Planujemy zajść w ciążę w 2008 roku część II

[Gizmiatko]

no wałśnie ja o tym to samo słyszalam i ze najbardziej to wiadac u kobiet odstawiajacych antyki, ale u dziewczyn ktore nia braly tez co jakis czas to sie dzieje ...hmmmm


ps Zuziunia -fajna pare tworzycie i ładna z ciebie kobieta

[PatkaM84]

Chwilę mnie nie było a tyle postów natrzaskałyście

Krótka opowieść: w ciąży byłam 10 tygodni, zabieg miałam 16.07.2008, mój lekarz uświadczał mnie w przekonaniu że wszystko jest cacy, wpisał mi nawet w kartę ciąży tętno płodu, jedno plamienie zignorował mówiąc że to normalne i się zdarza - a ja nie chciałam być mądrzejsza od lekarza. Po jakimś tygodniu było drugie plamienie ale już krwiste, to od razu umówiłam się prywatnie i okazało się że jest puste jajo płodowe. Rozpaczy i wogule tego co ja wtedy przeżywałam to chyba domyślacie się jak się czułam...

Naszczęście ten lekarz do którego trafiłam okazał się na tyle wspaniałym lekarzem i człowiekiem, udzielił mi ogromnego wsparcia. Po wizycie kontrolnej po ok 3 tygodniach wyszłam od niego normalnie rozpromieniona.

Jak widzicie szybko się pozbierałam, co nie znaczy że moje serduszko nadal nie krwawi. Jeszcze sobie popłaczę czasami w kącie, ale zdarza mi się to już coraz żadziej. Pokochałam tą moją kruszynkę i wiem że ona jest w niebie i czuwa nad nami.

Trochę się rozpisałam, eh, ale tak już jest jak zacznę coś pisać żeby było wiadomo co i jak

A poza tym to już nie studiuję, a ja mam licencjata z Zarządzania, pracuję już prawie 2,5 roku w telefonach komórkowych.

Z TŻ - tem znamy się 6 lat, a od roku jesteśmy małżeństwem A poznaliśmy się przypadkowo na dyskotece, na którą obydwoje mieliśmy nie iść i w dodatku ja byłam umówiona na niej z kimś innym, a tu przyczepił się i na szczęście nie chce się odczepić

No to chyba już lepiej przedstawiłam swoją osobę

[Mischoko]

Widze ze nas tu wiecej takic hstratnych mamusiek no coz widac takie zycie ja poronilam w 8 tygodniu jak dzis na to patrze to moze nawet dobrze bo moze dzidzius byl chory... a teraz ciesze sie bo moze uda sie to puste pod sercem miejsce wkrotce wypelnic....

[aliisanka]

co oznacza b.d na stronie 28 dni?:)

[gosiaczekdm]

ja z moim tz znamy sie ponad 9,5 roku, malzenstwem jestesmy od 2,5.
my jestesmy nowicjuszami w staraniu. nigdy wczesniej nie probowalismy zaciazyc (zzawsze bylo jakies zabezpieczenie).

a co do mojej osoby, to jestem po studiach magisterskich i pozniej robilam podyplomowke z oligo.
od prawie dwoch lat pracuje w domu dziecka (zrzadzenie losu - ja chce a innym to "zwisa")

zapomnialabym:
GRATULUJE CIEZARNEJ WIZAZANCE

[Gizmiatko]

dziewczyny mnie zastanawawiaja przyczyny poronien czy idzie jakos nie wiem walczyc z tym ? coraz czesciej sie o tym slyszy a mnie strach bierze na sama mysl.

