Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[Kania21]

Napisane przez madziamacius8786

jemu nie pisze, od ostatniej naszej rozmowy gdzie mówił,że chce jechać i żebym mu nie zabraniała ani słowem nie jestem na NIE ale swoje myśle i czuje, on o tym nie wie i sie nie dowie.

tak




rozumiem

Nie wiem jak bardzo zawiódł Twoje zaufanie, ale może powinnaś z nim o tym porozmawiać, wyjaśnić,że zachowujesz się tak, a nie inaczej,bo pomimo upływu czasu ciągle o tym pamiętasz.
O matko, trafiłam na kolejny wątek, gdzie niejaka mad po raz kolejny zatruwa komuś życie.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=450043&page=2

[Biska]

Olka, bardzo fajny strój

Ciekawe jak tam fryzurkaClaris

Madziuś

[madziamacius8786]

Napisane przez Kania21

Nie wiem jak bardzo zawiódł Twoje zaufanie, ale może powinnaś z nim o tym porozmawiać, wyjaśnić,że zachowujesz się tak, a nie inaczej,bo pomimo upływu czasu ciągle o tym pamiętasz.

nie chce już tego roztrząsać bo i tak kiepsko to znosiłam, w każdym razie on wie co ja o tych zlotach myśle i o tym co kiedyś sie stało, chce jechać niech jedzie. Dla niego nigdy nie ma problemu. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal..

Napisane przez Biska

Ciekawe jak tam fryzurkaClaris

Madziuś

fryzurka pewnie dopiero sie robi

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Aleks może założyć i 5 części, pod warunkiem, że to pójdzie na twoje konto i dostaniesz pierścionek. Na swój nie czekam to czekam na twoje zaręczyny.

hmm, ten warunek to mojemu przedstaw
jak miło, że nie tylko ja siedzę na szpilkach, czekając na przyklęk mego konkubeta

Madziu, a gdzie on pojechał, bo chyba przeoczyłam
i czemu masz coś przeciwko?

[Kania21]

Napisane przez madziamacius8786

nie chce już tego roztrząsać bo i tak kiepsko to znosiłam, w każdym razie on wie co ja o tych zlotach myśle i o tym co kiedyś sie stało, chce jechać niech jedzie. Dla niego nigdy nie ma problemu. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal..


fryzurka pewnie dopiero sie robi

W takim razie, skoro Mu wybaczyłaś musisz postarać się zapomnieć albo przynajmniej przy każdym Jego wyjeździe nie myśleć o najgorszym, bo wykończą Cię te myśli.

[madziamacius8786]

Naj na zloty samochodów(wraca w niedziele)... a nie chciałam go puszczać bo kiedyś coś przeskrobał. Dla niego to było nic a dla mnie dużo. Najwyżej jak coś zrobi i tak sie nie dowiem..


Kania to fakt, te myśli są najgorsze, ale i tak na nic nie mam wpływu. Nie bede wiedzieć co tam robi przecież może mnie kłamać

[najfajniejsza]

Napisane przez madziamacius8786

Naj na zloty samochodów(wraca w niedziele)... a nie chciałam go puszczać bo kiedyś coś przeskrobał. Dla niego to było nic a dla mnie dużo. Najwyżej jak coś zrobi i tak sie nie dowiem..

Madzieńko - wybaczyłaś mu, tak? Przeprosił wtedy czy uznał, że przesadzasz? jeśli przeprosił szczerze, to karta powinna być czysta - musisz mu zaufać. związek to zaufanie. oczywiście nie bezgraniczne, ale w tej sytuacji po prostu musisz mu zaufać.

[Kania21]

Napisane przez madziamacius8786

Naj na zloty samochodów(wraca w niedziele)... a nie chciałam go puszczać bo kiedyś coś przeskrobał. Dla niego to było nic a dla mnie dużo. Najwyżej jak coś zrobi i tak sie nie dowiem..


