...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[justyna2639]

Totalna porażka. No prawie... Dzisiaj to normalnie jakaś masakra...
Rano nie mogłam zjeść śniadania, bo z nerwów przed jazdą bolał mnie brzuch-zjadłam może 2 łyżeczki serka wiejskiego i placek Dukana. Potem byłam umówiona na mieście więc żeby się jakoś zapełnić wypiłam jogurt truskawkowy, bo przecież wyszłam bez śniadania... Po drodze zaszłyśmy jeszcze do baru żeby się napić soku-wzięłam cytrynowo-miętowy i w rezultacie w domu byłam o 17. Na "obiad" wypiłam wywar z krupniku i zjadłam 2 parówki z plackiem od których mnie tylko zemdliło. Wiem, że wszystko było złe. Wstyd mi

[PINKinside]

Napisane przez justyna2639

Totalna porażka. No prawie... Dzisiaj to normalnie jakaś masakra...
Rano nie mogłam zjeść śniadania, bo z nerwów przed jazdą bolał mnie brzuch-zjadłam może 2 łyżeczki serka wiejskiego i placek Dukana. Potem byłam umówiona na mieście więc żeby się jakoś zapełnić wypiłam jogurt truskawkowy, bo przecież wyszłam bez śniadania... Po drodze zaszłyśmy jeszcze do baru żeby się napić soku-wzięłam cytrynowo-miętowy i w rezultacie w domu byłam o 17. Na "obiad" wypiłam wywar z krupniku i zjadłam 2 parówki z plackiem od których mnie tylko zemdliło. Wiem, że wszystko było złe. Wstyd mi

Ja dzisiaj też totalna porażka, nie jesteś sama. Na śniadanie zjadłam sałatkę, w której była kukurydza i trochę makaronu. Na obiad mama usmażyła kotlety mielone z fetą. Poczęstowałam się dwoma. I teraz wieczorem rodzice przywieźli lody z karmelem z McDonalda, a że było mi gorąco to zjadłam jednego. Jestem na siebie tak zła, że bardziej się nie da. Mam nadzieję, że jutro nie odbije się to na wadze.

Dzięki Wiolqn, wyszło mi, że do końca października powinno mi się udać, zobaczymy. Chociaż jeśli dalej będę grzeszyć tak, jak dzisiaj, to nie wiem czy do końca roku uda mi się to zrzucić.

[BogaczKa22]

Dzewczyny, głowy do góry ! Wszystkim zdarzają się takie grzechy. Nie bardzo wierzę, że jest ktoś kto dał radę bez ani jednego grzeszku

[eliza40]

PINKinside,czy w twoim domu nikt nie zwraca uwagi na twoją dietę
Ciężko jest wytrwać gdy są w zasięgu ręki takie smaczne dania.

Ja mam dziś 8 dzień i jutro ważenie.Oprócz tych kilku śliwek (to na lepszą przemianę) to ja kompletnie niczym nie zgrzeszyłam

[neura]

Napisane przez PINKinside

Ja dzisiaj też totalna porażka, nie jesteś sama. Na śniadanie zjadłam sałatkę, w której była kukurydza i trochę makaronu. Na obiad mama usmażyła kotlety mielone z fetą. Poczęstowałam się dwoma. I teraz wieczorem rodzice przywieźli lody z karmelem z McDonalda, a że było mi gorąco to zjadłam jednego. Jestem na siebie tak zła, że bardziej się nie da. Mam nadzieję, że jutro nie odbije się to na wadze.

Dzięki Wiolqn, wyszło mi, że do końca października powinno mi się udać, zobaczymy. Chociaż jeśli dalej będę grzeszyć tak, jak dzisiaj, to nie wiem czy do końca roku uda mi się to zrzucić.

mnie też dziś naszło na słodkie jak nie wiem najpierw zjadłam parę tik-taków ale to tylko zaostrzyło apetyt , aż wykombimowałam do jogurtu naturalnego dodałam kakao i słodzika w pudrze (używam takiego bo nie trzeba go kruszyć ) i zrobiłam sobie deser , mniam . już mi lepiej

[PINKinside]

Napisane przez eliza40

PINKinside,czy w twoim domu nikt nie zwraca uwagi na twoją dietę
Ciężko jest wytrwać gdy są w zasięgu ręki takie smaczne dania.

Ja mam dziś 8 dzień i jutro ważenie.Oprócz tych kilku śliwek (to na lepszą przemianę) to ja kompletnie niczym nie zgrzeszyłam

No właśnie chyba nikt już nie zwraca uwagi

Pochwal się jutro efektami, kochana.

