Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[snowqueen]

A ja chciałam powiedzieć, że właśnie wrociłam z oglądania Benefitu

Zbankrutuję w lutym, to pewne. Spisałam sporo cen, także jak tylko zjem wszstko wypiszę

[iceflower]

Napisane przez agnieska

Ja chcę tylko na chwilę powrócić do tematu pielęgnacji włosów - oglądałam wczoraj w Naturze serię do włosów tej firmy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=217046 i maja na prawdę fajne składy skuszę się pewnie w marcu cenowo 20-30zł

Jakiś fajny szampon jest w ofercie?

Napisane przez snowqueen

A ja chciałam powiedzieć, że właśnie wrociłam z oglądania Benefitu

Zbankrutuję w lutym, to pewne. Spisałam sporo cen, także jak tylko zjem wszstko wypiszę

Ależ Ty nas trzymasz w niepewności. Smacznego.

[Estella]

Snowku jedz szybciutko smacznego

Aaaa o tych wypadkach z rurami czytałam kiedyś, ale jakoś nie skojarzyłam.
Agnes a jak cenowo przedstawiają się produkty Organique?

[MagJa]

Napisane przez agnieska

MagJa mówiłam o masełkach tej firmy http://www.organique.pl/

Thx Zaraz będę patrzeć

Napisane przez iceflower

To chyba nie jest mój róż. Mój nie jest taki różowy i wydaje mi się, że nr miał 110 albo 111 (nie wiem dokładnie, bo nr był tak naklejony, jak na tym z aukcji i rzecz jasna ta tasiemka z nr-em jest już historią).

To jak to nie ten, to tym lepiej. Zresztą w międzyczasie przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że jak mam kupić róż, to wolę Burżujka, taką 12-stkę na przykład, ale że to żadna pilna potrzeba, to nie kupię wcale, o!

Napisane przez iceflower

Jak masz brać błyszczyk to już lepiej kup Superbalma.

Też nad tym myślałam, ale w związku z wykańczaniem bladoróżowego Nivea Volume Shine potrzebuję czegoś, co go zastąpi, czyli co nada ustom bladoróżowy (ale nie zimny) delikatny odcień, ale widoczny odcień. A Superbalmy chyba dają ledwie poświatę, nie?

Napisane przez iceflower

Nie ma się co śmiać. Nie podejmuję się obiecywać abstynencji do końca lutego.

Wcale Ci się nie dziwię

Napisane przez iceflower

Poważnie mówiąc, to pilnie potrzebuję krem do twarzy, bo Atoderm mi nie służy, a wszystko poza Cold Cream udało mi się wypaćkać. Nie mam pojęcia co teraz kupić.

Ja za snow będę polecać Hydrabio Riche, naprawdę fajne kremidło I jak na wersję Riche jest bardzo przyjemne, nie tłuści, nie jest ciężkie, a dobrze pielęgnuje i wydelikaca skórę.

Napisane przez iceflower

Kiepsko to chyba wróży Pan Stikowi?

Właśnie przeciwnie w końcu on śmiesznie tani Lada dzień dostanę adres, na który będę go mogła zamówić, tylko najpierw siostra musi zapytać w pracy, czy nie będzie z tym problemu. Ale raczej nie, bo jakiś kolega też sobie zawsze tak zamawia i nikt nie zgłasza pretensji. Także można było już dawno to zrobić, ale siostra dopiero teraz, jak pytałam ją o adres nowego mieszkania, ocknęła się i stwierdziła, że na pracę lepiej, bo w domu i tak więcej jej nie ma niż jest, i nawet nie wie gdzie ma najbliższą pocztę
Tylko, że teraz zanim to przywiezie albo przyśle, to trochę minie. No chyba, że kupimy 20kg PanSticków to wtedy od razu wyśle. Bo taka paczka 20kg kurierem kosztuje ją 20GBP, a póki co ma kupić parę rzeczy mamie, jedną mojemu TŻ i coś tam znajomym, więc trzeba będzie poczekać, aż więcej się tego uzbiera. No chyba, że akurat wcześniej ktoś z jej znajomych będzie leciał do PL.

[agnieska]

Napisane przez snowqueen

A ja chciałam powiedzieć, że właśnie wrociłam z oglądania Benefitu

Zbankrutuję w lutym, to pewne. Spisałam sporo cen, także jak tylko zjem wszstko wypiszę

Czekam

Napisane przez iceflower

Jakiś fajny szampon jest w ofercie?

