Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[GreenBalance]

Napisane przez martyna992

Też zauważyłam ten brak warzyw przy kolacji, przeważnie staram się jeść. Owsianka była ogromna, ledwo ją w siebie wcisnęłam
Dzisiejsze Uuuu...
śniadanie:
owsianka ( 5 łyżek płatków owsianych, serek wiejski 5%, dżem truskawkowy, jabłko, żurawina)
kakao na mleku 3,2%
II śniadanie:
3 kawałki chleba razowego
- z masłem, polędwicą, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, sałatą
- z masłem, serkiem twarogowym, pomidorem, rzodkiewką
- z masłem orzechowym
Obiad:
(to co wczoraj ) 3 naleśniki ze szpinakiem, kukurydzą, czerwoną fasolą, pomidorem, pietruszką
sok wielowarzywny
Podwieczorek:
koktajl ( kiwi, jogurt naturalny, łyżka płatków owsianych )
duża garść migdałów
Kolacja:
prawdopodobnie będzie jajecznica z pomidorem + kawałek chleba razowego z masłem, tuńczykiem

Bardzo mi się podoba Dobry ten koktajl z dodatkiem płatków?

[orchidea24]

Dzień dobry, wstawiam dzisiejszą luźną R

1. Owsianka na wodzie z 2ł płatków, 2ł otrąb owsianych, serek wiejski 200g, 100g ananasa świeżego, łyżka wiórek kokosowych, pół średniego banana
2. Sałatka z tuńczykiem w/s/w, łyżką rodzynek, 100g ananasa i zieloną fasolką szparagową
3. Jajecznica z 3 jaj, szynką, pomidorem, sypnięta szczypiorkiem i kilkoma oliwkami zielonymi
4. 2 kawałki filetu z dorsza wcześniej upieczonego na oleju rzepakowym a potem zaprawionego w zalewie octowej, kilka plasterków polędwicy sopockiej, ogórek małosolny
5. Wpadnie 100 g twarogu półtłustego z łyżką mieszanki różnych orzechów (nerkowce, migdały, włoskie)

W ciągu dnia była godzinka bieżni

Zerknie ktoś czy nie za dużo tego?

[martyna992]

Napisane przez GreenBalance

Bardzo mi się podoba Dobry ten koktajl z dodatkiem płatków?

Dzięki
Płatki posypałam tylko na samą górę, nie mieszałam. Ten koktajl to był taki eksperyment, bo wcześniej nigdy takiego nie robiłam, ale wyszedł całkiem dobry, może odrobinkę kwaśny

[blablablablabla55555]

Przytycie:

I. miska serka homogenizowanego wymieszanego z kakao i dosypanymi płatkami czekoladowymi; 2 nektarynki
II. miska kaszy mannej z masłem, cukrem i cynamonem
III. kasza z gulaszem z dużą ilością mięsa
IV. jabłko; 2 sandwicze z serem, szynką, cebulą, pomidorem, papryką
V. 2 kromki chleba z naprawdę grubą warstwą dżemu truskawkowego/ serem żółtym, pomidorem, mozarellą

I. owsianka z 1/3 szklanki płatków owsianych z mlekiem, rodzynkami i płatkami kukurydzianymi
II. duży jogurt naturalny z orzechami ziemnymi
III. talerz spaghetti neapoli
IV. serek homogenizowany truskawkowy; jabłko
V. 3 kromki chleba z dżemem truskawkowym/ miodem/ serem żółtym, pomidorem i sałatą

I jak?

[Irish lady 28]

u

1. jajko na miękko, 2 kromki razowca z masłem, szynką drobiową, pomidorem, kakao
2. 2 gałki lodów- sorbet mango z waflem, 1/4arbuza
3. 2 kotlety sojowe w panierce, kilka ziemniaczków z wody, buraczki -wiórki, 2 lampki wina
4. grahamka z serem twarogowym i salami

i jak?

[beaufyf00l]

R -> U
Ś: jaglanka (kasza jaglana, otręby owsiane, pół op. twarożku domowego, banan, wiórkiiiiii kokosowe)
bieg ok. 30 min.+ 15 min. hula hoop i rozciąganie
IIŚ: filet z indyka gotowany, garść makaronu razowego żytniego, wkrojone truskawki i pół nektarynki
O: filet z indyka duszony z cebulką, szpinakiem, przyprawami z fetą, pesto domowej roboty i bazylią
P: sałatka (łosoś gotowany, awokado, rukola, pomidor, rzodkiewki, szczypiorek)
K: 2 jajka sadzone i sałatka jw. tylko bez łososia

I jak to się prezentuje?

[maniulka0405]

Napisane przez Irish lady 28

u

1. jajko na miękko, 2 kromki razowca z masłem, szynką drobiową, pomidorem, kakao
2. 2 gałki lodów- sorbet mango z waflem, 1/4arbuza
3. 2 kotlety sojowe w panierce, kilka ziemniaczków z wody, buraczki -wiórki, 2 lampki wina
4. grahamka z serem twarogowym i salami

i jak?

