Dzieciaczki styczeń 06

[humbak]

Dziewczyny - nigdy nie słyszałam o jkichś łyzkach, obrączkach itp. . U nas nie ma zwyczju takiego .

Niki pewnie że lepiej że owsiki! Z owsików raz dwa sie wyleczy a z uczulenia to juz nie tak prosto .

Ja to sie właśnie zastanawiam czy Lilianka przypadkiem nie bedzie 8 - zębna. Bo jak jej wyszło te 8 bardzo szybko i dawno to teraz wogóle więcej nie wychodzi .

[humbak]

Dla wszystkich cioć za dobre słowo pod adresem Lili .

[kkasiaaa]

Humbak ale extra foteczki a Lilianka taka śliczna
U nas 8 zebów wyszło już jakiś czas temu a teraz cisza.

Niki dobrze że wyniki Nikolki są dobre , a jeżeli chodzi o Patryka to ja tez uważam że lepiej owsiki niż uczulenie. Kiedyś jak byliśmy jeszcze dziećmi to moja siostra miała owsiki i kurcze wszyscy musieliśmy brać takie ochydne tabletki, a najgorsze bo nie można ich było połknąć tylko je pogryźć , fuuuu takie nie dobre ze jak sobie teraz przypomnę to mam dość.

Tż teraz ma sesję takze wieczorami to on okupuje komputer więc nie bardzo mam kiedy pisac bo w dzień znowu mam jakąs robotę a dzisiaj jeszcze na dodatek mam wizytę u dentysty i już się denerwuję

Postaram się później wkleić zdjecia z imprezki urodzinowej, a ateraz idę na spacerek trochę mroźno ale wyjść trzeba.

[kkasiaaa]

Acha jeszcze co do tych łyzek itd , to u nas na roczek daje się dziecku do wyboru: kieliszek, pieniądze, nitkę, i łańcuszek z medalikiem. Oliwia wybrała nitkę.

[humbak]

No i co ta nitka znaczy? Że bedzie krawcową ?

U nas są zaspy po pachy i wieje wietrzysko.

[Moni@]

Humbaczku zauwazylam ze mojego posta nie ma w ktorym pisalam ze Twoja corcia to super laseczka..jak widze wasze dzieci same chodzace to mnie tak radosc ogarnia...

Pani na zdjeciu tez sliczna ,

[humbak]

Napisane przez Moni@

Humbaczku zauwazylam ze mojego posta nie ma w ktorym pisalam ze Twoja corcia to super laseczka..jak widze wasze dzieci same chodzace to mnie tak radosc ogarnia...

Pani na zdjeciu tez sliczna ,

[Moni@]

Iwonko ja chyba tez kupie sobie ten Valerin... bo moj nerwy sa na pograniczu...czasami zla jestem na siebie ze taka jestem....W dodatku po ciazy zauwazylam iz gorzej przechodze np. ZNPM jestem nerwowa, wiecej jem ale tylko ok tydz przed okresem...potem wszystko wraca do normy...

U mnie tez duzoooooo sniegu, a ja sanek nie mam uciekam gdzies poszukac sanek, bo wozkiem w ta zaspe nie wyjade

[Moni@]

Napisane przez humbak

Dziewczyny - nigdy nie słyszałam o jkichś łyzkach, obrączkach itp. . U nas nie ma zwyczju takiego .

Ja tez nie slyszalam o takich sprawach i nic Szymonkowi nie dałam...

[Alien]

Hej nawet nie mam czasu przeczytać co ostatnio napisałyscie. Jak nadrobie zaległosci to włacze się do dyskusji

Z moją mamą nadal nieciekawie, obecnie ma robione wszystkie dodatkowe badania wiec czekamy na wiesci w jakim jest stanie.

Dziekuje za waszą troskę i buziaczki przesyłam dla dzidziusiów i pięknych mamusi

[kkasiaaa]

Napisane przez humbak

No i co ta nitka znaczy? Że bedzie krawcową ?

hihi na to wygląda że krawcowa

[kkasiaaa]

Alien dużo zdrówką życzę mamie i trzymam kciuki za dobre wyniki .

U nas urodzinki się udały , mała była w centrum zainteresowania co bardzo jej odpowiadało Torcika musiałam pomóc zdmuchnąć bo to jednak nie takie łatwe było dla Oliwii.
A teraz foteczki

[kkasiaaa]

i jeszcze tu z torcikiem którego trzyma ciocia i szybkie zdjęcie samego torta

[humbak]

Kasia widac że zabawa była udana . Czy Oliwka miała jakiś wypadek z bródką?

