|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4651 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cześć dziewczyny
![]() ![]() Pytałyście się co u dziadka, więc - wrócił już ze szpitala, ale miał udar. I mimo to, że tym razem dość szybko się po nim pozbierał chyba nie mogę powiedzieć, że jest dobrze. Goś, plac manewrowy to ćwiczenia, do tej pory ich jeszcze nie miałam, bo Radek po krótkim sprawdzeniu moich umiejętności od razu wywalił mnie na miasto bym się z dżunglą oswajała ![]() Cytat:
![]() ![]() Pochwal się płaszczykiem ![]() Cytat:
Natala, śliczne kolczyki pokazywałaś, mniam ![]() Asia ale Ci się zapowiada świetny tydzień i weekend, aż Ci troszkę zazdroszczę choć to nie ładnie ![]() Widzę, że rozmawiałyście o książkach, ja teraz czytam "Panią na Czachticach" o Elżbietce Batorównej, choć ambitne to nie jest ![]() ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- A jednak Maryś mnie uprzedziła ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
a widzisz
![]() Myszko moja.. a ty jak sie trzymasz? a z dziadkiem z czasem bedzie lepiej.. ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
dzień dobry
![]() Ale pospałam ![]() ![]() Hej myszko ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4654 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Maryś, nie mam wyjścia, muszę się trzymać, chociaż jak babcia pokazała mi kartę informacyjną na co dziadek choruje to tylko siąść i płakać.
Lepiej już raczej nie będzie. Zresztą, po tym jak poprzednim razem był w szpitalu i rozrzadzili mu krew na tyle, że dzień przed wyjściem do domu zaczął krawić z przewodu pokarmowego i był w stanie krytycznym, liczę się z tym, że z każdym kolejnym razem jest coraz mniejsze prawdopodobieństwo, że wyjdzie ze szpitala. ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
no niestety oni uważają, że jak pracują to już nikt nie śpi i robili takie coś jak gul gul gul hahaha nie umiem tego inaczej napisać
![]() ah te teżety , zawsze jak ich trzeba to ich nie ma. Może to nie pocieszające ale ja Cię tulę Myszko mocno bardzo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4656 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
hej moje
![]() przede wszystkim Myszko nasza słodka strasznie Ci współczuje i tule Cię mocno choć wiem że to nie to samo co TŻ obok. Trzymaj się Kochana ![]() ![]() Agata fajnie że Ci się udało obkupić, czekamy na fotki ![]() Maryś jak u Ciebie dupko? jak nastrój, humor i samopoczucie? Cytat:
![]() Tam jest nromalnie sklep i można sobie pomacać i wybrać który ci pasuje ![]() ![]() ![]() a co do butów to bluzgam bo bluzgam na lublin ale muszę mu oddać to że zawsze ale to zawsze kupowałam tam najfajniejsze buty ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() idę do klubu czytać
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
nie wiem co ci Myszko powiedziec.. przykro mi..
![]() ![]() Goś u mnie to tak jak było, ale staje się to powoli troche normą.. jest mi tu zle. ale przynajniej nie gubie się juz w podziemiach. rano wstaje razem z Mikim, robie mu sniadanko, sprawdzam czy wszystko zabral, daje buziaka, zamykam drzwi, wracam do lozka. chwile pozniej wstaje, gadam z chlopakami przy herbacie jesli jeszcze ktorys jest -wracam do lozka. Pozniej znowu wstaje, ubieram sie. Wychodze. Krece sie po miescie, zalatwiam sprawy z gazem, pradem, bankiem, karta na bilet. Jezdze po Mikiego, wracamy do domu, robimy cos do zjedzenia. Ja czytam, on gra. pozniej idzie do mnie, tulimy sie troszke.. w miedzyczasie przewijaja sie chlopaki. Ja ide sie kapac i spac... Rutyna. No i pracy szukam.. Placze jak nikt nie widzi, bo nie chce zeby Miki wiedzial, czul ze to przez niego.. bo wlasciwie dlatego tu jestem. i tak mi mija dzien za dniem.. a co rybka u ciebie? ![]() o, i dzisiaj jeszcze boli mnie serducho.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4658 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Maryś a może zamiast płakać w ukryciu powinnaś porozmawiać z Mikim. Na pewno by Cię zrozumiał, coś doradził, Tobie byłoby lżej bo podzieliłabyś się z nim tym. Ja bym nie potrafiła tak dusić w sobie jeśli byłoby mi tak źle czy obojętnie..Ale trzymam mocno kciuki, żebyś znalazła pracę i w tedy na pewno wszystko nabierze kolorów
![]() Gosia jak tam dziś w pracy ? spokojniej ? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Maryś brzmi to okropnie, ale nie rozumiem dlaczego nie chcesz żeby Miki widział?!
