Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXIII

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez versatille

Jeszcze nie wiem. Niby odrost mnie wkurza, ale i tak mnie mało osób widzi w wakacje. Poza tym muszę poszukać kogoś kto mi równo farbę nałoży, bo z moimi zdolnościami lepiej nie ryzykować

Będzie ładnie Koniecznie pochwal się potem fotkami Ja gdzies za tydzień kładę Khadi z Amlą i Jatrophą, zobaczymy co z tego wyjdzie. No i zastanawiam się nad większym cięciem.

[lemonadegirl]

Napisane przez say-hello

byłam dziś 1. raz w hebe
ile cudowności ! tyle kallosów, stapizów

swoją drogą, miałyście może do czynienia z tymi kallosowymi odżywkami i maskami innymi niż latte i placenta? tam było chyba ze sto rodzajów

ja właśnie mam na włosach kallosa arganową, zdam relacje

[say-hello]

Napisane przez versatille

To ja jeszcze dołożę drożdżowego i arganowego


kas, a mięta to też dobra (zdrowa) do picia jest?
Koleżanka mnie dzisiaj poczęstowała i to było dużo lepsze niż skrzypokrzywa i takie świetne uczucie świeżości po niej jest
No i najlepsze jest to, że w środku było normalny żywy liść (tak myślałam), a jak mi później powiedziała, on był ususzony tylko odżył po zalaniu do wrzątkiem
Dostałam trochę tych magicznych liści, więc chcę testować

chcę wypróbować tą drożdżową i arganową

a taką miętową herbatę z ususzonych liści od babci uwielbiam. najlepsze na ból brzucha i całe zło świata

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez lemonadegirl

ja właśnie mam na włosach kallosa arganową, zdam relacje

oo, koniecznie )

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez moooniek

Próbuję raz jeszcze

śliczne

a ja mam dzisiaj fajne po płukance z nagietka

[karmazynka99]

ja również uwielbiam herbatę z mięty, jest mega smaczna, i np pomaga na ból głowy

[bonjourdisko]

kocham miętę, szczególnie jest jedna dobra taka w saszetkach, nie pamiętam jaka firma ale do napisu,że mięta, było dodane Strong czy coś w ten deseń i była super, serio, cała kuchnia pachniała a w smaku mniam mniam!

Ale moja babcia suszy miętę, więc liście też mam.

[sanlan]

Napisane przez Inspire

Sanlan, gdzie byłaś jak Cię nie było?

Zmieniłam szampony, odstawilam stylizator i zobaczę, czy włosy będą lepsze. Oby

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aaa jestem jestem codziennie was podczytuje, ale jakos tak jak nie mam nic mądrego do napisania to nie piszę chyba się starzeje i robie się aspołeczna
ale miło że ktoś o mnie pamięta o włoski dalej dbam (chociaz nie tak przesadnie jak to było na początku) i właśnie siedzę z farbą na głowie, zobaczymy co wyjdzie

[izaa29]

Napisane przez lemonadegirl

izaa29, alterrę również uwielbiam zdecydowanie się u mnie sprawdza

Ostatnio kupiłam maskę alee jak dla mnie lepsza jest odżywka gęstsza bardziej wydajna i ogólnie jakaś przyjemniejsza dlatego teraz kończyłam maskę i tym razem kupiłam znów odżywkę


U mnie dziś na bogato, rekompensuję im cierpienia jakie przeszły, pół dnia były pociapane olejkiem BDFM, wieczorem mycie, a po nim maska Biovax naturalne oleje (już się w niej zakochałam) teraz siedzę w sucharkach, a moje falki wyglądają na zadowolone

[Inspire]

Napisane przez sanlan

aaa jestem jestem codziennie was podczytuje, ale jakos tak jak nie mam nic mądrego do napisania to nie piszę chyba się starzeje i robie się aspołeczna
ale miło że ktoś o mnie pamięta o włoski dalej dbam (chociaz nie tak przesadnie jak to było na początku) i właśnie siedzę z farbą na głowie, zobaczymy co wyjdzie

