|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4711 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Cytat:
o kurcze ale rozpetalam wojne przez te danonki, a mala zjadla ich doslownie pare sztuk, chyba miesiac temu dalam jednego na sprobowanie, wiec przypuszczam ze nie sa winne tym plamom a regulacja poziomu krzeselka jest dosc wazna, od kolezanki maly ma prawie 2 latka i jak jest obnizone to sam sobie siada i sie gosci , a wczoraj u kolezanki skorzystalam z takiego bez zadnych regulacji i nawet tacy niemozna zdjac, takie to do
__________________
|
|
|
|
|
#4712 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
czesc laseczki
aliayah jestesmy z toba tak was podczytuje i na plamy marchewkowe promienie sloneczne super sie sprawdzaja misiowy jogurcik mala jadla i nic jej nie jest ![]() ja malej jak gotuje to tez bez przypraw i jest git, no a z sola to sie nie zgodze ze ona nam do niczeo nie jest potrzebna bo jednak cos dobrego dla organizmu robi choc wiadomo ze z umiarem katakumba lacze sie z toba - moje dziecko tez zaczyna plakac jak jej z pola widzenia znikne mam nadzieje ze jej szybko minie. ostatnio ma odpaly i nawet u dziadka (ktorego widzi codziennie) na rekach placzeno a poza tym juz nawet w miare siedzi - jeszcze sie troche kiwa na boki, zaiwania po calym mieszkaniu (czas o zabezpieczeniach pomyslec milego dnia |
|
|
|
#4713 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Jedzonko - choć często mnie korci żeby dać małemu coś na spróbowanie to jednak jestem po stronie Scorpio i Xandry. Wyjaśniać nie muszę, dziewczyny napisały już chyba wszystko. Mój Maluszek, przynajmniej na razie, jest takim żarłoczkiem że jakoś nie martwię się że coś mu z czasem nie będzie smakowało. Wciąga wszystko jak odkurzacz
Właśnie pod kątem Małego (przyszłościowo) czytam ostatnio namiętnie składy wszystkiego co się da i większość rzeczy mnie załamuje. Czytałyście np. kiedyś skład zapaczkowanego mięsa mielonego? Polecam! No i dlatego robię się taka sceptyczna do wszystkiego. Zwłaszcza do wędlin (znajomy ma coś tam wspólnego z masarniami i straaaszne rzeczy opowiada... ) za którymi nie przepadam chyba instynktownie ![]() Więc uważam że nie ma co się wyrywać z tą wszędobylską chemią... Brudzenie - mój śliniaka już nie brudzi ale za to muszę go zawijać w "kaftan bezpieczeństwa" (rozkładam na nim pieluchę pod śliniakiem) bo pcha łapki do buzi, łapie za łyżeczkę... i i tak jest cały brudny...bo najpierw rączki i rekawy, potem łapie się za spodenki... Ehhh... I to samo jest przy chrupkach - klei się cały! |
|
|
|
#4714 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
hej
jestem do tylu kilka stron wiec nie odpisze Wam, bo troche zaczelam czytac i wszytsko mi sie pokickalo co u ktorej sie dzieje ![]() ale jedno zappamietalam aliyah - jak malo sie modle tak dzis iweczorem odmowie paciorek za Ciebei i Twoja mame na pewno bedzie dobrze, wysylam jak najlepsze fluidy do Wsa poisone - mi sie wydaje ze u nas to taki zwykly chlorowany basen, szwagierka sie chyba pytala w tamtym roku i powiedzieli jej, ze sredni pomysl zeby przyjsc z malym dzeckiem z tego co pamietam musze sie Wam pochwalic, ze Karola nauczyla sie pic z butelki !!!! a noclegu w ustce szukam dalej, bo albo jest za drogo albo za wysokie pietro - a nie usmiecha mi sie tachanie wszytskich tobolow i Karoliny za wysoko, albo znowu bardzo daleko do morza. ale tak to jest jak sie ma za duzo wymagan ![]() pozdrawiam Wszytskie buziaki ![]() ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ---------- bo wlasnei takie jogurtowe mozna, nawet w sloiczkach gerbera po 6 miesiacu jest jogurt |
|
|
|
#4715 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Jesli chodzi o basen- to ja się spytałam dzisiaj pediatry o pozwolenie (Marta juz na 3 zajęciach była) i on poweidział,że tylko do ozonowanych, bo te chlorowane to coś tam, dlaej nie słuchałam, bo mi Tusia zaczęła sie niecierpliwić.
