Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

ja mam wizyte dopiero za tydzień ech siwa do tej pory bede

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------



możesz nam truć od tego tez tu jestesmy

naprawde sie za wami stesknilam

[aa2]

Napisane przez cotynato

Dopiero? Weźźź ja mam 27 chyba dopiero więc się pociesz albo zamień haha.

ej ale ty ostatnio mialas i usg itd a ja siedze i czekam

[cotynato]

Napisane przez aa2

ej ale ty ostatnio mialas i usg itd a ja siedze i czekam

Fakt Niby 28 wizyta a ja mam wrażenie że to z miesiąc temu było

[lullaby_ml]

Mykam spac, jutro sie melduje, dobranoc

[anuska_s]

Napisane przez aa2

ej ale ty ostatnio mialas i usg itd a ja siedze i czekam

ja mam każdą wizytę co 3 tygodnie. a usg połówkowe wypadnie mi na dzień matki 26maja

[aa2]

no kurcze przydałoby nam sie takie usg sprawdzające he he byłoby lepiej

[anuska_s]

chyba by było za dobrze

[aa2]

Napisane przez anuska_s

chyba by było za dobrze

no chyba byłoby za dobrze no ale my byłybyśmy spokojniejsze

[anuska_s]

cieszę się baaardzo, że jutro wizyta, ale dziś musiałam się doprowadzic do stanu umiarkowanego owłosienia hehe..wiecie o co chodzi I powiem, że to było bardzo męczące

[81gosia]

Napisane przez indygo79

no właśnie to dla mnie byłby problem, że turystyczne nie am regulowanej wysokości, schylać się tak ze 100 razy dziennie do młodego to problem. turystyczne rewelacyjne za to na wyjazdy itp w sumie jak sama nazwa wskazuje

są takie które mogą być głębokie lub płytkie - trochę droższe
np. to
http://allegro.pl/promocja-graco-201...554150863.html

Napisane przez bruma

Hej...ja już po pracy i po wizycie. No i niestety ale dzidziuś nie chciał pokazać co ma między nóżkami strasznie się wiercił, do tego mój gin powiedział, że ma kiepski sprzęt w gabinecie i kiepsko na nim widać. No i faktycznie...jakoś tak niewyraźnie było No nic, czekam do USG połówkowego, którego termin mam 25 maja prawie na dzień matki
Co do moich wyników cytomegalii, to lekarz powiedział, że mam się nie przejmować, bo mam przeciwciała a wysoka avidność świadczy o tym, że jest to stare zakażenie...tak więc jestem teraz spokojniejsza
Na kolejną wizytę mam przynieść wyniki morfologii i moczu....aaaaa i ze względu na to, że dalej mam wstręt do mięsa to muszę zacząć brać żelazo

to będziemy łykac razem

[Patiisia]

Napisane przez lullaby_ml

A my sie jeszcze nie znamy milo mi poznac ja ostatnio od niechcenia weszlam do C&A i kupilam lniane, czarne spodnie ktore sa na gumce i sa super do ciazy jak i po, tez staram sie wybierac rzevzy ktore bede mogla pozniej nosic, raz ze ekonomiczniej, a dwa-to jakas pamiatka a ja jestem sentymentalna

Witam koleżankę Dokładnie, ja tak samo.. patrząc na te rzeczy (i nosząc je) będę przypominać sobie te cudowne chwile

Napisane przez aa2

kurcze wszystkie poszłyscie spac?
ja tam kurcze nic nie czuje i im bliżej wizyty to sie bardziej boje zeby było ok, ostatnie usg miałam po 12 tyg a teraz juz długo długo nie i jakos sie niepokoje, jakby maluszek mnie kopnoł to byłabym spokojniejsza

Pewnie nie masz żadnych powodów do obaw, no ale wiadomo- mamusie często się denerwują i wyobrażają najgorsze.

