Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-)

[DoDoo]

Reniferku, w pierwszej ciazy tak jakby z mezem czulismy dziewczynke, teraz maz od poczatku nastawil sie na chlopca i ja tak przejelam to od niego. Jak mowimy o dzidzi to, ze "on", a nie "ona".
No zobaczymy co bedzie
Pewnie chlopiec
20t roznicy no niezle
Wiecie co jestem w 5 miesiacu, a prawie guzik kupione: butki, ktore i tak sie nie przydadza , jedno body, spodenki i skarpetki 3pak. Mam wrazenie, ze jestem daleko w dopie
Ja nawet nie wiem ile czego kupic, zaczynam od rozm 56 i nie wiem ile tych body, spiochow i innych bajerow. Mam nadzieje, ze sie ogarne po polowkowym co bede znala plec.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Generalnie na pytanie co we mnie siedzi powinnam odp PIZZA

[reniferek01]

Spokojnie, zakupy ogarniesz w mig jak Cię najdzie panika oby zacząć to później ciężko się powstrzymać
Ja teraz mam fazę że uważam że mam za mało ciuszków albo wręcz odwrotnie - za dużo. I takie bez sensu wydają mi się te moje zakupy - za dużo bodziaków niewygodnych do zakładania a za mało kaftaników czy pajacyków. Lada chwila czas zweryfikuje

O własnie, przecież nasze mamuśki mogłby podpowiedzieć co nieco jak znajdą chwilę czasu


hmm... pizza może nie ale jakiegoś fast fooda bym wciągnęła
A w ogóle, kiedy minęły Ci mdłości? bo zakładam że minęły

[inezz6]

Ja to już pisałam kiedyś, że na początku ubieralam synka prawie tylko w pajace, bo to i spodnie i góra i nawet skarpetki, a przewinąć łatwo. Najlepiej takie rozpinane 😁 czasem ktoś mówił, że ma ładną pidzamke, ale nie przejmowałam się tym😉 wygoda przede wszystkim. Franek ulewal, więc czasem po 5 minutach trzeba go było znów przebierać...
Pokupujcie sobie kilka zestawów podstawowych, a jak coś to będziecie dokupowac 😉

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ukojenie]

Napisane przez reniferek01

Spokojnie, zakupy ogarniesz w mig jak Cię najdzie panika oby zacząć to później ciężko się powstrzymać
Ja teraz mam fazę że uważam że mam za mało ciuszków albo wręcz odwrotnie - za dużo. I takie bez sensu wydają mi się te moje zakupy - za dużo bodziaków niewygodnych do zakładania a za mało kaftaników czy pajacyków. Lada chwila czas zweryfikuje

O własnie, przecież nasze mamuśki mogłby podpowiedzieć co nieco jak znajdą chwilę czasu


hmm... pizza może nie ale jakiegoś fast fooda bym wciągnęła
A w ogóle, kiedy minęły Ci mdłości? bo zakładam że minęły

Dla mnie bodziaki to najlepszy wynalazek na swiecie Za to kaftaniki to zuuoooo. Podwija sie to to i odgniata plecki wrrr.
U nas najelpszy zestaw to byl bodziak i polspiochy albo spodenki bo tez letni dzieciak Szymo byl.
Albo samo body/ rampers i skarpetki czy gole nozki , jak ekstemalny upal to tylko pampers i tetra przerzucona

Ja do tego stopnia kochalam body ,ze jak mi Szymek wyrosl z rozmiarowki do jakiej je produkuja to bylam zalamana
W zimie jeszcze lepiej z nimi bo zawsze mialam gwarancje ,ze plecki ma zakryte.
Ciuchow zawsze malo , ja tez wiem ,ze nie mam tyle ile trzeba ale czekam na wymiary mlodego i doslownie 10 minut w pepco czy textilmerket i bede kupowac albo malz juz znajac potrzebny rozmiar

[inezz6]

Co do Tztow, to ja też trafiłam chyba na jakis wyjątkowy egzemplarz 😉 co prawda nie prasuje, praniem ja też się zazwyczaj zajmuje (uwielbiam wieszać pranie), może jakoś na co dzien
superduzo nie robi, ale nie wyobrażam sobie że mógłby mi kazać coś posprzątać ( on z tych co im bałagan nie przeszkadza). W weekend często ogarnia da nas wszystkie posiłki, bo to lubi. A jak sprząta to mega dokładnie. Nie jest moze idealnie, mógłby robić więcej, ale mogłam trafić gorzej...
Muffi- a Ty nie zakładaj ze się musisz przyzwyczaić i nie da się nic zmienić😉 jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. Z tego co pamiętam to bardzo młodzi jesteści, młody organizm łatwiej zmienic, spróbuj swoje przeforsować póki jeszcze maluch w brzuchu 😉

