Pretty Little Liars - wszystko na temat serialu

[soleiasta]

Napisane przez Mitsukki

No i co jak co, ale jak byście zareagowały jakby wasza 16/17letnia córka powiedziała, że stukała się ze swoim nauczycielem kiedy był jej nauczycielem i są parą

Szczerze? Nic... Miłość nie wybiera, dziewczyna mająca 17/18 lat jest na tyle dojrzała że wie co robi, zresztą kobiety szybciej dojrzewają niż mężczyźni.
Czego mam córce zabronić kochać? Gdyby to był przypadek jak u Arii że nauczyciel ma ok 25 lat to no problem bo jakby to był 40 to już bym się zastnowiła.

Ale mnie to nie dziwi, bo mam dużo znajomych które są w związku z wykładowcami, niektóre już dawno po ślubie , niektóre dzieciaki mają.
Zresztą jak byłam w LO [ dawno to było ale było] to mieliśmy historię przez miesiąc z praktykantem jak się okazało był to chłopak w wieku 23 lat który chodził z moją koleżanką, obronił się i od kolejnego semestru on nas uczył historii bo babka poszła na macierzyński, tak więc tu można powiedzieć o związku nauczyciel-uczennica. Jakoś nikt afery nie robił bo wiedzieli że są razem [ byli bodajże 3 lata zanim zaczął uczyć]. Ale muszę przyznać że miała z nim lipę, nie było taryf ulgowych A jako że ona słaba z historii pała była to wiele pał w dzienniku miała wystawionych przez jej chłopaka
A po drugie - to ona się jeszcze nie puknęła z Ezrą Niepokalana dziewica Gdzieś w którymś najbliższym odcinku ma być scena łóżkowa pomiędzy Ezrą a Arią

[czesterka]

Aaa, zapomniałam! Najlepsze był tekst Caleba do Spencer "To niby skąd wiem, że jadłaś cheesburgera na drugie śniadanie?"
i jeszcze coś mnie rozbroiło, ale nie pamietam teraz

[soleiasta]

Napisane przez czesterka

Aaa, zapomniałam! Najlepsze był tekst Caleba do Spencer "To niby skąd wiem, że jadłaś cheesburgera na drugie śniadanie?"
i jeszcze coś mnie rozbroiło, ale nie pamietam teraz

odcinek jakiś mocny nie był, ale to trzeba mu przyznać że teksty niekiedy miał dobre
Ten cheeseburger był dobry

[Mitsukki]

Wydaje mi się wciąż, że to co innego z punktu widzenia uczennicy - że koleżanka jest z kimś starszym, a co innego z punktu widzenia rodzica, bo to przecież TWOJE DZIECKO dzieckooo! Też znałam taką parę i wydawało mi się to spoko, ale wciąż nie sądzę, żebym była zachwycona jakby moja córka była w związku z nauczycielem. Oczywiście zachowanie Balerona jest przegięciem, no ale jak ma się czuć taka Ella, która z Ezrą pracowała i się okzauje, że wszyscy dookoła kłamią, a jej córeczka maca się z nauczycielem.
Jak to się nie stukali? Na bank się stukali :P Nie trzeba pokazywać ludzi w trakcie stukania, żeby było wiadomo xD


Aa to ja się jaram makijażami Hanny, super są

[soleiasta]

Napisane przez Mitsukki

bo to przecież TWOJE DZIECKO dzieckooo!

no dziecko a co zwierze? Kochana jestem rodzicem i patrzę zawsze z punktu rodzicielskiego i ja osobiście nic nie miałabym do tego - jeśli to byłby szczery uczciwy chłopak, który darzyłby moją małą takimi uczuciami jakimi Ezra darzy Arię [ bo widać że oni się kochają].
Oczywiście na początku byłabym w szoku, ale nie wywalałabym chłopaka za drzwi tylko z nim porozmawiała szczerze. i znów zaznaczam do 25-26 lat bo od 30 wyżej nie przetrawiłabym i jeszcze ode mnie by w ryja dostał.
Nie wiem czego ale sądzę że różnica wieku do 10 lat nie jest jakąś przepaścią, co innego jak ona ma 17 a on 43 no o czym będa gadać??

