MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[poiuyp]

Napisane przez kaguya

Oj, to nie tak, ale oczywiście ty wiesz lepiej

Ja np. lubię duże (większe), ale gdybym miała partnera z mniejszym i go kochała, przecież nie rzuciłabym go z tego powodu To jakby facet mi powiedział: jesteś dla mnie zbyt rozjechana, rzucam cię
Jeśli to partner tylko seksualny, to wybieram większe.

Często najpierw jest seks potem miłość i faceta z małym kobiety odrzucają zanim zdążą się zakochać.

Napisane przez kaguya

A co do zwiazkow, po prostu nigdy nie trafil mi sie maly. Nie wiem, jak zareagowalabym, gdyby facet byl cudowny. No ale ja nie czekam dlugo z seksem, jesli sie zakochuje (ostatnim razem czekalismy miesiac), wiec od razu wiem, z czym mam do czynienia

[201607040946]

Napisane przez poiuyp

Często najpierw jest seks potem miłość i faceta z małym kobiety odrzucają zanim zdążą się zakochać.

Niekoniecznie. Ja byłam zakochana (ale nie: kochałam) już od razu, jeszcze zanim doszło do seksu.

[araneae12]

Napisane przez 90agnieszka90

A co to znaczy "bardzo małe wymiary" bo mniemam, że nie 5 cm. Pewnie chodzi Ci o wymiary nieco mniejsze od średniej (16 cm to średnia?) mój TŻ kiedyś też mówił że martwi się długością swojego sprzętu a jego obawy są niesłuszne (wręcz twierdzę że sobie odjął ciut ) możemy się kochać w prawie każdej pozycji ( tylko na pagony odczuwam ból),nie mam problemów z seksem oralnym a i współźycie sprawia mi satysfakcję. Odpowiadając na Twoje pytanie-takie wymiary nie dyskwalifikują w moich oczach faceta

Chodzi mi o wymiary dużo mniejsze niż 16cm, bliżej mi do 5 niż 16. Nie wspominając już o brakach w grubości.

[xxPineskaxx]

myślę, że dziewczyna może nie czuć Cię za bardzo.. to owszem przeszkadza bo co za frajda? myślę, że możesz nadrobić to np zabawiając ją oralnie

[beznadziejny123]

Cóż, prawdopodobnie penetracja będzie przyjemna tylko dla Ciebie. Albo dla żadnej ze stron ;d Ale spokojnie możesz być szczęśliwy w otwartym związku. Oral oral i jescze raz oral, a jak będzie miała ochotę zostać porządnie zerżnięta, wtedy będziesz mógł ją podarować przyjacielowi na te dwie godzinki ;d Stary, taki styl życia jest bardzo popularny ;d

Poza tym mały penis to nie problem, sto małych penisów to problem

[201607040946]

Napisane przez araneae12

Chodzi mi o wymiary dużo mniejsze niż 16cm, bliżej mi do 5 niż 16. Nie wspominając już o brakach w grubości.

Istnieją wibratory i dildo, dziewczyna na pewno doceni

[araneae12]

A wam by nie przeszkadzał wieczny seks oralny i jazda na wibratorze?

[201607040946]

Napisane przez araneae12

A wam by nie przeszkadzał wieczny seks oralny i jazda na wibratorze?

No ale co możesz zrobić?

[araneae12]

A tobie by nie przeszkadzało że twój facet ma bardzo małego penisa? Takie formy seksu by ci wystarczały?

[Dopefiend]

Napisane przez beznadziejny123

Oral oral i jescze raz oral, a jak będzie miała ochotę zostać porządnie zerżnięta, wtedy będziesz mógł ją podarować przyjacielowi na te dwie godzinki ;d Stary, taki styl życia jest bardzo popularny ;d

Ale nie dla wszystkich akceptowalny, zwlaszcza dla facetow z malym.
Nie wiem czemu ale ten wątek zawsze mnie dołuje, tzn. nie wiem czemu wiąż mnie dołuje Po ponad roku czytania nic nie powinno mnie ruszac

[beznadziejny123]

No wlasnie z tego co czytalem to jest popularne glownie u malych ;d

Widzisz, musisz znalezc w takim razie powod utrapienia, zebysmy mogli go przezwyciezyc ;d

[Dopefiend]

Napisane przez beznadziejny123

No wlasnie z tego co czytalem to jest popularne glownie u malych ;d

Widzisz, musisz znalezc w takim razie powod utrapienia, zebysmy mogli go przezwyciezyc ;d

Ja sobie tego nie wyobrazam...

