Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[edit23]

Witaj Jaga dawno Cię nie "widziałam" no i oczywiście dowiedziałam się coś nowego... że podczas owulacji boli w okolicy jajników. To znaczy wiedziałam że boli ale sie nie zastanawiałam dokładnie nad miejscem bólu.Mnie jeszcze do tego bolą lędźwie w czasie owulacji

[jaga_2001]

Napisane przez edit23

Witaj Jaga dawno Cię nie "widziałam" no i oczywiście dowiedziałam się coś nowego... że podczas owulacji boli w okolicy jajników. To znaczy wiedziałam że boli ale sie nie zastanawiałam dokładnie nad miejscem bólu.Mnie jeszcze do tego bolą lędźwie w czasie owulacji

Hej
Jak najbardziej moga ledzwie bolec. Mnie albo z prawe albo z lewej strony podbrzusza boli, zaraz jak sie zaczynaja kosci miednicy, ale na polowie ich wysokosci. Mam wtedy wrazenie jakby mnie ktos klul od srodka igla.

[Teje]

Z jedenj strony współczuję Wam bólu, z drugiej zazdroszczę, bo np. absolutnie nie wyczuwam owulacji czy zbliżającego się okresu, co, zwłaszcza, kiedyś coś mi się spóźnia, jest dodatkowo stresujące...

[sabinaaaaaaa]

ale my zawsze przy tym uwazalismy itd a czuje sie jakbym miala zwariowac tak strasznie sie denerwuje

[dolare]

hejcia. najprostszym sposobem bedzie zrobienie testu lub pojscie do ginekologa.
dziewczyny maja racje iz jest to metoda zawodna......
po co sie denerwowac- zrob tescik i po problemie- 3 minuty nerwow zamiast calych dni.... pozdrawiam i zycze by bylo po Twojej mysli

[ewka]

Mnie boli brzuch juz 2 dzień chyba poczekam na @. Jak nie bedzie to zrobie test.

[edit23]

Napisane przez ewka

Mnie boli brzuch juz 2 dzień chyba poczekam na @. Jak nie bedzie to zrobie test.

Twoje życie, Twoja decyzja... Mi pozostaje życzyć Ci żeby sprawa sie rozwiązała po Twojej myśli

[layla_lbn]

Napisane przez Teje

Z jedenj strony współczuję Wam bólu, z drugiej zazdroszczę, bo np. absolutnie nie wyczuwam owulacji czy zbliżającego się okresu, co, zwłaszcza, kiedyś coś mi się spóźnia, jest dodatkowo stresujące...

Uwierz mi, nie ma czego zazdroscic

[Kropeczkaa]

Witam...

Potrzebuje Waszej rady poniewaz wszystko mi sie juz w glowie miesza i nie wiem co robic. Jestem aktualnie za granica i przez cale zamieszanie z nowa praca itd. nie zanotowalam dokladnej daty ostatniego okresu. Przedostatni okres rozpoczal sie 2 lipca (i trwal ok 5 dni). Nastepny okres pojawil sie OKOLO 23-27 lipca i trwal podobnie. Zazwyczaj mialam regularne miesiaczki ale tym razem bardzo radykalnie zmienilam klimat i to moze byc ewentualnym powodem tego rozregulowania.
Dzisiaj jest 1 wrzesnia a ja nie widze sladu okresu... Niepokoja mnie bole ktore mialam mniej wiecej w srodku cyklu. W kazdej innej sytuacji okreslilabym to jako bole podczas jajeczkowania. Podczas jajeczkowania wystepuje u mnie zazwyczaj delikatne krwawienie/plamienie (nie dluzej niz 1 dzien) i tak bylo i tym razem. Wystapilo to u mnie ok 20-22 lipca co mylnie rozpoznalam wtedy jako okres. Zorientowalam sie jednak po 1 dniu (kiedy plamienie ustapilo oraz po rozpoznaniu innego rodzaju bolu) ze nie byl to okres tylko jajeczkowanie. Pozniej podobny bol jak przy owym jajeczkowaniu pojawil sie po 2-3 dniach.
Dla pewnosci 29 sierpnia zrobilam test i wyszedl negatywny. Jednak zdaje sobie sprawe, ze po tak krotkim czasie ciaza moze byc jeszcze niewykrywalna.
Wiem, ze to co tu pisze moze wydawac sie strasznie zagmatwane ale staralam sie opisac wszystko po kolei tak jak bylo... bo jak zaczynam sobie to sama analizowac, obliczac to zaczynam wariowac.
Z gory dziekuje za odpowiedzi!

