Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec 2014

[agaaga89]

Grunt, to nie tracić wiary i nadziei w to maleństwo ... Wpadnę jutro po wszystkim

[h0pe]

agaaga- to trzymamy kiukasy! nie martw sie, proszę o nstawienie : jest ok, jestem w normie, robię te badania dla pewności żeby nic nie przeoczć, bo nie jest źle z tym wynikiem kochana! główka do góry, suoer ze idziesz juz jutro, bo jakbys miala miec te genetyczne to wlasnie njpozniej do 13t6d sie robi, potem nie ma sensu naprawdę.
dziwny ten twój lekarz tak jak mowi madziula mowa o fałdzie karkowym nas totatnie zmyla ja nie wiem czy wiesz tez mialam robic cale te testy ale w koncu poszlam do radiologa i na tym skonczylam.
pogłaskaj więc brzusio i usmiechnij sie ze przeciez wszystko bedzie dobrze! buziaki i wpadnij jutro


madziula, a juz myslalam ze masz psa inwalide

[madziuuula]

Napisane przez Nikii89

Martusia raczej codziennie mam dwu daniowy Na 12 robię zupę , potem młody idzie na drzemkę i na 14 drugie

Madziula super że udało Wam się dotrzeć Fajnie musieliście wyglądać z tym pieskiem

Podziwiam z tymi obiadami, jakbym miała tak robić to zupy byłyby na kostce a Tż wyglądałby jak klopsik On sie o dziwo zupą najada

To jeszcze nic, często jest tak że ide ja z wózkiem obtachanym zakupami a za mną Olaf w jednej ręce hau hau na sznurku w drugiej wiertarka i uśmiech od ucha do ucha Mam jego zdjęcia na komórze ale tu nie wrzucę

Napisane przez h0pe

dziwny ten twój lekarz tak jak mowi madziula mowa o fałdzie karkowym nas totatnie zmyla ja nie wiem czy wiesz tez mialam robic cale te testy ale w koncu poszlam do radiologa i na tym skonczylam.
pogłaskaj więc brzusio i usmiechnij sie ze przeciez wszystko bedzie dobrze! buziaki i wpadnij jutro


madziula, a juz myslalam ze masz psa inwalide

No i bardzo dobrze Hope że sie nie zdecydowałaś bo przy tych plamienach wyszłyby jakies herezje
A czemu inwalide?

Agaaga super że tak szybko się udało zapisać Trzymamy kciuki

P.S. Przepraszam za wszelkie błedy ale ta klawiatura nie ma poprawiacza a ja nie ogarniam

Dobrze, że u mamy porządek, przyszliśy mały padł, to nie nabałaganił, a zaraz brat z synkiem zjeżdża, nie muszę sprzątać Także będę pewno wieczorkiem.

[VwVampirka]

Napisane przez kasian86

Vampirka, Jakie cyckonosze kupujesz, tzn jakiej firmy? Ja lubię Dalie

A mi Freya przypasowała

Napisane przez agaaga89

Cześć Dziewczyny, wróciłam niedawno z wizyty i... chce mi się ryczeć... Glukoza wyszła mi kosmiczna, ale nie to jest najważniejsze... Lekarz zauważył poszerzony fałd karkowy... W samej górnej granicy normy, ale niepokojący. Kazał mi się umówić na badania prenatalne do kliniki, a tam termin mam dopiero na 27.11, dwa tygodnie długiego czekania, nie wiem jak wytrzymam, czuję się bezradna Nie chce mi się narazie nawet wchodzić na wizaż, wybaczcie...

Dziewczyny już chyba wszystko napisały. Cieszę się, że jutro wszystko się wyjaśni, no i trzymam Daj nam znać co i jak, chociaż na pewno wszystko będzie ok

Napisane przez h0pe

gosius to czemu nie wyjdziesz na rządanie?
przeciez nic ci nie zrobią to normalna sprawa
jak ci nic nie mają robić to po co czekać, a po wypis sobie wpadniesz kiedys albo męża podeślesz
ja bym tak zrobiła

Ale wyjście na żądanie jest ucieczką! A co, jeśli coś się będzie działo? Szpital ma prawo wtedy odmówić ponownego przyjęcia, bo ma papierek, że chcieli pacjenta, ale on nie chciał się leczyć

