Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Aranko pierscionek fajny
A my juz po kinie, fajny film... nie jakiś tam superowy, taki lekki i przyjemny, mozna obejrzec.
Zapomnialam napisac... wczoraj karmiłam Jasia, a on nachylił głowkę popatrzył na mnie i .... bach dał całusa - pierwszy z własnej woli!

[malgogaj]

Elu gratulacje! Pierwszy całus to coś! Dla takich chwil warto żyć
Aranko prezent fajny. To ja sie tez pochwale, coby nie wyszło ze małż nie ten tego. Dostalam WIELKI bukiet tulipanów od obu chłopaków Są śliczne.

Powodzenia na egazaminach!

[garnuszki]

Hej



Aranko pierścionek bardzo fajny, taki ciekawy no i typowo walentynkowy

Elu mój Olaf daje buzi jak go poprosze ale z otwarta buzią hehe


...my dzisiaj imprezujemy tzn. Olaf -urodzinowo, wsyztsko już naszykowane i czekamy na gości.

miłęgo weekendu buziaki

[zaba21_22]

To my:

[elenoraPIOTR]

śłiczny maluch zabo ;* wlasnie wrocilam z uczelni w pon bede mial wyniki zobaczymy co to bedzie milego weekendu dla wszystkich

[maszka66]

Elu, jakiego ty masz powera. Gimnastyka, smakołyki itd. itp. Szczerze podziwiam

Aranko, kciuki zaciśnięte.

Wiktoria też dała mi niedawno buziaka sama z siebie, siedziała na wersalce i bum całus dla mamy, to było chyba milsze od pierwszych kroków.
Wiktoria pogniewała się na kaszę. Wieczorem jak ma dobry humor to zje 150-180 a rano juź wcale nie chce jesć.

A ja miałam ochotę po raz kolejny posłac bratową na kopach na księżyc. Ja sprzątałam a Wiki siedziała z moim bratem i jego żoną, ale chyba coś mnie tknęło i powędrowałam tropem Wiktorii , Ja patrzę a moja bratowa zdejmuje pranie z balkonu (-6 stopni ) a, drzwi balkonowe otwarte na całą szerokość a w drzwiach stoi Wiktoria . Gdyby bratowa była facetem to już stałaby się kastratem. Z niej to w ogóle taki typ, ze nic tylko

[malgogaj]

Garnuszki Olaf tez z otwarta buzią
Zabo czy ty aby nadal na diecie? Bo buzia Ci zeszczuplała aż trudno Cie poznać!

[kasia191273]

Zabo kolorek wloskow ciemniejszy? super!

[zaba21_22]

Dzięki dziewczyny za komplementy. Miło mi.

Owszem Kasiu kolorek zmieniłam, Malgo nie jestem na diecie, wręcz przeciwnie nie ćwiczę już kurcze od połowy listopada , muszę się zmobilizować i od początku marca znowu zapisać, bo mam wrażenie że brzuch mi urósł i nogi znowu trochę przybrały...

Po tym pogrzebie złapałam jakiegoś doła i jakoś się nie mogę pozbierać. Jak już jest OK psychicznie, to jestem jakaś taka fizycznie słaba, mam totalna niechcicę
dlatego przepraszam ale nie odniosę się to tego co napisałyście

[elenoraPIOTR]

wlasnie wrocilam z uczelni 4 i 5. i juz ferie.uff ide sobie wypocza buzka

[Aranka]

eleonoraPIOTR - no to super! Gratuluję! u mnie niestety na wyniki czeka się w większości tydzień lub dwa...Ja mam jeszcze ostatnie dwa weekendy egzaminowania i jestem free. Choć w sumie nie taka wolna bo muszę ostro zabrać się za pisanie pracy na którą przez nawał egzaminów nie miałam totalnie czasu.

Zabko - ślicznie wyglądasz - taka radosna z błyskiem w oku. A oczy masz takie zielono-orzechowa a Asiunia ewidentnie do ciebie podobna choć oczka ma ciemniejsze! Ja też czuję niestety więcej ciałka na brzuchu i nogach...to efekt sesji - jak się uczę to zawsze jem. Nie mam jednak motywacji na siłownie...chyba, ze jakaś koleżanka współtowarzyszyłaby mi...Właśnie się dowiedziałam, ze od początku lutego zaczęła koło mnie działaś na basenie szkoła pływania dla niemowląt...jestem wkurzona bo nic o tym wcześniej nie słyszałam a chciałam koniecznie na to chodzić! Będę jutro dzwonić czy mogę dołaczyć do tej grupy czy też poczekać na kolejny "turnus"...

