Jeśli nie chcesz ślubnej zguby, nie sprzeciwiaj mi się Luby! PM2014 cz.16

[iLoNuS_ktl]

Cześć
umówiłam się na 31 sierpnia na pierwsze przymiarki sukien w celebrity bridial i madonnie w Gdyni mam zamiar na pewno przymierzyć Justina Alexandra 8630 (hihihi Ty ją masz prawda, jest boska ), pani powiedziała, że kosztuje 4290 zł... Jak będzie ok, to poszukam używanej, na all są za pół ceny...

[czekooczekolada]

Napisane przez _kosteczka_

Verunka mogę prosić link do tej listy?

A co myślicie o karteczkach do usadzania gości? będą u Was czy nie? mają swoje + i -
Byliśmy ostatnio na dwóch weselach w tym na jednym były karteczki, na drugim nie.
1 wesele - karteczki
Nie wszyscy goście byli zadowoleni z przydzielonych im miejsc bo np." ciotka Kryśka chciała siedzieć obok ciotki Danki bo 5 lat się nie widziały i muszą poplotkować"
2 wesele - bez karteczek
Goście rzucali się na miejsca jak szaleni, panował chaos, a i tak nie każdemu udało się usiąć jak chciał i wyszło tak, że para starszych ludzi siedziała z młodymi.
Także tak czy siak każdemu dogodzić się nie da...
Pierwsza wersja (przed weselami) była taka, że nie będzie karteczek bo uważałam, że jest to dzielenie gości na siłę...
Jednak biorąc pod uwagę co działo się na weselu bez karteczek zmieniłam zdanie...
Wkońcu pomyśleliśmy, że usadzimy np po jednej stronie starszych gości a po drugiej młodych lub jednych z przodu bliżej nas a drugich z tyłu. Jeszcze tego nie wiem muszę sobie to rozrysować
Stoły będziemy mieć ustawione w "podkowę"

ja bylam przekonana ze bede miec bez karteczek, ale zmienilam zdanie. spodobalo mi sie wydzielenie miejsc gosciom, a nie ze wszyscy lecą na zbity pysk zeby sovbie zajac miejsce.. a tak to maja przydzielone i spokoj

[_kosteczka_]

Napisane przez niulka_1985

Miałam identyczny pogląd jak Ty na samym początku. Jednak siostra mojego szwagra jak mi opowiedziała, co ich spotkało na weselu, to zaczynam być przychylna winietkom. Czyli ona i mąż musieli siedzieć oddzielnie (na przeciwko siebie), tylko ona z dzieciakami, a on sam bo nikt nie chciał im się przesunąć, a miejsce było wolne. No i ja też zauważyłam, że goście rzucają się na miejsca od środka stołu, zamiast logicznie od początku. Mama i K. krzywo patrzą na te winietki, o teściowej nie wspomnę ale chyba dopnę swego i je zamówię! Będę chciała, aby goście składali nam życzenia na sali (a nie przed kościołem, jak to jest u nas praktykowane), więc spokojnie swoim tempem znajdą swoje miejsca. Poza tym mama czy moje siostry mogą pomóc, bo będą znały rozkład stołów.

Moja teściowa jest za karteczkami, ponieważ ostatnio siedziała z samymi młodymi hehe
Z tym żeby mama czy siostry pomogły to dobry pomysł goście szybko się odnajdą

[misia880]

a ja mam problem ze świadkami ;P poniewaz to para - jak powinnam ich usadzic??
Świadkowie siedzą obok pary młodej

[_kosteczka_]

Napisane przez misia880

a ja mam problem ze świadkami ;P poniewaz to para - jak powinnam ich usadzic??
Świadkowie siedzą obok pary młodej

Właśnie! Nad tym samym się zastanawiałam jadąc dzisiaj do pracy

[poznanianka1990]

U nas na 100% będą winietki i plan rozsadzenia gości.
U mojego kuzyna winietek nie było i o mały włos siedzielibyśmy z C. z osobami, których nie znamy, bo przy tym stole gdzie siedziała nasza rodzina jakaś starsza para nie chciała się przesunąć, zostawili jedno wolne miejsce
Po drugie chce uniknąć rzucania się z torbami na krzesła, żeby zarezerwować miejsce... No jak to wygląda - Para Młoda stoi i czeka na życzenia, a ludzie się rzucają na miejsca i przepychają...