[Tysiunia__]

Cześć dziewczyny !
Wczoraj kochałam się z moim chłopakiem.
Zabezpieczyliśmy się patentexem i prezerwatywą.
Prezerwatywa niestety została we mnie...i czym prędzej pobiegliśmy do ginekologa, żeby przepisał tabletkę "po"...
Kupiłam i zażywałam escapelle po 4 godzinach od feralnego stosunku.
Co prawda był jeszcze ten patentex, ale nie ufam temu zbytnio.
Bardzo się denerwuję. Miesiączkę mam mieć 8 września, ale wiadomo że ta tabletka to burza hormonalna.
Czy mogę być w ciąży ?
niech mi ktoś pomoże, bo chyba oszaaleeejeee ;(

pozdrawiam.

[sweeney]

Napisane przez Tysiunia__

Cześć dziewczyny !
Wczoraj kochałam się z moim chłopakiem.
Zabezpieczyliśmy się patentexem i prezerwatywą.
Prezerwatywa niestety została we mnie...i czym prędzej pobiegliśmy do ginekologa, żeby przepisał tabletkę "po"...
Kupiłam i zażywałam escapelle po 4 godzinach od feralnego stosunku.
Co prawda był jeszcze ten patentex, ale nie ufam temu zbytnio.
Bardzo się denerwuję. Miesiączkę mam mieć 8 września, ale wiadomo że ta tabletka to burza hormonalna.
Czy mogę być w ciąży ?
niech mi ktoś pomoże, bo chyba oszaaleeejeee ;(

pozdrawiam.

W ciąze nie zachodzi sie dzien po stosunku , wiec na dzien dzisiejszy w ciązy NA PEWNOnie jestes. Wzielas Escapelle bardzo szybko więc uspokoj sie bo wszystko bedzie w porzadku

[eM88]

witam, prosze pomoc

Współżyłam z chłopakiem 17.08. i pękła nam prezerwatywa, na drugi dzień odwiedziłam ginekologa po tabletki 72h mimo, że zapewniał mnie, że nie mam możliwości zajścia w ciąże. 24.08 do 28 (wcześniej niż zwykle) dostałam okresu. Od kilku dni odczuwam zmęczenie, mam straszny ból głowy, brak apetytu, jednego dnia zwróciłam obiad. Czy mogę być w ciąży?

[Tysiunia__]

tak tak wiem..
ale skuteczność escapelle to99%
1% niepewności zawsze zostaje..
bardzo się martwię ;(
czy któraś z Was zażyła kiedyś tabletkę "po"

pozdrawiam.

[dolare]

Tysiunia-nie panikuj
nawet jeśli jest ten 1% to nie jest powiedziane, że jeśli byś nie zażyła tabletki "po" to byś zaszła.
primo- weź pod uwagę, że nie codziennie jest okres okołoowulacyjny i nie codziennie w ciążę da się zajść
secondo- stosowałaś jeszcze krem czy globulki- jak dobrze pamiętam- to też chroni w jakimś stopniu przed ciążą.
Wątpię by okres wystąpił w planowanym czasie bo faktycznie w organiźmie masz teraz młynek.

Odczekaj do okresu (terminu jego wystąpienia) i wtedy zrób teścik.
Obiektywnie z mojego punktu widzenia nie zaszłaś w ciążę i nie powinnaś się bać! Nosek do góry i nie zatruwaj sobie życia póki nie zrobisz testu! (dla swojej pewności, bo odsetek jest miniiiiiiiiiiiiiiiiiimaln y )

[Tysiunia__]

dziękuję za dobre słowa.
ale i tak bardzo się denerwuję ;(

[kasiuniate]

spokojnie ja tez uwazam ze nie masz sie czego denerwowac

[Dark_Kicia_Miau!]

eM88- raczej to wina rozregulowania hormonów po spożyciu tabletki 72h po + stresu. Spokojnie

[eM88]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

eM88- raczej to wina rozregulowania hormonów po spożyciu tabletki 72h po + stresu. Spokojnie

ale aż po dwóch tygodniach od wzięcia tabletki? Myślałam, że skutki wzięcia są kilka dni po ich wzięciu.

p.s jesteś z Lublina? ja ze Świdnika

[Avril91]

ja brałam postinor duo.... i miesiączke dostałam jakieś 4 dni wcześniej niż powinnam spokojnie!! wymyślono te tabletki po to żeby działały

[narcy]

nie ma sie co denerwowac

[anusiaa89]

ja slyszalam ze skutki zażycia tabletki "po" moga być odczuwalne nawet przez kilka kolejnych cykli..