[dra]

wróciłam z pracy dopiero nadrobiłąm was
a wiec maugouszatka gratulacje

to ja też coś o sobie powiem
jestem z tż prawie 6 lat minie 13 pazniernika 6 rocznica,mieszkamy od 5 lat razem,ale u moich rodziców jak na razie,ja mam liceum o kierunku ekonomiczno-administracyjnym,studium rachunkowość i finanse,na studia mnie nie stać teraz,teraz odrabiam staż za 600zł i wyzysk jak nie wiem

gizmiatko przyczyny poronień sa rózne,po 2 poronieniu dopiero doszukuja sie lekarze co moze byc przyczyna i szukaja,chodz nie zawsze jest odpowiedz

[fleurdelacour]

to o mnie teraz
mam 29 lat, magistra z historii, uzupelniajace z wosu i licencjat z anglika.
w anglii jestem od dwoch lat i miesiaca.
z tz mieszkamy razem od 2 lat a jestesmy razem od roku i 10 miesiecy
zareczylismy sie niedawno , slub nie wiadomo kiedy, bo chcielibysmy w polsce.
pracuje w szkole na pol etatu i dorabiam w hazardzie.

[Gizmiatko]

Witam wszytskie staraczki w ten piekny słoneczny lecz chłodny poranek

[kropka75]

Napisane przez Gizmiatko

kropka75 czy dobrze rozumiem sa dwie kreseczki ??

U mnie? Oj nie.
Co prawda temperaturka mi dziś skoczyła, ale czuję się zupełnie okresowo, pożeram słodycze jak świnka.
Do tego następny cykl musi się obyć bez starań, bo TŻ'a dopadła angina i pochłania antybiotyki, a po antybiotykach to wiadomo co się lubi przyszwędać.

Napisane przez maugoszatka

Hej dziewczynki! Przeprowadziłam się chwilowo do babci więc nie mam netu. Zrobiłam drugi test, w załączniku pokazuję co wyszło, chyba juz nie podlega watpliwosci ,ze jestem w ciazy:P Wlasnie wybieram się do gina,zeby sie dowiedziec ktory tydzien;] jakos w poniedzialek lub niedziele powinnam sie pojawic na forum,no chyba ze uda mi sie u mojego TZ w domu,bo jeszcze nie powiedzial rodzicom wiec jestem mile widziana:P
Doszly mi kolejne objawy:
temperatura 37stopni
bóle nóg(tzn darcie takie w nogach)
dreszcze
nienawiść w stosunku do TŻ :P (nie wiem czemu, nagle zaczęło mnie wszystko w nim drażnic)

Życzę Wam wszystkim powodzenia !!! Same zobaczycie, że gdy stanie się przed faktem dokonanym ogarnia lęk,panika i strach , no i ofkors ja nadal NIE WIERZĘ :P jak zacznie kopac to uwierze:P

Gratuluję serdecznie.

Napisane przez Gizmiatko

dziewczyny mnie zastanawawiaja przyczyny poronien czy idzie jakos nie wiem walczyc z tym ? coraz czesciej sie o tym slyszy a mnie strach bierze na sama mysl.

Takie czasy, choroba cywilizacyjna, że tak powiem. Życie w biegu, stres, nieprzyjazne środowisko miejskie.
Pocieszenie w tym takie, że organizm często sam odrzuca jakiś problem, można więc zakładać, że usunięty płód posiadał wady, jakkolwiek obrzydliwie to nie brzmi, ma to medyczne uzasadnienie.

A zapobiegać? Przede wszystkim zwolnić bieg, odsunąć pracę na drugi plan, zająć się sobą i brzuszkiem. Rozpieszczać się i dbać o siebie jak nigdy.

[Zuziunia]

Napisane przez kropka75

U mnie? Oj nie.
Co prawda temperaturka mi dziś skoczyła, ale czuję się zupełnie okresowo, pożeram słodycze jak świnka.
Do tego następny cykl musi się obyć bez starań, bo TŻ'a dopadła angina i pochłania antybiotyki, a po antybiotykach to wiadomo co się lubi przyszwędać.