Wyobraź sobie jak musiałam wyglądać, gdy zaczął boleć mnie brzuch jak przed okresem (był to 9tc), i gdy z nerwów (bo czułam że coś jest nie tak) poszłam do toalety w szkole i zobaczyłam że krwawię.. Automatycznie zaczęły mi lecieć łzy i pierwsza myśl "poroniłam".. Na dodatek u ginki były z 4 osoby przede mną, a czekanie dłużyło mi się jak nigdy w życiu Ze szklanymi oczami weszłam do gabinetu, i na dodatek usg pokazało mi czarną plamę Byłam w szoku, byłam pewna że to koniec.. Chwilę później ginka przekręciła urządzenie i zobaczyłam mojego malucha! Żył i miał się dobrze. Skończyło się tylko duphastonem, który biorę do dziś.

Napisane przez lullaby_ml

Dziekuje ale raz ze chcialam to jakos przetrawic, dwa-w nieopanowanej zlosci wyjechalam z domu co prawda na pare godz ale zawsze, a trzy-to byla raczej moja wina ze sie tak popsztykalismy, moja cholerna nadinterpretacja no i nie chcialam wam tez truc i siac dola a pozniej weekend majowy, spotkania ze znajomymi i...bu

Ja dzisiaj też najechałam niepotrzebnie na tż Ale zaraz go przeprosiłam i było już ok. A na zdjęciu stwierdził że niczego nie widzi i co jest w tym fajnego Muszę go wyciągnąć na to usg połówkowe, wtedy pewnie zacznie się orientować co i gdzie Dziś myślał że tułów to głowa!

Ja jak mam zły dzień zawsze wolę wejść tu, z Wami wszystkimi pogadać, bo odkąd tu jestem czuję że mam takie bratnie dusze, które mnie w pełni rozumieją.. i nie ma co gadać że nie chcesz Nam truć, po to tu jesteśmy- by się nawzajem wysłuchać, ewentualnie pomóc, doradzić, pocieszyć.. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina która się wspiera w trudnych chwilach i cieszy w tych najpiękniejszych dla nas

[cotynato]

Napisane przez anuska_s

cieszę się baaardzo, że jutro wizyta, ale dziś musiałam się doprowadzic do stanu umiarkowanego owłosienia hehe..wiecie o co chodzi I powiem, że to było bardzo męczące

Weź nic nie mów haha. Ja się do tego zawsze zabieram i zabieram. Niby brzucha nie ma ale kilogramy ciążą, trochę tu i tam już przeszkadza i to mordęga

[anuska_s]

Dobra mamuśki ide ja do swego zalanego strażaka hihi...może nie zabije mnie oddechem

Buziaczki i słodkich snów kobity

[Patiisia]

Napisane przez lullaby_ml

Mykam spac, jutro sie melduje, dobranoc

Dobranoc

Napisane przez anuska_s

ja mam każdą wizytę co 3 tygodnie. a usg połówkowe wypadnie mi na dzień matki 26maja

Ja też idę 26 maja! Zrobię sobie prezent na dzień matki i poznam wtedy prawdopodobnie płeć I być może tż będzie ze mną więc byłoby to najpiękniejsze usg ze wszystkich

Napisane przez cotynato

Weź nic nie mów haha. Ja się do tego zawsze zabieram i zabieram. Niby brzucha nie ma ale kilogramy ciążą, trochę tu i tam już przeszkadza i to mordęga

A pomyśl co będzie jak brzuch urośnie Ja już ostatnio zagadałam tż że jeśli będzie chciał mnie bez zbędnej ilości owłosienia to będzie musiał mi pomagać W sumie to mnie to nawet cieszy, z moim tż na pewno będzie śmiesznie
(P.S. przepraszam za tak dużą ilość słowa "będzie" nie mogłam znaleźć synonimu )

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Napisane przez anuska_s

Dobra mamuśki ide ja do swego zalanego strażaka hihi...może nie zabije mnie oddechem

Buziaczki i słodkich snów kobity

Nawzajem I trzymaj się tam przy tż

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Btw, ostatnio moje kochanie pożyczyło ode mnie na jeden dzień kartę ciąży i zdjęcia żeby pooglądać, i siedzimy tak sobie w ten weekend majowy, tż całuje brzuszka i nagle wyjeżdża z tekstem "jeszcze Cię nie znam a już Cię kocham", uśmiechnął się zaraz i całował dalej Taki tekst widnieje na okładce od mojej karty ciąży i reklamuje femibion Słodki jest, nie ma co Zauważyłam też, że uspokajam się jak tż jest przy brzuszku.