[justyna2639]

Napisane przez BogaczKa22

Dzewczyny, głowy do góry ! Wszystkim zdarzają się takie grzechy. Nie bardzo wierzę, że jest ktoś kto dał radę bez ani jednego grzeszku

Oj to prawda ja dziś na wadze znowu bez zmian niestety, ale zrzucam wszystko na zbliżający się okres Oby coś się po nim ruszyło

Dzisiaj już zaczynam fazę II, mam pierwszy dzień i na śniadanie zjadłam sałatkę-w końcu!

[eliza40]

Witajcie.No więc ja po 8 dniach tylko -2,7 kg a zadziwiające jest to,że po 5 dniu miałam tyle samo.Nic się nie ruszyło przez 3 dni
Powiedzcie co mam zrobić,przejść na 2 etap tak jak planowałam,czy pociągnąć jeszcze przez 2 dni jedynkę do 10

PINKinside to ja Ci życzę wytrwałości.Na prawdę musi być ciężko,ale dasz dziewczyno radę

[agat324]

No, i znowu spektakularny spadek 0,2kg po kolejnych czterech dniach, czyż to nie wspaniałe [/QUOTE]

Hej Bogaczka, kurcze u mnie tez waga spada powoli, zaczęłam od piątku, w sobotę -0,80, potem -0,20, - 0,10, -0,20, wynik na dzień dzisiejszy z 73 kg to 71, 70 kg ( 5 dni kuracji uderzeniowej ) spodziewałam się jakieś 2, 3 kg mniej , hm, no nic zobaczę co dalej, chciałabym, zeby ta waga bardziej ruszyła to wtedy by7m dostała większego kopa. Dziś ostatni dzień I fazy, od jutra zacznę II 5/5,
Pozdrawiam

[AJKB]

Napisane przez eliza40

Witajcie.No więc ja po 8 dniach tylko -2,7 kg a zadziwiające jest to,że po 5 dniu miałam tyle samo.Nic się nie ruszyło przez 3 dni
Powiedzcie co mam zrobić,przejść na 2 etap tak jak planowałam,czy pociągnąć jeszcze przez 2 dni jedynkę do 10

PINKinside to ja Ci życzę wytrwałości.Na prawdę musi być ciężko,ale dasz dziewczyno radę

Nie martw się Ja miałam tak samo - faza I trwała 7 dni ,2 kg mniej były już po 4 dniach, i tak zostało. Na zakończenie fazy I tez było "tylko" te 2 kg mniej. Ale teraz ciągnę już 2 fazę 2 tyydzien i waga spada A zaznaczam, że pierwszy tydzień 2 fazy mialam dosyc szalony...2 dni warzywa, 3 dni białko, i znowu dwa dni warzywa...teraz ciągne (mam zamiar) 4 dni białko i 3 dni warzywa...
Ale ogolnie wracam do twmatu - nie martw się i przechodź na 2 fazę...
Swoja droga doktorek, jak zrobiłam test, zalecał tylko 3 dni fazu I może jednak coś w tym było...

[katanuna]

Witam wszystkich!
Jestem trzeci dzień z jarzynkami(5/5).
Wystartowałam 04.08 z 73kg, jest 70kg a ma być 60kg.
Czy mogę do was dołączyć?-bo tak głupio samej

[justyna2639]

Napisane przez katanuna

Witam wszystkich!
Jestem trzeci dzień z jarzynkami(5/5).
Wystartowałam 04.08 z 73kg, jest 70kg a ma być 60kg.
Czy mogę do was dołączyć?-bo tak głupio samej

Pewnie że tak Pisz jak Ci idzie

Ja właśnie próbuję zrobić tą pizzę, teraz jest w piekarniku,ale jakoś ciasto nie za bardzo chce się ładnie upiec Zobaczę jaka będzie jak wyjmę

[AJKB]

Napisane przez katanuna

Witam wszystkich!
Jestem trzeci dzień z jarzynkami(5/5).
Wystartowałam 04.08 z 73kg, jest 70kg a ma być 60kg.
Czy mogę do was dołączyć?-bo tak głupio samej

Ja równiez seredecznie Cię witam I powodzenia życzę Widze że efekty masz obiecujące - Gratuluję!

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez justyna2639

Ja właśnie próbuję zrobić tą pizzę, teraz jest w piekarniku,ale jakoś ciasto nie za bardzo chce się ładnie upiec Zobaczę jaka będzie jak wyjmę

Daj potem znac jak ci wyszła, i jakie dodatki tam dałaś, bo tak ostatnio o niej myślałam...Uwielbiam pizze i może ta mi chociaż w 10% ją zastapi...