[pluto17-17]

ja tez tak słyszałam !!!

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez eM88

ale aż po dwóch tygodniach od wzięcia tabletki? Myślałam, że skutki wzięcia są kilka dni po ich wzięciu.

p.s jesteś z Lublina? ja ze Świdnika

Lublin lublin
Hormony zostawiają długotrwały wpływ w organiźmie. Ja wzięłam 1 raz tabletkę po i byłam 'rozwalona' przez jakieś 2 cykle.. w tabletkach są potężne dawki hormonów, więc niech Cię nie dziwi to że po jakichśtam kilkunastu dniach miały by dalej jakoś wpływać na Twój organizm.

[czuczenka]

Ja tez uwazam , ze badz spokona, wiem ze to tak łatwo si mowi... sama jakbym byla w twojej sytuacji tez bym panikowała ale glowa do góry bardzo szybko zazylas ta tabletke po wiec tym bardziej jej skutecznosc sie zwieksza wiec troszeczke uspokoic sie mozesz moim zdaniem nie ma szansy an zaplodnienie i tyle

[Kizia Mizia19]

ja po tabletce" po" nie odczułam zadnych objawów i wszytsko bylo w ja knajwiekszym porządku, zadnych rozregulowań itp

[Natti_2007]

Nie znalazlam nigdzie takiego watku gdzie bym znalazla odpowiedz na swoje pytanie. Otoz jako ze mam bardzo male doswiadczenie chcialam zeby ktoras z was mi powiedziala czy jesli podczas pettingu mezczyzna konczy i wiadomo ze sperma jest zawsze gdzies a pozniej ja sie na nim poloze czy otre o niego badz on gdzies bedzie mial sperme na palcach i wlozy mi palce czy istnieje mozliwosc zajscia w ciaze? wiem ze pleminki jakis czas przezywaja ale wiem tesh ze musi dojsc do stosunku wiec w sumie lepiej upewnic sie wasza wiedza na ten temat

[SiSleyS]

Napisane przez Natti_2007

Nie znalazlam nigdzie takiego watku gdzie bym znalazla odpowiedz na swoje pytanie. Otoz jako ze mam bardzo male doswiadczenie chcialam zeby ktoras z was mi powiedziala czy jesli podczas pettingu mezczyzna konczy i wiadomo ze sperma jest zawsze gdzies a pozniej ja sie na nim poloze czy otre o niego badz on gdzies bedzie mial sperme na palcach i wlozy mi palce czy istnieje mozliwosc zajscia w ciaze? wiem ze pleminki jakis czas przezywaja ale wiem tesh ze musi dojsc do stosunku wiec w sumie lepiej upewnic sie wasza wiedza na ten temat

jeżeli włożył Ci palce do pochwy, na których miał spermę, to jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę....

inna jest sytuacja gdy sperma dostanie się w okolice intymne, wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo ale wciąż ono jest- plemniki są bardzo ruchliwe i wystarczy jak taki jeden sobie pójdzie na spacerek do Twojej pochwy

to wszystko zależy od tego z czym sperma ma styczność- wiadomo, że z pleców to Ci plemniki nie przewędrują.... trochę dziwne, że nie kontrolujecie gdzie partner kończy

[w szpilkach]

_czuczenka ma rację, bardzo szybko zażywałaś tabletke takze mysle, ze nie masz o co sie martwic

[Tysiunia__]

ale i tak się denerwujęęę ;(

[Natti_2007]

nie no jasne ze kontrolujemy tylko jesli chwile pozniej zaczynamy zabawiac sie od nowa a ta sperma znajduje sie nie wiem w okolicach jego brzucha a ja sie na nim poloze czy usiade to roznie to moze byc