zawsze jak byłam u nich w szpitalu to płakać mi się chciało . Uswiadamiasz sobie wtedy że ci nasi rodzice młodsi nie są i to życie jest takie nieprzewidywalne. Kiedy teraz tż przyjeżdża ? Da radę na kolejną owu? Jak nasz Kostello? Dawno nic nie piszesz.

iza243 ja gdybym ciąże miała bezproblemowe to pewnie też bym pracowała. Ale ja się bałam. Jest to każdej z nas indywidualna sprawa.

PannaMagda a co u K.? Ty kobieto wygrzej to koniecznie ! Żeby jeszcze bardziej Cię nie pokręciło!

89migotka na pewno cicho bez dzieciaków. Ale zobaczysz jak to szybko minie i znów przyjadą. Wtedy Ty już swojego Malucha też będziesz miała moja siostra też w środę ma usg. Na pewno wszystko będzie dobrze. Choć wiem z jakim stresem to się wiąże. U mnie ból głowy w ciąży to norma na pewnym etapie musiałam wyłączać wszystko , zasłony zaciągnąć, spać! Bo leków to ja nie lubię brać. Chyba że już nie dawałam rady to tak. Trzymam mocne kciuki za jutro

arletka1313 ogromne brawa dla tż! W końcu coś powiedział . Już myślałam że on się nie odezwie. Jak Cię czytam to jesteście już tak blisko ! No tak zazdroszczę już tego etapu że pojęcia nie masz. Lenka na razie się bawi w dzidzie a potem mam nadzieję będzie mamie pomagała ciekawe jak zareaguje na rodzeństwo. Że Ty masz siłę jeszcze to wszystko robić to naprawdę. Wrzesień tuż tuż. Czekam tylko kiedy będzie info na fb że Arletka rodzi

mysia1986 o to Was wczoraj przetrzymali. Ale dużo wynosicie ze SR. Ja to nawet jeszcze nie myślę o torbie choć pewnie będę musiała wcześniej to ogarnąć . Rozmawiałam ostatnio z koleżanką że jej bliźniaki w 33 tc się urodziły. No nic zobaczymy. Nie płacz bo już blisko jesteś- ja dopiero w połowie drogi. Będzie dobrze

b a r b a r a fajnie że impreza się udała i goście dopisali

Siostra pojechała w niedzielę. Uff . Na szczęście ból brzucha szybko jej przeszedł i już nie marudziła. Ale wiecie ...to 17tka a ja teraz siedzę w domu więc trochę się wynudzila poopalala się ze mną na podwórku w sobotę na urodzinach byliśmy. Fajnie było wyjść do ludzi . Tam właśnie byli znajomi którzy mają 9 miesięczne bliźniaki- parka - i sporo z nimi pogadaliśmy. Tż trochę sobie wypił - ale potrzebował. Remont trwa , tż coś wymyślił- ale pokaże Wam jak już skończą to robić jeszcze dwa dni w piątek tż z rodziną jedzie nad morze a ja zostaję. Sama go wysłałam żeby ciut odetchnal od tego wszystkiego. Do mnie mama przyjedzie.

No i moje samopoczucie. Wiecie jak ja widzę różnicę między tą ciążą a poprzednią! Teraz już mi ciężko a wcześniej było ok. Jak to będzie dalej ? Ruchy to w ogóle! Jak to jest inaczej ! Z Jasiem czułam jak rękę przyłożyłam, a teraz czuję jak się kręcą, widzę kopniaki na brzuchu gołym okiem żebym to ja wcześniej wiedziała jak ja czuć powinnam ! No i brzuch - pobolewa czasem mocniej , ostatnio też pachwiny, ale to chyba normalne ?

Buziaki !
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 12:02   #4613
b a r b a r a
Zakorzenienie
 
Avatar b a r b a r a
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 5 328
GG do b a r b a r a
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Witam się

Cytat:
Napisane przez yssmay Pokaż wiadomość
No! Zaraz koniec pracy!

