Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[frezyjka85]

madziuszka gratulacje! !! witamy Stasia na świecie


cholewka złamałam paznokcia, a chciałam mieć takie ładne na wesele :/

[Asia19x]

Napisane przez DorissiriD

88madziuszka88 napisała o 15:14 smsa do nas! Cytuję:

Stasiunio urodził się trochę po 13 sn, ma 3 kg, był owinięty 2 razy pępowiną z rączką przy buzi, zabrali go do badań na dwie godziny, bo mimo wagi ma podejrzenie wcześniactwa z racji że pierwszy termin usg był na 27 września, więc to byłby 37 tydzień, ale jeszcze go badają. Był w maziach płodowych trochę siny, ale ile punktów to jeszcze się dowiem jak go przyniosą. Jest cudny, a ja jestem szczęśliwą mamą poród bardzo szybko postępował, o 6:30 wody odeszły, a mały po 13 na świecie najgorsze były bóle rozwierające szyjkę, parte już do zniesienia dziękuję Wam za wsparcie!

Ale cudownie Witamy Stasiunia!
Kurcze rozkręcamy się dziewuszki

[DorissiriD]

Napisane przez aisa84

Gratulacje zazdroszczę

Dziewczyny tez czujecie po każdym porodzie jakis taki zawód, ze to nie Wy? Kurde ja odczuwam jakas presję co jest ze mną, ze mi porod nie rusza? Głupio...wiem no i boje sie, ze lekarz mi jutro powie, ze to jeszcze daleko tzn ja moge czekac ale mama ma urlop juz od poniedziałku dwa tyg i musi tu przyjechać w tym czasie wiec wnusia tez juz byc musi za półtora tyg najpóźniej...mama miała mieć urlop za tydzień to wczoraj jej kazali juz bo pózniej nie moze chyba, ze cos tam pójdzie inaczej w pracy to bedzie mogła dobrać jeszcze tydz...
.

Szczerze też tak miałam. Ale już mi ciśnienie zeszło. TŻ mi najpierw mówił, że fajnie by byłó gdyby mała ur się jak będzie miał wolne, czyli między 27 - 30 sierpnia. No to chciałam żeby tak się stało. A on to tak niezobowiązująco powiedział. Ostatnio mi to uświadomił. Powiedzialam, że moge powiedzieć ginekologowi żeby zrobił mi masaż szyjki. A tż mnie uspokoił, że niech się lepiej wszystko odbędzie w swoim czasie. No to teraz już mi tak nie zależy mocno, bardziej cierpliwa się zrobiłam w tym oczekiwaniu.

[Latte88]

Napisane przez aisa84

Gratulacje zazdroszczę

Dziewczyny tez czujecie po każdym porodzie jakis taki zawód, ze to nie Wy? Kurde ja odczuwam jakas presję co jest ze mną, ze mi porod nie rusza? Głupio...wiem no i boje sie, ze lekarz mi jutro powie, ze to jeszcze daleko tzn ja moge czekac ale mama ma urlop juz od poniedziałku dwa tyg i musi tu przyjechać w tym czasie wiec wnusia tez juz byc musi za półtora tyg najpóźniej...mama miała mieć urlop za tydzień to wczoraj jej kazali juz bo pózniej nie moze chyba, ze cos tam pójdzie inaczej w pracy to bedzie mogła dobrać jeszcze tydz...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czuje też i z każdym kolejnym czuje ze się przeterminuje

[Asia19x]

Asia Ja też w środku w sercu myślę sobie, że to cudownie, że mamy już tyle maluszków, wszystkie piękne i zdrowe no i DLACZEGO ja też nie mogę już urodzić Myślę, że to normalne, bo każda z nas tak czeka i to czekanie jest najgorsze, ale musimy się uzbroić w cierpliwość, niedługo i na nas przyjdzie czas. i mnie to rozwarcie, główka nisko i Malutka sobie siedzi jeszcze, ech. U Mamy w brzuszku najlepiej widocznie

[201610121609]