Napisane przez principessina

ale to brzmi musisz byc straszna!

hehe
podobno kontrola w US jest gorsza

[paulka0212]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Dobrałam się do uczelnianego wi fi to Piszę póki mam zasięg. Jeszcze raz dziękuję za troskę co ja bym bez Was zrobiła to nie wiem i przepraszam, że przyspożyłam Wam zmartwień
Wrócę do domu to postaram się Was nadrobić, miłego dnia Kochane

Dobrze że jesteś

Napisane przez agaaga89

Cześć Dziewczyny, wróciłam niedawno z wizyty i... chce mi się ryczeć... Glukoza wyszła mi kosmiczna, ale nie to jest najważniejsze... Lekarz zauważył poszerzony fałd karkowy... W samej górnej granicy normy, ale niepokojący. Kazał mi się umówić na badania prenatalne do kliniki, a tam termin mam dopiero na 27.11, dwa tygodnie długiego czekania, nie wiem jak wytrzymam, czuję się bezradna Nie chce mi się narazie nawet wchodzić na wizaż, wybaczcie...

kochana będzie dobrze, tak jak lekarz powiedział jest tonna granicy normy.
Musi być dobrze

Napisane przez pikaso

Nie martw się mnie na praktyce w 5 miesiącu położna poklepała mnie po brzuszku i mówi chyba już na dniach będzie pani rodzić, a teraz w 12 tyg mam większy brzuch niż w ostatniej ciąży, a niosę przecież bliźniaki. Będzie wesoło.

czekam na zdjęcie brzunia

Napisane przez agaaga89

Umówiłam się prywatnie na jutro do kierownika kliniki... na 12:30

No i dobra wiadomość :thumbup:

Wróciłam z zakupów, wydaliśmy kasy a kasy no ale już mamy prezenty na niedziele....
No i zaczynam już czuć święta, w sklepach pełno choinek, ozdób świątecznym ehhhhh

Jutro wizyta u ginki, ale nawet się na nią nie cieszę bo nie zobaczę dzidziuniów..... zbada tylko mnie, zwazy, zmierzy i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[h0pe]

no wllasnie madziula ze wzgledu na te moje plamienia i kulawe bhcg nie zdecydowalam sie bo wiedzialam ze wyjdą mi cuda na patyku.

a pies inwalida bo napisalas najpierw tylko ze pies na kółkach i pomyślałam : biedna, wózek, olaf, i jeszcze pies na kółkach... juz oczyma wyobrazni widzialam jak jezdzi za wami

gosiuś - ucieczką czy prawem... ucieczką w żadnym wypadku. poza tym sama wychodziłam kilka razy na rządanie i wiem że szpital nie może odmówić przyjęcia pacjenta. może owszem robić problemy jakbyś wyszła chora, przerwala leczenie i trafiła za chwile znowu, ale nie w sytuacji gdy wracasz ponownie np po tygodniu z tymi samymi czy innymi problemami, bez znaczenia. Papierek to jest po to do podpisania, że wychodzisz na własną odpowiedzialność i nie obarczysz ewentualnie szpitala żadną winą, ale w sytuacji gdy ja np leżałam i wiedziałam że już nic mi nie robią a tylko leżę na darmo to nie widzę sensu no ale nie będę Ci tłumaczyć ani tym bardziej namawiać skoro wiesz lepiej jak 1 dzień to wytrzymać się da, po prostu zdawało mi się, że nie mozesz już wytrzymać.

[kaorlak]

Byłyśmy z Misią w CH i tam rzeczywiście już Święta Misia od razu zażyczyła sobie choinkę do domu
Kupiłam jej nareszcie buty na zimę i jestem zadowolona. Sobie oczywiście nic nie kupiłam

Agaaga trzymam kciuki z całej siły żeby jutro okazało się że wszystko jest w porządku Bardzo dobrze że to konsultujesz.

