Od słowa mama do randkowania czyli maluchów cała nasza zgraja

[AgaMili]

Dudi ciocia mojego tż jest w 5. miesiącu ciazy, ma 44 lata i 3 dzieci (21,19,12 lat) takze m.in. dlatego chce miec 100% antykoncepcje na cale zycie

[dudipopka]

jeny myślmy nad tytułem i to serio bo 300 postów i nr 2 si szykuje

[ira21]

Napisane przez AgaMili

Wiecie co, ja zaluje ze nie poszlam za ciosem, tzn. gdybysmy postarali sie o dzidzie jak Milenka miala z pol roku, teraz mialabym 2. bobasa w wieku Kiniowej Zuzi i spokoj a tak to trudno sie zdecydowac bo teraz mi wygodnie, mala spi od 20.00 do 8.00 w dzien tez okolo 2 godzin ...
A poza tym jak juz bede miala 2 to zrobie sobie podwiązanie jajowodów, bo nie chce juz 3. teraz chce poki mam 23 lata, odchowam dzieci a pozniej zajme sie soba, praca, czy czyms innym. Dziwie sie ze w Polsce ten zabieg jest nielegalny

Aga ,bo to Polska własnie
ja po nowym roku idę spręzyne założyć,ale ta se teraz myśle po co?jak nie ma z kim

[AgaMili]

Napisane przez Zyletkowe zycie

Aga moze pamietasz kiedys na blogu pisalam, jak nas potraktowali w szpitalu jak lenka miala kolke, nikt nas nie przyjął, wtedy tz powiedzial ze koniec wynosimy sie stad.Obstalam za nim i teraz zaluje.
Mam nadzieje ze jeszcze tam wroce.

Pamietam
Mam nadzieję że Ci się ułoży jak zechcesz Może kiedyś się w Polsce zaklimatyzujesz. KasiaMaja ma podobnie, też wolałaby wrócić do Irlandii ale tż nie chce więc możecie sobie podać ręce

[ira21]

Napisane przez dudipopka

jeny myślmy nad tytułem i to serio bo 300 postów i nr 2 si szykuje

no trzeba nastukać za jutro i o godzinie 20 jutro powiedzmy zrobimy "uroczyste otwarcie 2 częśći"

[AgaMili]

Ira wczoraj oglądałam na tvn style "korepetycje z sexu" Ogladacie to ? Fajny program ( dla nastolatek). No i była mowa o antykoncepcji i niektórych opcji w ogóle nie znałam np. kondom dla kobiet, wielorazowa wkładka domaciczna (zakladasz sama przed stosunkiem a pozniej wyjmujesz, myjesz , suszysz i odkladasz do pojemniczka ), ale najbardziej spodobał mi się zastrzyk w ramie działający na 3 miesiące oraz implant pod skóra na ramieniu na 3-8 lat
No a nie gadaj juz ze nie masz z kim ...

[dudipopka]

ja jutro pisze do 15 hehe potem ide dzięgi wydawać

[AgaMili]

No to burza mózgów. Proponujcie tytuły

[ira21]

Napisane przez AgaMili

Ira wczoraj oglądałam na tvn style "korepetycje z sexu" Ogladacie to ? Fajny program ( dla nastolatek). No i była mowa o antykoncepcji i niektórych opcji w ogóle nie znałam np. kondom dla kobiet, wielorazowa wkładka domaciczna (zakladasz sama przed stosunkiem a pozniej wyjmujesz, myjesz , suszysz i odkladasz do pojemniczka ), ale najbardziej spodobał mi się zastrzyk w ramie działający na 3 miesiące oraz implant pod skóra na ramieniu na 3-8 lat
No a nie gadaj juz ze nie masz z kim ...

o zastrzykasz też jak ostatnio byłam u gienia pytałam i polecał,aczkolwiek na początku skutki uboczne są podobno
musze sie zastanowić
z tym suszeniem i wkładaniem do pojemniczka dobre,są podobno takie kubeczki,na @ co sie wkłada do środka,wylewa,myje sie i znowu zakłada,no higiena pierwsza klasa
Dudi ja jutro też pewnie do 15-16 bo potem taSzmata przyjezdza

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

No nie mam z kim,z padalcami sie nie zadaje

[dudipopka]

Matki (nie)desperatki---pogadaj z nami(pliss)

[ira21]

Napisane przez dudipopka

Matki (nie)desperatki---pogadaj z nami(pliss)

[AgaMili]

