PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

[agnieszka09]

TYSIA tu chyba kazda przerabiala zapachy ciazowe i wkretowe
ktory masz dc....moze zrob test albo idz na bete

[tysia8315]

Widze,ze juz co poniektore z Was sa bliskie rozwiazania gratuluje i zycze wszystkiego dobrego szczesliwego i szybkiego porodu

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Wlasnie chodzi o to ze robilam juz 3 testy i nic.a na okres sie nie zanosi poki co.dzis jest 46 dc a cykle mam 32-34 dniowe .ostatnio kiedy mialam bylo to 9.12 i miesiac w miesiac mialam regularnie juz chyba od 8mcy tak samo..nie wiem moze mi sie cos przesunelo...

[Sensuel]

Napisane przez alexa1307

Nic nie mow z tymi kilogramami brzuch mam jak armata,piersi ciezkie jak cholera i powiekszyly sie chyba o 3 moze nawet 4 rozmiary nie wiem czy to mleko czy to ta cala siara ale codziennie wylatuje mi tego hektolitry,jeszcze nie orodzilam a juz wkladki musze nosic w biustonosz bo mi bluzki moczy zwlaszcza przy lekkim pochyleniu lub nawet po dluzszym chodzeniu po miescie dupsko sie powiekszylo,nawet moj maz do mnie mowi,ze mala armatka sie zrobial ale mi wcale nie do smiechu bo mi kregoslup caly siada,obiecuje,ze jak tylko kabel moj kupi to od razu wkleje Wam pare fotek na dowod,tylko,ze bedziecie mialy naprawde niezly ubaw,bo rece chude ,nogi w miare tez choc tez nogi mi troszke przybraly a cala reszta jak u slonicy normalnie a o twarzy nie wspomne ,ze wygladam jak boxer po walce taka wielka jakas sie zrobila

Tak kochana dla relaxu piore nic nie mow ale nie wiem jak kiedys kobiet dawaly rade prac recznie,przeciez to nie da rady tak na dluzsza mete,ja juz po dniu dzisiejszym mam dosc,mam tylko nadzieje,ze ten brak pralki dlugo nie potrwa

no to się ubawiłam do łez

Co do mleka lecącego,to aż dziwne że takie ilości lecą,bo to dopiero zaczyna się jak łożysko się urodzi.Wcześniej to i owszem widać,że coś tam się dzieje w piersiach,ale żeby aż tak aby wkładki laktacyjne nosić

To czekam na fotkę z niecierpliwością

Napisane przez agnieszka09

ALEXA oj oby te Twoje pranie na dobre wyszlo,bo jakos tak jak pomysle o tym to bym Ci lezec i odpoczywac

chyba bede musiala wyciagnac z szafy pomocny sprzecior

A to ty takie ciekawe gadżety w szafie masz jak baciki jakieś ??

Napisane przez tysia8315

Witam wlasnie wrocilam do domu...to jakas masakra dzisiaj nie dobrze mi caly czas...juz nawet probuje sobie wmowic ze to jakies zaburzenia..choc naprawde czuje sie dziwnie.chce bardzo dzidziusia ale nie na taka skale zeby sobie wymyslac co mi jest...stwierdzilam ze pojde do lekarza zrobic jakies badanie krwi bo troszke czytalam ze najlepiej wykaze ciaze ...bo tak wlasciwie jak nie jestem w ciazy to chce dostac juz bo hormony mi szaleja..dzis w pracy od kazdego czlowieka czulam zapach normalnie mnie tak odrzucalo ze masakra moglabym pracowac jako alkomator hehe co drugi byl na zakupach po przepiciu wczorajszym... .

A nie lepiej iść do gina i z nim pogadać o swoich objawach??To chyba byłaby najlepsza osoba w takiej sytuacji.