Moim zdaniem tak, chyba na drugim miejscu w składzie miały aloes, więc dość łagodne http://shop.mypa.eu/index.php?main_p...ex&cPath=65_79

Tutaj skład i relacja na LU http://64.233.183.104/search?q=cache...ient=firefox-a

[zizou]

snow bedziesz moja boginia jak je tu wrzucisz łobosz, kiedy to u ans bedzie?

ice ja nie moge tego zapachu zniesc ale dzielnie sie zmuszam

[snowqueen]

ice stopniuję napięcie


Dobry news dla zizou - był hollywood glo

A teraz lista:
- thrrrrob, dallas, dandelion, georgia, hoola, 10 (różo-brązer) po 140 zł
- dr feelgood 130 zł
- lemon aid 95 zł
- badgal kredka 85 zł
- boi-ing 95 zł
- some kind-a gorgeous 130 zł
- eyecon 120 zł
- it stick 105 zł
- lipscription set 130 zł
- cupid's bow set 120 zł
- benetint 140 zł
- ooh la lift 95 zł
- dear john 165 zł
- realness of concealness 145 zł
- justine case 135 zł
- get even 135 zł
- pocket pal 95 zł
- rush hour 99 zł
- you're bluffing 110 zł
- that gal 115 zł
- hollywood glo 125 zł
- firmology 155 zł
- tusz badgal czarny 85 zł
- tusz badgal blue 95 zł
- tusz get bent lash 85 zł
- california kissin' 85 zł
- you rebel 140 zł
- miss popularity 105 zł
- błyszczyki 79-85 zł
- high brow 85 zł
- speed brow 75 zł
- brow zings 130 zł
- heigh beam, moon beam 99 zł
- cienie, linery kremowe 85 zł
- smooch 85 zł
- boo boo zap 95 zł
- maybe baby edt 210 zł
- depuffing action eye gel 120 zł
- bum deal 115 zł
- jiffy tan 115 zł
- touch me then try to leave cream 145 zł
- bluff dust 110 zł

Tyle


edit: o ja, zizou, jestem boginią

[zizou]

snow dzieki wielki Kochana
coz. ja juz wiem co chce i z kalkulatorem wyszlo mi prawie 1000 ceny ciut przesadzone, no ale... szarpne sie. na epwno nie na wszystko co chce ale na polowe na pewno hollywood glo bedzie moj <sesesesese>

[snowqueen]

A co tam jeszcze chcesz? Przyznaj się
Ceny wg mnie też są przesadzone Taki thrrrob kosztuje na ich stronie 28$ (czyli przy kursie 2,45 - 69 zł) a u nas 140 zł

Mnie się bardzo podobają róże i brązery w kwadratowych opakowaniach. Dandelion jest dla mnie za jasny, ale pozostałe ekstra.

A tusz jaki boski! Na pewno go kupię. Wypróbowałam, co prawda na virtuose bo nie chciało mi się zmywać, ale ach, co też zrobił z moimi rzęsami

No i te zestawy z korektorami i justine case... ech.

Tak doszłam do wniosku, że chyba już bardziej opłaca się zamówić bezpośrednio z ich strony, chociaż musiałabym to skalkulować z ew. cłem

[Estella]

Jedyne co mnie z powyższych zainteresowało to realness of concealness 145 zł, nie wiem jeszcze czy kupię, bo cena nie jest zachęcająca.
Im dłużej patrze na te kosmetyki tym mniej je chcę. Mam wielką ochote na Lucidity i wolę wydać tą kwotę na niego.
Dzięki wielkie za spis cen

[snowqueen]

Estello no ceny nie są zachęcające, to fakt. Nie wiem, czy nie wolałabym różu sprawdzonego Clinique, niż np. Georgii na 140...
Ja na pewno porządnie przemyśle jakikolwiek zakup i na pewno rozważę zakupy w ich sklepie internetowym - ceny przesyłki nie są jakieś zaporowe.

Też mam ochotę na Lucidity od dłuższego czasu, ale ten zakup też będę musiała porządnie przemyśleć

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Też nad tym myślałam, ale w związku z wykańczaniem bladoróżowego Nivea Volume Shine potrzebuję czegoś, co go zastąpi, czyli co nada ustom bladoróżowy (ale nie zimny) delikatny odcień, ale widoczny odcień. A Superbalmy chyba dają ledwie poświatę, nie?

No raczej nie ma co liczyć na kolor.

Napisane przez MagJa

Ja za snow będę polecać Hydrabio Riche, naprawdę fajne kremidło I jak na wersję Riche jest bardzo przyjemne, nie tłuści, nie jest ciężkie, a dobrze pielęgnuje i wydelikaca skórę.

Nie przekonam się chyba jeszcze do niego. Jakoś nie wzbudza mojego zaufania mimo tylu pochlebnych opinii.