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[DoDoo]

Napisane przez reniferek01

Spokojnie, zakupy ogarniesz w mig jak Cię najdzie panika oby zacząć to później ciężko się powstrzymać
Ja teraz mam fazę że uważam że mam za mało ciuszków albo wręcz odwrotnie - za dużo. I takie bez sensu wydają mi się te moje zakupy - za dużo bodziaków niewygodnych do zakładania a za mało kaftaników czy pajacyków. Lada chwila czas zweryfikuje

O własnie, przecież nasze mamuśki mogłby podpowiedzieć co nieco jak znajdą chwilę czasu


hmm... pizza może nie ale jakiegoś fast fooda bym wciągnęła
A w ogóle, kiedy minęły Ci mdłości? bo zakładam że minęły

To mi minely mdlosci?? Serio?? Niestety nie minely

[inezz6]

O taak Ukojenie - z bodziakami mam to samo, właśnie Franek mi wyrasta z rozmiarowi i już się martwię co ja zrobię w zimie bez nich...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ukojenie]

Napisane przez inezz6

O taak Ukojenie - z bodziakami mam to samo, właśnie Franek mi wyrasta z rozmiarowi i już się martwię co ja zrobię w zimie bez nich...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nooo pamietam ta pierwsza zime kiedy zaczelam ubierac majtki i podkoszulek, matka wariatka byla zalamana Mial 2,5 roku bo go odpieluchowalam przed 2 urodzinkami i mialam schizy co wyjscie z domu

[reniferek01]

Napisane przez ukojenie

Dla mnie bodziaki to najlepszy wynalazek na swiecie Za to kaftaniki to zuuoooo. Podwija sie to to i odgniata plecki wrrr.
U nas najelpszy zestaw to byl bodziak i polspiochy albo spodenki bo tez letni dzieciak Szymo byl.
Albo samo body/ rampers i skarpetki czy gole nozki , jak ekstemalny upal to tylko pampers i tetra przerzucona

Ja do tego stopnia kochalam body ,ze jak mi Szymek wyrosl z rozmiarowki do jakiej je produkuja to bylam zalamana
W zimie jeszcze lepiej z nimi bo zawsze mialam gwarancje ,ze plecki ma zakryte.
Ciuchow zawsze malo , ja tez wiem ,ze nie mam tyle ile trzeba ale czekam na wymiary mlodego i doslownie 10 minut w pepco czy textilmerket i bede kupowac albo malz juz znajac potrzebny rozmiar

Napisane przez inezz6

Ja to już pisałam kiedyś, że na początku ubieralam synka prawie tylko w pajace, bo to i spodnie i góra i nawet skarpetki, a przewinąć łatwo. Najlepiej takie rozpinane 😁 czasem ktoś mówił, że ma ładną pidzamke, ale nie przejmowałam się tym😉 wygoda przede wszystkim. Franek ulewal, więc czasem po 5 minutach trzeba go było znów przebierać...
Pokupujcie sobie kilka zestawów podstawowych, a jak coś to będziecie dokupowac 😉

No widzicie jak ja mało o życiu wiem Sama muszę się przekonać jak mi będzie najlepiej ubierać małego

Napisane przez DoDoo

To mi minely mdlosci?? Serio?? Niestety nie minely

Ej masz tak samo jak ja miałam ale już niedługo miną

[DoDoo]

Reniferek ja juz sie przyzwyczailam do

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Z Aleksem ostatnie w poniedziałek, w środę wody odeszły 😂😂😂

[muffi24]

Doo, reniferek to współczuję mdłości Mi już 3 tygodnie temu przeszły.

Będę się starała żebyśmy wrócili po przeprowadzce do dawnych nawyków, czyli wspólnego sprzątania w soboty. W tygodniu to kiedy go zagonię do pomocy, jak będzie cautki dzień w pracy...