Napisane przez DorissiriD

Szczerze też tak miałam. Ale już mi ciśnienie zeszło. TŻ mi najpierw mówił, że fajnie by byłó gdyby mała ur się jak będzie miał wolne, czyli między 27 - 30 sierpnia. No to chciałam żeby tak się stało. A on to tak niezobowiązująco powiedział. Ostatnio mi to uświadomił. Powiedzialam, że moge powiedzieć ginekologowi żeby zrobił mi masaż szyjki. A tż mnie uspokoił, że niech się lepiej wszystko odbędzie w swoim czasie. No to teraz już mi tak nie zależy mocno, bardziej cierpliwa się zrobiłam w tym oczekiwaniu.

Napisane przez Latte88

Czuje też i z każdym kolejnym czuje ze się przeterminuje

Napisane przez Asia19x

Asia Ja też w środku w sercu myślę sobie, że to cudownie, że mamy już tyle maluszków, wszystkie piękne i zdrowe no i DLACZEGO ja też nie mogę już urodzić Myślę, że to normalne, bo każda z nas tak czeka i to czekanie jest najgorsze, ale musimy się uzbroić w cierpliwość, niedługo i na nas przyjdzie czas. i mnie to rozwarcie, główka nisko i Malutka sobie siedzi jeszcze, ech. U Mamy w brzuszku najlepiej widocznie

A najdziwniejsze jest to, ze chce bardzo a lekkie pobolewanie i myśle "ale juz? Serio? Moze jeszcze posiedz troche tam"
mamy mi szkoda z tym jej urlopem bo ona jest 700km stad i tak bardzo czeka i ogolnie zycie jej nie rozpieszczało nigdy i bardzo chce zeby przyjechała po porodzie no ale wszystko zawsze sie jakos układa to i teraz bedzie dobrze




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ircha06]

Napisane przez DorissiriD

88madziuszka88 napisała o 15:14 smsa do nas! Cytuję:

Stasiunio urodził się trochę po 13 sn, ma 3 kg, był owinięty 2 razy pępowiną z rączką przy buzi, zabrali go do badań na dwie godziny, bo mimo wagi ma podejrzenie wcześniactwa z racji że pierwszy termin usg był na 27 września, więc to byłby 37 tydzień, ale jeszcze go badają. Był w maziach płodowych trochę siny, ale ile punktów to jeszcze się dowiem jak go przyniosą. Jest cudny, a ja jestem szczęśliwą mamą poród bardzo szybko postępował, o 6:30 wody odeszły, a mały po 13 na świecie najgorsze były bóle rozwierające szyjkę, parte już do zniesienia dziękuję Wam za wsparcie!

Wielkie gratulacje dla Madziuszki Witamy Stasieńka w naszym gronie
Kurczę przez chwilę się poczułam jakby zaraz była moja kolej, bo skoro ona miała na 27 września, a u mnie jest 27-29... ale nie zamierzam się ścigać, mamy jeszcze czas ( tak sobie powtarzam, ale widzę po naszych "sierpniowych wrześniówkach", że mogę się zdziwić ).
Emocje coraz większe, rosną z dnia na dzień. Człowiek tu zagląda i patrzy, która następna ruszyła do akcji.
Pizza upieczona, a ja idę zrobić ostatnie zamówienie KUP TERAZ, bo jeszcze kilku rzeczy mi brak, a termin goni

[Niestabilna]

Dziewczynki na każdą z nas przyjdzie pora. Musimy być cierpliwe.... ja tez staram sie zeby młody przed 10 wyszedł ale podejrzewam ze on poprostu nie ma na to ochoty. Wiec czekam cierpliwie :p

[Asia19x]

Ale jak tu cierpliwym być Chce się już przytulać, całować, stroić, a tu cisza
Ale nie narzekam, bo się okaże, że po terminie 2 tygodnie wyjdzie za to gadanie

Gemini się ociąga
W poniedziałek zamówiłam, a oni nawet nie wysłali jeszcze.

