Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część II

[ivonako]

Megi ale tylko na czoło czy na całą buzię ta pocmentarna kuracja?

[kamilia]

Domuś - z tym cos 1 i potem cos2 to dziwna sprawa bo ja mam ultra wrażliwą skórę w okolicach oczu i nie jeden raz po zwykłym , delikatnym nawet kremie, schodziła mi tam skóra i wygladałam wstrząsająco. A po masce i po cos2 - owszem , ściąga, ale nie alergizuje. Podrażnia tak, jak to może byc w tak delikatnej okolicy wiec teraz tylko od czasu do czasu tam smaruję, ale maskę trzymałam tam tyle , ile na twarzy czyli ok. 8.5 godz. U mnie widać zdecydowana poprawę skóry w tej okolicy - zmarszczki mniejsze. Wyszły natomiast naczynka, które będe musiała zamknąć , a nawet nie wiem, jak to jest, bo dotąd nie mialam takich problemów.
Ech, ciężka decyzja przed Tobą moja Piękna Żono. Będę jutro myslami przy Tobie

[Megi72]

Piękna noc dzisiaj .....przytuptał am z pracy na piechotę

Ivonka duże miasto ma swoje zalety ,ale czasem nasze wiochy też mają swój urok
Na całą gębę połozę ale tylko sam cos 2

[ivonako]

Megulec wydawało mi sie, że tylko o cieniach na czole mówiłaś

[castrol]

Napisane przez buczacza

klask i:

Napisane przez Masima

Smaruje na noc albo na dzień w zależnosci od pogody. Jesli pada na przykłąd albo jest bardzo pochmurno to smaruje rano i na to filtra już nie kłade. A jak jest słońce to nie daje cosmelanu tylko sam filtr a wtedy cosmelan na noc leci i już. Ale to na noc to już około 18 godz smaruje i zostaje z tym do rana




Castroolek przecież mówiłaś że w takiej sytuacji trzeba powtórzyć akcje cosmelan dwa razy dziennie przez dwa tygodnie bez natłuszczania ! Wycofujesz sie z tego teraz czy co ?

Absolutnie się z tego nie wycofuję .Tylko jest rónica jak komuś wyłażą po 3 miesiącach od maski i zaczyna tą kurację.Inaczej jak w moim przypadku ok.1 mies od maski.

Mnie pomogło .Ale co będzie jak w kwietniu słońce zawita i zobaczę cienie.Może trzeba jeszcze inaczej.

[ivonako]

Ech Castrolek, mieszasz jak w betoniarce.

[castrol]

Napisane przez ivonako

Castrolku ja całych powiek nie maziałam, więc nie wiem. To co maziam nawilżam hydrowitalem i jest ładnie.

Ivonko a ty ile jesteś po masce bo zapomniałam i czy plamiska schodzą?

[Anturium]

Ivonka pomyśl, że ilekroć komuś w Polsce zachce się strajkować, to właśnie tu. Pomyśl, że jedziesz do kina w sobotę i stoisz w korku, bo wszyscy spędzają wolny czas w galeriach Wszystko ma swoje dobre strony. Ja do kina bardzo rzadko jeżdżę. Denerwują mnie tabuny idiotów z wiadrami popcornu, litrami coli, chrupiący, chlipiący, zajęci odbieraniem telefonów i wysyłaniem sms'ów


Masi rzeczywiście jesteś żywą reklamą cos'u. Teraz już wiem, o czym dziewczyny pisały.

[castrol]

Napisane przez ivonako

Castrolku ja całych powiek nie maziałam, więc nie wiem. To co maziam nawilżam hydrowitalem i jest ładnie.

Napisane przez ivonako

Ech Castrolek, mieszasz jak w betoniarce.

Najważniejsze to mieszać w dobrym kierunku

[castrol]

Idę lu lu dobranoc pa

[ivonako]

Anturium, zawsze masz szansę na wyszukanie innego kina, z innymi filmami, gdzie ludzie nie jedzą i nie chlipią. A ja muszę do takiego kina 60km jechać. Ja miejski zwierz jestem a w małej mieścinie mieszkam. Nie podoba mi się to. Mieszkałam 5 lat w Atenach, to było to.

Tylko Castrolku, ja nie jarzę w którym kierunku.
Jestem tydzień po masce plamy schodza chyba.

[Megi72]

[quote=ivonako;9313661]Anturium, zawsze masz szansę na wyszukanie innego kina, z innymi filmami, gdzie ludzie nie jedzą i nie chlipią. A ja muszę do takiego kina 60km jechać. Ja miejski zwierz jestem a w małej mieścinie mieszkam. Nie podoba mi się to. Mieszkałam 5 lat w Atenach, to było to.


O jeżu w Atenach Toż tam jak na bazarze ,te samochody , te gorąco i te ich maniery

[Anturium]

Ivonka kino to prehistoria Nius to że Ci palmiska schodzą - to robi wrażenie, zwłaszcza na centkowanych tchórzach i niedowiarkach, do których się samodzielnie zapisałam.

