|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4621 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 89
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cześć wszystkim!
śledzę pierwszą część tego forum, mam zamiar przeczytać całą pierwszą i tą aktualną, troche czasu mi to zajmie, ale dużo informacji można się dowiedzieć, no i pooglądać przepiekne i niepowtarzalne okazy ![]() Ja posiadam 3 storczyki, w tym tylko jeden ma kwiatuszki (kupiłam go w ostatniej promocji w biedronce). Mój pierwszy kupiła mi moja mama(zdj 1), tak w tedy wyglądał, zrzucił szybko kwiatki, a póżniej zakwitł tylko raz, od sierpnia nie chce wypuścić nowego pędu bo mu usechł ten jedyny. Drugi to prezent dla mamy na Dzień matki, niestety ona nie umiała o niego zadbać i oddała mi go, jemu też szybko uschły dwa pędy i od tego czasu nic się nie pojawia. Kilkanaście dni temu kupiłam sobie trzeciego (zdj 2 i 3). Pąki się rozwijają tylko te od okna pączki mi uschły Czekam aż rozwinie reszte, mam nadzieję, że żadnego już nie stracę Nie wiem czy ja coś robię źle czy co, że one nie chcą ze mną 'współpracować"
|
|
|
|
#4622 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Maja 77 a witam witam
Ja nawet gdzieś spotkałam się z opinią że pierwszy storczyk zawsze idzie na straty, ale widzę na forum, że niekoniecznie Na szczęście.Cytat:
Które liście są żółte? Edytowane przez Kasiarzynek Czas edycji: 2010-03-10 o 19:41 |
|
|
|
|
#4623 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ja swojego pierwszego mam już trzy lata i póki co się nie uśmiercił...bywały jakieś choróbska, no ale taka już kolej rzeczy
Dorotka może przejrzyj korzenie czy tam żadnych robali nie ma. Poza tym mi usychały pączki przez tą durną zimę... ![]() Pozdrawiam wieczorowo
|
|
|
|
#4624 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Hmm moze te paczki uschly od ostrego slonca?? U producenta czesto nie maja slonca tylko lampy i to z gory, potem jest transport, hurtownie, magazyn w sklepie a efekt taki ze sa bardzo wrazliwe na slonce. Wyobrazcie sobie ze u mnie na polnocy gdzie sila slonca jest taka jak wody w porownaniu z kwasem solnym - i 1 dzien w domu i ranne majowe slonce wypalilo dziure w lisciu
Na szczescie bylo to jedyny raz Co do pierworodnych - pierwszy usmiercony a drugi jest ze mna do teraz i dlatego zwie sie pierworodnym - w tej chwili ma jakies 5 lat - z czego 3 u mnie i kwitnie okolo 2 razy w roku. Po 1 kwitnieniu czekal rok a teraz juz regularnie Im przychodzi to z wiekiem.
|
|
|
|
#4625 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 229
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
|
|
|
|
#4626 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
) po otrzymaniu bądź kupieniu storczyka. Skoro jest w sklepie w jakimś innym niż ziemia podłożu to widocznie tak ma być i po co to zmieniać? A po drugie dostęp do internetu jest tak powszechny że wystarczy trochę dobrej woli i poszukać informacji jak się uprawia storczyki, a nawet jeśli ktoś nie ma internetu to jest mnóstwo fachowy książek na ten temat (sama jedną kupiłam i czasem do niej zerkam). Osobną kwestią są choroby i robale ale to już nie od nas zależy przecież. Pozdrawiam i życzę jak najmniej uśmierconych storczyków.
Edytowane przez Maja 77 Czas edycji: 2010-03-11 o 08:24 |
|
|
|
|
#4627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Wydaje mi się, że częściej uśmiercanie wynika z przelania kwiatka (tak było w moim przypadku)... w życiu by mi nie przyszło do głowy przesadzić go do zwykłej ziemi
![]() A na forach niestety bardzo często piszą że należy im zapewnić stałą wilgotność bryły korzeniowej bla bla bla, co jak widać, w większości przypadków nie zawsze jest prawdą. ![]() Już nie mogę się doczekać kiedy te paskudy na parapecie zaczną mi kwitnąć. ![]() Agawcia może w sklepie został przelany? Zobacz czy nie gniją mu korzenie. Edytowane przez Kasiarzynek Czas edycji: 2010-03-11 o 09:45 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4628 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 229
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
korzenie sa zielonkawe,nie widac zeby byly zgnite,postaram sie pozniej zdjecie zrobic,dziekuje i pozdrawiam
|
|
|
|
#4629 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
hehe za ma nie wiem czemu ale ja mojego pierwszego wsadzilam do ziemi ogrodowej
mmoze dlatego ze w korze siedzial??? W kazdym razie czlowiek siega po internet jak cos sie psuje a nie kiedy mysli ze ma pojecie ze wie jak ustrojstwem dzialac Z reszta 3 lata temu wiedza o storczykach nawet na necie byla mizerna...