|
|
|
|
#4716 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
ide spac babeczki
|
|
|
|
#4717 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Hello
Mój kręgosłup w coraz gorszym stanie, ciekawa jestem którego dnia nie będę w stanie wstać z łóżka ![]() Co do dyskusji na temat jedzenia to ja jestem gdzieś w połowie drogi że tak powiem, nie będę dziecku podawała niepotrzebnej chemii, cukrów, dodatków itd., ale z drugiej strony przed światem jej nie ochronię, więc warzywa na zupę kupuję zwyczajnie na targu albo nawet po prostu pod blokiem. W sumie jak była u mnie w brzuchu to też to jadła, nie ![]() Czy któraś z was dawała już może pomidora?? A jak tak to w jakiej formie? Dzisiaj mam dzień załatwiania spraw, więc Młoda wędruje do Babci
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
|
|
|
|
#4718 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
u na spomidor byl ze sloczkow
ale mysle ze damy jej tegoz pomidorka jak bede cos gotowac. wrzuce po prostu obok udka czy skrzydelka, a potem wszytsko razem utluke bo polka od paru sloiczkow trenuje te dla dzieci od 7 miesiac, ktore juz maja grudki, kawalki makaronu i inne rzeczy. nie jest to zmiksowane na gladko, polce wchodzi bez problemu |
|
|
|
#4719 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
cześć Dziewuszki
u nas po wczorajszej względnej pogodzie dzisiaj znowu zimno i szaro ale chyba i tak wyjde z chlopakami na troche, w zimie się wychodziło i było dobrze, a teraz się rozleniwiłam i 12 stopni to za zimno na spacer Poza tym wczoraj sie trochę przestraszyłam, bo zauważyłam, że Mateusz ma trochę zapadnięte ciemiączko muszę mu dawać więcej pić bo trochę to zaniedbywałam.. Co prawda teraz już nie wyczuwam tego zapadniecia, ale strach został
|
|
|
|
#4720 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Witam,
Moje marudne dziecię siedzialo samo wczoraj po raz pierwszy .Teraz przerabiam problemy z karmieniem tzn główny problem polega na tym,że młoda chwyta łyżke i pchasama do buzi. Wszystko ładnie i pieknie wygląda tylko,że ona zawartość łyżeczki gubi (na spodenki), ale łyżka ląduje tam gidze powinna więc jest super. Dzisiaj dokonałam epokowego odkrycia. Kaszki Nestle są o wiele mniej wydajne niż Bobovita i na moje oko więcej w nich cukru (tak mi smak podpowiada). Ciekawe jak cenowo to wyglada? Zmykam troszkę chałupę posprzątać, a tak mi sie nie chce..... Miłego dzionka i ---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#4721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Pisząc o moim stanowisku w sprawie jedzenia nie zamierzała nikogo przekonywać, ani nie uwazam go za jedyne słuszne.. wiadomo ze tak jak pisze szamanka nie da sie przed wszystkim chronic dziecka i tez warzywa kupuje w sklepie bo nie bede na balkonie kartofli czy marchewki uprawiac
ale jak teraz idzie lato to bede starac sie dawac sezonowea i czasem lepiej dac cos z mrozonki niz swierze(bo producenci pakuja np truskawki robia to gdy sa najtasnsze czyli w sezonie) i zima lepiej zjesc truskawke z mrozonki niz "świeza" ze szklarni no i namietnie czytam sklady co mojego tz na zakupach doprowadza do furi ![]() my juz jakis czas grudkowe sloiczki jemy (tylko czemu one so po 190 gr?) i dwa na 3 dni dzielę... dzis akurat jakis z pomidorkiem wypada salomea polecam podawanie samego kleiku(np ryzoweg czy kukurydzianego) i do tego utarte jablko... w ten sposób sa mega wydajne i slodkie tylko od owocków u nas oprocz tego ze 12 stopni i slonko to wichura taka ze leb urywa wiec siedzimy w chalupie aha któras z was pisala ze kupuje chrupki kukurydziane bez soli? jak sie nazywaja bo u nas wszystkie słone
|
|
|
|
#4722 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
scorpionec - źle mnie zrozumiałas. Chodziło mi o to,że kaszki Nestle uważam za gorsze bo są słodsze i trzeba więcej sypać. Co do kleiku to trzeba do niego dodac mleko, a ja takowego jeszcze nie mam, a znowu zapomnialam się spytać co mam zakupić.