Tak samo mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lemonadegirl]

Napisane przez izaa29

Ostatnio kupiłam maskę alee jak dla mnie lepsza jest odżywka gęstsza bardziej wydajna i ogólnie jakaś przyjemniejsza dlatego teraz kończyłam maskę i tym razem kupiłam znów odżywkę


U mnie dziś na bogato, rekompensuję im cierpienia jakie przeszły, pół dnia były pociapane olejkiem BDFM, wieczorem mycie, a po nim maska Biovax naturalne oleje (już się w niej zakochałam) teraz siedzę w sucharkach, a moje falki wyglądają na zadowolone

Miałam dzisiaj w łapkach maskę, ale koniec końców złapałam szampon i odżywkę z granatem

Cierpienia prawdziwe to ja fundowałam moim włosom przez dwa lata, myjąc je tylko szamponem, nie stosując niczego więcej i zużywając tony lakieru i pianki jak dobrze że wkręciłam się we włosomaniactwo

[izaa29]

Napisane przez lemonadegirl

Miałam dzisiaj w łapkach maskę, ale koniec końców złapałam szampon i odżywkę z granatem

Cierpienia prawdziwe to ja fundowałam moim włosom przez dwa lata, myjąc je tylko szamponem, nie stosując niczego więcej i zużywając tony lakieru i pianki jak dobrze że wkręciłam się we włosomaniactwo

To dobrze, maska jest strasznie rzadka, a wydaję się że powinno być właśnie na odwrót wylewa się wręcz z opakowania

Ja swoim zafundowałam krótką kąpiel rozjaśniającą więc nooo troszkę im zaszkodziłam ale nie obraziły się na mnie na szczęście Nawet fryzjerka się dziwiła, mówiła że nie widziała jeszcze tak błyszczących włosów
Teraz będę im to wynagradzać Źle się już czułam w tych ciemnych, nawet moje otoczenie dobrze zareagowało i mówią, że w jaśniejszych lepiej

[halbtrocken]

Napisane przez izaa29

To dobrze, maska jest strasznie rzadka, a wydaję się że powinno być właśnie na odwrót wylewa się wręcz z opakowania

Ja swoim zafundowałam krótką kąpiel rozjaśniającą więc nooo troszkę im zaszkodziłam ale nie obraziły się na mnie na szczęście Nawet fryzjerka się dziwiła, mówiła że nie widziała jeszcze tak błyszczących włosów
Teraz będę im to wynagradzać Źle się już czułam w tych ciemnych, nawet moje otoczenie dobrze zareagowało i mówią, że w jaśniejszych lepiej

Kurczę, ja cały czas się waham nad kąpielą rozjaśniającą. Jak Ci to wpłynęło na kondycję włosów? I jaka była wyjściowa kondycja? Jaką masz porowatość?
Bo miodem zanim uzyskam odpowiednio jasny podkład pod arielkową czerwień to się chyba zestarzeję, chociaż będę próbować...

[Kaveri]

Napisane przez versatille

To czekam

Wiesz, może nie leżą tak jak w staniku, ale są zakryte

Swoją drogą pod ten 65 mogę wcisnąć w obwód całą dłoń, a nadal mam odciśnięte, czerwone ślady. Biust, what's wrong with you?


Jutro jadę się opalać w cieniu, ale nałożę olej na włosy, w końcu pod chustką nic nie będzie widać. Przetrzymam też mycie z rana, bo nie chcę myć dwukrotnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lemonadegirl]

Napisane przez izaa29

To dobrze, maska jest strasznie rzadka, a wydaję się że powinno być właśnie na odwrót wylewa się wręcz z opakowania

Ja swoim zafundowałam krótką kąpiel rozjaśniającą więc nooo troszkę im zaszkodziłam ale nie obraziły się na mnie na szczęście Nawet fryzjerka się dziwiła, mówiła że nie widziała jeszcze tak błyszczących włosów
Teraz będę im to wynagradzać Źle się już czułam w tych ciemnych, nawet moje otoczenie dobrze zareagowało i mówią, że w jaśniejszych lepiej