Ja teraz tez na antybiotykach jadę

[ainka11111]

Cześć dziewczyny
widzę że wczoraj jakiś dzień zwierzeń a mi neta wylączyli, to może ja też coś o sobie

mam 29 lat 5lat córkę i wspaniałego męża. Jestem 6 lat po ślubie męża przed ślubem znałam 5 lat czyli razem już jesteśmy 11, ale nadal go kocham jak na pierwszej randce

Z wykształcenia jestem mgr rachunkowości w zeszłym roku robiłam jeszcze podyplomowe MSR, pracuje jako księgowa

I to na tyle chyba no wiode takie sobie spokojne życie że aż mi się go zachciało przewrócić do góry nogami i staramy się o drugą dzidzię

ale z tych starań w tym cyklu chyba nic nie wyjdzie dziś na teście drugiej kreski prawie nie było widać a testuje już drugi tydzien więc już powinna być dawno wyraźna

dziś ma 31 dc temp.37,00 (czyli skoczyła) ale to raczej tak jak zwykle przed @
cykle mam nieregularne więc trudno powiedzieć że się spóźnia

[ainka11111]

Napisane przez Mischoko

ten niby sluz plodny to moze byc po prostu "wina" podniecenia chyba ze rzeczywiscie masz znow plodne dni..... hihihih a co do odrobiny krwi w dniu spodziewanej miesiaczki lub w tej okolicy no to chyba dosc powszechne gdy zagniezdza sie jajeczko. robilas testy cos niby tam widac na nich a nie kusi cie pojsc na bete? mnie dziewczyny namawiaja i pojde moze nawet jeszcze dzis bo chce wiedziec tyle ze ja nawet bladego cienia nie widze na tescie ale tempka mi skoczyla dzis ladnie oby tak dlaej ale to dzieki ze wy dziewczyny i laseczki z drugiego watku tak dmuchaly

Dzięki za pocieszenie ale jak może mi wyjść cień kreski skoro jajeczko dopiero się zagnieździło a kreska wychodzi z hormonu HCG który powstaje po implantacji więc ten cień drugiej kreski to raczej nie z powodu tego hormonu, a jakiś cień cienia drugiej kreski mam już drugi tydzien i nieciemnieje ani o ton?

ale skomplikowanie to popisałam

w każdym razie jakoś mi to nie pasuje i raczej czekam na @

[kropka75]

Napisane przez Zuziunia

Ja teraz tez na antybiotykach jadę

A ja się boję, że złapię tę anginę od TŻ, a wtedy będzie masakra, bo mnie Candidy lubią i zaraz jakąś po antybiotykoterapi łapnę.

Dlatego pochłaniam miody, czosnki i rutinoscorbiny na potęgę. A i tak już kicham.

[dra]

a mnie kurde złapało przeziebienie,goraczka,ka tar ,kaszel tak nagle,a były straanka i teraz boje sie isc do lekarza po antybiotyk

[Zuziunia]

Napisane przez dra

a mnie kurde złapało przeziebienie,goraczka,ka tar ,kaszel tak nagle,a były straanka i teraz boje sie isc do lekarza po antybiotyk

Antybiotyków najlepiej unikać. Póki co kuruj się po domowemu. Polecam 2 polupiryny na noc i szklankę gorącego mleka i do łózka.

[dra]

no na razie to domowe sposoby,tylko boje sie,ze pgorszy mi sie,na razie to tylko domowy sposób

[Lea2209]

Napisane przez Zuziunia

Antybiotyków najlepiej unikać. Póki co kuruj się po domowemu. Polecam 2 polupiryny na noc i szklankę gorącego mleka i do łózka.