[Joasiakr]

Dzieki za pouczenie Niestabilna i juz się poprawiam sorki za falstart.I juz przekopiowuje.
Cześć Podczytuję Was regularnie,ale zawsze coś wypadało i nie pisałam obiecałam ze z nowym wątkiem napewno to zrobię i oto jestem Szybkie przedstawienie: Aśka -planowana data narodzin Mieszka -18.09. Jestem juz mama -Majki -lat 6.
GRATULUJE juz Wszystkim Mama, które maja swoje maluszki i szczerze zaZdroszcze. Córkę urodziłam w 37 tc wiec miałam nadzieje ze tym razem tez się uda,ale nic na to nie wskazuje choć codziennie wstaje i kładę się z nadzieja ze może to juz DZIŚ witam raz jeszcze

[Asia19x]

Witam nową Mami Chłopczyk czy dziewczynka?

[DorissiriD]

Joasiak witam


A no już tak będzie niecierpliwie troszkę. A jak się zacznie przeterminowywanie to dopiero będą nerwy!

[mmadziaa]

Madziuszka ale miałaś Dziewczyno wyczucie no Gratulacje !

[Joasiakr]

Napisane przez Asia19x

Witam nową Mami Chłopczyk czy dziewczynka?

Chłopczyk (niby na 99% - ale qrcze druga córka tez bym nie pogardzila ) Tylko maz dumny jak paw chodzi, ze syna zmajstrowal,a ze sam ma 6 -ro rodzeństwa a nikt syna nie ma- to jeszcze bardziej dumy ,ze ród swój przedłuża) Zerkajac na tablice wrześniowek -widzę ze nie ma jeszcze nikogo z data planowana na 18.09

[Mandragorrka]

Napisane przez DorissiriD

88madziuszka88 napisała o 15:14 smsa do nas! Cytuję:

Stasiunio urodził się trochę po 13 sn, ma 3 kg, był owinięty 2 razy pępowiną z rączką przy buzi, zabrali go do badań na dwie godziny, bo mimo wagi ma podejrzenie wcześniactwa z racji że pierwszy termin usg był na 27 września, więc to byłby 37 tydzień, ale jeszcze go badają. Był w maziach płodowych trochę siny, ale ile punktów to jeszcze się dowiem jak go przyniosą. Jest cudny, a ja jestem szczęśliwą mamą poród bardzo szybko postępował, o 6:30 wody odeszły, a mały po 13 na świecie najgorsze były bóle rozwierające szyjkę, parte już do zniesienia dziękuję Wam za wsparcie!

ogromne gratulacje dla mamy i maluszka.

Napisane przez aisa84

Gratulacje zazdroszczę

Dziewczyny tez czujecie po każdym porodzie jakis taki zawód, ze to nie Wy? Kurde ja odczuwam jakas presję co jest ze mną, ze mi porod nie rusza? Głupio...wiem no i boje sie, ze lekarz mi jutro powie, ze to jeszcze daleko tzn ja moge czekac ale mama ma urlop juz od poniedziałku dwa tyg i musi tu przyjechać w tym czasie wiec wnusia tez juz byc musi za półtora tyg najpóźniej...mama miała mieć urlop za tydzień to wczoraj jej kazali juz bo pózniej nie moze chyba, ze cos tam pójdzie inaczej w pracy to bedzie mogła dobrać jeszcze tydz...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie czuje zawodu, mi tam do porodu się nie spieszy. Grzecznie czekam na swoją kolej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasienka2723]

Ja tez podzytuje ale dopiero niedawno napisalam i tez przepraszam za pisanie w inym watku


Czekamy z tz na stasia wg usg 10.09 ale gin mowi ze na pewno urodze szybciej

[NATALUSIA14]

Joasia witaj;-)
Madziuszka gratulacje!:-D nadal nie mogę wyjść z podziwu jak to się stało że dotarlas do rodziców i następnego dnia Staś spokojnie upomniał się o siebie. Ale super:-D
Misstic dziękuję za życzenia :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez Joasiakr

