Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień

[melabn]

Napisane przez rptrbj1978

to jest moja Lenka

[kretencja]

Aliszcze, dzięki
Myślę, że gdzieś w głębi podjęłam już decyzję, że jednak cc... Wolę nie ryzykować, bo właśnie utrata wzroku to najbardziej dramatyczny scenariusz, mało prawdopodobny. Ale pewnie istnieje też prawdopodobieństwo pogorszenia wzroku. Już mam -5, nie jest to mało. Nie jestem w stanie funkcjonować bez okularów. Trudno mi sobie wyobrazić, że miałabym mieć -8 czy -10... Kurczę -15 to już prawie jak ślepota...

Istnieje jeszcze taki scenariusz, w którym poród przebiega tak szybko i sprawnie, że i tak nie zdążą mnie pociąć. Gin mi powiedział, że w takiej sytuacji nie powinnam obawiać się o wzrok, bo to będzie znaczyło, że wysiłek nie będzie tak poważny dla mojego organizmu Ale że nie dbałam specjalnie o sprawność fizyczną, nie masowałam krocza, nie piję liści malin, to taki przebieg porodu jest raczej mało prawdopodobny w moim przypadku

[Aliszcze]

Napisane przez kretencja

Istnieje jeszcze taki scenariusz, w którym poród przebiega tak szybko i sprawnie, że i tak nie zdążą mnie pociąć. Gin mi powiedział, że w takiej sytuacji nie powinnam obawiać się o wzrok, bo to będzie znaczyło, że wysiłek nie będzie tak poważny dla mojego organizmu Ale że nie dbałam specjalnie o sprawność fizyczną, nie masowałam krocza, nie piję liści malin, to taki przebieg porodu jest raczej mało prawdopodobny w moim przypadku

nigdy nie mów nigdy to w takim razie życzę szybkiego i lekkiego porodu, byś mogła sn rodzić

[melabn]

Artystka a w ktorym dokladnie tygodniu rodzilas?

[kretencja]

Aliszcze Nie wiem, czy to dobre życzenia, bo na sn wybrałabym inny szpital, niż zamierzam jechać na cc Nie ma co się zastanawiać chyba nad tym, co ma być to będzie

[anankee]

Napisane przez ursull

fajnie z tym ubezpieczeniem,to teraz córcia ma powód,aby dłużej w brzuszku posiedzieć I znalazłaś jakieś ćwiczenia na obrót małej? Kiedy będziesz znała datę cesarki?

no z ubezpieczeniem bomba, bo to by było ponad 3 tyś więcej więc duuużo, no ale decyzja należy do małej
Cwiczenia znalazłam te co proponowała Weronisia, ale u mnie jakoś one nie skutkują. Malutka od początku jest w ułożeniu na pupie, ani raz nie była główką w dół. Lekarz mówi, że może ma krótki przyczep czyli chyba krótką pępowinę. Ale już wrzuciłam na luz, bo z początku to bardzo panikowałam, a teraz myślę tylko o tym, żeby malutkiej było dobrze.
Daty cesarki nie znam i nie bedę znać, u nas czeka się aż akcja porodowa sama się zacznie. Także lekarz mnie uczulił, że mam od razu stawić się na oddział, jak tylko zacznie mnie coś boleć, choćby to miał być fałszywy alarm.

[VictoriaK]

Napisane przez Patrycja_1708

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

Ja piję 3 kubki mleka 2%, jem suszone owoce: głównie morele i śliwki, jem na śniadanie trochę płatków, lub trochę owsianki, piję Actimelka dziennie i od niedawna te słynne liście malin. Wybierz sobie minimum 2 składniki dziennie i myślę, że problem zniknie. A przez te przebrzydłe hemoroidy nie byłabym w stanie mieć zaparć i przeć

[kretencja]

Patrycja, zapomniałam odpisac o zaparciach. Teraz w ciąży nie miewam raczej, ale przed ciążą się zdarzało. Najczęściej pomagał mi taki sposób: Kilka śliwek suszonych zalać wieczorem gorącą przegotowaną wodą i zostawić do rana. Rano zamieszać, płyn wypić, śliwki zjeść - oczywiście na czczo Często to wystarczało, a jak nie - na drugie śniadanie wciągałam michę mleka z chrupkami (najlepiej z jakimiś pełnoziarnistymi typu musli, ale nie koniecznie, bo w moim przypadku chyba bardziej o mleko chodzi akurat) i wtedy to już w 99% przypadków efekt był

[kularek]

Napisane przez Aliszcze

.........mój mąż zbyt wiele wolnego nie weźmie, no bo potem będzie zawalony pracą, rozmawiałamz nim o tym już i go rozumiem. No chyba, zebym źle sie czuła i potrzebowała pomocy, to wtedy wiadomo, że dłużej zostanie w domu. Na szczescie mam mamę blok obok i ona zadeklarowała, że mi pomoże jeśli będę czegoś potrzebowała. Mi nawet nie o pomoc przy dziecku chodzi, ale np wystarczy, że mama jakiś obiad zrobi, czy wyjdzie z moim psiakiem, no i ze bedzie troche ze mną, żebym czasem w doła nie popadła będąc sama z dzieckiem..