Jak się dziś koszmarnie czuję... Głowa mi pęka, pół dnia drzemię i mimo to nie mam siły wstaać

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[reniferek01]

Muffi tym bardziej ze zle sie czujesz to lez i nie bierz sie za sprzatanie.

szczerze mowiac juz nie pamietam jak zle sie czulam. Te male stopki pod żebrami mi to wynagradzaja
I jak ktos sie pytał jak sie czuje mowiłam bez zastaanowienia - jest pięknie (a teraz troszke marudze ale ciii )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Napisane przez reniferek01

Muffi tym bardziej ze zle sie czujesz to lez i nie bierz sie za sprzatanie.

szczerze mowiac juz nie pamietam jak zle sie czulam. Te male stopki pod żebrami mi to wynagradzaja
I jak ktos sie pytał jak sie czuje mowiłam bez zastaanowienia - jest pięknie (a teraz troszke marudze ale ciii )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od kilku dni sie zastanawiam czy to dziec czy flaki mi graja i nie moge tego rozkminic... A czuje takie pukniecia jakby.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Ja to strasznie taka niedowierzalska jestem

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Mam apetyt na kfc, a najblizsze mam godz drogi stad

[dotuniek]

Napisane przez reniferek01

No widzicie jak ja mało o życiu wiem Sama muszę się przekonać jak mi będzie najlepiej ubierać małego


Ej masz tak samo jak ja miałam ale już niedługo miną

ja osobiście nie znoszę pajacy... M mimo, że urodził się 57cm to nawet 56 są na niego za duże i się gubi w środku, a jeszcze zapinanie tych wszystkich zatrzasków/guzików... bleee u nas najlepiej sprawdza się bodziak i półśpiochy, ewentualnie spodenki i skarpetki lub tradycyjne śpiochy rozpinane w kroku. Także reniferek musisz sobie sama zobaczyć co Wam podejdzie najbardziej.

Wróciliśmy od chirurga... nie rozupuściły mi się szwy wewnętrzne w jednym miejscu i organizm zaczął je sam zwalczać, próbując wypchnąć na zewnątrz organizmu... upuścił mi surowicy, która się zebrała ale jeszcze nie wyjął szwów, powiedział, że powinno się już samo rozpuścić i organizm poradzić z tym, a jak nie i zacznie się znowu coś dziać to mam przyjechać we wtorek i mi je już wyjmie.

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

ja osobiście nie znoszę pajacy... M mimo, że urodził się 57cm to nawet 56 są na niego za duże i się gubi w środku, a jeszcze zapinanie tych wszystkich zatrzasków/guzików... bleee u nas najlepiej sprawdza się bodziak i półśpiochy, ewentualnie spodenki i skarpetki lub tradycyjne śpiochy rozpinane w kroku. Także reniferek musisz sobie sama zobaczyć co Wam podejdzie najbardziej.

Wróciliśmy od chirurga... nie rozupuściły mi się szwy wewnętrzne w jednym miejscu i organizm zaczął je sam zwalczać, próbując wypchnąć na zewnątrz organizmu... upuścił mi surowicy, która się zebrała ale jeszcze nie wyjął szwów, powiedział, że powinno się już samo rozpuścić i organizm poradzić z tym, a jak nie i zacznie się znowu coś dziać to mam przyjechać we wtorek i mi je już wyjmie.

Ale sie porobilo z ta rana Mam nadzieje ,ze wszystko sie samo ladnie zagoi.
Widzisz u mnie byl odwrotny problem bo ja mialam szwy rozpuszczalne i wewn i zewn i nie wytrzymaly tyle ile powinny.. Rozpuscily sie za wczesnie te wewn. Co organizm to inaczej.



Kurcze tyle osob pisalo,ze pod koniec ciazy cukry sie normuja ale ja oczywiscie musze byc innym przypadkiem i bede walczyc z dieta do samego konca. Oby nie dluzej ...

[mala_biegaczka]

Bry.