w związku najważniejsza jest szczerość i nie można nic przed sobą ukrywać, zwłaszcza takich uczuć. On powinien o tym wiedzieć od razu. Myślisz, że uda Ci się to ukrywać, przeżywać to samej i że nigdy to nie wyjdzie? Prędzej czy później ale w kłótni/ rozmowie to wyjdzie i mu powiesz, może nawet obarczysz go winą za to, a on co? jemu będzie przykro i będzie zszokowany tylko że to będzie już po fakcie. rozumiem Cię az za dobrze, bo jak już wspominałam czułam się dokładnie tak samo jak przenieśliśmy się na mieszkanie TŻ. tylko że ja mu wciąż o tym mówiłam co czuje, bo uważałam że powinien wiedzieć. Zawsze coś takiego wypłynie. ja miałam tylko jeden ogromny plus- pracowałam. a to cholernie dużo w takiej sytuacji. hmmm wybacz ze o to zapytam, ale raz ze z racji wieku mam skleroze ![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
![]() ![]() |
![]() |
#4660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
rozmawialam z nim.. ale to nic nie zmienia. Chce byc z nim. Tu obok..
![]() mam dzisiaj tak okrony dzien.. siedze z chlopakami i im rycze. dziewczyny ja sobie kompletnie nie radze;( ---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- on mnie nie zmuszal zebym tu przyjechala.. ale ja chcialam. bo chcialam byc z nim. a Miki o wszystkim wie.. wie, ze jest mi tu zle, ciezko.. ze sobie nie radze. rozmawialismy juz o tym nie raz. nie raz plakalam mu w rekaw. ale co to zmienia? nic przeciez.. Szkola mi we wroclawiu nie wypalila, jedyne co mnie tam trzymalo to marzenia. kocham to miasto. a on dostal sie tu na lepsze studia niz tam i dlatego zdecydowal sie na poznan.. i ja pojechalam z nim..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4661 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Dzięki dziewczyny, no może nie to samo co Tż obok, ale wasze słowa otuchy naprawdę mi dużo dają
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() p.s. mimo dzielących nas kilometrów Tż mnie wspiera ![]() ![]() A i jeszcze mi się przypomniało, Tż sobie wymyślił, że będę lektorką w jego filmikach o stosunkach polsko-węgierskich ![]() ![]() ![]() Maryś ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
dzień dobry dziewczynki
![]()
__________________
Nie jestem chamska po prostu nie lubię być sztucznie miła... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Maryś a nie myślałaś o jakiś studiach tam? studium ? może jakbyś miała jakieś zajęcie, poznała nowych ludzi to byłoby Ci łatwiej bo czas do spotkania z Mikim w ciagu dnia szybciej by Ci leciał ?
