Storczyk (Orchidea)

[cypressangel]

kliwio, Twój storczyk jest podobny do mojego Mam nadzieję, że Twój dużo lepiej się zaaklimatyzuje

[Justysp26]

Piękne te wasze storczyki nie bawem postaram się pokazac zdjęcia mojej skromnej kolekcji

[Larysa88]

z moich nowych 3 nabytków to z jednego pączek odpadł, i jak narazie (tfu tfu!) nie zapowiada się na więcej

[madzia.a]

ja również dostalam storczyka od mojej cioci, storczyk nie jest nowy i niestety już przekwitł. Mam zamiar stosowac się do waszych wskazówek. Zauważyłam jednak ze jedenkorzeń jest uszkodzony (złamany) i nie wiem co teraz zrobić?
Oraz czy warto go teraz podlewac odżywką, skoro mamy okres zimowy?

[Isis23]

mój storczysław wczoraj dojechał do domu
od razu go podlałam .. na razie widzę ze jeden pączek na pewno zgubi, bo ma żółty (widac na fotkach)

i dziewczyny pytanie do was.... wrzucam zdjecie z liścmi.. i tam jest cos co wyglada mi na nowy pęd... (obym sie nie myliła).. ale czy ja dobrze myslę??

reszta mojej kolekcji: biały ma 3 kwiaty z przedłuzonego pedu.. te starsze odpadły...zielony ma usychającą łodygę, ale jeszcze jej nie ucinam.. moze odbije któres oczko... a kuracjusze: jeden ma sie dobrze puszcza liscie i mozliwe ze łodyge tez... a drugi mizernieje .. ale korzenie zielone ma takze walcze dalej o niego

[kliwia]

Isis nowy pęd

[Justysp26]

[ATTACH][ATTACH][ATTACH]Cattleya warscewiczii.jpg[/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]
To niktóre z moich piękności tak kwitły w tej chwili są już przekwitnięte.To czesć mojej kolekcji.

[obca7]

Napisane przez frida110

Obca - podlewasz dopiero wtedy jak korzonki są białe, a na ściankach doniczki od środkanie zbierają się kropelki wody. To, że korzeń jest pomarszczony to nic nie znaczy. Jeżeli Cię to jednak bardzo niepokoi to zrób zdjęcie i wstaw tutaj. Obejrzymy i podpowiemy co i jak. Jeżeli w Twoim pokoju jest gorąco możesz zaobserwowac w niedługim czasie opadanie pąków, bo zmiana warunków w których stał storczyk jest bardzo gwałtowna ( w sklepie umiarkowanie ciepło, a nawet zimno, a u CIebie w pokoju gorąco). Możesz kupic keramzyt i wysypac go na tace, na których umieścisz storczyka. (keramzyt zalewasz wodą). Dodam jeszcze, że u mnie w pracy koleżanka też ma storczyki i nie przeszkadzają im upały panujące w mojej pracy i brak keramzytu. Pięknie rosną i szykują się do następnego kwitnienia.
.

Dziękuję bardzo za odpowiedź.:cm ok: Mam nadzieję, że mój storczyk przeżyje i będzie taki piękny jak Wasze

[frida110]

Kliwio, Isis, Justysp piękne

[madzia.a]

dziewczyny, czy podlewacie obecnie odżywką storczyka? Czy może poczekać z tym do wiosny?

[frida110]

Madziu storczyki nie odczuwają naszej zimy. To czy stosujemy nawóz zależy od fazy wzrostu storczyka. jeżeli właśnie zaczął kwitnienie lub jakikolwiek wzrost to należy stosować nawóz.

[madzia.a]

Napisane przez frida110

Madziu storczyki nie odczuwają naszej zimy. To czy stosujemy nawóz zależy od fazy wzrostu storczyka. jeżeli właśnie zaczął kwitnienie lub jakikolwiek wzrost to należy stosować nawóz.

ja dostałam od cioci. Storczyk nie jest nowy i nie wiem, czy dawno przekwitł. czy powinna go nawozić?