Dobranoc Castrolku

[Masima]

Napisane przez Anturium

Ivonka kino to prehistoria Nius to że Ci palmiska schodzą - to robi wrażenie, zwłaszcza na centkowanych tchórzach i niedowiarkach, do których się samodzielnie zapisałam.

Ja też byłam takim niedowiarkiem, nabiłam sobie do głowy że na pewno jestem w tych 2 % na których nie działa cosmelan i plamy mi nie zejda, a jak już co na pewno nie wszystko. Lekarka powiedziała że złuszczanie sie zacznie jak zaczne stosować cos2. Jak mi skóra nie zeszła od razu po posmarowaniu sie cos2 to już była lekka panika (Dopiero po 4 godzinach zaczęło i mam tak do dziś, co mi wcale ale to wcale nie przeszkadza)

Cosmelan to najlepsza rzecz jaka mi się przydarzyła w tym roku

[MKozaczka]

Chyba juz wszytkie poszły spać
A ja Wam zdam relacje co u mnie nowego - prawie nic - nie piecze, nie pali, nie jestem czerwona trochę tylko jakby czoło się napinało, plus tego - zmarchy na czole mi się wyprostują zaraz nakładam Cos2 po raz trzeci już dzisiaj, no i zobaczymy czy do jutra coś się zmieni, jak obiecywala Castrol.
Kamilia - Tobie też dziękuję za porady - podtrzymujecie mnie na duchu.

i chyba opatrznośc jakas czuwa - mój Synek ma ospę, więc nastepny tydzień mam murowany w domu! Dobrze się złożylo, bo jak mi wylezie to wszystko w poniedzialek, to przynajmniej nie będę nikogo straszyła No, oprócz dzieci, ale One kochają bezwarunkowo.

[MKozaczka]

Widze że jednak sama zostalam. Chyba mnie adrenalina trzyma od wczoraj no i wino no, ale sama ze sobą nie będę gadala. Zajrze do Was jutro ..... pytanie tylko z jakimi zmianami???
i jeszcze jedno pytanko, ktore nasuwa mi się w obawie przed ujawnieniem się przed światem - czy jak będę stosowala Cos2 w dawce 3xdziennie, to moge się malowac, czy raczej sobie darować? nie wiem, czy te lecznicze kosmetyki ne wchodza w reakcję z kolorowymi? No, a poza tym, to jak stosować Cos2 w trakcie dnia, jak wyjde umalowana np. do pracy? czy powinnam zmywać makijaż, nałożyć Cos2 i znów sie malować???

[Masima]

Napisane przez MKozaczka

Widze że jednak sama zostalam. Chyba mnie adrenalina trzyma od wczoraj no i wino no, ale sama ze sobą nie będę gadala. Zajrze do Was jutro ..... pytanie tylko z jakimi zmianami???
i jeszcze jedno pytanko, ktore nasuwa mi się w obawie przed ujawnieniem się przed światem - czy jak będę stosowala Cos2 w dawce 3xdziennie, to moge się malowac, czy raczej sobie darować? nie wiem, czy te lecznicze kosmetyki ne wchodza w reakcję z kolorowymi? No, a poza tym, to jak stosować Cos2 w trakcie dnia, jak wyjde umalowana np. do pracy? czy powinnam zmywać makijaż, nałożyć Cos2 i znów sie malować???

Obawiam się ze nie da sie pogodzić makijażu z aplikowaniem trzy razy dziennie cos2.
Zresztą są różne szkoły. Moja doktorka zakazywała mi malowania sie. Jesli sie już musi czymś buzie potraktować to tylko pudrem sypkim i niczym więcej.
Druga szkoła to niestosowanie kolorówki czyli kolorowych kosmetyków do dwóch miesiecy od maski.
Dopóki skóra sie złuszcza malowanie jest bez sensu, nie da sie tego niczym przykryć a wszelkiego rodzaju pudry tylko uwidaczniają łuszczenie, ponadto skóa jest tak podrazniona że na każdy kosmetyk reaguje od razu długotrwałym pieczeniem.
Dodam jeszcze że doktorka zalecała natłuszczanie twarzy pomiędzy kolejnymi aplikacjami cosmelanu, wazelina głównie, duże ilości, więc na makijaż to wogóle miejsca tu nie było.

Wyjście z domu z cosmelanem2 na twarzy w słoneczny dzień tylko z uprzednio nałożonym na niego filtrem i to najlepiej przez pierwsze dwa tygodnie filtrów tez jak najmniej stosować bo skóra jest bardzo wrazliwa i moze dojśc do tego że się uczuli na filtry.
To są rady mojej lekarki, która mnie prowadziła przez dwa miesiące terapii.

[buczacza]

Dzien dobry
Kozaczku Masimcia ma racje .Nie maluj sie,a tak nie dasz rady,jak Ci skora zacznie schodzic,ale nie zaluj sobie na okolice ust wazeliny,albo masci na rany.
I cos mi sie wydaje,ze dzisiaj bedziesz burak

Gdzie domciu, juz po dziewiatej.

