|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2013-06-19, 12:45 | #4651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
|
2013-06-19, 12:54 | #4652 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
A ja nigdy żadnych problemów z cerą nie miałam i nie używam nic po za kremami, tymi próbkami co na fb wygrałam, maseczką, to co na fb wygrała,( bardzo ładnie pachnie) , najtańszy puder w kamieniu, tusz do rzęs i to mi wystarcza. Za dużo kosmetyków też nie zdrowo. Widziałam kiedyś kobiete na mieście, która tak mocno się wymalowała , że jej twarz aż się świeciła, kilogram fluidów, pudrów, róży, bronzer, wyglądała jak lalka barbi.
|
2013-06-19, 13:04 | #4653 | |
Kawaii strona mocy
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-19, 13:12 | #4654 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 602
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
__________________
|
|
2013-06-19, 13:14 | #4655 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 865
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-19, 13:28 | #4656 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ---------- |
|
2013-06-19, 15:40 | #4657 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 721
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
ale dałam siary... miałam rozmowę w sklepie dziś 10 min mam do miasta a złaziłam całe miasto za sklepem bo byłam przekonana że wiem gdzie jest i w efekcie nie poszłam na rozmowę a jak wróciłam to okazało się że kierunki pomyliłam nic tylko się pochlastać
|
2013-06-19, 17:34 | #4658 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Byłam na rozmowie w tej redakcji gazety. Proponują na poczatek umowę o dzieło, a w przyszłości niby o pracę. Sam redaktor naczelny śmieszny, taki hmmm dziad kalwaryjski sam mi mówił, że tą pracę trzeba lubić, że bywa uciążliwa, bo np. człowiek chciałby jechać gdzieś na weekend ale nie może bo powiedzmy jakaś impreza jest i trzeba iść zdjęcia porobić, pogadać z ludźmi. Jutro mam dać znać. Chyba mnie to nie urządza, bo musiałabym na zawsze zostać w mojej mieścinie i nigdy się z niej nie wyrwę...
---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ---------- Tez mam problemy z cerą, może nie aż takie jak Dagusia, no ale cudnie nie jest. Krzywdę sobie też sama zrobiłam, bo skubałam i mam małe blizny Zastanawiałam się kilka razy czy nie kupić No Scar albo iśc na dermabrazję. |
2013-06-19, 17:36 | #4659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
wybacz, ale jakbym widziała siebie!! ja też raz poszłam w drugą stronę i nie znalazłam firmy |
|
2013-06-19, 17:36 | #4660 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
Ale w takim ukropie człowiek nie myśli racjonalnie |
|
2013-06-19, 17:37 | #4661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-19, 17:45 | #4662 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Dziewczynie która teraz odeszła, płacił 1400 zł netto, ale ona miała moją gminę i jeszcze gdzieś tam.
|
2013-06-19, 19:16 | #4663 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
W moich stronach to słowo ma wybitnie negatywne znaczenie, moja babcia tak określa wrednych i chciwych ludzi
Tusiamar mam do Ciebie pytanie, czy masz może jakieś porady odnośnie szukania pracy w stolicy? Bo teraz się skupiam tylko i wyłącznie na odpowiadaniu na oferty tam, ale w sumie trochę się boję konkurencji z absolwentami warszawskich uczelni.
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz |
2013-06-19, 19:21 | #4664 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Pisałam tutaj jakiś czas temu, pod odrobinę innym nickiem, może pamiętacie (pewnego razu wyczyściłam historię, automatycznie mnie wylogowało i koniec. zalogować się ponownie nie udało, niestety.)
Ja dzisiaj też miałam rozmowę w osiedlowej Żabce, kompletnie nie wiedziałam jak się ubrać. Ostatecznie jednak stwierdziłam, że idę tam po znajomości, a samą pracą nie jestem aż tak zainteresowana, więc ubrałam zwiewną sukienkę w kwiaty i przynajmniej czułam się komfortowo. Ja na szczęście problemów z cerą nie posiadam, więc i znalezienie pracy pod tym względem nie jest "przeszkodą". Ale! Okazuje się, że mam inny, równie niepokojący problem. Mam 21 lat, lada chwila 22, a wyglądam bardzo młodo, chyba do samej 30 będą mnie pytali o dowód. Jestem też niska, szczupła, mam delikatne rysy twarzy, ot, taka ze mnie niewinna 16-latka na pierwszy rzut oka. Pracodawcy mnie przez to skreślają już na starcie. Mocnego makijażu nie lubię, więc postarzanie się w ten sposób nie wchodzi w grę. Byłam dzisiaj u mamy w pracy. Przyszła pewna kobieta, zerknęła na nas dwie, dłużej zatrzymując wzrok na mnie i skierowała do mamy bombardujące pytanie: to Pani córka czy wnuczka? Nigdy tego nie odczuwałam tak bardzo jak teraz, czuję się z tym coraz to gorzej :/ A co do pracy to kończy mi się w tym miesiącu umowa, ale nie chcę jej przedłużać chyba i szukam czegoś innego, stąd ta rozmowa w sklepie. I tak jej nie dostanę, bo cyt. szefową "jestem taka młoda i delikatna". |
2013-06-19, 19:31 | #4665 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ---------- hmm, czy ja wiem... nie zastanawiałam się nad tym nigdy jakoś głęboko. odp Ci na priv. |
|
2013-06-19, 19:37 | #4666 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-19, 19:37 | #4667 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
|
2013-06-19, 19:42 | #4668 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
w ogóle cała ta redakcja to taka nie tyle co rudera, ale bardzo zaniedbana. pokój naczelnego to jakieś składowisko makulatury i starego sprzętu, jak tam szłam korytarzykiem to pierwsze co mi się rzuciło w oczy to mega pajęczyny w kątach ten naczelny jeszcze do mnie, że ogółem jest ciężko w gazetach, że mają mały kryzys, cienko przędzą i w sumie zastanawiam się, jak oni tak naprawdę długo pociągną. np. my już tej gazety nie kupujemy, to samo przeczytam na stronie mojego miasta, zresztą ta gazeta też ma swoją stronę i tam też są te wiadomości. |
|
2013-06-19, 19:44 | #4669 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-19, 19:45 | #4670 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
tez byłam zaskoczona, no ale jak mówię na umowie o dzieło, więc jeśli chodzi o kasę to korzystniej wychodzi, i ona miała więcej niż tylko jedna gmina. tylko mnie taka umowa w ogóle nie urządza. nie chciałabym być na każde zawołanie, tylko spokojnie móc wyjechać na weekend. a tak jak to naczelny powiedział jest się trochę uwiązanym.