[wiolqn]

Pamietajcie ze na uderzeniowej tracicie wode nie tluszczyk. Z tego prosty wniosek jak ktos mial duzo wody zgromadzonej w komorkach to bedzie mial wieksza utrate wagi. Dlatego tak wazne jest picie, aby nie zmarnowac sobie nerek. Wlasciwe chudniecie zaczyna sie dopiero na drugiej fazie i wtedy tracicie tluszczyk, powolutku ale skutecznie.

Ja dzis rano malo zawalu nie dostalam z radosci. Tradycyjnie otworzylam oczka, wyszorowalam zabki, itd i wyciagnelam wage. I co? Cierpliwosc poplaca. Przez 3 tygodnie nie ruszyla sie nawet o gram a dzis pokazala mi 68.1kg. Juz tylko 101g dzieli mnie od 67. Przez ostatnie 2.5miesiaca dietetowania schudlam 7.5kg i duuuzo cm zgubilam. wieczorem pstrykne sobie fotke i wam pokaze rezultat.

Warto trwac dziewczyny, bo dziala, powoli i nie zawsze tak jakbysmy sobie to wymyslily, ale dziala. Trzeba tylko dac czas doktorkowi i sie nie zrazac jezeli przez dluzszy czas nic sie nie dzieje.

Ostatnio spotkalam sie ze znajoma ktora ostatnio widziala mne przed dieta i mnie nei poznala na ulicy hehe

[eliza40]

To w takim razie dziś zaczynam 2 fazę
Z tą wodą to racja,to nie jest moja pierwsza dieta,więc ja jej nie miałam aż tak dużo.

[agat324]

Napisane przez wiolqn

Pamietajcie ze na uderzeniowej tracicie wode nie tluszczyk. Z tego prosty wniosek jak ktos mial duzo wody zgromadzonej w komorkach to bedzie mial wieksza utrate wagi. Dlatego tak wazne jest picie, aby nie zmarnowac sobie nerek. Wlasciwe chudniecie zaczyna sie dopiero na drugiej fazie i wtedy tracicie tluszczyk, powolutku ale skutecznie.

Ja dzis rano malo zawalu nie dostalam z radosci. Tradycyjnie otworzylam oczka, wyszorowalam zabki, itd i wyciagnelam wage. I co? Cierpliwosc poplaca. Przez 3 tygodnie nie ruszyla sie nawet o gram a dzis pokazala mi 68.1kg. Juz tylko 101g dzieli mnie od 67. Przez ostatnie 2.5miesiaca dietetowania schudlam 7.5kg i duuuzo cm zgubilam. wieczorem pstrykne sobie fotke i wam pokaze rezultat.

Warto trwac dziewczyny, bo dziala, powoli i nie zawsze tak jakbysmy sobie to wymyslily, ale dziala. Trzeba tylko dac czas doktorkowi i sie nie zrazac jezeli przez dluzszy czas nic sie nie dzieje.

Ostatnio spotkalam sie ze znajoma ktora ostatnio widziala mne przed dieta i mnie nei poznala na ulicy hehe

I tym optymistycznym akcentem trwam dalej , u mnie dzień 5 uderzeniowej i na dzień dzisiejszy schudłam 1, 3 kg. Od jutra zaczynam fazę II, mam zamiar stosować 5/5, a potem może inne schematy, na II fazie dzięki obliczeniom dr dukana powinnam być jakieś 57 dni, żeby osiągnąć wagę 65 kg, potem do końca grudnia III faza utrwalanie . Kupa czasu mam nadzieję, że wytrwam

[AJKB]

Napisane przez wiolqn

Ja dzis rano malo zawalu nie dostalam z radosci. Tradycyjnie otworzylam oczka, wyszorowalam zabki, itd i wyciagnelam wage. I co? Cierpliwosc poplaca. Przez 3 tygodnie nie ruszyla sie nawet o gram a dzis pokazala mi 68.1kg. Juz tylko 101g dzieli mnie od 67. Przez ostatnie 2.5miesiaca dietetowania schudlam 7.5kg i duuuzo cm zgubilam. wieczorem pstrykne sobie fotke i wam pokaze rezultat.