A, to mnie pocieszyłaś, bo trochę żałowałam że nie wzięłam tej maski Też miałam ochotę na rozjaśnienie, ale zdecydowałam się na hennę z amlą i jatrophą. Nie mam serca robić czegokolwiek co może im zaszkodzić

[izaa29]

Napisane przez halbtrocken

Kurczę, ja cały czas się waham nad kąpielą rozjaśniającą. Jak Ci to wpłynęło na kondycję włosów? I jaka była wyjściowa kondycja? Jaką masz porowatość?
Bo miodem zanim uzyskam odpowiednio jasny podkład pod arielkową czerwień to się chyba zestarzeję, chociaż będę próbować...

Też się cały czas wahałam, aż w końcu uznałam że będę się wahać co miesiąc kiedy tylko pojawią się jaśniejsze odrosty Jak wyżej wspomniałam, źle się już czułam w ciemnych, ponoć w tych jaśniejszych moja twarz stała się pełniejsza, co jest na plus bo ciągle mi wmawiano że mam strasznie chudą twarz

Jeśli chodzi o stan wyjściowy - włosy były w bardzo dobrym stanie, kolor ciemny brąz wpadający w czarny. Są średnio miejscami wysoko porowate. Jeśli chodzi o kondycję to o dziwo nie widzę żadnego wpływu na ich stan, na pewno wewnętrznie na nie to wpłynęło nie mówię, że nie bo to jednak spora ingerencja we włos, ale tak jak wspomniałam nawet fryzjerka była zdziwiona że nie są wysuszone i błyszczą Dziś miałam pierwsze mycie po zabiegu, kolor minimalnie się spłukał i pewnie na początku będzie się zmieniał. Końce wiadomo, zostały trochę ciemniejsze bo jednak tam włosy są "najstarsze" i na nich było najwięcej barwnika. Na głowie mam na razie coś wpadające w rudo-czerwienie ale za miesiąc będę go gasić jakimś jasnym brązem, gdyż gdyż mój upragniony kolor to złocisty brąz

lemonadegirl nie masz czego żałować
ja na początku włosomaniactwa, miałam wesele kuzynki, normalnie nie robiłam nic co by im szkodziło porzuciłam suszarkę prostownicę, a tam u fryzjera metalowe wałki i głowa pod ciepły nawiew aż ucho miałam poparzone, myślałam że padnę tam Długo się wahałam właśnie ze względu na kondycję włosów czy nie będą bardzo zniszczone, przesuszone ale na szczęście powiedzmy że dobrze to zniosły, teraz będą mieć spa co mycie, muszę im wynagrodzić

[deszczowypies]

Napisane przez moooniek

Próbuję raz jeszcze

ale ładne i urośnięte

Napisane przez lemonadegirl

Damn, miałam odstawić na jakiś czas włosowe zakupy Ale odkryłam bardzo fajny mały sklepik w mieście, a po drodze na przystanek nadziałam się jeszcze na Rossmana Jestem ciekawa czy ta maska arganowa kallosa się u mnie sprawdzi

łoł, odważna, dwa litry Kallosa

Napisane przez say-hello

byłam dziś 1. raz w hebe
ile cudowności ! tyle kallosów, stapizów

swoją drogą, miałyście może do czynienia z tymi kallosowymi odżywkami i maskami innymi niż latte i placenta? tam było chyba ze sto rodzajów

u mnie we wszystkich Hebe tylko jeden Stapiz
ja mam Kallosa z keratyną teraz, daję na pierwsze O, ale czasem potrafi mnie przeproteinować

Napisane przez izaa29

To dobrze, maska jest strasznie rzadka, a wydaję się że powinno być właśnie na odwrót wylewa się wręcz z opakowania

ja mam maskę i wydaje mi się gęsta... ale w sumie nie miałam odżywki, nie mam porównania
w sumie one się jakoś bardzo różnią składowo? bo cenowo to samo, ale pojemność zdecydowanie inna...

