Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Zosia niedawno się Miki zainteresowała (brat jej pokazał) i właśnie kupiła dzisiaj tę za 24,90. Jest książka o słuchu - czytamy i płyta z dwiema bajkami - obejrzane. Szkoda że nie wiedziałam że były tańsze.

Gazetki czasem kupujemy i kolorowanki też choć wykańczamy jeszcze niektóre po bracie . Zawsze to jakieś zajęcie, nauka trzymania kredek, oglądanie, "czytanie" i takie tam. Jak mam pieniądze to kupuję. Jak kolorowanki to takie trochę do nauki, np. owoce, kolory, kształty itp.

pisałam tutaj jakiś czas temu jak były po 4,99 dawałam Wam znać. Może przeoczyłaś. ale alarmowałam

Napisane przez ASIULEK_23

A widzisz... nie pomyślałam o tym dzięki

Moja sama wybrała słonie. Były jeszcze zielone żabki i zółte... nie wiem co nie pamiętam
Bylismy kupić małej basen na balkon bo w ten stary się już nie mieści (taki co ma nataszka). Ale żaden inny na balkon nam nie wejdzie Więc musiała sobie coś innego wybrać Mają nam powiększać balkony... tylko kiedy... może wtedy wejdzie jakiś bardziej wypasiony

moja też już na styk wchodzi ale tez juz nic innego mi tu nie wejdzie...., powiekszac balkony wam beda? ale o duzo?

Napisane przez monka23

NIe kupuje gazetek
Zaplatani - lecialo na HBO jakos, chyba nawet w tamtym tyg bylo, masz te programy? HBO , HBO 2 itd? bo jak przyczaje to ci dam cynka i sobie nagrasz
Fajna bajka w kinie na niej bylam

mam HBO ITD, i mam dekoder z nagrywaniem wiec jakbys widziala ze bedzie to alrmuj, dzięki
fajna bajka, tez ogladalam ale nagrany mam kawalek a malej tak sie podoba, polecam wam.

[Darusiaaaa]

bao kolezanka ma nieco starsza corke od naszych dzieci i blizniaki w wieku amelki,maz mieszka w indiach przyjezdza zadko....ma pomoc mamy ale est niesamowita dziewczyna!!! a blizniaki sa tak cudowne ze jeden ma rezerwacje dla amelki,moge patrzec na ich zdjecia non stop sa cudne!


Bao prawda jest taka,ze obojetnie jak bedzie dasz rade bo musisz;-) nie w☠☠☠☠isz sie nie ☠☠☠niesz drzwiami i nie zostawisz babli;-) ale fakt ze sajgon w chacie wiekszyyyyyyy! tylko z czasem ma sie to w dupie ,ja mam czysto pierwsze 10 minut ,niestety tak jeszcze troche bedzie;p

Ja sie najbardziej martwilam o wytbudzanie ze Mela bedzie budzila placzem Oliwie,jesli ktos kogos budzi to Oliwia Mele to po 1 a po 2 moje 2 dziecko to zloto spiace cala noc;-)

[izazula]

Napisane przez nataszka25

pisałam tutaj jakiś czas temu jak były po 4,99 dawałam Wam znać. Może przeoczyłaś. ale alarmowałam

.

To był pewnie moment kiedy Miki nie była obiektem zainteresowań

[Darusiaaaa]

Ntaszka ja mama cala bajke,kupilam chyba za jakies 30 zl w media expert bo mala uwielbiala,a dostalismy plyte ale troche zjechana.

A co do zostawiania dziecka z tz to my wyszlismy z maluchem ze szpitala w czwartek do domu i w ten sam dzien juz zostal z mala bo ja musioalam do fryzjera

[monka23]

Napisane przez nataszka25

mam HBO ITD, i mam dekoder z nagrywaniem wiec jakbys widziala ze bedzie to alrmuj, dzięki
fajna bajka, tez ogladalam ale nagrany mam kawalek a malej tak sie podoba, polecam wam.

mowisz i masz PIATEK 6.07 GODZ. 12.40 HBO COMEDY , teraz leci planeta 51

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Nataszka potem jest tego samego dnia o 17.35 na tym samym programie .

