Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[DeKajka]

Hej kochane .. Stesknilam sie ..

Ale mialam dzisiaj okropna noc .. obudzilam sie o 4 z ostrym bolem brzucha . jakby w pachwinach i do tego jak na okres .. Mialam skurcze doslownie co 3, 4 i 5 minut . Ale byly dosyc slabe wiec to raczej nie te porodowe .
Dzisiaj wcale nie jest lepiej .. boli praktycznie caly czas . bardziej tam na dole . Nie wiem co robic bo jestem sama . nie ma TŻeta ..

Napisane przez justa86

AAAA zapomnialam sie pochwalic ze dzis zaczynamy 34 tydzien

Suuuuuper w ogole to licze to po prostu od dnia ostatniej miesiaczki, ale sama nie wiem jak to sie ma do ustalonedo dnia porodu
Tak mi najlatwiej a prawda jest taka ze i tak nie urodze z dzien spodziewanego porodu

Boli mnie od wczoraj delikatnie brzuszek jak na miesiaczke juz pisalam o tym ale ciekawi mnie czy tez tak macie?? kurcze..... za tydzien mam wizyte, nie chce panikowac, na IP napewno nie pojde bo mnie na oddzial wysla a w sumie nic takiego sie nie dzieje..... po prostu mam wrazenie ostatnio jak bym za 2 dni miala dostac miesiaczke, do tego troche mnie lamie grypowo.... ajjj siedze pod kocykiem i sie grzeje

Dokladnie mam tak samo tylko moje czasem sa delikatne . czasem dosyc mocne . nie wiem co to jest

POMOCY

[emylka86]

a i gratuluję 34 tygodnia~!

[T'ai]

Napisane przez natallkaa

Cześć Kochane
jestem cały weekend u teściów z TŻem bo wyjechali i zajmujemy się psem. I kilka godz temu bylismy odwiedzić babcię - a ona jak się okazało przechodziła połpasiec, teraz juz jej niby wszystko schodzi ale i tak jestem załamana. Myslicie, ze w tym stadium tez jest to zaraźliwe???
zaczęłam czytac na internecie o tym i płakać mi się chcę
w życiu bym nie pojechała gdybym wiedziała...

jak miałaś ospę to się nie zarazisz
i to chyba na początku tylko zaraża jak się "wykluwa" dopiero

Napisane przez madzius90

Dziś z Bartusiem wchodzimy w 32 tydzień, czyli 8 miesiąc :eek:
Już tak mało czasu zostało do spotkania z naszym skarbem

Napisane przez justa86

AAAA zapomnialam sie pochwalic ze dzis zaczynamy 34 tydzien

ja produkuję obiad a potem jedziemy na jakąś małą wycieczkę na cmentarz i nad Wisłę

[emylka86]

Napisane przez DeKajka

Hej kochane .. Stesknilam sie ..

Ale mialam dzisiaj okropna noc .. obudzilam sie o 4 z ostrym bolem brzucha . jakby w pachwinach i do tego jak na okres .. Mialam skurcze doslownie co 3, 4 i 5 minut . Ale byly dosyc slabe wiec to raczej nie te porodowe .
Dzisiaj wcale nie jest lepiej .. boli praktycznie caly czas . bardziej tam na dole . Nie wiem co robic bo jestem sama . nie ma TŻeta ..



Dokladnie mam tak samo tylko moje czasem sa delikatne . czasem dosyc mocne . nie wiem co to jest

POMOCY

zadzwoń do lekarza! niech ci poradzi bo może konieczna będzie wizyta w szpitalu!