Kania to fakt, te myśli są najgorsze, ale i tak na nic nie mam wpływu. Nie bede wiedzieć co tam robi przecież może mnie kłamać

madziu, nie możesz tak myśleć, bo jak sama widzisz nie wpływa to dobrze ani na Ciebie ani na Wasz związek. A może to co zrobił było naprawdę tak naprawdę głupotą,a Ty to wyolbrzymiasz? Skoro zdecydowałaś się z nimi pomimo tego alej być musisz się z tym uporać, bo inaczej to wszystko nie ma sensu.
Piję lipton white tea w puszce, piła któraś? Dobra jest, chociaż nie przepadam za liptonem, bo strasznie czuć w nim gorycz herbaty nawet jak jest owocowy.
Nie wiem jak mam się uczyć tych pytań, mam je w wersji papierowej i testy na kompie

[madziamacius8786]

Naj nie przeprosił,uznał ,że przesadzam i dla niego sprawy nie było,przez to przestał jeździć na jakiś czas na zloty ale teraz znów. Nie do końca mu ufam od tamtego momentu mam takie chwile,że mu w nic nie wierze,w żadne obietnice ale Go Kocham... bede sie starać nie myśleć o tym jego wyjeździe..



Kania takie myśli mi przychodzą do głowy tylko wtedy jak on jedzie na te zloty, tak to nie..

[Kania21]

Napisane przez madziamacius8786

Naj nie przeprosił,uznał ,że przesadzam i dla niego sprawy nie było,przez to przestał jeździć na jakiś czas na zloty ale teraz znów. Nie do końca mu ufam od tamtego momentu mam takie chwile,że mu w nic nie wierze,w żadne obietnice ale Go Kocham... bede sie starać nie myśleć o tym jego wyjeździe..



Kania takie myśli mi przychodzą do głowy tylko wtedy jak on jedzie na te zloty, tak to nie..

[madziamacius8786]

Kania

[Kania21]

A kiedy wyjeżdżacie nad to morze,w poniedziałek?

[madziamacius8786]

tak, rano

[Kania21]

No to fajnie, będzie pogoda i będzie super, zbliżycie się do siebie A na ile jedziecie?
Czytałam właśnie co trzeba zrobić na egzaminie praktycznym i póki co jest to dla mnie czarna magia...

[medeline]

Olka, no to dałaś czadu teraz się wstydź

Kania, nie bój żaby, będzie git Nie takie głąby zdają

Ja z kolei muszę się zaopatrzyć w jakieś książki i testy do tego nowego egzaminu Bo będzie ciulowo, jak się jeździć nauczę lepiej, a teorii nie zdam, bo będę bazować na starych wymaganiach

Madziu,

[skimos]

bry
Madziu dziewczyny mają rację, wybaczyłaś - to trzeba zaufać. Daj mu szansę pokazać że tym razem będzie OK.

Ja pojechałam na miasto, potem zjadłam obiad z TŻtem w jego przerwie w pracy, kupiłam sobie czarne sandałki na obcasie (w sumie beznadziejny sklep ale sandałki wydają się stabilne i nigdzie nie cisną ), odebrałam wyniki i jestem do tego jak wracałam autobusem to kierowca się zagadał i zamiast skręcić na jednym skrzyżowaniu to pojechał prosto potem krążył krążył i wyjechał dopiero na trasę

Spać mi się chce

[malenka146]

Ludzie, ja tu na chwilkę znikam, a tyyyyle napisałyście już
A co to, jakiś przesąd, która założy wątek, szybciej pierdzionek dostanie?

[Kania21]

Napisane przez medeline

Olka, no to dałaś czadu teraz się wstydź

Kania, nie bój żaby, będzie git Nie takie głąby zdają
Ja z kolei muszę się zaopatrzyć w jakieś książki i testy do tego nowego egzaminu Bo będzie ciulowo, jak się jeździć nauczę lepiej, a teorii nie zdam, bo będę bazować na starych wymaganiach

Madziu,

Nie wiem czy to komplement czy mam się obrazić

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez malenka146

Ludzie, ja tu na chwilkę znikam, a tyyyyle napisałyście już
A co to, jakiś przesąd, która założy wątek, szybciej pierdzionek dostanie?