Napisane przez principessina

monita01 oj bys sie wstydzila bedziesz sie obzerac na swieta w Pl! jam tez ze stolicy fajnie, ze lecicie, my zostajemy w It, najbardziej brakuje mi sniegu i zimnej pogody

Mi tam wcale by tego nie brakowało. Dzisiaj jak wychodziłam to naubierałam się w kurtkę zimową, szalik i czapę Nie znoszę zimy Straszny zmarzluch ze mnie

[h0pe]

Napisane przez kaorlak

A ja mam dzisiaj na obiad barszczyk z wczoraj i naszła mnie ochota na pizzę, ale taką najprostszą z sosem pomidorowym, mozzarellą i bazylią

dziwnie znajoma dla mnie również ta wczorajsza zachcianka... czyżbyś również się wieczorem naoglądała TV ?

[kaorlak]

Napisane przez h0pe

dziwnie znajoma dla mnie również ta wczorajsza zachcianka... czyżbyś również się wieczorem naoglądała TV ?

[h0pe]

raaany żebyś ty wiedziała jak ja się obśliniłam, leżałam i pojękiwałam " jaaa chce piccceeeeee......." i tak w kółko, miałam nieśmiałą nadzieję że mąż się jednak zlituje ale ani myślał jechać do miasta

[kasian86]

Cześć dziewczyny ja dzisiaj jestem trochę wcześniej niż zwykle, bo teściowa przyszła do Hani więc ja przyszłam Was trochę nadrobić w tym czasie

Przede wszystkim agaaga89 ja krótko, bo czytałam na bieżąco i wiem, że dziewczyny już wszystko powiedziały i mam nadzieję, że dzięki tym słowom jesteś spokojniejsza ja jestem pewna, że wszystko z Twoimi dzidziusiem ok., przecież wszystko jest w normie, a że w górnej granicy to się zdarza, jutro pomierzy maleństwo inny doktor i na pewno Cię uspokoi trzymam kciuki i czekam jutro na wieści

Ja dzisiaj dzięki Wam mojej mamie zaproponowałam uszycie powłok na pościele dla Hani i dzidziusia, bo widziałam takie boskie materiały, a ona kiedyś szyła dużo na maszynie, także myślę, że by dała radę
La Millou jest super, ja ubóstwiam wzór sówek (ja w ogóle uwielbiam sowy, nawet mam taki tatuaż z sową ), ale cena powala niestety no i stwierdziłam, że nawet na prezent nie chce, bo to będzie za duży lans jak wyskoczę z takim kocykiem na spacerze

Magdi no my chyba nie mamy BabyTV, muszę zerknąć, ale dzięki

Martusiaaa a u Was też takie nocki, że się mały budzi kilka razy w sumie bez przyczyny? My poszłyśmy w końcu na spacer, ale zimno było niesłuchanie, a z Hanią jest zawsze walka o rękawice, ona ich nienawidzi więc musiałam jej przykrywać kocem i ogólnie spacer trwał dwa razy dłużej niż zawsze przez te rękawicowe boje

Pallas Ril my mieliśmy kołderkę, pomimo tego, że na początku Hania w rożku spała, ale jakoś to łóżeczko wielkie lepiej wyglądało z kołderką no i po tych 3 miesiącach jak przestaliśmy zawijać rożkiem to zaczęliśmy przykrywać kołderką śpiworów Hania nie toleruje, zresztą zdarzało się, że zasypiała na rękach przy mleku, więc potem nie byłoby opcji wsadzenia jej w taki śpiwór przyzwyczaiła się ładnie, teraz śpi pod kołderką, sama się przykrywa co prawda często w nocy widzę, że jest odkryta, no bo jak się wierci to wiadomo, ale wtedy przykrywam i jest ok. Nigdy zmarznięta z tego powodu nie była

Selenity fajnie, że jesteś i tutaj

Mycha, witaj ponownie cieszę się, że dzidziuś ma się dobrze, bo to najważniejsze a przygodę miałaś niezłą rzeczywiście odwiedzaj nas częściej

Ab_cd ja w ciąży z Hanią używałam takiego kremu jakiegoś francuskiego, poleciła mi pani w aptece, do końca nic nie miałam, a dwa tygodnie przed porodem wyskoczyły mi „piękne” rozstępy… mi się wydaje, że nawet jak się smaruje nie wiadomo czym to jeśli ktoś ma tendencję to mu się zrobią te pasy, ale może jestem w błędzie. Ale nie martw się, przecież to nie jest najważniejsze