[czarnamadonna1982]

hej hej
nie podzywam sdie a bardzo, bo tez mamy weekend zakupowy itd, wczoraj bylismy w paru sklepach meblowych i takich tam bo szukamy paneli i dywanika do pokoju no i zaczelams ie zastanawiam czy nei chcemy wykladziny..takiej z dluzszym wloskiem..milusiej no bardzo mi się podobaja bardziej niz panele..w sumie na poczatku chcielismy wykladzine ale moja teściowa jak zwykle narobila HISTERII i moj tz stwierdzil ze ma racje, ale widze ze tez sie waha powiedzial mi ze moze jednak wykladzina a tesciowa neich mnie nie wku..rwia

micia oj niedobry tz

dzisiaj jedziemy po karnisze , no i zobaczymy te wykladziny, chcemy tez kupic w ikei pare rzeczy i idziemy na spotkanie buldożkow z naszym psem
pewnie pojawie sie wieczorkiem
dekajka wspolczuje ja odpukac zadnych skurczy nie mam ani bóli ...wiec nie pomoge wam

[Mystiquee]

Hej

[emylka86]

Napisane przez Mystiquee

Hej

hej hej : )

[kaaamila1]

Dzień Dobry Kochane

My dzisiaj od rana się obijamy..a wieczorkiem idziemy do znajomych Już nie mogę się doczekac, bo stęskniłam się za ich maleńką córeczką

Gratuluje rozpoczęcia nowych tygodni

Życzę udanego dnia !!!

Karolka- myślę, że jeżeli te skurcze się powtórzą to powinnaś udac się na IP

Trzymam kciuki za Dziewczynki w szpitalach i za ich maleństwa

[karolamankowa]

Napisane przez evvelina88

Przyjmą

o ile to ten sam ból pleców co mój, to właśnie przechodzi, obstawiałam rwę kulszową, złamane żebro, nerki... ból koszmarny, ale już trochę odchodzi.

Więc mój ginek jak do mnie dzwonił to obstawia że dziecko kopnęło mnie i miałam stan zapalny.

Ogólnie wczoraj dzwonił do mnie lekarz u którego przeżyłam największą traumę w życiu, to u niego na badaniu genetycznym dowiedziałam się, że NT=7mm, że mam szanse na zdrowe dziecko, jak 50letnia dziewczyna...
Dzwonił i pytał się jak wyszła amniopunkcja i badanie połówkowe, teraz mam trochę stracha przed tą anatomią płodu, oby nasze maleństwo było zdrowe...

Evelinka,
Ty już limit stresów masz wyczerpany na cała ciążę a synuś będzie w 100% zdrowy! I jest piekny

Napisane przez MiciaKicia

heloł

No to wczoraj w rozmowie też mówił tylko i wyłącznie o zmęczeniu po pracy, że teraz też musi jednak dojeżdżać te 50km czyli 100km tam i spowrotem, że to tez męczy i takie tam...
no ale.... STAŁO SIĘ. Nareszcie ;]
potem chciał drugi raz ale ja już nie umiałam.

Jeej od razu mi lepiej ;]

Napisane przez aerien83

Hej kochane

dziś nas nie będzie: o 12 na roczek a na obiad do babci na wieś wreszcie odetchnę wiejskim powietrzem i wyrwę się z bloku
i rano seksik był mmmm
ogólnie mam już dużo lepszy humor niż wczoraj, pogoda też przyjemniejsza
miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę
I do jutra

Super dziewczynki- trzeba ćwiczyć macice orgazmami

Napisane przez halwaya

Morning
Znów pospałam.. z tż odpadliśmy o 22:00 - starość nie radość - żeby w sobotnią noc tak iść spać? Wstawałam w nocy kilka razy płyny wymienić, ale udało mi się wrócić do spania Mam ochotę zabrać się już za układanie i organizowanie dziecięcych rzeczy.. ja nie mówię o ciuchach, bo te wyprane w siatkach leżą sobie grzecznie, ale o tych wszystkich przyborach/lekach i innych pierdółkach - całkiem sporo tego jest.
Bo wiecie.. wg OM to termin już za 45 dni

No nie mogę Halwaya- to już tak nie długo...
Calusy dla Ciebe

Napisane przez emylka86

jaki tu dziś spokój ; )
mi też się raczej zapowiada długa leniwa niedziela... rano były przytulanki z mężusiem : DDDD sia lalala : ))) brakowało mi tego....
później przyjemna kąpiel : ))))
a teraz mąż poszedł pojeździć rowerem a ja zostałam z mokrą głową i obiadem do przygotowania ; p
no nic trzeba się za to zabierać powoli...

dziś chyba zrobie sernik na zimno... bo jakoś mnie tak nachodzi ochota na jakieś ciasto...