Napisane przez Mitsukki

Jak to się nie stukali? Na bank się stukali :P Nie trzeba pokazywa-ć ludzi w trakcie stukania, żeby było wiadomo xD

A skąd wiesz że się stukali? Widziałaś to czy masz przeczucie? Bo w żadnym odcinku nie było to pokazane ani nie było o tym mowy tym bardziej że spoilery mówią nam że w najbliższych odcinkach dojdzie do pierwszego współżycia pomiędzy E i A.

Wiesz - każda z nas czy młoda czy stara czy średnia - wie że młodzież teraz nie ogląda tv siedząc na 5 metrów od siebie tylko się obściskują po kątach i bzykają. Teraz coraz młodsze się gżdżą i coraz młodsze w ciąże zachodzą, co dla mnie jest niepojęte.

[Mitsukki]

Ja byłam przekonana, że oni się stuknęli jak się poznali. Ale też było kiedyś jak Aria przyszła do jego gabinetu i się rozpinała, założyłam, że się stukali

Wydaje mi się, że co jak co, sytuację pogarsza to, że Ella z nim pracowała, no i to jednak takie dziwne, że dziecko z twoim współpracownikiem
Ale ja po prostu nie lubię Ezry, jak zniknie to się nie zmartwię

Btw nie ogarniam motywu kto ile ma lat - bo Ali chyba zniknęła jak miały 15, tak? Akcja się dzieje rok później czyli powinny mieć 16, góra 17. A jak były jakies flashbacki to był Ezra jeszcze w szkole i jakoś z tych flashbacków wynikało, że to były wspomnienia z okolic zaginięcia Ali. To ja się pytam - on skończył szkołę i od razu został w niej nauczycielem? Bez sensu przecież. Nigdy nie ogarniałam ichniejszego systemu nauczania, o co cho?

[soleiasta]

Napisane przez Mitsukki

Btw nie ogarniam motywu kto ile ma lat - bo Ali chyba zniknęła jak miały 15, tak? Akcja się dzieje rok później czyli powinny mieć 16, góra 17. A jak były jakies flashbacki to był Ezra jeszcze w szkole i jakoś z tych flashbacków wynikało, że to były wspomnienia z okolic zaginięcia Ali. To ja się pytam - on skończył szkołę i od razu został w niej nauczycielem? Bez sensu przecież. Nigdy nie ogarniałam ichniejszego systemu nauczania, o co cho?

to jeszcze nic
w 90210 to gość jest profesorem a zarazem studentem i chłopakiem swojej studentki

tego nie czaje
albo student a wystawia oceny rozwala mnie to

[Nescaa]

Mi się strasznie podobało to ponczo czy tam płaszcz Arii

[soleiasta]

Napisane przez Nescaa

Mi się strasznie podobało to ponczo czy tam płaszcz Arii

muszę przyznać że mi też dlatego też wczoraj coś mnie podkusiło i zajrzałam do ciuchlandu i kupiłam sobie podobne za 4 zł
Coś mnie tknęło, chyba intuicja wiedziała że tam czeka na mnie ponczo

[Nescaa]

Napisane przez soleiasta

muszę przyznać że mi też dlatego też wczoraj coś mnie podkusiło i zajrzałam do ciuchlandu i kupiłam sobie podobne za 4 zł
Coś mnie tknęło, chyba intuicja wiedziała że tam czeka na mnie ponczo

No nie mów
Gdzie są takie ciucholandy? Bo na pewno nie w Sopocie

[ForbiddenFruit]

I na pewno nie w Gda Jak widzę ciuchy z lumpeksów blogerek to nie mogę uwierzyć bo jak wejdę do któregoś z tych u mnie to masakra, więc tańczy i bawi się

[Nescaa]

Napisane przez ForbiddenFruit

I na pewno nie w Gda Jak widzę ciuchy z lumpeksów blogerek to nie mogę uwierzyć bo jak wejdę do któregoś z tych u mnie to masakra, więc tańczy i bawi się

I to jeszcze za jakie pieniądze!