[kkasiaaa]

tak zabawa była udana , mała potańczyła trochę z ciotkami i kuzynostwem , tancerka z niej mała
Kilka dni przed urodzinami uderzyła się brodą w taboret przez co ma teraz rankę

[kkasiaaa]

Byłam dziś u dentysty i wchodząc do przychodni przeżyłam szok przeczytałam nekrolog dotyczący pediatry moich dzieci to był świetny pediatra , wesoły , miły, miał świetne podejście do dzieci , zawsze pomocny, nie mogę uwierzyć że nie żyje
Po tej wiadomości byłam w takim szoku że nawet nie zwracałam uwagi na to co robi mi dentystka.

[Nel70]

Iwonka dzięki bardzo odnośnie cytrusów.I widzę,ze u Was też są zwyczaje na roczek z tymi wróżbami.
A mój tż też był w seminarium.
Alienku super,że się odezwałaś ,trzymamy kciuki za Twoją mamusię.
Kasia imprezka udana,tort smakowity i Oliwka cudowna.
A ile lat miał ten pediatra,to takie smutne,chodzimy,widzimy ludzi a oni tak szybko odchodzą.?
Moni chyba tylko my się męczymy z raczkującymi brzdącami.
A jak tam skombinowałaś sanki,ja mam ale bez oparcia,chyba Amelcia spadnie sama.
Humbaczku Lilii ma 8 ząbków,a moja tylko 6.
Niki dobrze,że wyniki dzieci w porządku.

[Mariqa]

Napisane przez iwonamysza

Nel Mariqa napisała że cichutko gratuluje. Więc tak tylko domniemywam, że dziecka, bo wiem, że planowała kolejne. Ale to tylko moje przypuszczenia. Mogę się mylic oczywiście.

Oj, nie ja napisałam, że gratuluję z okazji pierwszych samodzielnych kroczków Agatki o dzidzi nowej nic nie wiem ale kto wie... szkoda, że Katesia sama nie pisze

Napisane przez Mariqa

Dla Oliwki i Wiktorii najserdeczniejsze życzenia z okazji roczku, rośnijcie zdrowo

Chciałam też cichutko pogratulować Katesi, wiem, że bidulka nie ma chwilki, by do nas wpaść, ale ja zrobiłam wywiad i ściskam i całuje Agatkę z okazji zaliczenia pierwszych samodzielnych kroczków

[Nel70]

Dziewczynki jak ja aktywna to Wy milczycie Ale ostatnio Mariqa nas poczytuje
Ja tak samo zrozumiałam to co napisałaś Mariqo o Katesi,też miałam na myśli pierwsze kroczki Agaci. A kolejny dzidziuś kto wie.
Proszę o przepis,żeby moja Amelcia w nocy nie budziła się na mleczko.

[humbak]

No Nel ja to naprawde w szoku jestem że tak ostatnio sie czesto oddzywasz . Ale oczywiście w pozytywnym słowa tego znaczeniu .
Pamiętam jak Alien pisała, że po prostu dawała Wice coraz mniej miarek mleka do wody. I w końcu została sama woda i chyba Wika już nie je w nocy. Chyba że mi się coś poplątało. Albo zamiast mleka dawaj jej herbatke slbo soczek w nocy. Bo może jej się po prostu chce pić. Teraz pali sie w kaloryferach, powietrze w mieszkaniach jest suche, to samej mnie się chce pić w nocy jak sie przebudze.

[iwonamysza]

Sorki z tą Katesią w takim razie, żle zrozumiałam. ALe to przez to że było cichutko.
Kasiu Oliwka piękna, ale broda zbita i to nieźle.
Dobra, biorę się za robotę, bo i tak się spóźniłam do pracy. Pa dziewczynki!

[humbak]

Iwonka dopiero teraz zauważyłam jaki masz śmieszny i mądry podpis .