Jeśli chodzi o cukier i sól. Słodzę tylko kawę (1/4 łyż) a soli to praktycznie wogle nie spożywamy. A małej też nie zamierzam zbytnio chronić przed światem, ale wiadomo jak będę miała okazję dać jej warzywka z domowej znanej mi uprawy to na pewno skorzystam. A teraz to i tak kupuję warzywa ze sklepu osiedlowego. Tylko marchewkę mam eko bo akurat w realku była. ---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- I jescze czy to starte jabłuszko dajesz surowe czy gotowane?? I czy banana sie gotuje czy nie? I jakie owocki "własnej roboty" podajecie i czy je gotujecie?? |
|
|
|
#4723 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Cytat:
moze jak bedzie sezon to dam brzoskwinię?? teraz czasm daje morele ze sloiczka itd Edytowane przez scorpionec Czas edycji: 2009-06-04 o 11:51 |
|
|
|
|
#4724 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Aliyah tzrymaj się kochana! Musi być dobrze! Jak to przeczytałam, to tak przykro mi się zrobiło
Ja tu narzekam na moje nieprzespane noce, marudzące dziecko i wiecznie niezadowolonego męża, a Ty bidulko takie katusze przechodzisz...Kajuś mi się przeziębił, leci mu ciągle z noska, co 10min musiałam do niego wstawać w nocy bo się dusił biedaczek. Smaruję mu nosek maścią majerankową, psikam disnemarem i odciągam katarek gruszką. Trzymajcie kciuki żeby tylko na katarku się skończyło... Piszecie o tych jogurcikach. Ja też próbowałam pomimo, że Kajo ma skazę. Po misiowym jogurciku nic mu nie było (zjadł 3 kubeczki, po jednym co drugi dzień). Dopiero jak dałam mu waniliowego danonka to leciutko go wysypało na rączkach więc dałam sobie spokój i nie daję już nic mlecznego. Spróbuję znowu za jakiś czas. Jeśli dziecko ma taki okres, że jest ciągle głodne i domaga się mleka po 2-3 razy w nocy, chociaż ma już 7,5m-ca to jest coś nie tak? Mam to przeczekać i karmić Kaja czy może iść do lekarza, jak myślicie? Dodam, że soczek, woda, noszenie na rękach nie pomaga-musi być mleko i już! Hm...mały terrorysta mi rośnie ![]() Buziaki dla mam i dzieciaczków ![]() Scrpioniec, teraz doczytałam... Twoja Iga nie zje 190gr zupki??Mój Kajo w takim razie jest jakimś żarłokiem bo często płacze, że to mu za mało...Jak sama mu gotuję to zjada ok 250gr i wystarcza mu to na jakieś 3 godz. Mały słoiczek z deserkiem syci go na 2 godz. Najlepiej trzyma go mleko bo ok. 4 godz, ale ostatnio w nocy jadłby co 2-3 godz i to aż 180 ml! Edytowane przez mała82 Czas edycji: 2009-06-04 o 12:08 Powód: dopisek |
|
|
|
#4725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
mala mnie mowiono, ze dziecko jesli jest najedzono przed spaniem to w nocy nie powinno byc glodne. przetrzymaj to. u nas zajelo to jakis 3 noce, w koncu przestala sie budzic na jedzenie
ale i tak sie budzi jak smoka nie umie znalzc
|
|
|
|
#4726 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
mała - moja ma 6,5 miesiąca i budzi się zwykle na jedzenie dwa razy około 1 i rano okolo 5. Czasem budzi się 3 razy, ale to czasem. Zwykle to te dwa razy. Próbowałam ją przetrzymać tak jak katakumba pisała, próbowałam też dawać wodę albo herbatkę, ale ona chce tylko mleko. Wypija po 130ml. Dodam, że wieczorem je kaszkę tak na spokojnie i później dopija mlekiem, tak więc jest najedzona jak idzie spać.
