Mamy marzec 2016 - cz. 10

[_polly_]

Wydaje mi się, że po dzisiejszym spacerze w CH pozbyłam się czopa. A przynajmniej jego części.

[mira81]

U mnie teraz dopiero cos sie ruszylo z wizazem.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[marta1986222]

Też może podjade jutro ostatni raz do ch o ile mi się będzie chciało bo ostatnio jestem okropny len

oj skończy się to lenistwo,skończy

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

28 dni do TP

[eeyesblue]

nie piszcie za dużo dziś, bo jutro będę dopiero zakładać wątek jak wizaż się uspokoi, żeby nie wyjść z siebie przy tym

ciekawe jak Malinka.. czy tuli już swoją córeczkę

[trzydziescidwa]

Jeju u Was ciągle jakieś dolegliwości, a ja czuję jakbym miała dalej do porodu niż w 32 tygodniu kiedy mi zakładali krążek i katowaly skurcze. Ojjj chyba przenoszę, bo jestem coś w za dobrej formie , no ale statystycznie ktoś musi przynajmniej później macierzyński się skończy

[201704101323]

Wow!! malinka, a jednak! Trzymam zaciśnięte kciuki
Magda- no nie wierze żeby tak sobie zażartowała, dziwne
eeyesblue;- no z tel.w ogóle nie wejde na wizaż

A odnośnie tych matek o których moonia czy kinga piszą, dla mnie takie pachną "księżniczką na ziarnku grochu"
ja nie wierze w te baby bluesy i depresje poporodowe od tak, to się bierze ze słabej psychiki i ze słabego przygotowania do wydarzenia, moim zdaniem.
Nie wiem, mogę się mylić, znam pojedyncze przypadki takich zachowań, i to są właśnie takie "wyciaciane" laseczki, które nawet mopa w ręce nie umieją trzymać, nie to co noworodka . Sorry za agresje w wypowiedzi, ale mnie boli czytać o takim traktowaniu noworodka, nie to co widzieć ..ojj

[Bonku]

ja tez mysle ze chyba czesciej na depresje i te baby bluesy zapadaja te co mysla ze dziecko to tylko kolorowe ubranka i nosorożce te ktore mialy w otoczeniu bliskim noworodki lub sa swiadome tego ze poczatki bywaja hardkorowe sa bardziej swiadome tego co je czeka i sobie daja rade

[Kiinga26]

Napisane przez NADIA29

Wow!! malinka, a jednak! Trzymam zaciśnięte kciuki
Magda- no nie wierze żeby tak sobie zażartowała, dziwne
eeyesblue;- no z tel.w ogóle nie wejde na wizaż

A odnośnie tych matek o których moonia czy kinga piszą, dla mnie takie pachną "księżniczką na ziarnku grochu"
ja nie wierze w te baby bluesy i depresje poporodowe od tak, to się bierze ze słabej psychiki i ze słabego przygotowania do wydarzenia, moim zdaniem.
Nie wiem, mogę się mylić, znam pojedyncze przypadki takich zachowań, i to są właśnie takie "wyciaciane" laseczki, które nawet mopa w ręce nie umieją trzymać, nie to co noworodka . Sorry za agresje w wypowiedzi, ale mnie boli czytać o takim traktowaniu noworodka, nie to co widzieć ..ojj

Ja też nie do końca wierzę, że takim zachowaniem objawia się depresja poporodowa czy baby blues.
Dziewczyny ja Wam kiedyś już pisałam, że mnie depresja dopadła po pierwszym porodzie. Czułam się psychicznie fatalnie. Wielka nicość. Do dziecka podchodzilam jak do przykrego obowiązku. A mimo wszystko nie podchodzilam do niej ze złością czy z wyzwiskami. A przede wszystkim mimo dużego dołu psychicznego wiedziałam, że dziecko trzeba przewinac, nakarmić przebrać, bo samo tego nie zrobi.
A ta wspollokatorka Moni to moim zdaniem typ kobiety, która w ogóle dziecka do szczęścia nie potrzebuje.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[201704101323]

trzydziescidwa;- szczerze to mi się wydaje że Ty akurat nie przenosisz Czuje że żadna nie przenosi, większość urodzi wczesniej, tak czuje.

