Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing

[RosesAreRed]

Napisane przez agassek

Rose, a po krochmalu się nie magluje?

O widzisz, ino gdzie ja tera magiel znajde?

Na ciemieniuche uzywalam oleju z migdalow. Wmasowywalam olej, wyczesywalam, znowu wmasowywalam, czolko, brwi, za uszkami delikatnie scieralam tetra. W dwa dni sie uwinelam

[agassek]

Napisane przez manufakturapiekna

Po kapieli na mokre wloski wcieralam olejek na to czapeczka i po 20-30 min wyczesywalam grzebykiem

Napisane przez RosesAreRed

O widzisz, ino gdzie ja tera magiel znajde?

Na ciemieniuche uzywalam oleju z migdalow. Wmasowywalam olej, wyczesywalam, znowu wmasowywalam, czolko, brwi, za uszkami delikatnie scieralam tetra. W dwa dni sie uwinelam

dzięki Dziewczyny tak zrobię! Mam nadzieję, że nic większego się z tego nie rozwinie

Napisane przez Lambadaa

U nas ciemieniucha dalej jest.. chociaz nie wiem czy to jest to, bo pediatra powiedzial ze to łuszczyca (wygladaja podobnie a ciezko odroznic). Jak dla mnie jeden kij.. wyglada brzydko. Olejuje i wyczesuje.. juz prawie zeszlo ale pojawia sie na nowo :/

żeby zeszło
Kurde, chyba zdecydowanie lepiej, żeby to była ciemieniucha, co? Czego używasz?

[Monanka83]

Napisane przez agassek

Rose, a po krochmalu się nie magluje?

Mona, to chyba użyję olejuszki od razu, widziałam ciemieniuchę ostatnio u córeczki koleżanki, wyglądało fatalnie, dużo żółtych strupów, ale to musiało być już zaawansowane stadium drogie to cudo?

Żabcia, ten olej coś daje?

Tylko absolutnie nie oliwą z oliwek *
Ja płaciłam ok 25 zika

---------- Dopisano o 01:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:33 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

Ja smarowalam kokosowym i migdalowym i pieknie zeszlo. Dodatkowo wyczesywalam

Ja szczoteczką do zębów

---------- Dopisano o 01:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ----------

Ja pierdziu, a ja walczę z alergią!!! No taki mnie katar i kichanie dopadły że ledwo oddycham ( dziecko śpi a ja nie mogę zaraz wykorkuje

---------- Dopisano o 03:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:52 ----------

Zaczyna przechodzić...spróbuję się położyć

[no_doubt]

Jednak wczoraj moje dziecię miało jednorazowy dzień spiocha...chociaż wszystko przed nami...karmimy się nr 1...

Dziewczyny odnośnie witamy K...jak ją podawać do końca 3 miesiąca czyli u nas do 18 sierpnia? Bo juz zglupialam...

[AnneMariie]

Jest 6, dziecie dopiero sie obudzilo od 21,30. Kochany!!! No ale przed pojsciem spac ok 23,30 jeszcze go dopchalam :p

[agassek]

no_doubt, tak

W sumie zawsze zastanawia mnie po cholerę robią takie opakowania, że zostanie kilka kapsułek i co z tym zrobić? Wyrzucić pewnie...

Mona, wiem, wiem

Śniło mi się dzisiaj, że ginger miała jeszcze dwójkę dzieci, ale nam się nie przyznała co ten wizaż robi z ludźmi

[gingerbre]

Napisane przez agassek

no_doubt, tak

W sumie zawsze zastanawia mnie po cholerę robią takie opakowania, że zostanie kilka kapsułek i co z tym zrobić? Wyrzucić pewnie...

Mona, wiem, wiem

śniło mi się dzisiaj, że ginger miała jeszcze dwójkę dzieci, ale nam się nie przyznała Co ten wizaż robi z ludźmi

:d:d:d

[lourose]

Hej
Franko w nocy coraz gorzej :/ kaaaawy!
Też ma ciemieniuche, zmowily się nam te dzieci czy co...

[RosesAreRed]

Brrry. Ja tylko chce potwierdzic, ze u nas za dlugie spanie odpowiedzialne jest woombie. Dzis bylo bez otulania i byly pobudki o 2, 4, 6 i 7.30

[martunia_199]

Napisane przez RosesAreRed

Brrry. Ja tylko chce potwierdzic, ze u nas za dlugie spanie odpowiedzialne jest woombie. Dzis bylo bez otulania i byly pobudki o 2, 4, 6 i 7.30

Ja już się zaopatrzylam w woombie numer 2 tzn rozmiar 2 bo to pierwsze powoli zaczynało się robić ciasne... ale u nas np dzisiaj pobudki równo co 2h mimo spania w woombie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Ja wyczailam system na jedną pobudke w nocy, po jakiś 6h snu. Kąpiel, karmienie do zera z jednej piersi, odbitka, 15 minut przechadzki w celu sprawdzenia czy gaz wyłączony, drzwi zamknięte i następnie opedzlowanie do zera drugiej piersi. Druga noc z rzędu z pobudka po 6-6,5h i następnie rano. Chwiliwo działa, jak wszystko

[201701091517]

Napisane przez agassek

dzięki Dziewczyny tak zrobię! Mam nadzieję, że nic większego się z tego nie rozwinie



żeby zeszło
Kurde, chyba zdecydowanie lepiej, żeby to była ciemieniucha, co? Czego używasz?