|
|
|
|
#4630 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Limassol, Cypr
Wiadomości: 235
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ojjj dziewczyny i wykrakalyscie
![]() ale mam tez i dobra wiadomosc moja "wstazeczka" otworzyla dzisiaj paczusia zdj 1 - pierworodny zdj 2 - wstazeczka wczoraj zdj 3,4 - wstazeczka dzisiaj zdj 5 - niespodzianka zdj 6 - keiki zdj 7 - imieninkowy Ja juz tak sie zestorczykowalam ze jak widzicie moje okazy maja swoje imiona i rozmawiam z nimi codziennie hihihi... zebym tylko calkiem przez nie nie odleciala |
|
|
|
#4631 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Sylwio - jaka to jest odmiana tego storczyka na 5. zdjęciu, bo nie wygląda na tego najpopularniejszego (na odmianach to się nie znam
)? Bardzo mi się podoba.
|
|
|
|
#4632 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Sylwio, super ten biały
|
|
|
|
#4633 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Sylwio zobacz jak inne pieknie ci kwitna is ie nie smoc juz. Bialasek jest pierwszorzedny a ten zolty to jak moj spiszek zupelnie hehe
|
|
|
|
#4634 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Sylwio storczyki super a ten biały powalający.
|
|
|
|
#4635 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Limassol, Cypr
Wiadomości: 235
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dzieki dziewczyny
Juz mi troszke lepiej po waszych zachwytach ale inna inszosc, ze nie mam pojecia jak sie moje pieknosci nazywaja A co do mojej bialej niespodzianki to ciesze sie ze wyglada jak wyglada bo nie uwierzycie ale to sa kwiatuszki z 1/3 wszystkich paczkow jakie miala.... w pewnej chwili myslalam ze wszystkie straci.... jak przypuszczam byl to wynik duzej roznicy temperatu raja mielismy tu na cyprze i nic na to nie moglam poradzic... moje modlitwy i prosby zostaly wysluchane, opad paczkow ustal i to co zostalo pieknie rozkwitlo Edytowane przez Sylwia cypr Czas edycji: 2010-03-11 o 22:02 |
|
|
|
#4636 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 89
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Oglądam codziennie te moje kwiatuszki i korzenie, nic tam nie widze, pojawiają się od czasu do czasu nowe. Może powinnam zmienić podłoże
tylko nie posiadam odpowiedniego musiałabym zainwestować, słyszałam o tym z orchidsklepiku (czy jakoś tak), ale koszt przesyłki mnie przeraża a u mnie w kwiaciarni jest inne tylko nie wiem czy bedzie ok... same znaki zapytania na razie ciesze się z tego co mi kwitnie jedyna dobra wiadomość... W ogóle to boje się cokolwiek z nimi robić... Boję się, że je uszkodze |
|
|
|
#4637 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Norka wspominała kiedyś że najlepsza jest kora piniowa(sosnowa). Ostatnio chciałam się skusić ale niestety w LM są tylko 80L wory
Ja swoje storki potraktowałam dość drastycznie gdy miały pączki. Zauważyłam robale przy namaczaniu...wcześniej niestety nie było ich widać. Obcięłam im wszystkie zgniłe korzenie i wymieniłam podłoże...jeden zrzucił kwiaty a drugi pięknie teraz kwitnie Nie bój się Trzymam kciuki
|
|
|
|
#4638 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
U mnie prawie wszystkie okazy poczuły wiosenkę, więc ona chyba niedługo nadejdzie( przynajmniej mam taką nadzieję
![]() Najbardziej cieszę sie z maleńkiego jeszcze pędzika na starym uciętym pędzie( najlepsze jest to, że nie pamiętam jak miał kolor, więc niespodziewanka będzie) ,a na drugim storku również ze starego pędu wyrastają dwa przedłużenia, to ten z allegro mega wysoki z dwoma porozgałęzianymi pędami, kolor taki pomara ńczowy w paseczki różowe, cudnie kwitł. Ciekawa jestem, czy kwiaty będzie miał tylko na tych dwóch przedłużeniach, czy jeszcze gdzieś cosik wypuści , jakie macie doświadczenie z takimi wielkimi okazami?Pozostae albo wypuszczają nowe korzonki, albo listki, nawet te śpiochy, którym przez 2 miesiące nic nie wyrosło. Dopiero teraz zauważyłam, że moja cambria kupiona w lidlu pięknie pachnie , niedługo na drugim pędziku( który wyrósł z tej samej bulwy, która już miała pęd) pojawią się kwiaty, widać już zawiązki 3 pąków.Nowych pędów póki co nie widać, ale mam nadzieję, że jak słoneczko wyjdzie bardziej to się bardziej ruszą, ostatnio jak zaczęłam je liczyć to okazało się że mam już 27 storków ![]() ale mąż już nic nie mówi jak nowe przynoszę do domu ![]() pozdrowionka dla was |