Carolyna ja też jestem taka wrażliwa na wszystko, tzn zawsze byłam, ale teraz widzę, że jest jeszcze gorzej

Madziuuula super, cieszę się, że szczęśliwie dojechaliście A Olaf jest boski normalnie, chciałabym go poznać
Ale Hope mnie rozwaliła totalnie tym tekstem i wyobrażeniem o psie na kółkach, umarłam dosłownie

Pomarańcza nie mam niestety, ja to czytałam ze 2 lata temu i ściągałam wtedy na bieżąco.

Nikii Ty nasza egzekutorko

Monita, w sumie to ma sens, że to królowie przynoszą prezenty tak jak kiedyś przynieśli dary

Hope, Kaorlak oglądałyście Top Chefa?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez h0pe

raaany żebyś ty wiedziała jak ja się obśliniłam, leżałam i pojękiwałam " jaaa chce piccceeeeee......." i tak w kółko, miałam nieśmiałą nadzieję że mąż się jednak zlituje ale ani myślał jechać do miasta

Boze miałam to samo!!!

[kaorlak]

Napisane przez h0pe

raaany żebyś ty wiedziała jak ja się obśliniłam, leżałam i pojękiwałam " jaaa chce piccceeeeee......." i tak w kółko, miałam nieśmiałą nadzieję że mąż się jednak zlituje ale ani myślał jechać do miasta

Napisane przez kasian86

Hope, Kaorlak oglądałyście Top Chefa?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------




Boze miałam to samo!!!

No to nie byłam wczoraj sama Ja zrobiłam dzisiaj i była pysznaaaa. Już nie ma

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Lecę szykować Misię do spania, bo zaczyna się przytulać

[kasian86]

Ja też chcę kto mi zrobi ale właśnie ja chciałabym taką prostą jak zrobił ten Darek albo względnie tą z rukolą, bo kocham rukolę i ubóstwiam jako dodatek do pizzy przydałby mi się w ogóle teraz taki Darek w domu kurcze no! a nie ksiegowy

[Pallas Ril]

Napisane przez kasian86

Ja dzisiaj dzięki Wam mojej mamie zaproponowałam uszycie powłok na pościele dla Hani i dzidziusia, bo widziałam takie boskie materiały, a ona kiedyś szyła dużo na maszynie, także myślę, że by dała radę
La Millou jest super, ja ubóstwiam wzór sówek (ja w ogóle uwielbiam sowy, nawet mam taki tatuaż z sową ), ale cena powala niestety no i stwierdziłam, że nawet na prezent nie chce, bo to będzie za duży lans jak wyskoczę z takim kocykiem na spacerze

Ja tez kocham sowki! Zastanawialam sie nad tym materiałem:
http://swiatminky.pl/flanela/64-sowy.html

Myślicie, ze flanela sie nadaje na pościel? Wydaje sie być bardzo delikatna w dotyku. No i uwielbiam tez tkaniny minky. Fajne są w ogóle tkaniny na tej stronie wyżej.

I tu jeszcze znalazłam allegrowiczow z szerokim wyborem materiałów:
http://allegro.pl/sklep/25312534_szyjkolorowo

[gosius91]

TZ pojechal do domu, ja poszlam sie umyc, i znowu leze byle do jutra do 9, i sie dowiem czy wyjde czy nie ! Trzymac kciukasy zebym wyszla.

[h0pe]

kasian , kaorlak - no a jak te programy są zabójcze dla naszych śinianek!

ja zapowiedzialam mężowi że ma pizze zakupić, oczywiscie " taką prostą"

kasian- kolejna rzecz nas łączy, mąż księgowy

pallas ril - piękne te materiały ! przejrzałam wszystkie jestem zzachwycona! dzięks za linka!) kasian dużo sówek tam było wszelakich!

jeszcze nie mialam okazji spytać mamy bo ja leżę a ona w garażu cały dzień pracuje. Jak sie nawinie to ją pospytam i dam znaka!