Ostatnio spotkalam sie ze znajoma ktora ostatnio widziala mne przed dieta i mnie nei poznala na ulicy hehe

Gratuluję!! zasłuzyłaś na Oby tak dalej! Jeszcze tylko kg i bedziesz nam zadwała relację z fazy stabilizacyjnej i bedziesz nas szczuła potrawami, których my jeszcze nie możemy jeść...

A co do tej diety to tak dziwnie...niby na wadze duzo mi nie ubyło (ok 3,5 kg) a juz wszyscy zauważają- obłęd Nawet mój TŻ stwierdził, że mnie mniej, a dodatkowo weszłam w spodnie, o których isnieniu już zapomniałam...a żeby w nie wejśc to nawet nie smialam marzyc A jednak... A sukienka nadal lezy i czeka aż się w nią zmieszcze...codziennie brakuje mi już mniej

[eliza40]

AJKB i na sukienkę przyjdzie czas .Nie długo będziesz się chwalić,że już jest dobra.

Ja na razie zmykam.Miłego dnia

[AJKB]

Napisane przez eliza40

AJKB i na sukienkę przyjdzie czas .Nie długo będziesz się chwalić,że już jest dobra.

Ja na razie zmykam.Miłego dnia

Jak juz sukienka bedzie dobra to konczę dietę! Ale dziękuje za slowa wsparcia - również miłego dnia...

[Julitta84]

Witam Szanowne Panie

Wczoraj zaczęłam dietę....
Chcąc uzupełnić swoją kuchnię w niezbędne produkty, wybrałam się do hipermarketu i tam spotkało mnie duże rozczarowanie. Mianowicie z listy moich zakupów nie kupiłam nawet połowy... O ile części produktów wiem, gdzie poszukiwać, tak z niektórymi mam duży problem. I tutaj moja prośba o pomoc. Poniżej przedstawię swoje pytania i z góry dziękuję za odpowiedź

1. Czy znalazłyście odtłuszczony serek homogenizowany? - ja póki co znalazłam tylko jedną markę beztłuszczowego jogurtu i na dodatek tylko owocowego (P.S. nie jestem pewna, czy można tutaj wymieniać marki tych produktów....proszę o info jakby co )
2. To samo pytanie odnosnie gum do żucia słodzonych wyłącznie aspartamem....
3. i z innej beczki - czy można pić odtłuszczone kefiry owocowe?

Z góry dziękuję za odpowiedź! nie ukrywam, że bardzo mi na niej zależy

Pozdrawiam

[betii5]

Elizo,jak wiesz zaczęłyśmy razem,ja też niewiele zrzuciłam 3,300 i też waga stoi.Dzisiaj zaczęłam drugą fazę,na śniadanie zjadłam sałatkę z pomidora i ogórka ,polałam jogurtem,pycha.Tera z będę stosować fazy 5/5,mam nadzieję że coś tych kilogramów ubędzie.Jestem szczęśliwa ze są warzywa,nigdy nie myślałam że na ich widok będę taka szczęsliwa.Kochana damy radę i będziemy laski!!!!!!!!

[AJKB]

Napisane przez Julitta84

Witam Szanowne Panie

Wczoraj zaczęłam dietę....
Chcąc uzupełnić swoją kuchnię w niezbędne produkty, wybrałam się do hipermarketu i tam spotkało mnie duże rozczarowanie. Mianowicie z listy moich zakupów nie kupiłam nawet połowy... O ile części produktów wiem, gdzie poszukiwać, tak z niektórymi mam duży problem. I tutaj moja prośba o pomoc. Poniżej przedstawię swoje pytania i z góry dziękuję za odpowiedź

1. Czy znalazłyście odtłuszczony serek homogenizowany? - ja póki co znalazłam tylko jedną markę beztłuszczowego jogurtu i na dodatek tylko owocowego (P.S. nie jestem pewna, czy można tutaj wymieniać marki tych produktów....proszę o info jakby co )
2. To samo pytanie odnosnie gum do żucia słodzonych wyłącznie aspartamem....
3. i z innej beczki - czy można pić odtłuszczone kefiry owocowe?