Dziękuje mam nadzieje że to zejdzie, dzsiaj też już zauważyłam że wraca z powrotem na brwi.. a było już tak dobrze :/
Używałam masła shea, kokosowego i oliwki. Kokos odpuściłam bo nie wiem ale przesuszył mu skórę na ciałku :/ Po zwyklej oliwce miał mięciutką, a posmarowałam kilka razy kokosem i się zrobiła szorstka..


a mój się dzisiaj obudził z krzykiem.. ja szok co jest, chcę na karmić a ten nie.. no to po prostu przytuliłam, patrze.. a on już śpi

póki chłodniej na dworze (19st) to się wietrzymy.. a później znów szukanie gdzie najchłodniej w mieszkaniu ;/

[RosesAreRed]

Napisane przez martunia_199

Ja już się zaopatrzylam w woombie numer 2 tzn rozmiar 2 bo to pierwsze powoli zaczynało się robić ciasne... ale u nas np dzisiaj pobudki równo co 2h mimo spania w woombie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz. Kazde bobo ma inna umowe z woombie

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez Monanka83

Ja wyczailam system na jedną pobudke w nocy, po jakiś 6h snu. Kąpiel, karmienie do zera z jednej piersi, odbitka, 15 minut przechadzki w celu sprawdzenia czy gaz wyłączony, drzwi zamknięte i następnie opedzlowanie do zera drugiej piersi. Druga noc z rzędu z pobudka po 6-6,5h i następnie rano. Chwiliwo działa, jak wszystko

Tez stosowalam juz kilka razy. Dziala, o ile nie uleje wszystkiego

[urshoola]

ej mi tez jest ostatnio bez przerwy niedobrze i kreci mi sie niekiedy w glowie, nie straszcie anemia...wyniki w ciazy i w szpitalu po porodzie mialam wporzadku. To skad to samopoczucie...i nadgarstki mi juz wysiadaja od noszenia Emilki.Wspomagam sie chusta ale czy odbic czy podniesc z lozeczka na przewijak to jest mega bol....

[martunia_199]

Napisane przez RosesAreRed

O widzisz. Kazde bobo ma inna umowe z woombie

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------


Tez stosowalam juz kilka razy. Dziala, o ile nie uleje wszystkiego

No wiadomo ale u nas generalnie lepsze noce z woombie też się zdarzają. Bez są o wiele gorsze także Oskar dla woombie!

Napisane przez Monanka83

Ja wyczailam system na jedną pobudke w nocy, po jakiś 6h snu. Kąpiel, karmienie do zera z jednej piersi, odbitka, 15 minut przechadzki w celu sprawdzenia czy gaz wyłączony, drzwi zamknięte i następnie opedzlowanie do zera drugiej piersi. Druga noc z rzędu z pobudka po 6-6,5h i następnie rano. Chwiliwo działa, jak wszystko

U nas by to nie przeszło. Takie "nazarcie sie" u nas powoduje ulewanie a wręcz rzyganie. Tylko by się kręcił wiercil itp

Napisane przez Lambadaa

Dziękuje mam nadzieje że to zejdzie, dzsiaj też już zauważyłam że wraca z powrotem na brwi.. a było już tak dobrze :/
Używałam masła shea, kokosowego i oliwki. Kokos odpuściłam bo nie wiem ale przesuszył mu skórę na ciałku :/ Po zwyklej oliwce miał mięciutką, a posmarowałam kilka razy kokosem i się zrobiła szorstka..


a mój się dzisiaj obudził z krzykiem.. ja szok co jest, chcę na karmić a ten nie.. no to po prostu przytuliłam, patrze.. a on już śpi

póki chłodniej na dworze (19st) to się wietrzymy.. a później znów szukanie gdzie najchłodniej w mieszkaniu ;/

Olej kokosowy też u nas tak jakby wysuszal skórę ale ładnie wszystko zeszło a skóra była paskudna wręcz okropna. Jeden żółty strup (((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

A moja mala kolejny dzien nie ma drzemek. Placze, marudzi nie daje sie uspokoíc. Podejrzewam skok, oby szybko minal

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fruzjape]

Ula w nocy śpi bardzo dobrze, budzi sie 1-2 razy na jedzenie przez sen i w sumie śpi kolo 12-13 godzin.
Ale za to wieczory sa tragiczne. Wczoraj wrzeszczała (dosłownie) 2 godziny i za nic nie mogłam jej uspokoić. A pierś była najgorszym wrogiem.