Zuziunia, dobrze mówisz ja też zawsze jak cos mi się przyszwęda to dwie polopiryny na noc i mleczko z czosnkiem i masłem. I uważam, że to najlepszy sposób. Od antybiotyków lepiej trzymać się z daleka

[dra]

o dzieki za rady,no jeszcze mleczka z masłem i czosnkiem nie próbowałam,ale dzieki wam dzis sobie tak zrobie

[Zuziunia]

Napisane przez dra

o dzieki za rady,no jeszcze mleczka z masłem i czosnkiem nie próbowałam,ale dzieki wam dzis sobie tak zrobie

Ja robię tak 2 polupiryny, popijam gorącym kubkiem mleka z masłem i miodkiem, pycha

[maugoszatka]

Napisane przez Gizmiatko

maugoszatka daj znac prosze w ktorym cyklu udalo sie zafasolkowac

Eh ja to nie wiem... Chyba jakoś w 6 ?

Strasznie sie denerwuje, ze ta ciaza to już poczatek 3 ciego miesiaca, tak mi sie cos ubzduralo....bo wtedy pamietam pod koniec okresu wspolzylam i nastepny okres byl wczesniej jakos o tydzien (normalny okres 5dniowy jakos)... Rzadko wtedy uprawialam seks, dopiero w tym miesiacu niemal dzien w dzien...
Bo lekarka mnie nie chciala przyjac, dopiero do poniedzialku musze czekac a chce wiedziec ktory to mies. Myslicie,ze skoro cycki mi spuchly dopiero teraz (gdy mial nastac ten okres) to jest to z pierwszego na drugi miesiac? Ja bym pragnela zeby to byl pierwszy(drugi), bo wczesniej zupelnie o siebie nie dbalam,a jakos od tego miesiaca zaczelam dopiero, kwas foliowy,witaminki,zdrowa dieta,mniej fajek... W ogole doszlo mi od wczoraj to parcie na pęcherz i w nocy laze co 2 h do wc
dzizas ale mam panike,ze to jakos trzeci miesiac sie zaczyna i ze uszkodzilam rozwoj plodu wczesniej Oboze Ale mi sie myrda w glowie, placze, smieje sie, dre. Sama juz nie wiem co mam robic..Sorka,ze pisze bardzo nieskladnie ale nie moge sie skoncentrowac

[Zuziunia]

Napisane przez maugoszatka

Eh ja to nie wiem... Chyba jakoś w 6 ?

Strasznie sie denerwuje, ze ta ciaza to już poczatek 3 ciego miesiaca, tak mi sie cos ubzduralo....bo wtedy pamietam pod koniec okresu wspolzylam i nastepny okres byl wczesniej jakos o tydzien (normalny okres 5dniowy jakos)... Rzadko wtedy uprawialam seks, dopiero w tym miesiacu niemal dzien w dzien...
Bo lekarka mnie nie chciala przyjac, dopiero do poniedzialku musze czekac a chce wiedziec ktory to mies. Myslicie,ze skoro cycki mi spuchly dopiero teraz (gdy mial nastac ten okres) to jest to z pierwszego na drugi miesiac? Ja bym pragnela zeby to byl pierwszy(drugi), bo wczesniej zupelnie o siebie nie dbalam,a jakos od tego miesiaca zaczelam dopiero, kwas foliowy,witaminki,zdrowa dieta,mniej fajek... W ogole doszlo mi od wczoraj to parcie na pęcherz i w nocy laze co 2 h do wc
dzizas ale mam panike,ze to jakos trzeci miesiac sie zaczyna i ze uszkodzilam rozwoj plodu wczesniej Oboze Ale mi sie myrda w glowie, placze, smieje sie, dre. Sama juz nie wiem co mam robic..Sorka,ze pisze bardzo nieskladnie ale nie moge sie skoncentrowac

Parcie na pęcherz to normalne na początku...
Zrób bete to będziesz wiedziała w którym jesteś.
Piersi mogą puchnąc od razu, lub dopiero po jakimś czasie, każdy organizm ma inaczej, a u niektórych wcale nie bolą podczas ciąży.

Za papierosiska to masz staraczkom nie wolno tego robić alkohol tez ograniczać!!!! Zaciążonym definitywny zakaz!