Z góry dziękuję za odpowiedź! nie ukrywam, że bardzo mi na niej zależy

Pozdrawiam

A więc:
Ad. 1 - ja kupuje po prostu serek homogenizowany naturalny z najmniejszą ilością tluszczu jaką znajdę (najbardziej odpowiada mi "Cerefurowski", próbowałam z Lidla, ale tak mi nie smakował), co do jogurtow to tez kupuję naturalne, z najmiejszą ilością tłuszczu. Jak zauważyłam, to te, ktore mają 0% tłuszczu i tak maja wiecej węglowodanów i mniej białka niż te np z ok 1,5% tluszczu.
Ad.2 Niestety, szukałam, szukałam, i nie znalazłam takich gum....Ale może komuś innemu się poszczęściło...Wiekszośc slodzona jest asparanem i jeszcze czymś (nie pamiętam nazwy chyba na "s"), które było zabronione...
Ad.3 nie weim- ja piję czasami i tylko naturalne- dobieram je tak samo jak serki i jogurty. Wiem jednak, że dziwczyny czasami jedza owocowe jogurt 0% tluszczu w ramach deseru

Może moje metody doboru jedzenia nie są ściśle "dukanowskie" niemniej jednak chudnę- a o to tutaj przecież chodzi

Pozdrawiam i Witam

[Julitta84]

Dziękuję za tak szybką odpowiedź AJKB Jestem pod wrażeniem

[AJKB]

Napisane przez Julitta84

Dziękuję za tak szybką odpowiedź AJKB Jestem pod wrażeniem

Siedze w pracy, mam czas to piszę

[wiolqn]

Napisane przez AJKB

Siedze w pracy, mam czas to piszę

to tak jak ja. Wizaz otwarty i udaje ze pracuje.

Niestety do stabilizacyjnej to jeszcze 3 kg mi brakuje. Wedlug doktorka jeszcze miesiac. Naprawde nie wierzylam ze kiedykolwiek bede jeszcze wazyc ponizej 70kg a tu prosze. Konca diety nie moge sie doczekac nie ze wzgledu na zakazane produkty a raczej bieganie. Teskni mi sie bardzo i czuje sie taka oklapla bez tego ale nie chce przesadzac z forsowaniem organizmu. I tak ma sie ze mna, ciagle go mecze czyms nowym.
Obiecuje nie draznic zabronionym zarelkiem jak juz bede mogla
W Polsce czekaja na mnei spodnie w ktore od wiekow nie moge sie zmiescic. Jestem ciekawa czy mi sie teraz uda. Mama juz tysiac razy mi powtarzala bym je oddala bo nigdy w nie nie wejde. Ale sie zdziwi

[AJKB]

Napisane przez wiolqn

Niestety do stabilizacyjnej to jeszcze 3 kg mi brakuje.

Chcesz wazyć 65 kg?? A ile masz wzrostu??

Ja raz w zyciu wazyłam 67 kg i wyglądałam OKROPNIE! (to było ten raz jak się odchudzałam ) Ja jestem postawna Polska baba, (176 cm wzorstu i gruuube kości) i jak juz zauwazyłam, nie ma opcji żebym wyglądała tzw "szczupło". Albo jestem przyjmnie dla oka i dloni (tak sobie wmawiam ) zaokraglona a jak zjade kolenje 2-3 kg to mam nagle taaaaką szparę między udami i wystające kości miednicy.
Ale lubię siebie w wersji przyjemnej dla oka

[wiolqn]

Napisane przez AJKB

Chcesz wazyć 65 kg?? A ile masz wzrostu??

wedlug doktorka moja waga to 64. a mam 170cm. Bardziej mi o te cm niz kg chodzi. Ale jak waga pokazuje mneij to jakos czlowiekowi lzej na duszy.

[BogaczKa22]

Oj dziewczyny, jak to dobrze, że tu jesteście i jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam pod górkę

Dziś na wadze spadek 0,0kg

[AJKB]

Napisane przez BogaczKa22

Dziś na wadze spadek 0,0kg

Nie martw sie o ile dobrze pamiętam to jestes teraz na warzywkach, prawda?? Zobaczysz, zaczniesz znowu białka i odrazu zobaczysz poządany ruch na wadze cierpliwości kochana- cierpliwości
Mądrze się jakbym conajmniej 4 miesiące była na tej diecie a nie trzeci tydzien

[justyna2639]

Napisane przez AJKB

Ja równiez seredecznie Cię witam I powodzenia życzę Widze że efekty masz obiecujące - Gratuluję!

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------



Daj potem znac jak ci wyszła, i jakie dodatki tam dałaś, bo tak ostatnio o niej myślałam...Uwielbiam pizze i może ta mi chociaż w 10% ją zastapi...

Pizza wyszła super Tylko troszkę mniejsza od takiej standardowej-mam taką blaszkę na pizzę i zajęła mi tylko połowę tej blaszki. Dałam tam paprykę, pieczarki i mięsko, no i oczywiście ser, ale była pyszna Na pewno zrobię ją jeszcze.