A co u nas. TZ byl wlasnie 2 tygodnie na morzu, wczoraj wrocil. Mial byc dopiero w srode a skonczyli szybciej.
Ja wczoraj mialam swoja pierwsza sesje zdjeciowa noworodkowa. Udalo sie, jestem z siebie zadowolona, ze ogarnelam malenstwo. Szczegolnie, ze mala juz byla troche za duza na te zdjecia - miala 2,5 tygodnia, a robi sie te zdjecia gdzies max do 14 dnia zycia. W dodatku mialam nie mile przejscia z jej rodzicami, bo wczesniej byli u mnie na ciazowej. No i jak dostali plyte ze zdjeciami to zaczeli wrzucac na fb zdjecia bez logo. Kiedy napisalam ze maja tak nie robic i uzywac tych z logiem to sie zaczeli burzyc. Moj blad byl taki ze nie podpisalam wtedy z nimi umowy. Potem mieli pretensje o to ze zdjecia wywolali i sa nie takie. Tlumaczylam, ze porzadne odbitki to trzeba wywolac u fotografa a nie w tzw. kiosku (takie maszyny jak w rossmanie np sa), to tez mieli o to pretensje. Generalnie atmosfera byla napieta i bylam pewna ze nie zdecyduja sie na noworodkowa, no ale jednak. Wazne ze juz po a ja jestem zadowolona.

Co do najwazniejszej sprawy to nadal cisza. Najgorsze jest to, ze zanioslam lekarzowi papiery zaraz na poczatku czerwca z nadzieja ze wysle to jak najszybciej do sluzby zdrowia. A ten wyslal to dobiero w zeszlym tygodniu . Ale generalnie odpuszczam zloszczenie sie na to bo nic nie zrobie. Modle sie aby ustawa zmieniajaca prawo IVF w Polsce nadal sobie czekala na pierwsze czytanie.

Ja w koncu zaczelam sie zabierac za siebie. Bo mialam 2 miesiace przerwy i generalnie sie upadlalam przez ten czas, lacznie z tym ze palilam papierosy .
TZ mi zafundowal zegarek i teraz codziennie staram sie wyrobic 100% normy. Takze co wieczor cos, a to rower, to znowu idziemy na Tai Chi, raz bylam tez na pilatesie (bo za darmo), czasem pocwicze cos w domu. Wczoraj plywalam na basenie i mialam radoche bo zalozylam pas z pulsometrem (w zestawie z zegarkiem) i mialam dokladne pomiary jak efektowne jest moje plywanie.

Postaram sie juz tak nie znikac.
Czego on tak późno wysłał te papiery . No przecież Wam zależy na czasie . A to potrwa .
Brawo za aktywność fizyczna .
Cytat:
Napisane przez arletka1313 Pokaż wiadomość
basia nie poszło o to. W sobotę wrócili chłopaki z pola, i coś gadają z teściem, a teść do nich że na niedziele w pole trzeba, tż się tylko odezwał że jest niedziela i to może poczekać do poniedziałku, na co teść że ma deszcz padać i od razu do tz brata czy przyjedzie i pojedzie w pole, a ten mu przytaknął. A że od teścia było czuć wóde, to tż poszedł do garażu gdzie był teść właśnie chował kolejną buteleczkę, i tz go ochrzanił że co on robi że tak pije, żeby się otrząsnał i wziął do roboty a nie tylko magazynuje buteleczki, na co teść tylko "co cię to obchodzi?" i sobie poszedł. No i się nie odzywa. A że 2 tyg temu w niedziele też tż przyłapał tescia na piciu, to mu powiedział że będzie go kontrolował.

yss nareszcie!!!!! No tak, pewnie że się ciesze że tz sie postawił tatusiowi! Mega się cieszę!
Fajnie że pomimo takich przygód z rodzicami udało ci się zrobić swoją pierwsza sesje noworodkową
A lekarz sobie chyba jaja robi, tyle czasu zwlekał!
Brawo za powrót do cwiczeń!
Odzywaj się jak najczesciej!!!

Reszte pozniej bo mi mala ryczy...
aha . Może dobrze ze Twój Tz będzie kontrolował tescia
Cytat:
Napisane przez arletka1313 Pokaż wiadomość
lila no no jakie zapasy!!! i ja mam trochę zrobione, ale więcej no niestety choćbym na głowie stawała to nie dam rady zrobić...