[Saga76]

Dzien dobry
Dopiero wstalami pedem do komputera,a tu nie ma DomeMoze jeszcze dzieci nie wyprawila?
Musze sie kawy napic,zaraz wracam.

[castrol]

Dzień Dobry .Nie ma to jak dobra kawa w niedzielny leniwy poranek

[dome]

!!!!! DZIEŃ DOBRY KROPKI MOJE UKOCHANE !!!!!

Już zaraz ładuje zdjęcia na prajwa

O godzinie 9.15 wybiła moja godzian zero
Nałożyłam maskę
... tak głęboko, że teraz do późnych godzin popołudniowych będę z gołymi cyckami po domu chodziła Dobrze, że to niedziela i poczta nie przyjdzie W tym stanie ... hmm .. z tymi cyckami, facet by padł na miejscu
Posmarowałam twarz, powieki ( tam miałam też plamki więc maźnęłam), szyję, i głęboki dekolt aż do strefy między cyckami memi A co mi tam .
Moja maska ma taką konsystencję, że po paru chwilkach zastyga na skórze i każde jej dotknięcie powoduje jej ściągnięcie ( próbowałam nałożyć folię by chociaż koszulkę na te gołe cycki naciągnąć, ale maska przykleiła się do folii więc się okichałam po pachy ze strachu, że tam nie zadziała i pozostałam półnago
W trakcie nakładania maski jak na złość rozdzwoniły się telefony ... A ja z paluchami pocosmelanowymi musiałam odbierać i opowiadać TŻ i mojej Mamie na jakim etapie jestem

[castrol]

Zastanawiem się jak przeżyję ten tydzień .skórę mam b.suchą.Nic mi nie złazi,ale jest taka suuuucha aż prosi o ciutkę cethapilu.
Ale i tak uważam tak jak ty Masimko że to najlepsza rzecz którą zrobiłam dla siebie.Przez lata maziałam twarz aby to zakryć i muślałam że to już tak na zawsze a teraz bez makijażu chodzę

[Saga76]

Wszystkie : kciuki::k ciuki:swiata za Ciebie Domciu.

[buczacza]

Napisane przez dome

!!!!! DZIEŃ DOBRY KROPKI MOJE UKOCHANE !!!!!

Już zaraz ładuje zdjęcia na prajwa

Dawaj szybko!!!

[castrol]

Domciu a czy ty masz duże i zauważalne plamiska?I jaki masz rodzaj skóry?

[castrol]

Napisane przez buczacza

Dawaj szybko!!!

Buczuś widzę że b. podnieca cię każde położenie maski.Ja dopiero teraz rozumię że jest w tym jakaś magia
Były plamy-udręka.Maska-inne życie nie ma plam

[buczacza]

no i ciemnosc widze,gdzie fotki

[castrol]

Napisane przez buczacza

Dawaj szybko!!!

Masimko czy zamierzasz się malować.Bo ja nie mogę doczekać się godz.zero.I bardzo podnieca mnie fakt że teraz to będą kosmetyki w kolorach naturalnych,takie nieryjące.Normalnie jak nastolatka która pomaluje się pierwszy raz

[buczacza]

domciu biedne te Twoje cycki beda.Moze zmyj maske z powiek! Bo znowu sobie krzywde zrobisz!

[castrol]

Napisane przez dome

!!!!! DZIEŃ DOBRY KROPKI MOJE UKOCHANE !!!!!

Już zaraz ładuje zdjęcia na prajwa

O godzinie 9.15 wybiła moja godzian zero
Nałożyłam maskę
... tak głęboko, że teraz do późnych godzin popołudniowych będę z gołymi cyckami po domu chodziła Dobrze, że to niedziele i poczta nie przyjdzie W tym stanie ... hmm .. z tymi cyckami, facet by padł na miejscu
Posmarowałam twarz, powieki ( tam miałam też plamki więc maźnęłam), szyję, i głęboki dekolt aż do strefy między cyckami memi A co mi tam .
Moja maska ma taką konsystencję, że po paru chwilkach zastyga na skórze i każde jej dotnknięcie powoduje jej ściągnięcie ( próbowałam nałożyć folię by chociaż koczulkę na te gołe cycki naciągnąc, ale maska przykleiła się do folii więc się okichałam po pachy ze strachu, że tam nie zadziała i pozostałam półnago
W trakcie nakładania maski jak na złość rozdzwoniły się telefony ... A ja z paluchami pocosmelanowymi musiałam odbierać i opowiadać TŻ i mojej Mamie na jakim etapie jestem

Domciu to fajnie że na dekolt też kładziesz.Chciałam to zrobić .Mój dekolt nie jest zły ale mam tam kilka piegów których chętnie bym się pozbyła.Może kiedyś też tak zrobięnp. na przyszłą jesień kiedy można golf nosić.

Tylko trochę przerażające jest zużycie cos2 na taką powieszchnię