Juz kilkanascie osob tutaj probowalo, efekty byly mizerne.

No cóż, chyba jedynym rozwiązaniem jest posluchanie Peji "Przestań się zatracać, w końcu uznaj swą bezsilność"
ale do tego daleka droga

[Leyla89]

Napisane przez knisa

Z większym zawsze więcej możliwosci. I wiele dziewczyn aż dyszy, gdy słyszy że ktoś dysponuje przykładowymi 20cm. Wszystko ma swoje wady. Chodzi mi o to iż seks w pozycji "od tyłu" (pozycja, którą wiele z nas uwielbia) jest dla mnie nie możliwy z asortymentem mojego narzeczonego. Czuję jakby mnie coś łupało w środku, no ból jest niemiłosierny Ale w innych pozycjach jest cudownie. Jest on moim jedynym partnerem seksualnym, więc nie mam większych doświadczeń, aczkolwiek wydaje mi się, że fajnie jest miec tą świadomosc, że Twój TŻ jest chojnie obdarzony

Znam to

[niki221]

Wiesz moim zdaniem to grubość penisa ma większe znaczenie niż długość Miałam 2 partnerów którzy mieli długie ale niezbyt grube penisy i było tak średnio jeśli chodzi o seks a teraz mam takiego który ma krótszy ale za to bardzo gruby i seks jest super! Polecam ci zaciskanie mięśni kegla podczas stosunku , przyjemność większa i dla ciebie i dla niego choć nie od razu da się tak je zaciskać przez cały stosunek ale z czasem nie będzie to sprawiać żadnego problemu jak to mówią ćwiczenie czyni mistrza życze powodzenia

[Dominika2341]

Z koleji moim zdaniem, wszystkie skrajności mają swoje granice. Wielkość penisa nie ma większego znaczenia gdy nie przekroczy on pewnych granic.
Każda z nas ma je ściśle zakreslone przez na ture i każda ma inne. Dlatego nie mozna tu przypisać jednej scisłej reguły ze mały penis nie sprawi przyjemnosci kobietom. Moim zdaniem powinienes szukac puki nie znajdziesz tej wlasciwej której Twoj penis bedzie przynosil wiele przyjemności

[araneae12]

Co rozumiesz przez tę granicę? Możliwe że ją przekroczyłem więc trudno mi odpowiedzieć.

[Tomek19104]

Napisane przez araneae12

Co rozumiesz przez tę granicę? Możliwe że ją przekroczyłem więc trudno mi odpowiedzieć.

Uwierz mi kolego, że to nie jest najważniejsza rzecz w życiu... chodzi mi o rozmiar członka i jeśli rzeczywiście tak było, że dziewczyny Cię rzuciły po tym jak się dowiedziały to raczej źle świadczy o nich.
A a propo seksu z tak małym członkiem hmm... no nie wiem jakie masz dokładnie te wymiary... ale są pozycje w których o ile partnerka nie jest "bardzo duża" wchodzisz w całości... np. od tyłu na pieska, więc wiesz naprawdę nie trzeba jakiś gigantycznych wymiarów itd.
Poza tym jeśli chcesz mieć kogoś na całe życie, kogoś kto rzeczywiście będzie Cię kochać to dla takiej osoby to naprawdę nie będzie istotne. Tak jak poprzednicy się wypowiadali są jeszcze usta, język i rączka, i jeśli one potrafią co nie co to dziewczyna raczej narzekać nie będzie. Tak więc głowa do góry i nie przejmuj się, bo uwierz mi nie ma czym.
Pozdrawiam

[Bryk1]

Myśle że chłopak z dziewczyną jak się kochają to się dopasują pod każdym względem chociaż tolerancja pasowania tez jest ważna

[madzik888888888]

Napisane przez AAniAA19

On jest mężczyzna mojego wzrostu, mocnej postury...no dobra: misiowy, z lekkim brzuszkiem nawet.
I... zaczynam się obawiać o to czy dopasujemy się w łózku...natura nie obdarzyla go zbyt hojnie. A nawet dość skąpo

I tu problem:
Jego penis jest mały. Dużo mniejszy niz penisy moich poprzednich kochankow...
Ja jestem dziewczyną 175cm wzrostu, 70kg wagi, nic mi nie brakuje...domyslam się, ze i moja pochwa nie nalezy do najmniejszych...