Napisane przez MagJa

Właśnie przeciwnie w końcu on śmiesznie tani Lada dzień dostanę adres, na który będę go mogła zamówić, tylko najpierw siostra musi zapytać w pracy, czy nie będzie z tym problemu. Ale raczej nie, bo jakiś kolega też sobie zawsze tak zamawia i nikt nie zgłasza pretensji. Także można było już dawno to zrobić, ale siostra dopiero teraz, jak pytałam ją o adres nowego mieszkania, ocknęła się i stwierdziła, że na pracę lepiej, bo w domu i tak więcej jej nie ma niż jest, i nawet nie wie gdzie ma najbliższą pocztę
Tylko, że teraz zanim to przywiezie albo przyśle, to trochę minie. No chyba, że kupimy 20kg PanSticków to wtedy od razu wyśle. Bo taka paczka 20kg kurierem kosztuje ją 20GBP, a póki co ma kupić parę rzeczy mamie, jedną mojemu TŻ i coś tam znajomym, więc trzeba będzie poczekać, aż więcej się tego uzbiera. No chyba, że akurat wcześniej ktoś z jej znajomych będzie leciał do PL.

Wyobraziłam sobie 20 kg Pan Stików. Cały Wizaż by obdzieliło.

Napisane przez snowqueen

A co tam jeszcze chcesz? Przyznaj się
Ceny wg mnie też są przesadzone Taki thrrrob kosztuje na ich stronie 28$ (czyli przy kursie 2,45 - 69 zł) a u nas 140 zł

Mnie się bardzo podobają róże i brązery w kwadratowych opakowaniach. Dandelion jest dla mnie za jasny, ale pozostałe ekstra.

Ale ceny, trochę przesadzili. Ja na razie nie wiem, co chcę, muszę pooglądać na żywo, bo to zawsze inaczej. Na pewno Dandelion i Georgia, ale patrząc na ceny, to chyba nie w najbliższym czasie i nie na raz.

[snowqueen]

ice a miałaś chociaż próbkę Hydrabio Riche? To naprawdę dobry krem. Wiadomo, każdemu pasuje co innego, ale ten działa na skórę suchą i wrazliwą rewelacyjnie.
Ja go kupiłam w ciemno, teraz jestem w połowie drugiego opakowania i trzecie czeka w zapasie

[zizou]

Napisane przez snowqueen

A co tam jeszcze chcesz? Przyznaj się
Ceny wg mnie też są przesadzone Taki thrrrob kosztuje na ich stronie 28$ (czyli przy kursie 2,45 - 69 zł) a u nas 140 zł

Mnie się bardzo podobają róże i brązery w kwadratowych opakowaniach. Dandelion jest dla mnie za jasny, ale pozostałe ekstra.

A tusz jaki boski! Na pewno go kupię. Wypróbowałam, co prawda na virtuose bo nie chciało mi się zmywać, ale ach, co też zrobił z moimi rzęsami

No i te zestawy z korektorami i justine case... ech.

Tak doszłam do wniosku, że chyba już bardziej opłaca się zamówić bezpośrednio z ich strony, chociaż musiałabym to skalkulować z ew. cłem

tusz, korektor, zestaw do ust, dandelion, hollywood glo, high beam mysle tez nad doktorem feelgoodem i and firmology - ale tu sie zastanowie. thrrrob jest sliczny - ale musze obadac na zywo [jak wiekszosc]. zycie zweryfikuje moje plany zakupowe gdyz musze zaplacic za wakacje przed chwila sie dowiedzialam. wiec jesli juz w krakowie pojawi sie b. to kupie tusz, korektor i pewnie hollywood glo

[iceflower]

Miałam kiedyś próbkę jakiegoś kremu nawilżającego Biodermy, ale czy to był Hydrabio Riche czy Legere, czy inny to już nie pamiętam. Pamiętam tylko, że użyłam raz i byłam niezadowolona. To było dość dawno i nie pamiętam za dobrze.

[agnieska]

Napisane przez Estella

Snowku jedz szybciutko smacznego

Aaaa o tych wypadkach z rurami czytałam kiedyś, ale jakoś nie skojarzyłam.
Agnes a jak cenowo przedstawiają się produkty Organique?