Myszka bycie lektorką fajna sprawa ![]() ![]() ![]() Dzień dobry Natuś ![]() czyżby nasz kochany Filipek pozwolił Ci dziś poleniuchować ? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
to ja juz na ciebie czekam
![]() ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Mam. zaoczne studium. Co drugi weekend. wiec to mojego problemu nie rozwiazuje..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
hej laski
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4666 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Aś no spokoniej, jestem od 11bo byłam w hotelu an szkoleniu i jeszcze nie zdażyła zadzwonić więc jak narazie to sukces bo minęło 2h
![]() Maryś- no tak, tak już mnie oświeciło co i jak. Dobrze że mu mówisz, że mu płaczesz, musiecie oboje przez to przechodzić, bo któreś w końcu to miejsce znienawidzi i zaczną się problemy, bo wyjdzie żal. Dobrze, że szukasz pracy, zajęcia, bo siedzenie bezczynnie może bardzo zmęczyć. Przyjechałaś tam dla niego, żyjesz jego zyciem- od jego wyjścia do jego powrotu- to może zmęczyć i zdołować ![]() Niestety z pracą może być kiepsko ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
wg mnie to b. fajny pomysł dzień dobry ![]() oooo no proszę proszę kto tu się pojawił ![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Byłam, ale tylko akademię miałam
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ---------- Idę sobie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4668 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() a poważnie, to myślę że faktycznie praca by się przydała, byś miała co robić, nie zadręczała się myślami i wychodziła do ludzi. Bo siedzenie w domu w łóżku jest bez sensu, dołujesz się przez to jeszcze bardziej niż to wszystko warte ![]() Cytat:
Profesjonalnie nie próbowałam, ale kiedyś wygłupiałam się z bratem i się załamałam. Wyglądam i mówię jak dziecko ![]() Natala, Lala hej ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
oj MYszka ależ Ty wierzysz w swojego tż
![]() ja myślę, że on zanim Ci to zaproponował to przeprowadził kasting w swojej głowie, kto miałby najlepszy głos i najbardziej by się do tego nadawał i poprzez bardzo ciężkie eliminacje zostałaś zaszczycona Ty tą rolą ![]() ![]() ja dziś dostałam @ siedzę skulona i nigdzie się nie wybieram... ale ale już jutro mój tż wyrusza w podróż do mnie ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4670 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() a jeżeli chodzi o nagrywanie siebie i słuchanie to to jest trudna sztuka ,bo chyba każdemu sie wydaje ze mówi i zachowuje sie jak debil, a nie tylko dziecko ![]() Ale to bardzo fajnie że Tż Cię w to wkręca- będziecie robić razem coś bardzo ciekawego ![]() biedna ![]() Cytat:
![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Gosia święte słowa
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4672 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cytat:
![]() ale ja znam swojego Tż, początkowo lektorem był jego kumpel, ale się za mocno ociągał z nagrywaniem, więc szukał innego głupka, który się zgodzi, i wtedy pomyślał o mnie ![]() ![]() Aś biedna ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Mam nadzieję, że mi się ta sztuka uda i przełamię wstyd. Mimo, że lektora nie widać, tylko słychać, wrodzona nieśmiałość mi przeszkadza ![]() Ale żeby tak się nagrywać jak Ty musiałaś ![]() ![]() A tak swoją drogą (nie chcę was męczyć, ale Goś kiedyś prosiła o ciekawostki) to wiecie, że w "starych dobrych czasach", na Węgrzech jak kobita wychodziła za mąż, to nie dość, że zmieniała nazwisko to jeszcze rezygnowała ze swojego imienia i przyjmowała imię męża do którego dodawano odpowiednią, żeńską końcówkę -né (czyli ja bym była Mariuszné ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Goś, najgorsze jest, ze on nie potrzebuje znajomych.. tzn takich jakis wyjsc. on nie lubi imprez, klubow.. mieszkamy ze znajomymi i dla niego to wystarczajaca sprawa. dla mnie nie. chce gdzies wyjsc, rozerwac sie.. tym bardziej, ze zawsze taka bylam. a on nie. i zebym poszla gdzies ze znajomymi to tez nie bardzo, no bo jak to tak bez niego..