[nataszka25]

Napisane przez monka23

mowisz i masz PIATEK 6.07 GODZ. 12.40 HBO COMEDY , teraz leci planeta 51

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Nataszka potem jest tego samego dnia o 17.35 na tym samym programie .

piątek, już sobie programuje za pamięci, dzięki dzięki.

Dziewczyny wsparcie w tz jest bardzo wzne ale mi sie juz nie chce tlumaczyc, aaa i tekst że" rola ojca sie zakonczyla w momencie zapłodnienia" wczoraj wykorzystałam do konwersacji

ja juz sie chyba przezwyczailam do takiego obrotu spraw, jak bym chciala cos zmienic to chyba nie pozostaje nic innego jak zmienic tz

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

Ntaszka ja mama cala bajke,kupilam chyba za jakies 30 zl w media expert bo mala uwielbiala,a dostalismy plyte ale troche zjechana.

A co do zostawiania dziecka z tz to my wyszlismy z maluchem ze szpitala w czwartek do domu i w ten sam dzien juz zostal z mala bo ja musioalam do fryzjera

juz sobie zapisałam, kiedy grJA małą przy tej bajce usypia, fajna jest, ale ile mozna ogladac ten sam kawalek, hehe

[izazula]

Napisane przez nataszka25

Dziewczyny wsparcie w tz jest bardzo wzne ale mi sie juz nie chce tlumaczyc, aaa i tekst że" rola ojca sie zakonczyla w momencie zapłodnienia" wczoraj wykorzystałam do konwersacji

ja juz sie chyba przezwyczailam do takiego obrotu spraw, jak bym chciala cos zmienic to chyba nie pozostaje nic innego jak zmienic tz

Walcz dziewczyno. Na początek bym wysłała na plac zabaw z listą co można a co nie można a sama gdzieś poszła, gdziekolwiek. Niech sam przygotuje co trzeba i niech idzie. Albo umówić się z koleżanką czy do fryzjera. Samodzielna kąpiel i usypianie dobrze mu zrobi

Ja na początek poszłam właśnie do fryzjera, karmiłam cyckiem i nie odciągałam. Nakarmiłam, pojechaliśmy razem a później oni poszli sobie a ja sobie.

Nie przyzwyczajaj się i nie przyzwyczajaj do tego Tż. Wcale pewnie nie trzeba go zamieniać, trzeba tylko przeprowadzić mały tuning (czy jak się to pisze).

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Walcz dziewczyno. Na początek bym wysłała na plac zabaw z listą co można a co nie można a sama gdzieś poszła, gdziekolwiek. Niech sam przygotuje co trzeba i niech idzie. Albo umówić się z koleżanką czy do fryzjera. Samodzielna kąpiel i usypianie dobrze mu zrobi

Ja na początek poszłam właśnie do fryzjera, karmiłam cyckiem i nie odciągałam. Nakarmiłam, pojechaliśmy razem a później oni poszli sobie a ja sobie.

Nie przyzwyczajaj się i nie przyzwyczajaj do tego Tż. Wcale pewnie nie trzeba go zamieniać, trzeba tylko przeprowadzić mały tuning (czy jak się to pisze).

Jak potrzebuje gdzies wyjsc to mama albo siostra jest do malej, ale to jest wyjscie do pracy tzn popracowac albo gdzies ale dla przyjemnosci to nie, wiesz, zal mi malej zostawiac, wiem to glupie myslenie ale tak mam...
a szkoda slow. Nie chce sie uwewnetrzniac na forum publicznym, chyba mnie rozumiecie.

[aga__tka]

o rety, ale ciezko za Wami nadazyc... niby caly dzien nic nie robie, bo na macierzynskim jestem ale nadrabiac nie mam jak codziennie... moze jak wroce do pracy od wrzesnia, to bede nadrabiac

co do zostawiania dziecka, to moj niby zostanie, ale jakos mu nigdy nie pasuje termin ale jak mu powiem ze musi to zostaje i juz, za to notorycznie wysylam go do sklepow z Jeremim, to mam ich obu z glowy na chwile

na co zwrocic uwagę jak szukam opiekunki???? przedtem do Jeremiego sam się nawinął kuzyn męża, ale teraz muszę kogoś znaleźć...
Znalazłam Panią, która 3 lata zajmowała się dwójką rodzeństwa z naszego osiedla a teraz to młodsze też idzie do przedszkola i będzie wolna ale nie wiem czy to to...
za:
+wiem że tu pracowała, bo ją widywałam
-nie wiem jak się dzieciakami zajmowała za bardzo, bo nie zwracałam za bardzo uwagi, za rzadko ja widywalam - ale nie widziałam nic niepokojącego
+/- wczoraj i dzis troche obserwowalam i mam mieszane uczucia - jest troche sztywna, ale wydaje sie ze dobrze sie zajmuje dziecmi...
+/-finansowo na granicy, ale do przyjecia...
macie jakies pomysly na co jeszcze powinnam patrzec?? o co zapytac?

[evitka21]

Napisane przez ASIULEK_23

No wlasnie tego sobie nie wyobrażam, zebym miala cos robić w jej pokoju, chyba by sie budziła. ale myslę, ze to kwestia pzyzwyczajenia. Nie mieliscie wyboru i tak się nauczyla.

wiesz co, nie do końca, bo jak pisałam sen dzienny miała długo mega lekki i nie można było z nią w pokoju być-w sensie robić coś innego niż czytać,leżeć, bo zaraz się budziła i tyle było spania. Właściwie do tej pory jak zaśnie w dzień, to raczej wychodzę z pokoju( w myśl zasady nie ruszaj g...) i wracam jak wstanie (chyba że coś potrzebuję pilnie). Choć na wakacjach jak byliśmy to podczas jej drzemek z nią w pokoju byliśmy i jej to ładnie spać nie przeszkadzało-może jej dzienny sen też się już "umocnił".
A nocny sen ma na kamień-jak pisałam tv normalnie, M.gra na kompie, konsoli dość głośno, często w nocy motory jeżdżą (mieszkamy przy jednej z głównych ulic Wrocławia) a ta nic.

Napisane przez nataszka25

kupujecie jakies gazetki dla dzieci? moje dziecko ciagle jakies kolorowanki chce, wszystkie wykancza, tzn koloruje;P

zasadniczo nie, ale zdarzyło mi się kupić raz czy dwa dorę i peppę-gazetki raczej nie warte swojej wysokiej ceny-ale jaka radość była

Napisane przez izazula

I nie są Werci za duże ? Ja nadmuchałam tylko jedną komorę a drugą podwinęłam i niestety one jej nie trzymają na wodzie
Ot blondi kupiła za duże

a ja na naszych zobaczyłam że rękawki takie to w ogóle jakieś rozmiary mają-wcześniej mi to jakoś do głowy nie przyszło

Napisane przez Baobabek

asia odpisałam byłam niedostępna bo akurat mały wstał i lałam wodę do basenu pielucha sucha, siku na nocniku po spaniu i po mleku

brawo po raz kolejny . Widzisz-jest u siebie w chacie i się rozluźnił jak "dziadziuś" go nie stresuje
---
a ja zła jestem, bo dzwonił facet od dywanów i nie ma już tego wzoru, a mnie się nic innego nie podobało i na razie nic nie kupuję

[aneczkkaa]

Dziewczynki świetne Oliwka niezła aparatka (zaglądam często na twój profil na fb, obie dziwczynki macie świetne) , Zosia też nie wygląda na aniołka a Wercia jest urocza maciej ją zobaczył to krzyczał i piszczał "mamo dziewcinkaaaaa , dziewcinka chcem się pobabić z dziewcinką " hehehe

[izazula]

Napisane przez nataszka25

Jak potrzebuje gdzies wyjsc to mama albo siostra jest do malej, ale to jest wyjscie do pracy tzn popracowac albo gdzies ale dla przyjemnosci to nie, wiesz, zal mi malej zostawiac, wiem to glupie myslenie ale tak mam...
a szkoda slow. Nie chce sie uwewnetrzniac na forum publicznym, chyba mnie rozumiecie.

Czas zostawiać samą i dać dziecku żyć a ojcu w końcu zostać ojcem . Nie angażować mamy czy siostry bo mała ma dwoje rodziców.
Co do Tż to ja tego nie znam bo mój Tż sam wychodził od początku z inicjatywą. Ja do niczego nie musiałam namawiać. Dla taty to teraz największa radosć jak mała czeka w oknie albo z radością ucieka jak go zobaczy, albo razem rower naprawiają "Dozia pomaga tatusiowi", kulają się i wiele wiele innych...

Napisane przez evitka21

zasadniczo nie, ale zdarzyło mi się kupić raz czy dwa dorę i peppę-gazetki raczej nie warte swojej wysokiej ceny-ale jaka radość była

a ja na naszych zobaczyłam że rękawki takie to w ogóle jakieś rozmiary mają-wcześniej mi to jakoś do głowy nie przyszło


a ja zła jestem, bo dzwonił facet od dywanów i nie ma już tego wzoru, a mnie się nic innego nie podobało i na razie nic nie kupuję

To prawda gazetki nie warte sa tych kosmicznych cen ale radość i zabawa wielka.

Rękawki to niby wiedziałam wczesniej że są dla mniejszych i większych dzieci ale wogóle nie myślałam o tym w chwili zakupu. Kupowaliśmy w drodze na basen.

Też byłabym zła bo lubię mieć informację w chwili zamawiania czy coś jest czy nie ma. A kiedy będziecie mieli łóżko ?

[evitka21]

na łóżko ciągle czekamy-facio pisał że czas realizacji ok.5 dni roboczych czyli w piątek mogłoby być, ale w komciach na all czasem o 3 tyg.oczekiwania piszą...

[izazula]

Napisane przez evitka21

na łóżko ciągle czekamy-facio pisał że czas realizacji ok.5 dni roboczych czyli w piątek mogłoby być, ale w komciach na all czasem o 3 tyg.oczekiwania piszą...

3 tygodnie

[evitka21]

Napisane przez izazula

3 tygodnie

no nie?

[P0P70]

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Czas zostawiać samą i dać dziecku żyć a ojcu w końcu zostać ojcem . Nie angażować mamy czy siostry bo mała ma dwoje rodziców.
Co do Tż to ja tego nie znam bo mój Tż sam wychodził od początku z inicjatywą. Ja do niczego nie musiałam namawiać. Dla taty to teraz największa radosć jak mała czeka w oknie albo z radością ucieka jak go zobaczy, albo razem rower naprawiają "Dozia pomaga tatusiowi", kulają się i wiele wiele innych...



To prawda gazetki nie warte sa tych kosmicznych cen ale radość i zabawa wielka.

Rękawki to niby wiedziałam wczesniej że są dla mniejszych i większych dzieci ale wogóle nie myślałam o tym w chwili zakupu. Kupowaliśmy w drodze na basen.

Też byłabym zła bo lubię mieć informację w chwili zamawiania czy coś jest czy nie ma. A kiedy będziecie mieli łóżko ?

a ona jest za nim cholernie mimo tego jak malo go widzi i jaki jest, i tez sie cieszy jak go widzi itd...
musze wziasc sprawy w swoje rece, wiory polecą":P

[monka23]

Napisane przez aga__tka

na co zwrocic uwagę jak szukam opiekunki???? przedtem do Jeremiego sam się nawinął kuzyn męża, ale teraz muszę kogoś znaleźć...
Znalazłam Panią, która 3 lata zajmowała się dwójką rodzeństwa z naszego osiedla a teraz to młodsze też idzie do przedszkola i będzie wolna ale nie wiem czy to to...
za:
+wiem że tu pracowała, bo ją widywałam
-nie wiem jak się dzieciakami zajmowała za bardzo, bo nie zwracałam za bardzo uwagi, za rzadko ja widywalam - ale nie widziałam nic niepokojącego
+/- wczoraj i dzis troche obserwowalam i mam mieszane uczucia - jest troche sztywna, ale wydaje sie ze dobrze sie zajmuje dziecmi...
+/-finansowo na granicy, ale do przyjecia...
macie jakies pomysly na co jeszcze powinnam patrzec?? o co zapytac?

nigdy nie szukalam niani , jakos sie nad tym nie zastanawialam.
Moze zagadaj do rodzicow i dzieci jak niania sie spisuje? a dzieci, czy im sie podobala, czy nie nudzily sie z nia . O ile mozna
Zawsze chyba beda jakies watpliwosci .
Moze zrob jakies przykladowe pytania , ktore jej zadasz.
Ciezko stwierdzic po tym co podalas bo sa plusy i minusy albo razem

Evitka czyli te lozko dajecie do waszego pokoju? duzo wam miejsca zajmie? czy jakos sie wyrobicie z przestrzenia
Tate wyslij do jakiegos sanatorium, moze pozna jakas mila pania i sie do niej wprowadzi , gorzej jak ci babe jeszcze do domu przyprowadzi i na dodatek jakas zrzede , upss jest ryzyko

[nataszka25]

Napisane przez P0P70

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

hehe nie pytam, mozesz lezec, pachniec, skakac, biegac bo ty i tak juz swoje robilas,
jak bym tzowi pokazala twoj wpis to by powiedzial ze kazalam ci tak napisac, masakra, fajnie ze tak ci p0maga, gdzie ty go znalazlas???

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez aga__tka

o rety, ale ciezko za Wami nadazyc... niby caly dzien nic nie robie, bo na macierzynskim jestem ale nadrabiac nie mam jak codziennie... moze jak wroce do pracy od wrzesnia, to bede nadrabiac

co do zostawiania dziecka, to moj niby zostanie, ale jakos mu nigdy nie pasuje termin ale jak mu powiem ze musi to zostaje i juz, za to notorycznie wysylam go do sklepow z Jeremim, to mam ich obu z glowy na chwile

na co zwrocic uwagę jak szukam opiekunki???? przedtem do Jeremiego sam się nawinął kuzyn męża, ale teraz muszę kogoś znaleźć...
Znalazłam Panią, która 3 lata zajmowała się dwójką rodzeństwa z naszego osiedla a teraz to młodsze też idzie do przedszkola i będzie wolna ale nie wiem czy to to...
za:
+wiem że tu pracowała, bo ją widywałam
-nie wiem jak się dzieciakami zajmowała za bardzo, bo nie zwracałam za bardzo uwagi, za rzadko ja widywalam - ale nie widziałam nic niepokojącego
+/- wczoraj i dzis troche obserwowalam i mam mieszane uczucia - jest troche sztywna, ale wydaje sie ze dobrze sie zajmuje dziecmi...
+/-finansowo na granicy, ale do przyjecia...
macie jakies pomysly na co jeszcze powinnam patrzec?? o co zapytac?

to wez gdzies tą mame tych dzieci wyczaj i zapytaj jej co o niej sadzi, tak nie da rady? raczej szukaj po znajomych, po kims kto ma opinie jakąś taką z dobrego zrodla,

[lindsley]

Napisane przez P0P70

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

A miałaś nie pisać przecież

Napisane przez nataszka25

a ona jest za nim cholernie mimo tego jak malo go widzi i jaki jest, i tez sie cieszy jak go widzi itd...
musze wziasc sprawy w swoje rece, wiory polecą":P

u mnie tak kiedyś było... warto było się kłócić bo jest dużo lepiej...

[monka23]

Napisane przez P0P70

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

kuzwa skad on tyle energi ma, checi , chyba przez to co przeszliscie tak go to teraz nakreca. Szczesliwy, spelniony i nakrecony .noo ZLOTY CHLOP. .

[P0P70]

Niewielka korekta. Oliwke teraz wykapal i uspil wujek.

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

tragiczne jest to czekanie na meble ja odpuściłam i kupiłam w ikei bardzo podobały mi się jedne mebelki ale w tej firmie też mają własnie urlop i czas oczekiwania ponad miesiąć Twój tż fajny i zaradny człowiek dobrze że tak dużo Ci pomaga nienawidzę jak facet uważa że on musi tylko przynieść pieniąszki do domu i na tym jego udział się kończy. Mamy takiego znajomego normalnie czasem jak z nim gadam to mam ochotę go walnąć w łeb patelnią nic do niego nie dociera

Evitka oby szybko przyszło , najgorsze jest czekanie.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez nataszka25

a ona jest za nim cholernie mimo tego jak malo go widzi i jaki jest, i tez sie cieszy jak go widzi itd...
musze wziasc sprawy w swoje rece, wiory polecą":P

no kochana musisz się ostro za niego wziąść lej i patrz czy równo puchnie heheheh

[libra777]

Napisane przez tylkooliwka

Wczoraj Daniel usypiał w tą największa burzę i zanim zasnął to cały czas mama buzia,buzia...
ale usnął.Ja się śmieje jak jest burza i tłumaczę mu,że chmurki się spotykają i wtedy jest bam on się wtdy uśmiecha ale i tak się boi burzy,macie pomysł jak pozbyć lekę przed burzą u dzieci?

jak będzie czuł że Ty się boisz to na nic udawanie ,bo liczą się odczucia dziecko to doskonały barometr

Napisane przez Darusiaaaa

a tu moja akrobatka nad rzeka wczoraj;-) szkoda ze nas blyski troszke przegonily ale trudno

boska jest ,niańki bardzo ładne i świetne zdjęcia robisz

Napisane przez Baobabek

dziewczyny sukces: Kubuś w trakcie zabawy sam na nocnik siadł, kazał majtki zdjąć i zrobił kupę jak sie cieszył! brawa, piszczenie i okrzyki "jeśt, jeśt, jeśt" ależ sie cieszę normalnie szok oby tak zostało ja cała mokra z tego szału

widzisz doczekałaś się ,na wszystko jest pora ,myślę że Kubuś może u teściów się budził bo na pewno czuł Twoje zdenerwowanie i może też był w jakiś sposób zestresowany ,wydaje mi się ze w swoim domku wszystko się uspokoi

Napisane przez P0P70

Ja mam ciężki dzień, jak nie jedna ryczy to druga. Oliwke karmiłam rano godzinę na szczęście nie zwymiotowala na koniec. Natasze z 30 minut. Potem z 30 minut zajdą islam oczy. W biegu się umylam. Byłam na zakupach, Oliwka ciagle mi uciekalam a wracalam z wisielcem pachajac wózek. Oby do 17.

Brawa dla Kubusia.

Megi - kiedys w koncu wzejdzie słońce.

może kup sobie te szelki ze smyczą ,na prawdę przydatne ,ja często ich używałam jak mój spierniczał ,na razie się uspokoił w mieście w każdym bądź razie.Ułatwiły by Ci życie

Napisane przez izazula

Spróbuję wrzucić na trochę moją małą żmijkę
Dzisiejszy spacer
wczorajsza burza
moje kolejne dzieło (serek z jagodami)
Zosia przy pracy

Zosia słodziachna jak te jagodzianki

[P0P70]

Aneczkka - on nie MI POMAGA. On po prostu zajmuje się naszymi, a NIE TYLKO MOIMI dziecmi.

Jakby się nie zajmował dziecmi to bym się wyprowadziła. Bo po co mi taki facet. Dodatkowo mam pewność ze gdyby mi się coś stało to on sobie da radę i zajmie się dziecmi.

Ps. Niestety nie dał rady zakropic oczek Oliwce - miusialam mu pomoc

[minka26]

[QUOTE=tylkooliwka;3509848 3]
łeeee chyba musze fejsa zamontowac
/QUOTE]

na fejsa fotek małej nie wrzucam, może czasem coś od święta, coby znajomki z Dublina zobaczyli jak mi dziecie rosnie

Napisane przez P0P70

Ja mam ciężki dzień, jak nie jedna ryczy to druga. Oliwke karmiłam rano godzinę na szczęście nie zwymiotowala na koniec. Natasze z 30 minut. Potem z 30 minut zajdą islam oczy. W biegu się umylam. Byłam na zakupach, Oliwka ciagle mi uciekalam a wracalam z wisielcem pachajac wózek. Oby do 17.

chciałam cię utulić, ale po tym jak napisałaś co robie twój tz to cię nie lubię

Napisane przez izazula

Spróbuję wrzucić na trochę moją małą żmijkę
Dzisiejszy spacer
wczorajsza burza
moje kolejne dzieło (serek z jagodami)
Zosia przy pracy

Napisane przez izazula

I trochę sobotniego basenu.
Zdjęcia robione tuż po przyjściu, później nie było się gdzie obrócić

I specjalnie dla Pop z bratem

widać, że rozrabiaka z Zosi i ma takie dorosłe spojrzenie i Wojtek też ładny chłopczyk

Napisane przez ASIULEK_23

To i ja dodam trochę mojej. Ostatnie 4 z dzisiejszego spacerku w tym dwa z ulubioną koleżanką osiedlową- Natalką

mam wrażenie, że za każdym razem jak wrzucasz fotki Werci to ona coraz bardziej do ciebie podobna!

Napisane przez izazula

Nie przyzwyczajaj się i nie przyzwyczajaj do tego Tż. Wcale pewnie nie trzeba go zamieniać, trzeba tylko przeprowadzić mały tuning (czy jak się to pisze).

Napisane przez nataszka25

piątek, już sobie programuje za pamięci, dzięki dzięki.

Dziewczyny wsparcie w tz jest bardzo wzne ale mi sie juz nie chce tlumaczyc, aaa i tekst że" rola ojca sie zakonczyla w momencie zapłodnienia" wczoraj wykorzystałam do konwersacji

ja juz sie chyba przezwyczailam do takiego obrotu spraw, jak bym chciala cos zmienic to chyba nie pozostaje nic innego jak zmienic tz[COLOR="Silver"]

podpisuję się pod tym co Iza napisała!! jak odpuścisz to on tym bardziej! mniej gadaj z nim a więcej działaj. Nie rozmawiaj żeby z małą został, tylko po prostu wyjdź, no chyba samej jej w domu nie zostawi

Napisane przez P0P70

ja na komodę czekam juz 1,5 miesiąca i poczekam jeszcze z miesiąc bo fabryka akurat ma teraz przerwę.

Ja nie będę pisała ile tz robi. No może taki przykładowy dzień jak dzisiaj. po 17 wraca z pracy z zakupami. Oliwka spała więc poszedł ją obudzić, nakarmił ją, potem sam zjadł obiad, następnie nakarmił Natasze, poszedł z nimi na spacer, wrócił ze spaceru z dwójką dodatkowych dzieci i ich matkami, zrobił im kawę (matkom nie dzieciom), potem wykąpał Nataszę i nakarmił, teraz skończył karmić Oliwię i właśnie ją kąpie. Na koniec ją uśpi. a i jeszcze w nocy około 2-3 wstanie coby nakarmić Nataszę. I około 7 przed wyjściem do pracy też ją nakarmi.

tylko nie pytajcie co ja w tym czasie robię.

nie będę wam pisała, ale wam napiszę P0P my wiemy, że ty go zmusiłaś do małżeństwa, a teraz jeszcze wykorzystujesz


mój tz ostatnio pojechał z małą do swojego taty w odwiedziny i nie wziął małej ciuchow na przebranie. Ona się zajęła zabawą w pisakownicy i zawołała siku po czasie ja wiedziałam, że tz jej ciuchów nie wziął, ale trudno, on z nią wychodził więc powinien pomyslec o wszystkim. Dzwonił później do mnie czy mamy tam jakieś zapasowe ciuchy, ale w dobrym rozmiarze nie mamy, są tam tylko na strychu jakieś za małe i ewentualnie za duże. Znalazł coś, dzwoni, że już ok, ja pytam czy małej zimno nie jest, bo wtedy było może z 15 stopni, a on mówi, że nie. Jak przyjechali do domu, to myślałam, że się posikam Tz znalazł jakieś za wielkie zimowe spodnie i w tym łaziła teraz już wie, że ciuchy w aucie zapasowe musi mieć

Mój tz nie robi tyle co P0Powy, poza tym moje dziecko ma fazę, że wszystko musi robić mama normalnie do szału mnie to doprowadza, bo nawet nie może jej szczebelków w łóżeczka wyjąć rano (sama umie), jak tylko zobaczy tz'ta to ryk i krzyczy "tata idź. Mamaaaaaa". Męczy mnie to strasznie, ja muszę jej dać pić, jeść, wytrzeć tyłek, przebrać, kąpać masakra jakaś, da się tz'towi jak mnie nie ma w domu. A tak cięgle "mamaaaaa mamaaaaaa" aaaaaaaaaa jeszcze ostatnio takie jęczydło jej się włączyło, że nie umie nic powiedzieć normalnie tylko wyje ciągle

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez P0P70

Niewielka korekta. Oliwke teraz wykapal i uspil wujek.

nie dość, że twój tz taki uczynny to jeszcze masz wujka w pakiecie

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

Aneczkka - on nie MI POMAGA. On po prostu zajmuje się naszymi, NIE TYLKO MOIMI dziecmi.

Jakby się nie zajmował dziecmi to bym się wyprowadziła. Bo po co mi taki facet. Dodatkowo mam pewność ze gdyby mi się coś stało to on sobie da radę i zajmie się dziecmi.

Ps. Niestety nie dał rady zakropic oczek Oliwce - miusialam mi pomoc

no no o to mi chodziło,no ale chyba ty pomagasz

[ania p]

Napisane przez anakazar

o rany!u mnie taki to by nie zadomowił się.My w ogóle żadnego typowego zegara nie mamy.Tylko w lodówce,laptopach,telefon ach.Jak prąd nam zabiorą i nie wiem gdzie leży komórka to nie mam pojęcia,która jest godzina
O!zegarki na rękę jeszcze mamy,ale nienoszone,chodzą jak im się podoba,bo nie przestawiane

U nas cisza,wszystko poszło dalej do wasWidziałam dzisiaj w faktach co się dzieję w Pl-podtopienia,grad wielkości kurzych jaj,burza za burzą
Strach się bać co to będzie.

Ja dlatego dziada wyłączyłam . Mamy tylko budzik w sypialni i takie wielki mam w kuchni , ale on nie tyka . ten wielki to jak zegar na dworcu . Jak wstanę bez drugiej pary oczu , to żebym wiedziała która godzina

Napisane przez izazula

Śliczne te nianie. Uwaga na Tża

Oli już tradycyjnie

Moje dziecko od 3 dni mówi o sobie jako o chłopcu, czyli mówi "biegałem, złapałem, robiłem itd. O co chodzi ?[COLOR="Silver"]

ki:

Już Ci mówię o co kaman . chodzi o brata . To on jest dla niej autorytetem i gada jak brat . Moja też byłem robiłem , sikałam , zjadłem . a jak zrobi kupę - strzeliłem bobka

Napisane przez nataszka25

tak mamy, pierwsza czesc byla po 4,90 nastepna po 14,90 a teraz po 24,90, kupujecie? mowisz ze warte tej kasy?bo ja sie waham, mam narazie 4 czesci i sie zastanawiam czy to ciagnac

kupujecie jakies gazetki dla dzieci? moje dziecko ciagle jakies kolorowanki chce, wszystkie wykancza, tzn koloruje;P

macie moze gdzies bajke "Zaplątani?"
mam nagrane kawalek i mala ciagle to oglada i chce wiecej, wszedzie tylko kawalki

Kolorowanek masz pełno w necie , wystarczy wydrukować .


Pop Ty lepiej poleć te dragi co bierze Twój TZ


Moje dzieci jutro mają nocowanie w przedszkolu . ale laba . zawożę jutro rano odbieram w piątek

[monka23]

Libra z innej beczki, a gotowalas jajko w koszulce? albo samo bialko, probowalam pare razy , ale laduje w smietniku , rozwala mi sie po calej wodzie

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez ania p

Moje dzieci jutro mają nocowanie w przedszkolu . ale laba . zawożę jutro rano odbieram w piątek

ale czad
To wina na jutro nie zapomnij kupic

[P0P70]

Napisane przez aneczkkaa

no no o to mi chodziło,no ale chyba ty pomagasz

Masz mnie.