[ekscentryczna]

CZeść dziewczyny ! Przyłączam się do wątku

[soleiasta]

w Rzeszowie są fajne sh
naprawdę są perełki nawet jak jest dzień że po 1 zł wszystko to takie perełki że szok!
Jakieś 2 miesiące temu poszłam na dzień gdzie było wszystko po 1 zł a szukałam prześcieradła bo chciałam płytki w garażu wyłożyć i znalazłam nową sukienke assosa ta ballet [ w zał zdjęcie]. Za 1 zł! Kupiłam ją bo mi się podobała ale nie wiedziałam że akurat jest modna i nie wiedziałam po ile chodzi na allegro dopiero kumpela mnie uświadomiła że są po 300 zł a ja ją za 1 zł kupiłam.
Jest fajna ale te falbany się kijowo prasują po praniu:| jak siądziesz na nich to od razu się spłaszczają to sukienka do stania nie do siedzenia

[ekscentryczna]

Napisane przez soleiasta

w Rzeszowie są fajne sh
naprawdę są perełki nawet jak jest dzień że po 1 zł wszystko to takie perełki że szok!
Jakieś 2 miesiące temu poszłam na dzień gdzie było wszystko po 1 zł a szukałam prześcieradła bo chciałam płytki w garażu wyłożyć i znalazłam nową sukienke assosa ta ballet [ w zał zdjęcie]. Za 1 zł! Kupiłam ją bo mi się podobała ale nie wiedziałam że akurat jest modna i nie wiedziałam po ile chodzi na allegro dopiero kumpela mnie uświadomiła że są po 300 zł a ja ją za 1 zł kupiłam.
Jest fajna ale te falbany się kijowo prasują po praniu:| jak siądziesz na nich to od razu się spłaszczają to sukienka do stania nie do siedzenia

to Ci się udało Ja moge się pochwalić , że w sh zawsze znajduje świetne torebki . Mam około 20 torebek w szafie aczkolwiek może 3-4 są ze sklepu
Jeśli chodzi o ciuszki w sh to szczerze mówiąc wole je niż z wykłego sklepu .

[soleiasta]

Napisane przez ekscentryczna

to Ci się udało Ja moge się pochwalić , że w sh zawsze znajduje świetne torebki . Mam około 20 torebek w szafie aczkolwiek może 3/4 są ze sklepu
Jeśli chodzi o ciuszki w sh to szczerze mówiąc wole je niż z wykłego sklepu .

ja do toreb nie mam jakoś szczęścia, zawsze ktoś mi podpierniczy, albo z ręki wyrwie;(
Kumpela ostatnio kupiła świetną coś na styl mizensy.

Prawdę mówiąc w sh zawsze znajdziesz coś niepowtarzalnego i co najważniejsze taniego, bo jak widzę sweterek za 120 zł to mi coś się dzieje, przecież 2 razy upiorę i szmata. A po przecenie 9,95 ten sam sweterek.
Jak im się opłaca za 9,95 sprzedawać to czego początkowo wołają 120 zł?

[Katarynka92]

Jak na moje, to faktycznie było kilka scen, nad którymi faktycznie można się zastanowić.

1) wspomniana scena w szkole. Ale mieliby aż tyle odwagi, żeby uprawiać seks w szkole? Dziwne.
2) Nie pamiętam tego dokładnie, ale był motyw, gdzie oni leżeli u Ezry w łóżku.
3) Baleron dosyć jasno spojrzał na to łóżko i zapytał, czy to u niego się spotykali. Wiadomo, co sobie pomyślał.