[lolitka888]

Pizza

Melduje,że Babcia pomidorówke

agaaga Dobrze,że udało Ci się umówić już na jutro! Staraj się mimo wszystko nie stresować.Tak jak pisały dziewczyny,na granicy nie oznacza wcale jakiegoś wyroku już! Trzymam kciuki i jestem z Toba

Seleniti Uff,że wszystko u Ciebie ok

Co do tego żelaza to na ulotce jest napisane,że można brać rano na czczo ale nie polecają bo duzo osob ma dolegliwości żołądkowe pozniej,albo między posiłkami.
Ja wole chyba jednak na noc brać,żeby jakby co te skutki uboczne przespać. Ważne,żeby wziąść z wit c pod jakąś postacią bo wtedy się lepiej wchłania. Zobaczymy jak bedzie po 2 tabletce.

Mój Mąż dalej w pracy-BidoczekCentralnie mi Go żal..każda sobote łazi do pracy to jeszcze w tyg nadgodziny mają..

P.S. Śledzika można zjesc? znaczy się juz 2 wciągnełam bo się slinić zaczęłam na mysl o nich

[Magdi555]

Napisane przez carolyna86

i jeszcze jedna sprawa: no nie poznaję siebie, kilka dni temu popłakałam się na Ojcu Mateuszu, a wczoraj bo nie mogłam się dodzwonić do kuzynki i czułam się taaaka bezradna

Te hormony

Napisane przez madziuuula

\jesteśmy 2 godziny podroży ale dalim radę, zapomniałam, że jeszcze psa będziemy ze soba taszczyć i 5 minutowa droga na przystanek zajęła 25 minut Po pół h wysiedliśmy bo młody dada i dada a musiałam mleko i kaszke kupić więc zaliczyliśmy większy sklep i dalej autobus Nie wiedziałam ze jeszcze miejskie jeżdżą ze schodami, ale życzliwi ludzie też są Ogólnie nie było źle, moje dziecko nad wyraz dobrze współpracuje ostatnio Tylko zastaniawiam sie po cholercie ja taszczę wózek, skoro \olaf wszedzie na nogach, chyba do zakupów

To podróż udana

Napisane przez madziuuula

Ilkas taaa z psem plastikowym na kółkach z fisher price, wszędzie z nami chodzi merda tym swoim ogonkiem i robi hau hau, Olaf taki dumny z niego jest pokazuje kazdemu przechodniowi No ale co ja zrobię, na szczęście za takiego nie kasuje sie biletu

Padłam!

Napisane przez monita01

Tutaj wlasnie dzieciaki nie dostaja prezentow od Mikolaja, tylko od Trzech Kroli. Oni 5tego w dzien podjezdzaja pod ratusz (co roku wybiera sie kogos z miasta na postaci trzech kroli i gwiazdy betlejemskiej) i prosza burmistsza o klucze otwierajace wszytskie domy. Wieczorem natomiast jest parada po wszystkich ulicach miasta, dziecia sypane sa cukierki i slodycze i gdy one sa na paradzie, w domu zostawia sie im prezenty (niby of tych Kroli wlasnie). Piekny jest ten zwyczaj i tak fajnie jest to zorganizowane dla dzieciakow. Latwiej w to wierzyc, jak tak cale miasto wspolpracuje Nasze dziecko bedzie mialo fajnie, bo w Polsce Mikolaj, a w Espanii Krolowie

Piękna tradycja!

Napisane przez agaaga89

Grunt, to nie tracić wiary i nadziei w to maleństwo ... Wpadnę jutro po wszystkim

za podejście! My tu wszystkie mocno zaciskamy kciuki i czekamy na wieści!

