2018-08-22, 12:47 | #4711 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
Na jesieni sprawdzę znów, ale ja generlanie dobrze znoszę sam proces (zresztą bardzo lubie) i późniejsze gojenie - co organizm to inna reakcja, nie ma się co sugerowac i nastawiać
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)" |
|
2018-08-22, 19:16 | #4712 | |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
|
|
2018-08-22, 20:43 | #4713 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 117
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
|
|
2018-08-22, 23:01 | #4714 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Jak kiedyś wracałam pociągiem z sesji od Myśkowa z Zielonej Góry to przeciekła mi folia. Ale on to lubi potorturować ludzi
Moje sesje też niby 8h, ale jak odjąć dogadanie projektu i przerwy to pewnie wychodzi z 6h tatuowania. |
2018-08-23, 05:56 | #4715 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;8555629 1]W pracy myłam husteczkami dla dzieci, jak miałam możliwość to płynem do higieny intymnej. Także śmiało [/QUOTE]Dzięki tak robię tylko chusteczkami do higieny intymnej.
Powiedzcie mi kiedy mogę swobodnie nosić biustonosz jeśli mam tatuaż na łopatce? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
2018-08-23, 08:35 | #4716 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
Wiesz ja generalnie bardzo lubię sam proces tatuowania, uważam że ten dyskomfort/ból jest fajny i chyba ze względu na takie podejście bardzo dobrze znoszę sesje niezależnie od tego czy to jej początek czy koniec. Wiadomo pod koniec to już od siedzenia/leżenia w jednej pozycji się robi trochę mniej komfortowo, i jak minie jakieś pól godziny od końca to miejsce robi się bolesne (jak robiłam przedramię to mocno odczułam prowadzenie samochodu ze studia do domu) ale nie jest to u mnie związane z samym aktywnym procesem wbijaniem igły. I zawsze już "po" jest mi przykro, ze to już
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)" |
|
2018-08-23, 10:24 | #4717 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Mi zawsze się podoba pierwsze 5 godz, a ostatnie to dramat
Jak robiłam rękaw to miałam takie pozycje do leżenia, że w pewnym momencie sama z siebie się śmiałam
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2018-08-24, 13:40 | #4718 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
29 grudnia robię tygrysa na plecach. Nienawidzę zimy, ale nie mogę się już doczekać
siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2018-08-24, 13:49 | #4719 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
Noo, duży projekt! U kogo? Ja jeszcze niecały miesiąc czekam i jadę do Dżolamy! Juhuu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-24, 13:56 | #4720 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Wzór jeszcze w robocie. Tak na okolice łopatki. Nie na całe plecy. Ale nie taki mały jak pierwszy. W zasadzie to "U nikogo". nikt znany.
Taka wielkość jak na zdjęciu. Ale inny wzór. Chodzi tylko o rozmiar http://tattoosme.com/wp-content/uplo...d-ideas-44.jpg siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2018-08-24 o 14:15 |
2018-08-24, 16:13 | #4721 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
[1=42aa9f0174bae88e61db189 11b5b77e82d41cd5a;8562903 6]Noo, duży projekt! U kogo? Ja jeszcze niecały miesiąc czekam i jadę do Dżolamy! Juhuu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] zazdro! juz nie przegapie kolejnych zapisow |
2018-08-24, 19:35 | #4722 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
|
2018-08-24, 19:40 | #4723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Zakonna idziesz jak burza ☺
Jeny jak ja bym chciala juz jesienia cos nowego, ale finanse nie pozwalaja. Poczekam do wiosny, bo teraz chcialabym cos wiekszego i raczej bedzie trzeba uzbierac kwote 4-cyfrowa. No i obmyslic do konca pomysl. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2018-08-25, 06:49 | #4724 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Ja na późną jesień, jak już będzie pewność że upały nie wrócą, robię pół pleców (i to, przynajmniej planowo , jest przedostatni tatuaż), a teraz myślę żeby na początku września przebić język. Od lat mi yo chodzi po głowie i chyba w końcu trzeba się przestać zastanawiać (martwię się o zeby) i kłuć
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)" |
2018-08-25, 07:39 | #4725 | |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
2018-08-25, 07:49 | #4726 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Będzie robić dziewczyna na mnie tak czy siak. Myślę, że warto żeby z nikogo została kimś.FB_IMG_1534502487209.jpegFB_IMG_1534502530926.jpeg
Albo jej mąż. https://www.facebook.com/marcin.usz siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2018-08-25 o 07:53 |
2018-08-25, 09:24 | #4727 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Ale ruch z tatuażami się zrobił!