[Isis23]

Napisane przez kliwia

Isis nowy pęd

czyli jednak

justysp26 sliczne mnie najbardziej zauroczył ten https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1228127309

[glizdka]

Napisane przez Isis23

mój storczysław wczoraj dojechał do domu
od razu go podlałam .. na razie widzę ze jeden pączek na pewno zgubi, bo ma żółty (widac na fotkach)

i dziewczyny pytanie do was.... wrzucam zdjecie z liścmi.. i tam jest cos co wyglada mi na nowy pęd... (obym sie nie myliła).. ale czy ja dobrze myslę??

reszta mojej kolekcji: biały ma 3 kwiaty z przedłuzonego pedu.. te starsze odpadły...zielony ma usychającą łodygę, ale jeszcze jej nie ucinam.. moze odbije któres oczko... a kuracjusze: jeden ma sie dobrze puszcza liscie i mozliwe ze łodyge tez... a drugi mizernieje .. ale korzenie zielone ma takze walcze dalej o niego

To na 100% nowy pęd hihihiii gratuluje

[Izka29]

Gratuluję pędu! chociażna fotografiach widzęjak wygląda młody pęd, bo na swoich storczykach sięnigdy nie doczekam. Wnikliwie oglądam je codziennie, ale nic nie widać, chyba storczyki mnie nie lubią

[cypressangel]

Napisane przez Izka29

Gratuluję pędu! chociażna fotografiach widzęjak wygląda młody pęd, bo na swoich storczykach sięnigdy nie doczekam. Wnikliwie oglądam je codziennie, ale nic nie widać, chyba storczyki mnie nie lubią

Ja tak samo - przynajmniej na zdjęciach zobaczę, jak wygląda młody pęd

Mój storczyk zupełnie odmówił współpracy ze mną - na końcu pędu, na którym były kwiaty i pąki była taka mała zielona kuleczka - miałam nadzieję, że kuleczka rozwinie się w pąk, ale niestety - ona także z dnia na dzień robi się żółta TŻ mnie pocieszył słowami: przynajmniej liście super się trzymają Zastanawiam się, czy nie oddać storczyka w ręce mojej teściowej - może ona jakoś pozytywnie na niego wpłynie

[Izka29]

A to mój piątkowy zakup w Tesco, mam nadzieję,ze nie zrzuci pączków. Teraz polujęna ciapatego, jużmam w głowie zakupy w sobotę- wybieram siędo Poznania, czekam na sygnały od Was gdzie rzucąfajne storczyki ( w jakim markecie?)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e8af559bc.html

[gelatynka]

wczoraj wrocilam do domu- gdyz w weekend bylam u rodzicow- i zauwazylam u mojego storczyka oklapniety jeden kwiatek- wyglada tak jakby przekwitl pozostale trzy wygladaja dobrze- moze to jeszcze efekt aklimatyzacji do nowego miejsca- pozostale paczki natomiast wygladaja znakomicie-chyba sa wieksze w zeszly czwartek bylam w tesco i omalo nie wyszlam z dwoma storczykami- byly sliczne ostatecznie nie kupilam zadnego a dzisiaj zaluje wiecie moze gdzie, tzn. w jakim markiecie beda w promocji?

[adela17]

Isis, a ja jednak inna jestem mi to wygląda na basal keiki

[bombka666]

Cypress nie martw sie ja przy moim pierwszym storczyku mialam tak samo ,balam sie ze nie dam rady sie nim opiekowac,podchodzilam strasznie emocjonalnie do tego co sie z nim dzialo.
9 mies czekalam zeby powtornie zakwitl (zrzucil kwiaty pare tyg po przyniesieniu do domu)
Nie poddalam sie w tej chwili ma pięc roznokolorowych.
Dwa z nich kwitna, jeden wypuscil mase pakow i przygotowuje sie do ich rozwiniecia, a kolejne dwa wypuszczaja nowe pedy
Kupuj nastepnego i zobaczysz jak cudownie potrafia zaskoczyc i ile sprawiaja radosci

[Isis23]

Napisane przez adela17

Isis, a ja jednak inna jestem mi to wygląda na basal keiki

o proszę... no urosnie to zobaczymy

a ja swojego kupiłam w Auchan... mozecie też tam looknąć... i wiem ze w castoramie sa... po 22 zł z groszem.. ale pięęekne... przynajmniej te w legnickiej casto tak wygladały: miały grube pedy strasznie.. i kolorki tez fajne

[cypressangel]

Napisane przez bombka666

Cypress nie martw sie ja przy moim pierwszym storczyku mialam tak samo ,balam sie ze nie dam rady sie nim opiekowac,podchodzilam strasznie emocjonalnie do tego co sie z nim dzialo.
9 mies czekalam zeby powtornie zakwitl (zrzucil kwiaty pare tyg po przyniesieniu do domu)
Nie poddalam sie w tej chwili ma pięc roznokolorowych.
Dwa z nich kwitna, jeden wypuscil mase pakow i przygotowuje sie do ich rozwiniecia, a kolejne dwa wypuszczaja nowe pedy
Kupuj nastepnego i zobaczysz jak cudownie potrafia zaskoczyc i ile sprawiaja radosci

Sama już nie wiem, czy chciałabym kolejnego storczyka. Chyba przerzucę się na hodowlę kaktusów - z nimi nie ma takich problemów

bombko, pamiętam o przepisie z tortellini, ale jeszcze nie byłam u mamy

[bombka666]

Storczyki wbrew pozorom nie sa az tak wymagajacymi roslinkami ,sama sie o tym przekonasz

Co do przepisu to ciesze sie ze pamietaszjak juz zdobedziesz poprosze na Pw

[monis21]

cypressangel, frida110, niga dziękuję
Niestety bordowy storczyk straci kilka pączkow, bo się marszczą, ale reszta ładnie się trzyma.