byłam dzisiaj z przyjaciółką na zakupach, bo szukała butów na wesele. miałam być pomocą, a wyszłam z marynarką, torebką, majtkami, odżywką b/s i dwoma lakierami do paznokci i jeszcze mama mi dwie pary butów z wakacji przywiozła

[halbtrocken]

Napisane przez izaa29

Też się cały czas wahałam, aż w końcu uznałam że będę się wahać co miesiąc kiedy tylko pojawią się jaśniejsze odrosty Jak wyżej wspomniałam, źle się już czułam w ciemnych, ponoć w tych jaśniejszych moja twarz stała się pełniejsza, co jest na plus bo ciągle mi wmawiano że mam strasznie chudą twarz

Jeśli chodzi o stan wyjściowy - włosy były w bardzo dobrym stanie, kolor ciemny brąz wpadający w czarny. Są średnio miejscami wysoko porowate. Jeśli chodzi o kondycję to o dziwo nie widzę żadnego wpływu na ich stan, na pewno wewnętrznie na nie to wpłynęło nie mówię, że nie bo to jednak spora ingerencja we włos, ale tak jak wspomniałam nawet fryzjerka była zdziwiona że nie są wysuszone i błyszczą Dziś miałam pierwsze mycie po zabiegu, kolor minimalnie się spłukał i pewnie na początku będzie się zmieniał. Końce wiadomo, zostały trochę ciemniejsze bo jednak tam włosy są "najstarsze" i na nich było najwięcej barwnika. Na głowie mam na razie coś wpadające w rudo-czerwienie ale za miesiąc będę go gasić jakimś jasnym brązem, gdyż gdyż mój upragniony kolor to złocisty brąz

lemonadegirl nie masz czego żałować
ja na początku włosomaniactwa, miałam wesele kuzynki, normalnie nie robiłam nic co by im szkodziło porzuciłam suszarkę prostownicę, a tam u fryzjera metalowe wałki i głowa pod ciepły nawiew aż ucho miałam poparzone, myślałam że padnę tam Długo się wahałam właśnie ze względu na kondycję włosów czy nie będą bardzo zniszczone, przesuszone ale na szczęście powiedzmy że dobrze to zniosły, teraz będą mieć spa co mycie, muszę im wynagrodzić

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Mogę jeszcze zapytać, jak i jakimi produktami dokładnie robiłaś kąpiel, ile czasu trzymałaś i jaki dała efekt (jak bardzo włosy zjaśniały)?

[kascysko]

Napisane przez sasenka

Powiem Ci właśnie, że to naprawdę pomaga na wypadanie włosów. Kiedyś jak miałam ten problem to mi pomogło. I np. moja siostra kiedyś też miała straszne problemy z wypadaniem i tylko to jej pomogło a dzięki temu do dzisiaj ma takię ładne i błyszczące włosy

Ślepnę już na starość, ale nie znalazłam odpowiedzi na pytanie podstawowe - badałaś się ? Wiele wskazuje na anemię.

Napisane przez versatille

kas, a mięta to też dobra (zdrowa) do picia jest?
Koleżanka mnie dzisiaj poczęstowała i to było dużo lepsze niż skrzypokrzywa i takie świetne uczucie świeżości po niej jest
No i najlepsze jest to, że w środku był normalny żywy liść (tak myślałam), a jak mi później powiedziała, on był ususzony tylko odżył po zalaniu do wrzątkiem
Dostałam trochę tych magicznych liści, więc chcę testować

Jest dobra i zdrowa, ale efektów urodowych nie oczekuj

[lemonadegirl]