Napisane przez ira21

o zastrzykasz też jak ostatnio byłam u gienia pytałam i polecał,aczkolwiek na początku skutki uboczne są podobno
musze sie zastanowić
z tym suszeniem i wkładaniem do pojemniczka dobre,są podobno takie kubeczki,na @ co sie wkłada do środka,wylewa,myje sie i znowu zakłada,no higiena pierwsza klasa
Dudi ja jutro też pewnie do 15-16 bo potem taSzmata przyjezdza

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

No nie mam z kim,z padalcami sie nie zadaje

nie no o tym nie slyszalam

Napisane przez dudipopka

Matki (nie)desperatki---pogadaj z nami(pliss)

Bardzo fajny, jestem za w 100%

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Nie no nie mogę z wami
dzieciaczki, flanelcia, kiszonka, kraina kasztanem płynąca, matka założycielka, muł, zgredziała mamuska
Jakie taki

[agnieszkaanka]

Hej,

ale ja bym Matkę założycielkę usunęła, bo jest żywcem zerżnięta z pewnego znanego nam wątku

[ira21]

Napisane przez agnieszkaanka

Hej,

ale ja bym Matkę założycielkę usunęła, bo jest żywcem zerżnięta z pewnego znanego nam wątku

jak czytam inne wątki,to na co drugim pojawia sie to określenie
a co kogo obchodzi,my mamy swoją,reszta sie nie liczy



swoja drogą,witam z rana

mamy cudną pogodę,aż minus4
w nocy coś nie moglam spać,co chwile sie budziałm,bo pierdzielony sąsiad co chwile gdzieś wyłaził i trzaskał drzwiami,myslałam że mu do tyłka nakopie,ale sie obeszło


coś czuje Zuzia da mi dziś popalić bo maruda jej sie włączyłą z samego rana

idę kawe zrobić



---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

P.S agnieszkaanka ładny dekolt

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

jestem,własnie na onecie czytam,jak to w indiach niania wypożyczała żebrakom dziecko którym sie opiekowałaza 2 dolary dzienniepodawala mu środki nasenne lub odurzające i wynajmowała żebrakom,choreee

[dudipopka]

SPOSOBY PARZENIA HERBATY

Jak to robią kobiety:

1. Nalać wody do czajnika.
2. Włączyć gaz.
3. Postawić czajnik na gazie.
4. Po zagotowaniu wody zalać herbatę w szklance.

Jak to robią mężczyźni:

1. Odnaleźć kuchnię.
2. Poszukać szafki ze szklankami.
3. Półtorej godziny szukać herbaty.
4. Jest szklanka.
5. Po zrujnowaniu kuchni znaleźć łyżeczkę.
6. Zapalić gaz (czym?).
7. Aha, zapałki lub zapalniczka do gazu.
8. Po trzech kwadransach uruchomić zapalniczkę do gazu i (o dziwo) zapalić gaz.
9. Czajnik na szczęście jest na wierzchu.
10. Nalać wody (zimnej!!!).
11. Czekając na zagotowanie wody, oglądać mecz.
12. Po meczu poczuć swąd z kuchni.
13. Stwierdzić spalenie czajnika.
14. Wyjąć z szafki garnek.
15. Postanowić stać cały czas przy garnku.
16. Po zaobserwowaniu wydobywającej się pary z garnka uznać wodę z zagotowaną.
17. Chwycić za ucho garnka.
18. !@#$$@?#&!
19. Szukać przez dziesięć minut rękawiczki do uchwycenia garnka.
20. Po odnalezieniu rękawicy chwycić garnek.
21. Dotknąć rękawicą płomienia.
22. Ogień!!!! - panika.
23. Co robić?
24. Rzucić rękawicę w kąt.
25. Stwierdzić zapalenie się firanek.
26. Biegiem do auta po gaśnicę.
27. Wrócić do mieszkania z gaśnicą.
28. Stwierdzić przeterminowanie gaśnicy z powodu niewydobywania się z niej środka gaśniczego.
29. Wpaść na pomysł użycia wody.
30. Ugasić pożar.
31. Nareszcie zalać herbatę.
32. Niestety zalać sobie spodnie (i nietylko) wrzątkiem.
33. !@##$%!
34. Pędem do łazienki...
35. Wziąć zimny prysznic.
36. Przebrać się.
37. Iść na herbatę do sąsiadki.
38. Zostać na zawsze.
39. Po miodowym miesiącu - zacznij od punktu 1...

helooooooo
co tu tak mało napisane
witam i na kawe zmykam
zara wróce

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

matki desperatki ostatni punkt w mym podpisie to dedykacja dla was

[ira21]

Napisane przez dudipopka

SPOSOBY PARZENIA HERBATY

Jak to robią kobiety:

1. Nalać wody do czajnika.
2. Włączyć gaz.
3. Postawić czajnik na gazie.
4. Po zagotowaniu wody zalać herbatę w szklance.