No właśnie próbujemy stworzyć jakiś algorytm
A Ty medeline, dlaczego jeszcze raz zdajesz?

[malenka146]

Dziewczyny, ale dałam popis

Kupiłam pizzę mrożoną, chciałam zrobić nam na obiad, bo nie mam siły na siedzenie nad garami. Wstawiłam do piekarnika, dodałam jeszcze kilka innych dodatków z lodówki, no i mówię do TŻta, bo on strasznie głodny, że zaraz pych jedzonko będzie.
No i chodzę, doglądam, bla,bla, ale tak od 15 i myślę że coś nie tak...
W końcu dotykam-pizza zamrożona, choć piekarnik włączony od 45minut na 180 stopni. Wchodzi TŻ, wkłada wtyczkę od piekarnika do gniazdka, wychodzi.

Noo, cudownie, upał mózg mi przegrzał To się TŻ najadł

[raingirl]

Napisane przez malenka146

Dziewczyny, ale dałam popis

Kupiłam pizzę mrożoną, chciałam zrobić nam na obiad, bo nie mam siły na siedzenie nad garami. Wstawiłam do piekarnika, dodałam jeszcze kilka innych dodatków z lodówki, no i mówię do TŻta, bo on strasznie głodny, że zaraz pych jedzonko będzie.
No i chodzę, doglądam, bla,bla, ale tak od 15 i myślę że coś nie tak...
W końcu dotykam-pizza zamrożona, choć piekarnik włączony od 45minut na 180 stopni. Wchodzi TŻ, wkłada wtyczkę od piekarnika do gniazdka, wychodzi.

Noo, cudownie, upał mózg mi przegrzał To się TŻ najadł

Widzę, że popełniamy podobne błędy w obliczeniach
Zakupy zrobione, ze sprzątania zostało tylko umycie podłóg - zabieram się za obiad
O 17 mamy gości
Bywajcie!

[Kania21]

A już wiem medeline dlaczego, jakoś ubzdurało mi się,że masz prawko i się pogubiłam

[malenka146]

Napisane przez raingirl

Widzę, że popełniamy podobne błędy w obliczeniach
Zakupy zrobione, ze sprzątania zostało tylko umycie podłóg - zabieram się za obiad
O 17 mamy gości
Bywajcie!

Tylko włącz wszystko do prądu!
Miłego gościowania

[skimos]

zrobiłam sobie pyszną kawkę lekko mrożoną
mogłoby tylko coś fajnego lecieć w tv, a tam nudy :/

może na YT coś pooglądam

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Maleńka no to następnym razem włączysz


Ojeju oglądam wydarzenia, babce stanęła ość w gardle, lekarz nic nie zrobił (nie widział ości), po tygodniu prawie umarła od tego i sparaliżowana jest teraz masakra :/

[malenka146]

Napisane przez skimos

zrobiłam sobie pyszną kawkę lekko mrożoną
mogłoby tylko coś fajnego lecieć w tv, a tam nudy :/

może na YT coś pooglądam

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Maleńka no to następnym razem włączysz


Ojeju oglądam wydarzenia, babce stanęła ość w gardle, lekarz nic nie zrobił (nie widział ości), po tygodniu prawie umarła od tego i sparaliżowana jest teraz masakra :/

Ale Ty szybka jesteś Szkoda babci Też oglądam wydarzenia. U mnie na Wigilii co rok ktoś się dławi ością Dlatego ja niezbyt lubię.