************************* **********

Od jutra do odwołania nie mam wizażu,bo lapa sprzedajemy aby kupić nowego.Także nie wiem kiedy TŻ skupi się i kupi nowego

[agnieszka09]

SENSUEL a w kazdym domku znajdzie sie jakies dziwne rzeczy...pejcze i te sprawy
oj to jak lapka nie bedziesz miala to jak my sie dowiemy czy to juz u Ciebie ...
szybko kupuj nowego i wracaj bo w koncu jestes nastepna po ELCI do rozpakowania

[Pepus]

Napisane przez alexa1307

ja Wam sie pokaze
niech moj tylko ogarnie ten kabel,to wtedy bedziesz sie smiala ale ze mnie a zmi bedzie wstyd sie ujawnic

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------


Wiem kochaniutka,ze nierozsadne ale musialam ogarnac ten kosz prania bo nie moglam na to patrzec normalnie,jutro zawioze tylko do pralni te ciezsze rzeczy jak spodnie mojego meza dywaniki z lazienki i reczniki bo z tym nie dam rady a pralke landlord ogarnie nam najprawdopodobnie dopiero na piatek nie wiem jak to wytrzymam normalnie

Napisane przez agnieszka09

ALEXA oj oby te Twoje pranie na dobre wyszlo,bo jakos tak jak pomysle o tym to bym Ci lezec i odpoczywac

chyba bede musiala wyciagnac z szafy pomocny sprzecior

To ja dołączam, bo ja jak prałam to mi się w głowie zakręciło a w ciąży nie jestem. No chyba, że Alexa prała same majtoszki i skarpetki. Tylko i jedno i drugie wymaga schylania, tarcia .... a w jej przypadku
Tylko bić i patrzeć czy równo puchnie!

Napisane przez tysia8315

Widze,ze juz co poniektore z Was sa bliskie rozwiazania gratuluje i zycze wszystkiego dobrego szczesliwego i szybkiego porodu

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Wlasnie chodzi o to ze robilam juz 3 testy i nic.a na okres sie nie zanosi poki co.dzis jest 46 dc a cykle mam 32-34 dniowe .ostatnio kiedy mialam bylo to 9.12 i miesiac w miesiac mialam regularnie juz chyba od 8mcy tak samo..nie wiem moze mi sie cos przesunelo...

Ja niby miałam @ ale też mam mdłości i to na różne zapachy: perfumy, alkohol, smród majtkowy to juz nie wspomnę, zapach jogurtów ....
A jak zjem to mnie męczy strasznie. I w ciąży nie jestem.

[agnieszka09]

Napisane przez tysia8315

Widze,ze juz co poniektore z Was sa bliskie rozwiazania gratuluje i zycze wszystkiego dobrego szczesliwego i szybkiego porodu

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Wlasnie chodzi o to ze robilam juz 3 testy i nic.a na okres sie nie zanosi poki co.dzis jest 46 dc a cykle mam 32-34 dniowe .ostatnio kiedy mialam bylo to 9.12 i miesiac w miesiac mialam regularnie juz chyba od 8mcy tak samo..nie wiem moze mi sie cos przesunelo...

TYSIA to lepeij idz jak najszybciej...bo to juz nie wiadomo.choc gdzies czytalam,ze kobiecie moze sie zdarzyc wlasnie raz do roku taki dlugi cykl i to jest normalne...ale ile w tym prawdy
lepiej idz i bedzie wszystko jasne

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

PEPUSKU taka tak ALEXE lac i patrzec czy zyje tylko meczy malutkiego Dorianka


ALEXA bede bic

[Pepus]

Tak Alex będzie lańsko, bo dopiero co wyszłaś ze szpitala

[elcia0787]

a ja juz sie przygotowuje do dnia porodu nie wiem kiedy nastapi ale TZowi dalam misje zeby mi nogi ogolil a mu sie spodobalo po skonczeniu pyta co mam jeeszcze do ogolenia no to pachy od razu polecial fakt ze tez od kad mam elektryczna maszynke to wole sie golic bo nie trzeba zelow rzadnych uzywac

[tysia8315]

Pojde do lekarza to nieuniknione.tylko ze nie jestem w kraju i dlatego tak to odwlekam.a dowiedziec sie trzeba co w trawie piszczy ))

[agnieszka09]

ELCIA ojjjj przygotowania pelna para

ja juz tez doczekac sie nie moge

[alexa1307]

Napisane przez agnieszka09

ALEXA oj oby te Twoje pranie na dobre wyszlo,bo jakos tak jak pomysle o tym to bym Ci lezec i odpoczywac

chyba bede musiala wyciagnac z szafy pomocny sprzecior

wlasnie leze i marudze mojemu mezowi jak to mi jest ciezko biedny mowi,ze juz nie moze sie doczekac kiedy urodze bo w tej ciazy jestem straszna i nie do wytrzymania