Dzieki za pouczenie Niestabilna i juz się poprawiam sorki za falstart.I juz przekopiowuje.
Cześć Podczytuję Was regularnie,ale zawsze coś wypadało i nie pisałam obiecałam ze z nowym wątkiem napewno to zrobię i oto jestem Szybkie przedstawienie: Aśka -planowana data narodzin Mieszka -18.09. Jestem juz mama -Majki -lat 6.
GRATULUJE juz Wszystkim Mama, które maja swoje maluszki i szczerze zaZdroszcze. Córkę urodziłam w 37 tc wiec miałam nadzieje ze tym razem tez się uda,ale nic na to nie wskazuje choć codziennie wstaje i kładę się z nadzieja ze może to juz DZIŚ witam raz jeszcze

To nie było pouczenie poprostu tam bys czekala trochę na odpowiedź
I witaj

[Asia19x]

Napisane przez Joasiakr

Chłopczyk (niby na 99% - ale qrcze druga córka tez bym nie pogardzila ) Tylko maz dumny jak paw chodzi, ze syna zmajstrowal,a ze sam ma 6 -ro rodzeństwa a nikt syna nie ma- to jeszcze bardziej dumy ,ze ród swój przedłuża) Zerkajac na tablice wrześniowek -widzę ze nie ma jeszcze nikogo z data planowana na 18.09

Gratuluję Będzie parka, mąż dumny nie ma się co dziwić

Napisz coś więcej o sobie, ile masz lat np

Potańczę trochę, może ruszy się moja dziecina
Jezu, z tych nudów na głowę mi pada. I ciągle jem

[kasienka2723]

Napisane przez Asia19x

Potańczę trochę, może ruszy się moja dziecina
Jezu, z tych nudów na głowę mi pada. I ciągle jem

Zazdroszcze... Ja sama z lozka nie wstane co dopiero potanczyc...

[golgie]

88madziuszka88-serdeczne gratulacje i witamy świeżą mamę!!

[Asia19x]

Napisane przez kasienka2723

Zazdroszcze... Ja sama z lozka nie wstane co dopiero potanczyc...

Moje tańczenie opiera się na kręceniu bioderkami w kółko
Czuję się jak hipopotam, więc z tańczeniem ciężko

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

kachna21 a ja mam niby jechac do szpitala jak skurcze beda regularne co 10min
No ale ja caly czas nie wiem czym są skurcze

a kiedy ja mam jechać jak mam 60km?:P

Napisane przez carolciuska

Dziewczyny jestem przerazona !!! Juz po USG, moja "mala" wazy 3700 gr!!!!!!

no ładnie
ja też się boję o wagę mojej córci

Napisane przez elffirka

Dzien dobry...
W końcu ustawiliśmy kołyskę... Z baldachimem był ogromny poroblem... Nie można go było wyprasować, w końcu Małż trzymal w powietrzu a ja samą parą prasowałam no i zjarałam w końcu... Zrobiłam się dziura, ja od razu łzy w oczach ale jest na dole i z tyłu to nie widać, więc Małż mnie uspokoił... Pochwalę się i idę nadrabiać, bo jestem do tyłu a widzę że coś się u Madziuszki dzieje...

pięknie

Napisane przez Joasiakr

Dzieki za pouczenie Niestabilna i juz się poprawiam sorki za falstart.I juz przekopiowuje.
Cześć Podczytuję Was regularnie,ale zawsze coś wypadało i nie pisałam obiecałam ze z nowym wątkiem napewno to zrobię i oto jestem Szybkie przedstawienie: Aśka -planowana data narodzin Mieszka -18.09. Jestem juz mama -Majki -lat 6.
GRATULUJE juz Wszystkim Mama, które maja swoje maluszki i szczerze zaZdroszcze. Córkę urodziłam w 37 tc wiec miałam nadzieje ze tym razem tez się uda,ale nic na to nie wskazuje choć codziennie wstaje i kładę się z nadzieja ze może to juz DZIŚ witam raz jeszcze

witaj


Madziuszka!!! gratulacje!!!