Napisane przez izaa29

lemonadegirl nie masz czego żałować
ja na początku włosomaniactwa, miałam wesele kuzynki, normalnie nie robiłam nic co by im szkodziło porzuciłam suszarkę prostownicę, a tam u fryzjera metalowe wałki i głowa pod ciepły nawiew aż ucho miałam poparzone, myślałam że padnę tam Długo się wahałam właśnie ze względu na kondycję włosów czy nie będą bardzo zniszczone, przesuszone ale na szczęście powiedzmy że dobrze to zniosły, teraz będą mieć spa co mycie, muszę im wynagrodzić

Ja już tu kiedyś opowiadałam o swoich doświadczeniach z fryzjerką- spaliła mi włosy po lewej stronie (poczułam to dopiero podczas mycia, niesamowicie przykry zapach), a dodatkowo wycieniowała mi je tak, że mam na czubku głowy wlosy dlugosci kilku cm

Napisane przez deszczowypies

łoł, odważna, dwa litry Kallosa



byłam dzisiaj z przyjaciółką na zakupach, bo szukała butów na wesele. miałam być pomocą, a wyszłam z marynarką, torebką, majtkami, odżywką b/s i dwoma lakierami do paznokci i jeszcze mama mi dwie pary butów z wakacji przywiozła

A co!

O tak, znam to uczucie, zwłaszcza kuszą wyprzedaże

[Kathinna]

podczytuję Was wieczorami, ale na włosy nie ma czasu, wczoraj myłam pierwszy raz od dawna bez olejowania przed i poszłam spać w mokrych, nawet bez omo myłam, wychodzę z domu o 9:10, wracam o 22 i cały czas stoję na nogach
wolne dopiero w weekend, a następny tydzień znów taka masakra od rana do wieczora i wolny weekend

[bonjourdisko]

Napisane przez lemonadegirl

Ja już tu kiedyś opowiadałam o swoich doświadczeniach z fryzjerką- spaliła mi włosy po lewej stronie (poczułam to dopiero podczas mycia, niesamowicie przykry zapach), a dodatkowo wycieniowała mi je tak, że mam na czubku głowy wlosy dlugosci kilku cm

to brzmi jakbyś miała kukuryku

[say-hello]

Napisane przez Kathinna

podczytuję Was wieczorami, ale na włosy nie ma czasu, wczoraj myłam pierwszy raz od dawna bez olejowania przed i poszłam spać w mokrych, nawet bez omo myłam, wychodzę z domu o 9:10, wracam o 22 i cały czas stoję na nogach
wolne dopiero w weekend, a następny tydzień znów taka masakra od rana do wieczora i wolny weekend

a masz w planach jakiś urlop? albo chociażby kilka dni na odpoczynek?

[izaa29]

Napisane przez deszczowypies

ja mam maskę i wydaje mi się gęsta... ale w sumie nie miałam odżywki, nie mam porównania
w sumie one się jakoś bardzo różnią składowo? bo cenowo to samo, ale pojemność zdecydowanie inna...

no odżwyki jest więcej i tak ja pisałam jest na prawdę gesta, jak się ją z opakowania wyciska to jak krem, jak się wyciśnie tak zostaje na ręce

Czymś się tam różnią ja jednak specem od składów nie jestem zatem wklejam :

odżywka
Aqua, Alcohol*, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Seed Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbardensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract*, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate, Hydroxyethylcellulose, Carthamus Tinctoris Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil
Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**,
* Składniki z certyfikatem rolnictwa ekologicznego

maska:
Aqua, Alcohol*, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Glycine Soja Oil*, Sodium Lactate, Punica Granatum Seed Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, Carthamus Tinctorius Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbadensis Extract*, Acacia Farnesiana Extrakt*, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Lauroyl Sarcosine, Hydroxyethylcellulose, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronelloll**, Citral**

Napisane przez halbtrocken

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Mogę jeszcze zapytać, jak i jakimi produktami dokładnie robiłaś kąpiel, ile czasu trzymałaś i jaki dała efekt (jak bardzo włosy zjaśniały)?