[kamilka23]

Ja juz po egzaminie. Rozumienie tekstu czytanego bylo strasznie trudne, nawet egzaminatorka to stwiedzila. A ogolnie jakos poszlo. Wczoraj mialam ustny, kobieta z Instytutu byla bardzo sympatyczna, a ja trafilam w temat. Wyniki za ok. 2 miesiace, martwi mnie czesc z czytania, bo pytania byla naprawde bardzo dwuznaczne i ciezko bylo cos sensownego dopasowac. Uzupelnianie brakujacych slow tez mnie troche dobilo, ale badzmy dobrej mysli. Najbardziej wkurza mnie to, ze mialam dwa dobrze i poprawilam na zle. To wynik zbyt duzej ilosci czasu i wtedy poprawiam zawsze na sile - i najczesciej na zle...wrrrr...

Zabo Asia bardzo sie zmienila, a Ty masz swietny kolorek wlosow. Obcinalas Asi wlosy troszke??

Aranko dzieki za wsparcie duchowe. A pierscionek bardzo fajny. Ja dostalam za duza kamizelke Ale za to wczoraj TZ zabral mnie na zakupy i wrocilismy z masa nowych ubran, wiec moj TZ poszalal jednak

Garnuszki jak tam urodzinki sie udaly??

[Aranka]

kamilko - będzie dobrze! Często jest tak, ze na ostatnią chwilę kombinuje się, zmienia i wcale nam to na dobre nie wychodzi...jednak wierzę, ze za 2 miesiące dostaniesz dobre wieści! A TŻ widzę hojny dla swojej żonki...no pogratulować. Mój trafił z pierścionkiem z rozmiarem bo sobie wcześniej pomierzył moje dokąd mu sięgają na palcu...do dziś nie zna mojego numeru. Ale prezent był hmmm...niezbyt trafiony bo ja należę do tych co noszą głównie kolczyki w niezbyt wybujałej postaci no i w większości na palcach nic nie noszę - nawet obrączkę wkładam jak mi się przypomni więc pierścionek pójdzie leżeć między inne...Za te pieniądze kupiłby mi lepiej kilka spódnic, butów i bluzek na wiosnę, spodni, perfumy i jeszcze jeszcze...Ja nie z tych co muszą być obwieszone jak choinka!

[kasia191273]

Za wszystkie studiujace/uczace sie mamy trzymam kciuki bardzo bardzo mocno!!! Tym, co juz wiedza, gratuluje ocen, a reszcie zycze podobnie wspanialych. Kamilko, bedzie dobrze!
Ja tez juz po sesji, ale tez po rozmowie z promotorem, teraz 'tylko' jedne zajecia i pisanie pracy, ale przynajmniej temat juz znany i rozplanowane dzialania. Jak dobrze pojdzie, obronie sie do konca sierpnia. Bedziemy wtedy forumowo opijac mojego drugiego (i ostatniego!) magistra))

[sohf]

garnuszki mam nadzieję, zę impreza się udała

Eleo gratulacje Kamilko na pewno będzie ok.

Zabko mam nadzieję, że CI się niedługo poprawi

najnowsze foty Kubosława

[kasia191273]

Kubek rulez, zreszta nie od dzis to wiemy! Sliczny chlopczyk. A jaka ma sprytna bluzeczke!

P.S. sohf czy Twoje kocury korzystaja z jednej kuwety?

[sohf]

Napisane przez kasia191273

Kubek rulez, zreszta nie od dzis to wiemy! Sliczny chlopczyk. A jaka ma sprytna bluzeczke!

P.S. sohf czy Twoje kocury korzystaja z jednej kuwety?

koszulka dopasowana do charakteru wielkiego łobuza

tak Kasiu mają jedną kuwetę. a Wy kiedy drugiego kotka bierzecie?

[kasia191273]

Moze na poczatku maja. Kotki urodzone w styczniu. Za tydzien mamy spotkanie w hodowli, jesli obie strony sie polubia, jeden z kocurow (Angelo albo Fabrizio) bedzie nasz

http://home.tiscali.nl/pantherinicoo...ens/nest3.html

[Aranka]

Kubuś jest normalnie taki boski...i jaka dziurka w bródce ! Z potargana fryzurka jest przerozkoszny!