[dodaja]

Napisane przez kroooliczek89

Mi podali Napisałam zapytanie o konkretny model i odpisali

Napisałam- zobaczymy czy będzie odzew

[poznanianka1990]

Ok, w takim razie w 4 poście będą tylko i wyłącznie wybrane/zakupione suknie
Mam już wszystko skopiowane także możemy wymęczyć dziada
Mam nadzieję, że do wieczora zdążymy

[Aasikk]

Napisane przez tinyheart

Ja z powodu roznych narodowosci nie wyobrazam sobie nie rozsadzenia gosci. Jasne, ze bedzie przy tym mnostwo pracy ale unikniemy posadzenia kogos starszej daty z niemcem z krwi i kosci

A u nas winietek na 99% nie będzie. Bywałam na takich i takich weselach i wcale nie jest tak że wszyscy się rzucają na miejsca (przynajmniej u nas tak jest). Najczęściej jest tak, że goście czekają przed/na sali na toast i pierwsze 100 lat. No nie wiem, tak jest u nas w zwyczaju. Ale wyobrażam sobie walkę o miejsca...

[_kosteczka_]

Napisane przez poznanianka1990

Ok, w takim razie w 4 poście będą tylko i wyłącznie wybrane/zakupione suknie
Mam już wszystko skopiowane także możemy wymęczyć dziada
Mam nadzieję, że do wieczora zdążymy

Ok, więc wytłumaczcie mi co oznacza "wymęczenie dziada" rozumiem, że to zakończenie części? kiedy to następuje?

i jeszcze mam pytanie jak to zrobić żeby w trakcie pisania wiadomości na forum zacytować kilka wypowiedzi żeby móc na nie odpowiedzieć?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez Aasikk

A u nas winietek na 99% nie będzie. Bywałam na takich i takich weselach i wcale nie jest tak że wszyscy się rzucają na miejsca (przynajmniej u nas tak jest). Najczęściej jest tak, że goście czekają przed/na sali na toast i pierwsze 100 lat. No nie wiem, tak jest u nas w zwyczaju. Ale wyobrażam sobie walkę o miejsca...

Na tym weselu co ostatnio byliśmy też był najpierw toast i sto lat... rzucanie się na miejsca nastąpiło później

[niulka_1985]

Napisane przez _kosteczka_

Właśnie! Nad tym samym się zastanawiałam jadąc dzisiaj do pracy

U kolegi też świadkowie byli parą i siedzieli obok siebie, a z drugiej strony rodzice. Słyszałam gdzieś, że świadek pana młodego powinien siedzieć obok panny młodej, a świadek pani młodej obok pana młodego.

[Elrosa]

Napisane przez Aasikk

A u nas winietek na 99% nie będzie. Bywałam na takich i takich weselach i wcale nie jest tak że wszyscy się rzucają na miejsca (przynajmniej u nas tak jest). Najczęściej jest tak, że goście czekają przed/na sali na toast i pierwsze 100 lat. No nie wiem, tak jest u nas w zwyczaju. Ale wyobrażam sobie walkę o miejsca...

Ja się zastanawiam, jak to zrobić, żeby gościom dać czas na spokojne "rozpłaszczenie się" przed pierwszym toastem. U nas życzenia składa się co prawda pod kościołem, ale jakoś zawsze wchodząc na salę mam dużo rzeczy w rękach - jakiś płaszcz/żakiet gdy zimniej, torbę z butami na przebranie, torebkę wypchaną do granic możliwości (nie wiem, kto wymyślił te małe, eleganckie, kompletnie nieporęczne kopertówki :P)... pierwsze, co bym chciała, wchodząc na salę, to położyć to gdzieś i dopiero mogę zająć się toastem i śpiewem, a tu zazwyczaj już od progu wkładają kieliszek w rękę i zapraszają do kółeczka.

Chyba pojedziemy z kościoła na salę okrężną drogą

[anannke]

Napisane przez czekooczekolada

ja bylam przekonana ze bede miec bez karteczek, ale zmienilam zdanie. spodobalo mi sie wydzielenie miejsc gosciom, a nie ze wszyscy lecą na zbity pysk zeby sovbie zajac miejsce.. a tak to maja przydzielone i spokoj

u nas będą - poza tym że to uroczo wygląda jest praktyczne

Napisane przez iLoNuS_ktl

Cześć
umówiłam się na 31 sierpnia na pierwsze przymiarki sukien w celebrity bridial i madonnie w Gdyni mam zamiar na pewno przymierzyć Justina Alexandra 8630 (hihihi Ty ją masz prawda, jest boska ), pani powiedziała, że kosztuje 4290 zł... Jak będzie ok, to poszukam używanej, na all są za pół ceny...

przez was zaczynam chorować na tą suknię

Napisane przez misia880

a ja mam problem ze świadkami ;P poniewaz to para - jak powinnam ich usadzic??
Świadkowie siedzą obok pary młodej

u mnie świadkowie będą siedzieć nie przy młodych tylko przy innych gościach - taki mam plan

Napisane przez _kosteczka_

Ok, więc wytłumaczcie mi co oznacza "wymęczenie dziada" rozumiem, że to zakończenie części? kiedy to następuje?