Aliszcze to dobrze, że chociaż mamę masz bliziutko -pewnie jak na początku ktoś pomoże albo chociaż z Tobą pobędzie i towarzystwa dotrzyma

mój w sumie tyle wolnego będzie miał przez przypadek bo nie pamiętaliśmy ile mu zostało normalnego urlopu do tego doszła opieka i 2 dni urlopu okolicznościowego -i on chętnie ten normalny urlop zostawiłby sobie na styczeń-luty (bo przecież do marca można brać urlop z roku poprzedniego) ale w tym roku wymyślili u niego w zakładzie takie coś, że jak nie weźmie całego urlopu do końca roku to nie dostanie premii niestety -trochę to dla mnie bez sensu ale nic się na to nie poradzi - przynajmniej święta wolne

[Artystka23]

Napisane przez melabn

Artystka a w ktorym dokladnie tygodniu rodzilas?

na karcie wypisu ze szpitala mam napisane 39 tydzien

[De28]

Napisane przez Patrycja_1708

DE a z czym jadasz to musli?? normalnie z jogurtem mieszasz?? Bo mi wczoraj położna powiedziała że właśnie jesc musli bo dobrze wpływa na regularne wypróżnianie...

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

Z mlekiem.W jogurcie jest dla mnie za suche.

Napisane przez kularek

ja sprzatałam wczoraj nawet okna umyłam i zamiast coś się ruszyć to ja nawet lepiej spałam



no to mnie przebiłaś

Marta - śliczna Hania

Joanna



Anankee będzie dobrze
a swoją drogą ciekawe czy my spotkamy się w szpitalu

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

dziewczyny a czy wasi mężowie biorą sobie zwolnienie - opiekę na żonę po porodzie ?
i po cc jest 2 tyg a po sn 1 tydzień tak ?
koleżanka miała cesarkę i jej mąż dostał 2 tyg opieki i ona mówiła, ze po sn jest tydzień

Moj bierze tydzien urlopu. Nieiwele, ale wiecej nie ma. Z tego co sie orientuje, to nie ma u nas czegos takiego jak zwolnienie na opieke nad zona po porodzie

Dzis bylam w stanie sie normalnie poruszac, prawie bez bolu.Pojawial sie co jakis czas, ale moglam przynajmniej normalnie zrobic zakupy

[Patrycja_1708]

Co do okularów to powiem wam że od jakichś dwóch tygodni to bardzo mi sie wzrok pogorszył i juz w tym momencie z daleka jak miałabym kogos poznac to nie poznam bo obraz zamazany i niewyraźny... Masakra normalnie... Mam nadzieje ze po porodzie to troszke złagodnieje bo rozmawiałam z moim okulistą i powiedział ze po porodzie moze wrócic wszystko do normy tak jak było do tej pory.


A jeśli chodzi o sposoby na zaparcia to ja juz chyba wszystkiego próbowałam ale efekt był tylko jednorazowy a po paru dniach dalej zatwardzenie na maxa, a jak juz poszłam to tylko wielki ból kolejnych nowo powstałych hemoroidów...

[De28]

Patrycja, jak chcesz mozesz sie tu zerejestrowac

https://dm-babybonus.de/cgi-bin/n1/i...&hp=1290259604

Wtedy przy kasie w DM dostanie sie jakis prezent z kuponami dla dzieci. Moze jakies probki albo znizki sa.Sama jestem ciekawa, bo wlasnie sie zarejestrowalam.

[sanderinka]

czesc.

ja nie pisze bo poprostu nie mam co... ale podczytuje was

Napisane przez Patrycja_1708

Co do okularów to powiem wam że od jakichś dwóch tygodni to bardzo mi sie wzrok pogorszył i juz w tym momencie z daleka jak miałabym kogos poznac to nie poznam bo obraz zamazany i niewyraźny... Masakra normalnie... Mam nadzieje ze po porodzie to troszke złagodnieje bo rozmawiałam z moim okulistą i powiedział ze po porodzie moze wrócic wszystko do normy tak jak było do tej pory.


A jeśli chodzi o sposoby na zaparcia to ja juz chyba wszystkiego próbowałam ale efekt był tylko jednorazowy a po paru dniach dalej zatwardzenie na maxa, a jak juz poszłam to tylko wielki ból kolejnych nowo powstałych hemoroidów...

ehh ja mam wrecz przeciwnie. juz od paru dni mnie goni

[kretencja]

Myśmy z mężem przed chwilą zjedli obiadek (opchałam się jak prosiaczek ) - smażone filety z piersi kurczaka, z masełkiem czosnkowym, do tego kartofelki i surówka z kapusty pekińskiej Na deser Toffifee (ale tylko jedno ) i kawałek Twixa Ponieważ mam jeść coś słodkiego po każdym posiłku, to staram się aby to były maleńkie porcje

Teraz chwile odpocznę i muszę kuchnię wysprzątać. Ale mi się nieee chceee

[Patrycja_1708]

Napisane przez De28

Patrycja, jak chcesz mozesz sie tu zerejestrowac

https://dm-babybonus.de/cgi-bin/n1/i...&hp=1290259604

Wtedy przy kasie w DM dostanie sie jakis prezent z kuponami dla dzieci. Moze jakies probki albo znizki sa.Sama jestem ciekawa, bo wlasnie sie zarejestrowalam.