Ale wiele moich znajomych tak ma. Na razie będę ją tak karmić bo jeszcze niedawco budziła się częściej, a 2 razy to mogą być. Na szczęście ona w nocy smoka nie szuka. To już by było za dużo wstawania. |
|
|
|
#4727 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Dziewczyny jestescie kochane. Wasze wsparcie i modlitwy bardzo mi pomogly! Przepraszam, ze nie cytuje Was wszystkich, ale wszystkie dobre slowa pamietam i bardzo cenie.
Mam diagnoze - niedoczynnosc tarczycy. Czeka mnie teraz leczenie u endokrynologa, ale bedzie dobrze. ![]() W wolnej chwili wrzuce troche zdjec Olimpii, bardzo urosla i juz musze wiazac jej wlosy bo jej do oczu wpadaja. Buziaki dla wszystkich Was Mamusie i Waszych kochanych Maluszkow! |
|
|
|
#4728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
aaliyah uf jak sie ciesze jak tylko wstałam dziś rano to o tobie myśałam(ze to dzień wyników) mamy tu na wątku siłę sprawczą jak sie cieszę, że u ciebie wszystko oki! (tzn oprócz tej tarczycy)
teraz trzymamy kciuki za twoją mamę! niech szybko zdfrowieje! co do tarczycy to faktycznie zastanawialam sie czy aby tego nie sprawdzić ps czy do badania trzeba być na czczo? |
|
|
|
#4729 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Cytat:
Scorpionec nie wiem czy wskazane jest robienie tego badania na czczo. Ja bylam 6 godzin po jedzeniu i bylo ok. |
|
|
|
|
#4730 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
aaliyah - super wiadomości,że jesteś prawie zdrowa. Teraz dobrego endokrynologa Ci potzreba i wszystko się unormuje. A miałaś tylko TSH robione czy T4 też Ci oznaczali??
Przez Ciebie kobieto to i ja pójdę na badania. jakiś czas temu pediatra młodej mnie wysyłał, w zwiazku z moim kiepskim samopoczuciem, ale to olałam. Chyba sie zmuszę i pójdę. A tarczycę ostatnio miałam sprawdzaną tuz po porodzie. Z tego co pamietam to chyba nie tzreba być na czczo. To oczywiscie badanko z krwi. ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- I jeszcze warto od razu sobie cukier sprawdzic. Tylko na cukier trzeba byc na czczo. |
|
|
|
#4731 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Cytat:
|
|
|
|
|
#4732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
aaliyah, wspaniała wiadomość!!
My mamy jutro drugie szczepienie-dziś zamówię w aptece szczepionki(podstawowa skojarzona i na rota), przyjdzie mi wybulić jakieś 500 zł, ech... U nas dziś też zimno,ale nie ma padać (tzn.wg prognozy ),więc przejdę się po Angelę do szkoły wózkiem-jest to niemała wyprawa,ale od poniedziałku nie byłam z Emilką na spacerze, bo co chwila deszcz,więc niech sie dotleni na zapas, bo od jutra do poniedziałku znów ma lać w całej Polsce.Nawet zauważyłam,że jak nie zaliczymy spacerku, to Emilkę nosi w domu, jest bardziej marudna i trzeba się naprawde postarać,żeby coś ją zaciekawiło.Acha, nie pochwaliłam się,że znalazłam pierwszego ząbka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! . Już go nawet widać,ale kłuje-teraz Emilka juz tak nie gryzie piąstek.