To identyczny poranek jak u mnie- seksik, kompanko, rower TŻ a ja przy garach

Napisane przez MiciaKicia

ide na spacer. wezme psa i juz.

Dokładnie- bez nerwów, olej temat i zrób spacerek

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

DeKajka,
A gdzie TŻ?
Może pojedźcie razem na IP jak wróci?

[emylka86]

hehe no możemy sobie przybić piąteczkę : )

[czarnamadonna1982]

wogole mąż mi dzis wyniosl rzeczy zimowe z piwnicy i stwierdzilam, ze nie mam w czym chodzic
jak urodze bede musiala sobie cos kupic, narazie bez sensu bo i tak wszytsko brzuch porozciąga, poczekam aż urodze..no i koniecznie dżinsy musze po porodzie bo tez nie mam za bardzo

beznadzieja ogolnei w tej mojej szafie, mam duzo ciuchow poplamionych, znisczonych pare dzis wywalilam..no nic narazie bede chodzila wciąz w tym samym jakos to zniose.
chcialabym se kupic jakąs ciepłą bluze, ale tak jak najtaniej,l patrzylam na allegro, ale tam tez ceny rozne nawet używane, ludzie czasem pzresadzają

dzis mnie dziąsla bolą, czy wam tez tak krwawia, bo nawet mi tż zwrocil uwage ze mi krew leci...jakbym co ja na to mogla...ech

mamy wybraną lampę do pokoju małego jedziemy dzis kupic jest fajna, z literkami pozniej wam pokaże

za to kupilam se fajne buty i tz tez w kolorze bordowym, kozaki, do polowy łydki, przecenione...ale i tak masakrycznie drogie, gdyby nie namowa tż to bym se nie kupila ale sa piękne wiec buty mamtez wam pozniej pokazenarazie wybywam, ide terz z psem

micia co do w☠☠☠☠ie..nia to ja tez mam, to chyba normalne na tym etapie (tak se tłumacze), chociaz nie wiem, ja jestem w 32 tyg za dwa dni i nie wiem co to dalej bedzie bo w koncu jeszcze troche zostalo buehehhe (chociaz wg usg jestem juz w 34 to moze mniej)

[Dorisp]

Witajcie, my jak na razie spędzamy niedzielę kulinarnie w domciu. Tż zrobił grochówkę (chyba do środy bedziemy jeść;-)), ja obiadek, później zrobię jeszcze tartę z jabłkami.

Pogoda jakaś taka nie za bardzo, szaro i w ogóle więc nie nastraja na spacery.

Napisane przez justa86

AAAA zapomnialam sie pochwalic ze dzis zaczynamy 34 tydzien

Suuuuuper w ogole to licze to po prostu od dnia ostatniej miesiaczki, ale sama nie wiem jak to sie ma do ustalonedo dnia porodu
Tak mi najlatwiej a prawda jest taka ze i tak nie urodze z dzien spodziewanego porodu

Boli mnie od wczoraj delikatnie brzuszek jak na miesiaczke juz pisalam o tym ale ciekawi mnie czy tez tak macie?? kurcze..... za tydzien mam wizyte, nie chce panikowac, na IP napewno nie pojde bo mnie na oddzial wysla a w sumie nic takiego sie nie dzieje..... po prostu mam wrazenie ostatnio jak bym za 2 dni miala dostac miesiaczke, do tego troche mnie lamie grypowo.... ajjj siedze pod kocykiem i sie grzeje

To macica się rozciąga po poród już tuż tuż

[gusiak23]