Nie wierzyłam, że to napiszę, ale moim zdaniem całkiem fajnie Chociaż te dwa kotleciki do obiadu-troszke mało (bo pewnie kotlety z paczki-te malutkie?) ,do śniadania spokojnie mogły być dwa jajkaNaprawdę wielki postęp

[Izaczka]

Wstaiwma utrzymanie brata. Podglądnął stronkę i uznał że logować się na stronie dla babek się logować nie będzie hehe ale chciał żebym wrzuciła jego jedzenie. Stara się nie jeść śmieci i jakoś się odżywiać, ale tez bez przesady jak to chłopy .
Ćwiczy 3-4x w tygodniu na siłowni, czasem biega, 2x w tygodniu chodzi na basen chociaż czasem częściej jak ma wolne i często jeździ rowerem. Tyle wiem
śniadanie: trzy kromki chleba razowego z masłem szynką serem pomidorem, szczypiorkiem, pastą z kurczaka i szczypiorem i 2 jajka na półtwardo
obiad: leczo z kiełbasą i pajda chleba z masłem
koktajl truskawkowy z maślanki garści orzechów i łyżki proszku (nie wiem co to za proszek bo mi nie napisał przypuszczam że pewnie jakiś białkowy?nawet nie wiedziałam że takie cuda ma)
kawałek pizzy z kebabem
big milk
puszka ryby w sosie pomidorowym
kolacja: mało sałatki ryżowej, 200 g twarogu z rzodkiewką i szczypiorem z 2 kromkami orkiszowego chleba z masłem

nie napisał nic co pije ale wiem że na pewno nic gazowanego, pewnie woda, herbaty i może te takie herbaty mrozone typu ice tea. Nie wiem ale te informacje powyżej chyba powinny być wystarczające. To jest jeden jego jadłospis on codziennie prawie je co innego.Nie wiem po co mu ten wgląd do jego jadłospisu no ale jak mnie prosił to wstawiam.

[Margolcia0703181]

P:

I. musli z 4 łyżek na mleku 3,2%, kromka z masłem i żółtym serem, twarożek 150g
kawa

II. 2 chochelki botwinki, 3 młode ziemniaki z koperkiem okraszone masłem, mniejsza część udka z kurczaka

2łyżeczki miodu, trochę jogurtu pitnego

III. kawałek tortu, banan, kawa

IV. bułka pszenna z masłem żółtym serem, pomidorem, sałatą koperkiem i pietruszką

V. kubek kaszy manny na mleku (chyba z dodatkiem masła - brat robił)z cukrem i przyprawą korzenną, 2 markizy

proszę o malutki komentarz (na wadze niebardzo coś rusza, jem tak od ok. 2 tygodni, ale to nie jest chyba za mało?)

[Magdalena0603]

Napisane przez Izaczka

Wstaiwma utrzymanie brata. Podglądnął stronkę i uznał że logować się na stronie dla babek się logować nie będzie hehe ale chciał żebym wrzuciła jego jedzenie. Stara się nie jeść śmieci i jakoś się odżywiać, ale tez bez przesady jak to chłopy .
Ćwiczy 3-4x w tygodniu na siłowni, czasem biega, 2x w tygodniu chodzi na basen chociaż czasem częściej jak ma wolne i często jeździ rowerem. Tyle wiem
śniadanie: trzy kromki chleba razowego z masłem szynką serem pomidorem, szczypiorkiem, pastą z kurczaka i szczypiorem i 2 jajka na półtwardo
obiad: leczo z kiełbasą i pajda chleba z masłem
koktajl truskawkowy z maślanki garści orzechów i łyżki proszku (nie wiem co to za proszek bo mi nie napisał przypuszczam że pewnie jakiś białkowy?nawet nie wiedziałam że takie cuda ma)
kawałek pizzy z kebabem
big milk
puszka ryby w sosie pomidorowym
kolacja: mało sałatki ryżowej, 200 g twarogu z rzodkiewką i szczypiorem z 2 kromkami orkiszowego chleba z masłem

nie napisał nic co pije ale wiem że na pewno nic gazowanego, pewnie woda, herbaty i może te takie herbaty mrozone typu ice tea. Nie wiem ale te informacje powyżej chyba powinny być wystarczające. To jest jeden jego jadłospis on codziennie prawie je co innego.Nie wiem po co mu ten wgląd do jego jadłospisu no ale jak mnie prosił to wstawiam.

jak na faceta = mało...
zwłaszcza,że ma tyle ruchu...

[Izaczka]

I Jak już tu jestem to wstawię swoje UUtrzymanie
1.pancakesy z płatków owsianych i mąki orkiszowej z truskawkami i domowym serkiem waniliowym(serek homo,eksrat wanil i cukier trzcin)
2.kawa z syropem kokosowym, kanapka pelnoziarnista z kurczakiem grillowanym -i mnóstwem warzyw, kilkanaście malinek
3.żeberka w sosie słodko-kwaśnym, puree ziemniaczane z mnóstwem koperku, mix sałat z pomidorkami i śmietaną 12%- pyszny obiad, polecam
świderek zielony, paczka słonecznika w lupinkach
4.zjem sobie kajzerki żytnie-ze 2... z pastą z makreli(wcześniej spróbowałam tylko i mi smakowała więc jeżeli jeszcze jest to wyląduje na bułće, może jakaś szynką czy serem, oo albo serkiem toskania i pewnie jakieś warzywa
a no i jakieś pół godziny temu zjadłam parę ciastek z jakiejś mieszanki

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Magdalena0603

jak na faceta = mało...
zwłaszcza,że ma tyle ruchu...

no jak ja czytałam ten jego jadłospis to mi też się wydawało że mało je. niby dużo ale jednak mało. chyba że on pije jakieś napoje bo tutaj napisał tylko o koktajlu a nieraz go widziałam jak popijał jakieś energetyki.a to też ma jakieś kalorie. zapytam go potem i powiem mu że mało je

[lovelykate]

Napisane przez Margolcia0703181

P:

I. musli z 4 łyżek na mleku 3,2%, kromka z masłem i żółtym serem, twarożek 150g
kawa

II. 2 chochelki botwinki, 3 młode ziemniaki z koperkiem okraszone masłem, mniejsza część udka z kurczaka

2łyżeczki miodu, trochę jogurtu pitnego

III. kawałek tortu, banan, kawa

IV. bułka pszenna z masłem żółtym serem, pomidorem, sałatą koperkiem i pietruszką

V. kubek kaszy manny na mleku (chyba z dodatkiem masła - brat robił)z cukrem i przyprawą korzenną, 2 markizy

proszę o malutki komentarz (na wadze niebardzo coś rusza, jem tak od ok. 2 tygodni, ale to nie jest chyba za mało?)

