No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Ja_Soldat

A dziś stał się cud. Przypadkiem, ale to zupełnym przypadkiem odnalazłam właściciela mojego moto sprzed 10 lat a właściwie to on znalazł mnie. Jestem w szoku

Jak to się stało? I co mówił?

Napisane przez justyna_dt

Kochane i kochani, oficjalnie informuję, że dziś stuknęło mi ponad 1000 przejechanych km na SV

Justyna, co jak co, ale takiej emoty się nie spodziewałam



Ja pier...., ale śmigają!

[Ja_Soldat]

Zalogowałam się na forum motocyklistów. A tam się trzeba przedstawić, napisać coś o sobie i to jak się trafiło na forum. I parę osób, że mam wkleić fotkę. Wkleiłam i napisałam, że to wyjątkowy motocykl bo ma oryginalny kolor, że żadnego takiego nie widziałam malinowego. I jakiś typ do mnie napisał, że wygląda jak jego i czy ma złote drobinki a ja że ma, a czy ma kable w oplocie a ja że tak, a ja że na baku ma naklejki jakich nie ma seryjnie, a koleś że tak bo je robili na zamówienie, później że był ściągany zza granicy a koleś, że tak. Więc od słowa do słowa się zgadaliśmy To dziwne...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Ja cię, ale zbieg! Aż jestem ciekawa, jak wygląda Twój motor Pokażesz?

[paula54]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;40378935]Czyli na nocne nie jedziecie?[/QUOTE]
Jakie nocne? Nie ogarniam
Ale jeśli w tym tygodniu to na pewno nie. Mój TŻ już dawno śpi, padnięty po pracy, chociaż dziś mu się udało wcześniej wyrwać... (czyli pracował 6-16 mniej więcej) ale tylko dlatego, że mieliśmy coś ważnego do załatwienia na mieście. Jutro znowu pewnie wróci o 20...

Napisane przez Ja_Soldat

A dziś stał się cud. Przypadkiem, ale to zupełnym przypadkiem odnalazłam właściciela mojego moto sprzed 10 lat a właściwie to on znalazł mnie. Jestem w szoku

Ale numer. Nieźle

[justyna_dt]

Napisane przez Ja_Soldat

A dziś stał się cud. Przypadkiem, ale to zupełnym przypadkiem odnalazłam właściciela mojego moto sprzed 10 lat a właściwie to on znalazł mnie. Jestem w szoku

Ale czad! A pochwalisz się swoim motocyklem?

Pati, czemu Cię zaskoczyła emotka?

Łeeeeeeeee, liczyłam, że dzisiaj będzie paskudna pogoda, żeby nie żałować, że w pracy siedzę, a tu tak pięknie

Dziewczyny, mam problem. Otóż okazuje się, że mój kombinezon to mordęga na ciepłe dni. Wczoraj w mieście myślałam, że się ugotuję, nie mówiąc o postoju, do domu jechałam z kurtką rozsuniętą do połowy... Miała może któraś z Was bieliznę cooler?

[ebedziebe]

Ja fałkę obudziłem tydzień temu , na razie nakręciłem z 30 km bo zaczął padać deszcz
Ale olej zdążyłem wymienić zanim się rozpadało
W ten weekend tez pojadę trochę pojeździć pewnie
Pocztą idzie oponka na przód metzeler lasertec wiem że drewno trochę ale mój styl jazdy jest specyficzny a trudno jest zaleście oponę diagonalną ( a taka mam z tyłu a nie chce mieszać)
A ja jestem w fazie poszukiwania na te kilka miesiecy do wakacji kawałka podłogi na motocykl w Lublinie by mieć go przy sobie

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez paula54

Jakie nocne? Nie ogarniam
Ale jeśli w tym tygodniu to na pewno nie. Mój TŻ już dawno śpi, padnięty po pracy, chociaż dziś mu się udało wcześniej wyrwać... (czyli pracował 6-16 mniej więcej) ale tylko dlatego, że mieliśmy coś ważnego do załatwienia na mieście. Jutro znowu pewnie wróci o 20...