Cześć
Mogłabym się pod tym podpisać)
Mam takiego faceta jak opisałaś- misiowaty, fajniutki i... niestety z małym penisem. nie mierzyłam go, ale ma ok 10 cm. i nie jest taki twardy i sztywny jak wydaje się powinno być. ale bardzo się stara, żeby mi dogodzić, jest otwarty na wszelkie urozmaicenia, dla niego najważniejsze jest by mi było dobrze. także pod tym względem jest super.
Jeśli chodzi o seks pozycje to głównie na pieska, jeźdźca.w innych nic nie czuję, a nawet niektórych nie da się wykonać, bo penis wypada. No i często sex oralny bo tu wielkość nie ma znaczenia:P
Także myślę, że wielkość jednak ma znaczenie.
Ale jakbym miała wybrać mojego byłego, który miał wręcz idealnego penisa, ale w łóżku nie dbał o moją przyjemność, tylko o swoje doznania albo mojego obecnego, który nie ma pytonga, ale sie stara i dba o mnie i zadowala jak może- t0 wybieram drugą opcję.
Satysfakcji życzę

[beznadziejny123]

Nie musiałaś aż cytować posta z 2005 roku ;d

[madzik888888888]

"Nie musiałaś aż cytować posta z 2005 roku ;d"

No
Ale nie mogłam się powstrzymać.
Weszłam na forum bo zainteresował mnie temat, a tu patrzę dziewczyna zamieszczająca go ma taką samą sytuację jak ja:P
No ciekawe co u niej, czy jest dalej z tym facetem?...Mogło się wiele pozmieniać przez 5 lat

[Dopefiend]

Napisane przez madzik888888888

"Nie musiałaś aż cytować posta z 2005 roku ;d"

No
Ale nie mogłam się powstrzymać.
Weszłam na forum bo zainteresował mnie temat, a tu patrzę dziewczyna zamieszczająca go ma taką samą sytuację jak ja:P
No ciekawe co u niej, czy jest dalej z tym facetem?...Mogło się wiele pozmieniać przez 5 lat

Napisala, ze sie z nim rozstala, jak dobrze pamietam to wlasnie przez malego.

[chwast]

a Wy tu jeszcze rozprawiacie...

[araneae12]

A ja nawet 10cm nie mam a to chyba najmniejszy penis o jakim ktoś tu wspominał. Można się załamać.

[michigens]

Napisane przez AAniAA19

hej..
mam 20 lat... i moje zycie seksualne do tej pory bylo bardzo udane.
Miłam dwóch partnerów.
Pierwszy kochal mnie 3 lata i odszedł w siną dal nie podając powodu i strasznie łamiąc mi serce... Drugi uciekł mi całkiem niedawno... na krótko po zaręczynach zresztą...chyba mamuska mu przetłumaczyła co zrobił...
"Zmądrzał" i zwiał.
Ale nie o tym miała byc mowa.
Mierzylismy penisy i nie wiedze w tym nic zlego. To była nasza czysta ciekawość. Pierwszy miał 15cm... Drugi...az 18! Najpierw sie go bałam...ale potem byłam naprawdę zadowolona
( i mierzylismy dobrze, od góry, od brzucha - do czubka )

Nie chodzi o to, ze chcę się czepaic drobiazgów...ale...
Od jakiegos czasu pojawił sie ktos trzeci.
Przecież nie zostanę zakonnicą
Jeszcze ze sobą nie sypiamy, jesteśmy na etapie pieszczot. Poznajemy swoje ciała i reakcje...
On jest mężczyzna mojego wzrostu, mocnej postury...no dobra: misiowy, z lekkim brzuszkiem nawet.
I... zaczynam się obawiać o to czy dopasujemy się w łózku...natura nie obdarzyla go zbyt hojnie. A nawet dość skąpo

I tu problem:
Jego penis jest mały. Dużo mniejszy niz penisy moich poprzednich kochankow...
Ja jestem dziewczyną 175cm wzrostu, 70kg wagi, nic mi nie brakuje...domyslam się, ze i moja pochwa nie nalezy do najmniejszych...
Boje się co będzie jeśli się nie uda?
Będzie zbyt ...luźno? Nie będę go czuć? Lub on nie będzie czuł przyjemności?
Czy pochwa przezwyczajona do wiekszych rozmiarów...zadowoli się mnijeszym penisem?
Jakie penisy maja wasi faceci?

