Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

[ewcia1368]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Ewcia u mnie najpierw byłyśmy na domku a potem byłyśmy w klubie i powiem Ci, że się wybawiłyśmy i nikt za bardzo nie odchodził od naszego grona. Wg mnie impreza w klubie to dobry pomysł choć też miałam takie obawy jak Twoje koleżanki. Powiedz im, że to Twój wieczór i powinno być po Twojej myśli. Ja wybierałam miejsce, resztą zajęły się one.

tez tak uważam, ale nie chce im się z tym wszystkim narzucac zwlaszcza że powiedziałam im co chce a one dzwonią do mnie że wolały by coś innego... wiem że to "moja" impreza ale nie lubię sprawiać komuś kłopotów...

[Saaheli]

Napisane przez ewcia1368

tez tak uważam, ale nie chce im się z tym wszystkim narzucac zwlaszcza że powiedziałam im co chce a one dzwonią do mnie że wolały by coś innego... wiem że to "moja" impreza ale nie lubię sprawiać komuś kłopotów...

masz racje, to jest twoja impreza i dla ciebie, więc dlaczego masz sprawiać kłopoty mówiąc co byś chciała? nie zażyczyłaś sobie gwiazdki z nieba, tylko zwykłe wyjście do klubu. ja bym się nie zastanawiała, tylko bym powiedziała, że chcę gdzieś wyjść potańczyć i już.

[Paulinagm]

Weronika gratulacje nasza żono !!! Bukiet cudny a Ty wyglądałaś naprawdę przepięknie! cieszę się, że wszystko się udało

ja już po panieńskim, było super, dziewczyny się mega postarały, dokładną relację kiedyś napiszę w klubie
ostatnio mam mało czasu na wizaż, im bliżej ślubu to te sprawy się piętrzą, a jednocześnie z racji panieńskich/kawalerskich mieliśmy ostatnio kilka "dni bez ślubu". W środę tydzień temu przyjechał TŻ kolega z daleka i tak się bujamy pokazując mu okolicę od czasu do czasu załatwiając coś ślubnego. Muszę przyznać, że kolega bardzo pomógł się odstresować

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez weronika9999

Dzięki dziewczęta!!!
było super, idealnie, meeega na luzie bardzo się wybawiłam!

ślub miałam o 15. Fryzurę robiły mi 2,5h, musiałam dojechać 20 min do domu, a o 11 mama miała makijaż, więc wszystko było na styk. O 12 ja miałam makijaż, o 13 byłam gotowa, ubieranie, zdjęcia i po 14 wyjazd. Także wg mnie fryzjer o 8 to nie było za wcześnie :p

nie no jak ślub na 15 to rzeczywiście nie za wcześnie
dlatego pytałam o godzinę
super że wszystko się udało też o Tobie myślałam

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez Paulinagm

Weronika gratulacje nasza żono !!! Bukiet cudny a Ty wyglądałaś naprawdę przepięknie! cieszę się, że wszystko się udało

ja już po panieńskim, było super, dziewczyny się mega postarały, dokładną relację kiedyś napiszę w klubie
ostatnio mam mało czasu na wizaż, im bliżej ślubu to te sprawy się piętrzą, a jednocześnie z racji panieńskich/kawalerskich mieliśmy ostatnio kilka "dni bez ślubu". W środę tydzień temu przyjechał TŻ kolega z daleka i tak się bujamy pokazując mu okolicę od czasu do czasu załatwiając coś ślubnego. Muszę przyznać, że kolega bardzo pomógł się odstresować

super że się udało
ja chyba nie będę miała tego panieńskiego wcale czy jestem jedyna w naszym gronie

dziewczyny co raz blizej co raz więcej stresu, my dziś odebraliśmy też garnitur Teżeta po poprawkach u krawcowej cudnie go spasowała, wygląda super
dodatkowo załatwiam na ostatnią chwilę strojenie kościoła
i dogadujemy muzykę z zespołem, jeszcze trochę spraw do ogarniecia jest

[Saaheli]

dziewczyny przychodzę wam pokazać moje małe DIY ;P
bardzo mi się podobają ptaszki na tort, ale nigdzie nie mogłam takich znaleźć, to wczoraj na próbę zrobiłam własne i jestem z nich całkiem zadowolona i może jeszcze dorobię serduszko między nimi. Tylko te próbne są niestarannie wycięte i nie mają kokardek. wklejam jeszcze jak to ma na torcie wyglądać.
nie jest to nic wymyślnego, ale do naszego tortu będzie pasować