Napisane przez kasian86

Ja też chcę kto mi zrobi ale właśnie ja chciałabym taką prostą jak zrobił ten Darek albo względnie tą z rukolą, bo kocham rukolę i ubóstwiam jako dodatek do pizzy przydałby mi się w ogóle teraz taki Darek w domu kurcze no! a nie ksiegowy

Kasian, Hope, to ja już wiem, co mój Mąż wczoraj oglądał, bo dziś cały dzień namawiał mnie na 'prostą' pizzę na kolację "Kochanie taką delikatną" Z tym, ze to On chciał robić Ale twarda jestem, nie złamałam się...zjadłam jabłko Kasia może wyślę Go do Ciebie

[ab_cd]

hej mamusie ja siedze na kanapie i opycham sie pieczywem chrupkim, a wczesniej zjadłam całe opakowanie mentosów :/ przy okazje próbuje zrobic ta fotoksiazke bardzo bym chciała aby był to dodatek do prezentow ale nie wiem czy sie wyrobie :/

co do tych rozstepow to macie pewnie racje jak ktos jest na nie podatny to i tak bedzie je mial. Zreszta nawet jak beda to bedzie pamiatka po ciazy

maz od kilku dni codziennie robi mi sok z pomaranczy dosłownie pychota :d a od 2 dni codziennie pije sok z kiszonych burakow lada dzien ide na badania i mam nadzieje ze morfologia mi sie nie pogorszyła.

moze troche nie na temat ale mozecie polecic mi jakas dobra prostownice do włosow albo chociaz firme? obiecałam na swieta siostrze kupic. Hope moze Ty cos podpowiesz?

[JJJustynAAA]

Witam się wieczornie...
Cały dzień miałam zabiegany i dopiero teraz udało mi się do was dostać.

Na początku gratulację dla Pulki za zostanie ciocią

Dalej wszystkim dziękuje za 3manie kciuków i gratulację. też się cieszę że z bobasem ok, no i że najprawdopodobniej to chłopiec,

Dzięki za propozycję książek... Pozapisywałam sobie... z Camilla Lackberg miałam styczność - ale nie czytałam nic o Erice... więc będę mogła nadrobić... Poza tym millenium mnie zachwyciło

Biegne was teraz nadrobić - naskrobałyście że hohoh

[kasian86]

Napisane przez Pallas Ril

Ja tez kocham sowki! Zastanawialam sie nad tym materiałem:
http://swiatminky.pl/flanela/64-sowy.html

Myślicie, ze flanela sie nadaje na pościel? Wydaje sie być bardzo delikatna w dotyku. No i uwielbiam tez tkaniny minky. Fajne są w ogóle tkaniny na tej stronie wyżej.

I tu jeszcze znalazłam allegrowiczow z szerokim wyborem materiałów:
http://allegro.pl/sklep/25312534_szyjkolorowo

Cudowne te materiały, ta flanela boooska zapisuję sobie!

Napisane przez gosius91

TZ pojechal do domu, ja poszlam sie umyc, i znowu leze byle do jutra do 9, i sie dowiem czy wyjde czy nie ! Trzymac kciukasy zebym wyszla.

To trzymamy

Napisane przez h0pe

kasian , kaorlak - no a jak te programy są zabójcze dla naszych śinianek!

ja zapowiedzialam mężowi że ma pizze zakupić, oczywiscie " taką prostą"

kasian- kolejna rzecz nas łączy, mąż księgowy

pallas ril - piękne te materiały ! przejrzałam wszystkie jestem zzachwycona! dzięks za linka!) kasian dużo sówek tam było wszelakich!

No dokładnie, ja nie mogę oglądać tego tzn jak oni gotują jakieś wymyślne rzeczy, o których nawet nie słyszałam to na mnie nie działa, ale taka pizza mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam

No widzisz, kto by się spodziewał, że mamy obie mężów księgowych u nas się wszyscy śmieją jak mój czasami jest taki poważny i bucowaty to mamy wytłumaczenie "no tak.. księgowy w końcu"

Widziałam materiały, cudowne

Napisane przez lolitka888

P.S. Śledzika można zjesc? znaczy się juz 2 wciągnełam bo się slinić zaczęłam na mysl o nich

Ja myślę, że można w umiarze smacznego

Napisane przez Magdi555

Kasian, Hope, to ja już wiem, co mój Mąż wczoraj oglądał, bo dziś cały dzień namawiał mnie na 'prostą' pizzę na kolację "Kochanie taką delikatną" Z tym, ze to On chciał robić Ale twarda jestem, nie złamałam się...zjadłam jabłko Kasia może wyślę Go do Ciebie

Przysyłaj, przysyłaj! Czeeeekam! Ktoś musi zaspokoić tą potrzebę no Ale masz super, mój tylko gada, że zrobi, a nie zrobi i tak, znam go już dobrze