Nadrobilam ale nie mam sil komentowac.
Bylismy w tej ambasadzie. 5 minut to trwalo a w domu nas nie bylo od 10 do 18 praktycznie.
Caly ten czas nie karmilam wiec teraz spuszczam mleko. Jak dojezdzalam do domu to juz mnie tak cycki bolaly ze masakra :/
Maly zjadl teraz i po jedzeniu sie popatrzyl na mnie i usmiechnal z otwarta buzią az dla takich chwil warto zyc wreszcie jakas interakcja

Muff popieram szkolenie meza jak sie tylko da.
Plat zrob sobie wolne, zrob mnie maz jutro obiecal. Bierze malego na spacer. Nie wiem co ja zrobie sama w domu ale ciesze sie na ten czas dla siebie
Reniferek jejku jejku juz tuz tuz aczkolwiek wspolczuje mdlosci. No i ta koncowka meczaca - to fakt. Narzekaj ile wlezie. Ja tam narzekalam
Ukojenie mnie i po ciazy od razu sie nie unormowaly. W sumie to nie wiem kiedy bo w domu po wyjsciu ze szpitala olalam temat :p juz blizej niz dalej

Reniferek, Ukojenie nie moge sie tych Waszych chlopakow doczekac !

[muffi24]

Doo to brzmi jak ruchy Za kilka dni pewnie już nie będziesz miała wątpliwości Ah też bym dziś zjadła kfc ale piąteczek. Cały tydzień mi się nie chce mięsa, za to w piątk zawsze!

Dot no to dobrze że to sprawdziliście

Ukojenie już niebawem

Dziewczyny kupowałyście poduszkę ten rogal do spania? Mam problemy z plecami o zastanawiam się czy by to pomogło? Ewentualnie może ktoś ma na zbyciu

Eh ja bym chętnie już kupowała ciuszki, bo będę musiała pewnie oszczędnie gospodarować pieniędzmi. Myślałam żeby szukać po second handach, ale wiadomo że tam to na jedną wizytę się maks kilka ciuszków ok znajdzie. U nas nic po nikim z rodziny nie będzie, moja mama wszystko po siostrze (łożeczko, ubranka, wózek) trzymała kilka lat, ale w końcu oddała jakiejś ubogiej pacjentce, więc nie mam oczywiście za złe

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[reniferek01]

Kurczę, źle się wyraziłam w swoim wcześniejszym poście - mdłości minęły mi jakoś w 5 miesiącu więc chciałam pocieszyć Dodoo że jej niedługo może też minął

Dotuniek dobrze że skontrolowaliście te szwy :tak:
Biegaczka jak zostaniesz sama w domu to pewnie pierwsze co to zatęsknisz za chłopakami

Idę przepakować torbę bo nie włożyłam paru rzeczy

[DoDoo]

Napisane przez muffi24

Doo to brzmi jak ruchy Za kilka dni pewnie już nie będziesz miała wątpliwości Ah też bym dziś zjadła kfc ale piąteczek. Cały tydzień mi się nie chce mięsa, za to w piątk zawsze!

Dot no to dobrze że to sprawdziliście

Ukojenie już niebawem

Dziewczyny kupowałyście poduszkę ten rogal do spania? Mam problemy z plecami o zastanawiam się czy by to pomogło? Ewentualnie może ktoś ma na zbyciu

Eh ja bym chętnie już kupowała ciuszki, bo będę musiała pewnie oszczędnie gospodarować pieniędzmi. Myślałam żeby szukać po second handach, ale wiadomo że tam to na jedną wizytę się maks kilka ciuszków ok znajdzie. U nas nic po nikim z rodziny nie będzie, moja mama wszystko po siostrze (łożeczko, ubranka, wózek) trzymała kilka lat, ale w końcu oddała jakiejś ubogiej pacjentce, więc nie mam oczywiście za złe

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Jak sie pytalam malza o ciuszki z sh to kategorycznie powiedzial, ze nie wiem, ze mozna upolowac fajne szmatki ale on sie boi, ze w tym moze siedziec jakis syf
A z drugiej str to pierwsze dziecko, wiec mozna sie wykosztowac na nowe
W pepco maja fajne, tanie szmatki, w kik-u tez tyle, ze tam juz drozej. Chyba ze trafi sie na redu to od 40gr mozna upolowac ciuszki
Z tymi ruchami to mam nadzieje, ze to juz to

[muffi24]

Napisane przez DoDoo

Jak sie pytalam malza o ciuszki z sh to kategorycznie powiedzial, ze nie wiem, ze mozna upolowac fajne szmatki ale on sie boi, ze w tym moze siedziec jakis syf
A z drugiej str to pierwsze dziecko, wiec mozna sie wykosztowac na nowe
W pepco maja fajne, tanie szmatki, w kik-u tez tyle, ze tam juz drozej. Chyba ze trafi sie na redu to od 40gr mozna upolowac ciuszki
Z tymi ruchami to mam nadzieje, ze to juz to

No takie bieliźnianw body przy ciele to bym kupowała nowe Ale jakieś cieplejsze ubranka chciałam upolować w sh albo na all lub olx

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[201704210903]

ja mam 90% używane
mi szkoda pieniędzy bo to na chwilę tylko jest
nowe mam buty, skarpety i body dla noworodka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

Bry.

