O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.6)

[Agatka8787]

My szczepimy 5w1 i płace 100zł bez żadnych dodatkowych

[jagodzianka21]

czyli ewentualnie na pneumokoki szczepi sie późniejjak dziecko starsze?? bo mi powiedzieli że w pierwszym miesiacu

[Gosiaro]

Mozna zaczac wczesniej a mozna tez ok.roczku

[Karo 01]

Primark to jest cos haha

[Kropcia88]

Hej dziewczyny kryzys cyckowy pomału mija. Ściągam mleczko i dostaje w butelce
Strasznie plecy mnie bolą tak na wysokości łopatek, jak mała tule, noszę, karmie czy przewijam to zawsze mam takie przygarbione plecy, musze jakoś to opanować bo garb mi wyrośnie
Ja będę szczepić tylko tymi szczepionkami z pakietu podstawowego.

[cynamon_]

Natalia, mnie kręgosłup też boli, przeprosilam się z moją poduszka do karmienia, Tz porzadnie wymasował i widzę poprawę.

[Agatka8787]

Jutro jedziemy do chirurga z Nikodema guzem zobaczymy co powie..

[cynamon_]

Agatka, trzymam kciuki żeby to była jakaś błachostka, daj znać jak bedziecie po

[Agatka8787]

Mam nadzieję że tonic takiego wizyta dopiero po 15, dam znać

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Z tego co mi mówiła pediatra to na rotawirusy trzeba na pierwszej wizycie szczepiennej do 6tyg a pneumokoki mogą być później.
Agata, to napewno nic poważnego, czekamy na info.
A ja obudziłam syna, spał od 15-18, bo chcę pospac w nocy :-P

[Agatka8787]

O mamo ile ja bym dała żeby raz dziennie Niki pospał 3h albo chociaż 1,5h

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Ach a ja bym wolała żeby w dzień był na chodzie a w nocy spał lepiej. Do tej pory nie spał dłużej niż 3h ciągiem, raz zdarzyło się 4. I na noc wypija butle 120 ml mleka odciagnietego lub mm, czyli brzuszek pełny a i tak lipa. Niech rośnie, mam nadzieję że z biegiem tygodni coś się poprawi.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

A musisz Nikodema zabawiac czy co on cały dzień czyni?

[misia880]

Dziewczyny czy wasi mezowie brali na was l4 po porodzie?

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Nie, tylko tacierzynski.

[misia880]

[1=36acb097cabec02316c4aae c630d441280b2f16b_63b8b62 1cf6a6;54436446]Nie, tylko tacierzynski.[/QUOTE]

Nie chcieliscie brac tej opieki?
A tacierzynski od razu po porodzie bral?

[Agatka8787]

Moj brał tez tacierzyński i dwa.dni okolicznościowe.

Aga mały leży w koszyku bądź w leżaczku jak nie śpi i jest najedzony od czasu do czasu zaglądam do niego i gadam ale on sam tez pogada czy łapie zabawke w.leżaku trochę też lezymy na brzuchu

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Tak od razu i te dwa dni okolicznościowego właśnie. O tym że jest jakieś L4 dowiedziałam się po czasie. Jednak przy sn nie widzę sensu brania tego, przy cc bardziej.

[misia880]

Pytam bo moj bedzie bral te l4 zeby byc z nami w domku

[Kropcia88]

A ja chodzę i rycze po kątach z byle powodu. Baby blues?

[Karo 01]

Natka coś Ty co Ci na sercu leży, nawijaj nam tu

[Kropcia88]

Po pierwsze przez to ze mój poród trwał bardzo krótko to ciśnienie na główkę spowodowało ze mala ma krwiaka podokostnego to taka miękka gulka wielkości 3-4 cm wszyscy mówią (pediatrzy i położne) ze samo się wchłonie w przeciągu 4-6 tygodni, ale ja jak to ja oczywiście na czytałam się internetu :-/ i są przypadki ze się nie wchlonelo samo bo zaczął krwią kostnieć.
Po drugie mam wyrzuty sumienia ze nie mam tyle czasu dla Julci, że ja trochę zaniedbuje, teraz to tata w większości się z nią bawi wychodzą do kina i na sanki. Wiem ze to głupie ale boję się że kiedyś mi powie ze wolałam Hanie.
Po trzecie bardzo się boje zostać sama jak Tż pojedzie do pracy na 2 tygodnie... nie wiem jak ogarnę prowadzenie Julci do szkoły na ranna zmianę.
Po czwarte mam jakąś głupia jazdę żeby wszystko było w domu ogarnięte, w wolnych chwilach sprzątam gotuje piore i jestem cała obolała od takiego zapieprzu, jakby chciała wszystkim w koło udowodnić jak to sobie świetnie daje rade...
Po piąte jest mi źle ze Julka patrzy jak płacze i w dodatku to ona mnie pociesza ze będzie dobrze... kurcze powinnam być silna i nie pokazywać jej swojego strachu i słabości bo wtedy ona może zacząć czuć się niezbyt pewnie...
Ehhh to chyba tyle na ten moment...