|
|
|
#4639 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 41
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Żółty nadal ma dwa kwiatki, nieźle się trzymają, a muszek, które wcześniej zauważyłam jakoś narazie teraz nie widzę, może się pochowały ale jak przekwitnie to kwiaciorek "wyskakuje" z doniczki i będziemy oglądać co tam ma ciekawego
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#4640 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Ale ....miałam .....niestety , to czas przeszły. Kwitły,odwdzięczały się za opiekę , cieszyły kwiatami przez okrągły rok.Aż nagle zostały zaatakowane przez wełnowca. Kupowałam wszelkie możliwe specyfiki,ale wydawało mi się ,że stanowią one tylko lepszą pożywkę dla pasożyta.Pozornie ten wełnowiec nie szkodził samym storczykom,bowiem do końca pięknie kwitły,ale niestety zniszczeniu uległy wszystkie inne kwiaty w domu.Musiałam pozbyć się storczyków i innych zaatakowanych roślin , również pięknych i wielkich nolin,które hodowałam od maleńkości. Opłakałam je i teraz mam kwarantannę. Ostały mi się jedynie 3 słownie TRZY storczyki . ![]() Może macie jakieś sposoby na wełnowca , bo ze storczyków nie zrezygnuję i już czuję przez skórę,że następny wyjazd do sklepu , skończy się kupnem s........
|
|
|
|
|
#4641 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Co do tej kory to sie juz upewnilam ze o pinowa chodzi i to jest typowo dekoracyjna do mieszkan. Po roku kwalki sa dalej takie jakie byly, nic sie nie rozklada, nie nasiaka za bardzo i nic nie gnije
A z racji tego ze bylam w wielkim miescie dzisiaj sama zrobilam polowanie na storki - i bedach chyba wszedzie nie upolowalam nic. Niby ladne i dorodne ale wszystkie juz mam, pospoliciaki wiec nic mna nie wstrzasnelo na tyle by wrocilo ze mna do domu - ale na wszelki wypadek mam kupiona doniczke
|
|
|
|
#4642 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Ja z wełnowcami też walczyłam , nie pomagało przemywanie roztworem spirytusu, ludwika i wody , polecam go
|
|
|
|
|
#4643 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Witajcie
Co oznaczają lekko pomarszczone dolne liście u flaków? Zasuszenie czy przelanie? |
|
|
|
#4644 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 89
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
:con fused:![]() Nie zgnije? ![]() W ogóle to nie uwierzycie, jakie szczęście spotkało moja koleżankę z klasy... chyba z cztery keiki na dwóch pędach i to te keiki już maja swoje kwiaty, tylko ona jeszcze boi się z nimi cokolwiek zrobić... Niedługo dodam fotki, tylko muszę zrzucić na komputer ![]() A przy moich storczykach bez zmian
|
|
|
|
|
#4645 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cześć jestem tu nowa przeczytałam sporo stron na tym forum ma storczyka chyba od maja tamtego roku na początku kwitł ładnie później opadły kwiatki i od tamtej pory nic tzn w sensie kwiatów bo wypuścił kilka liści i korzeni u góry. Nie wiedziałam co robię źle podlewałam raz na tydzień lub raz na dwa w zależności od tego jak wyglądały korzenie ... Po wizycie u mojej cioci która ma storczyki tak ogromne, że w życiu takich nie widziałam i stoją cały czas we wodzie
pomyślałam, że ja też wstawię go do wody i zakwitnie no i tak zrobiłam storczyk przez jakiś czas miał stały dostęp do wody nic nie dzieje się z liśćmi nie odpadają, nie robią się żółte korzenie na dole w doniczce są zielone ale dzisiaj zaglądałam do niego i zastanawiałam się czy go nie przesadzić i jak go delikatnie podniosłam to okazało się, że góra trzyma się tylko na kilku brązowo-żółtych krótkich korzonkach nie wiem co teraz zanim zrobić pomóżcie mi go uratować jeśli się da oczywiście ... Wstawiłabym zdjęcia ale nie wiem jak POMÓŻCIE !!!
|
|
|
|
#4646 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
No to go przelałaś, teraz jedyny ratunek dla niego to wyciągnij go z korzeniami z doniczki, te zgniłe- czyli miękkie obetnij i zasyp cynamonem i wsadż do suchego podłoża, nie podlewaj przed 2 tygodnie.