Przepraszam, przeoczyłam post wszystkie sypkie rzeczy (pudry do kąpieli, glinki itd) cenowo oscylują wokół 20zł/100g, glinka Ghassoul 22 lub 25zł/100g (są dwie wersje, całkiem sypka - piasek i widoczna na ich stronie w takich "płatach"), masła chyba 22zł/100g (ciągle chyba ale przez 3 dni nie spałam wcale lub kilka godzin, więc mam dość słabe wspomnienia ), teraz mają na wiele produktów -20% zniżki, przynajmniej we Wrocławiu. Na inne produkty nie patrzyłam, ale jak każda mydlarnia mają mydła na wagę i w kostkach, szampony w butelkach i na wagę, w kostkach, oleje do masażu itd - to widać na ich stronie

Jeśli jeszcze mogę was pokusić polskimi firmami naturalnymi - nie wiem czy znacie http://saponaria.pl/

[Kaisandra]

Napisane przez snowqueen

Estello no ceny nie są zachęcające, to fakt. Nie wiem, czy nie wolałabym różu sprawdzonego Clinique, niż np. Georgii na 140...
Ja na pewno porządnie przemyśle jakikolwiek zakup i na pewno rozważę zakupy w ich sklepie internetowym - ceny przesyłki nie są jakieś zaporowe.

Też mam ochotę na Lucidity od dłuższego czasu, ale ten zakup też będę musiała porządnie przemyśleć

Dzięki za wieści

Chciałam kupić gorgię, ale napewno nie kupię za taką cenę. Mam 2 maczki i wole kupić 3-ci ewntualnie kupię jak będe w Uk. Choć nie wiem czy to pudełeczko jest poręczne

Z benefitu mam korektor i dr feelgooda. Oba produkty dobre. Choć korektor znam lepszy.

Ja tez czaje się na lucidity albo sypkie pryzmy.
Ma któraś z Was oba i mogłaby porównać?

[Estella]

Saponarie znam, Organique mnie tez kiedyś kusiło, ale nie znałam cen i nie chciało mi sie jeździc i sprawdzać
Snow ja tez właśnie wolałabym coś sprawdzonego, albo rzeczywiście dobrego, żebym miała pewność, że warto kupić.

Ja mam sypkiego Clinique'a, ale daje zupełnie innych efekt - kryjący, a EL jest przejryztsy i ma mini drobinki.

[SiSleyS]

Napisane przez iceflower

A Benefit Cię nie kusi?

Ice babo jedna Ja to wielkie plany wygłaszam a Ty z takim tekstem wyskakujesz

Na szczęście nie mam pojęcie o tej firmie, więc mnie nie kusi nic a nic!





Ktoś prosił o porównanie sypkich pryzm i Lucidity- oba pudry są bardzo leciutkie. Sypkie pryzmy mają mniej drobinek ale są większe. Lucidity ma malusieńkie drobinki, niewidoczne gołym okiem- na pewno daje lepszy efekt rozświetlenia twarzy. Sypkie pryzmy są lepsze dla suchej skóry, Lucidity lepiej matuje i jest trwalszy.

Oba pudry są bardzo przyjemne w użytkowaniu

Napisane przez zizou

Sis lash injection moglabm porownac do hypnose tylko LI jest ciut gestszy wiec bardziej mi odpowiada, hypnose byl dla mnie zbyt mokry. ale ekfekt bardzo podobny [jak moj H. zasechl troche to byl calkiemw porzadku ] - grube, dlugie rzesy rownomeirnie pokryte tuszem. wloski nie sa sztywne, raczej takie jedwabiste. jest trwaly, zmywa sie niestety takimi kawaleczkami ale za to szybko, bo wystarczy jednokrotne przylozenie wacika do oka

Dziękuję za super opis

[agnieska]

Napisane przez SiSleyS

Ktoś prosił o porównanie sypkich pryzm i Lucidity- oba pudry są bardzo leciutkie. Sypkie pryzmy mają mniej drobinek ale są większe. Lucidity ma malusieńkie drobinki, niewidoczne gołym okiem- na pewno daje lepszy efekt rozświetlenia twarzy. Sypkie pryzmy są lepsze dla suchej skóry, Lucidity lepiej matuje i jest trwalszy.

Oba pudry są bardzo przyjemne w użytkowaniu

Kurczę, jeśli Lucidity ma mniejsze drobinki do sypkich pryzm, to aż trudno mi to sobie wyobrazic - dla mnie Givenchy ma dosłownie iskierki

Mam ochotę na Lucidity nr 6 i Clinique Derma White biały

[iceflower]

O, to ja chyba powinnam stąd iść, bo zaczyna się znowu kuszenie, a sypaniec z drobinkami to jest coś, co by mi się przydało.