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez Pepus

Tak Alex będzie lańsko, bo dopiero co wyszłaś ze szpitala

Kurcze PEPUSKU staram sie oszczedzac ale jakos mi to nie wychodzi bo u nas w domu bez przerwy jest cos do zrobienia a teraz jeszcze ta przekleta pralka choc moj maz jak zobaczyl,ze prawie caly kosz wypralam to mi ladnie powiedzial do sluchu az mnie jakas chandra zlapala i mu musze pomarudzic ale co mialo tak lezec i czekac na zbawienie

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez elcia0787

a ja juz sie przygotowuje do dnia porodu nie wiem kiedy nastapi ale TZowi dalam misje zeby mi nogi ogolil a mu sie spodobalo po skonczeniu pyta co mam jeeszcze do ogolenia no to pachy od razu polecial fakt ze tez od kad mam elektryczna maszynke to wole sie golic bo nie trzeba zelow rzadnych uzywac

Uuuuuuuuuuuuu to faktycznie cos czuje,ze to tuz tuz pamietaj daj nam szybko znaka jak cosik sie zacznie dziac

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez Sensuel

no to się ubawiłam do łez

Co do mleka lecącego,to aż dziwne że takie ilości lecą,bo to dopiero zaczyna się jak łożysko się urodzi.Wcześniej to i owszem widać,że coś tam się dzieje w piersiach,ale żeby aż tak aby wkładki laktacyjne nosić

To czekam na fotkę z niecierpliwością



A to ty takie ciekawe gadżety w szafie masz jak baciki jakieś ??



A nie lepiej iść do gina i z nim pogadać o swoich objawach??To chyba byłaby najlepsza osoba w takiej sytuacji.

************************* **********

Od jutra do odwołania nie mam wizażu,bo lapa sprzedajemy aby kupić nowego.Także nie wiem kiedy TŻ skupi się i kupi nowego

Oj to niedobrze,ze nie bedziesz miala kompa a jak dasz nam znaka,ze sie zaczelo albo,ze jestes juz po????????????bo znajac zycie to to wydarzenie nastapi jak nie bedziesz miala jak nas poinformowac,szybko molestuj meza o nowy sprzecior no bo kontakt musi przeciez byc

[MAGiALENA]

a ja przychodzę z pytaniem...

[agnieszka09]

witam z ranca


ALEXA to teraz powiedz mezusiowi,ze za te pranie nalezy Ci sie tygodniowy pobyt w spa


MAGILENA co sie stalo.czyzby fasolka

[MAGiALENA]

szlag mnie trafia! pisze, piszę, a internet padł! nie chce mi się drugi raz. napiszę w skrócie.

Napisane przez agnieszka09

MAGILENA co sie stalo.czyzby fasolka

nie. ja tylko chciałam zapytać (nie tylko nasze ciężaróweczki ), czy któras z Was tak miała. bo ja mam tak np. jak się denerwuję - takie (przperaszm za obrazowość) odruchy wymiotne. od tygodnia tak mam prawie codziennie. zaczęlo się chyab w poniedziałek. jak zmywałam, wzięłam garnek po zupie groszkowej i miałam odruch wymiotny. i tak mnie to wkurza, bo mi wstyd. nawet na ulicy mi sie tak raz zrobiło. może macie na to jakieś sposoby?

[atinas]

Napisane przez MAGiALENA

szlag mnie trafia! pisze, piszę, a internet padł! nie chce mi się drugi raz. napiszę w skrócie.


nie. ja tylko chciałam zapytać (nie tylko nasze ciężaróweczki ), czy któras z Was tak miała. bo ja mam tak np. jak się denerwuję - takie (przperaszm za obrazowość) odruchy wymiotne. od tygodnia tak mam prawie codziennie. zaczęlo się chyab w poniedziałek. jak zmywałam, wzięłam garnek po zupie groszkowej i miałam odruch wymiotny. i tak mnie to wkurza, bo mi wstyd. nawet na ulicy mi sie tak raz zrobiło. może macie na to jakieś sposoby?

Cześć!