[Mariqa]

Napisane przez Nel70

Dziewczynki jak ja aktywna to Wy milczycie Ale ostatnio Mariqa nas poczytuje

Nel, nie ostatnio cały czas Was czytam, inne wątki zresztą też, taki obowiązek moderatorski, chce się, czy nie- czyta wszystko na Mamie z klasą. Dlatego nie starczało mi czasu, by wszędzie skrobnąć słówko. Ale poprosiłam AgęZ o powołanie drugiego moderatora, który pomaga mi w porządkowaniu cieżarówkowego forum i tym sposobem mam więcej czasu na pisanie już jako użytkownik

[iwonamysza]

Okazało się, że nie mam dziś wiele do roboty. Przenoszą nam system na nowy serwer, więc jesteśmy ograniczeni pewnymi działaniami.
Ale internet już działa poprawnie, więc mogę sobie bezkarnie tutaj pisać.
Bo potem w domu nie ma czasu. A dziś znowu czeka mnie strerta prasowania. Ja nie wiem, co jest z tymi rzeczami, ciągle je piorę, jeszcze jednego nie poprasuję, a już następne czeka do prania. I tak w kółko.

[Moni@]

Witajcie

Nel sanek nie mam ..trudno moze na nast zime uda mi sie wczesniej pomyslec

Kkasiaaa zdjecia super, ty sliczna mamusia pełną parą A corcia taka super..brodka zagoi sie juz niedlugo...a torcik mniam mniam, ale bym zjadła..akurat kawe pije....

Wiecie co Pisalam do Jastin na gg i kazala Was pozdrowic goraco i ucalowac...Mysli o nas i przesyla caluski dla dzieciaczkow. A mianowicie pisalam do niej ze usypianie Szymka w dzien to od jakiegos czasu katastrofa..zawsze zasypial sam o 11-12 a teraz nie chce...wstaje o 7 i do 16 potrai wariowac na zasadzie marudzenia, plakania i platania sie pod nogami...wiec zaczelam go ubierac na dwor i wychodzilam i od razu zasypial nie minelo nawet 5 min..:ekk: ale nie codziennie moge wyjsc przeciez o tej porze na dwor bo albo pogoda nie sprzyja, albo trzeba cos w domu porobic...i jest kaplica...wczoraj wstal o 7 i zasnal o 15,30 spal do 18 prawie i potem poszedl spac o 23,30 RATUNKUUUUUUUUUUUU

[Moni@]

Napisane przez iwonamysza

A dziś znowu czeka mnie strerta prasowania. Ja nie wiem, co jest z tymi rzeczami, ciągle je piorę, jeszcze jednego nie poprasuję, a już następne czeka do prania. I tak w kółko.

sZKODA ZE NIE MIESZKAMY OBOK SIEBIE iWONKO PODRZUCALABYM CI sZYMONKA A SAMA PRASOWALABYM, BO JA UWIELBIAM

[Moni@]

Bylam dzis na szczepieniu Szymonka ten na roczek..nawet mocno nie plakal bylam zadowolona...wazy 10.200g lekarka mowi ze za szybko rosnie..mam przyjsc w maju bo ona chce mu jakies badania porobic...Zmartwilam sie

[Moni@]

Ile waza Wasze dzieci???? tak z ciekawosci zapytam...

[*Niki*]

Zepsuł mi się wczoraj internet i nie miałam jak do Was pisać , ale mi Was brakowało, uzależniłam się

Kasiu śliczne foteczki, widzę, że tańce były imprezka na maxa

Nel moje dziecko też raczkujące

Moni@ ja nawet nie wiem ile Nikolka waży, w lutym idziemy do kontroli i do szczepienia

Kupiliśmy dzis torcika (orzechowego), od jutra zaczynamy przygotowania do roczku

[iwonamysza]

Monia ja też żałuję, że bliżej siebie nie mieszkamy. Moj Kasiek też ostatnio w dzień zasypia późno, dzis zasnęła o 16,30. Chyba zaraz ją obudzę, bo potem nie będzie chciała zasnąć.
Ja miałam kupować sanki, ale jak pomyślałam, że oprócz sane to trzeba by nabyć buty i ciepłe spodnie, bo z kombinezonó wszystkich wyrosła (a tak się chwaliłam, że ma 3) to mi się odechciało.
Moje dziecko też ciągle nie chodzi. Za wózkiem lalkowym tak, za jeździkiem tak, sama nie. Za to na czworakach zasuwa tak szybko, że nie możemy jej zdogonić.
A jakie to szczepienie na roczek? Bo czytałam, że teraz to 13-14 miesiąc, ale oczywiscie nie pamiętam jakie.
Ja wczoraj też miałam ochotę na słodkie i upiekłam kopiec kreta. Już niewiele zostało.
Lecę, bo słyszę, że mała się budzi. Pa!