Kasiu - kociaki super! Widzę, ze jeden z miotu się nie uchował...Miło, że hodowcy o nim pamiętali i umieścili to na stronce chyba że takie są wymogi. Aaaa! dziewczyny - posiadaczki kotów - po co daje się kotom odkłaczacz (czy to konieczne dokładniej o to chodzi, i jakie mogą być skutki nie dawania...), jak często i czy to konieczne? Byłam wczoraj w sklepie weterynaryjnym bo kupowałam Soni Gammolen na sierść i przy okazji oglądałam cóż am mają dla kotków...Już nie mogę się doczekać kiedy w końcu będę go mieć w domku!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Aranka

Ja nie z tych co muszą być obwieszone jak choinka!

A ja lubię bizuterię (choć zalezy jaką ), lubie ją dostawać ale nosze okazjonalnie i nie kompletami, czyli chyba bardziej lubie ją miec niz nosić
Bylismy u tesciów teraz i dzis widziłam sie z ich sąsiadka pediatrą.
Pytałam o podawanie wit D i Juvitu Multi... powiedziała ze jesli Jasio ma juz zarosniete ciemiączko i skonczył rok, jest zdrowy to ona nie dawalaby juz wit D, ani juvitu... witamin wystarczy mu z owoców, a na rozdwajajace paznokcie dieta bogata w cynk. Ale chyba do pełni wiosny bede podawala, bo dostepne owoce nie podejrzewam o bogactwo witamin
Drugie pytanie było o siusiaka, bo tak nagłośniłyście ostatni ten problem... do 2 lat tylko w kapieli delikatnie odciagać, a nawet i do 5 lat mozna się nie stresować.


W rodzinie nastalo lekkie ocielenie stosunków , Przyjechał tez męza brat z rodziną i mama Hubercika zaczeła przemawiać i zwróciła sie nawet do mnie po imieniu!!!

Kamilka, zdasz!

[malgogaj]

Ja to jakas tkliwa jestem i łezka w oku mi sie zakreciła jak przeczytałam o tym kacurku.....
Kubosław rewelka!
Kamilko na pewno zdasz bom kciukasy trzymała.
Co do witamin to nam każą do dwóch lat dawać.

Naszym znajomym "urodziło" sie dzieciatko! Zaadoptowali chłopczyka. Jest z nimi od środy. Ma 3 i pół miesiaca i na imie Igor. Normalnie w nocy spać nie mogłam z wrażenia. To była dla nich długa droga ale w końcu zostali szczęsliwymi rodzicami!

[Aranka]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;6622156]


W rodzinie nastalo lekkie ocielenie stosunków [/quote]


nono jak już stosunki się cielą

[Aranka]

Napisane przez malgogaj

Naszym znajomym "urodziło" sie dzieciatko! Zaadoptowali chłopczyka. Jest z nimi od środy. Ma 3 i pół miesiaca i na imie Igor. Normalnie w nocy spać nie mogłam z wrażenia. To była dla nich długa droga ale w końcu zostali szczęsliwymi rodzicami!

malgogaj - no to gratuluję znajomym! Pewnie strasznie dumni i szczęśliwi! Ja też bym z wrażenia nie spała...tylko pozazdrościć zdrowego podejścia do adopcji! Ja bardzo kiedyś chciałam i teraz też często o tym myślę, że dziewczynkom to by się brat przydał taki odchowany 2-4 letni...przerażają mnie jednak myśli o tych wszystkich procedurach, sitach i czekanie...

[elenoraPIOTR]

Napisane przez kasia191273

Moze na poczatku maja. Kotki urodzone w styczniu. Za tydzien mamy spotkanie w hodowli, jesli obie strony sie polubia, jeden z kocurow (Angelo albo Fabrizio) bedzie nasz

http://home.tiscali.nl/pantherinicoo...ens/nest3.html

jezu dziewczyny wy mi nie pokazujcie takich kociaków!! ja normalnie chora jestem z milosci do kotow odkad pamietam to mialam kotki ale jak przeprowadzilam sie do wrocławiia w wieku 7 lat to lekarz powiedzial ze mam alergie na siersc. iz eczywiscie w towarzsytwie kotow psow i innych kochanych siersciuchow zaczynami kichac ii samrakac boze jak ja cce miec kotka. sliczne sa te co pokazalas....