Ja miałam cos podobnego. Wszystko mi śmierdziało i do płaczu doprowadził mnie brat, gdy stanał mi na palca u nogi. Taka byłam w tedy zła, że prawie w furię wpadłam
I piwa nie mogłam wypić, jak ja zawsze tak lubiałam swoje owocowe piFko

Jestem dziś po badaniach, zrobiłam test z glukozą. Jaka ona jest okropna! Piłam i po wypiciu dwóch lyków zwymiotowalam! Później wzięlam się na sposób. Łyk glukozy, i łyk kwaśnej herbaty

[MAGiALENA]

Napisane przez atinas

Ja miałam cos podobnego. Wszystko mi śmierdziało i do płaczu doprowadził mnie brat, gdy stanał mi na palca u nogi. Taka byłam w tedy zła, że prawie w furię wpadłam
I piwa nie mogłam wypić, jak ja zawsze tak lubiałam swoje owocowe piFko

własnie mi nie śmierdzi, tylko tak mi się robi... jakby to powiedzieć... takie wymioty powietrzem. już przyanjmniej wiem, że to nie "to".

[Anusia479]

Witajcie kochaneChwilkę mnie nie było,a tu już tyle do nadrobienia miałam. Nawet nie miałam chwilki,żeby wskoczyć i coś napisać. Wczoraj byłam z mężem na pierwszych pożądnych zakupach dla małego. Kupiliśmy te drobne rzeczy takie jak butelki,smoczki,chusteczk i,puder,patyczki,nożyczki ,szczotka do butelek,ręcznik z kapturkiem,kocyk cieplutki,pieluszki tetrowe,wanienke,jeszcz e dokupiłam reszte brakujących ubranek: body,kaftaniki,śpioszki,s karpetki,kombinezoniki proszek do prania dla dzieci i wyprałam wczoraj już wszystkie ubranka i się szusząwyprasuje,poukład am do szafeczki i już mam ciuszki z głowy.
Jeszcze tylko zostało mi dokupić,łóżeczko,przewija k,rożek,stojak od wanienkę i pampersy . Tak się jakoś szybko w miare uwineliśmy. Takie to wszystko sliczne i malutkie,że miałam np.body już nie kupować bo mam dużo,a i tak kupiłam.
Później zadzwoniła moja mama z pytaniem ''co się robi z sarenką''
bo okazało się,że pod rodziców domek przyszła sobie zabłąkana sarenka,położyła się pod domem i piszczała i się nie chciała ruszyć.To wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do mamy,a tam faktycznie sarenka. To ją mój mąż z bratem złapali,wsadzili do samochodu i sarenka miała przejażdżke do lasu. Wywieźli ją w stado saren i po sprawie,ale taka ładna była.
A ja wstałam nie dawno,mąż na pierwszej zmianie,zjadłam śniadanko i muszę się ubrać. Pojade do lekarki pozawozić wyniki badań i może zrobię usg sprawdzić czy mały się obrócił. Potem muszę jeszcze jedno miejsce odwiedzić coś załatwić,potem do banku wpłacić rate kredytu i do domkua wcześniej jeszcze z pieskami muszę wyjśća to już mi się nie chce.
ALEXA ciężko bez praleczkitylko TY się nie przemęczaj,bo na dobre Ci to nie wyjdziei będzie lanie
ELCIA kochana aTy dalej w dwupakujuż napewno nie długo się rozpakujecie.
KICIA jak tam szkolonka,bo na opisie gg cos widziałam.
SENSUEL kochana a Ty się pośpiesz z tym laptem,bo nic nie będziemy wiedzieli
Ja już się nie mogę doczekać jak maluszek będzie z Nami,jak tam patrze na te wszystkie rzeczy

[atinas]

Napisane przez MAGiALENA

własnie mi nie śmierdzi, tylko tak mi się robi... jakby to powiedzieć... takie wymioty powietrzem. już przyanjmniej wiem, że to nie "to".

Oj tam od razu nie "to". A może jednak? Każda z nas jest inna i inaczej reaguje na tego malenkiego "intruza"

[Pepus]

Napisane przez MAGiALENA

szlag mnie trafia! pisze, piszę, a internet padł! nie chce mi się drugi raz. napiszę w skrócie.


nie. ja tylko chciałam zapytać (nie tylko nasze ciężaróweczki ), czy któras z Was tak miała. bo ja mam tak np. jak się denerwuję - takie (przperaszm za obrazowość) odruchy wymiotne. od tygodnia tak mam prawie codziennie. zaczęlo się chyab w poniedziałek. jak zmywałam, wzięłam garnek po zupie groszkowej i miałam odruch wymiotny. i tak mnie to wkurza, bo mi wstyd. nawet na ulicy mi sie tak raz zrobiło. może macie na to jakieś sposoby?