Oby to początek ciąży

[maugoszatka]

No ja teraz pale 1 cienkiego na dzien, bo cos slyszalam ze nie mozna rzucic calkowicie jesli sie nalogowo palilo:/
Moglam coprawda to zrobic wczesniej ale myslalam juz ze jestem totalnie bezplodna i nie zajde tak latwo
Alkoholu w ogole nie pije. Raz mi sie zdarzylo w czasie staran wypic kilka piw na imprezie a takto nie.
COś mi dziś dziąsła zaczęły nawalać :/
Jak zrobie test BETA to gdzies wyczytam na necie jak odczytać który tydzien?

Edytowane:
Ok już wiem, patrzeć wg tegO?
norma - 0 - 2,7

1-2 tydzień 16- 156
2-3 t 101 - 4870
3-4 t 1110 - 31500
4-5 t 2560 82300
5-6 t 23100 151000
6-7 t 27300 233000

Oby byl to pierwszy!!!

Dziękuję !! ZROBIE BETE w pon
ale jeszcze mam jedno pytanie
Pracuję od 7 - 15 czy jest mozliwe,zebym zrobila ten test po poludniu? lub o 6 rano:P bo nie mam jak sie zwolnic juz zupelnie

[Zuziunia]

Napisane przez maugoszatka

No ja teraz pale 1 cienkiego na dzien, bo cos slyszalam ze nie mozna rzucic calkowicie jesli sie nalogowo palilo:/
Moglam coprawda to zrobic wczesniej ale myslalam juz ze jestem totalnie bezplodna i nie zajde tak latwo
Alkoholu w ogole nie pije. Raz mi sie zdarzylo w czasie staran wypic kilka piw na imprezie a takto nie.
COś mi dziś dziąsła zaczęły nawalać :/
Jak zrobie test BETA to gdzies wyczytam na necie jak odczytać który tydzien?
Oby byl to pierwszy!!!

Odstawiłam całkiem fajki, nie słyszałam nigdy o takiej teorii. to dla zdrowia fasolki.
Nie truj jej!

Dane były wielokrotnie z bety przedstawiane, podasz wynik a my już odszyfrujemy

Normy beta-HCG

tydzień ciąży mlU/ml
3-4 ----------- 9 - 130
4-5 ---------- 75 - 2600
5-6 --------- 850 - 20,800
6-7 ------- 4,000 - 100,200
7-12 ---- 11,500 - 289,000
12-16 ---- 18,300 - 137,000
16-29 ----- 1,400 - 53,000
29-41 ------- 940 - 60,000



tydzień od ostatniej miesiączki mlU/ml
3 5 - 50
4 4 - 426
5 19 - 7,340
6 1,080 - 56,500
7-8 7,650 - 229,000
8-12 25,700 - 288,000
13 -16 13,300 - 254,000

Normy hcg
Ciąża 1.3-2 tydzień mlU/ml 16 - 156
Ciąża 2-3 tydzień 101 - 4870
Ciąża 3-4 tydzień 1110 - 31500
Ciąża 4-5 tydzień 2560 - 82300
Ciąża 5-6 tydzień 23100 - 151000
Ciąża 6-7 tydzień 27300 - 233000
Ciąża 7-11 tydzień 20900 - 291000
Ciąża 12 tydzień 16684 - 127939
Ciąża 13 tydzień 10743 - 89074
Ciąża 14 tydzień 7895 - 70818
Ciąża 15 tydzień 6210 - 69173
Ciąża 16 tydzień 5730 - 54585
Ciąża 17 tydzień 5267 - 57465
Ciąża 18 tydzień 3180 - 51360
Ciąża 19 tydzień 5879 - 55183
Ciąża 20 tydzień 1234 - 45771
Ciąża 21-39 tydzień 2700 - 78100

[kropka75]

Napisane przez dra

o dzieki za rady,no jeszcze mleczka z masłem i czosnkiem nie próbowałam,ale dzieki wam dzis sobie tak zrobie

To bardzo dobra metoda.