[AnneMariie]

Napisane przez martunia_199

Ja już się zaopatrzylam w woombie numer 2 tzn rozmiar 2 bo to pierwsze powoli zaczynało się robić ciasne... ale u nas np dzisiaj pobudki równo co 2h mimo spania w woombie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez musze szukac cos wiekszego. Te dzieci tak szybko rosna!

Napisane przez RosesAreRed

Brrry. Ja tylko chce potwierdzic, ze u nas za dlugie spanie odpowiedzialne jest woombie. Dzis bylo bez otulania i byly pobudki o 2, 4, 6 i 7.30

Nie wiem co to sa noce bez otulania :p u nas obowiazkowo.

[Iwonia27]

Ja mam wrazenie ze Igoras malo je od kilku dni. Tzn za jednym posiedzeniem.
Rzuca sie na piers je aktywnie z minute puszcza i dalej szuka wiec znowu mu podaje lapie i od razu puszcza i tak kilka razy. Nie chodzi o odbicie. Jak podaje smoczek to lapie i ssie az zasypia i wypluwa.
Woli smoczek od jedzenia?
Teraz mu podmienilan smoczek na piers to jeszcze z pol min jadł.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Wczesniej jak konczyl jesc to z piersi byl flaczek a teraz...brakuje do flaczka i to sporo.
To by wyjasnialo czemu sie budzi co godzine bo na wiecej mu nie starczy w brzuszku jedzenia

[Anika1986]

Napisane przez no_doubt

W ogóle to muszę kupić łóżeczko turystyczne - mój mąż wyjeżdża na prawie dwa miesiące do Niemiec i wprowadzam się do rodziców...więc jak ktoś coś poleci....ważne, by było dwupoziomowe, ewentualnie z przewijakiem i nie za milion monet...

My mamy to: http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...184330334.html

Napisane przez dzustam

My "ciopkujemy" maleństwo. Po teście karencji, związanym z żółtaczką, kupy się na nas obraziły. I nie chcą iść na zewnątrz tej małej pupki. Widocznie im tam dobrze w sumie niby nie należy panikować do 5 dni, ale dzidźka panikuje juz 2 dnia, na 3 dzień wyraźnie cierpi. Po ciopku czasem idą cztery długie kupy, więc nie wiem, czy to taka norma z tymi pięcioma dniami.

U nas jak jeden dzień nie zrobi kupy, to w kolejnym jest zawsze kupa po pachy i murowane że ubarnie do zmiany, więc nawet nie chce myśleć co by było po 5 dniach...

Napisane przez czekooladki

Hejka, czy Wasze maluszki też się tak ślinią? moja ma ślinotok, że śliniaki poszły w ruch bo tak to przebieranie cały czas. Ala cały czas ma piąstki w buzi - hmmm zębów szuka czy o co chodzi?

Tak, to normalne na tym etapie. Mój robi od jakiś dwóch tygodni takie bąbelki ze śliny. Dzięki wkładaniu piastek do buzi podobno dziecko zapoznaje się z łapkami. U nas aktualnie są już pojedyncze paluszki, a jak jest głodny to zaczyna ssać nie piastke a przedramię...

[_itakinie_]

Czuje sie jak na kacu ;/ i poce sie jak prosiak...

Kupilam wlasnie w deichmannie 5 par butow za 110 zl lacznie - adidasy, balerinki, botki ) ooooollll jeeee!!

[Monanka83]

Jestem na etapie rozczulania się nad tym jak Nina uroczo przeciera piąstkami oczy jak jest śpiąca

Zakochałam się, chyba zostanę dla niej lezbanką!

[_itakinie_]

Moje dziecko śpi od 10... wykąpałam się, zjadłam, wypiłam kawę, zrobiłam szopping na necie, obdzwoniłam pół książki telefonicznej... NUDZĘ SIĘ

[Iwonia27]

A moje dziecko cyka drzemki po parenascie min. Budzi sie przytulam zasypia i dalej na chwile i tak sie "bawimy".
Jest ewidentnie spiacy oczy same mu sie zamykają (moje tez) to czemu sie odlozony wybudza.
Przeciez nie bedzie spal mi na rekach!