Ja tak właśnie mam, a najgorsze jest to że nie mogę w gościach pić herbaty bo zaraz Nawet do restauracji nie chodzę, bo wstyd.

[eniggma]

Napisane przez MAGiALENA

własnie mi nie śmierdzi, tylko tak mi się robi... jakby to powiedzieć... takie wymioty powietrzem. już przyanjmniej wiem, że to nie "to".

skad wiadomo ze to nie to ?

[sanderinka]

czesc

jestem na tym wątku nowa

staramy się o faslkę juz jakis czas i nie wychodzi wieć umilam sobie czekanie od @ do @ na wizażu

mama nadzieje,że mnie przyjmeicie do grona ??

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

KICIA jak tam szkolonka,bo na opisie gg cos widziałam.
SENSUEL kochana a Ty się pośpiesz z tym laptem,bo nic nie będziemy wiedzieli
Ja już się nie mogę doczekać jak maluszek będzie z Nami,jak tam patrze na te wszystkie rzeczy

A czego uczy się Kicia, bo ja nie widzę innego opisu jak słucha Lipnickiej.
Matko jak ci fajnie - zakupy dla maluszka, az mnie w dołku ścisnęło i się wzruszyłam.
A mi dziś śniło się, ze czekałam na poród (pewnie przez czytanie; jeszcze w dwupaku") i kąpałam chłopczyka, a potem ubierałam, usypiałam. Taki fajniutki był. Ach szkoda że to tylko sen

[eniggma]

sanderinkawitaj
napisz coś o sobie i kiedy spodziewasz się @??
oczywiscie bedziemy tzrymac kciuki zeby nie było

[sanderinka]

Napisane przez eniggma

sanderinkawitaj
napisz coś o sobie i kiedy spodziewasz się @??
oczywiscie bedziemy tzrymac kciuki zeby nie było

jeśli ten cykl bedzie w normalnej długości... bo ostatnio @ porzyszła w 16 dc to ok 2-3 lutego...


cos o mnie ? hmmm... staramy sie juz troszke ponad rok... miałam torbiel ale obyło się bez laparoskopii... co piątek chodzę do gina i jakos sie staramy ale bez rezultatów.. teraz biore duphaston w listopadzie sie zaręczyłam z momim Ł. a co jeszcze napisac ??

[eniggma]

Napisane przez sanderinka

jeśli ten cykl bedzie w normalnej długości... bo ostatnio @ porzyszła w 16 dc to ok 2-3 lutego...


cos o mnie ? hmmm... staramy sie juz troszke ponad rok... miałam torbiel ale obyło się bez laparoskopii... co piątek chodzę do gina i jakos sie staramy ale bez rezultatów.. teraz biore duphaston w listopadzie sie zaręczyłam z momim Ł. a co jeszcze napisac ??

oby nie był tego wrdengo @
napewno sie uda w koncu
a palnujecie juz ślub ? i jak mozna widziec skad jestes i ile masz latek ?

[sanderinka]

nom najprawdopodobniej cywilny i może w marcu albo miesiac pozniej


jestem z okolic Radomia i mam rocznikowo 20 lat

[eniggma]

Napisane przez sanderinka

nom najprawdopodobniej cywilny i może w marcu albo miesiac pozniej


jestem z okolic Radomia i mam rocznikowo 20 lat

fajnie ja mam 23 rocznikowo
w sumie taka stara to chyba nie jestem

[zebra666]

Sanderinka miło Cię i tutaj widzieć

Anusia a to ci sarenka trzymam kciuki za obrócenie się małego

Alexa dla relaxuumarłam

[sanderinka]

Napisane przez eniggma

fajnie ja mam 23 rocznikowo
w sumie taka stara to chyba nie jestem

pewnie, że nie my zawsze bedziemy piekne i młode

Napisane przez zebra666

Sanderinka miło Cię i tutaj widzieć

Anusia a to ci sarenka trzymam kciuki za obrócenie się małego

Alexa dla relaxuumarłam

ooo hej

[tysia8315]

witam z rana bynajmniej dla mnie jest to rano hehe-wlasnie wstalam.i tak sobie pomyslalam ze nie bede dluzej zawracac sobie tym glowy...kurcze jeszcze do nie dawna planowalam slub i wszystko o obraczki znalazlam a tu brak i swiatelko w glowie...a moze?ech...zycie plata figle hehe