Jeżeli nie tyjesz, to wiadomo, że musisz zwiększać.
Moim zdaniem jesz za mało. Niby chcesz, a niby nie. Musisz sama zdecydować. Nikt za Ciebie nie będzie jadł

[Lady1000]

U

I. Owsianka na mleku sojowym z otrębami, bananem i masłem orzechowym; kawa z mlekiem.
II. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i : serem długodojrzewającym, ogórkiem i oliwkami/szynką i pomidorem; kolejna kawa z mlekiem
III. Pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami, ziemniaki z koperkiem, warzywa polane oliwą
IV. Duży kawałek desernika - klik! - poprostu niebo <3
V. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i: serem długodojrzewającym, szynką, sałatą i pomidorem/jajkiem sadzonym, sałatą i papryką

Może ktoś ocenić jak to wygląda?
Wiem, że za dużo nabiału, ale trudno.

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez Lady1000

U

I. Owsianka na mleku sojowym z otrębami, bananem i masłem orzechowym; kawa z mlekiem. pyyszności
II. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i : serem długodojrzewającym, ogórkiem i oliwkami/szynką i pomidorem; kolejna kawa z mlekiem bardzo fajnie
III. Pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami, ziemniaki z koperkiem, warzywa polane oliwą tu też
IV. Duży kawałek desernika - klik! - poprostu niebo <3 też zamierzałam wypróbować ten przepis i teraz wiem, że muszę go zrobić, bo mi narobiłaś smaka ogólnie bardzo smaczny podwieczorek
V. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i: serem długodojrzewającym, szynką, sałatą i pomidorem/jajkiem sadzonym, sałatą i papryką ok

Może ktoś ocenić jak to wygląda?
Wiem, że za dużo nabiału, ale trudno.

jak dla mnie wzorowo, jest wszystko, co być powinno, do tego bardzo smacznie a to że dużo nabiału to jeżeli ci nie szkodzi to uważam, że nie ma się czym przejmować, może dlatego, że sama z tym nabiałem trochę przesadzam.. ale wiadomo, swój swego zawsze zrozumie

U:

1śniadanie: owsianka z 4 łyżek na mleku z budyniem śmietankowym i konfiturą jagodową

2śniadanie: dwie kromki razowca;
z masłem, sałatą, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, sałatą, serem żółtym i pomidorem; jajo na twardo w musztardzie francuskiej

obiad: miseczka barszczu czerwonego;
dwa krokiety z kapustą i grzybami

przekąska: dwie gałki lodów w wafelku:
cynamonowe i likier pomarańczowy

kolacja: dwie kromki razowca;
z masłem, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, serem włoskim i dżemem brzoskwiniowym
(czyli stały zestaw..)

[Bloody_]

Napisane przez Lady1000

U

I. Owsianka na mleku sojowym z otrębami, bananem i masłem orzechowym; kawa z mlekiem.
II. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i : serem długodojrzewającym, ogórkiem i oliwkami/szynką i pomidorem; kolejna kawa z mlekiem
III. Pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami, ziemniaki z koperkiem, warzywa polane oliwą
IV. Duży kawałek desernika - klik! - poprostu niebo <3
V. Bułka wieloziarnista na pół, obie części z masłem i: serem długodojrzewającym, szynką, sałatą i pomidorem/jajkiem sadzonym, sałatą i papryką

Może ktoś ocenić jak to wygląda?
Wiem, że za dużo nabiału, ale trudno.

Mi się baaardzo podoba. Ciasto musiało być pyszne. Ta pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami tez brzmi super smacznie. Zresztą wszystko bym wszamała bez zastanowienia.


I dodam od razu moje UTRZYMANIE:

1. Owsianka z 5 łyżek płatków owsianych na szklance mleka 2% (takie akurat było, zazwyczaj piję tłustsze) z łyżeczką kakao naturalnego, wkrojonym bananem, jagodami i garścią orzechów włoskich

2. 2 kromki chleba '7 ziaren' z masłem, sałatą, polędwicą drobiową, pomidorem, ogórkiem/białą rzodkiewką i szczypiorkiem; 2 marchewki

3. Młode ziemniaczki z koperkiem, miseczka sałaty ze śmietaną, pierś z kurczaka smażona na maśle

4. (tutaj byłam w gościach, więc wiecie jak to jest... )
2 nieduże kawałki ciasta piaskowego; kostka Milki (chyba Tofee Wholenut) ; 3 plastry cukinii z grilla; pół kiełbaski z grilla (dzieliłam się z siostrą)

5. (właśnie wszamałam, węgle już sobie odpuściłam)
Serek wiejski z wkrojonym kawałkiem czerwonej papryki, pomidora, białej rzodkiewki i szczypiorkiem

Przesadziłam dzisiaj?