[weronika9999]

Mega pomysł! i super wykonanie
My właśnie nie mieliśmy pomysłu na to, co dać na tort, bo race/fontanny nam się bardzo nie podobają, więc w końcu kupiliśmy takie cieniutkie złote świeczki :p przynajmniej mogliśmy je zdmuchnąć kurde, mogłaś się wcześniej pochwalić, tobym zgapiła

[Saaheli]

fajnie, że się komuś poza mną to podoba lepiej tego nie będę pokazywać swojemu narzeczonemu przed ślubem, bo nie wiem czy by był za tymi ptaszkami, a na ślubie to nawet nie zauważy :P też nie chcę rac, ani tych typowych figurek.. a ze świeczkami w sumie fajny pomysł! ja bym z kolei nie wpadła na to, a to też coś oryginalnego i przynajmniej nie czadzi tak jak te fajerwerki :P
o, i na foto tortu też czekam niecierpliwie

[weronika9999]

Było dość ciemno na sali, więc nie jestem pewna (a zdjęć żadnych na razie nie mam) ale tort wyglądem chyba nie prezentował się do końca tak, jak na zdjęciu które wysłałam cukierni ale za to był przepyszny, zostało dosłownie tortu na kilka kawałków, a właścicielka mi opowiadała, że zazwyczaj oddają młodym ok 1/4 tortu - u nas sporo osób prosiło o dokładkę na szczęście cukiernia zrobiła sporo więcej niż na 90 osób - bo chyba 13 kg było.

[201608212239]

Dziewczyny, z ciekawości zapytam, kiedy podajecie tort? Po obiedzie, o północy czy jeszcze o innej porze?

[weronika9999]

My po obiedzie mieliśmy deser, więc już nie chcieliśmy dodatkowo tortu podawać.
Tort 'wyjechał' ok 22:30.

[201608212239]

Napisane przez weronika9999

My po obiedzie mieliśmy deser, więc już nie chcieliśmy dodatkowo tortu podawać.
Tort 'wyjechał' ok 22:30.

A myślisz, że jeśli nie ma po obiedzie deseru, to można podać tort jeszcze przed pierwszym tańcem?

[weronika9999]

Napisane przez Dalisa

A myślisz, że jeśli nie ma po obiedzie deseru, to można podać tort jeszcze przed pierwszym tańcem?

Wg mnie nawet wskazane

[Saaheli]

u nas też będzie ok 22, bo po obiedzie będzie deser

[Natka_Pietruszki91]

U mnie tort będzie po pierwszym tańcu, czyli ok. 21.

[weronika9999]

Wrzuciłam relację (długą) do klubu

[czerwonapanienka]

Napisane przez weronika9999

Wrzuciłam relację (długą) do klubu

To ja sobie obudzę moją wyobraźnię i spróbuję sobie to wyobrazić

[weronika9999]

Napisane przez czerwonapanienka

To ja sobie obudzę moją wyobraźnię i spróbuję sobie to wyobrazić

To śmiało "aplikuj" do klubu szczególnie, że już trochę się tu udzielasz a tam można się większą ilością rzeczy/szczegółów podzielić niż na ogólnodostępnym forum

[aguleekk]

Napisane przez czerwonapanienka

To ja sobie obudzę moją wyobraźnię i spróbuję sobie to wyobrazić

Też nie zobaczę

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez aguleekk

Też nie zobaczę

ja też nie jestem w klubie
jak się tam dostać?