[manufakturapiekna]

Kto opetal mojego dzidziusia?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fruzjape]

Napisane przez _itakinie_

Moje dziecko śpi od 10... wykąpałam się, zjadłam, wypiłam kawę, zrobiłam szopping na necie, obdzwoniłam pół książki telefonicznej... NUDZĘ SIĘ

Ula w zasadzie od wczoraj od 20h30 z godzinna przerwa nie narzekam kompletnie, czytam książkę i mi idealnie

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

Kto opetal mojego dzidziusia?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Az tak zle? chusta nie pomaga?

[manufakturapiekna]

Chusta nie, wozek nie, rece nie
I do tego z takim zalem placze ze sama mam chec usiasc i plakac

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fruzjape]

Napisane przez manufakturapiekna

Chusta nie, wozek nie, rece nie
I do tego z takim zalem placze ze sama mam chec usiasc i plakac

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Chusta zawiązana mimo płaczu i tańczenie? U nas to ratuje w najgorszych momentach...

[Monanka83]

Fruzju jak się udała podróż z Uleńką?

[czekooladki]

Napisane przez Lambadaa

Dziękuje mam nadzieje że to zejdzie, dzsiaj też już zauważyłam że wraca z powrotem na brwi.. a było już tak dobrze :/
Używałam masła shea, kokosowego i oliwki. Kokos odpuściłam bo nie wiem ale przesuszył mu skórę na ciałku :/ Po zwyklej oliwce miał mięciutką, a posmarowałam kilka razy kokosem i się zrobiła szorstka..


a mój się dzisiaj obudził z krzykiem.. ja szok co jest, chcę na karmić a ten nie.. no to po prostu przytuliłam, patrze.. a on już śpi

póki chłodniej na dworze (19st) to się wietrzymy.. a później znów szukanie gdzie najchłodniej w mieszkaniu ;/

U nas też są często takie akcje. Alicja ma chyba koszmary. Z tym, że ona krzyczy przez sen, ja ją przytulam, a ona wrzask, że ją obudziłam - więc teraz analizuję czy krzyki i piski są przez sen czy już na jawie w nocy dzisiaj też tak piszczała, ale to sie nie dziwię bo wczoraj dzwoniła teściowa, a mój mąż przystawiał Alicji telefon do ucha - no to jak nie mieć koszmarów ja się pytam?

Napisane przez Monanka83

Ja wyczailam system na jedną pobudke w nocy, po jakiś 6h snu. Kąpiel, karmienie do zera z jednej piersi, odbitka, 15 minut przechadzki w celu sprawdzenia czy gaz wyłączony, drzwi zamknięte i następnie opedzlowanie do zera drugiej piersi. Druga noc z rzędu z pobudka po 6-6,5h i następnie rano. Chwiliwo działa, jak wszystko

U nas taki system by sie nie sprawdził. Alicja pewnie połowę by ulała metrowym chlustem ponad łóżeczko, a potem przez pół nocy by było zwijanie się i stękanie jak przy wypędzaniu złego ducha u nas jak jest koniec jedzenia to żadna siła ją nie zmusi do ciumkania - to jest poprostu ryk: " daj mi wreszcie mojego smokaaaa! jaaa chceee spać! a tu mi leci cały czas to mlekoooo! " więc smoczek w paszczę i nastaje błogi spokój, więc jedzenie na zapas nie ma opcji.

Napisane przez fruzjape

Ula w nocy śpi bardzo dobrze, budzi sie 1-2 razy na jedzenie przez sen i w sumie śpi kolo 12-13 godzin.
Ale za to wieczory sa tragiczne. Wczoraj wrzeszczała (dosłownie) 2 godziny i za nic nie mogłam jej uspokoić. A pierś była najgorszym wrogiem.

To są te legendarne kolki?
Właśnie sie tak ostatnio zastanawiałam, że kolki są do 3 miesiąca życia? Czyli jak Ala ich do tej pory tfu tfu nie miała to już nie będzie mieć? Alicja płacze maks 3 minuty - dostaje co chce (czysta pielucha, cyc, smoczek lub tulenie) i jest spokój, wiec nie wyobrażam sobie jej płaczu liczonego w godzinach - chyba bym wyskoczyła przez okno z żalu.
Acha płacze jeszcze jak chce żeby jej podłożyć coś pod nóżki bo jak śpi to nogi musi mieć wyżej niż głowa na takim wałeczku - chyba dba o dobre krążenie w kończynach heh w każdym razie jak się wałek z kocyka przesunie to wybudza się, nogi trzyma jakby chciała dotknąć sufitu i płacze istny balet, jak tylko podpórka jest na nóżki to jest spokój

Edit: ostatnio jest jeszcze jeden powód do płaczu - to, że nie da sie jednocześnie w paszczy mieć smoka i obu łapek, a jak się łapkę do paszczy wsadzi to smoczek wypada - nooo i wtedy jest tragedy i morze śliny