|
|
|
|
#4733 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Cytat:
Teraz dalej trzymamy kciuki za Twoja mame ![]() Ja tez pojde sie przebadam, bo juz dawno wysylali mnie zeby zrobic morflogie... A o tarczycy to nawet niekt nie pomyslal i chyba nigdy nie mialam badanej Cytat:
Wczoraj taki mial napad placzu, ze juz nie wiedzialam co z nim robic Dzisiaj tez jakis marudny, wiec mam nadzieje, ze juz niedlugo zobaczymy pierwszego zabka Wczoraj to nawet "cieszylam sie" ze on taki marudny, bo zostawal z TZ-tem a ja smignelam na ekstrakcje osemki Niech zobaczy co to znaczy opiekowac sie dzieckiem,bo on mysli, ze ja wkacje mam i chyba siedze i palcem w nosie dlubie z nudow ![]() Ale sie wczoraj nade mna upastwil ten dentysta My jutro tez idziemy na szczepienie, ale trzecie i mam nadzieje,ze narazie ostatnie Tylko ze glupol ze mnie bo dalam dzisiaj Wojtusiowi brzoskwinie poraz pierwszy Ale moze zaczne je jesc jutro
Edytowane przez skylie Czas edycji: 2009-06-04 o 16:15 |
||
|
|
|
#4734 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Dziewczyny jakie porcje zupek/obiadków jedzą Wasze dzieci? Mojej już nie wystarcza słoiczek 130g . Kupujemy słoiczki po 190 g i czasami troszkę zostanie a czasami zje cały. Scorpionec słiczki gerbera albo Bobovity po 6 miesiącu mają już grudki. No i moja je bardzo chętnie Deserki z serii Mleko i owoce bobovita. Ostatnio dałam jej aromatyczne owoce z jogurtem chociaż w składzie było troszkę soku cytrynowego
. Zjadła cały słoik i nic jej nie było. Ja jem truskawki (teściowe mają pawie 1ha pola z truskawkami )i tez nie widzę objawów alergii. Ostatnio byłam u stomatologa i porozmawialiśmy troszkę o małej i powiedział mi żebym nie dawała jej chrupeczków kukurydzianych. Przyklejają się do ząbków i są najczęstszą przyczyną próchnicy u dzieci. Ja spróbuję dac Mai pierwsze ciasteczka Hipp bo są po 7 miesiąci i wafle ryżowe chyba też. Czy Wasze dzieci też nie dają Wam spokojnie zjeść obiadu ? Moja jak widzi, że coś jemy to wrzeszczy i płacze albo siedzi z otwartą buzią aż cieknie jej ślina . Ostatnio tż wziął ja na chwilę na kolana jak jadł obiad a ona krzyczala, zabierała mu widelec i sama chciała go sobie wkładać do buzi. Musiał podzielić się z nią ziemniakami
|
|
|
|
#4735 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
ja wlasnie dzis sie pytalam mojej hv czy jak mloda wchlania 200gramowy sloiczek jedzenia (po 7 miesiacu) to nie za duzo. a ona mi mowi,ze jak dziecko nie chce jesc to nie bedzie jadlo, ze jak to obiad a nie slodkie to moze spokojnie jesc. a ile wazy? bach, na wage, 8.7 kg, od ostatniego wazenia miesiac temu przytla pol kilo, idealnie na linii. zadnych uwag, dziekuje
no mialam cos pisac i kurna zapomnialam alyiah kochanie, wracasz do uk w takim razie w terminie czy zostajesz z mama dluzej? lisey powinna juz byc w domu chyba co? a i wiecie co zaobserowalalm? ze polce przestalo sie odbijac. kolo tygodnia nie beka po kazdym posilku, czasem jak sie zegnie w pol jak po cos siega to jej sie tam beknie, ale tak jak kiedys zeby po kazdym piciu czy jedzeniu to juz nie. dziwne ale tez dobrze, bo rano nie musze jej z lozka wyjmowac. zreszta ja leze w lozku swoim a ona sie karmi sama. potem wyrzuca pusta butelke na podloge i spi dalej
|
|
|
|
#4736 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
|
|
|
|
#4737 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
aaliyah suuuuper że masz diagnozę!!!