Jednak sądzę, że nie było tego. Zobaczcie jak było pokazane, jak Hannah pojechała z Calebem pod namiot. Wątpliwości nie ma. Później chyba nawet coś mówiła o tym.
Maya i Emily też inaczej przedstawione. Raczej można się domyślać, ale tak jak w przypadku Arii i Ezry- nie ma 100% pewności.

Ja nie mam nerwów do chodzenia po ciucholandach. Jedną jedyną rzecz udało mi się znaleźć, którą szukałam. A też- dałam 25 zł. Kupiłam, bo potrzebowałam na gwałt- a to była zwykła spódniczka w kratę.
Tak to nie chodziłam. Ale będę miała trochę czasu (i chęci przede wszystkim), to się wybiorę.
W ogóle zgłupiałam. Znów mi się zmienia styl. Na szczęście cały czas jestem przy ciemnych barwach. Ale już co innego mi się podoba. Żal. I właśnie, Nescaa, jest temat o stylu Effy? Kiedyś właśnie jej ciuchy mi się strasznie podobały. Ale no kurcze... nie ta figura (jednak pracuję już nad tym)

[Mitsukki]

Ooo tak ciuchy Effy

Ja w lumpeksach znajduję ładne kardigany i swetry ładnie wyglądające jako oversize

[Nescaa]

Napisane przez Katarynka92

W ogóle zgłupiałam. Znów mi się zmienia styl. Na szczęście cały czas jestem przy ciemnych barwach. Ale już co innego mi się podoba. Żal. I właśnie, Nescaa, jest temat o stylu Effy? Kiedyś właśnie jej ciuchy mi się strasznie podobały. Ale no kurcze... nie ta figura (jednak pracuję już nad tym)

Ja wciąż szukam swojego stylu
Inspiruje mnie wiele osób od Effy,Arii do Emmy Watson więc trudno określić w jakim stylu się ubieram
Tak jest taki wątek ale prawie nie uczęszczany!
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...effy+skins%F3w

[czesterka]

Napisane przez soleiasta

w Rzeszowie są fajne sh
naprawdę są perełki nawet jak jest dzień że po 1 zł wszystko to takie perełki że szok!
Jakieś 2 miesiące temu poszłam na dzień gdzie było wszystko po 1 zł a szukałam prześcieradła bo chciałam płytki w garażu wyłożyć i znalazłam nową sukienke assosa ta ballet [ w zał zdjęcie]. Za 1 zł! Kupiłam ją bo mi się podobała ale nie wiedziałam że akurat jest modna i nie wiedziałam po ile chodzi na allegro dopiero kumpela mnie uświadomiła że są po 300 zł a ja ją za 1 zł kupiłam.
Jest fajna ale te falbany się kijowo prasują po praniu:| jak siądziesz na nich to od razu się spłaszczają to sukienka do stania nie do siedzenia

Super!

Effa czyli kto?

[Katarynka92]

Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć Znalazłam forum Skins, myślałam, że wszystko będzie razem. Bo przecież np. Cassie też miała bardzo "swój" styl. Nawet chłopacy fajnie wyglądali.

O właśnie, w PLL faceci też się fajnie ubierają. Nie przyglądam się jakoś specjalnie, ale np. Caleb chyba ostatnio miał świetne buty. Jak była ta scena w kawiarni. Ale nie zdziwię się, jak znów mi się coś pomieszało. Coś na pewno było.

Effy- bohaterka z serialu Skins. Stawiam go na pierwszym miejscu razem z DH i Frends. Chociaż oglądałam 4 sezony i kawałek 5. Nie wciągnęła mnie szczególnie ta generacja. Mam wrażenie, że dosyć bezbarwna jest.
Dziewczyna ma rewelacyjny styl. Określiłabym jako Grunge/Rock.

Póki jest się młodym, trzeba szaleć z ciuchami. Emma ma też świetne wyczucie stylu. Klasyczny, ale wyróżnia się. Nie jest mdły. Wręcz bardzo ciekawy.