[Kasiulenkowo]

misia mój mąż brał opiekę ma mnie

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Kropka niewiem czy Cie pociesze, ale wszystkie Twoje obawy dobrze rozumiem. Ja do tej pory mam tak, że zamiast trochę odpuścić to mam włączony piąty bieg. Czasem tylko wbijam czwarty ;-) Opiekuje się małym non stop a jak mam chwilę to zamiast odpocząć to ogarniam mieszkanie, gotuje.. Mąż mówi żebym dała na wstrzymanie, ale on praktycznie nie sprząta a i do garow go nie ciągnie. Jedynie pozmywa jak poproszę czy odkurzy od czasu do czasu. I powiem Ci ze mój mąż jest tylko na weekendy, ciągle jestem sama, raz w tyg ktoś mnie odwiedzi.. Teraz też jestem drugi tydz sama, do piątku. Wbij sobie do głowy, że wszystkiego sama robić nie możesz bo zwariujesz i odpuść po padniesz, będziesz zła albo smutna. Wolny czas poświęc starszej córce a nie będziesz mieć wtedy wyrzutów, że robisz coś źle czy mało. Mąż może Cię w niektórych sprawach napewno wyreczyc. A krwiakiem się nie martw na zapas, neta nie czytaj bo tylko się będziesz dreczyc, będzie dobrze. Głowa do góry i zwolnij

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Jak mąż pojedzie napewno wszystko sobie zorganizujesz tak że ogarniesz poranki. Marta daje rade to i Ty dasz

[Karo 01]

Natka dokładnie, wszystko da sie ogarnąć taki przyklad z przed 40 minut, Staś w ryk bo głodny a tu punkt 7 i szykowanie Mai do przedszkola troche trzeba pokobonowac ale da sie

Krwiakiem sie nie przejmuj tak jak Aga mowi, nie czytaj netow bo sie tylko nakrecisz niepotrzebnie. A tu na pewno wszystko pięknie zejdzie!

Co do wykorzystania wolnego czasu to ja chyba taki mam tylko w wannie :p chyba jak każda z Was jak jest tylko chwila to od razu pelno roboty sie znajduje; pranie, prasowanie, sprzątanie. A że ja z perfekcyjnych to non stop na miotle ;/

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Ja może taka perfekcyjna nie jestem, ale pewne rzeczy mojemu m nie przeszkadzają a mnie bardzo. I jak on nie zrobi to ja zrobię, z fochem ale zrobię. Bo jak słyszę jego 'poozniej' to mnie cholera bierze :-P

[cynamon_]

Hihi ja tez właśnie szykuje dwójkę dzieci do przedszkola. Rozumiem Cię Natka bo też miałam wyrzuty sumienia z powodu starszaka, powiem Ci ze samo przejdzie, unormuje się, Julka się przyzwyczai i wszystko wróci do normy

[Karo 01]

Na ten temat sie nie wypowiadam nawet :p ja uwielbiam tekst "przeciez jest czysto" :p echh faceci

Ja za to przyznaje sie bez bicia ze nie lubie gotowac i nie robię co dziennie obiadu jak Maja w przedszkolu a męża nie ma :p nie dość że nie lubię to dla siebie samej jakoś tym bardziej sie nie chce.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Doborze że nasze dzieci są już "duże". I teraz sobie wyobrazcie dzieci z różnicą rok, dwa. No istny meksyk

[cynamon_]

Jeeezu Marta nic nie mów, dlatego nie chcialam nigdy tak małej roznicy wieku, to by była dopiero jazda...

[Gosiaro]

Natalia kazda z nas bardzo dobrze cię rozumie Chciałybysmy tyyyllleee zrobić ze doba to za mało 😊Trzeba odpuscic chociaz ja tez dostaję szalu na widok brudnych garow i kurzu na meblach.W dodatku pogoda tez nie nastraja pozytywnie.
Ja dzisiaj poszlam do Mai nad ranem bo przyszla do mnie z kaszlem, odpalilam jej inhalator i zasnelysmy.Tak spalam ze nie slyszalam jak maly placze dopiero maz zareagowal...

[cynamon_]

Gosia, czym inhalujesz zapobiegawczo?