Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[babeczki]

Napisane przez Grapefrutka

i to jest właściwe podejście do odchudzania
dzięki tej zmianie trzymasz wagę a i metabolizm masz odpowiednio rozpędzony teraz tylko tego pilnować i cieszyć utrzymanym efektem

mam nadzieję, że długo jeszcze będzie mi tak 'samo' się to trzymało

Napisane przez Karolinek1987

Babeczki jak ja Ci zazdroszczę nie wiem jak Ty to robisz

ja też nie wiem ale jestem z tego strasznie zadowolona
Karolinek, ja pamiętam jak Ty chyba w talii miałaś 63 czy jakoś tak a teraz masz 69? to jest niemożliwe:P przecież Ty i ćwiczysz i dalej się pilnujesz:P
kiedy się ostatnio ważyłaś?

[Grapefrutka]

Napisane przez Karolinek1987

Grapefrutka jak tam? dawno Cię nie było...jak dieta? ćwiczysz?

a dobrze, dziękuję
ćwiczyć póki co nie ćwiczę bo po chorobie jakoś się zebrać nie mogę ale staram się spacerować bo pogoda fajna a dietę nawet trzymam choć nie jest to już typowa dieta redukująca po prostu dalej patrze na to co jem i kiedy jem póki co waga stoi więc jest dobrze

Napisane przez babeczki

mam nadzieję, że długo jeszcze będzie mi tak 'samo' się to trzymało

mnie się teraz też tak samo trzyma ale ja wiem że muszę się ogarnąć i wrócic do ćwiczeń bo jak nie to zaraz znowu skoczy w górę

[Karolinek1987]

Babeczki ojjjj dawno się ważyłam

melduję 3 godziny na rowerze

[lenkaaaa1985]

I moje zadania wykonane. Kcal 1055. Nawet trochę przymało, ale nie wiem jak policzyć 3 łyżki babcinej konfitury z jagód, więc pewnie będzie ciut więcej. Wróciłam do aplikacji z brzuszkami (112)
Nożyce 30 pionowych,30 poziomych
Przysiady 30
Na rowerze spaliłam 100 kcal wg licznika
Ale te wysiłki to nic w porównaniu z kolosalnym wysiłkiem jakiego dokonałam, wykonując z moim dzieckiem pracę plastyczna na konkurs do przedszkola. Wielkanocny zając wyssał ze mnie wszystkie soki.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez lenkaaaa1985

I moje zadania wykonane. Kcal 1055. Nawet trochę przymało, ale nie wiem jak policzyć 3 łyżki babcinej konfitury z jagód, więc pewnie będzie ciut więcej. Wróciłam do aplikacji z brzuszkami (112)
Nożyce 30 pionowych,30 poziomych
Przysiady 30
Na rowerze spaliłam 100 kcal wg licznika
Ale te wysiłki to nic w porównaniu z kolosalnym wysiłkiem jakiego dokonałam, wykonując z moim dzieckiem pracę plastyczna na konkurs do przedszkola. Wielkanocny zając wyssał ze mnie wszystkie soki.

masz zdjęcie tego zająca ?
u mnie wczoraj były wyzwania i 23 km na rowerze Dietowo ok. 1600 kcal. Waga stoi.
Ale mnie alergia męczy

[lenkaaaa1985]

Zając poszedł do przedszkola nawet nie pomyślałam żeby cyknąć. Może uda mi się jak odbiorę młodego.

Dziś dokonałyśmy zbiorowego mierzenia z kobietami w mojej rodzinie. Ogólnie wszystkie jesteśmy za duże. Ale największy obciach, to to, że nasza mama-najstarsza, (51 lat) po 3-ce dzieci nie ma śladu celulitu i wypada na naszym tle porównywalnie. Czyli my młode jesteśmy w czarnej d...

[neska002]

Napisane przez lenkaaaa1985

Zając poszedł do przedszkola nawet nie pomyślałam żeby cyknąć. Może uda mi się jak odbiorę młodego.

Dziś dokonałyśmy zbiorowego mierzenia z kobietami w mojej rodzinie. Ogólnie wszystkie jesteśmy za duże. Ale największy obciach, to to, że nasza mama-najstarsza, (51 lat) po 3-ce dzieci nie ma śladu celulitu i wypada na naszym tle porównywalnie. Czyli my młode jesteśmy w czarnej d...