[always naughty]

Dziewczyny mam prośbę o ocenienie jadła taty TŻta Skończył 60 lat, trzyma się bardzo dobrze, własciwie nic poważnego mu nie dolega (ale jak coś to problemy żołądkowe i słuch ), co najmniej 4x w tygodniu uprawia sporty (narty biegówki, tenis, siłowe, rower, spacery), jest i całe życie był szczupły więc je ile mu się podoba, ale cała rodzina uważa że przy jego wieku powinien zmienic dietę lub chociaż pójsć na jakieś badania o czym on nie chce słyszeć. No to tak:

(10.) Śn. 5-6 kromek chleba pszennego z masłem (nawet nie smarowane tylko kroi takie grube plastry i kładzie ) do tego dużo dodatków, a zazwyczaj salami lub jakaś szynka, obowiazkowo żółty ser, czerwona papryka, pomidor, sałata, rzadziej twaróg, jaja

(miedzy 11-17) II śn. do pracy zazwyczaj nic nie bierze, ale jak już to jakiś pitny jogurt

(17 lub 18) Obiad: ziemniaki + kotlety schabowe lub mielone + surówka to jego ulubiony zestaw, często duszona wołowina z kasza gryczaną, często też rosół. Ogólnie ja gotuję w domu, ale jak jest np. ryba to zawsze woli sobie ugotować 3 białe kiełbasy i zjeść z chlebem i masłem albo usmażyć makaron z boczkiem. Ogólnie obiad to podwójna porcja zawsze

(poł h po obiedzie) słodkości: chleb+masło+konfitura lub chałwa, czekoladowe cukierki, batony. Jak jest ciasto to 3-4 kawałki a na boku talerza robi sobie górkę cukru pudru

(koło 22) kolacja podobna do śniadania tylko mniej

W miedzyczasie wpadają jeszcze kabanosy, paluszki, rzadziej orzeszki ale jak juz to ziemne solone, a do picia słodzona herbata z cytryną i sok grejpfrutowy (wody nie pije).

Co wy o tym sądzicie? Ja patrzę z przerażeniem na to co je, ale z drugiej strony jest w świetnej kondycji, lepszej od wiekoszości ludzi których znam w tym wieku. Czy taka dieta (praktycznie przez całe życie) MUSI mieć negatywne konsekwencje dla organizmu? Czy może nie jest tak źle i jak mu pasuje to niech je?

[emelie]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

U:

1śniadanie: owsianka z 4 łyżek na mleku z budyniem śmietankowym i konfiturą jagodową mmm... brzmi pysznie, muszę kiedyś spróbować

2śniadanie: dwie kromki razowca;
z masłem, sałatą, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, sałatą, serem żółtym i pomidorem; jajo na twardo w musztardzie francuskiej super

obiad: miseczka barszczu czerwonego;
dwa krokiety z kapustą i grzybami fajnie

przekąska: dwie gałki lodów w wafelku:
cynamonowe i likier pomarańczowy cynamonowe? dobre? gdzie kupiłaś?

kolacja: dwie kromki razowca;
z masłem, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, serem włoskim i dżemem brzoskwiniowym ok, jeżeli kromki spore
(czyli stały zestaw..) skoro Ci smakuje...

jw.
generalnie super, ale nie ma NNKT
i w ogóle, to obiło mi się o uszy, że chcesz poprawić metabolizm, a żeby to zrobić przydałoby się trochę zwiększyć ilość lub kaloryczność posiłków

Przytycie (0,75 kg na plusie )

Śniadanie: 7 łyżek domowego muesli (mieszanina różnych niesłodzonych płatków, otrębów, suszonych owoców, orzechów i pestek) na szklane mleka 3,2% z bananem, garścią truskawek i łyżką miodu; kawa zbożowa z mlekiem i syropem klonowym

II śniadanie: talerzyk sałatki z warzyw, wędzonego łososia, jajka i sosu czosnkowego na jogurcie naturalnym; kromka żytniego z masłem; jabłko; pasek czekolady z nadzieniem o smaku tiramisu

Obiad: miseczka zupy - krem cebulowej z grzankami żytnimi
ziemniaki gotowane na parze polane roztopionym masłem; pulpety z mielonego indyka w sosie koperkowym; gotowana fasolka szparagowa

Podwieczorek: miseczka czereśni; miseczka nerkowców; nutridrink czekoladowy

Kolacja (grill u rodziny): grillowana karkówka; jakaś warzywna sałatka; kromka wiejskiego domowego z masłem; cola

Właśnie wpada słonecznik

+ 2l wody

[Dekas]

Napisane przez always naughty

Dziewczyny mam prośbę o ocenienie jadła taty TŻta Skończył 60 lat, trzyma się bardzo dobrze, własciwie nic poważnego mu nie dolega (ale jak coś to problemy żołądkowe i słuch ), co najmniej 4x w tygodniu uprawia sporty (narty biegówki, tenis, siłowe, rower, spacery), jest i całe życie był szczupły więc je ile mu się podoba, ale cała rodzina uważa że przy jego wieku powinien zmienic dietę lub chociaż pójsć na jakieś badania o czym on nie chce słyszeć. No to tak:

(10.) Śn. 5-6 kromek chleba pszennego z masłem (nawet nie smarowane tylko kroi takie grube plastry i kładzie ) do tego dużo dodatków, a zazwyczaj salami lub jakaś szynka, obowiazkowo żółty ser, czerwona papryka, pomidor, sałata, rzadziej twaróg, jaja

(miedzy 11-17) II śn. do pracy zazwyczaj nic nie bierze, ale jak już to jakiś pitny jogurt

(17 lub 18) Obiad: ziemniaki + kotlety schabowe lub mielone + surówka to jego ulubiony zestaw, często duszona wołowina z kasza gryczaną, często też rosół. Ogólnie ja gotuję w domu, ale jak jest np. ryba to zawsze woli sobie ugotować 3 białe kiełbasy i zjeść z chlebem i masłem albo usmażyć makaron z boczkiem. Ogólnie obiad to podwójna porcja zawsze

(poł h po obiedzie) słodkości: chleb+masło+konfitura lub chałwa, czekoladowe cukierki, batony. Jak jest ciasto to 3-4 kawałki a na boku talerza robi sobie górkę cukru pudru

(koło 22) kolacja podobna do śniadania tylko mniej

W miedzyczasie wpadają jeszcze kabanosy, paluszki, rzadziej orzeszki ale jak juz to ziemne solone, a do picia słodzona herbata z cytryną i sok grejpfrutowy (wody nie pije).