siedze sama w domu, wszyscy poszli na zajecia.. rano Miki nie wzial kluczy wiec musze siedziec i czekac.. a po swoich zajeciach napisal mi sms-a, ze kumple zaprosili go na piwo, ze wroci jak najszybciej i czy nie mam nic przeciwko.. no to co mialam mu powiedziec? "wracaj, bo ja sobie tu nie radze"? no i tak sobie siedze dalej sama.. moje zycie towarzyskie ograniczylo sie w tym momencie to telefonu mlodszej siostry Mikiego i zaproszenia na urodziny.. ![]() Jeszcze troche Goś, jak nie juz, to dostaniesz od nas ksywke Ciocia Dobra Rada ![]() Myszka zartujesz? matko jak to dobrze, ze zyjemy w Polsce i w XXI wieku, bo ja bym sie tak nie dala! ![]() ---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- a tak a propo @babci naszej, to zauwazylam w Poznaniu plus dla siebie. klimat mi sie zmienil chyba, bo zawsze 'cieklo' ze mnie jak z kranu, a tutaj to tylko pierwszy dzien i teraz to tylko tak kapie jak sie rusze, a ze leze w lozku cale dnie, to wiecie.. ![]() tylko booooli niemilosiernie. Babko nasza, co bys miala nie wytrzymac? walek kuchenny masz? -no to wytrzymasz.. ![]()
__________________
Edytowane przez MarysN Czas edycji: 2010-10-14 o 13:56 |
![]() ![]() |
![]() |
#4674 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cytat:
![]() ![]() Myszka masz taki plus że 1-nie widać Cię co sama stwiedziłaś 2- robisz to ze swoim TŻ więc powinno być Ci łatwiej 3- możesz nagrać coś kilka razy i wybrać najlepsze a poza tym możesz będąc sama próbować nagrywać się na dyktafon i ćwiczyć- trening czyni mistrza ![]() Cytat:
![]() jak ja się cieszę że nie żyje w takich czasach. czuje że gdybym się urodziła 100lat temu to na bank zostałabym palącą staniki sufrażystką ![]() super Myszka takie ciekawostki! opowiadaj nam więcej będziemy mądrzejsze ![]() Maryś jako że niedaleko mi do Cioci Dorej Rady to dam Ci jedną radę ![]() nie pozwól sobie na to żeby Miki Cię ograniczył!!!! ja nie mam na myśli bycia pod pantoflem i wszelkich stereotypowych skojarzeń, ale chodzi mi o to, że będąc w związku siłą rzeczy trzeba chodzić na kompromisy i zmieniać pewne swoje przyzwyczajenia itd. ale jeżeli on nie lubi imprez i woli w większości przypadków tylko Twoje towarzystwo, a Ty wręcz na odwrót to dla zdrowotności swojej i waszej nie daj się w to wmanewrować, bo to na dłuższą metę nie zdaje egzaminu! Jasne że wspólne wyjścia, spotkania bla bla bla, że trzeba szanować zdanie drugiej osoby, ale jeżeli ma się możliwość nie można, nie NIE WOLNO pozwolić na "zamknięcie" w domu przez drugą osobę. bo teraz będzie Wam wystarczać świat we dwoje, ale za jakiś czas ten piękny świat zamieni się w złotą klatkę- fajną, bo złotą, ale jednak klatkę. Kochanie mówię Ci to w dobrej wierze i z własnego doświadczenia. U mnie było/ jest dokładnie tak samo- TŻ domator i ja mu wystarczam, a ja mogłabym zagarnąć dla siebie cały świat! i co? i właśnie ograniczyłam się tylko do niego, straciłam niemal wszystkich znajomych bo nigdzie nie chodziłam, albo chodziłam z nim i nikogo w krk nie poznałam (za wyjątkiem 1kolezanki,gdy on był w Stanach, a ja tutaj sama). i zaczeły się problemy- zaczęłam się dusić. Związek nadal tak, ale nie w takim kształcie, nie bez reszty świata. Więc zapisałam się na fitness, zaczęłam poznawać nowe dziewczyny, wychodzić z nimi, szłam sama na spacer, zakupy, rower, rolki, do kina, sama wyjeżdżać na balety do siostry. Wiesz, że ja przez 1,5roku ani razu nie byłam sama u mojej siostry? ![]() Małymi kroczkami staram się to zmienić ale to trudne, dużo trudniej jest zmienić sposób funkcjonowania już zastany niż wprowadzić coś takiego od samego początku. i oczywiście że powinnaś mu takiego smsa wysłać! Jasne że on też powinien móc się spotkać z kumplami ale powinien być przede wszystkim przy Tobie, mógłby zaproponować Tobie wspólne wyjście- przynajmniej teraz jak jeszcze nikogo tutaj nie znasz. ale się nagadałam ![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 Edytowane przez gg22 Czas edycji: 2010-10-14 o 14:27 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4675 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Jestem i pisze pracę dla teściowej przyszłej