[cotynato]

Hahah już kiedyś była mowa o tym goleniu przez tż
No nic, trafi im sie fucha co zrobić a przed porodem to już na pewno. Lepszy wprawiony już tż niż tępa golarka po 5 innych osobach

[Patiisia]

Napisane przez cotynato

Hahah już kiedyś była mowa o tym goleniu przez tż
No nic, trafi im sie fucha co zrobić a przed porodem to już na pewno. Lepszy wprawiony już tż niż tępa golarka po 5 innych osobach

Dokładnie A tż nabędzie doświadczenie życiowe, którego 1/4 panów nie ma

[cotynato]

Napisane przez Patiisia

Dokładnie A tż nabędzie doświadczenie życiowe, którego 1/4 panów nie ma

A tam, w sumie mają już doświadczenie trenują co rano na brodzie więc powinno pójść gładko... Mimo to przeraża mnie powierzenie tego zadania komuś innemu tym bardziej facetowi ...

Tż pije piwo z kolegami i kuzynem A ja idę nasłuchiwać malucha. To już jak uzależnienie.

dobranoc

[Patiisia]

Ja lecę spać . Dobrej nocki

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Napisane przez cotynato

A tam, w sumie mają już doświadczenie trenują co rano na brodzie więc powinno pójść gładko... Mimo to przeraża mnie powierzenie tego zadania komuś innemu tym bardziej facetowi ...

Tż pije piwo z kolegami i kuzynem A ja idę nasłuchiwać malucha. To już jak uzależnienie.

dobranoc

Ach no ale broda to nie do końca taka sama jak nasze kobiece narządy Osobiście już widzę tą bezradność tż który pewnie nie będzie na początku wiedział od czego zacząć Ale się przyzwyczai Boję się jedynie że ja na tym ucierpię

[Ulcia2512]

No i po raz pierwszy poryczalam sieprzez Wizaz. Dziewczyna z innego watku nazwala wozek ktory wybralam workiem na dziecko na malych kolkach. Cos we mnie peklo i zaczelam plakac tak, ze maz mnie nie mogl upokoic. Komentarz pewnie nie mial mnie zranic, ale...
Glupia jestem pewnie, ale skoro jedna osoba tak pomyslala to inne tez tak moga myslec. I znow chce mi sie plakac

[aa2]

Napisane przez Ulcia2512

No i po raz pierwszy poryczalam sieprzez Wizaz. Dziewczyna z innego watku nazwala wozek ktory wybralam workiem na dziecko na malych kolkach. Cos we mnie peklo i zaczelam plakac tak, ze maz mnie nie mogl upokoic. Komentarz pewnie nie mial mnie zranic, ale...
Glupia jestem pewnie, ale skoro jedna osoba tak pomyslala to inne tez tak moga myslec. I znow chce mi sie plakac

no co ty nie przejmuj sie, kazdemu podoba sie co innego i tyle, ten wózek wcale nie jest zły i nie wyglada jak worek, moja kolezanka tez ma małe kółka i teraz 2 dzieciatko bedzie w takim wozic-zresztą pisałam o tym wczoraj, oj hormonki ci sie odezwały , ciesz sie wózkiem

[anuska_s]

Napisane przez Ulcia2512

No i po raz pierwszy poryczalam sieprzez Wizaz. Dziewczyna z innego watku nazwala wozek ktory wybralam workiem na dziecko na malych kolkach. Cos we mnie peklo i zaczelam plakac tak, ze maz mnie nie mogl upokoic. Komentarz pewnie nie mial mnie zranic, ale...
Glupia jestem pewnie, ale skoro jedna osoba tak pomyslala to inne tez tak moga myslec. I znow chce mi sie plakac

Oj nie przejmuj się tak kochana!!! Najważniejsze, że dla ciebie i TŻ wózeczek się podoba i Wam odpowiada Wiadomo, że każdy ma swój gust i jednemu podobają się małe kółka, a drugiemu koła od traktoru hihi Oddychaj mamuśka głęboko i miej takie opinie w du...

---------- Dopisano o 06:42 ---------- Poprzedni post napisano o 06:39 ----------

Wogóle to dzień dobry mamuśki!!!