Co wy o tym sądzicie? Ja patrzę z przerażeniem na to co je, ale z drugiej strony jest w świetnej kondycji, lepszej od wiekoszości ludzi których znam w tym wieku. Czy taka dieta (praktycznie przez całe życie) MUSI mieć negatywne konsekwencje dla organizmu? Czy może nie jest tak źle i jak mu pasuje to niech je?

łooooo to jadlospis mojego taty jest przecież

a no i spróchniałego drewna się nie wygina o czym przekonałam się na własnej skórze, ale zawsze można lekko odchudzić jadłospis =P

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez emelie

jw.
generalnie super, ale nie ma NNKT
i w ogóle, to obiło mi się o uszy, że chcesz poprawić metabolizm, a żeby to zrobić przydałoby się trochę zwiększyć ilość lub kaloryczność posiłków

Przytycie (0,75 kg na plusie )

Śniadanie: 7 łyżek domowego muesli (mieszanina różnych niesłodzonych płatków, otrębów, suszonych owoców, orzechów i pestek) na szklane mleka 3,2% z bananem, garścią truskawek i łyżką miodu; kawa zbożowa z mlekiem i syropem klonowym

II śniadanie: talerzyk sałatki z warzyw, wędzonego łososia, jajka i sosu czosnkowego na jogurcie naturalnym; kromka żytniego z masłem; jabłko; pasek czekolady z nadzieniem o smaku tiramisu

Obiad: miseczka zupy - krem cebulowej z grzankami żytnimi
ziemniaki gotowane na parze polane roztopionym masłem; pulpety z mielonego indyka w sosie koperkowym; gotowana fasolka szparagowa

Podwieczorek: miseczka czereśni; miseczka nerkowców; nutridrink czekoladowy

Kolacja (grill u rodziny): grillowana karkówka; jakaś warzywna sałatka; kromka wiejskiego domowego z masłem; cola

Właśnie wpada słonecznik

+ 2l wody

no dzięki wielkie za ocenę a o nnkt rzeczywiście no niestety muszę się przyznać, ostatnio zdarza mi się trochę zapominać ale ogólnie ostatnio w ciągu dnia nie mam za bardzo głowy do tego, żeby podgryzać ciągle jakieś orzeszki, czy pestki, ale postaram się to zmienić i zabierać je ze sobą, jak gdzieś wychodzę lub chociaż pamiętać o nich będąc w domu
..cynamonowe lody były z grycana i muszę przyznać, że były smaczne, a przynajmniej mi, jako niekwestionowanej cynamonoholiczce bardzo smakowały u ciebie jak zwykle pyszności i mam pytanie, jak przygotowujesz te pulpety z indyka, są to takie typowe, tradycyjne czy masz jakiś swój własny sprawdzony przepis ?
..no i gratuluję tego +0,75kg, oby tak dalej
a co do tego mojego ''podkręcenia metabolizmu'' no to niestety obawiam się, że skończy się tylko na moich chęciach, bo skoro na takim jedzeniu i takiej aktywności jaką mam ledwo ledwo udaje mi się jakoś trzymać wagę to niestety, jestem prawie pewna, że jeśli będę jadła więcej lub będę miała nieco mniej ruchu nich dotychczas to będę tyła, czego jednak wolałabym uniknąć.. także niestety obawiam się, że mój metabolizm ekhm, łagodnie mówiąc nie jest godny pochwalenia, ale w sumie sama sobie jestem winna z resztą zawsze miałam metabolizm do bani, także w sumie nie powinnam takich cudów nagle od niego oczekiwać

[Dekas]

Napisane przez Bloody_

Mi się baaardzo podoba. Ciasto musiało być pyszne. Ta pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami tez brzmi super smacznie. Zresztą wszystko bym wszamała bez zastanowienia.


I dodam od razu moje UTRZYMANIE:

1. Owsianka z 5 łyżek płatków owsianych na szklance mleka 2% (takie akurat było, zazwyczaj piję tłustsze) z łyżeczką kakao naturalnego, wkrojonym bananem, jagodami i garścią orzechów włoskich

2. 2 kromki chleba '7 ziaren' z masłem, sałatą, polędwicą drobiową, pomidorem, ogórkiem/białą rzodkiewką i szczypiorkiem; 2 marchewki

3. Młode ziemniaczki z koperkiem, miseczka sałaty ze śmietaną, pierś z kurczaka smażona na maśle

4. (tutaj byłam w gościach, więc wiecie jak to jest... )
2 nieduże kawałki ciasta piaskowego; kostka Milki (chyba Tofee Wholenut) ; 3 plastry cukinii z grilla; pół kiełbaski z grilla (dzieliłam się z siostrą)

5. (właśnie wszamałam, węgle już sobie odpuściłam)
Serek wiejski z wkrojonym kawałkiem czerwonej papryki, pomidora, białej rzodkiewki i szczypiorkiem

Przesadziłam dzisiaj?

z czym przesadziłaś?