[Seleniti]

Magdi i Justyna gratuluję synusiów a Pallas córci oraz udanych wizyt

agaaga dziewczyny już wszystko powiedziały cóż dodać więcej, dobrze, że humor Ci się poprawił pamiętaj, że na wątku mamy dowód zdrowego synusia madziuuli, który miał dość sporą przezierność będzie dobrze

Wybaczcie nadrobiłam pobieżnie tak mnie głowa boli od 3 dni, że to jakiś koszmar, jeszcze po nocach śnią mi się straszne rzeczy ostatnio np, że strasznie krwawiłam i nikt nie mógł nic zrobić te sny są strasznie realne... Jeszcze dzisiaj zasłabłam na uczelni, ciemność przed oczami i szum w uszach, zdążyłam kucnąć, żeby równowagi nie stracić, koleżanki niosły mnie na ławkę , żebym im nie fikła przypadkiem jeszcze, do tego zauważyłam, na wkładce plamki i już nie wiem czy to kolor brudny pomarańcz, czy jasny brąz, czy ta wydzielina jest zabarwiona krwią w sumie te świeże wydają się być pomarańczowe, miała tak, któraś z Was może??

[ilkas]

Jej..jaka ja dzisiaj senna
Najchętniej bym się położyła już. Póki co oglądam jednym okiem z Emilką "Bambi" Jeszcze z pół godzinki zabawy i mała idzie lulu a ja wtedy do książki

[JJJustynAAA]

Co do badań ja nie dostałam żadnego skierowania na żadne badania bo Pani doktor atwierdziła że jak się nic złego nie dzieje to nie ma na razie sensu.

Dopiero coś w grudniu będziemy działać. Ale mi brzuch wysadziło. zaraz wam wrzucę zdjęcie

Asia zdrówka życzę, dbaj o siebie

Gosius pocieszaj się już tym że do wyjścia do domku już coraz bliżej.

Monita za kolejny tydzień.

Zytuś musisz byc z nami na bieżąco... Bo się martwimy



Ja od wczoraj biorę magnez forte 2 razy dziennie, bo pulsuje mi powieka i łapią skurcze w nocy - ginka stwierdziła że bobas zabiera mi witaminki. Także od wczoraj jestem na witaminkach ciągle +magnez forte...

Coodmalina zobaczysz że wszystko będzie ok.

Selenti widzę że się odezwałaś - nareszcie

agagag jesteśmy z Tobą kochana - 3maj się dzielnie...

Carolyna niezłe wahania masz - połakałaś się na Ojcu mateuszu hihih - oj to typowa Kobieta w ciąży

Madziula musisz być bardzo zorganizowana dziecko, wózek pies itd... podziw

Aga super że udało ci się umówić na tak szybka wizyte. 3mam za was kciuki


Madziula właśnie sie wyjaśniło o jakiego psa chodziło

Gosius kciuki trzymamy cały czas... jesteśmy z wami

Lolitka u mnie dziś też zafgościła pomidorówka a jutro ogórkowa

Ja wszelkie śledzie i ryby wsuwam na potęgę...

Ab_Cd mogę ci polecić z Baby Liss jak dla mnie rewelacja.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez ilkas

Jej..jaka ja dzisiaj senna
Najchętniej bym się położyła już. Póki co oglądam jednym okiem z Emilką "Bambi" Jeszcze z pół godzinki zabawy i mała idzie lulu a ja wtedy do książki

a co czytasz ???

Ja to nie mam wieczorami już sił nawet na czytanie

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Seleniti

Magdi i Justyna gratuluję synusiów a Pallas córci oraz udanych wizyt

Wybaczcie nadrobiłam pobieżnie tak mnie głowa boli od 3 dni, że to jakiś koszmar, jeszcze po nocach śnią mi się straszne rzeczy ostatnio np, że strasznie krwawiłam i nikt nie mógł nic zrobić te sny są strasznie realne... Jeszcze dzisiaj zasłabłam na uczelni, ciemność przed oczami i szum w uszach, zdążyłam kucnąć, żeby równowagi nie stracić, koleżanki niosły mnie na ławkę , żebym im nie fikła przypadkiem jeszcze, do tego zauważyłam, na wkładce plamki i już nie wiem czy to kolor brudny pomarańcz, czy jasny brąz, czy ta wydzielina jest zabarwiona krwią w sumie te świeże wydają się być pomarańczowe, miała tak, któraś z Was może??