Tez juz sie zarejestrowałam. Ale o co dokładnie chodzi z tym kuponem?? Trzeba go gdzies okazac zeby dostac tą paczke?? bo nie bardzo rozumiem...

[De28]

Po zarejestrowaniu sie wyskoczy ci na ekranie kupon, ktory trzeba wydrukowac i dac kasierce.A w zamian dostaniesz ten prezent.

[mamuska003]

Dzień dobry mamuśki

Oglądam wasze fotki to szczypiorki byłyście przed ciążą Bardzo ładne jesteście
Dzieciaczki też są śliczne Takie małe cudeńka
Ciekawe jak moja mała kluska będzie wyglądać

Mam od wczoraj zły humorek i chodzę jak bomba zegarowa. Nie wiadomo kiedy wybuchnę. Wczoraj ryczałam (ale to też dzięki teściowej) dzisiaj też ryk. Mam nadzieję że po porodzie będę funkcjonować normalnie.

A mój męzuś po porodzie będzie ze mną tyle ile zechce. Prowadzi swoją działalnść więc może i miesiąc siedzieć w domu. Rozdysponuje robotę dla pracowników (niech zarabiają na pieluchy ) a jednocześnie będzie ze mną

Zaczynam się trochę stresować porodem. Nastraszyłyście mnie tym wywoływaniem i większym bólem. Jak nic się nie rozkreci to w następnym tygodniu idę na wywołanie

[Patrycja_1708]

Napisane przez De28

Po zarejestrowaniu sie wyskoczy ci na ekranie kupon, ktory trzeba wydrukowac i dac kasierce.A w zamian dostaniesz ten prezent.

Ale trzeba coś zakupić czy wystarczy iść z tym kuponem i po jego okazaniu dostanę paczke??

[Artystka23]

pokaze mojego brojka

[79 Marta]

Napisane przez Artystka23

pokaze mojego brojka

jaka fajna też czupurek jak Hania

[melabn]

Napisane przez Artystka23

pokaze mojego brojka

ale sliczna ,wloski wymiataja, ja to pierwszy raz ja widze

[zenia2211]

Artystka chyba mialas niezla zgage w ciazy,co?!
Sliczna dziewczynka,ma taka egzotyczna urode.

[mamuska003]

Artystka fajny ten twój mały włochacz

Mam pytanie do mam rozpakowanych. Co teraz jecie. Czy można jeść mleko np kaszę na mleku, płatki z mlekiem. I czy można jeść ser biały i zółty, jogurt

[melabn]

Napisane przez mamuska003

Artystka fajny ten twój mały włochacz

Mam pytanie do mam rozpakowanych. Co teraz jecie. Czy można jeść mleko np kaszę na mleku, płatki z mlekiem. I czy można jeść ser biały i zółty, jogurt

wymienilas produkty szczegolnie alergizujace wg mnie metoda prob i bledow mozna wszystko, jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz co szkodzi dziecku a co nie

[Artystka23]

Napisane przez zenia2211

Artystka chyba mialas niezla zgage w ciazy,co?!
Sliczna dziewczynka,ma taka egzotyczna urode.

tylko przez tydzien miakam zgagea potem nigdy nie wrocila

[Aliszcze]

Napisane przez Artystka23

pokaze mojego brojka

ale śliczna a jakie cudne oczka ale coś mi mała wygląda na kobietkę z charakterkiem na pewno będziesz mieć z nią wesoło i jeszcze trochę i normalnie warkocze będziesz mogła jej pleść

[kretencja]

Przejrzałam sobie właśnie moje zdjęcia z całej ciąży i postanowiłam Wam wkleić coś zabawnego
Zdjęcie robił mój Brat; 26 tydzień czyli kawał czasu temu
Jeszcze miałam wklęsły pępek

[mamuska003]

Napisane przez melabn

wymienilas produkty szczegolnie alergizujace wg mnie metoda prob i bledow mozna wszystko, jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz co szkodzi dziecku a co nie

O rety ale bym nakarmiła dziecko alergią Zostaje tylko suchy chleb i woda

[kretencja]

Mamuska, no co Ty! Wszystko trzeba jeść po troszku, produkty alergizujące wprowadzając uważnie - trzeba obserwować dziecko. Większości dzieci nic nie jest, jak mama je mleko i ser! Chcesz się odwapnić, kobieto?
Moja Mama jadła wszystko jak mnie karmiła (wprawdzie niezbyt długo ssałam cyca, ale z zupełnie innych powodów), no może nie cytrusy i czekoladę, bo wtedy... ich nie było Nie miałam nigdy i nie mam żadnej alergii pokarmowej. Z moim Bratem to samo.