U mnie dziś jakiś taki ponury poranek za oknem. Ale ja uradowana, bo wkońcu doczekałam się wizyty Sprawdze jak tam moja dzidziula się rozwija i czy wszystko ok

Lecę się szykować powoli do pracy. Jeszcze zajrze przed wizytą, więc błaaagam nie rozpisujcie się za bardzo Buźka

[acelinka]

Napisane przez Patiisia

Btw, mam jeszcze jedno pytanie które mnie zastanawia.. Leżałam dzisiaj sobie rano spokojnie przed wstaniem z łóżka i trzymałam rękę na brzuchu. Nagle poczułam takie dziwne uczucie, gdzieś lekko poniżej pępka, takie jakby pęknięcie jakiegoś pęcherzyka, takie puknięcie jakby.. Czy możliwe że to już dzidzia? Czy raczej moje jelita itp? Lekarki się nie będę pytać bo ona jest zdania że 20 tygodnia poczuję takie prawdziwe kopniaki, wcześniej mówi że to niemożliwe (z medycznego punktu widzenia ).

kupa a nie nie możliwe, ja pierwsze ruchy poczułam w 16 tygodniu jestem tego pewna na 100% że to było to

Napisane przez indygo79

no właśnie to dla mnie byłby problem, że turystyczne nie am regulowanej wysokości, schylać się tak ze 100 razy dziennie do młodego to problem. turystyczne rewelacyjne za to na wyjazdy itp w sumie jak sama nazwa wskazuje

mają regulowaną wysokość, trzeba tylko wybrac odpowiedni model

Napisane przez Ulcia2512

No i po raz pierwszy poryczalam sieprzez Wizaz. Dziewczyna z innego watku nazwala wozek ktory wybralam workiem na dziecko na malych kolkach. Cos we mnie peklo i zaczelam plakac tak, ze maz mnie nie mogl upokoic. Komentarz pewnie nie mial mnie zranic, ale...
Glupia jestem pewnie, ale skoro jedna osoba tak pomyslala to inne tez tak moga myslec. I znow chce mi sie plakac

Kochana nie przejmuj się każdy kupuje wózwk wg swojego gustu i wg siebie, tak by mu pasował

bianeczka, śliczny brzusio

irmith też śliczny brzucholek jej dziewczyny ale nasze dzieci mają super mieszkanka!

anciaahk, super zakupy ja Wam zaraz wkleje co wczpraj kupiłam, tylko kolory mi wyszły takie do bani, bo aparat kiepski mam w telefonie

Kobitki ja teraz nie będe miała za bardzo czasu żeby do kompa siadać, w weekend zjazd a ja jestme daleko w tyle z rzeczami które musze zrobić także moge wcale nie zaglądać albo tylko przelotem, ale od poniedziałku już powinnam wrócić

no to teraz wklejam moje wczorajsze zakupy miałam chętke na sukienusie jakąs ale nic fajnego akurat nie było pierwsze spodenki są różowe ( oszalałam - ja i kupić różowe przecież ja anty - różowa jestem, ale na żywo ten róż jest na prawde ładny i nie przesadzony ) drugie są fioletowe, a buciki chyba dobrze widać

[kasiuleczkakuleczka]

Hej dziewczyny!
Wpadłam na momencik, powiedzieć Wam, żebyście kciuki 3mały!!! Jadę na badania (mam chyba za mało nasikane i jakiś pomarańczowy mocz ) jadę z synkiem, morfologie z ciekawości mu zrobić - o niego się jakoś martwię - boję o wyniki

[Ulcia2512]

Aa2, Anuska_s i Acelinka dziekuje. Oj tak hormonki dolozyly swoje.
Nie powinnam sie przejmowac, ale ostatnie 2 tygodnie byly ciezkie i nazbieralo sie troche duzych rzeczy i duzo malych i ta opinia przelala czare.
U mnie jest to uznana marka wozkow i wiele osob sobie chwali. A co do wielkosci kolek-jesli 25 cm srednicy to malo, to niech mi pokaze duzo. Zarzut, ze jest maly- wczoraj jezdzil w nim moj synek( z Kubko jest kawal chlopa) i naprawde mu ciasno nie bylo.
Poprzedni wozek mialam czolg, niewygledny, a prowadzil sie bosko i Kubie bylo dobrze. Ale po wczorajszej jezdzie zdecydowalam, ze obejrze wozek, ktory chcialam wczesniej

Szwagier mnie fajnie pocieszyl, ale nie nadaje sie do zacytowania.. Tz tylko spytal czy chce kupic drugi wozek.