[emelie]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

no dzięki wielkie za ocenę a o nnkt rzeczywiście no niestety muszę się przyznać, ostatnio zdarza mi się trochę zapominać ale ogólnie ostatnio w ciągu dnia nie mam za bardzo głowy do tego, żeby podgryzać ciągle jakieś orzeszki, czy pestki, ale postaram się to zmienić i zabierać je ze sobą, jak gdzieś wychodzę lub chociaż pamiętać o nich będąc w domu
..cynamonowe lody były z grycana i muszę przyznać, że były smaczne, a przynajmniej mi, jako niekwestionowanej cynamonoholiczce bardzo smakowały u ciebie jak zwykle pyszności i mam pytanie, jak przygotowujesz te pulpety z indyka, są to takie typowe, tradycyjne czy masz jakiś swój własny sprawdzony przepis ?
..no i gratuluję tego +0,75kg, oby tak dalej
a co do tego mojego ''podkręcenia metabolizmu'' no to niestety obawiam się, że skończy się tylko na moich chęciach, bo skoro na takim jedzeniu i takiej aktywności jaką mam ledwo ledwo udaje mi się jakoś trzymać wagę to niestety, jestem prawie pewna, że jeśli będę jadła więcej lub będę miała nieco mniej ruchu nich dotychczas to będę tyła, czego jednak wolałabym uniknąć.. także niestety obawiam się, że mój metabolizm ekhm, łagodnie mówiąc nie jest godny pochwalenia, ale w sumie sama sobie jestem winna

Ha, mam Grycana pod nosem, także jutro się chyba wybiorę i skonsumuję parę kulek lodów
Bazowałam na tym przepisie, jeżeli chodzi o pulpety - http://mojewypiekiprint.blogspot.com...operkowym.html
Mięso zamieniłam na mielone z udźca indyka, mąkę na pszenną pełnoziarnistą, kajzerkę na żytni chleb i dodałam więcej przypraw - majeranek, zioła prowansalskie i suszone oregano.
Polecam, pyszne z ziemniaczkami ^^

[maniulka0405]

Napisane przez Bloody_

Mi się baaardzo podoba. Ciasto musiało być pyszne. Ta pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami tez brzmi super smacznie. Zresztą wszystko bym wszamała bez zastanowienia.


I dodam od razu moje UTRZYMANIE:

1. Owsianka z 5 łyżek płatków owsianych na szklance mleka 2% (takie akurat było, zazwyczaj piję tłustsze) z łyżeczką kakao naturalnego, wkrojonym bananem, jagodami i garścią orzechów włoskich

2. 2 kromki chleba '7 ziaren' z masłem, sałatą, polędwicą drobiową, pomidorem, ogórkiem/białą rzodkiewką i szczypiorkiem; 2 marchewki

3. Młode ziemniaczki z koperkiem, miseczka sałaty ze śmietaną, pierś z kurczaka smażona na maśle

4. (tutaj byłam w gościach, więc wiecie jak to jest... )
2 nieduże kawałki ciasta piaskowego; kostka Milki (chyba Tofee Wholenut) ; 3 plastry cukinii z grilla; pół kiełbaski z grilla (dzieliłam się z siostrą)

5. (właśnie wszamałam, węgle już sobie odpuściłam)
Serek wiejski z wkrojonym kawałkiem czerwonej papryki, pomidora, białej rzodkiewki i szczypiorkiem

Przesadziłam dzisiaj?

A to nie jest czasem tak,że zjadłaś pół kiełbaski, bo od całej byś przytyła?Na pewno dla siostry też by się cała znalazła. Nie odpowiadaj na to pytanie tutaj, sama sobei odpowiedz, czy się nie usprawiedliwiasz. z tą kolacją to samo...Nie wiem też, z czym miałaś dzisiaj przesadzić? Normalne, wręcz zbyt zdrowe U, trochę zalatujące R i starością ( mam wrażenie, że stoisz w miejscu). A jak Twoja wizyta u ginekologa?

[Bloody_]

Napisane przez Dekas

z czym przesadziłaś?

myślałam, ze może będąc w gościach, rzecz jasna. ale to może tylko wrażenie... dzięki, już się ogarniam.

Napisane przez maniulka0405

A to nie jest czasem tak,że zjadłaś pół kiełbaski, bo od całej byś przytyła?Na pewno dla siostry też by się cała znalazła. Nie odpowiadaj na to pytanie tutaj, sama sobei odpowiedz, czy się nie usprawiedliwiasz. z tą kolacją to samo...Nie wiem też, z czym miałaś dzisiaj przesadzić? Normalne, wręcz zbyt zdrowe U, trochę zalatujące R i starością ( mam wrażenie, że stoisz w miejscu). A jak Twoja wizyta u ginekologa?

jeju, nie chcę się tłumaczyć, ale tak właśnie było, że zjadłyśmy po pół z siostrą, bo na więcej nie miałyśmy ochoty.
i nie wiem gdzie Ci tu zalatuje eRką, ale ja na tym zdecydowanie nie chudnę. a z tą starością to nie rozumiem za bardzo o czym mówisz- jem tak jak mi smakuje, to że czasem pojawiają się te same dania w jadłospisach to chyba nic złego. zresztą nie wstawiam ich codziennie, tylko od czasu do czasu, więc nie masz, że tak powiem pełnego obrazu mojego jedzenia i tego, że coraz częściej eksperymentuję w kuchni. a wizyta u ginekologa w poniedziałek.