Niestety tego typu wątki ("moda z PLL", "Styl Effy") szybko umierają. Szkoda.
Jest jeszcze jeden ciekawy wątek, coś o stylu kobieco-rockowym.
Zobaczymy.
No, ale teraz do listy zakupów doszedł granatowy cień matowy, zielony i granatowy- sypkie (wszystkie z My Secret) i z Sensique szary. Pewnie jeszcze jakiś srebrny sypki również z MS. Masakra. Miałam przestać kupować! Zawsze coś się znajdzie;/

[Nescaa]

Napisane przez Katarynka92

Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć Znalazłam forum Skins, myślałam, że wszystko będzie razem. Bo przecież np. Cassie też miała bardzo "swój" styl. Nawet chłopacy fajnie wyglądali.

O właśnie, w PLL faceci też się fajnie ubierają. Nie przyglądam się jakoś specjalnie, ale np. Caleb chyba ostatnio miał świetne buty. Jak była ta scena w kawiarni. Ale nie zdziwię się, jak znów mi się coś pomieszało. Coś na pewno było.

Effy- bohaterka z serialu Skins. Stawiam go na pierwszym miejscu razem z DH i Frends. Chociaż oglądałam 4 sezony i kawałek 5. Nie wciągnęła mnie szczególnie ta generacja. Mam wrażenie, że dosyć bezbarwna jest.
Dziewczyna ma rewelacyjny styl. Określiłabym jako Grunge/Rock.

Póki jest się młodym, trzeba szaleć z ciuchami. Emma ma też świetne wyczucie stylu. Klasyczny, ale wyróżnia się. Nie jest mdły. Wręcz bardzo ciekawy.

Niestety tego typu wątki ("moda z PLL", "Styl Effy") szybko umierają. Szkoda.
Jest jeszcze jeden ciekawy wątek, coś o stylu kobieco-rockowym.
Zobaczymy.
No, ale teraz do listy zakupów doszedł granatowy cień matowy, zielony i granatowy- sypkie (wszystkie z My Secret) i z Sensique szary. Pewnie jeszcze jakiś srebrny sypki również z MS. Masakra. Miałam przestać kupować! Zawsze coś się znajdzie;/

Śledziłam ten wątek rockowy ale przestałam jakoś nudny się zrobił.
Ja się naprodukowałam na wątku o modzie w PLL bo poznajdowałam różne fajne rzeczy w stylu Arii ale jakoś przeszło bez odzewu
Szkoda bo mnie w tym serialu w sumie moda bardziej interesuje niż sam wątek
A styl Effy był świetny! Szkoda, że nie ma już więcej sezonów z nią
A co do szalenia z ciuchami to się zgadzam dlatego wciąż poszukuję swojego stylu i ubieram się dość różnorodnie, na ustatkowanie się w tej kwestii jeszcze przyjdzie pora

[Katarynka92]

Aaaa... coś napisałam, ale uznałam, że najpierw może przejadę się do Bershki, ale w końcu tego nie zrobiłam i zapomniałam. Kawałek dalej muszę pojechać, a z neta nie lubię kupować (nie licząc allegro).

Mam to samo, jak chodzi o zainteresowanie serialem. Bardziej zaczyna mnie obchodzić jak się skończy sprawa Arii i Ezry, oraz jak będą wyglądały związki: Hannah-Caleb, Spencer-Toby. A już mnie nudzi. Bardziej przerażający mi się wydawał już Garrett, który chciał nastraszyć Caleba, niż samo "A". Ten/ta chyba na wakacje sobie pojechał(/a). Nuuuudne.