Dokładnie nie wiem z tego co widziałam co tam ciapała fryzjerka (dokładnie śledziłam każdy jej ruch ) szampon miała z goldwella a rozjaśniacz z kallosa ciężko będzie powtórzyć z tymi samymi produktami gdyż ten rozjaśniacz z kallosa to ogromna puszka jest ma 500g. Jednak ja dużo czytałam przed tą kąpielą i często dziewczyny mówią jak robią czego używają i jakie efekty polecam równiez bloga Mysi która na codzień zajmuję się właśnie włosami i opisuje krok po kroku co robi o kąpieli też tam jest KLIK

Napisane przez lemonadegirl

Ja już tu kiedyś opowiadałam o swoich doświadczeniach z fryzjerką- spaliła mi włosy po lewej stronie (poczułam to dopiero podczas mycia, niesamowicie przykry zapach), a dodatkowo wycieniowała mi je tak, że mam na czubku głowy wlosy dlugosci kilku cm

nic tylko dobić takiego fryzjera

[Kaveri]

Zmiana planów, zrobiłam kręcioły. Może uda mi się dziś zrobić zdjęcie na zewnątrz

[Krrem]

Hey dziewczyny. Pisze z gdańska
Ją już po prysznicu natomiast TŻ leży obok i śpi. Nie wiem jak mam go obudzić. nic nie działa.

[Limone]

Napisane przez izaa29

Dokładnie nie wiem z tego co widziałam co tam ciapała fryzjerka (dokładnie śledziłam każdy jej ruch ) szampon miała z goldwella a rozjaśniacz z kallosa ciężko będzie powtórzyć z tymi samymi produktami gdyż ten rozjaśniacz z kallosa to ogromna puszka jest ma 500g. Jednak ja dużo czytałam przed tą kąpielą i często dziewczyny mówią jak robią czego używają i jakie efekty polecam równiez bloga Mysi która na codzień zajmuję się właśnie włosami i opisuje krok po kroku co robi o kąpieli też tam jest KLIK

Ale mnie kusicie z tym rozjaśnieniem....

[say-hello]

ten biovax z olejami to dla mnie zagadka... raz włosy są sianowate jak po przeproteinowaniu, a raz gładkie, błyszczące i lejące... co jest grane?

[Kaveri]

Napisane przez say-hello

ten biovax z olejami to dla mnie zagadka... raz włosy są sianowate jak po przeproteinowaniu, a raz gładkie, błyszczące i lejące... co jest grane?

Może z czymś go miksujesz?

[say-hello]

Napisane przez Kaveri

Może z czymś go miksujesz?

nie.. zawsze po tym samym szamponie, zawsze bez dodatków, na 15 minut pod czepek.. tajemnica jakaś

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

może chodzi o punkt rosy, ale to dziwne, bo nigdy nie widziałam wpływu wilgotności powietrza na moje włosy..

[kascysko]

Napisane przez izaa29

no odżwyki jest więcej i tak ja pisałam jest na prawdę gesta, jak się ją z opakowania wyciska to jak krem, jak się wyciśnie tak zostaje na ręce

Czymś się tam różnią ja jednak specem od składów nie jestem zatem wklejam :

odżywka
Aqua, Alcohol*, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Seed Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbardensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract*, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate, Hydroxyethylcellulose, Carthamus Tinctoris Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil
Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**,
* Składniki z certyfikatem rolnictwa ekologicznego

maska:
Aqua, Alcohol*, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Glycine Soja Oil*, Sodium Lactate, Punica Granatum Seed Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, Carthamus Tinctorius Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbadensis Extract*, Acacia Farnesiana Extrakt*, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Lauroyl Sarcosine, Hydroxyethylcellulose, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronelloll**, Citral**

Kolejnością składników i zestawem olejów Umknęło mi - co to za cuda są ?

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez say-hello

nie.. zawsze po tym samym szamponie, zawsze bez dodatków, na 15 minut pod czepek.. tajemnica jakaś

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

może chodzi o punkt rosy, ale to dziwne, bo nigdy nie widziałam wpływu wilgotności powietrza na moje włosy..

Bo pewnie wilgotność nie wpłynęła na włosy, tylko na składniki zawarte w Biovaxie