Dzięki
Super że się w końcu do nas odezwałaą, martwiłam się... Mi krwawienie ustało około 7 tc także nie wiele w tym temacie mogę ci doradzić. Wypoczywaj może jutro zrób sobie lżejszy dzień - np. bez uczelni, poleż zrelaksuj się... No i ten ból głowy na pewno cię mocno osłabia...

[ilkas]

Napisane przez JJJustynAAA

a co czytasz ???

No właśnie tą "Księżniczkę z lodu", autorka Camilla Lackberg, co dziewczyny wczoraj polecały

[kaorlak]

Misia śpi, a ja pochłaniam kolację. Mężula dzisiaj nie ma, więc czeka mnie wieczór z Wizażem

Napisane przez gosius91

TZ pojechal do domu, ja poszlam sie umyc, i znowu leze byle do jutra do 9, i sie dowiem czy wyjde czy nie ! Trzymac kciukasy zebym wyszla.

Napisane przez lolitka888

Co do tego żelaza to na ulotce jest napisane,że można brać rano na czczo ale nie polecają bo duzo osob ma dolegliwości żołądkowe pozniej,albo między posiłkami.
Ja wole chyba jednak na noc brać,żeby jakby co te skutki uboczne przespać. Ważne,żeby wziąść z wit c pod jakąś postacią bo wtedy się lepiej wchłania. Zobaczymy jak bedzie po 2 tabletce.
zjesc? znaczy się juz 2 wciągnełam bo się slinić zaczęłam na mysl o nich

Też mam problemy po żelazie

[Magdi555]

Napisane przez ilkas

Jeszcze z pół godzinki zabawy i mała idzie lulu a ja wtedy do książki

Tą księżniczkę już czytasz? (Edit: doczytałam ) No, a ja 'blondynka' nie zarezerwowałam sobie tej książki i dziś już ktoś pożyczył Wzięłam 'Zamieć śnieżna i woń migdałów' zapowiada się na ciekawą, ale że cieniutka to pewnie szybko skończę Pozostanie mi zaciągnąć tą sagę w wersji epub i zacząć na czytniku. Ja jednak, jeśli mam wybór, to wolę książkę chwycić w łapki

Kasian, mi tez się sówki podobają i małpki
Seleniti, dziękuję Uważaj na siebie!

[paulka0212]

Napisane przez ilkas

Jej..jaka ja dzisiaj senna
Najchętniej bym się położyła już. Póki co oglądam jednym okiem z Emilką "Bambi" Jeszcze z pół godzinki zabawy i mała idzie lulu a ja wtedy do książki

Ja właśnie wstałam po dwóch godzinach snu
Nie wiem co teraz będę robić :P:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolitka888]

Mam dołka

Nie wezme dziś tej 2 tabletki żelaza bo znowu mnie dopadło wiercenie w jelitach i mega rozwolnienie jak je wezme to bedzie jeszcze gorzej..więc wypiłam szklanke soku z buraka,a rano wezme tabletke co ma 64mg żelaza a nie 105 mg jak te(

Dziewczynki popatrzcie prosze w swoje wyniki i jaką wy macie hemoglobine i hematokryt?

Martwie się,że mam niedokrwistość a żelazo a takiej dawce 105mg mimo,że mam niby brać 2 razy dziennie to dla mnie za duzo i organizm nie daje rady. Przecież nie moge mieć rozwolnienia non stop bo wypłuczą mi się inne minerały.Chyba będę brała ten 64mg i pić sok z buraka codziennie..
dupa dupa dupa..
i ciśnienie 108/59.

[JJJustynAAA]

Napisane przez ilkas

No właśnie tą "Księżniczkę z lodu", autorka Camilla Lackberg, co dziewczyny wczoraj polecały

i jak wrażenia??? warto czytać??

niżej wrzucam wam mój brzuszek w 17 tc