![]() ![]() ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
uf zwlekłam się z łóżka i poszłam na jakieś zakupy <zalamka> jakie to wszystko drogie
![]() Marysieńko ;D nie mam wałka kuchennego i na dodatek same tępe <?> noże ![]() ![]() Myszka Oni nie doceniają tego co mają ![]() Gosia cóż za wywód ale zgadzam się. Tyle, że ciężko się tak zabrac w obcym mieście i gdzieś samej wychodzić . Wiem jak byłam u tż w wakacje i czekałam aż on z pracy wróci bo samej to mi się nie chciało iść nigdzie, z kolei jak on wracał to nie miał siły i hm domatorstwo sie szerzyło...;| Ale uważam, że Maryś z czasem się oswoi z tą sytuacją i miastem i da sobie świetnie radę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4677 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Goś to zbieraj wsrod znajomych zamowienie i obkupie Was
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- aaa i w nocy mało na zawał nie zeszłam. ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- znalazlam- pedzle od 9 do 17 czynne więc ewentualnie mogę jutro przed zajęciami pojechać bo mam na 11.20 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4678 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 513
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
no Ciociu Dobra Rada.. nagadalaś mi. tak mi nagadalas, ze ja napierw sobie musze o tym pomyslec zanim ci na to odpisze. :-P
tak, jak zwykle masz ze wszystkim racje, i jak zwykle ja o tym wiem. ![]() tylko, ze ja tu sama nigdzie nie wyjde. bo sie boje. bo sie zgubie. bo nie mam gdzie. chce z nim. chce zeby on sie wkoncu ruszyl z domu. jak mu robie wyrzuty na ten temat, to staje na tym "no dobra, pojde z toba" i tak temat sie konczy, a ja nadal siedze w domu. Ale jest plus, w przyszlym tygodniu wychodze z domu! ![]() tak lepiej ciociu? wkoncu sie rusze, i to sama! ![]() a smsa takiego mu nie moge wyslac.. sama chcialam zeby sie wkrecil jakos w ta grupe, i ma okazje wkoncu.. ps. ma taaaaaak boskiego faceta w grupie, ze hoho ![]() Babciu po pupci lepiej nie bo by to jeszcze polubil, i nici z kary ![]() ja poki co walka jeszcze nie mam, dlatego siedze grzecznie i cicho w kącie ![]() wiecie co? tak was kocham, ze wy pojecia nie macie.. ![]() czemu zawal mamus? ładne?
__________________
Edytowane przez MarysN Czas edycji: 2010-10-14 o 15:22 |
![]() ![]() |
![]() |
#4679 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Aś pewnie że jest ciężko się samej zebrać w obcym mieście itd. ale nikt nie wyciągnie do nas ręki, nie odwiedzi nas itd jeżeli samemu się człowiek nie ruszy, nie spróbuje, nie da nic od siebie. Kaś ale ja myślałam żeby to zamówić gdzieś około listopada. bo ja planuje być w lbn ok 15-20.11 wiec po co takie ciśnienie. ja już mam wybrane ![]() 420- R6-5 mm, dł. 7mm- 13,50 http://www.maestrobrush.pl/index.php...mart&Itemid=29 320- R6- 7 mm, dł. 8mm- 12,50 http://www.maestrobrush.pl/index.php...mart&Itemid=29 Maryś dziecino przemyśl sobie przemyśl ![]() ![]() bardzo mnie cieszy to że chcesz się spotkać z przyjacielem- choćby nie wiem co ![]() a jakie boję się że się zgubie? ![]() ![]() ![]() ![]() ja wiem, że najfajniejsze spacery są we dwoje, że tęskni Ci się za nim jak go całe dnie nie ma, ale neistety. nie możesz ograniczać się tylko do Mikiego . Widzisz on ma Ciebie i swoje życie a Ty? Ty masz tylko jego. coś tu nie hula... a ja ostatnio kupiłam TŻ drewniany młotek z napisem serwis antykłopotowy i powiedziałam że go będę walić tym po głowie jak mnie będzie wkurzał ![]() uciekam kochane bo mam fitness i siłownię na której jest stado prężących się, stękających, napinających się facetów i ja jedna ![]() ![]() miłego popołudnia ![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
|
Dot.: Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)
Maryś śliczny ten płaszczyk i jeszcze ten kolor
![]() ![]() Gosia to miłego popołudnia i nie daj się tam zdominować ![]() ![]() Kaś gdzie uciekłaś ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:45.