|
2013-06-19, 19:45 | #4671 |
Kawaii strona mocy
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Gwiazdeczko, mam nadzieję, że tym razem się uda i że będziesz zadowolona
|
2013-06-19, 19:50 | #4672 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Cytat:
Ciągle się zastanawiam czy to przyjąć czy nie. Tak bardzo chcę się usamodzielnić, ale nie wiem czy dzięki tej pracy w ogóle by mi to wyszło. W mojej mieścinie nie ma praktycznie mieszkań na wynajem. Mój TŻ mieszka 40 km ode mnie, więc on by musiał do swojej pracy dojeżdżać. Niby to nie problem, no ale jednak, wynajmować mieszkanie i jeszcze kupę kasy ładować w auto (musiałby autem ponieważ czasem kończy pracę o 23, gdzie do mnie powrotu już w ogóle nie ma). No i w sumie nie wiem, czy to jest coś w czym dobrze bym się czuła. Mam mętlik w głowie trochę, brać byleby mieć robotę czy szukać dalej. Nie takie miałam plany... |
||
2013-06-19, 21:14 | #4673 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 900
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Kiedyś też się obudziłam z takim okiem, ale tylko jednym. Nie mam pojęcia od czego. Cały dzień tak chodziłam (po domu rzecz jasna). Mama wracając z pracy kupiła mi żel ze świetlika pod oczy "Flos Lek" - po kilku godzinach pomógł na szczęście. To tak na wszelki wypadek, gdyby któraś z Was też obudziła się z taką niespodzianką na oku (czego nie życzę).
__________________
|
||
2013-06-19, 21:55 | #4674 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Wpadłam was nadrobić. Jak mi się układa w pracy? Póki co świetnie. Sporo czasu spędzam siedząc i nic nie robiąc. Pieniądze marne. Ale chociaż nie chodzę przemęczona. Koleżanka pracowała za te same pieniądze stojąc 8h dziennie i non stop coś robiąc. Gwiazdeczko wiem, że jest Ci ciężko podjąć decyzję. Ale może jednak warto zaryzykować? Nie wiadomo kiedy ktoś inny się odezwie. Zawsze będziesz mogła zrezygnować jeżeli nie będziesz czuła się na siłach. |
2013-06-19, 23:47 | #4675 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-20, 00:15 | #4676 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
gwiazdeczka, powiem Ci szczerze, że dla mnie największym problemem byłaby dyspozycyjność, gotowość do pracy w każdy weekend i praktycznie 24h na dob? Nawet jeśli nie pracujesz, to musisz być gotowa do pracy, bo nie wiadomo co się wydarzy
Jeżeli jest to praca marzeń i robimy coś co jest naszą pasją, to nie ma problemu... Ale w takiej sytuacji - no nie wiem... Z drugiej strony lepsza taka praca niż bezrobocie, nie wiadomo kiedy trafi się kolejna oferta. |
2013-06-20, 04:41 | #4677 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 602
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
Co do pracy, to nie wiem. Niby ciekawa, ale jak już zostało wspomniane-dla pasjonatów. Z drugiej strony spróbować chyba warto? Zawsze jakieś nowe doświadczenie, no i zastrzyk gotówki. Wypisz sobie plusy i minusy i podejmijmdecyzję. PS. Dziś czeka mnie pierwsza samodzielna, dłuższa jazda samochodem, więc z nerwów już od 5 nie śpię
__________________
|
|
2013-06-20, 07:11 | #4678 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
|
|
2013-06-20, 08:08 | #4679 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
no właśnie ta dyspozycyjność najbardziej mnie martwi. nie chce żyć pod presją, że nie mogę gdzieś jechac bo coś się wydarzy i trzeba będzie isc zobaczyć, napisać artykuł itp. musiałabym podporządkować swoje życie wydarzeniom z mojego miasta. nawiązać kontakty z sołtysami,burmistrzem i innymi takimi i też pod nich wszystko ukladac bo to oni będą decydować kiedy udziela mi np małego wywiadu. czuje że to nie dla mnie, że wolalabym pracę 8h i idę do domu czy tam nawet 12h ale majac jakiś wewnętrzny spokój co do planu dnia.
|
2013-06-20, 08:50 | #4680 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5
Cytat:
jak to lubisz, to daje fun i satysfakcje. mi to podobało do czasu aż w firmie zaczęły się pretensje o nic... ---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ---------- dzielna bądź! |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:07.