Lenka mnie dzis wykończyła, poszła na drzemkę ale zasnąć nie mogła więc wstała, ja poleżałam z pół godz i oczywiscie znalazłam sobie robotę, a to sobie w łazienkce układałam a to w szafkach, a to w chemii, a to w koszyczkach-cuda wianki już tam byly. Mało tego poczłapałam do szafy i tam też pożadek zrobiłam, oprócz moich szamtek ale tego i za dużo i nie wiem w co wejdę po porodzie więc zostawiłam.
Po południu Lenka mi w kość dawała a to się baw ze mną a to tańcz, a to coś tam...W końcu mimo kiepskiej pogody poszłśmy na spacer, gdzie pytań 100 na minutę "a gdzie? a po co? a kto? a jak?itp", już mi się nawet odpowiadać nie chciało. No ale na szczęscie już wieczór, tz będzie przed 23 ale chyba na niego nie zaczekam, nie dam rady.
Gadula
Ja też trochę porobiłam zapasów na zimę
Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Czesc

Yss Fajnie z powrotem do aktywnosci to zawsze relaksuje i tak pozytywnie meczy organizm. A ten lekarz to czemu tyle zwlekal z wyslaniem piapierow?

Magda i jak ? Plaster cos pomogl?

Lila pracowicie u Ciebie

Okropnie dlugo mielismy wczoraj SR wrocilismy do domu po 22. Kolejny dzien spadku mocy mam, wstac mi sie nie chce. Tu mnie ciagnie tam strzyka, w pipie mnie czasami cos zakuwa od jakis kilku dni, chyba zdarzaja mi sie juz krotkie skurcze. Takie a'la @ lekki bol. Chce juz koniec
Co Was tak długo trzymali
Juz coraz bliżej . Jejku jak się zacznie to miesiąc po miesiącu będziemy mieli porodzik


My chyba wkacu zreperowalismy samochód . Mam taką nadzieję bo jak nie to już nie wiemy co jest . Bo na komputerze nic nie wychodzi

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Iza milej pracy

Cytat:
Napisane przez MiliTu Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Lila_27 akcja ze skarpetką niezła mojego teścia pies zjadal im skarpetki non stop jego syn nie umiał sprzątać to pies mu pomagał i zawsze "oddawał " ile Ty naprodukowalas na zimę! Ja co rok sobie obiecuję że też będę robić i nic. W przyszłym roku już na pewno ! A psa układaj jaj najszybciej , póki się da ! Ja mojego rozpiescilam i teraz mam Łobuza

RudaEwcia25 cieszę się że tatko dobrze wygląda. U mnie był rok taki ze rodzice na zmianę w szpitalu ladowali- jeszcze mi nic nie chcieli mówić. I zawsze jak byłam u nich w szpitalu to płakać mi się chciało . Uswiadamiasz sobie wtedy że ci nasi rodzice młodsi nie są i to życie jest takie nieprzewidywalne. Kiedy teraz tż przyjeżdża ? Da radę na kolejną owu? Jak nasz Kostello? Dawno nic nie piszesz.

iza243 ja gdybym ciąże miała bezproblemowe to pewnie też bym pracowała. Ale ja się bałam. Jest to każdej z nas indywidualna sprawa.

PannaMagda a co u K.? Ty kobieto wygrzej to koniecznie ! Żeby jeszcze bardziej Cię nie pokręciło!

89migotka na pewno cicho bez dzieciaków. Ale zobaczysz jak to szybko minie i znów przyjadą. Wtedy Ty już swojego Malucha też będziesz miała moja siostra też w środę ma usg. Na pewno wszystko będzie dobrze. Choć wiem z jakim stresem to się wiąże. U mnie ból głowy w ciąży to norma na pewnym etapie musiałam wyłączać wszystko , zasłony zaciągnąć, spać! Bo leków to ja nie lubię brać. Chyba że już nie dawałam rady to tak. Trzymam mocne kciuki za jutro

arletka1313 ogromne brawa dla tż! W końcu coś powiedział . Już myślałam że on się nie odezwie. Jak Cię czytam to jesteście już tak blisko ! No tak zazdroszczę już tego etapu że pojęcia nie masz. Lenka na razie się bawi w dzidzie a potem mam nadzieję będzie mamie pomagała ciekawe jak zareaguje na rodzeństwo. Że Ty masz siłę jeszcze to wszystko robić to naprawdę. Wrzesień tuż tuż. Czekam tylko kiedy będzie info na fb że Arletka rodzi