Nadrobilam ale nie mam sil komentowac.
Bylismy w tej ambasadzie. 5 minut to trwalo a w domu nas nie bylo od 10 do 18 praktycznie.
Caly ten czas nie karmilam wiec teraz spuszczam mleko. Jak dojezdzalam do domu to juz mnie tak cycki bolaly ze masakra :/
Maly zjadl teraz i po jedzeniu sie popatrzyl na mnie i usmiechnal z otwarta buzią az dla takich chwil warto zyc wreszcie jakas interakcja

Muff popieram szkolenie meza jak sie tylko da.
Plat zrob sobie wolne, zrob mnie maz jutro obiecal. Bierze malego na spacer. Nie wiem co ja zrobie sama w domu ale ciesze sie na ten czas dla siebie
Reniferek jejku jejku juz tuz tuz aczkolwiek wspolczuje mdlosci. No i ta koncowka meczaca - to fakt. Narzekaj ile wlezie. Ja tam narzekalam
Ukojenie mnie i po ciazy od razu sie nie unormowaly. W sumie to nie wiem kiedy bo w domu po wyjsciu ze szpitala olalam temat :p juz blizej niz dalej

Reniferek, Ukojenie nie moge sie tych Waszych chlopakow doczekac !

Doo ja wlasnie obkupilam mlodego w pepco , textil merkecie.
Jesli tam bodziaki mozna zlapac za 6 zl to wole taki niz z sh , co nowe to nowe.
Ciuchy z lidla i biedry tez nie wychodza drogo a spokojnie obnosi je przynajmniej 2 dzieci (oddawalam rzeczy przyjaciolce , ona jeszcze dalej ).

Jezuuu ale mi sie czas wlecze , juz jestem przerazona upalami , ktore maja wrocic od poniedzialku

[wiosnawiosna]

Cześć kochana

Jej co ja bym bez was zrobiła, zaprzyjaźnilam się z Wami

Niewiele pamiętam z tego co pisalysvie, no amnezja.

Muffi - ja mam wszystko używane i jest ok; a taki maluch rośnie jak na drożdżach, zresztą sama wiesz.
Co do sprzatania przez tz to noc ci nie podpowiem bo sama w tej dziedzinie jestem potrzebujaca:/

Ukojenie - dziekuje Ci za wiadomość, napisałaś wiele ważnych rzeczy. Nie miałam jeszcze czasu odpisac

Gryziu - a dalabys rade pomoc w takich kwestiach jak zmiana nazwiska, alimenty itd?

Reniferku - to juuuuz!

Dodo - serio w garażu grzebiesz? Wow! Superbabka z ciebie

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

My z Krzysiem po pierwszej rehabilitacji. Rozpisali nam zabiegi na...3 miesiące ! Dwa razy w tygodniu i do tego konsultacje neurologa.

Co do tz zdania nie zmieniłam. Juz nawet nie jestem na niego zła tylko zawiedziona nim jestem. Ale sprawdziłam ceny nieruchomości i kiedy będę mogła coś kupić na kredyt. Staniemy z Krzysiem na nogi tylko to skomplikowane. No i nie wiem kiedy do domu pojadę skoro mamy w takim trybie ta rehabilitację.
Wczoraj sprzedaliśmy mieszkanie - jeden problem mniej.

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

I wiecie, z moja mama nigdy nie miałam super relacji i poczułam taka ulgę gdy powiedziała mi ze zawsze mogę wrócić do domu i ze zawsze będzie po mojej stronie. Az się popłakałam. A dla tego mojego skrzata chce wszystkiego co najlepsze.

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Plat - leiej u Was z tymi nocami?