Z charakteru znacznie bardziej wolę Effy niż Arię. Ta pierwsza jest dla mnie bardziej autentyczna. Dałaby się pokroić za brata, ma swoje za uszami, ale jest uczciwa i w ogóle. A Aria? Taka... mdła się zrobiła. Jaj to ona w ogóle nie ma. Niby mówi jak ona strasznie kocha Ezrę, ale robi coś w kierunku, żeby być razem? No dobra, jak było już prawie po ptokach, to się zainteresowała. Wcześniej niczego takiego nie widziałam.

W ogóle ze wszystkich najbardziej lubię Spencer, chyba nie muszę mówić dlaczego. Ona na razie pokazuje, że najbardziej o wszystkich dba, najwięcej myśli. U reszty tego nie widzę. Caleb- rewelacyjny koleś. Ma i charakter i dobre serducho. Hannah również- kumpele tak się zachowały (niefajnie to rozegrały), a ona wybacza od razu Spencer.

Ja jeszcze boję się "ustatkowania", jak chodzi o styl. Chociaż czasem to i lepiej wychodzi.

[ForbiddenFruit]

Co do Effy to rzeczywiście styl ma świetny, ale jej jako postaci nie lubię Podoba mi się ta jej tajemniczość ale reszta zdecydowanie na nie. Nazwałabym to czego tak bardzo w niej nie lubiłam ale już zapomniałam hah Pamiętam tylko, że mnie bardzo to irytowało.
Arii nigdy nie lubiłam, za to bardzo lubię Spencer, pewnie dlatego że jest bardzo podobna do mnie samej Za hanną i Emily też jakoś nie przepadam. A z facetów to rzeczywiście Caleb jest super No i ja uwielbiam Wrena chociaż niewiele właściwie o nim wiemy.

[czesterka]

Nescaa ja bym o modzie w PLL tutaj pogadała, w dwóch wątkach się gubie

[Katarynka92]

Właśnie na tym 2 wątku dosyć ciężko się pisze (ja raz zgłupiałam na którym piszę), ale tam jest wszystko bardzo przejrzyste. Wygodniej jakby tutaj w ogóle nie rozmawiać o stylu, tylko bezpośrednio tam, tu tylko fabuła. Jedak może inaczej wyjść w praktyce. Większy porządek byłby. I zawsze wiadomo gdzie co jest.

Jeszcze wrzucę swoje 3 grosze o Effy: mnie drażniło podejście typu: wkurzysz dyrektora (mówię o zadaniach z listy na początku 3 sezonu), to dam Ci d... (dosłownie, na takiej zasadzie). Przypomniała mi się jedna scena, mistrzostwo.
http://www.youtube.com/watch?v=Yu51iLiihWw
Podobało mi się u niej to, że walczyła o tych, których kochała. Była skłonna się poświęcić. Widać było też jej stosunki z rodziną. Niby idealne, ale pomagała jak umiała.

[agniesiaa]

Jestem właśnie po odcinku i szkoda, że wróciła Kate. Strasznie denerwuje mnie ta dziewczyna Ciekawa jestem, kto rozesłał to zdjęcie...Wątek Emily i Mayi, masakra Mam nadzieję, że się rozstaną. Maya zachowywała się jak nawiedzona Szkoda mi było Hanny. Ciekawe, po co A. broń...

[Maqda]

Napisane przez agniesiaa

Jestem właśnie po odcinku i szkoda, że wróciła Kate. Strasznie denerwuje mnie ta dziewczyna Ciekawa jestem, kto rozesłał to zdjęcie...Wątek Emily i Mayi, masakra Mam nadzieję, że się rozstaną. Maya zachowywała się jak nawiedzona Szkoda mi było Hanny. Ciekawe, po co A. broń...