Czyli trzeba spiąć tyłki i działać, a cellulit będzie znikał

Dziewczyny czy ćwiczyłyście kiedyś z Sylwią Wiesenberg ? Ostatnio w Empiku natknęłam się na jej płytkę z treningiem, który trwa 1,5 h na przecenie za 19:90 zł. Zasatanwiałam się nad nią długo ale ostatecznie odłożyłam, po powrocie do domu zaczęłam o niej czytać, przeczytałam, że wymyśliła jakąś nową metodę i nazwała ją "Tonique". Ten trening to najpierw rozgrzewka, a potem ćwiczenia skupiające się na udach i pupie, w mniejszym stopniu na brzuchu i plecach ale jest to trening ogólnorozwojowy mimo wszystko. Czytałam recenzje, są dobre. Zastanawiam się nad kupnem i chyba się zdecyduję dzisiaj. Ale chętnie przeczytam co sądzicie na ten temat, coś słyszałyście o tym treningu? Może same ćwiczyłyście/ćwiczycie z nią lub któraś Wasza znajoma?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Neska a może jest gdzieś możliwość ściągnięcia za darmo z neta? Ja bym nie wydawała kasy na coś, czego nie wypróbuję jeśli chodzi o ćwiczenia...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[neska002]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45887342]Neska a może jest gdzieś możliwość ściągnięcia za darmo z neta? Ja bym nie wydawała kasy na coś, czego nie wypróbuję jeśli chodzi o ćwiczenia...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Niestety nie ma. Widziałam jedynie trailer no i podobał mi się. Ale tam jest mnóstwo squatów różnego rodzaju i nie wiem czy to nie będzie za duże obciążenie na uda. Na jedną nogę poświęca się około 30 minut treningu więc dużo.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Melduję ćwiczenia:
Total Fitness III Ewki - 40 minut
Skakanka- 10 minut
Wyzwanie z nożycami + wspięcia na palcach 3x 10

[Karolinek1987]

melduję wszystkie wyzwania, do tego przysiady push upy, mel b brzuch, buns, godzina na rowerze... obliczyłam to co mam na dziś i wychodzi mi 700kcal, ale mam tak podły nastrój, że jedzenie staje mi w gardle

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Karolinek uszy do góry... Wiem, że ciężko, ale to i tak nic nie zmieni

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[BuryKotZPiwnicy]

Karolinek coś się stało ? co wpłynęło na nastrój ?

Ja ostatnio ciągle jestem jakaś słaba... mam zawroty głowy i ciągle chce mi się spać. W dodatku zauważyłam, że mi się robią jakieś łuszczące się plamki na skórze Nie wiem co to, a za dwa dni lece do TŻ-ta . Ostatnio jem więcej, nie chudnę, więc to raczej nie od diety.
Ciągle też chce mi się jeść zresztą, bo wydaje mi się, że mnie to postawi na nogi. Teraz też, jest dopiero 13:30 a ja już mam za sobą ok. 500 kcal i mam ochotę wsunąć obiad

[lenkaaaa1985]

Kocie nie wiem jak się do tego odniesiesz- ja takie objawy miałam w ciąży.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez lenkaaaa1985

Kocie nie wiem jak się do tego odniesiesz- ja takie objawy miałam w ciąży.

Heh. spoko Moja siostra jest teraz w 2 miesiącu i też mi to mówi. Ale raczej to nie to

Pierwsza plamka na skórze pojawiła mi się 2 miesiace temu :/ ostatnio jest dwie .
Ostatnio też mnie bardzo alergia męczy i mam ciężkie zatoki...
Jedynie obawiam się trochę anemii, zaczęłam łykać witaminy, żeby uzupełnić żelazo. Żałuję, że nie poszłam początkiem tygodnia na badania krwi... przez chwilę wtedy poczułam się lepiej . No nic. dożyję do końca miesiąca pewnie, a postaram się do diety wepchać wiecej zielonych warzyw i innych źródeł żelaza.

[lenkaaaa1985]

Kocie chyba pietruszka pomaga. A co do ciąży- jak masz chociaż cień podejrzeń to po prostu sprawdź. I to najlepiej na badaniu krwi. Ja miałam takie szczęście, że testy zawsze wychodziły mi negatywne, a ciąża jednak była. To są niebezpieczne sytuacje, bo np. jeden ginekolog chciał mi wywoływać okres. Na szczęście uparłam się na badanie. Za drugim razem test wyszedł negatywny, wrzucilam go do torby i zapomniałam. Po tygodniu sprzątałam torebkę, już miałam go wyrzucić, ale przyjrzałam mu się dokładnie. Zdawało mi się , że widzę cień drugiej kreski. Nie muszę dodawać, że ten cień jest już na świecie i ponosi częściową odpowiedzialność za moją figurę.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez lenkaaaa1985

Kocie chyba pietruszka pomaga. A co do ciąży- jak masz chociaż cień podejrzeń to po prostu sprawdź. I to najlepiej na badaniu krwi. Ja miałam takie szczęście, że testy zawsze wychodziły mi negatywne, a ciąża jednak była. To są niebezpieczne sytuacje, bo np. jeden ginekolog chciał mi wywoływać okres. Na szczęście uparłam się na badanie. Za drugim razem test wyszedł negatywny, wrzucilam go do torby i zapomniałam. Po tygodniu sprzątałam torebkę, już miałam go wyrzucić, ale przyjrzałam mu się dokładnie. Zdawało mi się , że widzę cień drugiej kreski. Nie muszę dodawać, że ten cień jest już na świecie i ponosi częściową odpowiedzialność za moją figurę.

szczerze to trudno mi się doszukiwać choćby cienia szansy na ciąże, ale gdybym coś zauważyła to zrobię jak mówisz
Tak myślę, że to dzisiejsze to migrena... czyli dzień, w którym nie ma mowy o diecie

[Karolinek1987]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45889552]Karolinek uszy do góry... Wiem, że ciężko, ale to i tak nic nie zmieni

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

wiem Gryzelda ale jestem normalnie wściekła na cały świat, nic mi się nie chce

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Karolinek coś się stało ? co wpłynęło na nastrój ?