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Dziewczyny kocham Bujaczek, młody jest w nim zakochany i z plusów przyszedł dziś do mnie kubek termiczny z contigo,

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Zrobiłam sobie prezent na poprawę humoru - kubek ma tylko 300 ml ale zależało mi żeby się zmieścił do bocznej kieszeni torby do wózka i jest super. Kolor capuchino

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

I pada u nas

[inezz6]

Wiosna- super, że masz takie wsparcie w mamie 😉
I prezent jak najbardziej Ci się należał 😉
My z ciuszkow mamy miks nowych i używanych, bardzo dużo mamy po innych dzieciach, ale ubieram to co mi się podoba. Czytałam ostatnio, że lepsze są dla maluszków używane rzeczy, bo wszystkie szkodliwe barwniki użyte przy produkcji, zdążą sie wypłukać w praniu wielokrotnym 😉 chociaż lepiej chyba mieć ciuchy od kogoś znajomego... ale z sh też teoche tyh ciuchów mieliśmy. Ja tam raczej do matek przewrażliwiony nie należę 😉

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[wiosnawiosna]

Inezz a ja przewrazliwuona jak najbardziej z bólem serca rezygnuje z założenia mu czapki w lipcu ( takiej cieplej a nie od slonca)

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Mam nadzieje ze jutro będzie ciepły ale nie upalny dzień, pójdziemy do ogrodu botanicznego

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Dzisiaj neurolog ma wizycie powiedziała nam żeby koniecznie szczepić ma meningokoki a jakoś mu to umknęło, musze ogarnąć temat

[inezz6]

Ee czapka w lipcu to zło 😉 pamiętaj, że przegrzanie jest gorsze od zmarzniecia..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[wiosnawiosna]

Inezz staram się ale sama mam problemy z termo regulacja ( jestem wcześniakiem uważałam 1 kg po urodzeniu, kilka miesięcy w inkubator u skutki do dzis) i najchętniej bym go w polar ubrala:P

[ukojenie]

Napisane przez inezz6

Ee czapka w lipcu to zło �� pamiętaj, że przegrzanie jest gorsze od zmarzniecia..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dokladnie

Napisane przez wiosnawiosna

Inezz a ja przewrazliwuona jak najbardziej z bólem serca rezygnuje z założenia mu czapki w lipcu ( takiej cieplej a nie od slonca)

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Mam nadzieje ze jutro będzie ciepły ale nie upalny dzień, pójdziemy do ogrodu botanicznego

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Dzisiaj neurolog ma wizycie powiedziała nam żeby koniecznie szczepić ma meningokoki a jakoś mu to umknęło, musze ogarnąć temat

No ja wlasnie tez musze temat sprawdzic .Wiem ,ze to chyba jeszcze drozsze szczepienie niz pneumo ale przy moim przedszkolaku w domu chyba bedziemy musieli pomyslec

Napisane przez inezz6

Wiosna- super, że masz takie wsparcie w mamie ��
I prezent jak najbardziej Ci się należał ��
My z ciuszkow mamy miks nowych i używanych, bardzo dużo mamy po innych dzieciach, ale ubieram to co mi się podoba. Czytałam ostatnio, że lepsze są dla maluszków używane rzeczy, bo wszystkie szkodliwe barwniki użyte przy produkcji, zdążą sie wypłukać w praniu wielokrotnym �� chociaż lepiej chyba mieć ciuchy od kogoś znajomego... ale z sh też teoche tyh ciuchów mieliśmy. Ja tam raczej do matek przewrażliwiony nie należę ��

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Przy Szymku mialam bardzo duzo podarowanych ciuszkow a wiadomo ,ze byly juz widoczne slady uzytkowania to w domu z czystym sumieniem zakladalam przy jego chlustach. Na wyjscia mialam nowki kupione.
Teraz cos dostalismy ale nieporownywalnie malo wiec dokupilam nowki ale tylko " na poczatek". Reszte na biezaco bede uzupelniac.

A do sh kompletnie nie mam szczescia , reki i sil No nienawidze chodzic , ogladac, grzebac Nigdy nic ciekawego nie wypatrze a babki idace za mna zbieraja to czego ja nie widze



Wiosna na co Wy dokladnie macie ta rehabilitacje ?
Bo ja po prawie 3 latach z Szymkiem w osrodku rehabilitacyjnym widzialam ,ze to sie na kilku miesiacach rzadko konczy niestety.

[wiosnawiosna]

Ukojenie no co Ty, tak długo? Mamy asymetrie i krecz szyi i słabsza lewa stronę ciala

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Weź mi nawet nie mów ze to może być dłużej niż 3 miesiące, i tak cud na niebie ze dostaliśmy się tak szybko i to na nfz.

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisałam bratowa co się dzieje, odpisała ze mnie kochają i pomogą. Az mam łzy w oczach.