i jeszcze mam pytanie jak to zrobić żeby w trakcie pisania wiadomości na forum zacytować kilka wypowiedzi żeby móc na nie odpowiedzieć?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



Na tym weselu co ostatnio byliśmy też był najpierw toast i sto lat... rzucanie się na miejsca nastąpiło później

obok ikonki jest ikonka wielocytowanie - zaznaczasz posty i jak skończysz to dajesz odpowiedz i ci wyskakują wszystkie w oknie odpowiedzi

[misia880]

ja wole zeby swiadkowie siedzieli obok ale nie wiem jak ich posadzic, nie chce zeby swiadkowa siedziala obok mnie a swiadek obok tz, bo nie beda siedzieli obok siebie... no i chyba posadze swiadkow ze swojej strony a potem rodzicow a obok tz rodzicow jego

[kroooliczek89]

Napisane przez _kosteczka_

Ok, więc wytłumaczcie mi co oznacza "wymęczenie dziada" rozumiem, że to zakończenie części? kiedy to następuje?

i jeszcze mam pytanie jak to zrobić żeby w trakcie pisania wiadomości na forum zacytować kilka wypowiedzi żeby móc na nie odpowiedzieć?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



Na tym weselu co ostatnio byliśmy też był najpierw toast i sto lat... rzucanie się na miejsca nastąpiło później

Wątek może mieć 5.000 postów, potem trzeba go zamknąć i otworzyć nową część

A cytowanie więcej wiadomości niż jednej. Masz po prawej stronie na dole każdego posta: CYTUJ, WIELO-CYTUJ, ODPOWIEDZ. Przy każdym poście który chcesz cytować klikasz ten środkowy przycisk, a na sam koniec robisz na dole wątku "odpowiedz"

[niulka_1985]

Napisane przez _kosteczka_

i jeszcze mam pytanie jak to zrobić żeby w trakcie pisania wiadomości na forum zacytować kilka wypowiedzi żeby móc na nie odpowiedzieć?

[niulka_1985]

Napisane przez misia880

ja wole zeby swiadkowie siedzieli obok ale nie wiem jak ich posadzic, nie chce zeby swiadkowa siedziala obok mnie a swiadek obok tz, bo nie beda siedzieli obok siebie... No i chyba posadze swiadkow ze swojej strony a potem rodzicow a obok tz rodzicow jego

no i super!

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Elrosa

Ja się zastanawiam, jak to zrobić, żeby gościom dać czas na spokojne "rozpłaszczenie się" przed pierwszym toastem. U nas życzenia składa się co prawda pod kościołem, ale jakoś zawsze wchodząc na salę mam dużo rzeczy w rękach - jakiś płaszcz/żakiet gdy zimniej, torbę z butami na przebranie, torebkę wypchaną do granic możliwości (nie wiem, kto wymyślił te małe, eleganckie, kompletnie nieporęczne kopertówki :P)... pierwsze, co bym chciała, wchodząc na salę, to położyć to gdzieś i dopiero mogę zająć się toastem i śpiewem, a tu zazwyczaj już od progu wkładają kieliszek w rękę i zapraszają do kółeczka.

Chyba pojedziemy z kościoła na salę okrężną drogą

Ja mam zawsze na weselach 2 torebki - kopertówkę tzw. bagaż podręczny i w samochodzie normalną torebkę, w której mam jakieś kosmetyki, pończochy zapasowe i to, co może mi się przydać.

[_kosteczka_]

Napisane przez anannke

u nas będą - poza tym że to uroczo wygląda jest praktyczne



przez was zaczynam chorować na tą suknię



u mnie świadkowie będą siedzieć nie przy młodych tylko przy innych gościach - taki mam plan



obok ikonki jest ikonka wielocytowanie - zaznaczasz posty i jak skończysz to dajesz odpowiedz i ci wyskakują wszystkie w oknie odpowiedzi

dzięki

U nas świadkowie napewno przy młodych. Nie wiem jak z rodzicami zrobić...

[Aasikk]

Napisane przez _kosteczka_

Ok, więc wytłumaczcie mi co oznacza "wymęczenie dziada" rozumiem, że to zakończenie części? kiedy to następuje?

i jeszcze mam pytanie jak to zrobić żeby w trakcie pisania wiadomości na forum zacytować kilka wypowiedzi żeby móc na nie odpowiedzieć?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



Na tym weselu co ostatnio byliśmy też był najpierw toast i sto lat... rzucanie się na miejsca nastąpiło później

hehe. To ja nie wiem, w rodzinie, wśród znajomych, itp nie było takich sytuacji. Jak zabrakło jednego miejsca to spokojnie każdy się przesunął o to jedno miejsce i nie było problemu. NIe spotkałam się żeby ludzie biegli na salę, zająć miejsca.