Napisane przez Dojotka1987

ja mam 60 dni do terminu)

ja wg OM też mam tyle samo, więc może razem wylądujemy na porodówce

Napisane przez natallkaa

Dziewczyny czy oprócz proszków dla dzieci kupujecie tez specjalne płyny do płukania? wiem, ze Lovela ma taki ale nie wiem nawet czy inne firmy tez

ja nie kupuję, przynajmniej na początku. Zawsze to dodatkowa chemia

Napisane przez emylka86

jaki tu dziś spokój ; )
mi też się raczej zapowiada długa leniwa niedziela... rano były przytulanki z mężusiem : DDDD sia lalala : ))) brakowało mi tego....
później przyjemna kąpiel : ))))
a teraz mąż poszedł pojeździć rowerem a ja zostałam z mokrą głową i obiadem do przygotowania ; p
no nic trzeba się za to zabierać powoli...

dziś chyba zrobie sernik na zimno... bo jakoś mnie tak nachodzi ochota na jakieś ciasto...

mnie też nachodzi, na szarlotkę ale zrobie jutro, bo dzisiaj się obijam

Napisane przez justa86

AAAA zapomnialam sie pochwalic ze dzis zaczynamy 34 tydzien

Boli mnie od wczoraj delikatnie brzuszek jak na miesiaczke juz pisalam o tym ale ciekawi mnie czy tez tak macie?? kurcze..... za tydzien mam wizyte, nie chce panikowac, na IP napewno nie pojde bo mnie na oddzial wysla a w sumie nic takiego sie nie dzieje..... po prostu mam wrazenie ostatnio jak bym za 2 dni miala dostac miesiaczke, do tego troche mnie lamie grypowo.... ajjj siedze pod kocykiem i sie grzeje

gratuluję nowego tygodnia
mnie nic nie boli, więc nie pomogę, ale w razie większych bóli, ja bym skonsultowała z lekarzem

Napisane przez karolamankowa

To identyczny poranek jak u mnie- seksik, kompanko, rower TŻ a ja przy garach

looooooo, a ja mam zakaz ale we wtorek wizyta więc może coś z tego będzie

Micia, współczuję. na męża

deKajka, fajnie, że wróciłaś

[Sola1]

Napisane przez justa86

Boli mnie od wczoraj delikatnie brzuszek jak na miesiaczke juz pisalam o tym ale ciekawi mnie czy tez tak macie?? kurcze..... za tydzien mam wizyte, nie chce panikowac, na IP napewno nie pojde bo mnie na oddzial wysla a w sumie nic takiego sie nie dzieje..... po prostu mam wrazenie ostatnio jak bym za 2 dni miala dostac miesiaczke, do tego troche mnie lamie grypowo.... ajjj siedze pod kocykiem i sie grzeje

Ja mam od czasu do czasu takie delikatne pobolewania, ale u mnie jest jakoś tak, że jak mnie tak pobolewa to za parę dni widzę, że brzuch mam dużo większy - także u siebie wiążę to z rozrastaniem brzucha. Tylko wiadomo - każda z nas jest inna.

[kaaamila1]

Anielko - ja również po porodzie będę musiała sobie coś kupic.. jeansy to podstawa.. Na szczęście buty zimowe zawsze mi i siostrze kupuje mamusia Tak wiec jeden wydatek z głowy

Co do krwawienia dziąseł to łącze sie w bólu..na szczęscie idę we wtorek do dentysty

....................

Dziewczynki macie już częściej wizyty ? Ja teraz mam 5 października tak więc 3 tygodnie różnicy, ale tak miałabym szybciej gdyby nie to USG III trymestru 24.09

[Sola1]

Odnośnie płynów do płukania dla dziecka to ja też nie kupuję, bo dla mnie to również zbędna chemia.
Później jak już będę prać w proszkach dla dorosłych to może będę używać - takich jak używam normalnie dla nas. Choć powiem szczerze, że czasem zastanawiam się czy w ogóle kupować takie płyny. Kiedyś te ubrania jakoś tak długo ładnie pachniały, a teraz popachną trochę podczas suszenia, a potem to już różnie bywa, zwykle ten zapach szybko ucieka.