[Saaheli]

https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=1721
tu jest klub
tylko nie pamiętam jak to było, ale chyba trzeba napisać do pati0090 żeby was dodała

[Natka_Pietruszki91]

Dziś byłam na próbnej fryzurze Jestem zadowolona, bo wyszła jak trzeba (nie zrobiłam tylko fotky, bo miałam zalatany dzień) tylko muszę mu powiedzieć, że jednak więcej lakieru potrzeba, bo po intensywnym użytkowaniu dziś rozwaliła się i już ją ściągnęłam. Powiedziałam mu, że chcę mało lakieru plus pocieszam się tym, że to próbna fryzura mam nadzieję, że w dniu ślubu będzie bardziej trwała, bo tylko do tego mogę się przyczepić, bo wykonanie było staranne.
Byłam też na przymiarce sukni - fryzura bardzo się zgrała z suknią. Suknię odbieram za tyg w czwartek już przedłużoną Wybrałam welon, ozdobę do włosów, bo jednak potem jak będę bez welonu to fryzura nie będzie miała swojej wyjątkowości i kolczyki. W gratisie od salonu dostałam podwiązkę Ogólnie jestem zadowolona choć miałam przebyłski, że będę wyglądać zwyczajnie i tego się obawiam najbardziej.

[pati0090]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Dziś byłam na próbnej fryzurze Jestem zadowolona, bo wyszła jak trzeba (nie zrobiłam tylko fotky, bo miałam zalatany dzień) tylko muszę mu powiedzieć, że jednak więcej lakieru potrzeba, bo po intensywnym użytkowaniu dziś rozwaliła się i już ją ściągnęłam. Powiedziałam mu, że chcę mało lakieru plus pocieszam się tym, że to próbna fryzura mam nadzieję, że w dniu ślubu będzie bardziej trwała, bo tylko do tego mogę się przyczepić, bo wykonanie było staranne.
Byłam też na przymiarce sukni - fryzura bardzo się zgrała z suknią. Suknię odbieram za tyg w czwartek już przedłużoną Wybrałam welon, ozdobę do włosów, bo jednak potem jak będę bez welonu to fryzura nie będzie miała swojej wyjątkowości i kolczyki. W gratisie od salonu dostałam podwiązkę Ogólnie jestem zadowolona choć miałam przebyłski, że będę wyglądać zwyczajnie i tego się obawiam najbardziej.

Żadna PM nie wygląda zwyczajnie

[Natka_Pietruszki91]

W sensie, że większość dziewczyn ma podobne sukienki jak ja.

[weronika9999]

Natka - na pewno będziesz wygladac wspaniale! I co z tego, ze ktos ma podobna sukienke? Na weselu drugiej panny mlodej miec nie bedziesz
Pati, Blutasiunia- 2 dni do ślubu jak samopoczucie?

Ponarzekam wam trochę...Dzwoniłam właśnie do USC, czy możemy jutro przyjechać odebrać akt ślubu (akt jest sporządzany zaraz na drugi dzień po dostarczeniu dokumentów przez księdza). Podaję dane moje i męża. Babka ze zdziwieniem w głosie mówi, że nie znajduje nikogo w systemie o takich danych, więc wychodzi na to, że ksiądz jeszcze nie dostarczył dokumentów - a ma czas do dziś do 15:30! Dzwonimy do kancelarii - kancelistka mówi, że księdza w tym momencie nie ma, wyjechał i będzie jutro (!!!), ale jest przekonana, że dokumenty zanosił do usc już w poniedziałek....Nie wiem w ogóle co jest grane...Burdel na kółkach.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

haha, a teraz sprawdziłam w internetach i ksiądz ma 5 dni roboczych na dostarczenie dokumentów...a ta już mnie nakręciła, że ma czas do dziś...widzę, że u pań w urzędach z matematyką na bakier...

edit:

Kurde, no ale tak czy siak, jak doniesie te dokumenty jutro, to akt będzie dopiero do odbioru w poniedziałek. No super, nie mam pojęcia, kiedy po niego podjedziemy. W poniedziałek musimy być cały dzień w Krakowie, we wtorek też bo mamy sesję plenerową, w środę leżę cały dzień w szpitalu na badaniach, a w czwartek jedziemy do Warszawy bo stamtąd w piątek rano wylatujemy w podróż poślubną - i już nie będzie nas aż do końca sierpnia. A wnioski o nowe dokumenty trzeba ponoć złożyć do 2 tyg od sporządzenia aktu małżeństwa. Super :P

[pati0090]

Spoksik póki co.
Ide właśnie odebrać suknie ślubną.

[201608212239]

Napisane przez weronika9999

Natka - na pewno będziesz wygladac wspaniale! I co z tego, ze ktos ma podobna sukienke? Na weselu drugiej panny mlodej miec nie bedziesz
Pati, Blutasiunia- 2 dni do ślubu jak samopoczucie?