Było wczoraj jak co czwartek. Nocne to takie spotkania dawców na wybranych stacjach, kiedyś w celu wspólnych wypadów na i za miasto (w 2010 Tż mówił, że skoczyli do Zakopca na zapiekanki i wrócili koło 3 nad ranem), teraz bardziej zbierają się, żeby stać i pogadać. Ehhh, gdzie te nocne, o których czytałam, kiedy jeszcze nie miałam motoru...(i kiedy paliwo było tanie).

A jeśli mogę zapytać, to kim jest Twój Tż, skoro ma takie godziny pracy?

Napisane przez justyna_dt

Ale czad! A pochwalisz się swoim motocyklem?

Pati, czemu Cię zaskoczyła emotka?

Łeeeeeeeee, liczyłam, że dzisiaj będzie paskudna pogoda, żeby nie żałować, że w pracy siedzę, a tu tak pięknie

Pochwal się, pochwal!

Bo myślałam, że będzie prędzej coś takiego , aniżeli

A u mnie taka nijaka ta pogoda, cieszę się, że będzie padać, bo dziś na 10h idę do pracy. Szkoda mi tylko Tża, bo miał jechać bo jakąś część do kata, w autem mu się w korkach stać nie chce, a jeszcze pt dziś....

ahh no i ebedziebe hej ho Ciebie też chyba dawno tu nie czytałam

[paula54]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;40383059]Było wczoraj jak co czwartek. Nocne to takie spotkania dawców na wybranych stacjach, kiedyś w celu wspólnych wypadów na i za miasto (w 2010 Tż mówił, że skoczyli do Zakopca na zapiekanki i wrócili koło 3 nad ranem), teraz bardziej zbierają się, żeby stać i pogadać. Ehhh, gdzie te nocne, o których czytałam, kiedy jeszcze nie miałam motoru...(i kiedy paliwo było tanie).

A jeśli mogę zapytać, to kim jest Twój Tż, skoro ma takie godziny pracy?
[/QUOTE]
A widzisz. Ja nowa w temacie, więc nie ogarniam jeszcze
Mój pracuje w drukarni. A teraz jest sezon, dużo zamówień, więc siedzi dniami i nocami w robocie... Jest jaka jest, ale ważne, że jest cokolwiek

[justyna_dt]

Pati, żartujesz? Ponad 1000 km z jedną parkingówką? Aj em sooooł de boss
To jak u Ciebie nijaka pogoda, to znaczy, że ja muszę wypaść już teraz po moto. Przywiozę do pracy, już pogadałam z mechanikiem i spawaczem, jeden mi pokaże, jak wymienić kierunki, a drugi mi zrobi mocowanie tablicy żegnaj, błotniku

[Ja_Soldat]

Też się z tego śmieję bo to totalny przypadek.
To jest ten chłopak w 2002 http://www.bikepics.com/pictures/489554/ . Wtedy GS był jeszcze czerwony. I jeszcze w dziewiczym stanie.
http://www.fotoszok.pl/show.php/1539841_gs.jpg.html
A tu jestem ja na GS w roku 2012 i już widać, że ma kolor malinowy. Na żywo wygląda jeszcze ładniej bo aparatem ciężko uchwycić złote drobinki. Jak już mówiłam będzie zrobiony na wypasie W przyszłym tygodniu czeka go regulacja gaźników i nowe sprzęgło

[justyna_dt]

Napisane przez Ja_Soldat

Też się z tego śmieję bo to totalny przypadek.
To jest ten chłopak w 2002 http://www.bikepics.com/pictures/489554/ . Wtedy GS był jeszcze czerwony. I jeszcze w dziewiczym stanie.
http://www.fotoszok.pl/show.php/1539841_gs.jpg.html
A tu jestem ja na GS w roku 2012 i już widać, że ma kolor malinowy. Na żywo wygląda jeszcze ładniej bo aparatem ciężko uchwycić złote drobinki. Jak już mówiłam będzie zrobiony na wypasie W przyszłym tygodniu czeka go regulacja gaźników i nowe sprzęgło