Jak wyciągniesz z doniczki to okaże się ile zdrowych mu zostało, od tego zależy czy da radę, chociaż u dziewczyn trafiały się i takie zupełnie bezkorzeniowe i niektóre dawały radę, to zależy od chęci do życia twojego storka. Co o podlewania to u niektórych rzeczywiście kwiaty stoją w wodzie i rosną jak szalone, ale u ciebie widocznie się to nie sprawdziło, u mnie tez szybko gniją korzenie jak za często podleję. Powodzonka |
|
|
|
#4647 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dzięki za odpowiedź tak właśnie myślałam powiedzcie mi jeszcze jak wklejać tutaj zdjęcia ... A jak już zasypie tym cynamonem to mam odrazu go wsadzić do doniczki czy ma tak trochę poleżeć nigdy nie ratowałam storczyka...
|
|
|
|
#4648 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny byłam dziś na tej giełdzie kwiatowej. Normalnie nie wiedziałam gdzie się patrzeć-pełno storków!! Spodziewałam się wprawdzie dużej oryginalności jeśli chodzi o kolory, bo były takie standardowe ale za to w jakiej kondycji były!!!! Przewaga białych i różowych, ale za to jakie! 3 pędowe z dużą ilością kwiatów i pączków. Były też buraczkowe, paskowane, w kropki 3 ciapki, (szok że tylko 3), żółte (ale takiego jak ja mam żółtego z fioletowym środkiem nie było ) były też cambrie i inne dziwne takie. W końcu wybierałam między buraczkowym w żółte kropki, ciapkowym i łososiowym. Mój TŻ w końcu mi kupił łososiowego. Ale wypaśny z dużą ilością korzeni, 3 pędowy i mnóstwo pąków No ale TŻ powiedział że jeszcz jedziemy do Obi, bo ten też był po prawie 50 zł A w Obi bida taka! Same połamane i wybiedzone po dniu kobiet po 20 zł , zdzierstwo takie i nie kupiłam. Szkoda że nie wzięłam tam aparatu ze sobą i szkoda że byliśmy trochę późno bo się wszyscy zwijali. Normalnie giełda jest od 4 rano to wtedy pewnie największy wybór. Myśmy byli po 8 mej i już się zaczynali zwijać, a jest niby do 10tej.No ale ten mój łososiowy też śliczny same zobaczycie
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-03-13 o 12:14 |
||
|
|
|
#4649 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ok wkleiłam zdjęcia... Zdjęcie 3 i 5 to są korzenie zaraz pod liśćmi jak go podniosę a zdjęcie 4 to są korzenie na dnie doniczki... Mam nadzieję, że da się go uratować i że mi pomożecie...
|
|
|
|
#4650 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Mi się wydaje że ma za dużo wody w podłożu. Radzę to samo zrobić co pisze Jola. Ja jak przesadzam to ucinam zgniłe korzenie i zasypuje cynamonem, odkładam go ostrożnie na gazetę. W tym czasie wymieniam podłoże, wyparzam doniczkę, wkładam trochę keramzytu na dno i na końcu wkładam storczyka uważając na te miejsca zasypane cynamonem. Także sobie w międzyczasie poleży zasypany jakieś 15 minut zanim go włożę do doniczki. Spróbuj kupić to podłoże extra do storczyków epifitycznych z grubymi kawałkami kory. Albo inne podłoże tylko patrz na skład-żeby miał jak najwięcej kory a mniej innych niepotrzebnych rzeczy typu mech itp.
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-03-13 o 12:13 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.




(kupiłam go w ostatniej promocji w biedronce).

Na szczęście.
Na szczescie bylo to jedyny raz

.



musiałabym zainwestować, słyszałam o tym z orchidsklepiku (czy jakoś tak), ale koszt przesyłki mnie przeraża
a u mnie w kwiaciarni jest inne tylko nie wiem czy bedzie ok... same znaki zapytania
, jakie macie doświadczenie z takimi wielkimi okazami?
Żółty nadal ma dwa kwiatki, nieźle się trzymają, a muszek, które wcześniej zauważyłam jakoś narazie teraz nie widzę, może się pochowały

Spodziewałam się wprawdzie dużej oryginalności jeśli chodzi o kolory, bo były takie standardowe ale za to w jakiej kondycji były!!!! Przewaga białych i różowych, ale za to jakie! 3 pędowe z dużą ilością kwiatów i pączków. Były też buraczkowe, paskowane, w kropki 3 ciapki, (szok że tylko 3), żółte (ale takiego jak ja mam żółtego z fioletowym środkiem nie było 