Ja ostatnio ciągle jestem jakaś słaba... mam zawroty głowy i ciągle chce mi się spać. W dodatku zauważyłam, że mi się robią jakieś łuszczące się plamki na skórze Nie wiem co to, a za dwa dni lece do TŻ-ta . Ostatnio jem więcej, nie chudnę, więc to raczej nie od diety.
Ciągle też chce mi się jeść zresztą, bo wydaje mi się, że mnie to postawi na nogi. Teraz też, jest dopiero 13:30 a ja już mam za sobą ok. 500 kcal i mam ochotę wsunąć obiad

moja przyjaciółka jest w szpitalu i strasznie się nia martwię

Kocie może masz jakąś alergię?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Pokażę Wam moje zawieszki alkohoLove robię sama oczywiście i zastanawiam się, czy nie zrobić z tego biznesu

[lenkaaaa1985]

Super. Też robiłam sama. Jest satysfakcja.

[neska002]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45896976]Pokażę Wam moje zawieszki alkohoLove robię sama oczywiście i zastanawiam się, czy nie zrobić z tego biznesu [/QUOTE]

Super, śliczne są. Zdolniacha z Ciebie. Serio powinnaś pomyśleć o jakimś biznesie :P

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Hej,

cóż za paskudna pogoda za oknem, mam nadzieję że się jeszcze wypogodzi bo to co jest teraz to nie do przyjęcia.

Zrobiłam sobie body wrapping i wyskoczyły mi straszne przebarwienia, jakieś plamy dziwaczne. Czy któraś z Was drogie dziewczyny tak miała?

[BuryKotZPiwnicy]

ja mialam tak za pierwyszm razen ale plamy zniknely

[babeczki]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45896976]Pokażę Wam moje zawieszki alkohoLove robię sama oczywiście i zastanawiam się, czy nie zrobić z tego biznesu [/QUOTE]

ale ładne
możesz spokojnie robić na tym biznes

ja już po śniadaniu, zjadłam chlebek z ziarnem z białym serkiem i miodem
kurde chyba się od tego uzależniłam i jem to praktycznie codziennie na śniadanie :P

Karolinek, trzymaj się a co się z przyjaciółką dzieje?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Babeczki rozumiem, że przed swoim ślubem zostaniesz moją pierwszą klientką ?

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[thewinnie]

Wracam z podkulonym ogonkiem. Przylaczylam sie na poczatku roku ale nie wyszlo i teraz na wadze widnieje dodatkowy balast w postaci 3,4kg od 5.01.14 Przyjmiecie mnie ponownie?

Sent from my U8815 using Wizaz Forum mobile app

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Przyjmiecie

[babeczki]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45901076]Babeczki rozumiem, że przed swoim ślubem zostaniesz moją pierwszą klientką ?

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

No a jak takie ladne to moge juz sie zapisywac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolinek1987]

Babeczki, poroniła niestety
właśnie od niej wróciłam, tak mi jej szkoda, że normalnie serce mi pęka jak ją widzę

dziś kompletnie nie udany dzień dietowo...
pojechaliśmy na zakupy do mieszkania, meble kuchenne, drzwi, panele-pozbyliśmy się pięciu tysięcy

jedzenie na szybko, ale nie za fajne rzeczy, potem u przyjaciółki pierogi, ciastka, czekoladki, piwo z jej TŻem...a trudno się mówi, siła wyższa

[BuryKotZPiwnicy]

U mnie też masakra.
Banalnie to zabrzmi, ale w poniedziałek wracam do Was

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

Babeczki, poroniła niestety
właśnie od niej wróciłam, tak mi jej szkoda, że normalnie serce mi pęka jak ją widzę

Matko... co to sie dzieje ostatnio ciagle jakies problemy z donoszeniem ciazy, albo w ogole z zajsciem... strasznie jej wspolczuje, dobrze ze ma w was wsparcie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dziewczyny mam straszny dzień dzisiaj... Płaczę w zasadzie od piątku w nocy, wczoraj w ciągu dnia, wieczorem poszliśmy do znajomych, skończyło się imprezą - właśnie wróciłam... Razem z TŻ płakaliśmy całą drogę, u znajomych też płakałam... Nie wiem o co chodzi, czy to hormony, czy co...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka