Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

[neseczka]

ja też nie przytyłam wagowo ale brzuszek już mi się powoli robi. Ej a od kiedy się czuje ruchy dziecka? Nie mogę się już doczekać

[Cecilia89]

Napisane przez neseczka

ja też nie przytyłam wagowo ale brzuszek już mi się powoli robi. Ej a od kiedy się czuje ruchy dziecka? Nie mogę się już doczekać

Ruchy dziecka odczuwa się ok. 20 tyg. ciąży.

[musso4]

Napisane przez kaaamila1

Co macie dzisiaj na obiadek ?

pomidorówkę

Napisane przez Mystiquee

Wiadomo, że najlepiej wiedzą już te dziewczyny, które już są mamami, normalnie bedziecie musiały nam pisac listy zakupów dzidziusiowych

pewnie, że napiszemy bo w tych wszystkich poradnikach to na listach z wyprawką sporo zbędnych rzeczy jest, w sklepach dla maluchów też Wam będą wszystko wciskać, żeby kupić
aaa i jak już kupujecie jakieś ciuszki dla swoich maluszków to od razu w rozmiarze 62, najmniejsze są w rozmiarze 56, ale się nie opłaca, bo jak dziecko się troche wyprostuje po porodzie to już będą za małe, 56 to można kupić jak ktoś się bliźniaków spodziewa, bo zwykle są mniejsze dzieci lub gdy się wczesniak urodzi

[neseczka]

Napisane przez Cecilia89

Ruchy dziecka odczuwa się ok. 20 tyg. ciąży.

no to jeszcze się naczekamy

[Cecilia89]

Napisane przez neseczka

no to jeszcze się naczekamy

No, regulaminowo 9 tygodni czekania jeszcze, ale czasami ruchy dziecka wyczuwalne są nieco wcześniej

[Mystiquee]

Napisane przez musso4

pewnie, że napiszemy bo w tych wszystkich poradnikach to na listach z wyprawką sporo zbędnych rzeczy jest, w sklepach dla maluchów też Wam będą wszystko wciskać, żeby kupić
aaa i jak już kupujecie jakieś ciuszki dla swoich maluszków to od razu w rozmiarze 62, najmniejsze są w rozmiarze 56, ale się nie opłaca, bo jak dziecko się troche wyprostuje po porodzie to już będą za małe, 56 to można kupić jak ktoś się bliźniaków spodziewa, bo zwykle są mniejsze dzieci lub gdy się wczesniak urodzi

O no widzisz! I pierwsza solidna wiadomośc!
Z tymi rozmiarami to też jest masakra, ale teraz już wiem

Jade na zakupy
Papa

[weronika23]

mowicie o lodach ja normalnie codziennie kocham lody

co do ciuszkow to zalezy jakiej firmy bo niektore na 56 sa takie jak na 62 i jakie dziecko ma sie urodzic gabrysie miala ciuszki na 56 a wazyla 3330 i duzo w nich chodzila przynajmniej nie tonela ale faktycznie wystarczy pare sztuk mozna poszukac w lupeksie albo na all zeby duzo nie wydawac

[happy_eve]

Napisane przez Isia83

Jutro mam wizytę u lekarki, zaczynam się stresować...

Kciuki za wizytę

Napisane przez kaaamila1

Dziewczyny ! Zauważyłyście już u siebie nadwrażliwośc na zapachy ? Coś Wam śmierdzi ? I jak ze smakami?

Wrażliwość na zapachy to mój najbardziej odczuwalny objaw Mam go praktycznie odkąd się dowiedziałam o ciąży. Teraz już coraz mniej, ale nadal trochę mam. Najbardziej nie mogłam przeboleć jak mi moje ukochane perfumy śmierdziały i nie mogłam się nimi psikać Ale przynajmniej na dłużej mi starczą, bo tanie nie były

Napisane przez Mystiquee

Wróciłam niedawno od gina, zbadał szyjke, wszystko ok
Byłam u fryzjera, jestem zadowolona!
I kupiłam taki reczniczek po kąpieli dla dzidziusia, taki duży z kapturem Super bawełna, jak nowy! Za 8zł.
Myślicie, że sie przyda?

Fajnie, że wszystko w porządku
Taki ręcznik na pewno się przyda



A ja się dzisiaj dowiedziałam, że ta lekarka co miałam do niej iść w czwartek, co przyjmuje w szpitalu, w którym chcę rodzić wcale nie jest na NFZ Wizyta kosztuje... 150 zł. Byłam pewna, że jak w szpitalu przyjmuje i że jak musiałam czekać 1,5 miesiąca na wizytę to to jest na NFZ
Ale przynajmniej mam problem z głowy - będę chodziła do jednego lekarza, też prywatnie, ale połowę taniej. Co prawda nie będę miała znajomego lekarza w szpitalu, w którym będę rodzić, ale co tam. I tak nie miałabym pewności, że akurat będzie miała dyżur wtedy. A pójdę tam do szkoły rodzenia, więc przynajmniej położne poznam

[weronika23]

happy eve tu masz racje nie wiadomo czyt trafisz na swoejgo lekarza a jak juz trafisz to tez nie wiesz jak cie przyjmie jak chodzilam cala ciaze prywatnie kupe kasy poszlo a pozniej jak mialam rodzic to lekarka byla ua urlopie i rodzilam przy tej do ktorej teraz chodze nawet z nia rozmawialam ze chcialabym zeby byla przy porodzie i nawet mi mowila ze jak do terminu nie urodze to bedzie osobiscie wywolywac-tzrymaj ja za slowo

jedni lekarze sa spoko inni do dupy kolezanka chodzila prywatnie cala ciaze i nie powiedzial jej ze dziecko ma wade serduszka kazal jedynie w dniu porodu wstawic sie do szpitala jak przyszla zrobili usg i mowia do niej prosze jechac do tego i tego szpitala dziecko ma wade tu nie moze pani rodzic bo oddzial nie jest przygotowany i wiecie coooo ciul nie odbieral od niej telefonow wogole a lekarze byli w szoku ze nic nie wiedziala o wadzie

2 przypadek czasem wogole udaja ze cie nie znaja i kurcze ty placisz kase to jest dobrze a potem olewaja z gory na dol

ja nie powiem bo pozniej jak urodzilam babka jak przyszla do pracy i mnie ozbaczyla to byla 2 razy u mnie i doktorka ktora dobierala porod tez przyszla nawet wziela gabrysie na rece

[madzius90]

Napisane przez kaaamila1

Hihi Nie dałabym rady z takim drugim oszołomem jak ja Mam nadzieje, że mojemu to się nie udzieli

Napisane przez Mystiquee

I kupiłam taki reczniczek po kąpieli dla dzidziusia, taki duży z kapturem Super bawełna, jak nowy! Za 8zł.
Myślicie, że sie przyda?

Fajnie
pewnie się przyda

Napisane przez musso4

aaa i jak już kupujecie jakieś ciuszki dla swoich maluszków to od razu w rozmiarze 62, najmniejsze są w rozmiarze 56, ale się nie opłaca, bo jak dziecko się troche wyprostuje po porodzie to już będą za małe, 56 to można kupić jak ktoś się bliźniaków spodziewa, bo zwykle są mniejsze dzieci lub gdy się wczesniak urodzi

Fajnie wiedzieć

Napisane przez happy_eve

Najbardziej nie mogłam przeboleć jak mi moje ukochane perfumy śmierdziały i nie mogłam się nimi psikać Ale przynajmniej na dłużej mi starczą, bo tanie nie były

Wszystko ma swoje plusy

Napisane przez happy_eve

A ja się dzisiaj dowiedziałam, że ta lekarka co miałam do niej iść w czwartek, co przyjmuje w szpitalu, w którym chcę rodzić wcale nie jest na NFZ Wizyta kosztuje... 150 zł. Byłam pewna, że jak w szpitalu przyjmuje i że jak musiałam czekać 1,5 miesiąca na wizytę to to jest na NFZ
Ale przynajmniej mam problem z głowy - będę chodziła do jednego lekarza, też prywatnie, ale połowę taniej. Co prawda nie będę miała znajomego lekarza w szpitalu, w którym będę rodzić, ale co tam. I tak nie miałabym pewności, że akurat będzie miała dyżur wtedy. A pójdę tam do szkoły rodzenia, więc przynajmniej położne poznam

O masz
Nie wiedziałam, że w szpitalu przyjmują też prywatnie


Objadłam się całym opakowaniem lodów pistacjowych i teraz mi niedobrze

[Today_Tommorow]

Witam w nowym tyg
A ja dzis mialm pierwsza wizyte z polozna zalozyla mi karte ciazy czyt, ksiazke A4 z 30 stronami, pobrala krew cisnienie itp. W ciagu 2 tyg poeinnam dostc list z data USG, pogdalysmy z godz i milo minelo. Njprawdopodobniej bede miala jeszcze w ciazy jakos po USG w 20 tyg wizyte i specjalisty kardiolog bedzie sprawdzal doakldnie serce mluszka gdyz Filip urodzony z wda serca. prosze juz teraz trzymac kciuki

Napisane przez madzius90

O masz
Nie wiedziałam, że w szpitalu przyjmują też prywatnie

Mdzius moja lekarka, pracujaca w szpitalu przyjmowala tylko prywatnie i to wcale tanio sie nie liczyla ale teraz poszlam po rozum do glowy i chodze z drugim dzieciaczkiem na NHS Za duzo pieniazkow na wizyty stracilam a jakos nie widze kolosalnej roznicy praywatnie a n NHS,



Co do rozmiaru ciuszkow, to ja polecam kupic kika sztuk na 56 gdyz nie wiesz jaki dzidzius sie urodzi. Moj maly mial tylko 50 cm i "plywal" w 56 a o 62 juz nawet nie wspomne. Jakos do 3 m-ca przenosilismy te 56.

[judkama]

Co do ciuszków mały sie urodzil i mial 53 cm czyli tak standardowo, ja tyle tez mialam przy porodzie i TŻ. Ciuszki miałam na poczatek 56 i dlugo w nie ubieralam, niektore 62 nosil jak mial juz kilka miesiecy i by w nich tonal, wiec nie zgadzam sie zeby lepiej kupowac od razu na 62. Za duze ciuszki nie sa zbyt wygodne dla malucha. Oczywiscie wielkosc zalezy w duzej mierze od rodzicow, wiec jak sa wysocy to i dziecko pewnie urodzi sie duze. Ja mialam sporo kompletow, ale jak sie ulalo mleko to trzeba bylo szybko przebierac i ze 3 razy dziennie, bo mleko szybko kwasnialo i po prostu brzydko pachnialo. Mialam ciuszki z lumpka, wiec nie zalowalam ze jest ich tak duzo, pieniedzy duzp nie stracilam. Zreszta prac nie musialam co drugi dzien, tylko raz w tygodniu, czasem czesciej.

TŻ sie zrehabilitowal i nie musialam isc po hamburgery, tylko sam mi przyniosl. Kupil mi jeszcze farbe do wlosów w rossmannie Poczekam do konca trymestru i farbuje

Co do ruchów poczułam je dopiero w 22 tc, mały siedział na przedniej ścianie łożyska wiec nie był uciązliwy, tylko pod koniec jak sie wypychał

[MoOoNiA]

Napisane przez czarnamadonna1982

nie ni ejst
ja tez dostalam tylko na mocz, morfologie, kiłę, glukoze i grupe krwi

Ja to dostałam całą listę 12 badań łącznie i wszytkie prywatnie

Napisane przez Oliweczka1985

Dzień Dobry powwekendowo

Dzisiaj czeka mnie wizyta u endokrynologa, a potem kontrola bioderek córci.

Kciuki za wizyty chorujesz na tarczycę? Ja też. Chciałam się umówić na NFZ, żeby spr czy nie muszę zwiększyć dawki leku to mi podali termin n awrzesień także kolejna kasa na lekarza prywatnego

Napisane przez kaaamila1

Ja uwielbiam ryby wędzone- łososia, makrele, ale naczytałam sie, że nie wolno w ciąży więc rezygnowałam z ich jedznia.

Wczoraj była u mnie koleżanka w 7 miesiacy ciąży i mówi, że ona sobie nie żałuje przyjemności. Miała ochotr na rybe wędzoną to jadła, nawet zjadła zapiekankę z zerem pleśniowym itp. Tak więc Dziewczyny chyba nie ma co przesadzac z tymi ograniczeniami i od czasu do czasu poddac się przyjemności !

Dopero jak urodzimy i zaczniemy karmić to się zacznie wariacja z jedzeniam ja to przez pierwsze 2 tygodnie jadłam tylko pierś gotowaną, ziemniaki, ryż i marchewkę a później to w ogole zero ograniczeń. Takie złote dziecko mi się trafiło, że mogłam wszytko jeść

Napisane przez EdziaO

A co do drugiego dziecka, to teraz mniej od siebie wymagam. Miłość przyjdzie z czasem. Bardziej martwi mnie to jak poukładać zycie w czwórkę, jak nie zaniedbać starszaka i jednocześnie zająć się maluchem. Ale...jakoś to będzie.

Ja też mam obawy, Że marta poczuje się odrzucona, że teraz jest brat/siostra i nie ma czasu dla niej. Postanowiłam, że chociaż raz w tyg będziemy miały dziń/popołudnie tylko dla siebie. razem same na spacer, plac zabaw lody

Napisane przez Isia83

Kurcze, tak czytam o tym jak Wam ciężko z nudnościami, zgagami, wymiotami i się denerwuję, bo ja czuję się zupełnie tak samo - żadnych mdłości, żadnych zachcianek, od niczego mnie nie odrzuca...
Denerwuję się....

Mam nadzieję, że jutro na wizycie wszystko będzie ok.

Pozdrawiam i życzę przyjemnego popołudnia

Nie martw się tylko ciesz!! Ja w pierwszej ciąży żadnych objawów, a do tego poród marzenie (o ile można tak o porodzie powiedzieć) dziecko zupełnie zdrowe, bez żadnych problemów. Teraz za to umieram i boje się, że jak ciąża inna to i poród będzie hardcore

Napisane przez kaaamila1

Dobre

Dziewczyny ! Zauważyłyście już u siebie nadwrażliwośc na zapachy ? Coś Wam śmierdzi ? I jak ze smakami?

Od od kilku dni zauważyłam, że wszytsko jest dla mnie za słone i zaczęło mi smakowac słodkie. Nie lubiłam nigdy czekolady z toffi, którą uwielbia mój mąż a wczoraj pochłonęłam pół czekolady ze smakiem

No i oczywiście z odległości kilometra czuje papierosy, spaliny, perfumy itp. Mój mąż się śmieje, że robię się jak pies myśliwski

Ja to nawet dziś wyczułam, że moja mała musiała w przedszkolu zjeść coś z czosnkiem, (podejrzewam , że mało było tego czosnku jako że dla dzieci a jednak wyczułam) Najgorzej jak ide w jakieś skupiska ludzi - sklepy kościoły. Tam to się wszytko mi miesza

Napisane przez kaaamila1

Właśnie slyszałam o tym, że jak kobieta jest w ciąży to jej mężczyzna tyje razem z nią

Mój mąż w pierwszej ciąży wyglądał grubiej niż ja raz weszliśmy do babci ja początek pierwszego 9 miesiąca, a babcia wielkie oczy i na męża" jaki wielki brzuch"

[happy_eve]

Napisane przez madzius90

O masz
Nie wiedziałam, że w szpitalu przyjmują też prywatnie

Ona przyjmuje tylko prywatnie

Napisane przez Today_Tommorow

Witam w nowym tyg
A ja dzis mialm pierwsza wizyte z polozna zalozyla mi karte ciazy czyt, ksiazke A4 z 30 stronami, pobrala krew cisnienie itp. W ciagu 2 tyg poeinnam dostc list z data USG, pogdalysmy z godz i milo minelo. Njprawdopodobniej bede miala jeszcze w ciazy jakos po USG w 20 tyg wizyte i specjalisty kardiolog bedzie sprawdzal doakldnie serce mluszka gdyz Filip urodzony z wda serca. prosze juz teraz trzymac kciuki

Kciuki

[aniamotylek]

Wiecie co dostalam juz list ze szpitala ze mam miec w nastepny czwartek usg, strasznie wczesnie ja liczylam ok 13-14 tydzien ze sie odezwa, a wyjdzie mi usg w 9 tygodniu i 6 dniu. W koncu zobacze moje serduszko, juz zaczynam sie denerwowac czy wszystko bedzie ok.

[Today_Tommorow]

Napisane przez aniamotylek

Wiecie co dostalam juz list ze szpitala ze mam miec w nastepny czwartek usg, strasznie wczesnie ja liczylam ok 13-14 tydzien ze sie odezwa, a wyjdzie mi usg w 9 tygodniu i 6 dniu. W koncu zobacze moje serduszko, juz zaczynam sie denerwowac czy wszystko bedzie ok.

Aniamotylek super ciesze sie za Ciebie , bo wiem jak tu sie doprosic jest ciezko. Ja dzis po wizycie z polozna i czekam na list
Napewno bedzie wszytsko oki

[halwaya]

Napisane przez Today_Tommorow

Aniamotylek super ciesze sie za Ciebie , bo wiem jak tu sie doprosic jest ciezko. Ja dzis po wizycie z polozna i czekam na list
Napewno bedzie wszytsko oki

Ja tam nie narzekam. Wszystko poki co (odpukac) idzie sprawnie i terminowo. Dzis udalo mi sie nawet telefonicznie zaklepac w szpitalu badania krwi i kolejne USG i nawet moglam pomarudzic co do godziny.

[ninagg]

Dziewczyny mogę się dołączyć. W zeszłą środę 15 dnia Fl zobaczyłam II kreseczki. Dziś zrobiłam betę 572 mlU/ml.
Owulację miałam dość późno, bo 19-20 dc. Cykle mam 33-34 dni.
W piątek byłam na USG, ale jeszcze nic nie było widać. To był 4 tydzień i 2 dzień cklu. Dziś doczytałam, że na USG pęcherzyk widać przy becie 1000-2000 mlu/ml.
Mam na imię Nina lat 24 z moich obliczeń wynika, że poród będzie 26 grudnia albo 27.

[aniamotylek]

Napisane przez Today_Tommorow

Aniamotylek super ciesze sie za Ciebie , bo wiem jak tu sie doprosic jest ciezko. Ja dzis po wizycie z polozna i czekam na list
Napewno bedzie wszytsko oki

Mi przyszedl list w ciagu 1,5 tygodnia, a wiec na dniach napewno otrzymsz list.

[Today_Tommorow]

Aniamotylek ok w taki razie bede cierpliwie czekac, i jak halwaya (odpukac) nie moge narzekac i nawet tez sobie wymarudzilam godzine nastenej wizyty z polozna zebym mogla sie wyrobic w czasie jak maly w przedszkolu jest

Halwaya w jakiej czesci UK mieszkasz

ninagg witamy kochana ale masz mrowe w avatarku

[madzius90]

Napisane przez Today_Tommorow

Witam w nowym tyg
A ja dzis mialm pierwsza wizyte z polozna zalozyla mi karte ciazy czyt, ksiazke A4 z 30 stronami, pobrala krew cisnienie itp. W ciagu 2 tyg poeinnam dostc list z data USG, pogdalysmy z godz i milo minelo. Njprawdopodobniej bede miala jeszcze w ciazy jakos po USG w 20 tyg wizyte i specjalisty kardiolog bedzie sprawdzal doakldnie serce mluszka gdyz Filip urodzony z wda serca. prosze juz teraz trzymac kciuki

Trzymam już oby z Maleństwem było wszystko ok!

Napisane przez Today_Tommorow

Mdzius

Napisane przez Today_Tommorow

moja lekarka, pracujaca w szpitalu przyjmowala tylko prywatnie i to wcale tanio sie nie liczyla ale teraz poszlam po rozum do glowy i chodze z drugim dzieciaczkiem na NHS Za duzo pieniazkow na wizyty stracilam a jakos nie widze kolosalnej roznicy praywatnie a n NHS,

Skoro masz lekarza w porządku, za którego nie musisz płacić to racja

Napisane przez MoOoNiA

Kciuki za wizyty chorujesz na tarczycę? Ja też. Chciałam się umówić na NFZ, żeby spr czy nie muszę zwiększyć dawki leku to mi podali termin n awrzesień także kolejna kasa na lekarza prywatnego

No to fajnie

Napisane przez MoOoNiA

Dopero jak urodzimy i zaczniemy karmić to się zacznie wariacja z jedzeniam ja to przez pierwsze 2 tygodnie jadłam tylko pierś gotowaną, ziemniaki, ryż i marchewkę a później to w ogole zero ograniczeń. Takie złote dziecko mi się trafiło, że mogłam wszytko jeść

To fajne dziecko Ci się trafiło
Oby wszystkie nasze Maluszki były takie grzeczne i bezproblemowe

Napisane przez MoOoNiA

Ja też mam obawy, Że marta poczuje się odrzucona, że teraz jest brat/siostra i nie ma czasu dla niej. Postanowiłam, że chociaż raz w tyg będziemy miały dziń/popołudnie tylko dla siebie. razem same na spacer, plac zabaw lody

Dobry pomysł

Ja pamiętam, jak miałam niecałe 6 lat, jak urodził się mój brat, byłam strasznie o niego zazdrosna. A pierwsze słowa jakie wypowiedziałam, gdy rodzice przywieźli go ze szpitala do domu "A co to takie małe?"

Napisane przez aniamotylek

Wiecie co dostalam juz list ze szpitala ze mam miec w nastepny czwartek usg, strasznie wczesnie ja liczylam ok 13-14 tydzien ze sie odezwa, a wyjdzie mi usg w 9 tygodniu i 6 dniu. W koncu zobacze moje serduszko, juz zaczynam sie denerwowac czy wszystko bedzie ok.

NIe denerwuj się, będzie wszystko ok

Napisane przez ninagg

Dziewczyny mogę się dołączyć. W zeszłą środę 15 dnia Fl zobaczyłam II kreseczki. Dziś zrobiłam betę 572 mlU/ml.
Owulację miałam dość późno, bo 19-20 dc. Cykle mam 33-34 dni.
W piątek byłam na USG, ale jeszcze nic nie było widać. To był 4 tydzień i 2 dzień cklu. Dziś doczytałam, że na USG pęcherzyk widać przy becie 1000-2000 mlu/ml.
Mam na imię Nina lat 24 z moich obliczeń wynika, że poród będzie 26 grudnia albo 27.

Witaj

[madlin88]

Hej Ninagg Będziemy rodzić mniej więcej w tym samym czasie mi wychodzi 27 28 i jesteśmy rówieśniczkami
Dziewczyny mam pytanie, czy was też męczą wzdęcia i gazy? ja normalnie nie mogę sie z tym uporać.. W pierwszej ciąży nie miałam wogóle takich problemów, a tu proszę.. zaskoczenie.. Macie jakieś sposoby na to?

[madzius90]

Napisane przez Today_Tommorow

Aniamotylek ok w ninagg witamy kochana ale masz mrowe w avatarku

Ja myślałam, że coś mi po monitorze łazi

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez madlin88

Dziewczyny mam pytanie, czy was też męczą wzdęcia i gazy? ja normalnie nie mogę sie z tym uporać.. W pierwszej ciąży nie miałam wogóle takich problemów, a tu proszę.. zaskoczenie.. Macie jakieś sposoby na to?

Mnie wzdęcia męczą praktycznie odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
Szczególnie wieczorami, mój brzuch wygląda na 4-5 miesiąc

Widać to prawda, że każda ciąża jest inna, nawet u tej samej kobiety

[Today_Tommorow]

Madzius hehe ale sie usmialam

Madlin88 ja nie mialam z gazami problemu wiec nie pomoge, a wzdety brzuch mam wziaz. A tak z ciekawosci ile latek ma Twoja pierwsza pociecha, bo rozumiem ze fasolka to Twoje drugie dziecko

[halwaya]

Napisane przez Today_Tommorow

Halwaya w jakiej czesci UK mieszkasz

Północne Oxfordshire

[Today_Tommorow]

Napisane przez halwaya

Północne Oxfordshire

Halwaya to widze ze wsyztsko 3 ja TY i aniamotylek w kmpletnie w innych czesciach mieskzamy

[madlin88]

Today_Tommorow tak mam już córeczkę Natalia właśnie 13 kwietnia skończyła 2 latka Wzdęcia jak wzdęcia ale te gazy to masakra hehe W pierwszej ciąży nie miałam żadnych wzdęć ani gazów przez całą ciąże.. Praktycznie ciąży nie odczuwałam, czułam się świetnie, pamiętam, że jeszcze w 9 miesiącu okna myłam i firanki wieszałam.. A teraz coś czuję że może być ciekawie

[Today_Tommorow]

Napisane przez madlin88

Today_Tommorow tak mam już córeczkę Natalia właśnie 13 kwietnia skończyła 2 latka Wzdęcia jak wzdęcia ale te gazy to masakra hehe W pierwszej ciąży nie miałam żadnych wzdęć ani gazów przez całą ciąże.. Praktycznie ciąży nie odczuwałam, czułam się świetnie, pamiętam, że jeszcze w 9 miesiącu okna myłam i firanki wieszałam.. A teraz coś czuję że może być ciekawie

Madlin88 hehe w pierwszej ciazy to moglam na rzesach stawac a teraz, brak slow wszytsko mnie meczy, wieczorami to brzuch mam jak z 5 m-ca, a sily witalne to mnie opuscily na dobre

[madlin88]

To podajmy sobie ręce hehe masakra ja dopiero początki bo 5 tydz, a Ty?

[madzius90]

Napisane przez madlin88

Today_Tommorow tak mam już córeczkę Natalia właśnie 13 kwietnia skończyła 2 latka Wzdęcia jak wzdęcia ale te gazy to masakra hehe W pierwszej ciąży nie miałam żadnych wzdęć ani gazów przez całą ciąże.. Praktycznie ciąży nie odczuwałam, czułam się świetnie, pamiętam, że jeszcze w 9 miesiącu okna myłam i firanki wieszałam.. A teraz coś czuję że może być ciekawie

Najważniejsze, aby dzieciątko było zdrowe