Ooo, widzę, że z Ciebie też taki grubasek jak ze mnie świetny ma ten kolor, fajnie by było zobaczyć na żywo

[dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8]

Napisane przez Ja_Soldat

Też się z tego śmieję bo to totalny przypadek.
To jest ten chłopak w 2002 http://www.bikepics.com/pictures/489554/ . Wtedy GS był jeszcze czerwony. I jeszcze w dziewiczym stanie.
http://www.fotoszok.pl/show.php/1539841_gs.jpg.html
A tu jestem ja na GS w roku 2012 i już widać, że ma kolor malinowy. Na żywo wygląda jeszcze ładniej bo aparatem ciężko uchwycić złote drobinki. Jak już mówiłam będzie zrobiony na wypasie W przyszłym tygodniu czeka go regulacja gaźników i nowe sprzęgło

ej niezłą ta Twoja malinka;-)

[Ja_Soldat]

Jasne, że grubas Całe 48 kg żywej wagi. Nawiasem mówiąc dziewuchy słyszałyście, że w Gdańsku zdają prawo jazdy kat. A na FZ1? Masakra jakaś. Tu jest artykuł: http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZ1,jak...sce,20720.html
Dziwne, że jeszcze nie trzeba zdawać egzaminu na hayce :P Co to się dzieje to aż plomby z zębów lecą...

[justyna_dt]

Napisane przez Ja_Soldat

Jasne, że grubas Całe 48 kg żywej wagi. Nawiasem mówiąc dziewuchy słyszałyście, że w Gdańsku zdają prawo jazdy kat. A na FZ1? Masakra jakaś. Tu jest artykuł: http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZ1,jak...sce,20720.html
Dziwne, że jeszcze nie trzeba zdawać egzaminu na hayce :P Co to się dzieje to aż plomby z zębów lecą...

Właśnie przeczytałam... Ja bym się bała na to wsiąść, a co dopiero osoba, która kompletnie nie ogarnia...

[paula54]

O kurde. Masakra. Nie widziałam tego nigdy na żywo, ale po opisie widzę, że nie ma co zdającym tam drobinkom zazdrościć...

[naroa]

Że jak...? Te FZ1 to lekkie przegięcie. Wątpię żeby szkoły jazdy miały taki sprzęt, więc na egzaminie pewnie większość się z nim zetknie po raz pierwszy, bez możliwości "oswojenia się" i sprawdzenia z czym to się je. Nie zazdroszczę. Ja załapałam się w zeszłym roku na stare przepisy, teraz u mnie w war-maz są hondy cbf 600, całkiem przyjemne ale wydaje mi się że takie drobinki też miałyby problem. A w ogóle to zaczęły się już te nowe egzaminy praktyczne na A? Ciekawa jestem jak to wygląda nie tylko w wordach, ale i na placykach manewrowych - większość szkół chyba nawet nie miała warunków żeby zaadaptować placyki do nowych wymagań...

[Klepsydra88]

u mnie na śląsku w pon będzie wiadomo na czym po zmianach będą egzaminy, bo teraz na hondzie a od pon, nie mam pojęcia

[szarak]

jak ja zdawałem prawko to były w naszym ośrodku dwie yamahy ybr 125 i ybr 250 (chyba dalej są) i cobra 200. przyszedł facet który obsługiwał moto i pyta egzaminatora którym przyjechać a ten mówi Cobrą to sprawdzimy co tak naprawdę potrafią ... na całe nasze szczęście nie mógł jej uruchomić i zdawaliśmy na yamahach. Pytaliśmy później tego gościa o co chodziło z tą cobrą -powiedział, że to taki kiepski motocykl do zdawania placu, że ósemkę to musieli byśmy idealne robić, bo to duże, ciężkie, z kiepskim skrętem, że jak nas było 10-ciu to nie wie czy z jeden by z niego(placu) wyjechał na miasto ...

zimno, mokro, pochmurno i tak jakby miało zaraz zacząć padać . czyli pogoda na weekend jak zwykle ...

