Mamusie październikowe 2015! część II

[frik frik]

Napisane przez Amelie04

Frik frik nawet paluszki widzialam stópki dokladnie mi pokazal, obie rece, obie nogi jeszcze pytal czy widze zołądek, pęcherz moczowy. niestety buźki nie chcial pokazac , bo zwinął sie w rogalik, na koncu wkurzyl sie i zaczał skakac jak szalony lekarz sie smial. mowil do niego "bąbelek" hehe

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

i jeszcze powiedzial, ze chce zeby sama zobaczyla płeć, z 10 min ogladalismy siusiaka od roznych stron ( nawet mam fotki....)

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

najbardziej podobalo mi sie to, ze ten lekarz z taka fascynacją opowiadał o maluszku, jak puscil mi bicie serduszka, mial taka minę jakby przezywal to razem ze mną
a tamten lekarz na nfz mowi w tym stylu " o teraz sobie macha łapą..." wiadomo, ze dla niego to nic nowego no ale jest roznica

Cuda! Pewnie masz przed oczami cały czas tego małego człowieczka jak się tam porusza
Mi się tez podoba jak lekarz podchodzi z sercem do tego co robi. Bo wiadomo, że dla nas USG to mega emocjonalne przeżycie, ale ja np staram się ukryć jak jestem podjarana, bo wiem, że dla lekarzy to totalna nuda i widzą co pół h takie małe stworzonka. A jak lekarz autentycznie przezywa z pacjentką, że widzi nowe zycie, to takie fajne Az czujesz się usprawiedliwiona swoim zachwytem i nie musisz juz się powstrzymywać od komentarzy, jakie boskie rzeczy widzisz
To dobrze, że miałas taki udany dzionek dzisiaj

Wstaw do K jakieś foteczki!

[Amelie04]

Frik to akurat bylo wczoraj
a fotki mam takie nieciekawe ,bo nie chcial pokazac twarzyczki tak wyglądalo jakby sie chował wstydzioch

[frik frik]

Nie wiem skąd mi się ubzdurało, że to było dzisiaj

Oj tam, zawsze mogą być fotki rączek albo siusiaka No ale jak uważasz, pewnie jeszcze nadarzy się okazja do zdjęć

[mala29lll]

No i doopa. Wyspałam się w dzień przez ten łeb i nie chce mi się spać. W ogóle tyle sie najadłam na kolację i znowu mnie ssie

[frik frik]

Napisane przez mala29lll

No i doopa. Wyspałam się w dzień przez ten łeb i nie chce mi się spać. W ogóle tyle sie najadłam na kolację i znowu mnie ssie

Plus drugi semestr - więcej energii Ja mogę do 24 nie spać a wcześniej o 18 zdychałam
Zjadłaś truskawy?
Ja się kładę, bo rano będę przeklinać znowu

[mala29lll]

Napisane przez frik frik

Plus drugi semestr - więcej energii Ja mogę do 24 nie spać a wcześniej o 18 zdychałam
Zjadłaś truskawy?
Ja się kładę, bo rano będę przeklinać znowu

No zjadłam. Mąż mi zrobił I na wierzch dał bitą śmietanę. Będę szersza niż wyższa

[mala29lll]

Dobry

[Pasztetnik]

Znowu mi wizaz zeżarl wszystkie cytaty

Pisalyscie o chipsach, przed ciaza prawie ich nie jadlam (tylko Monsterki jak juz) a teraz to moge zrec i zrec Mi ogolnie wszystko ziemniaczane teraz meeega pasuje, moze dlatego. Coli juz nie pije, pilam tylko ratunkowo na trawienie w okresie mdlosci. Teraz znowu soczki. No i kawe to jedna mala tak na dwa dni wiec teaz szalu nie ma, staram sie jesc jak najzdrowiej

Btw, rodzinka nam sie powiekszy o druga swinke morska Jedziemy odebrac za tydzien w sobote.
Mamy dla naszej ogromna klatke 120x50cm i czeka tylko na druga knurzyce