Zasadniczo to to co miałam do powiedzenia

[infrequency]

Ja też już po.
Widzę, że nie tylko mnie irytuje wątek Emily-Maya. Generalnie Maya jakas taka dziwna i cwana z charakteru, nie przepadam za nią.
Fajnie by było, gdyby np. ta tajemnica Holdena była związana z A, ale pewnie jakoś lekko to wyjaśnią i żadnego zaskoczenia nie będzie. Jestem trochę wkurzona, że scenarzyści wymyślają tyle wątków pobocznych, a "A" i zabójca Ali są zepchnięte i prowadzone tak od niechcenia. W sumie nie wprowadzają niczego nowego, żadnego "punktu zaczepienia", żeby można było kombinować i wiązać to z jakimiś osobami. A tak, gdy myślimy o "A", blądzimy jak dzieci we mgle.

[ekscentryczna]

Napisane przez Katarynka92

Jak na moje, to faktycznie było kilka scen, nad którymi faktycznie można się zastanowić.

1) wspomniana scena w szkole. Ale mieliby aż tyle odwagi, żeby uprawiać seks w szkole? Dziwne.
2) Nie pamiętam tego dokładnie, ale był motyw, gdzie oni leżeli u Ezry w łóżku.
3) Baleron dosyć jasno spojrzał na to łóżko i zapytał, czy to u niego się spotykali. Wiadomo, co sobie pomyślał.

Jednak sądzę, że nie było tego. Zobaczcie jak było pokazane, jak Hannah pojechała z Calebem pod namiot. Wątpliwości nie ma. Później chyba nawet coś mówiła o tym.
Maya i Emily też inaczej przedstawione. Raczej można się domyślać, ale tak jak w przypadku Arii i Ezry- nie ma 100% pewności.

Ja nie mam nerwów do chodzenia po ciucholandach. Jedną jedyną rzecz udało mi się znaleźć, którą szukałam. A też- dałam 25 zł. Kupiłam, bo potrzebowałam na gwałt- a to była zwykła spódniczka w kratę.
Tak to nie chodziłam. Ale będę miała trochę czasu (i chęci przede wszystkim), to się wybiorę.
W ogóle zgłupiałam. Znów mi się zmienia styl. Na szczęście cały czas jestem przy ciemnych barwach. Ale już co innego mi się podoba. Żal. I właśnie, Nescaa, jest temat o stylu Effy? Kiedyś właśnie jej ciuchy mi się strasznie podobały. Ale no kurcze... nie ta figura (jednak pracuję już nad tym)

Z tego co ja załapałam to za każdym razem te sceny właśnie to była wyobraźnia / sen Arii i moim zdaniem między nimi jeszcze do niczego takiego nie doszło

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez soleiasta

ja do toreb nie mam jakoś szczęścia, zawsze ktoś mi podpierniczy, albo z ręki wyrwie;(
Kumpela ostatnio kupiła świetną coś na styl mizensy.

Prawdę mówiąc w sh zawsze znajdziesz coś niepowtarzalnego i co najważniejsze taniego, bo jak widzę sweterek za 120 zł to mi coś się dzieje, przecież 2 razy upiorę i szmata. A po przecenie 9,95 ten sam sweterek.
Jak im się opłaca za 9,95 sprzedawać to czego początkowo wołają 120 zł?

no to na mnie czekaja te torebki czasem sie zdarzy , że przyjde nawet po otwarciu z 3-4 h i one nadal są !! Jak ludzie takich cudeniek nie biorrą tak samo z bluzami z addidasa czy nike Może po prostu ten lumpek do którego ja zagladam nie jest oblegany tak przez osoby w moim wieku tylko starsze

Szkoda mi dać za sweterek 120 zł . Za taka kwote w sh bym miała ich z 6 jak nie wiecej . Jedynie mi ciężko w sh znaleźć spodnie

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez agniesiaa

Jestem właśnie po odcinku i szkoda, że wróciła Kate. Strasznie denerwuje mnie ta dziewczyna Ciekawa jestem, kto rozesłał to zdjęcie...Wątek Emily i Mayi, masakra Mam nadzieję, że się rozstaną. Maya zachowywała się jak nawiedzona Szkoda mi było Hanny. Ciekawe, po co A. broń...

no zgadnij kto A!! (tak mi się wydaje)