[gusiak23]

ja też mam co 3 tyg teraz. Miałam mieć w piątek, ale wczoraj lekarka dzwoniła, że chciałaby przełożyć na wtorek, w sumie dla mnie żadna różnica, a szybciej zobaczę mojego Mikołaja bo mam mieć właśnie USG teraz

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez Sola1

Odnośnie płynów do płukania dla dziecka to ja też nie kupuję, bo dla mnie to również zbędna chemia.
Później jak już będę prać w proszkach dla dorosłych to może będę używać - takich jak używam normalnie dla nas. Choć powiem szczerze, że czasem zastanawiam się czy w ogóle kupować takie płyny. Kiedyś te ubrania jakoś tak długo ładnie pachniały, a teraz popachną trochę podczas suszenia, a potem to już różnie bywa, zwykle ten zapach szybko ucieka.

no właśnie też to zauważyłam. Z tym, że brat mi niedawno przywiózł płyn Lenor z Niemiec. Niby taki sam jak u nas, ale wydaje mi się, że pachnie mocniej i dłużej

[kaaamila1]

Napisane przez gusiak23

no właśnie też to zauważyłam. Z tym, że brat mi niedawno przywiózł płyn Lenor z Niemiec. Niby taki sam jak u nas, ale wydaje mi się, że pachnie mocniej i dłużej

To fakt Te niemieckie płyny pachną o niebo lepiej ! Ja kupiłam właśnie dwa od znajomego i jak wyjmuje pranie to całe mieszkanie pięknie pachnie

[Sola1]

Napisane przez kaaamila1

Co do krwawienia dziąseł to łącze sie w bólu..na szczęscie idę we wtorek do dentysty

....................

Dziewczynki macie już częściej wizyty ? Ja teraz mam 5 października tak więc 3 tygodnie różnicy, ale tak miałabym szybciej gdyby nie to USG III trymestru 24.09

Ja też mam wizytę za 3 tygodnie.

A odnośnie krwawienia z dziąseł to u mnie w ciąży pojawia się raz na jakiś czas. Wcześniej już pisałam, że ja kupiłam pastę do zębów przeciw paradontozie - one są też właśnie na krwawienia - Biodent czy jakoś tak ( właśnie mi się skończyła, nie mam jak sprawdzić i muszę kupić nową). A jak to nie pomaga to płuczę usta wodą utlenioną - pół na pół ze zwykłą wodą. Zwykle wystarczy to zrobić raz czy dwa.

Normalnie podobno dobre są też płyny do płukania ust np. Pearl Drops, ale podobno w ciąży nie powinno się za bardzo ich używać ( jak już to rozcieńczone), bo mają za wysokie stężenie fluoru.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez gusiak23

no właśnie też to zauważyłam. Z tym, że brat mi niedawno przywiózł płyn Lenor z Niemiec. Niby taki sam jak u nas, ale wydaje mi się, że pachnie mocniej i dłużej

Niestety też o tym słyszałam, że chemia jest dużo lepszej jakości. Podobno też np. kawa jest lepsza, ale tego nie sprawdzałam, bo nie jestem jakimś wybitnym znawcą kawy, tym bardziej, że piję ją głównie z mlekiem.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Odnośnie samego lenora to miałam ostatnio jakąś wersję gold - myślałam, że będzie lepsza jakościowo, bo w końcu gold, ale niestety nie ma różnicy

[kaaamila1]

Lekarz już mnie uprzedził, że na następnej wizycie pobierze mi wymaz
Wasi lekarze już Was uprzedzali o tym badaniu ? Jeżeli nie to się upomnijcie, bo to jest najważniejsze badanie przed porodem

[gusiak23]

Napisane przez kaaamila1

Lekarz już mnie uprzedził, że na następnej wizycie pobierze mi wymaz
Wasi lekarze już Was uprzedzali o tym badaniu ? Jeżeli nie to się upomnijcie, bo to jest najważniejsze badanie przed porodem

mnie też mówiła o tym

[Sola1]

Napisane przez kaaamila1

Lekarz już mnie uprzedził, że na następnej wizycie pobierze mi wymaz
Wasi lekarze już Was uprzedzali o tym badaniu ? Jeżeli nie to się upomnijcie, bo to jest najważniejsze badanie przed porodem

A o jakim badaniu piszecie?