[justyna_dt]

No, ma popadać. A jutro rozpoczęcie sezonu w Dukli. Trzeba będzie się ciepło ubrać na drogę

Niedaleko mnie, bo w okolicy Mielca, wczoraj 19-letni chłopak się zabił na motocyklu... Bez prawka, świeży motocykl, chyba nawet pierwsza jazda, zamienił samochód na moto, tak był napalony, no i nie ogarnął, wjechał do rowu, przeturlał się i wylądował na polu. Zmarł na miejscu.

A mojego Matika nie ma już ze mną ponad 2,5 miesiąca i wciąż mój mózg chyba tego nie przyjął do wiadomości. Po prostu tak jakby wymazał wszystko. Wolę myśleć, że on gdzieś tam jest. Dzisiaj mi jakoś bardziej tęskno niż ostatnio.

[szarak]

u mnie jeden miał jak dobrze pamiętam gsa teraz kupił R6 ale nie jeździ bo miał wypadek autem i zagipsowany no ale jak widziałem jego starszy braciszek już wczoraj jeździł... bez kasku... (oczywiście żeby nie było obaj bez prawka na moto ... )

Justyna może nie sprawdzą pogody i będzie oki a co do Mat...to czas czas jest potrzebny...

ebedziebe czy dobrze kojarzę że jesteś z Puław ? jeśli tak i jeśli masz jutro czas to może chcesz się przyłączyć ? bo dzwonił kolega i wstępnie mamy się wybrać jutro ok południa w wasze rejony

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Ale jaja z tym fazerem

paula, czasy takie, że trzeba robić, gdzie się da

Justyna skoro dzięki temu Ci lepiej, to myśl tak dalej. Jak napisał szarak, czas.

My na rozpoczęcie dziś autem jedziemy

Soldat, strasznie ładny ten Twój gsik I naprawdę niesamowita historia z tym, że znalazłaś właściciela sprzed 10 lat

Widzę, że my wszystkie tutaj takie potężne dziewojki jesteśmy)

[sashka8]

Obecnie nie mam jeszcze ćwiczeń praktycznych, ale już niedługo zaczynam. Opowiem Wam wtedy jak to wg nowych przepisów wygląda. Mój wykładowca w OSK mówił ostatnio, że szkoła ma już nową maszynę. Nie wiem co to jest dokładnie, bo jak usłyszałam, że o poj. 750 to z wrażenia nie zapytałam. Wiem, że szkoła uczyła m.in. na Suzuki GS 500.

Na stronie WORD-u jest informacja, że egzamin na kat.A lub A1 zdaje się na Suzuki Gladius 650. Co myślicie o takim moto na egzamin?

[Świniaczek]

Napisane przez szarak

zimno, mokro, pochmurno i tak jakby miało zaraz zacząć padać . czyli pogoda na weekend jak zwykle ...

E, u mnie ładnie Słonko nawet świeci. No i pojeździłam troszkę, 90 km zrobione I dupa mnie boli, dawno nie robiłam "dłuższych" tras.

Napisane przez justyna_dt

No, ma popadać. A jutro rozpoczęcie sezonu w Dukli. Trzeba będzie się ciepło ubrać na drogę

U nas za tydzień rozpoczęcie, znając moje szczęście będzie zimno i deszczowo i nie pojadę w efekcie

[Ja_Soldat]