mysia1986 o to Was wczoraj przetrzymali. Ale dużo wynosicie ze SR. Ja to nawet jeszcze nie myślę o torbie choć pewnie będę musiała wcześniej to ogarnąć . Rozmawiałam ostatnio z koleżanką że jej bliźniaki w 33 tc się urodziły. No nic zobaczymy. Nie płacz bo już blisko jesteś- ja dopiero w połowie drogi. Będzie dobrze

b a r b a r a fajnie że impreza się udała i goście dopisali

Siostra pojechała w niedzielę. Uff . Na szczęście ból brzucha szybko jej przeszedł i już nie marudziła. Ale wiecie ...to 17tka a ja teraz siedzę w domu więc trochę się wynudzila poopalala się ze mną na podwórku w sobotę na urodzinach byliśmy. Fajnie było wyjść do ludzi . Tam właśnie byli znajomi którzy mają 9 miesięczne bliźniaki- parka - i sporo z nimi pogadaliśmy. Tż trochę sobie wypił - ale potrzebował. Remont trwa , tż coś wymyślił- ale pokaże Wam jak już skończą to robić jeszcze dwa dni w piątek tż z rodziną jedzie nad morze a ja zostaję. Sama go wysłałam żeby ciut odetchnal od tego wszystkiego. Do mnie mama przyjedzie.

No i moje samopoczucie. Wiecie jak ja widzę różnicę między tą ciążą a poprzednią! Teraz już mi ciężko a wcześniej było ok. Jak to będzie dalej ? Ruchy to w ogóle! Jak to jest inaczej ! Z Jasiem czułam jak rękę przyłożyłam, a teraz czuję jak się kręcą, widzę kopniaki na brzuchu gołym okiem żebym to ja wcześniej wiedziała jak ja czuć powinnam ! No i brzuch - pobolewa czasem mocniej , ostatnio też pachwiny, ale to chyba normalne ?

Buziaki !
Mili ciężej Ci bo to blizniaki . A co do pachwinie to i mnie bolało .
Kopniaki mówisz <3 <3 jak mi tego brakuje
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png

W... 09.11
lipiec 2008
W... 16.08
listopad 2017
b a r b a r a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-08-23, 12:28   #4614
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Hej

mysiu kochana, jeszcze troszkę, wytrzymasz! Już bliżej jak dalej! Zaraz będzie Marcelek z wami!

mili też nie wiem skąd mam moc, ale ponoć przed porodem kobitki dostają nadludzkie moce i robią błyska w chałupce, więc u mnie ten etap. Gdzie się nie pokrece tam widzę bałagan.
Bóle w pachwinach to norma, dzieciaczki potrzebują więcej miejsca bo jest ich 2


Nocka spoko,, wreszcie Lenka cała przespała. I ja spałam jak zabita tak do 5.40 bo potem poszłam na siusiu i usnąć nie mogłam, coś tam przed 7 jeszccze drzemnełam.
Dziś wizyta, dopiero na 19, już mnie skręca co tam się dzieje, czy Hania już wali głową na świat czy będę musiała czekać do tego 6-7września, chociaz to i tak za 2 tyg
Pochodziłam troszkę z Lenką i krzyż mnie rozbolał i boli...
Najechało się dzieci do teściowej i 2 zostaje cały dzień a jedno nocuje, kurcze jeszcze mi teściowa obiecała że się Lenką zajmie jak pojade do lekarza, a teraz to nie wiem czy jej jeszcze dokładać, może wezmę mała ze sobą.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Hej

mysiu kochana, jeszcze troszkę, wytrzymasz! Już bliżej jak dalej! Zaraz będzie Marcelek z wami!

mili też nie wiem skąd mam moc, ale ponoć przed porodem kobitki dostają nadludzkie moce i robią błyska w chałupce, więc u mnie ten etap. Gdzie się nie pokrece tam widzę bałagan.
Bóle w pachwinach to norma, dzieciaczki potrzebują więcej miejsca bo jest ich 2


Nocka spoko,, wreszcie Lenka cała przespała. I ja spałam jak zabita tak do 5.40 bo potem poszłam na siusiu i usnąć nie mogłam, coś tam przed 7 jeszccze drzemnełam.
Dziś wizyta, dopiero na 19, już mnie skręca co tam się dzieje, czy Hania już wali głową na świat czy będę musiała czekać do tego 6-7września, chociaz to i tak za 2 tyg
Pochodziłam troszkę z Lenką i krzyż mnie rozbolał i boli...
Najechało się dzieci do teściowej i 2 zostaje cały dzień a jedno nocuje, kurcze jeszcze mi teściowa obiecała że się Lenką zajmie jak pojade do lekarza, a teraz to nie wiem czy jej jeszcze dokładać, może wezmę mała ze sobą.
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 12:41   #4615
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