Teraz TŻ chodzi do kuchni i dogląda pizzy

[skimos]

ale że jak szybka?
ehh zasmakowałam w kawie mrożonej robionej w blenderze, a być może nie będę mogła jej pić jak mnie lekarka zdiagnozuje
ja sobie nie wyobrażam upałów bez mrożonych napojów

[Kania21]

Napisane przez skimos

ale że jak szybka?
ehh zasmakowałam w kawie mrożonej robionej w blenderze, a być może nie będę mogła jej pić jak mnie lekarka zdiagnozuje
ja sobie nie wyobrażam upałów bez mrożonych napojów

Ja nie umiem pić ani napojów gorących ani zbyt zimnych, taki dziwoląg ze mnie

[madziamacius8786]

Napisane przez medeline

Madziu,

Napisane przez skimos

Madziu dziewczyny mają rację, wybaczyłaś - to trzeba zaufać. Daj mu szansę pokazać że tym razem będzie OK.

Ja pojechałam na miasto, potem zjadłam obiad z TŻtem w jego przerwie w pracy, kupiłam sobie czarne sandałki na obcasie (w sumie beznadziejny sklep ale sandałki wydają się stabilne i nigdzie nie cisną ), odebrałam wyniki i jestem do tego jak wracałam autobusem to kierowca się zagadał i zamiast skręcić na jednym skrzyżowaniu to pojechał prosto potem krążył krążył i wyjechał dopiero na trasę

Spać mi się chce

pokażesz sandałki


ja oglądałam teraz na HBO Kate i Leopold wzruszyłam sie

Napisane przez malenka146

Dziewczyny, ale dałam popis

Kupiłam pizzę mrożoną, chciałam zrobić nam na obiad, bo nie mam siły na siedzenie nad garami. Wstawiłam do piekarnika, dodałam jeszcze kilka innych dodatków z lodówki, no i mówię do TŻta, bo on strasznie głodny, że zaraz pych jedzonko będzie.
No i chodzę, doglądam, bla,bla, ale tak od 15 i myślę że coś nie tak...
W końcu dotykam-pizza zamrożona, choć piekarnik włączony od 45minut na 180 stopni. Wchodzi TŻ, wkłada wtyczkę od piekarnika do gniazdka, wychodzi.

Noo, cudownie, upał mózg mi przegrzał To się TŻ najadł

Napisane przez skimos

ale że jak szybka?
ehh zasmakowałam w kawie mrożonej robionej w blenderze, a być może nie będę mogła jej pić jak mnie lekarka zdiagnozuje
ja sobie nie wyobrażam upałów bez mrożonych napojów

ale nic nie bedziesz mogła pić? A wode ? Zwykłe soki?

[malenka146]

Napisane przez skimos

ale że jak szybka?
ehh zasmakowałam w kawie mrożonej robionej w blenderze, a być może nie będę mogła jej pić jak mnie lekarka zdiagnozuje
ja sobie nie wyobrażam upałów bez mrożonych napojów

Szybka że ja właśnie o tej babci usłyszałam a Ty już na Wizażu to napisałaś

[skimos]

aaa

Madziu nie no będę mogła chyba, z tego co czytałam to mrożonych nie można, gazowanych i sok jabłkowy niewskazany. Ogólnie lipa :P

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

apropo sprzątania w biżuterii to oglądam teraz jakieś gotowanie na tvn style i babka wszystko w pierścionku robi: miesza ręcznie kuskus z oliwą, wyciska cytrynę (i leci jej po palcach sok)

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

a mi się przypomniało jak w LO byłam na 18-tce u koleżanki i zebrało mi się na wymioty, ale w wc pozdejmowałam wszystkie pierścionki przed jakimikolwiek aktami tyle że potem o nich zapomniałam i 1 pierścionek mi ukradziono

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

jutro ma być tylko 16 stopni


ej, a wy gdzie?

[madziamacius8786]

Napisane przez skimos

Madziu nie no będę mogła chyba, z tego co czytałam to mrożonych nie można, gazowanych i sok jabłkowy niewskazany. Ogólnie lipa :P

apropo sprzątania w biżuterii to oglądam teraz jakieś gotowanie na tvn style i babka wszystko w pierścionku robi: miesza ręcznie kuskus z oliwą, wyciska cytrynę (i leci jej po palcach sok)

ale zostają za to inne soki


też to oglądałam