Wiadomo, że potężne. Dziś nawiasem mówiąc spotkałam dziewczyna taka co najmniej 180 cm wzrostu i jechała na er5, a za nią 2 typów na bandziorach. Na początku nie wiedziałam o co chodzi, że jadą na 1200 pojemności z prędkością 50km/h, dopiero później zobaczyłam, że z przodu jedzie jakaś dziewucha.
U mnie tzn. blisko mnie w Luboniu 2 dni temu zginął 30 letni motocyklistka. Kierowca dostawczaka skręcał w lewo (motocyklista jechał z przeciwka prosto).nie zauważył motocyklisty, motocyklista już nie zdążył wyhamować i się wbił w dostawczaka. Śmierć na miejscu. Źle się ten sezon rozpoczyna...
Ludzie myślą, że jak jechali 10 lat temu wfmką to teraz mogą śmigać r1 bo potrafią wszystko. Nie pamiętam ile lat temu to było, ale na moich oczach zabił się mój kolega ze szkoły. W piątek odebrał prawko, w sobotę sobie kupił szlifierkę a w poniedziałek wyskoczył z kasku. Poszedł na czołówkę z autobusem bo myślał, że zdąży. Niestety, to było takie pierdalnięcie, że już nie było czego ratować. Odwaga to nie brawura...

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Świniaczek

E, u mnie ładnie Słonko nawet świeci. No i pojeździłam troszkę, 90 km zrobione I dupa mnie boli, dawno nie robiłam "dłuższych" tras.




U nas za tydzień rozpoczęcie, znając moje szczęście będzie zimno i deszczowo i nie pojadę w efekcie

Świniaczek a Ty się wybierasz do tej Środy Wlkp.?

[paula54]

Ja też chcę gdzieś jechać pogoda się coś psuje, a mąż w robocie. I tylko biedna suzi marznie na tym wietrze...

Kurcze faktycznie nieciekawie się sezon zaczyna...

[justyna_dt]

Dla mnie to sezon jest cały rok, niestety... W życiu bym nie pomyślała, że kiedyś powiem, że moja kochana klucha zginie na motocyklu w lutym.
Teraz mi się trochę dłonie pocą, bo wszyscy trąbią o tym wypadku, co Wam pisałam. Skrajnie różna sytuacja od mojego Mateusza, ale jak pomyślę o bliskich tego chłopaka, o jego potencjalnej dziewczynie, o tym, co oni teraz będą przechodzić, to wszystko mi wraca. I znowu mam mieszane uczucia przed jazdą na moto.
Na dodatek mam mega wojnę z mamą, a nie chcę jechać nigdzie jak żyję z nią w niezgodzie, bo gdyby coś mi się stało, to by sobie wyrzucała, że ostatni raz się widziałyśmy w gniewie.

[Klepsydra88]

Napisane przez sashka8

Na stronie WORD-u jest informacja, że egzamin na kat.A lub A1 zdaje się na Suzuki Gladius 650. Co myślicie o takim moto na egzamin?

u mnie też podobno mają być Gladiusy

[paula54]

Justyna - nic innego tu nie pomoże, tylko czas.

Mi ciarki po plecach przechodzą za każdym razem, jak słyszę o kolejnej śmierci na dwóch kółkach...
A co do mamy - ja się ze swoją pożarłam ostatnio, jak byliśmy w Kro, i zaraz dzwoniła się pogodzić. Coś czuję, że też ma takie podejście, że wolałaby, żebyśmy żyły w zgodzie w razie czego...
Btw. Twoje "oczka" w av'ie?

[renia19941]

Pati- ja byłam na czwartkowym nocnym na BPB
Sporo ludzi się zjechało.

Która była dziś w Mnikowie i jak wrażenia? Ja niestety siedziałam od 8 do 20 w pracy i nie dałam rady ...ale ale jutro będzie latanie

[szarak]

Napisane przez Świniaczek

E, u mnie ładnie Słonko nawet świeci. No i pojeździłam troszkę, 90 km zrobione I dupa mnie boli, dawno nie robiłam "dłuższych" tras.

jest słonko i u nas jeszcze żeby te parę st było więcej to było by optymalnie no ale nie ma co narzekać, grunt że nie ma śniegu i deszcz nie pada mimo wszystko chyba pojedziemy na przejażdżkę dziś