---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

Agnyska gratuluje chlopca.

Bede trzymac kciuki za dzisiejsze wizyty.
Milego dnia

[OrangeJuice]

Witam Was. Dawno się nie odzywałam ale niedługo mam ślub i w związku z tym dużo latania i załatwiania. Codziennie na bierząco Was podczytuje. Ostatnio miewam zmienne nastroje i humory. Kiecka, ktora zakupiłam m-c temu juz mi sie nie podoba i codziennie wymyslam nowe problemy. Chcialabym, zeby juz bylo po 14-tym i po ślubie bo zaczynam chyba wariowac. Poza tym 19-tego maja mam usg i tego najbardziej nie mogę sie doczekac. Mam nadzieje, ze lekarz potwierdzi płec (wczesniej na 70% obstawial chlopca) i strasznie napalilam sie na synalka. Co do wózków ja stawiam na MUTSY. Pozdrawiam Was serdecznie.

[MAGiALENA]

Napisane przez anuska_s

cieszę się baaardzo, że jutro wizyta, ale dziś musiałam się doprowadzic do stanu umiarkowanego owłosienia hehe..wiecie o co chodzi I powiem, że to było bardzo męczące

mnie to czeka dzisiaj wieczorem, przed jutrzejszym USG...

a tak w ogóle, to zaglądam do Was raniutko, bo potem (przez kilka godzin) nie będzie prądu w bloku, bo mają coś naprawiać. to przynajmniej mam pretekst, żeby nie siedzieć na wizażu i zamiast tego się pouczyć.

[Ulcia2512]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Hej dziewczyny!
Wpadłam na momencik, powiedzieć Wam, żebyście kciuki 3mały!!! Jadę na badania (mam chyba za mało nasikane i jakiś pomarańczowy mocz ) jadę z synkiem, morfologie z ciekawości mu zrobić - o niego się jakoś martwię - boję o wyniki

Kciuki za dobre wyniki Twoje i malego.

[miss.hot]

Hej
Ale gonicie z postami

Wszystkim dzisiejszym mającym wizyty powodzenia życzę

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Hej dziewczyny!
Wpadłam na momencik, powiedzieć Wam, żebyście kciuki 3mały!!! Jadę na badania (mam chyba za mało nasikane i jakiś pomarańczowy mocz ) jadę z synkiem, morfologie z ciekawości mu zrobić - o niego się jakoś martwię - boję o wyniki

Będzie dobrze

[MAGiALENA]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Wpadłam na momencik, powiedzieć Wam, żebyście kciuki 3mały!!!

trzymam!

[81gosia]

cześć
kabarecik wczoraj był super - nawet mieli skecze o ciężarnych to się z mężem ubawiliśmy ale 2,5h na niewygodnym krześle to tragedia - myślałam ze mnie skręcą skurcze nóg, jakoś mi tak drętwiały cały czas.
Występy były związane z dniem strażaka jak się okazało. I były na Torwarze w dużej hali łyżwiarskiej, dlatego tak nie wygodnie. Nie rozumiem tylko ludzi którzy powychodzili w połowie, ale to chyba kwestia darmowych biletów. wróciliśmy po 23. zaczęłam was nadrabiac i zasnełam ale dzis mi sie udało.

Znikam do pracy ale mi sie nie chce

Napisane przez Patiisia

Ja jestem w tym 17-18 tc, to do tej poury utyłam prawie 3,5 kg ;o Przed ciążą ważyłam koło 48kg, aktualnie 51,3kg. No a brzuszek myślę że niedługo zacznie rosnąć

o to masz prawie moją wagę, u mnie 16tc +3 dni to pewnie za chwilę ten 1kg Cię dogonię

ja wczoraj założyłam do gin stare spodnie i zrobiłam sobie pentelkę z gumki do włosów od oczka do guzika, a na to nieprzeswitującą bluzkę żeby nie było widać, że spodnie porozpinane to mi położna kazał iść sobie spodnie ciążowe kupić