Wgl wczoraj bylam zdac rzeczy w pracy, przekazac obowiazki... i juz tesknie Myslalam zeby prowadzic fanpage z domu ale szefowa sie chyba obrazila i przestala odzywac bo mialam byc do konca maja a przez te bole musialam odejsc fizycznie z biura miesiac wczesniej

[AgatkaSz]

Pasztetnik nie jestes sama tez mi wlasnie wszystko poszlo...
Lekarz dal mi kartke i kazal isc na oddzial dopiero tam dowiedzialam sie o zastrzyku wiec juz lekarza nie pytalam czemu ale mowil ze jest wszystko ok moze mialam brzuch twardy z tych nerwow

[mala29lll]

Psztetnik no trudno. Dzidzia ważniejsza niż szefowa. Nie Twoja wina, ze tak się stało. I co będziesz teraz robiła w domu? Mnie się nudzi. Tym bardziej, że nie za wiele jeszcze mogę robić. Chyba przyjmę propozycję napisania pracy magisterskiej. Parę ładnych stówek wpadnie, a ja się nie będę nudziła tylko mąż już marudzi, ze będzie musiał tony książek taszczyć z biblioteki

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Co robicie na obiad? JA mam na jutro zaplanowaną pangę w panierce, ziemniaczki i surówka a na niedzielę placki po węgiersku ale dzisiaj to nie wiem

[AgatkaSz]

Ja dzisiaj wyjazd do warszawy jedziemy na bungeeeee hihi ciekawe czy stary sie stresuje
Moje dziecie zaczyna wszystko mazac, wszedzie dlugopis pisak haha dzis dorwala przescieradlo
Milej majoweczki , bezstresowej

[rita_k]

My na obiad dzis karkowka i szaszlyki jak sie nie uda normalnego grilla ze wzgledu na pogode to bedxie elektryczny. Teraz robię drożdżowki z serem i jagodami.

[mala29lll]

Napisane przez rita_k

My na obiad dzis karkowka i szaszlyki jak sie nie uda normalnego grilla ze wzgledu na pogode to bedxie elektryczny. Teraz robię drożdżowki z serem i jagodami.

ale masz pyszności dzisiaj

Agatka Ty to sobie ładnie wymyśliłaś żeby się pozbyć męża

[sabonka123]

Ja dziś chyba zrobię pizze i obowiązkowo rosolek wczoraj miałam łazanki i jeszcze trochę mi zostało

Dzieciątko tak się wierci po śniadaniu. .. super uczucie

A do kolekcji owoców dodam jeszcze rabarbar

[frik frik]

Ja tez sie witam zarloki
I lece do pracy.
Milego dnia wszystkim

[gosiek0388]

Hejka witam się mega dużą kawą bo od 3.30 nie śpie nie wiem jak już spać tak mnie boki ud bolą , normalnie odleżyny mnie wezmą pogoda dupiata, zaraz chyba będzie lało, prawie walnąć się w pirze i lulać
wczoraj miałam 2 raz wzdęcie w życiu (i to w ciąży) myślałam że umre wieczorem , a rano tylko oczy otworzyłam i musiałam pochłonąć mega śniadanie taka glodna ostatnio wstaje i mam atak jedzenia pomidorów, chyba organizm domaga sie potasu

[Pasztetnik]

Napisane przez mala29lll

Psztetnik no trudno. Dzidzia ważniejsza niż szefowa. Nie Twoja wina, ze tak się stało. I co będziesz teraz robiła w domu? Mnie się nudzi. Tym bardziej, że nie za wiele jeszcze mogę robić. Chyba przyjmę propozycję napisania pracy magisterskiej. Parę ładnych stówek wpadnie, a ja się nie będę nudziła tylko mąż już marudzi, ze będzie musiał tony książek taszczyć z biblioteki

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Co robicie na obiad? JA mam na jutro zaplanowaną pangę w panierce, ziemniaczki i surówka a na niedzielę placki po węgiersku ale dzisiaj to nie wiem