U mnie jest podobnie. Pożeram 4 rutinoscorbiny, do gorącego mleka wrzucam pociachany czosnek, lekko ostudzam (miód umiera w bardzo gorącym! i traci swoje właściwości) i dodaję miód. Wypijam i do wyra.

A na co dzień polecam: łyżeczkę miodu zalać ciepłą wodą, wymieszać, odstawić na 12 godzin. Miód przez ten czas dojrzewa i potraja swoje właściwości! Potem wypić. Co wieczór nastawiam i co rano piję przez całą zimę. Rok temu nie byłam chora ani razu, choć mam straszną tendencję do angin.

[Zuziunia]

moguszatko tu nie ważne o której zrobisz badanie, tylko w testach ciążowych musi być rano i bez sikania w nocy. Kazda pora na bete jest dobra

A ja sie dalej ślinię na cudną bieliznę Konrad, wczoraj widziałam w sklepie model sammum, ale nie jestem pewna czy był stanik w moim rozmiarze

Kropko chyba będę robić tą miodową miksturę.

[maugoszatka]

Oh dziękuję za info, to pewnie zależy też od kiedy czynne to labo gdzie robią bete :P Więc pójdę,dowiem się i wrócę tu powiedzieć Wam jeszcze raz bardzo dziękuję I trzymam kciuki !
Nie chcę truć fasolki, nawet moglabym zupełnie nie palić z tymże usłyszałam tę teorie i mam schiza, że jak odstawię całkowicie fajki to coś sie stanie dziecku, musze sie dopytac gina ale niestety na razie mnie nie przyjmie, nawet nie wiem czy w PON, bo tam straszliwie duzo ludzi:/

[Zuziunia]

Napisane przez maugoszatka

Oh dziękuję za info, to pewnie zależy też od kiedy czynne to labo gdzie robią bete :P Więc pójdę,dowiem się i wrócę tu powiedzieć Wam jeszcze raz bardzo dziękuję I trzymam kciuki !
Nie chcę truć fasolki, nawet moglabym zupełnie nie palić z tymże usłyszałam tę teorie i mam schiza, że jak odstawię całkowicie fajki to coś sie stanie dziecku, musze sie dopytac gina ale niestety na razie mnie nie przyjmie, nawet nie wiem czy w PON, bo tam straszliwie duzo ludzi:/

Skarbie to zadzwoń do gina i zapytaj.

[maugoszatka]

Dzwoniłam i chciałam się umówić a ona powiedziała, że do niej nie trzeba się umawiać. Tylko,ze do niej sa metrowe kolejki! Inny umowil mnie na za tydzien, jeszcze zostala jedna opcja, niestety wczoraj przyjmowal prywatnie, moze uda mi sie wepchac do niego na przyszly tydzien :/ Bida z tymi ginami u nas, a teraz jakaś w ogole inwazja ciąż

[Zuziunia]

Napisane przez maugoszatka

Dzwoniłam i chciałam się umówić a ona powiedziała, że do niej nie trzeba się umawiać. Tylko,ze do niej sa metrowe kolejki! Inny umowil mnie na za tydzien, jeszcze zostala jedna opcja, niestety wczoraj przyjmowal prywatnie, moze uda mi sie wepchac do niego na przyszly tydzien :/ Bida z tymi ginami u nas, a teraz jakaś w ogole inwazja ciąż

Ja zawsze chodzę prywatnie i w ciąży też zamierzam.

Chodziłam do ordynatora wcześniej ale po tym jak mi cysty nie wykrył zrezygnowałam i mam nowego gina, 50zł wizyta 50 usg ale jestem zadowolona, przynajmniej on leczy.
Jest miły, jak się nie ma kasy to tez można przyjść a odda się później.

mogoszatka a Ty skąd jesteś?