[kasia191273]

Aranko Sasza jest krotkowlosy, wiec nie daje odklaczajacej pasty. Ale staram sie czesac go dosc czesto i pozbawiac go martwej siersci. Z Ruskami nie ma klopotu, ale z Maine Coonem juz tak, bo nieodklaczanie moze spowodowac powstawanie kul wlosowych w zoladku albo jelitach. Zwykle koty radza sobie jedzac trawe, ktora powoduje zwracanie tych wlosow (wymioty czyli), a pasty maja te wlosy rozpuszczac.

[sohf]

Aranko pasta odkłaczająca to taki wynalazek, zeby koty nie robiły tak jak Kot w butach w Shreku ogólnie to jakaś mieszanina tłuszczó i witamin, która powleka jelita cienką warstwą i nie pozwala na ubijanie się w środku włosów. kotek je poprostu wydala. u mnie Kropek je chętnie, a Rudy nie chce. i Rudzielec od czasu do czasu zwymiotuje taki niezbyt atrakcyjny kłąb włosów. te pasty c są w zoologicznych to zwykle tandeta, najlepsza jest weterynaryjna "BEZOPET" no i najlepiej kota od małego uczyć to jeść

malgo gratuluję znajomym - super wiadomość

Kasiu to pewnie juz się doczekać kotka nie możecie)

wszystkim dziękujemy za komplementy

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Aranka

nono jak już stosunki się cielą

cieplą się a nie cielą

dziadek zrobił Jasiowi to jeździdlo drewniane, konika... pokraczne to wyszło i do poprawki, bo zrobił go na 4 kółkach plastikowych i myslał ze to będzie do ciągania a nie odpychania ... no ale... dziadek zrobił więc

Jasio spi, a ja kawka, pączuś od teściówki i słucham http://krzysiek2507.wrzuta.pl/audio/...ba_-_kolysanka


Mam pytanie: szczepiłyscie dzieci przeciw ospie wietrznej? Ja mam zamiar przy kolejnym sczepieniu J. zaszczepic. Szczepionka nazywa się VARILRIX, orientujecie się ile kosztuje?

[fibian]

No to już jestem z powrotem. Wyjazd bardzo udany, Anielka słodko przespała 1300 km (jechaliśmy nocą), pogodę miałam plażową i wyjeździłam się za wszystkie czasy! Chodziliśmy z Ciutką na basen , wogóle się nie bała , bardzo się cieszyła i nie chciała z niego wychodzić.
To tak na szybko, poczytam w domu co przez ten czas pisałyście. Buziaki dla wszystkich dużych i małych.

Specjalne buziaczki dla solenizanta Olafka

[zaba21_22]

Aranko i Kamilko dzięki za komplementy
Kamilko Asi włosków jeszcze nie podcinałam. A jeśli chodzi o egzamin to wierzę ze na pewno zdałaś, mnie też zawsze gubiła zbyt duża ilość czasu na egz.
Sohf a Kuba jak zawsze super, a z tymi rozczochranymi włoskami super
Kasiu kotki śliczne
Malgo to gratuluję znajomym na pewno są bardzo szczęsliwi
Elu my Asi nie szczepiliśmy i chyba nie będziemy bo podobno dzieci nie znoszą tej szczepionki zbyt dobrze, zresztą nie zdążyliśmy jeszcze Asi zaszczepić na od/św/róż, bo najpierw był potężny katar, później była chora..., ale będę chciała ją zaszczepić przeciw meningokokom

[zaba21_22]

Fibian witamy, to fajnie że wyjazd wam się udał jaka zima no i ty jaka szczęśliwa - troszkę zazdroszczę, pomimo iż zbytnią fanką nart nie jestem

Byłam wczoraj u szwagierki i zeskanowałam sobie trochę zdjęć i postasnowiłam się nimi z wami podzielić
1. Miałam ok. 2 latka
2. wakacje '99, mój całkowicie naturalny kolor włosów
3. wakacje 2000 (marzeniem już chyba pozostanie powrót do takiej figury - efekty stresu maturanlo - egzaminacyjnego)
4. na studniówce z przyjacielem
5. po roczku Asi, jeszcze przed zmianą koloru
6. Asia