Jak to robią mężczyźni:

1. Odnaleźć kuchnię.
2. Poszukać szafki ze szklankami.
3. Półtorej godziny szukać herbaty.
4. Jest szklanka.
5. Po zrujnowaniu kuchni znaleźć łyżeczkę.
6. Zapalić gaz (czym?).
7. Aha, zapałki lub zapalniczka do gazu.
8. Po trzech kwadransach uruchomić zapalniczkę do gazu i (o dziwo) zapalić gaz.
9. Czajnik na szczęście jest na wierzchu.
10. Nalać wody (zimnej!!!).
11. Czekając na zagotowanie wody, oglądać mecz.
12. Po meczu poczuć swąd z kuchni.
13. Stwierdzić spalenie czajnika.
14. Wyjąć z szafki garnek.
15. Postanowić stać cały czas przy garnku.
16. Po zaobserwowaniu wydobywającej się pary z garnka uznać wodę z zagotowaną.
17. Chwycić za ucho garnka.
18. !@#$$@?#&!
19. Szukać przez dziesięć minut rękawiczki do uchwycenia garnka.
20. Po odnalezieniu rękawicy chwycić garnek.
21. Dotknąć rękawicą płomienia.
22. Ogień!!!! - panika.
23. Co robić?
24. Rzucić rękawicę w kąt.
25. Stwierdzić zapalenie się firanek.
26. Biegiem do auta po gaśnicę.
27. Wrócić do mieszkania z gaśnicą.
28. Stwierdzić przeterminowanie gaśnicy z powodu niewydobywania się z niej środka gaśniczego.
29. Wpaść na pomysł użycia wody.
30. Ugasić pożar.
31. Nareszcie zalać herbatę.
32. Niestety zalać sobie spodnie (i nietylko) wrzątkiem.
33. !@##$%!
34. Pędem do łazienki...
35. Wziąć zimny prysznic.
36. Przebrać się.
37. Iść na herbatę do sąsiadki.
38. Zostać na zawsze.
39. Po miodowym miesiącu - zacznij od punktu 1...








umarłam
helooooooo
co tu tak mało napisane
witam i na kawe zmykam
zara wróce

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

matki desperatki ostatni punkt w mym podpisie to dedykacja dla was

:hahaha :
this is my motto życiowe od dziś

[dudipopka]

jak nocka laski?
co dziś na obiad
jak dzieciaczki
ot taki codzienny zestaw pytanhehhehe

[ira21]

Napisane przez dudipopka

jak nocka laski?
co dziś na obiad
jak dzieciaczki
ot taki codzienny zestaw pytanhehhehe

1.Noc bez pobudek,no może jedna ok 23:p
2.na obiad dla siebie ryba w panierce z marchewką i groszkiem,dla małej ziemniaczki,buraczki i pierś z indyka,Tż niech sam o swój obiad zadba
3.moje dziecko ma sie odbrze,ma okazałego siniaka na czole,nie ma to jak walnąc głową w stolik


jakiś humor mam dziś do bani,jeszcze flanela na głowe sie zwala,nawet słonce za oknem mnie nie cieszy,mam tyle do sprzątania....muszę wsio ogarnąć...żeby wieczorem usłyszeć"co ty całymi dniami robisz jak w domu jest taki syf"
ech szkoda że sie ten syf sami robi,a sprzątają krasnoludki.

Zasada na dziś:
-nie ma praniaa
-nie ma gotowania
niech napisze list do swiętego mikołaja to może wsio mu zrobi.

[AgaMili]

Dudi podpis strzał w 10

Milena ogląda Tom i Jerry i pije mleko, ja kawusie i powoli zbieram sie do sklepu, ale mi sie nie chce Na zewnatrz zimno a w domciu tak przytulnie . No i dzis musze zrobic pranie, posprztac lazienke, zrobic obiad na dzis i dla tż na juto bo slomiany wdowiec zostaje a o 16. jade rodzicow a na 18.00 do kina z siostrą.