Lewek- padłam z tej klamki w rece
Polly dobry zakup dla siebie

Synek rozchorował się na dobre z nosa leje się jak z kranu (emma, podkradam twoje wyrażenia) wszystko go boli. Mam do siebie pretensję, że go puszczałam do przedszkola w okresie takiej epidemii.
Nie pamietam kiedy mi dziecko ostatni raz chorowało, a tu..
Biedaczek tak się męczy, już zasnął. Nie wiem jaka nocna będzie.

[Kiwi18]

Hej byłam dziś na sesji brzuszkowej
Malinka trzymam za szybki poród
Magda oby i u Ciebie akcja się rozkrecila

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Nadia dużo zdrówka dla synka.

[monicca1989]

Ciekawe jak tam Malinka;-) może już tuli maleństwo

Magda to Ci psikusa córcia zrobiła

[trzydziescidwa]

Wreszcie zaczęło działać. Mira masz jakieś info od Malinki?

[eweokr]

No w końcu wizaż działa....

[Kiinga26]

Mi też zadziałało

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[mira81]

O w koncu dziala..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[lala_la]

Przynajmniej nie mam dużo do nadrabiania dzięki za awarie
czekam na wieści od Malinki

[milenujdka]

No właśnie zaczął działać
Jestem ciekawa co u malinki i magdy.
Ja mam zgagę wszechczasów i brak pomysłu, jak sobie z tym poradzić :-(

[mira81]

Nie mam zadnych nowych wiesci od Malinki..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[_polly_]

Mira, masz jakieś informacje?

edit. doczytałam.

[sloneczko4477]

Napisane przez milenujdka

No właśnie zaczął działać
Jestem ciekawa co u malinki i magdy.
Ja mam zgagę wszechczasów i brak pomysłu, jak sobie z tym poradzić :-(

Masz jogurt naturalny?

[marta1986222]

Kurcze tak mnie kluje w Bozenie i takie bolesne ruchy czuje że masakra,co ona tam wyprawia

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Myslalam że już będą wieści od Malinki,mam nadzieję że już tuli corcie.

[trzydziescidwa]

O kurcze czekamy wszystkie jak na szpilkach. Mam nadzieje ze juz jest po i się długo nie męczyła, a teraz odpoczywa lub po prostu jej nie w głowie teraz wizazowe ciotki

[milenujdka]

Sloneczko-już wciągnęłam jogurt i nic nie pomogło. Nie wiem czy kakao coś pomoże..

[sloneczko4477]

Napisane przez milenujdka

Sloneczko-już wciągnęłam jogurt i nic nie pomogło. Nie wiem czy kakao coś pomoże..

Kakao? Raczej będzie jeszcze gorzej..

[Lewek]

Nadia zdrówka dla synka. Oby nocka była spokojna. Nie ma nic gorszego niż chore dziecko

[milenujdka]

Napisane przez sloneczko4477

Kakao? Raczej będzie jeszcze gorzej..

No właśnie to już dzisiaj nic nie pije i nie jem, ale wiem, że nic będzie przez to ciężka. Najgorsze jest to, że niewiele dzisiaj zjadłam. Nic słodkiego, nic tłustego. Nie wiem od czego to może być,a męczy mnie od południa.

[marta1986222]

Nadia zdrowka dla synka.

[sloneczko4477]

Napisane przez milenujdka

No właśnie to już dzisiaj nic nie pije i nie jem, ale wiem, że nic będzie przez to ciężka. Najgorsze jest to, że niewiele dzisiaj zjadłam. Nic słodkiego, nic tłustego. Nie wiem od czego to może być,a męczy mnie od południa.

Może mała Ci siedzi wysoko i uciska żołądek i wątrobę?

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Nadia Oby nocka minęła spokojnie zdrówka dla małego

Idę spać dziewczyny
Mam nadzieję, że u Malinki wszystko okej i już jest po wszystkim
Dobrej nocy

[milenujdka]

Napisane przez sloneczko4477

Może mała Ci siedzi wysoko i uciska żołądek i wątrobę?

Nie wiem, ale długo nie wiedziałam co to zgaga ;-)
A co u Ciebie słychać? Jak się czujesz? W sumie jeszcze tylko jutro musi przelecieć

[Dorka__00]

hej, właśnie wróciłam z naszej imprezki, myślałam że tu jakieś wieści nowe ale widzę że cicho.
pochwale się że dostałam na urodziny Aparat jestem bardzo zadowolona

na zgagę można spróbować wypić lekko osoloną wodę jak nie masz nic innego - może pomóc.