A to że mnie brzuch na dole tak boli - ciągnie to też normalne ? Też się rozciagam ?
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 12:56   #4616
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Mili K. Ok.. Wzial moje auto Bo swoje zawiozl do naprawy. On sie stara a ja sama nie wiem.. Mysi ostatnio pisalam, ze mielismy isc na randke ale nic z tego nie bylo. Przeprasza mnie za to co zrobil zle.. Wysyla mi linki do ogloszen o prace, robi duzo w kierunku wyprowadzki a Ja sama nie wiem, jeszcze mam sny glupie, ktore po interpretacji nie zapowiadaja nic dobrego :/

Strasznie sie ciesze, ze widzisz roznice w tych ciazach niech Sie Nasze blizniaki kreca, rosna i zdrowo rozwijaja
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 13:19   #4617
yssmay
Wtajemniczenie
 
Avatar yssmay
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Islandia, Reykjavik
Wiadomości: 2 466
GG do yssmay
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Halo halo!

Lila No tak, trzeba bedzie sie zabrac za szkolenie. Wiem, ze to roznie bywa, my mielismy wyzla i nam powiedzieli, ze dopoki nie bedzie miec 2 lat to nie ma co szkolic. Podobno za glupi na to .


Mysia i Basia Nie mam zielonego pojecia czemu on tak pozno to wyslal. Dostalam od niego maila w zeszlym tygodniu, ze mial udany urlop i ze wyslal list. Mi podeslal jego kopie i tam byla data 18 sierpien . Fakt, ze tu bylo lato i wtedy wiele urzedow nie dziala. Nic mi nie da wkurzanie sie, czekam na decyzje.


Mysia Juz niedlugo, silna jestes dasz rade. Mialam na sesji babke z rwa kulczowa i podobny termin jak Ty. Zal mi jej bylo, bo dla niej akurat nic nie mozna zrobic. Chodzi biedna z pasem i to by bylo na tyle. Ale zdjecia poszly swietnie i dala rade pozowac .


Wczoraj przyszla paczka z Polski. Kupilam sobie syfon do bitej smietany. A razem zamowilismy sobie z TZ glosnik bezprzewodowy. Zrobilam jeszcze troche ponad 6km po miescie na rowerze, a wieczorem pospacerowalismy do okola bloku. Co czlowiek nie robi, aby sie pasek zapelnil . Dzis mamy Tai Chi .
yssmay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 13:44   #4618
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Yss oby szybko Ci odpowiedz dali..

Ja leze w lozku nie wiem co ze soba zrobic ) jakis obiad ugotuje dzis- Mam ochote Na surowke z pory.
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 13:54   #4619
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

Ja pol dnia przespalam.. wlasnie sie obudzilam. Ewidentnie nie moj dzien.

Madzia jak pachy mozesz golic to git!

Areletko ooo! Wizyta dzisiaj ! nie wiem czy zyczyc juz powoli zeby sie rozkrecalo czy zeby bylo jak w planach . Czekam z niecierpliwoscia na relacje z wizyty!

Yss i ja mialam pochasac troche na pilce ale mocy nie mam. Tz dzownil podjedziemy jak skonczy prace na zakupy a potem do lasu na spacer. Moze wieczorem sie lepiej poczuje to pocwicze.

Mili pewnie sie rozciagasz, najlepiej przy okazji gina podpytac dla swojego spokoju
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-23, 14:14   #4620
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

PannaMagda ale wróciłaś do mieszkania czy dalej u taty ? Stara się chłopina...Tylko czy to ma sens ? Musisz przemyśleć

mysia1986 ja też dziś szałowo się nie czuję...może to przez pogodę. Ja dziś mam endo wieczorem. Pytałam w piątek. Mówiła że będę się rozciagala coraz bardziej. Ale sama wiesz jak to jest..stres dalej zostaje.

arletka1313 czekam na wieści po wizycie
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-19 21:22:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.