Naczytałam się w necie dość sporo na temat "dopasowania" i zaczęłam nawet cwiczyć mięsnie Kegla
Zapraszam do dyskusji ...

Witaj!
Skoro twierdzisz ze twój partner ma małego to niech sobie go powiększy pompką. Ja miałem też małego około 14 cm i kupiłem sobie pompkę po paru użyciach jestem bardzo zadowolony i moja ukochana też tak mi staje że aż nie mogę wytrzymać bez niej

Napisane przez Anisia25

rozmiar nie ma nic do rzeczy, nie liczy sie wielkosc ale jakosc

zreszta co tu duzo mowic.. "mały, ale wariat!"

masz rację! nie liczy się wielkosc ale jakosć ja wiem to po sobie też miałem małego ok 14 cm ale zacząłem używać pompki i mi urósł do 22 cm i jesteśmy z partnerką bardzo zadowoleni

[michigens]

Napisane przez madzik888888888

Cześć
Mogłabym się pod tym podpisać)
Mam takiego faceta jak opisałaś- misiowaty, fajniutki i... niestety z małym penisem. nie mierzyłam go, ale ma ok 10 cm. i nie jest taki twardy i sztywny jak wydaje się powinno być. ale bardzo się stara, żeby mi dogodzić, jest otwarty na wszelkie urozmaicenia, dla niego najważniejsze jest by mi było dobrze. także pod tym względem jest super.
Jeśli chodzi o seks pozycje to głównie na pieska, jeźdźca.w innych nic nie czuję, a nawet niektórych nie da się wykonać, bo penis wypada. No i często sex oralny bo tu wielkość nie ma znaczenia:P
Także myślę, że wielkość jednak ma znaczenie.
Ale jakbym miała wybrać mojego byłego, który miał wręcz idealnego penisa, ale w łóżku nie dbał o moją przyjemność, tylko o swoje doznania albo mojego obecnego, który nie ma pytonga, ale sie stara i dba o mnie i zadowala jak może- t0 wybieram drugą opcję.
Satysfakcji życzę

Witaj! masz rację nie chodzi tu o wielkość tak samo twierdzi moja narzeczona! ale głupio sie czuję mając go zakrzywionego w dół a chciałbym bardzo na jeżdża się kochać ale nie przeszkadza nam to robić w innej pozycji w której się super nawet bez gumki

[Leyla89]

Napisane przez michigens

ja wiem to po sobie też miałem małego ok 14 cm ale zacząłem używać pompki i mi urósł do 22 cm i jesteśmy z partnerką bardzo zadowoleni

[iceland1]

/COLOR]masz rację! nie liczy się wielkosc ale jakosć ja wiem to po sobie też miałem małego ok 14 cm ale zacząłem używać pompki i mi urósł do 22 cm i jesteśmy z partnerką bardzo zadowoleni[/QUOTE]

Cool story bro ))Ta pompka miała chyba silę ssącą odrzutowca ,że Ci tak urósł))

[michigens]

Napisane przez iceland1

/COLOR]masz rację! nie liczy się wielkosc ale jakosć ja wiem to po sobie też miałem małego ok 14 cm ale zacząłem używać pompki i mi urósł do 22 cm i jesteśmy z partnerką bardzo zadowoleni

Cool story bro ))Ta pompka miała chyba silę ssącą odrzutowca ,że Ci tak urósł))[/QUOTE]
Nie ma wcale siły ssąco odrzutowej , po prostu jest normalną pompką ale martwi mnie jedni że mój penis jest trochę zakrzywiony w dół co utrudnia nam seks w pozycji na jeżdża a bardzo tego chcemy! ale cóż jest inna pozycja w której jesteśmy dobrzy

[Skunki]

Witam, tak sobie czytam ten wątek co kilka stron i momentami żal mi tych facetów którzy piszą " mam małego i nigdy nie będę miał dziewczyny itp..." lub " byłem z trzema, ale zostawiły mnie przez to "

Żal dlatego, że skupiają się na swoim kompleksie i użalaniem się nad sobą zamiast się ogarnąć.Myślę, że facet z bardzo małym penisem może być "zdyskwalifikowany" przez jakąś część kobiet, ale wątpię, aby to była reguła.Facet zadbany, kulturalny z charakteru super gość, przyjaciel a nie tylko kochanek, mimo małego przyrodzenia może sprawić, że kobieta poczuje się przy nim dobrze i zostanie.Natomiast facet z małym wackiem, który nie dba o siebie bo " mam małego i na pewno żadna nie zostanie przy mnie..." w dodatku jakiś egoista na bank skazuje sam siebie na niepowodzenie wmawiając sobie że to wina wacka....