Ponarzekam wam trochę...Dzwoniłam właśnie do USC, czy możemy jutro przyjechać odebrać akt ślubu (akt jest sporządzany zaraz na drugi dzień po dostarczeniu dokumentów przez księdza). Podaję dane moje i męża. Babka ze zdziwieniem w głosie mówi, że nie znajduje nikogo w systemie o takich danych, więc wychodzi na to, że ksiądz jeszcze nie dostarczył dokumentów - a ma czas do dziś do 15:30! Dzwonimy do kancelarii - kancelistka mówi, że księdza w tym momencie nie ma, wyjechał i będzie jutro (!!!), ale jest przekonana, że dokumenty zanosił do usc już w poniedziałek....Nie wiem w ogóle co jest grane...Burdel na kółkach.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

haha, a teraz sprawdziłam w internetach i ksiądz ma 5 dni roboczych na dostarczenie dokumentów...a ta już mnie nakręciła, że ma czas do dziś...widzę, że u pań w urzędach z matematyką na bakier...

edit:

Kurde, no ale tak czy siak, jak doniesie te dokumenty jutro, to akt będzie dopiero do odbioru w poniedziałek. No super, nie mam pojęcia, kiedy po niego podjedziemy. W poniedziałek musimy być cały dzień w Krakowie, we wtorek też bo mamy sesję plenerową, w środę leżę cały dzień w szpitalu na badaniach, a w czwartek jedziemy do Warszawy bo stamtąd w piątek rano wylatujemy w podróż poślubną - i już nie będzie nas aż do końca sierpnia. A wnioski o nowe dokumenty trzeba ponoć złożyć do 2 tyg od sporządzenia aktu małżeństwa. Super :P

Współczuję sytuacji. Jeśli ksiądz ma 5 dni roboczych na dostarczenie dokumentów, to faktycznie dzisiaj mija... Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni.
Gdzie lecicie w podróż poślubną?

[weronika9999]

A nie w piątek? Poniedziałek, środa, wtorek, czwartek, piątek - to pięć, nie? Bo nie wiem, czy to ja nie umiem już liczyć z tego wszystkiego
Lecimy do Malezji i na Borneo na trekking po dżungli i nurkowanie. Dość aktywna podróż poślubna, ale taki wypoczynek lubimy Na plażowanie sobie zaplanowaliśmy 3 dni, dla mnie wystarczająco, bo już kiedyś pisałam, że nie znoszę się smażyć na słońcu

[201608212239]

Napisane przez weronika9999

A nie w piątek? Poniedziałek, środa, wtorek, czwartek, piątek - to pięć, nie? Bo nie wiem, czy to ja nie umiem już liczyć z tego wszystkiego
Lecimy do Malezji i na Borneo na trekking po dżungli i nurkowanie. Dość aktywna podróż poślubna, ale taki wypoczynek lubimy Na plażowanie sobie zaplanowaliśmy 3 dni, dla mnie wystarczająco, bo już kiedyś pisałam, że nie znoszę się smażyć na słońcu

Prawda, przecież dzisiaj jest czwartek, a nie piątek.
Genialna podróż! Zazdroszczę, bo też chciałabym zwiedzić te rejony.

[aguleekk]

Napisane przez weronika9999

A nie w piątek? Poniedziałek, środa, wtorek, czwartek, piątek - to pięć, nie? Bo nie wiem, czy to ja nie umiem już liczyć z tego wszystkiego
Lecimy do Malezji i na Borneo na trekking po dżungli i nurkowanie. Dość aktywna podróż poślubna, ale taki wypoczynek lubimy Na plażowanie sobie zaplanowaliśmy 3 dni, dla mnie wystarczająco, bo już kiedyś pisałam, że nie znoszę się smażyć na słońcu

O to super udanego 'miesiąca miodowego' życzę

[weronika9999]

Dzięki liczę na to, że będzie super Sporo osób się dziwi, że taka forma podróży poślubnej, ale my tak naprawdę nigdy nie byliśmy na takich "prawdziwych" (czyt. plażowanie, all inclusive, drineczki 24h/doba) wakacjach. Poza tym ja zawsze marzyłam, żeby sobie poobcować z orangutanami w ich naturalnym środowisku