Dziewczyny lubie musicale, opere? Albo balet? Mój tż wymyslil zebysmy do teatru poszli , w przyszlym tygodniu na jakis musical (ja bym wolala balet) np. na Upiór w Operze, Król Lew, Oliwer Twist, Wicked, ale ja się kompletnie na tym nie znam bo z malego miasta w Polsce jestem i tam czegos takiego nie bylo. Byłyscie na czyms? Warto isc? Moze lepiej do kina po prostu

[ira21]

Własnie,kupiłam wczoraj płyn do płukania i dziś go przetestuje wreszcie,o ile zapełnie pralke do końca

[AgaMili]

Napisane przez ira21

jakiś humor mam dziś do bani,jeszcze flanela na głowe sie zwala,nawet słonce za oknem mnie nie cieszy,mam tyle do sprzątania....muszę wsio ogarnąć...żeby wieczorem usłyszeć"co ty całymi dniami robisz jak w domu jest taki syf"
ech szkoda że sie ten syf sami robi,a sprzątają krasnoludki.

Zasada na dziś:
-nie ma praniaa
-nie ma gotowania
niech napisze list do swiętego mikołaja to może wsio mu zrobi.

dobre
Kinguś i dobrze robisz, jak nie docenia to ni ma

A ja mam na obiad piersi w ostrej panierce ,a zupe grzybową. tzn bede miala

[dudipopka]

taa ja i teatr 2 eykluczające sie rzeczy hehehe nie wiem ja bym poszła na Oliviera twista jak masz strone teatru warto sprawdzić co tam maja ciekawego
ja mam dziś pieczarkową
u mnie 2 pobudki ale lusss
ircia czemu ty gotujesz osobno mała może rybkę przecież i marchewkę z groszkiem?

[ira21]

Napisane przez AgaMili

Dudi podpis strzał w 10

Milena ogląda Tom i Jerry i pije mleko, ja kawusie i powoli zbieram sie do sklepu, ale mi sie nie chce Na zewnatrz zimno a w domciu tak przytulnie . No i dzis musze zrobic pranie, posprztac lazienke, zrobic obiad na dzis i dla tż na juto bo slomiany wdowiec zostaje a o 16. jade rodzicow a na 18.00 do kina z siostrą.

Dziewczyny lubie musicale, opere? Albo balet? Mój tż wymyslil zebysmy do teatru poszli , w przyszlym tygodniu na jakis musical (ja bym wolala balet) np. na Upiór w Operze, Król Lew, Oliwer Twist, Wicked, ale ja się kompletnie na tym nie znam bo z malego miasta w Polsce jestem i tam czegos takiego nie bylo. Byłyscie na czyms? Warto isc? Moze lepiej do kina po prostu

Też bym sobie gdzieś poszła,filmy oglądam zawsze w internecie,te nowinki,więc jestem na bierzącoale do kina bym sie wybrała.


co do opery,musicaly,baletów,ja uwielbiam,nie mówie że by łazić tam co miesiąc,ale raz do roku,odchamić sie
w zeszłym roku byłam na musicalu ,podobno jedyne miejsce w Polcse gdzie można jeśc i oglądać,są stoliki,jakieś winko,echhh


Aga ja dla odmiany poszłabymjak lubisz te klimaty oglądać w TV to "na Zywo"napewno co przypasuje

upiór w operze polecam

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez dudipopka

taa ja i teatr 2 eykluczające sie rzeczy hehehe nie wiem ja bym poszła na Oliviera twista jak masz strone teatru warto sprawdzić co tam maja ciekawego
ja mam dziś pieczarkową
u mnie 2 pobudki ale lusss
ircia czemu ty gotujesz osobno mała może rybkę przecież i marchewkę z groszkiem?

Dudi,ja mam taką rybę z oścmi,ja chyba nienormalna jestem,ale lubie dłubać i je wyciągać,a pierś wczoraj jej rozmroziłam,bo chciałam na kilka słoi zrobić,i musi to zjeśc,bo znowu do zamrażąlnika nie włoże.
A ze ktoś zżąrł wczoraj wszystkie kotlety(a było ich 12,ja zjadłam 2)
to na obiad dziś musze rybe zrobić

edit"ryba ,jeden kawałek dla mnie,i marczewka z groszkiem tylko na porcje dla mnie,i specjalnie gary zostawie nie umyte,zeby wiedział co było na obiad

[dudipopka]

ircia weśś sie naucz już gotować dla wszystkich bo do 18 tki osobno gotować będziesz hehe
ja nie twierdze ze masz jej dawać pikantne ale oszczędzisz se czasu
na wizaż no
miałabym jeszce gotować tylko dla niej np zupki no wey
przestałam miksować jak miała 7 miesiecy
je wszystko
bawi se sama
a ja z wami klece

[AgaMili]

Dzięki za rady
Zobacze , pozwole tż zdecydować na co iść .
A odchamić się trzeba, conajmniej raz w roku