Napisane przez Dominika2341

Z koleji moim zdaniem, wszystkie skrajności mają swoje granice. Wielkość penisa nie ma większego znaczenia gdy nie przekroczy on pewnych granic.
Każda z nas ma je ściśle zakreslone przez na ture i każda ma inne. Dlatego nie mozna tu przypisać jednej scisłej reguły ze mały penis nie sprawi przyjemnosci kobietom. Moim zdaniem powinienes szukac puki nie znajdziesz tej wlasciwej której Twoj penis bedzie przynosil wiele przyjemności

Ta wypowiedź również zwróciła moją uwagę, ponieważ myślę podobnie.Jako przykład tego, że każdy jest w jakiś sposób inny, indywidualny ( w tym przypadku mam na myśli kobiety) powiem ciut o moim doświadczeniach.Byłem kiedyś dość długo z kobietką, sex był ok itp uważałem że mam dużego bo raczej "ostra jazda" nie była możliwa we wszystkich pozycjach, po prostu musiałem uważać, aby nie wchodzić zbyt głęboko bo Ją bolało.Potem była inna partnerka i przykładowo w tej samej pozycji ona mnie wręcz mocno dopychała do siebie...ja starałem się hamować ruchy bo nie chciałem jej sprawić bólu.Gdy zapytałem czy wszystko ok i czy nic Ją nie boli to uśmiechnęła się i powiedziała, że nic a nic Mogliśmy się kochać ostro lub delikatnie i w każdym przypadku dawało nam to przyjemność. Za jakieś kilka lat ( rozstaliśmy się) była kolejna partnerka i co...heh.Tu nie było mowy o delikatnym seksie bo po prostu " nic nie czuła" lubiła tylko w pewnych pozycjach bo wtedy była najmocniej stymulowana....Byłem też z kimś, gdzie dosłownie wsunięcie w jej muszelkę jednego palca sprawiało Jej taką rozkosz że mmmm...Była bardzo wrażliwa na dotyk, jeśli dochodziło do seksu to powolutku musiałem wchodzić w Nią i uważać aby nie bolało.W każdej pozycji miała mega przyjemność i często słyszałem że uwielbia go bo bardzo go czuje w sobie.

Podsumowując ten sam penis " średniak" dla jednej kobiety jest wystarczający, dla innej chyba troszkę mały a dla kolejnej DUŻY
Widać nie tylko faceci mają różne "rozmiary" kobiety również.Myślę, że gdyby facet z bardzo małym przyrodzeniem trafił na taką kobietkę jak w ostatnim moim przykładzie to ich seks byłby bardzo udany.

Uważam, że są kobiety bardziej i mniej wrażliwe na dotyk w ich "muszelkach" jedne będą mega zadowolone mimo niewielkiego przyrodzenia partnera bo tak jakby były tam bardziej unerwione i niewielka stymulacja sprawia mega przyjemność, inne wymagają silnych bodźców, których może dostarczyć raczej " duży sprzęt" lub mniejszy, ale jego właściciel musi "słuchać" kobiety dotykać, obserwować...Musi poznać co ją kręci, czasem wystarczy ze podczas pieszczot masz swoje ucho blisko jej ust i słyszysz jak oddycha, słyszysz jak reaguje na dotyk, widzisz jak reaguje jej ciało...po prosu trzeba sie dobrze "poznać" i dowiedzieć się co tak naprawdę ją podnieca ...to tak zwana technika, dla mnie sprawa mega ważna i może sporo nadrobić.Nie jest przecież powiedziane że duży sprzęt gwarantuje rozkosz partnerki...Seks to nie tylko " włóż,wyjmij ...włóż" ...Oczywiście nie zaprzeczam, że rozmiar ma znaczenie bo są pewnie pewne granice w jedną i w drugą stronę.

Zakończę optymistycznie Kobietki jest spory plus dla pań będących z mniej obdarzonymi partnerami.Taki mniejszy musi się więcej napracować czyli wszystko trwa dłużej.Bądźcie również aktywne a spalicie przy tym tyle kalorii że hohoh

Sory, że się tak rozpisałem ale cóż..."gaduła" ze mnie

Proszę nie odebrać tego co piszę jako jakieś przechwałki, ja po prostu piszę o swoim podejściu do sprawy.