[agnes 20]

Napisane przez agness2011

agnes 20 no to dobrze, że trafiłaś do Łomży - w Białym wypisują jak coś to tylko mamę w takich przypadkach (wiem, bo akurat spotkałam koleżankę z patologii i jak ona urodziła swojego malca 1700 g to ją wypisali a mały został na oddziale i mogli go tylko odwiedzać). Zazdroszczę Ci, że już po tygodniu nic Cię nie bolało... ja jeszcze teraz czasami czuję brzuch
No i super, że maleńka jest z Tobą i w sumie to niezłe warunki macie no i miły personel - u mnie to tylko na patologii jak leżałam to fajne babki były a już na połogu wredne, złośliwe i nigdy w niczym nie pomogły i pobyt tam bardzo źle wspominam
No z tymi nerwami to chyba tak już musi być - też mocno przeżyłam wcześniejszy poród musimy być silne dla naszych kruszynek
A wiesz już kiedy wychodzicie do domu? I jak tam Lenka się rozwija? Ile już waży?



Asia19x nie chcę Cię martwić, ale mi najgorsze, największe i najgłębsze rozstępy w licznych ilościach pojawiły się na brzuchu dopiero po ciąży... są masakryczne


Ehh... wstawiacie te zdjęcia ślubne i wszystkie pięknie wyglądałyście Ja swoich nie wstawię, bo akurat figury to ja nie mam i nie miałam :P

U mnie z kolei odwrotnie z tym personelem. Po jednym dniu na patologi mialam takigo dola ze ryczalam non stop.polozne tak mi pozakladaly wenflony ze kolezanki z lozek obok musialy mi pomagac jesc i podnosic sie na lozku bo sam nie bylam w stanie. Do lzienki umyc sie tez pomagl mi maz jak sie udalo ktoras uprosic zeby odlaczyla pompe z fenoterolem. Co zdarzalo sie rzadko.w takie upaly pozwalali mi isc pod prysznic raz na 2 czasem 3 dni. Koszmar po prostu.tutaj to co innego, kazdy pyta jak sie czujemy, kibicuje zeby szybko wypuscili. Przymykaja oko na to ze maz caly czas siedzi u mnie, a nie w godzinach odwiedzin.
Wychodzimy jutrolenka ma juz 2.5 kg. I tez woli jesc z butli. Umie ladnie ssac cyca, ale meczy sie szybko, usypi po 10 minutach i troche mi brak do tego cierpliwosci.

A no i zapomnialam o najwazniejszym madziuszka gratulacje. Kawal chlopa ze stasia, na pewno wszystko bedzie ok, trzymam mocno kciuki.

[Joasiakr]

Hmm,to w wielkim skrócie : lat 29,szczęśliwa mężatka od 2006r, pracująca Pochodzę z Dolnego Śląska,męża mam z Nowosądeckiego,ale obecnie na Zielonej Wyspie. A! Zapomnialabym mam psiaka GUCIA to tak dla parki do Majki Moze dodam jeszcze ze jest to moja 5-ta ciąża ( 1 ektopowa,2 poronienia (7,12tc) jednak mam tylko Majusie i teraz w oczekiwaniu na Mieszka.tyle raczej o mnie

[golgie]

Miałam dziś pierwsze ktg-wyszło super, maluch dobrze dotleniony, skurczów nie ma, zmierzono mi biodra i ,,na 100% zdolna do porodu"
Paciorkowca nie mam
Badałam dziś wr,alat i ogólny mocz, 2 września mam mieć usg z dokładnymi pomiarami synka

[Joasiakr]

I z nudów to oglądam "porodówki ", co wcale nie poprawia mi ani ciśnienia krwi ani samopoczucia, bo się naplacze za wszystkie czasy i nawet nie wiem czemu potanczyc wczoraj próbowałam, ale mały pokopal po żebrach i po zabawie
do swojego szpitala mam 55 km wiec tez nie blisko. Z pierwszym porodem -wody nie pękły ,a wyciekały wiec miałam czas na dojechanie do szpitala ,a teraz to nie wiem ponoć intuicyjnie "się wie"