A z tarczycą to rzeczywiście co druga baba ma kłopot, moja Mama juz tarczycy nie ma, a ja jak się ostatnio badałam (starając się o zuźkę) to byłam na granicy choroby Hashimoto nalatałam się dzisiaj jak głupia, ale dowiedziałam się, że w up mogą mi sfinansować dowolny kurs doszkalający tylko muszę napisać wniosek i odpowiednio to uzasadnić, także mam zamiar to wykorzystać kupiłam łożeczko turystyczne dla Młodej, najprostsze baby design simple - fajne, zostało u Babci w ogóle Zuźki nie widziałam od 10.30 do 18.00 i jak ją zobaczyłam to się popłakałam - głupia stęskniona Matka ze mnie katakumba poranny numer Poli z butelką mnie rozbroił trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze szczepienia
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4738 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
katakumba Polka jest niesamowita
![]() molka86 to mój może jeść jeszcze chrupki bo nie ma zębów xandra78 gratulacje dla Emilki aaliyah Moje dziecko mnie wczoraj wieczorem zaskoczyło zaczęło już pełzać i raczkować na zmianę do przodu jak widzi chrupka to od razu na kolana i do startu rusza
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte |
|
|
|
#4739 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
kupilam dzis w second handzie bouncer mlodej, alez ma radoche... tylko powiem wam ze normalnie odbija sie jak pileczka ta moja poleczka
|
|
|
|
#4740 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Witajcie!
Aalyiah - choć tarczyca to też całkiem poważna sprawa to cieszę się że tak ta cała Twoja przygoda z lekarzami w Polsce się skończyła. I to nawet całkiem szybko - dobrze że neurolog był bystry. Bidulo, nawet trudno mi sobie wyobrazić jaki stres przeżywałaś myśląc o tętniaku, mając rezonans, punkcję...a wystarczyło zbadać krew... Pobierzesz trochę leki i będzie dobrze. Ja ostatnio też badałam sobie TSH i prolaktynę bo miałam uderzenia gorąca...ale wszystko w normie, to chyba były hormony płciowe bo jak wreszcie dostałam okres to wszystko się unormowało. Paula - Twój Szkrab tylko 4 dni starszy od mojego więc nie mogę się nadziwić jak piszesz co on już umie Mój kula się na boki, z pleców myk i na brzuszku leży, siedzi sam ale leci jeszcze na boki... Ale z brzucha nazad na plecy ani rusz, rozkłada łapki i wrzeszczy. Więc o pełzaniu czy raczkowaniu mowy jeszcze nie ma. Może dlatego że kluska z niego.Za to myśliciel będzie. Wszystko tak intensywnie ogląda, obserwuje, bada...Jest bardzo bystry i wciąż "komputerek" pracuje... Dziewczyny, które karmią modyfikowanym... Jakie mleczka podajecie i dlaczego akurat te? Bo ja karmię Bebiko ale słyszałam że NAN albo Bebilon są lepsze...a jeśli tak to chciałabym się przestawić... Znacie jakieś wiarygodne opinie na ten temat? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:15.





, a wczoraj u kolezanki skorzystalam z takiego bez zadnych regulacji i nawet tacy niemozna zdjac, takie to do 
mam nadzieje ze jej szybko minie. ostatnio ma odpaly i nawet u dziadka (ktorego widzi codziennie) na rekach placze
) za którymi nie przepadam chyba instynktownie 

juz zglupiaslam..







Wczoraj taki mial napad placzu, ze juz nie wiedzialam co z nim robic
Wczoraj to nawet "cieszylam sie" ze on taki marudny, bo zostawal z TZ-tem a ja smignelam na ekstrakcje osemki
? Moja jak widzi, że coś jemy to wrzeszczy i płacze albo siedzi z otwartą buzią aż cieknie jej ślina