Uciekam do roboty. Milego dnia

[dudipopka]

leć Aguś leć
my z ircią se posiedzim an posterunku hahhaha

[ira21]

Napisane przez dudipopka

ircia weśś sie naucz już gotować dla wszystkich bo do 18 tki osobno gotować będziesz hehe
ja nie twierdze ze masz jej dawać pikantne ale oszczędzisz se czasu
na wizaż no
miałabym jeszce gotować tylko dla niej np zupki no wey
przestałam miksować jak miała 7 miesiecy
je wszystko
bawi se sama
a ja z wami klece

Dudi,wiesz mała ma AZS,i nie moze nic jeśc z masłem,mlekiem i dużo innych rzeczy,nie mówie że to nie minie,ale bardzo często AZS przechodzi,w choroby układu oddechowego,miedzy innymi astme,albo właśnie w układzie pokarmowym osiada,dlatego do roku musze gotowac jej oddzielnie,ze względu na jej AZS

ja je też już nie miksuje od dobrego miasiąca,kroje drobno,zęby ma to gryzie,ziemniaki z nami je,no ale kotleta czy cuś już nie dostanie,bo ani wołowiny ani cielęciny do roku jeśc nie może.

i to są własnie uroki AZS

Dudi,posiedzimy posiedzimy,o 11 ide ogarnąc chałupe i wróce na stałe,ale jeszcze 30 min luzu mam

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

wczesniej kupowałm jej sloiki,ale 5zł to za drogo,jak ona je zupe,2 danie,jakis mus owocowy,to tak,2 danie 5zł,zupa 4,deserek 4,plus jakiś sok i wychodzi 20zł dziennie,140 zł tygodniowo,dlatego sama jej gotuje,warzywa na targu kupuje,u takiego goscia ,z zagrody,i o wiele taniej wychodzi

[dudipopka]

o kurde to rzeczywiście masz przerąbane ale amła an pewno wyjdzie z tego
ja mam łatwiej bo ona na nic nie uczulona więc rąbie co popadnie co mam an talerzu hehe

ja o 11 dam 2 śniadanie(u mnie tz u Julki żoładeczek zaprogramowany co do minuty)potem nastawie obiad musze sie umalować naszykować ciuchy jak młoda wstanie z drzemki obiad i an zakupy akurat tż przyjdzie to wózek zniesiem
młodą odstawimy do teściów nie chce ją ciągać po supermarketach bo tam mnóstwo kaszlaków

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

ja na początku też na słoikach ale duży słoik miałam na 2 dni a jak już zazceła jeśc dużą porcję gotowałam bo też sie nie opłącało potem mi nie chciała jeść(chyba za mdłe było czy cuś) i dałam jej normalne to co ja jadłam zjadła wszystko i stwierzdiłam nie ma sensu i tak przeszliśmy na normalne gotowanie

[ira21]

Napisane przez dudipopka

o kurde to rzeczywiście masz przerąbane ale amła an pewno wyjdzie z tego
ja mam łatwiej bo ona na nic nie uczulona więc rąbie co popadnie co mam an talerzu hehe

ja o 11 dam 2 śniadanie(u mnie tz u Julki żoładeczek zaprogramowany co do minuty)potem nastawie obiad musze sie umalować naszykować ciuchy jak młoda wstanie z drzemki obiad i an zakupy akurat tż przyjdzie to wózek zniesiem
młodą odstawimy do teściów nie chce ją ciągać po supermarketach bo tam mnóstwo kaszlaków

też mam taką nadzieje,bo niby trochę sie polepszyła je skóra,i jakoś nowych niespodzianek nie widze.


Dudi a co masz zamiar kupić ?
ja musze kozaki na zime kupic,ale skórzane,bo te z zeszłego roku miałam z ekoskórki i capią na kilometr,ale taki jest urok nieskórzanych zimowych buciszów

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Dudi,ja na słoikach własnie też sie przejechałąm,bo niby kupie coś,a ta nie chce jeśc,i co z tym robić?wyrzucać,bo raczej ja takich frykadeli nie zjem,ma swoje ulubione,królika z zimniekami i risotto z brokułami,ale przecież nie będe jej dawać to samo cały czas,dlatego jestem matka gotująca,ostatnio barszczyk jej zrobiłam,ale nie dałam cytryny do koloru,i wyszedł jak siki weroniki,ale o dziwo mała zjadła całą miseczke,a mysłałam ze kijem nie będzie chciała tknąć nawet

[dudipopka]

ja głównie kupuje dziś pieluchy mleko mleko 3,2 bo mała pije na kolacje krowie i takie tam rzeczy do szamania
no i