[Asia19x]

Napisane przez Joasiakr

Hmm,to w wielkim skrócie : lat 29,szczęśliwa mężatka od 2006r, pracująca Pochodzę z Dolnego Śląska,męża mam z Nowosądeckiego,ale obecnie na Zielonej Wyspie. A! Zapomnialabym mam psiaka GUCIA to tak dla parki do Majki Moze dodam jeszcze ze jest to moja 5-ta ciąża ( 1 ektopowa,2 poronienia (7,12tc) jednak mam tylko Majusie i teraz w oczekiwaniu na Mieszka.tyle raczej o mnie

Przykro mi, że poroniłaś, nie wiem nigdy co napisać w takim przypadku..
Mam nadzieję, że Mieszko wynagrodzi wszystkie smutne chwile
Jeszzce raz witam moją Imienniczkę

Golgie gratki za wizytę

[etusiaaa]

Napisane przez Joasiakr

Dzieki za pouczenie Niestabilna i juz się poprawiam sorki za falstart.I juz przekopiowuje.
Cześć Podczytuję Was regularnie,ale zawsze coś wypadało i nie pisałam obiecałam ze z nowym wątkiem napewno to zrobię i oto jestem Szybkie przedstawienie: Aśka -planowana data narodzin Mieszka -18.09. Jestem juz mama -Majki -lat 6.
GRATULUJE juz Wszystkim Mama, które maja swoje maluszki i szczerze zaZdroszcze. Córkę urodziłam w 37 tc wiec miałam nadzieje ze tym razem tez się uda,ale nic na to nie wskazuje choć codziennie wstaje i kładę się z nadzieja ze może to juz DZIŚ witam raz jeszcze

Napisane przez kasienka2723

Ja tez podzytuje ale dopiero niedawno napisalam i tez przepraszam za pisanie w inym watku


Czekamy z tz na stasia wg usg 10.09 ale gin mowi ze na pewno urodze szybciej

witajcie

Napisane przez agnes 20

U mnie z kolei odwrotnie z tym personelem. Po jednym dniu na patologi mialam takigo dola ze ryczalam non stop.polozne tak mi pozakladaly wenflony ze kolezanki z lozek obok musialy mi pomagac jesc i podnosic sie na lozku bo sam nie bylam w stanie. Do lzienki umyc sie tez pomagl mi maz jak sie udalo ktoras uprosic zeby odlaczyla pompe z fenoterolem. Co zdarzalo sie rzadko.w takie upaly pozwalali mi isc pod prysznic raz na 2 czasem 3 dni. Koszmar po prostu.tutaj to co innego, kazdy pyta jak sie czujemy, kibicuje zeby szybko wypuscili. Przymykaja oko na to ze maz caly czas siedzi u mnie, a nie w godzinach odwiedzin.
Wychodzimy jutrolenka ma juz 2.5 kg. I tez woli jesc z butli. Umie ladnie ssac cyca, ale meczy sie szybko, usypi po 10 minutach i troche mi brak do tego cierpliwosci.

A no i zapomnialam o najwazniejszym madziuszka gratulacje. Kawal chlopa ze stasia, na pewno wszystko bedzie ok, trzymam mocno kciuki.

jak super ze wychodzcie

[kasienka2723]

Napisane przez golgie

Miałam dziś pierwsze ktg-wyszło super, maluch dobrze dotleniony, skurczów nie ma, zmierzono mi biodra i ,,na 100% zdolna do porodu"
Paciorkowca nie mam
Badałam dziś wr,alat i ogólny mocz, 2 września mam mieć usg z dokładnymi pomiarami synka

Tez mam wizyte 2.09 o ile wczeniej nie urodze.. Dzisiaj mam straszne bole krocza :-(

Moj synek 19.08 wazyl 3100 g wg usg ciekawa jestem ile wazy teraz i jak ja urodze takiego "giganta"

Zaczynam sie martwic bo nie mialam jeszcze ktg a to juz koncowka ciazy :-(