[Lady1000]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

jak dla mnie wzorowo, jest wszystko, co być powinno, do tego bardzo smacznie a to że dużo nabiału to jeżeli ci nie szkodzi to uważam, że nie ma się czym przejmować, może dlatego, że sama z tym nabiałem trochę przesadzam.. ale wiadomo, swój swego zawsze zrozumie

U:

1śniadanie: owsianka z 4 łyżek na mleku z budyniem śmietankowym i konfiturą jagodową

2śniadanie: dwie kromki razowca;
z masłem, sałatą, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, sałatą, serem żółtym i pomidorem; jajo na twardo w musztardzie francuskiej

obiad: miseczka barszczu czerwonego;
dwa krokiety z kapustą i grzybami

przekąska: dwie gałki lodów w wafelku:
cynamonowe i likier pomarańczowy

kolacja: dwie kromki razowca;
z masłem, wędliną z indyka i pomidorem,
z masłem, serem włoskim i dżemem brzoskwiniowym
(czyli stały zestaw..)

fajnie . dodałabym jakieś owoce, do I i II śniadania. no i warzywa, bo jednak ich mało.
wiesz co może powoli zwiększaj ilość jedzenia, staraj się żeby zawsze zjeść jakieś białko, no i ruch . ja też staram się podkręcać metabolizm, tylko chyba przsadziłam bo na tym podkręcaniu przytyłam parę kg

Napisane przez Bloody_

Mi się baaardzo podoba. Ciasto musiało być pyszne. Ta pierś z kurczaka z mozzarellą i suszonymi pomidorami tez brzmi super smacznie. Zresztą wszystko bym wszamała bez zastanowienia.


I dodam od razu moje UTRZYMANIE:

1. Owsianka z 5 łyżek płatków owsianych na szklance mleka 2% (takie akurat było, zazwyczaj piję tłustsze) z łyżeczką kakao naturalnego, wkrojonym bananem, jagodami i garścią orzechów włoskich

2. 2 kromki chleba '7 ziaren' z masłem, sałatą, polędwicą drobiową, pomidorem, ogórkiem/białą rzodkiewką i szczypiorkiem; 2 marchewki

3. Młode ziemniaczki z koperkiem, miseczka sałaty ze śmietaną, pierś z kurczaka smażona na maśle

4. (tutaj byłam w gościach, więc wiecie jak to jest... )
2 nieduże kawałki ciasta piaskowego; kostka Milki (chyba Tofee Wholenut) ; 3 plastry cukinii z grilla; pół kiełbaski z grilla (dzieliłam się z siostrą)

5. (właśnie wszamałam, węgle już sobie odpuściłam)
Serek wiejski z wkrojonym kawałkiem czerwonej papryki, pomidora, białej rzodkiewki i szczypiorkiem

Przesadziłam dzisiaj?

ejj, jaka przesada?!
pierś z kurczaka zrobioną w ten sposób uwielbiam, robię to w formie roladek. przepis również z kwestii smaku z tym że wprowadziłam trochę zmian. naprawdę polecam

Napisane przez emelie

jw.
generalnie super, ale nie ma NNKT
i w ogóle, to obiło mi się o uszy, że chcesz poprawić metabolizm, a żeby to zrobić przydałoby się trochę zwiększyć ilość lub kaloryczność posiłków

Przytycie (0,75 kg na plusie )

Śniadanie: 7 łyżek domowego muesli (mieszanina różnych niesłodzonych płatków, otrębów, suszonych owoców, orzechów i pestek) na szklane mleka 3,2% z bananem, garścią truskawek i łyżką miodu; kawa zbożowa z mlekiem i syropem klonowym

II śniadanie: talerzyk sałatki z warzyw, wędzonego łososia, jajka i sosu czosnkowego na jogurcie naturalnym; kromka żytniego z masłem; jabłko; pasek czekolady z nadzieniem o smaku tiramisu

Obiad: miseczka zupy - krem cebulowej z grzankami żytnimi
ziemniaki gotowane na parze polane roztopionym masłem; pulpety z mielonego indyka w sosie koperkowym; gotowana fasolka szparagowa

Podwieczorek: miseczka czereśni; miseczka nerkowców; nutridrink czekoladowy

Kolacja (grill u rodziny): grillowana karkówka; jakaś warzywna sałatka; kromka wiejskiego domowego z masłem; cola

Właśnie wpada słonecznik

+ 2l wody

wzorowo . powodzenia w tyciu, przyznaj że to całkiem miły proces

Napisane przez always naughty

Dziewczyny mam prośbę o ocenienie jadła taty TŻta Skończył 60 lat, trzyma się bardzo dobrze, własciwie nic poważnego mu nie dolega (ale jak coś to problemy żołądkowe i słuch ), co najmniej 4x w tygodniu uprawia sporty (narty biegówki, tenis, siłowe, rower, spacery), jest i całe życie był szczupły więc je ile mu się podoba, ale cała rodzina uważa że przy jego wieku powinien zmienic dietę lub chociaż pójsć na jakieś badania o czym on nie chce słyszeć. No to tak:

(10.) Śn. 5-6 kromek chleba pszennego z masłem (nawet nie smarowane tylko kroi takie grube plastry i kładzie ) do tego dużo dodatków, a zazwyczaj salami lub jakaś szynka, obowiazkowo żółty ser, czerwona papryka, pomidor, sałata, rzadziej twaróg, jaja

(miedzy 11-17) II śn. do pracy zazwyczaj nic nie bierze, ale jak już to jakiś pitny jogurt

(17 lub 18) Obiad: ziemniaki + kotlety schabowe lub mielone + surówka to jego ulubiony zestaw, często duszona wołowina z kasza gryczaną, często też rosół. Ogólnie ja gotuję w domu, ale jak jest np. ryba to zawsze woli sobie ugotować 3 białe kiełbasy i zjeść z chlebem i masłem albo usmażyć makaron z boczkiem. Ogólnie obiad to podwójna porcja zawsze

(poł h po obiedzie) słodkości: chleb+masło+konfitura lub chałwa, czekoladowe cukierki, batony. Jak jest ciasto to 3-4 kawałki a na boku talerza robi sobie górkę cukru pudru

(koło 22) kolacja podobna do śniadania tylko mniej

W miedzyczasie wpadają jeszcze kabanosy, paluszki, rzadziej orzeszki ale jak juz to ziemne solone, a do picia słodzona herbata z cytryną i sok grejpfrutowy (wody nie pije).