[lorelei]

Hej dziewczyny chetnie sie dolacze. Mialam piekna kolekcje w Polsce, ale niestety ktos mi ja zalatwil .

Teraz mieszkam w anglii i powrocilam do swojej pasji. Mam w tym momencie 14 roslinek, z czego 11 kwitnie lub ma paczki. Wszystkie zakwitly u mnie . Kupuje storczyki na wyprzedazach za 2-4 funta i czekam az zakwitna. Satysfakcja gwarantowana .

Moja kolekcja stale sie powieksza- planuje tez kupic szklarenke i zajac sie bardziej wybrednymi odmianami.

Uwazam ze storczyki sa bardzo latwe w uprawie - ja tylko je podlewam, delikatnie nawoze i ... podziwiam .
Najlepiej mi rosna w lazience .

[sorejna]

Hej, pozwolicie że i ja się dołączę...
Jestem posiadaczką jednego storczyka, jest ze mną od kwietnia. Do września pięknie sobie kwitł. Gdy zrzucił kwiatki zastanawiałam się czy zostawić czy obciąć łodyżkę. Dowiedziałam się, że mogę długo czekać na kolejne kwiatki, więc ostatecznie "aby coś jednak tam było" zostawiłam łodygę. Teraz mam uschnięty badyl, w ogóle mi to nie przeszkadza, a nawet podoba ale wróce do kwiatka. Przez ten czas wypuścił 3 ładne, jędrne liście, a ponad miesiąc temu zauważyłam wydobywającą się nową łodygę, jest malutka, nie przekracza 5mm i tu rodzi się moje pytanie: czy to normalne, że ta łodyżka tak wolno rośnie? jakby zatrzymała się w miejscu.
Dodam, że kwiatka podlewam dosyć rzadko tzn. raz na 2, 3 tygodnie (doniczkę na 15-30 minut zostawiam zanurzoną w naczyniu z wodą mineralną) - po listkach poznaje kiedy chce mu się pić.
lorelei, powodzenia w reaktywacji kolekcji
Dziewczyny, macie piekne kwiaty!
pozdrawiam

[Larysa88]

mi się wydaje że jednak za rzadko go podlewasz, ja moje storczyki w Kielcach jak zostawiłam na 2tyg to już miały listki miękkie i to bardzo, teraz też się o nie boję bo je znów zostawiłam. Ale wracając do Ciebie jeszcze z raczej podopiecznego radzę Ci utnij tą starą łodygę skoro tyle czasu jest i nic się z nią nie stało to ucinaj szybko i tym szybciej ta nowa łodyga Ci pójdzie do góry

[sorejna]

Larysa88, dzięki za szybką odpowiedz
nawet nie przypuszczałam, że wyschnięta łodyga może mieć wpływ na wzrost nowych pędów. Więc nie pozostaje mi nic innego tylko wziac sekatorek i ścinać łodygę, no tylko w którym miejscu? czy pozbyć się całego sucharka, czy ściąć tuż nad pierwszym "oczkiem" czy trzecim?

[zazdrosnica0]

no i mnie dopadlo ;( bylo miesiac spokoju nic strasznego u mnie sie nie dzialo a tu teraz 2 przekwitaja i moja miniaturka chyba umiera ma mieciutkie pomarszczone liscie zero w nich zycia ma niby zdowe zielone kozonki swierzo wypuszczone wiec nie mam zielonego pojecia co sie z nia dzieje macie jakies pomysly ?

[Isis23]

Napisane przez zazdrosnica0

no i mnie dopadlo ;( bylo miesiac spokoju nic strasznego u mnie sie nie dzialo a tu teraz 2 przekwitaja i moja miniaturka chyba umiera ma mieciutkie pomarszczone liscie zero w nich zycia ma niby zdowe zielone kozonki swierzo wypuszczone wiec nie mam zielonego pojecia co sie z nia dzieje macie jakies pomysly ?

to samo z moim 1 kuracjuszem... 2 daje radę... ale ten pierwszy ma podobnie do twojego... niby nowe korzonki ma, ale liście straszne