No wlasnie nie wiem :/
Zeby mnie ktos odwiedzal chociaz ale raz ze wszyscy zajeci to dwa przez ostatnie 2 miesiace ograniczonej aktywnosci zyciowej mieszkanie tak sie zasyfilo ze najpierw musze tu wszystko odszuflowac zanim wpuszcze kogokolwiek A ze moje mozliwosci wysilkowe sa ograniczone to chyba z 2tyg potrwa zanim mi sie to uda No i trzy, musialabym sie tlumaczyc co robie w domu zamiast w pracy a jeszcze nie chce by wszyscy wiedzieli
Zeby chociaz ogrodek byl albo balkon... to bym w oczekiwaniu na dzidzie kwiatki zasadzila, pielegnowala Ale nie ma TZ w pracy to sama siedziec bede cale dnie... Dobrze ze chociaz mamy ta swinke to moge ja gniesc, tylko paszczur choc spokojny to podgryza jak za dlugo ja trzymac na kolanach :/ Ludzi potrzebuje! Wybralabym sie choc raz w tygodniu na jaki samotny spacerek po sklepach z ciuchami, weszla po drodze na kawe, zobaczyla ludzi i juz humor poprawiony. No ale znowu teraz nie pracujac nic nie zarabiam wiec musimy ciut oszczedniej zyc majac dziecko na horyzoncie, no i jeszcze ten slub za miesiac - juz mam dosc tych przygotowan chce by bylo z glowy jeszcze matka mi zaczela glowe truc ze bede do tego czasu wygladac jak wieloryb Nie chce mi sie nawet umawiac na fryzure probna I tez nie mam pomyslu na obiad
Pierdziele to wszystko!

I tak tym optymistycznym akcentem życze wszystkim udanej majowki

[emylka86]

dzień dobry! myślałam że dziś sobie zrobimy długi spacer z aparatem,a tu d... deszcz i tak szaro za oknem : ( nie lubię takich wolnych dni

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Mała, a co z tym moim wnioskiem o klub ; p

[malinowa4]

U mnie pogoda trochę gorsza i chyba przez to obudziłam się z bólem głowy :-/ chyba pójdę dalej spać. Jedyny pozytywny akcent poranka to ruchy mojego syneczka

Może uda nam się dziś skończyć wątek, to jak będziemy przy końcówce zaloze nowy nowa mamusia jak chciałaby być dopisana do listy to proszę o wiadomość na priv tak samo możecie mi wysłać jak mam do kalendarza coś dopisać, płeć dziecka jak juz wiecie i imię jak jest wybrane. Wiem że już to wcześniej pisałam ale nie wiem czy każdy przeczytał

[emylka86]

Napisane przez malinowa4

U mnie pogoda trochę gorsza i chyba przez to obudziłam się z bólem głowy :-/ chyba pójdę dalej spać. Jedyny pozytywny akcent poranka to ruchy mojego syneczka

Może uda nam się dziś skończyć wątek, to jak będziemy przy końcówce zaloze nowy nowa mamusia jak chciałaby być dopisana do listy to proszę o wiadomość na priv tak samo możecie mi wysłać jak mam do kalendarza coś dopisać, płeć dziecka jak juz wiecie i imię jak jest wybrane. Wiem że już to wcześniej pisałam ale nie wiem czy każdy przeczytał

mysle ze dzis się to nie uda. na pewno bedzie mniej postów, jak to w weekendy bywa

[mala29lll]

Napisane przez gosiek0388

Hejka witam się mega dużą kawą bo od 3.30 nie śpie nie wiem jak już spać tak mnie boki ud bolą , normalnie odleżyny mnie wezmą pogoda dupiata, zaraz chyba będzie lało, prawie walnąć się w pirze i lulać
wczoraj miałam 2 raz wzdęcie w życiu (i to w ciąży) myślałam że umre wieczorem , a rano tylko oczy otworzyłam i musiałam pochłonąć mega śniadanie taka glodna ostatnio wstaje i mam atak jedzenia pomidorów, chyba organizm domaga sie potasu

A próbowałaś z poduchą spac między nogami? mnie wygodnie się lula z poduchą-kojcem tylko znowu mam jazdę na koszmary albo durne sny

Napisane przez emylka86

dzień dobry! myślałam że dziś sobie zrobimy długi spacer z aparatem,a tu d... deszcz i tak szaro za oknem : ( nie lubię takich wolnych dni

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Mała, a co z tym moim wnioskiem o klub ; p

A zaglądała Pani do wiadomości?