[kaaamila1]

Napisane przez Sola1

A o jakim badaniu piszecie?

To jest wymaz z pochwy na paciorkowca..

Jeżeli wyjdzie, że jesteśmy nosicielami to przed porodem dostaniemy antybiotyk aby maluszek się nie zaraził..

Jeżeli kobieta nie będzie miała tego badania to szpital uznaje, ze jest nosicielem i będzie miała podany antybiotyk w razie czego..

[Sola1]

Napisane przez kaaamila1

To jest wymaz z pochwy na paciorkowca..

Jeżeli wyjdzie, że jesteśmy nosicielami to przed porodem dostaniemy antybiotyk aby maluszek się nie zaraził..

Jeżeli kobieta nie będzie miała tego badania to szpital uznaje, ze jest nosicielem i będzie miała podany antybiotyk w razie czego..

Aha. To jeszcze nic nie wiem, ale teraz mam skończony dopiero 28 tydzień, więc za 3 tyg będzie to 31 - może wtedy się dowiem o tym badaniu. Mam nadzieję

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Sola1

Aha. To jeszcze nic nie wiem, ale teraz mam skończony dopiero 28 tydzień, więc za 3 tyg będzie to 31 - może wtedy się dowiem o tym badaniu. Mam nadzieję

ja idę za 2 tyg to moze mi powie o tym wymazie bo to bedzie juz 34 tydziuen, a jak nie to sama mu przypomne

moja kumplea (dzis z nią gadalam) jest teraz w 38 tyg, badanie miala dopiero 2 tyg temu wiec tak naprawde neiktorzy robia to badanie krotko pzred samym porodem w sumie jest to logiczne
no ale zobacze co mi powie moj gin jak pojde..jeszcze musze do tego czasu zrobic badanie krwi i moczu

[halwaya]

Helloł dziewczynki
Dekajka witaj znów.. co jest z tym tż?

Widzę, że niektóre to miały upojną noc Gratuluję
Gratuluję również nowych tygodni! brawo
A tym, których tż wkurza to mogę przybić piątkę..

Pojechaliśmy dziś do Ikei, bo już marudziłam, że chcę tę komodę mieć złożoną.. no więc on klapki na oczy: kierunek- komoda i nic innego go nie interesowało.. a ja jak to baba lubię pooglądać, zobaczyć inne rozwiązania.. może by się przy okazji coś innego kupiło.. nie - lecieliśmy przez sklep jak burza.. gdy już doszliśmy do komód to przynajmniej nie było kłótni - bo obojgu nam przypasowała ta sama.. i już mnie tam nie boli fakt, że do niczego w tym pokoiku nie pasuje - w Ikei te kolekcje nie zmieniają się z dnia na dzień, więc zawsze będzie można coś w komplecie dokupić - a te stare szafy tż i tak kiedyś wyrzucimy - on ma jasne szafy - komoda prawie czarna
Przyjechaliśmy do domu.. i jego głowa rozbolała.. leży taki biedny, aż mi go prawie żal.. gdyby nie fakt, że mógłby tę komodę już złożyć Ja w kuchni zaczynam powoli gołąbki - tzn ryż się gotuje, więc mam luz

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez niteczka83

Oooo... gołąbki
My zdecydowaliśmy się dziś poeksperymentować w kuchni - jak wyjdzie co ma wyjść to się pochwalę (nawet taka częściowo potrawa z kuchni angielskiej )
Ja wczoraj dostałam od kuzynki ubranka na 56 i 62 - takie ogromne pudła. Większości pewno nawet nie zdążę użyć (zresztą ona też nie zdążyła) strasznie się cieszę - i też bym chciała mieć poukładane no ale muszę czekać

A co pysznego gotujesz? Pochwal się i tak bo na pewno wyjdzie
Super, że masz tyle ciuszków.. ja staram się, aby dziecko nie miało więcej niż ja mam - to będzie dobrze hehehe - mam już poprane - zrobię z ciekawości potem przegląd ile czego mam.. na razie sukieneczek i takich tam nie kupuje - bo co jak się okaże chłopczyk jednak? Myślałam, żeby może pójść prywatnie na USG jeszcze jedno - ale najtańszy gabinet to ok godziny jazdy stąd i koszt 60 funtów.. to ja już chyba poczekam..