Co wy o tym sądzicie? Ja patrzę z przerażeniem na to co je, ale z drugiej strony jest w świetnej kondycji, lepszej od wiekoszości ludzi których znam w tym wieku. Czy taka dieta (praktycznie przez całe życie) MUSI mieć negatywne konsekwencje dla organizmu? Czy może nie jest tak źle i jak mu pasuje to niech je?

mój tato swojego czasu się tak odżywiał, z tym że nie jadł śniadań (ale nadrabiał wieczorami). efekt to nie tylko spora otyłość ale też kiepskie wyniki badań. teraz zmienił swój sposób odżywiania i jest lepiej. jeśli chce coś zmienić to wprowadziłabym zmiany typu zwykły chleb na razowy, wywalić cukier z deserów i postawić na jakieś razowe wypieki słodzone np. miodem, jakieś chudsze mięcho.. chociaż wiem że osoby w tym wieku raczej nie lubią zmian i 'wydziwiania'

[Bloody_]

Napisane przez Lady1000

ejj, jaka przesada?!
pierś z kurczaka zrobioną w ten sposób uwielbiam, robię to w formie roladek. przepis również z kwestii smaku z tym że wprowadziłam trochę zmian. naprawdę polecam

dobra, już wyluzowałam. dzięki za kubeł zimnej wody- wyolbrzymiłam trochę.
na kwestii smaku jest mnóstwo smacznych przepisów. zabieram się do kilku od dłuższego czasu... najwyższa pora wcielić je w życie.

[maniulka0405]

Napisane przez Bloody_

myślałam, ze może będąc w gościach, rzecz jasna. ale to może tylko wrażenie... dzięki, już się ogarniam.



jeju, nie chcę się tłumaczyć, ale tak właśnie było, że zjadłyśmy po pół z siostrą, bo na więcej nie miałyśmy ochoty.
i nie wiem gdzie Ci tu zalatuje eRką, ale ja na tym zdecydowanie nie chudnę. a z tą starością to nie rozumiem za bardzo o czym mówisz- jem tak jak mi smakuje, to że czasem pojawiają się te same dania w jadłospisach to chyba nic złego. zresztą nie wstawiam ich codziennie, tylko od czasu do czasu, więc nie masz, że tak powiem pełnego obrazu mojego jedzenia i tego, że coraz częściej eksperymentuję w kuchni. a wizyta u ginekologa w poniedziałek.

Nie odbieraj tego broń Boże jako atak, czy coś, po prostu często widzę u ciebie podobne produkty, ale może rzeczywiście to wina Twoich upodobań kulinarnych, wybacz Ja wizytę u ginekologa mam już za sobą i na pocieszenie powiem tylko, że żałuje tak długiego zwlekania. Super, że się zdecydowałaś

[Milka1224]

P i msuze się pochwalic ze jest kolejne 0.5 kg do przodu

I kilka większych placuszków z płatków owsianych i serka homo z twarogiem i masłem orzechowym / dżemem jagodowym + cappuccino

II miseczka czereśni i truskawek z duzą gałka lodów smietankowo czekoladowych polanych mleczkiem kososowym i posypanych płatkami migdałów i kakaem + kromka ciemnego chleba z pastą tuńczykową i ogórkiem

III rosół z duża ilością makaronu i szczypiorku+ wielki gołąbek, a właściwie to gołąb z ryżu, mięsa i pieczarek z sosem pomidorowym

IV kawałek ciasta z malinami na maślance + trochę truskawek i garść nerkowców

V kilka domowych wytrawnych paluchów z ziołami

VI bułka na pół, obie połówki z wędliną drobiową i: żółtym serem/ fetą na ciepło + 3 rzodkiewki i ogórek

Czasem aż ciężko mi to wszystko mieścic, ale musze sie starac dobrze jakościowo?

[Anarchia]

jutro wracam z jadłospisami!!! tylko z Wami udaje mi się tracić kilogramy, od pół roku probuję z dietami Vitalii i waga ani drgnęła więc z podwiniętym ogonkiem wracam!

dzisiaj zjadłam jakieś śmieci totalne, łącznie z tabliczką czekolady, pączkiem i paką paluchów włoskich ;/

[ilcia089]

jestem anorektyczka czy ktoś pomoze mi ułożyć jadlospis?
wczoraj mialam NAPAD tuż przed snem zjadlam 2 krompki pieczywa + jedna chrupkiego + 2 łyżeczki kremu kokosowego + kwał pasztetu a i tak czułąm nieco głód...

[lils_]

dziewczyno, to nie jest napad... a po drugie, wszędzie pytasz o to samo, uzyskawszy odpowiedzi, pomocne linki, wskazówki, co i gdzie poczytać. Nikt niczego za ciebie nie zrobi, sama musisz ruszyć do przodu, ewentualnie udać się do dietetyka, który rozpisze ci dietę, zamiast dawać ogólne wskazówki.