[gosiek0388]

Napisane przez mala29lll

A próbowałaś z poduchą spac między nogami? mnie wygodnie się lula z poduchą-kojcem tylko znowu mam jazdę na koszmary albo durne sny.

Próbowałam , nic to nie daje, boli mnie udo od strony zewnętrznej co styka się z prześcieradłem , za ciężką mam dooope i wbija sie w łóżko

[malinowa4]

Napisane przez emylka86

mysle ze dzis się to nie uda. na pewno bedzie mniej postów, jak to w weekendy bywa

Zobaczymy, ja czuwam jak coś

[mala29lll]

Napisane przez gosiek0388

Próbowałam , nic to nie daje, boli mnie udo od strony zewnętrznej co styka się z prześcieradłem , za ciężką mam dooope i wbija sie w łóżko

kiepskie łóżko może My kupiliśmy w styczniu nowy materac twardy, bo od średnio miękkiego wstawaliśmy połamani, a ten jest super i się dopasowuje do ciała.

[emylka86]

Napisane przez frik frik

hehe no jasne, też bym się cieszyła



Aha no to spoko, będę jadła marchewki A Emylka ile to jest za dużo? Zresztą pewnie nadmiar wszystkiego szkodzi, ale jak rozpoznać ile to za dużo? dwie świeże marchewki dziennie to za dużo?

Mała nosz nie denerwuj mnie! Tam już wszystko prawie zrobione Przyganiał kocioł garnkowi troche, ale ja usprawiedliwiam swoje lenistwo siedzeniem w głupiej pracy

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Amelie nie no, ja też nie zamierzam nic pić w ciąży, nie wyobrażam sobie, że to idzie później w żyłeczki mojego dziecka. Chyba lepiej znosić ból bez niczego niż w jakikolwiek sposób narażać dziecko.

Wow ale cudnie z tym serduszkiem To już tak dokładnie widać?
Jejjuuu jak zazdroszczę tych USG, Wy mnie tu katujecie biegając ciagle na podglądanie :brzyda l:

nadmiar na pewni objawia się też kolorem żółtym/pomarańczowym wewnątrz dłoni

Napisane przez mala29lll

A próbowałaś z poduchą spac między nogami? mnie wygodnie się lula z poduchą-kojcem tylko znowu mam jazdę na koszmary albo durne sny


A zaglądała Pani do wiadomości?

ejj nic nie mam w wiadomościach

[mala29lll]

Napisane przez emylka86

nadmiar na pewni objawia się też kolorem żółtym/pomarańczowym wewnątrz dłoni




ejj nic nie mam w wiadomościach

hmm wyślę jeszcze raz

[gosiek0388]

no może to być już wyr....hany materac , trzeba będzie chyba pomysleć o nowym , ale jak nowy materac to wypadało by łóżko(stelaż) zmienić, a jak łóżko to szafe i reszteehhh

[mala29lll]

Napisane przez gosiek0388

no może to być już wyr....hany materac , trzeba będzie chyba pomysleć o nowym , ale jak nowy materac to wypadało by łóżko(stelaż) zmienić, a jak łóżko to szafe i reszteehhh

hehe no tak i zasłony i dywan, a mąż zawału dostanie warto zainwestować w wygodny materac. Szczególnie teraz

[emylka86]

Napisane przez mala29lll

hmm wyślę jeszcze raz

teraz mam, dziekuję
muszę jeszcze tylko obczaić jak tam się poruszać i jak dodawać focie, bo ja nigdy klubowa nie bylam, w poprzednim mamusiowym watku nam to nie wypalilo i od razu na fb uderzyly my

[gosiek0388]

Napisane przez mala29lll

hehe no tak i zasłony i dywan, a mąż zawału dostanie warto zainwestować w wygodny materac. Szczególnie teraz

no my baby sie rozumiemy narazie czeka nas remont , ale kiedy? malowanie , zmiana paneli bo już zjechane ehh, że te pieniądze na drzewach nie rosną