[agasobo]

hej dziewczynki

nasza Madzius90 jest w szpitalu, wczoraj mały bardzo mało się ruszał, a dzisiaj od rana praktycznie w ogóle, nic na niego nie działało, więc TŻ przywiózł ją na IP. Miała KTG, USG - wszystko jest z Bartusiem w porządku, wazy 1580g, wszystkie pomiary w normie ( doktor powiedział Madzi, że Bartuś jest taki długi i chudy jak ona ) musi zostać na obserwacji dzień lub dwa. Przesyła buziaki i pozdrowienia dla wszystkich wizażowych Mamuś

[czarnamadonna1982]

my dostajemy proszek z niemiec i fakt-zupelnie naczej pachnie
a płhnow do plukania nie używam, bo i tak juz dawno zauwazylam ze to nic nie daje
małemu tez bede prala w proszku tylko, ewentualnie w płynie do prania-kiedy sama używalam i lubilam

[halwaya]

Napisane przez kaaamila1

To fakt Te niemieckie płyny pachną o niebo lepiej ! Ja kupiłam właśnie dwa od znajomego i jak wyjmuje pranie to całe mieszkanie pięknie pachnie

Jakiś czas temu czytałam artykuł właśnie o produktach, które idą na zachód i o tych, które idą na Polskę (artykuł głównie dotyczył kosmetyków pielęgnacyjnych i też luksusowych, ale można odnieść to do innych produktów)- czy faktycznie się różnią?.. więc tak.. dla większości fabryk nie opłaca się zmieniać linii produkcyjnej na to by gorszy jakościowo produkt wypuszczać.. ale... niektóre fabryki kosmetyków robią to - jeśli chodzi o procentową zawartość pewnych środków.. skład dalej jest taki sam, ale proporcje inne.

[Sola1]

Napisane przez agasobo

hej dziewczynki

nasza Madzius90 jest w szpitalu, wczoraj mały bardzo mało się ruszał, a dzisiaj od rana praktycznie w ogóle, nic na niego nie działało, więc TŻ przywiózł ją na IP. Miała KTG, USG - wszystko jest z Bartusiem w porządku, wazy 1580g, wszystkie pomiary w normie ( doktor powiedział Madzi, że Bartuś jest taki długi i chudy jak ona ) musi zostać na obserwacji dzień lub dwa. Przesyła buziaki i pozdrowienia dla wszystkich wizażowych Mamuś

To super, że wszystko w porządku z Bartusiem

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez halwaya

Jakiś czas temu czytałam artykuł właśnie o produktach, które idą na zachód i o tych, które idą na Polskę (artykuł głównie dotyczył kosmetyków pielęgnacyjnych i też luksusowych, ale można odnieść to do innych produktów)- czy faktycznie się różnią?.. więc tak.. dla większości fabryk nie opłaca się zmieniać linii produkcyjnej na to by gorszy jakościowo produkt wypuszczać.. ale... niektóre fabryki kosmetyków robią to - jeśli chodzi o procentową zawartość pewnych środków.. skład dalej jest taki sam, ale proporcje inne.

To super...
Ja kiedyś też słyszałam, że proszki w Polsce są słabsze, bo Polki wsypują go do prania dużo więcej niż przedstawicielki innych krajów. Ja tam zawsze wsypuję jak mam na opakowaniu. Jeśli rzeczywiście tak jest ( choć wątpię, żeby przebadali jakąś większą grupę kobiet) to raczej bierze się to stąd, że proszek jest słaby i nie dopiera. Także raczej jest to w drugą stronę - przyczyną jest słaby jakościowo proszek. Ręce opadają