[niulka_1985]

Napisane przez _kosteczka_

dzięki

U nas świadkowie napewno przy młodych. Nie wiem jak z rodzicami zrobić...

Zarówno mój tato, jak i tato K. nie żyją od kilku lat. Myśleliśmy, aby mamy posadzić przy naszym stole obok świadków, ale potem stwierdziliśmy, że może by wolały siedzieć z rodziną, aby nie było im nudno i tak będzie. Posadzimy je najbliżej naszego stołu, ale wśród rodziny

[_kosteczka_]

no to już wszystko wiem Myślę, że w takim tempie go dzisiaj wykończymy

[exist_]

Napisane przez Aasikk

hehe. To ja nie wiem, w rodzinie, wśród znajomych, itp nie było takich sytuacji. Jak zabrakło jednego miejsca to spokojnie każdy się przesunął o to jedno miejsce i nie było problemu. NIe spotkałam się żeby ludzie biegli na salę, zająć miejsca.

U nas to niestety częste. Nie lubię tego, chcę uniknąć więc stawiam na winietki

[wenedka]

Napisane przez _kosteczka_

wenedka to wiele nas łączy co udało Wam się już załatwić?

'Załatwiliśmy' księdza (jak to brzmi ), salę, zespół, zaproszenia i fotografa po znajomości
W tym roku chcę zamówić suknię, a dopiero po Nowym Roku zabierzemy się za resztę.
A u Was jak idą przygotowania? Bierzecie ślub w Lbn?

[Aasikk]

Napisane przez exist_

U nas to niestety częste. Nie lubię tego, chcę uniknąć więc stawiam na winietki

No tak w takiej sytuacji to zrozumiałe. Też nie chciałabym patrzeć jak goście wbiegają na sale żeby zająć "lepsze" miejsce. A jaki przyjmujecie klucz? Po jeden stronie stołu prostokątnego siedzą goście Panny Młodej a na przeciwko Pana Młodego?? Czy jedna strona sali to gości Panny a druga Pana młodego?

[_kosteczka_]

Napisane przez Aasikk

hehe. To ja nie wiem, w rodzinie, wśród znajomych, itp nie było takich sytuacji. Jak zabrakło jednego miejsca to spokojnie każdy się przesunął o to jedno miejsce i nie było problemu. NIe spotkałam się żeby ludzie biegli na salę, zająć miejsca.

a no ja się spotkałam... i te okrzyki "Aśka chodź, siadaj tutaj!" "Karol gdzie Ty idziesz?!! Tu zajeliśmy Wam miesjce" hehe normalnie masakra

[Elrosa]

Napisane przez niulka_1985

Ja mam zawsze na weselach 2 torebki - kopertówkę tzw. bagaż podręczny i w samochodzie normalną torebkę, w której mam jakieś kosmetyki, pończochy zapasowe i to, co może mi się przydać.

My jesteśmy niezmotoryzowani, więc cały ten bagaż noszę ze sobą w ręku może do ślubu się w końcu dorobimy jakiegoś samochodu, K. już coś nawet oglądał, ale ze nie jest nam niezbędny, to się jakoś cały czas to odwleka

[misia880]

ja własnie taki przyjmuje po jednej stronie moja rodzinka a po drugiej rodzinka TŻ
i chrzestna TZ na samym koncu zebym nie musiala jej ogladac ;p

[poznanianka1990]

Wiecie, że nie wiedziałam, że tak działa wielocytowanie? Ja zawsze ręcznie kopiowałam i dodawałam QUOTE w nawiasach Dobrze wiedzieć

[exist_]

Napisane przez Aasikk

No tak w takiej sytuacji to zrozumiałe. Też nie chciałabym patrzeć jak goście wbiegają na sale żeby zająć "lepsze" miejsce. A jaki przyjmujecie klucz? Po jeden stronie stołu prostokątnego siedzą goście Panny Młodej a na przeciwko Pana Młodego?? Czy jedna strona sali to gości Panny a druga Pana młodego?

Będziemy mieć okrągłe stoliki więc nie umiem powiedzieć Ci jeszcze jak będziemy rozsadzać. Moją rodzinę razem, TŻ razem, młodych/znajomych razem

[Aasikk]

Napisane przez misia880

ja własnie taki przyjmuje po jednej stronie moja rodzinka a po drugiej rodzinka TŻ
i chrzestna TZ na samym koncu zebym nie musiala jej ogladac ;p

na pieńku macie?? U nas tż ma na pieńku ze swoim ojcem chrzestnym i jego nie będzie ani na ślubie ani na weselu (nie zapraszamy go) (Zrobił dużo złego najbliższej rodzinie tż (a jest to brat ojca tż))