Nie chcecie może Dermalize? Mam na zbyciu kilka metrów. Kupiłam kiedyś całą rolkę (10 metrów) i się pozbywam, żeby nie kusiło. Zakonna, lepiej przemyśl jeszcze raz przyszłego tatuatora. Szkoda skóry na chodzenie z babolem. Dżo Lamy zazdroszczę też! Chętnie bym znowu coś od niej przygarnęła, ale muszę być twarda. A na myśl o kolczyku w języku aż mnie własny zabolał. Edytowane przez 397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f Czas edycji: 2018-08-25 o 09:26 |
2018-08-25, 11:34 | #4728 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 536
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Zakonna, ja bym jeszcze poszukała, można miec na skórze dużo lepsze rzeczy.
|
2018-08-25, 12:04 | #4729 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
|
|
2018-08-25, 18:28 | #4730 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Belet jestem w trakcie leczenie ziarniny ktora mi wylazla na platku ucha
Tjaaa, a zamyslam o kluciu sutkow.... nie wiem jak ja to zagoje. Chyba w marzeniach. Takze tego Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2018-08-25, 19:03 | #4731 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
Żebyś nie żałowała! Ja za mój cover zapłaciłam półtora koła, więc wiem, co mówię...
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
2018-08-25, 19:48 | #4732 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Mi sie w.ogole ich prace nie podobaja.
|
2018-08-25, 20:19 | #4733 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Również odradzam szczerze mówiąc. Mój tatuaż na łopatce był zakrywany przez dwóch tatuatorów. Jeden, do którego czekałam bodajże półtora roku s☠☠☠☠☠☠☠ił na maxa i dopiero Aldona Szery mi plecy uratowała Dużo kasy i jeszcze więcej bólu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-26, 12:04 | #4734 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Zakonna bardzo słabe prace... Twój tygrys może okazać się dziwnym kotkiem...
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2018-08-26, 21:11 | #4735 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
czytalyscie ze Yadou wraca do tatuowania w Wawie?
czekam na zapisy |
2018-08-27, 08:46 | #4736 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
[1=42aa9f0174bae88e61db189 11b5b77e82d41cd5a;8564559 6]Mam kolczyka w języku ponad dziesięć lat i zęby okej, moja dentystka nie widzi wpływu kolczyka na zęby. Rób[/QUOTE]
No, własnie mój chłop ma jakieś 16 lat i tez niby nic się nie dzieje ale raz, że on ma mega głęboko, a dwa że ma takie problemy z zębami, że ten kolczyk i tak pewnie by różnicy nie robił jeśli by się do nich przyczyniał Ale dzięki za babski punkt widzenia i to jeszcze wieloletni tyle lat ile Ty masz to ja o nim myślę przymierzam się teraz we wrześniu- pewnie przy okazji wizyty w studio jak Chłop będzie kolejną sesję dziarał (wiadomo - wpadam nadzorować ) i akurat piercer będzie to na "planowanym spontanie" polecę z tematem Cytat:
Więc może u Ciebie by było podobnie (bo czemu nie ) czyli, ze teoretycznie łatwe w gojeniu płatki długo, a takie sutki raz-dwa Poza językiem myślę jeszcze nad industrialem, ale mam jakiś taki wewnętrzny opór przed kłuciem drugiego ucha bo mi się ta asymetria podoba, no i nie wiem własnie. Ale pewnie tez w końcu zrobię
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)" |
|
2018-08-27, 13:39 | #4737 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 28
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Mam pytanie do osób które tatuowały się na konwentach, czy jak jestem umówiona na tatuaż to muszę kupić bilet, tak jak ludzie którzy idą tylko popatrzeć? Będę pierwszy raz więc nie wiem jak to wygląda
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-27, 18:14 | #4738 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Cytat:
|
|
2018-08-27, 19:08 | #4739 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Ja też.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2018-08-27, 19:13 | #4740 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
Belet oj chciałabym tak. Żeby się okazało, że u mnie powszechnie trudnieszje miejsca goją się łatwiej. No zobaczymy, na razie to muszę na wizytę do onkologa jechać (ciekawe czy mnie nie z☠☠☠o*****ta) bo miałam wycinane guzki w jednej piersi, a teraz sobie kolczyki wymyśliłam....
Generalnie tatuaże są taaakie fajne do gojenia, w porównaniu z kolczykami.
__________________
aktualizacje |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:26.