[isa666]

Ufff...wróciłam Normalnie jakie tłumy w Krakowskiej Już wiem dlaczego wolę G. Kazimierz

Kupiłam sobie dużo fajnych rzeczy(jutro powklejam fotki, bo dziś mnie już tak głowa boli, ze szok ). Kupiłam sobie szare szorty w Reserved za 40 zł i biały pasek(przecenia -70%) a z kosmetycznych rzeczy...to pokażę jutro(ale muszę napisać, że kupiłam perfumy w Douglasie I jeszcze dostałam 2 próbki, miła pani specjalnie po nie poszła na zaplecze ). Szok normalnie, bo czytałam tu na wizażu, że w D. panie niezbyt chętnie próbki dają

[Kaisandra]

Napisane przez Estella

Ja mam sypkiego Clinique'a, ale daje zupełnie innych efekt - kryjący, a EL jest przejryztsy i ma mini drobinki.

Ja jestem wierną fanką clinikowego sypanca 8 Ale dzięki wizażowi kuszą mnie te 2-wa

Napisane przez SiSleyS

Ktoś prosił o porównanie sypkich pryzm i Lucidity- oba pudry są bardzo leciutkie. Sypkie pryzmy mają mniej drobinek ale są większe. Lucidity ma malusieńkie drobinki, niewidoczne gołym okiem- na pewno daje lepszy efekt rozświetlenia twarzy. Sypkie pryzmy są lepsze dla suchej skóry, Lucidity lepiej matuje i jest trwalszy.

Oba pudry są bardzo przyjemne w użytkowaniu

To ja Dzięki wielkie SIs
Muszę zmacać oba i wtedy wybiorę. Chyba to będzie Lucidity, cerę mam mieszaną..

edit : a widziała któras to cudo u nas?
http://sephora.fr/browse/product.jht...ategoryId=C354

[zizou]

Napisane przez Kaisandra

edit : a widziała któras to cudo u nas?
http://sephora.fr/browse/product.jht...ategoryId=C354

widziala nawet chciala kupic jeszcze sa, chociaz to limitowanka zimowa

[agnieska]

Zizou, a wypróbowałaś już maseczkę i glinkę z otrębami? Przepraszam że naciskam ale strasznie jestem ciekawa

[zizou]

Napisane przez agnieska

Zizou, a wypróbowałaś już maseczkę i glinkę z otrębami? Przepraszam że naciskam ale strasznie jestem ciekawa

tak najpierw wymasowalam twarz glinka z otrebami - srednio delikatna, swietnie oczyszcza, zostawia skore w naprawde dobrym stanie pozniej nalozylam paczuli, potrzymalam i zmylam - efekt skora promienna, deliaktna, rozjasniona, i to po pierwszym uzyciu, jestem pod wrazeniem. bede uzywac codziennie po dniu na miescie, faktycznie detoksykuje skore, to czuc

[agnieska]

O, super ręka mnie swędzi, ale na razie się powstrzymam przed zapasem... przez kilka dni jeszcze

[zizou]

Napisane przez agnieska

O, super ręka mnie swędzi, ale na razie się powstrzymam przed zapasem... przez kilka dni jeszcze

a myslisz nad biala glinka z otrebami? jesli tak, to pcozekaj jeszcze troche, ja na sobie zobacze jak sie spisuje na szybko, po pierwszym uzyciu moge stwierdzic, ze jest lepsza niz piling xerial. mam gladka twarz, bez ani jednej skorki - xerial nie daje rady moim skorom na skrzydelkach nosa

[snowqueen]

zizou prosze o linka do tych cudów o których tu piszesz

[agnieska]

Napisane przez zizou

a myslisz nad biala glinka z otrebami? jesli tak, to pcozekaj jeszcze troche, ja na sobie zobacze jak sie spisuje na szybko, po pierwszym uzyciu moge stwierdzic, ze jest lepsza niz piling xerial. mam gladka twarz, bez ani jednej skorki - xerial nie daje rady moim skorom na skrzydelkach nosa

A mieszałaś z wodą czy kładłaś suchą? postaram się zaczekać i w tym czasie wreszcie "odpalę" swój krem czyszczący Hauschki, skoro skóra po Lavaerde taka pięknie czysta i bez wyprysków

I jak już wspominałam - sama Patchouli też cudownie wygładza, na początku nie wiedziałam co to - myslałam że tonik Tołpy, a później sobie skojarzyłam

Napisane przez snowqueen

zizou prosze o linka do tych cudów o których tu piszesz

A mogę ja?
http://apmp.natura.xip.pl/index.php/cPath/161 Pozycja pierwsza i piąta


Chyba spróbuję nie kupować nic z pielęgnacji przez luty... I wtedy ze spokojnym sumieniem się w marcu obkupię, mam listę na marzec i sporo kosmetyków do używania przez luty